Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 24 lutego 1998 r.
I PKN 538/97
1. Obowiązek wskazania pracownikowi przyczyny uzasadniającej wypo-
wiedzenie bezterminowej umowy o pracę został do art. 30 § 4 KP wprowadzony
od dnia 2 czerwca 1996 r., wobec czego nie mógł być wcześniej wywodzony z
art. 45 § 1 KP. Zarzutu naruszenia art. 45 § 1 KP nie można więc stawiać praco-
dawcy, który przyczynę wypowiedzenia dokonanego przed 2 czerwca 1996 r.
wskazał w sposób ogólnikowy.
2. Wskazanie jako przyczyny wypowiedzenia umowy "braku dyscypliny
pracy" nie narusza art. 30 § 4 KP, jeżeli w okolicznościach sprawy stanowi
uogólnienie zarzutów skonkretyzowanych wcześniej w pismach doręczonych
pracownikowi i zamieszczonych w jego aktach osobowych.
Przewodniczący SSN: Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN: Andrzej
Kijowski (sprawozdawca), Barbara Wagner.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 24 lutego 1998 r., sprawy z powódz-
twa Aleksandry R. przeciwko L. Społecznemu Liceum Ogólnokształcącemu w L. o
przywrócenie do pracy, na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Woje-
wódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Lublinie z dnia 2 czerwca 1997
r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok oraz poprzedzający go wyrok Sądu Rejonowe-
go-Sądu Pracy w Lublinie z dnia 18 lutego 1997 r. [...] i sprawę przekazał temu Są-
dowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowa-
nia kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy - Sąd Pracy w Lublinie wyrokiem z dnia 18 lutego 1997 r. [...]
przywrócił powódkę Aleksandrę R. do pracy na poprzednich warunkach w pozwanym
2
L. Społecznym Liceum Ogólnokształcącym [...] w L. oraz zasądził na rzecz powódki
kwotę 798 zł tytułem wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy i kwotę 200 zł
jako zwrot kosztów procesu. Rozstrzygnięcie to Sąd Pracy oparł na następujących
ustaleniach faktycznych.
Powódka Aleksandra R. podjęła zatrudnienie w pozwanym Liceum jako nau-
czyciel biologii od dnia 1 września 1994 r. na podstawie umowy o pracę na czas nie
określony. Bezpośrednio przedtem, tj. w okresie od 1 września 1991 r. do 31 sierpnia
1994 r. powódka byłą nauczycielką biologii w P. Liceum Ogólnokształcącym [...] w L.
W trakcie obu tych zatrudnień praca powódki nie została oceniona w sposób
wymagany przepisami ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz. U.
Nr 3, poz. 29 ze zm.). Powódka miała w pracy dydaktycznej osiągnięcia polegające
na uczestniczeniu jej uczniów w przedmiotowych olimpiadach oraz w dostawaniu się
ich na studia, chociaż jako pedagog była różnie postrzegana i oceniana w opinii
współpracowników oraz uczniów.
W dniu 24 maja 1996 r. pozwane Liceum rozwiązało z powódką umowę o
pracę za trzymiesięcznym wypowiedzeniem, ze skutkiem na 31 sierpnia 1996 r., z
powodu „braku dyscypliny pracy”, który przejawił się - zdaniem dyrektorki Liceum - w
podważaniu jej autorytetu, niekulturalnym zachowaniu w dniu 21 marca 1995 r. oraz
w niebraniu udziału w rekolekcjach szkolnych. Jako podstawę prawną ustania sto-
sunku pracy pozwana wskazała przepis art. 27 ust. 1 Karty Nauczyciela, który sta-
nowi, że umowa o pracę na czas nie określony może być z nauczycielem rozwiązana
za trzymiesięcznym wypowiedzeniem na koniec roku szkolnego. Powódka spełniła
jednak - zdaniem Sądu Rejonowego - wszystkie przesłanki warunkujące uzyskanie
ex lege statusu nauczyciela mianowanego (art. 10 ust. 2 pkt 7 Karty Nauczyciela w
brzmieniu przed nowelizacją z dnia 14 czerwca 1996 r. Dz. U. Nr 87, poz. 396). W tej
sytuacji do rozwiązania stosunku pracy z powódką mogłoby dojść jedynie na pods-
tawie art. 23 Karty Nauczyciela. Sąd Rejonowy stwierdził ponadto, że spośród zez-
nań świadków różnie oceniających pracę powódki, daje wiarę tym, które ukazują ją
jako „osobę kontrowersyjną, ale na pewno dobrego pedagoga i dydaktyka”.
