Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 17 września 1997 r.
I PKN 267/97
Pracownica zatrudniona na stanowisku naczelnej pielęgniarki szpitala, po
rozwiązaniu tego stosunku pracy, nie ma prawa powrotu na poprzednio
zajmowane stanowisko asystentki, chyba że strony w umowie przewidziały prawo
do takiego powrotu.
Przewodniczący SSN: Kazimierz Jaśkowski (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Roman Kuczyński, Andrzej Wasilewski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 17 września 1997 r. sprawy z powództwa
Grażyny A. przeciwko Wojewódzkiemu Szpitalowi Zespolonemu [...] w R. o do-
puszczenie do pracy i wynagrodzenie, na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku
Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Rzeszowie z dnia 20
marca 1997 r. [...]
z m i e n i ł zaskarżony wyrok w ten sposób, że oddalił apelację powódki od
wyroku Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w Rzeszowie z dnia 8 stycznia 1997 r., [...].
U z a s a d n i e n i e
Pozwany Wojewódzki Szpital Zespolony [...] w R. w sprawie z powództwa
Grażyny A. o dopuszczenie do pracy na stanowisko asystenta i wynagrodzenie za czas
pozostawania w gotowości do pracy wniósł kasację od wyroku Sądu Wojewódzkiego-
Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 20 marca 1997 r. [...]. Zaskarżonym
wyrokiem Sąd Wojewódzki zmienił wyrok Sądu I instancji oddalający powództwo, w ten
sposób, że nakazał stronie pozwanej dopuścić powódkę do pracy na stanowisku
asystenta oddziału ortopedii i zasądził wynagrodzenie z tytułu gotowości do pracy w
okresie od dnia 28 października 1996 r. do dnia wyrokowania. Kasacja zarzuca
naruszenie art. 22 § 1 i art. 81 § 1 KP. Zdaniem wnoszącego kasację Sąd II instancji
- 2 -
błędnie przyjął, iż zawarcie przez strony umowy o pracę na stanowisku naczelnej
pielęgniarki pozwanego na czas określony (5 lat) oznacza zawieszenie stosunku pracy
powódki na stanowisku asystentki. Przyjęcie tego poglądu spowodowało uznanie przez
ten Sąd istnienia stosunku pracy na stanowisku asystentki po rozwiązaniu przez
pracodawcę za wypowiedzeniem umowy o pracę na stanowisku naczelnej pielęgniarki.
Wypowiedzenie to było sprzeczne z prawem i z tego tytułu zasądzono na rzecz powódki
odszkodowanie, oddalając powództwo o przywrócenie do pracy ze względu na
sprzeczność tego żądania ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa
przywrócenia do pracy. Kasacja powódki w tamtej sprawie została oddalona wyrokiem
Sądu Najwyższego z dnia 21 marca 1997 r., I PKN 54/97. Zdaniem wnoszącego kasację
brak jest podstaw prawnych uzasadniających konstrukcję zawieszenia stosunku pracy w
przypadku wygrania konkursu i zawarcia umowy o pracę na nowym stanowisku na czas
określony. Twierdzi się, że z chwilą zawarcia z powódką umowy o pracę na stanowisku
naczelnej pielęgniarki dotychczasowa umowa o pracę została przekształcona w drodze
porozumienia stron. Zmiana dotyczyła rodzaju pracy, wynagrodzenia i czasu trwania
stosunku pracy. Podniesiono także wątpliwość, czy można wykazywać gotowość do
wykonywania pracy dopiero po upływie około 7 miesięcy od dnia zaprzestania
wykonywania pracy (art. 81 § 1 KP).
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest uzasadniona.
W pierwszym rzędzie należy rozpoznać zarzut dotyczący art. 22 § 1 KP. Przepis
ten zobowiązuje pracodawcę do zatrudniania pracownika, jest on zatem podstawą
prawną roszczenia o dopuszczenie do pracy. Przesłanką tego roszczenia jest istnienie
stosunku pracy. Negatywne stanowisko w tym względzie czyni bezprzedmiotowe
rozważania na temat opóźnionej gotowości do wykonywania pracy, zgłoszonej przez
powódkę po znacznym okresie jej niewykonywania.
Podobna sytuacja do występującej w niniejszej sprawie była przedmiotem
uchwały Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 1992 r., I PZP 29/92 (nie publikowanej). W
tezie stwierdzono, że "powołanie pracownika zatrudnionego w charakterze lekarza-
asystenta w szpitalu wojewódzkim na stanowisko dyrektora tego szpitala, które nastąpiło
- 3 -
za zgodą pracownika, powoduje zmianę dotychczasowego umownego stosunku pracy
na stosunek oparty na powołaniu, bez potrzeby rozwiązywania umowy". W uzasadnieniu
podniesiono argumenty, które podziela skład orzekający w niniejszej sprawie. Nastąpiła
uzgodniona przez strony zmiana treści stosunku pracy. Przystąpienie do konkursu na
wyższe stanowisko, na którym zatrudnia się pracowników na czas określony, należy
traktować jako wyrażenie zgody na zmianę rodzaju pracy i czasu trwania stosunku
pracy. W niniejszej sprawie sytuacja jest o tyle prostsza, że nie mamy do czynienia z
powołaniem na stanowisko, lecz z zawarciem umowy o pracę na nowym stanowisku.
Zgoda na przekształcanie stosunku pracy została więc wyrażona przez powódkę wprost
przy zawarciu umowy o pracę na tym stanowisku. Trafnie podniesiono w uzasadnieniu
omawianej uchwały, że zawieszenie poprzedniego stosunku pracy winno mieć podstawę
ustawową, jak to jest w przypadku powstania nowego stosunku pracy z wyboru (art. 74
KP).
Z powyższych uwag wynika, że przepisy prawa pracy nie przyznają powódce
prawa powrotu na uprzednio zajmowane stanowisko, a zatem roszczenia o dopuszcze-
niu do wykonywania tej pracy i o wynagrodzenie z tytułu gotowości do jej wykonywania
są bezzasadne. Strony stosunku pracy nie zawarły umowy przewidującej prawo powódki
do powrotu na stanowisko asystentki, a tylko taka umowa - chyba że istnieje stosowny
zwyczaj (art. 56 KC w zw. z art. 300 KP) mogłaby stanowić podstawę żądania
dopuszczenia do pracy na stanowisku asystentki.
Z tych względów na zasadzie art. 393
15
KPC orzeczono jak w sentencji.
========================================