Apelację strony pozwanej oddalił Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Lublinie wyrokiem z dnia 2 czerwca 1997 r. [...] W motywach swego
orzeczenia Sąd Wojewódzki podkreślił, że wprawdzie Sąd pierwszej instancji nie do-
konał prawnej oceny pisma dyrektora szkoły z dnia 24 maja 1996 r. o wypowiedzeniu
powódce stosunku pracy, ani też nie zajął jednoznacznego stanowiska w kwestii
3
merytorycznej zasadności owego wypowiedzenia, lecz w oparciu o zebrany w spra-
wie materiał dowodowy pozytywnie ocenił pracę zainteresowanej. Tenże materiał
dowodowy, jak też wspomniane pismo szkoły, pozwalają jednak Sądowi Wojewódz-
kiemu „na kategoryczne stwierdzenie”, że przyczyna wypowiedzenia nie była w dacie
dokonywania czynności prawnej należycie skonkretyzowana. To samo dotyczy rów-
nież odpowiedzi na pozew, gdyż pozwana napisała w niej, że dyrekcja stwierdziła w
pracy powódki „cały szereg uchybień, które udokumentuje gdyby doszło do procesu”.
Konkretyzacja przyczyny wypowiedzenia następowała więc dopiero w toku procesu
przy pomocy oświadczeń złożonych przez słuchaną w charakterze strony dyrektor
szkoły - Alicję R., jak też zeznań świadków wnioskowanych przez szkołę.
Tymczasem konkretność przyczyny wypowiedzenia wymaga w świetle art. 45 KP jej
sprecyzowania. Nie wystarcza więc ogólnikowy zwrot „naruszenie dyscypliny pracy”,
stanowiący powtórzenie wyrażenia ustawowego i nie połączony z wykazaniem oko-
liczności uzasadniających podobny zarzut. Gdyby zatem - zgodnie ze stanowiskiem
pozwanej szkoły - założyć, że strony łączyła umowa o pracę, to jej wypowiedzenie
naruszyło, zdaniem Sądu Wojewódzkiego, dyspozycję art. 45 KP, wobec czego wy-
rok Sądu pierwszej instancji nie nasuwa zastrzeżeń.
Orzeczenie Sądu Rejonowego zostało jednak oparte na twierdzeniu, że po-
wódce, jako nauczycielce mianowanej, pozwana szkoła mogła wypowiedzieć stosu-
nek pracy jedynie z przyczyn taksatywnie określonych w art. 23 Karty Nauczyciela.
Zastosowanie wypowiedzenia przewidzianego w art. 27 ust. 1 Karty wobec nauczy-
cieli pozostających w umownym stosunku pracy, było więc w ocenie Sądu pierwszej
instancji działaniem bezprawnym. W odniesieniu do tej kwestii Sąd Wojewódzki na-
pisał w uzasadnieniu swego rozstrzygnięcia, że „nie wypowiada się kategorycznie za
tezą, iż strony łączył stosunek pracy na podstawie aktu mianowania”, chociaż „skła-
nia się jednak do koncepcji wyrażonej przez Sąd Rejonowy”. Sąd Wojewódzki zna co
prawda powoływaną w uzasadnieniu apelacji uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 20
września 1994 r. I PZP 37/94, lecz uważa, że w stanie prawnym z daty wypowiedze-
nia powódce stosunku pracy, a więc w świetle przepisów Karty Nauczyciela, przed jej
nowelizacją dokonaną ustawą z dnia 14 czerwca 1996 r. (Dz. U. Nr 87, poz. 356),
sprawa dopuszczalności stosowania art. 10 Karty wobec nauczycieli szkół niepub-
licznych o uprawnieniach szkół publicznych była uregulowana niejednoznacznie. Na-
suwające się wątpliwości prawne należy zaś - zdaniem Sądu Wojewódzkiego - inter-
pretować na korzyść nauczyciela w kierunku objęcia go unormowaniem Karty. Przed
4
wejściem w życie ustawy nowelizacyjnej z dnia 14 czerwca 1996 r. sytuacja prawna
nauczyciela szkoły niepublicznej o uprawnieniach szkoły publicznej nie może bowiem
„tak rażąco, jak wywodzi strona skarżąca, odbiegać na niekorzyść takiego nauczy-
ciela od uregulowań zawartych w art. 10 Karty Nauczyciela”. Dla rozstrzygnięcia
przedmiotowego sporu ma to zresztą znaczenie drugorzędne, gdyż „rozpoznając
apelację w jej granicach” miał Sąd Wojewódzki pełną podstawę do twierdzenia, że
dokonane powódce wypowiedzenie nastąpiło z naruszeniem art. 45 KP.
W kasacji od powyższego wyroku strona pozwana zarzuciła mu błędną wyk-
ładnię art. 45 KP, wyrażającą się w twierdzeniu, że przepis ten został naruszony do-
konanym powódce wypowiedzeniem umowy o pracę, jak też błędną wykładnią art.
10 Karty Nauczyciela (przed nowelizacją), polegającą na „skłanianiu się do
koncepcji”, że ten przepis dotyczy również nauczycieli szkół niepublicznych. Poza
tym skarżąca zarzuciła naruszenie przepisów postępowania mające decydujący
wpływ na wynik sprawy (art. 382 i 385 KPC) przez oparcie rozstrzygnięcia na
niepełnej podstawie dowodowej, wyjście w ustaleniach poza materiał zebrany w
postępowaniu pierwszoinstancyjnym bez uzupełnienia tego materiału w
postępowaniu apelacyjnym oraz oddalenie apelacji pomimo powołania się w
motywach rozstrzygnięcia na akcentowaną przez skarżącą szkołę uchwałę Sądu
Najwyższego z dnia 20 września 1994 r., I PZP 37/94. W oparciu o te zarzuty
wnosząca kasację domagała się zmiany zaskarżonego wyroku i orzeczenia co do
istoty sprawy zgodnie z wnioskiem apelacji, względnie uchylenia zaskarżonego
wyroku oraz poprzedzającego go wyroku Sądu Rejonowego i przekazania sprawy
temu Sądowi do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania.
W uzasadnieniu skargi kasacyjnej podniesiono, że przepis art. 97 ust. 2 Karty
Nauczyciela nie odsyła do jej art. 10, z czego jednoznacznie wynika, iż nawiązanie
stosunku pracy z nauczycielem szkoły niepublicznej odbywa się na zasadach prze-
widzianych w Kodeksie pracy. Odmienne stanowisko Sądu Rejonowego jest oczywi-
ście wadliwe i oceny tej nie zmienia enigmatyczny oraz wieloznaczny pogląd
Sądu Wojewódzkiego, że nie opowiada się kategorycznie za tezą o pozostawaniu
powódki w stosunku pracy z aktu mianowania, choć „skłania się” do koncepcji przy-
jętej w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Tym samym doszło zdaniem strony
skarżącej do ”naruszenia” przez Sąd Wojewódzki „obowiązującej uchwały” Sądu
Najwyższego z dnia 20 września 1994 r., I PZP 37/94.
5
Wnosząca kasację podkreśla też, że Sąd pierwszej instancji nie powołał się
na naruszenie przepisów Kodeksu pracy przy dokonanym powódce wypowiedzeniu
stosunku pracy. Pozwana szkoła nie mogła więc w apelacji zająć stanowiska w tej
kwestii. Tymczasem Sąd Wojewódzki bez uzupełniającego postępowania dowodo-
wego wyszedł poza faktyczne oraz prawne podstawy rozstrzygnięcia pierwszoins-
tancyjnego i oddalenie apelacji uzasadnił naruszeniem przez szkołę przepisu art. 45
KP, do czego skarżąca nie mogła się odnieść. Pogląd Sądu Wojewódzkiego jest
zresztą błędny, gdyż potwierdzony dowodami zarzut „naruszenia dyscypliny pracy”
stanowi wystarczający powód rozwiązania stosunku pracy, zwłaszcza w szkole nie-
publicznej, której statut stawia przed nauczycielami specjalne wymagania co do za-
sad zachowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest zasadna. Rozstrzygnięcie przedmiotowej sprawy zależało bo-
wiem od ustalenia zakresu, w jakim przepisy ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. -
Karta Nauczyciela (jednolity tekst: Dz. U. z 1997 r. Nr 56, poz. 357) mają zastoso-
wanie wobec nauczycieli szkół niepublicznych z uprawnieniami szkoły publicznej,
nad którą to kwestią Sąd pierwszej instancji przeszedł do porządku dziennego, zaś
Sąd Wojewódzki zajął wobec niej stanowisko niejednoznaczne i wyraźnie bagateli-
zujące jej doniosłość. W uzasadnieniu swego wyroku Sąd Wojewódzki napisał
wprost, że nie wypowiada się w kategoryczny sposób, czy strony pozostawały w sto-
sunku pracy z umowy o pracę, czy też w stosunku pracy przekształconym ex lege w
stosunek na podstawie aktu mianowania, chociaż skłania się ku tej drugiej koncepcji,
a więc kwalifikacji przyjętej w wyroku pierwszoinstancyjnym. Na jej rzecz przemawia
bowiem to, że dopuszczalność stosowania przepisu art. 10 Karty Nauczyciela - w
brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 14 czerwca 1996 r. (Dz. U. Nr
87, poz. 356) - budziła zdaniem Sądu Wojewódzkiego poważne wątpliwości, które
należało rozstrzygać w kierunku korzystnym dla nauczycieli szkoły niepublicznej,
gdyż ich status nie powinien - przed wspomnianą nowelizacją Karty - odbiegać tak
rażąco od statusu nauczycieli szkoły publicznej.
Nie bardzo wszakże wiadomo, jakie wątpliwości miał Sąd Wojewódzki na
względzie. W uchwale z dnia 20 września 1994 r., I PZP 37/94 (OSNAPiUS 1995 nr
7 poz. 86), wspomnianej również w zaskarżonym wyroku, Sąd Najwyższy wyjaśnił,
6
że wskutek nowelizacji dokonanej przez ustawę z dnia 7 września 1991 r. o systemie
oświaty (jednolity tekst: Dz. U. z 1996 r. Nr 67, poz. 329 ze zm.), stosowanie przepi-
sów Karty Nauczyciela stało się w zakresie w niej ustalonym możliwe również w od-
niesieniu do nauczycieli szkół niepublicznych o uprawnieniach szkoły publicznej. W
art. 97 ust. 2 Karty (art. 91 b ust. 2 według jednolitego tekstu ustawy), ustalającym
ów zakres zastosowania, nie został jednak wymieniony przepis art. 10 Karty, wska-
zujący podstawy zatrudnienia nauczycieli. Z regulacji tej Sąd Najwyższy wyprowadził
wniosek, że zatrudnienie nauczycieli szkół niepublicznych nie następuje na podsta-
wie aktu mianowania, a nawet nie musi przebiegać w umownym stosunku pracy na
czas określony albo nie określony i może się odbywać również w ramach umowy
cywilnoprawnej, zwłaszcza umowy o świadczeniach usług podobnych do zlecenia
(art. 750 KC). Tezę i motywy przytoczonej uchwały akceptuje również Sąd Najwyższy
w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę. W świetle art. 97 ust. 2 Karty Nauczy-
ciela powódka nie uzyskała więc mianowania z mocy prawa (art. 10 ust. 2 pkt 7
Karty), wobec czego jej stosunek nie podlegał szczególnej ochronie określonej w art.
23 Karty i jako „ zwykły” stosunek z umowy o pracę na czas nie określony mógł być
przez pozwaną szkołę rozwiązany z końcem roku szkolnego za trzymiesięcznym wy-
powiedzeniem (art. 27 ust. 1 Karty).
Sąd Rejonowy nie zajął jednak stanowiska co do formalnej poprawności i me-
rytorycznej zasadności dokonanego powódce wypowiedzenia, chociaż przeprowadził
relatywnie szerokie postępowanie dowodowe i w końcowej części uzasadnienia
swego wyroku napisał, że spośród stających w sprawie świadków, przedstawiających
„odmienne opinie” o pracy powódki, daje wiarę tym, którzy ukazywali ją jako „osobę
kontrowersyjną”, lecz „na pewno dobrego pedagoga i dydaktyka”. Kontekst tych
lakonicznych stwierdzeń sugeruje bowiem, że nie wyrażają one kwalifikacji wypowie-
dzenia przez pryzmat art. 45 KP (w związku z art. 27 ust. 1 Karty), lecz służą swois-
temu wzmocnieniu podstawowej tezy Sądu Rejonowego o dopuszczalności zwol-
nienia powódki jedynie na podstawie art. 23 Karty. Innymi słowy, Sąd Rejonowy nie-
jako na marginesie swego rozstrzygnięcia zaznaczył, że gdyby nawet pracodawca
posłużył się lege artis rozwiązaniem w trybie art. 23 Karty, to ocena zasadności ta-
kiego rozwiązania musiałaby respektować cytowaną opinię o pracy powódki. Można
zatem powiedzieć, że orzeczenie pierwszoinstancyjne określiło jedynie charakter
prawny zatrudnienia powódki, kwalifikując je jako stosunek pracy na podstawie
mianowania uzyskanego ex lege. W tym zakresie przedmiotowym mieściły się też
7
zarzuty i wnioski apelacji. Tymczasem przedmiotem postępowania w drugiej instancji
uczynił Sąd Wojewódzki kwestię formalnej poprawności dokonanego powódce
wypowiedzenia i ostatecznie oddalił apelację dlatego, że przyczyna wypowiedzenia
podana przez dyrektora pozwanej szkoły w piśmie z dnia 24 maja 1996 r. „nie była
skonkretyzowana”. W tej zmianie przedmiotu postępowania strona skarżąca dopa-
truje się naruszenia przepisu art. 382 KPC stanowiącego, że sąd drugiej instancji
orzeka na podstawie materiału dowodowego zebranego w postępowaniu w pierwszej
instancji i w postępowaniu apelacyjnym. Powołany przepis nie gwarantuje jednak
stronie, że postępowanie apelacyjne będzie się toczyć - jak to sugeruje skarżąca
szkoła - według „scenariusza” wytyczonego przez ustalenia faktyczne i ich prawną
ocenę w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. Ustalenie dotyczące pisma praco-
dawcy z dnia 24 maja 1996 r., dostępnego w materiale sprawy od początku postę-
powania, nie było zatem dowolne, chociaż kwalifikacja tego pisma w świetle art. 45 §
1 KP jest chybiona.
W tym miejscu należy najpierw zaznaczyć, że w dacie złożenia powódce
oświadczenia woli pracodawcy w sprawie wypowiedzenia umowy o pracę nie obo-
wiązywał jeszcze przepis art. 30 § 4 KP, w brzmieniu nadanym ustawą z dnia 2 lute-
go 1996 r. o zmianie ustawy - Kodeks pracy oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz. U.
Nr 24, poz. 110). Przepis ten dopiero od dnia 2 czerwca 1996 r. stanowi, że w
oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nie
określony powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie. Wska-
zanie wspomnianej przyczyny nie było więc wcześniej przedmiotem powszechnego
obowiązku i powinności takiej nie można wywodzić z wymaganego przez art. 45 § 1
KP istnienia uzasadnionej przyczyny wypowiedzenia. Jako naruszenia art. 45 § 1 KP,
nie sposób tym bardziej traktować pisma pracodawcy, które przyczynę wypowiedze-
nia przed dniem 2 czerwca 1996 r. określiło zwrotem „z powodu braku dyscypliny
pracy”. Zarzut nieskonkretyzowania przyczyny wypowiedzenia można by więc w od-
niesieniu do podobnego sformułowania rozważać najwcześniej od dnia 2 czerwca
1996 r., a i wówczas byłby on w okolicznościach sprawy wątpliwy. W aktach osobo-
wych powódki znajduje się bowiem pięć pisemnych upomnień za różnego rodzaju
zachowania uchybiające pracowniczym powinnościom nauczyciela, spośród których
przynajmniej dwa dotyczą zdarzeń poprzedzających wypowiedzenie. Są to upomnie-
nia za niewpisywanie zajęć do dziennika lekcyjnego oraz za brak opieki nad młodzie-
żą uczestniczącą w rekolekcjach, podważanie autorytetu dyrektora szkoły wobec
8
uczniów i niekulturalne zachowanie się w klasie. W takiej sytuacji lakoniczne
skądinąd sformułowanie pisma o wypowiedzeniu umowy „z powodu braku dyscypliny
pracy” może być traktowane jako swoiste uogólnienie zarzutów skonkretyzowanych
wcześniej w pismach skierowanych do pracownika i zamieszczonych w jego aktach
osobowych. Wymaganego przez art. 30 § 4 KP wskazania przyczyny uzasadniającej
wypowiedzenie nie należy bowiem - w podobnych okolicznościach - rozumieć jako
konieczności powtarzania w piśmie o wypowiedzeniu umowy wszystkich wcześniej-
szych zastrzeżeń co do pracy pracownika. Wystarczy zatem, że pracownik faktycznie
wie, jakie jest w istocie uzasadnienie przyczyny wypowiedzenia, określonej jako brak
dyscypliny pracy.
Przeprowadzone rozważania pokazują, że zaskarżony wyrok narusza jedynie
przepisy prawa materialnego. Mimo to Sąd Najwyższy nie zdecydował się na orze-
czenie reformatoryjne, gdyż w dotychczasowym postępowaniu nie została sformuło-
wana jednoznaczna ocena merytorycznej zasadności dokonanego powódce wypo-
wiedzenia bezterminowej umowy o pracę. Charakteru takiego nie ma akceptowane w
drugiej instancji lakoniczne i wieloznaczne stwierdzenie Sądu Rejonowego, że po-
wódka była osobą kontrowersyjną, ale na pewno dobrym pedagogiem i dydaktykiem.
Braki te powinny być uzupełnione przy ponownym rozpoznaniu sprawy, przy czym
Sąd Rejonowy skonkretyzuje zwłaszcza zwrot określający powódkę jako „ osobę
kontrowersyjną”, a także zbada zasadność zarzutu powódki podniesionego już w
pozwie, że rzeczywistą przyczyną wypowiedzenia była jej działalność w zarządzie
prowadzącego szkołę L. Stowarzyszenia Oświatowo-Wychowawczego i wyrażona na
tym forum krytyka pracy dyrekcji szkoły oraz próby jej zreformowania.
Z wyżej wskazanych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 393
13
KPC
orzekł, jak w sentencji.
========================================