Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 28 maja 1998 r.
I PKN 77/98
Przy ustalaniu wynagrodzenia twórcy projektu wynalazczego, do którego
mają zastosowanie przepisy ustawy z dnia 19 października 1972 r. o wynalaz-
czości (Dz.U. Nr 43, poz. 272 ze zm.; obecnie jednolity tekst: Dz.U. z 1993 r. Nr
26, poz. 417 ze zm.), w brzmieniu nadanym przez ustawę z dnia 30 października
1992 r. o zmianie ustawy o wynalazczości i ustawy o Urzędzie Patentowym
Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. z 1993 r. Nr 4, poz. 14), przepisy rozporządze-
nia Rady Ministrów z dnia 29 czerwca 1984 r. w sprawie projektów wynalaz-
czych (Dz.U. Nr 33, poz. 178 ze zm.) oraz zarządzenia Ministra - Kierownika
Urzędu Postępu Technicznego i Wdrożeń z dnia 31 stycznia 1986 r. w sprawie
zasad obliczania efektów stanowiących podstawę do ustalania wysokości wy-
nagrodzeń za pracownicze projekty wynalazcze (M.P. Nr 12, poz. 87) mogą być
wykorzystywane jedynie w charakterze pomocniczego źródła rozstrzygania
wątpliwości co do tego jak określić "słuszną proporcję do korzyści uzyskanych
z projektu wynalazczego", o której mowa w art. 98a ustawy o wynalazczości w
znowelizowanym brzmieniu.
Przewodniczący SSN: Walerian Sanetra (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Adam Józefowicz, Andrzej Wasilewski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 28 maja 1998 r. sprawy z powództwa
Janusza L. przeciwko Wojewódzkiemu Przedsiębiorstwu Energetyki Cieplnej w L. o
zapłatę, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego-Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu z dnia 12 grudnia 1996 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
2
Powód Janusz L. wniósł kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu
z dnia 12 grudnia 1996 r. [...], którym Sąd ten oddalił jego rewizję od wyroku Sądu
Wojewódzkiego w Legnicy z dnia 14 maja 1996 r. [...]. Sąd pierwszej instancji częś-
ciowo uwzględnił żądania pozwu w szczególności zasądzając na rzecz powoda
kwotę 875,00 zł od dnia 19 października 1993 r. z ustawowymi odsetkami wynoszą-
cymi w okresie od dnia 19 października do 15 grudnia 1995 r. - 54% w stosunku
rocznym, a od dnia 16 grudnia 1995 r. w wysokości 46% w stosunku rocznym oraz
odsetki ustawowe w wysokości 54% w stosunku rocznym od kwoty 3000,00 zł za
okres od dnia 19 października 1993 r. do 17 listopada 1993 r.
Sąd Wojewódzki ustalił, że powód Janusz L. i świadek Bogdan S., jako pra-
cownicy Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w L. zgłosili w dniu 11
czerwca 1991 r. projekt wynalazczy pt. „Zmiana przebiegu sieci cieplnej 2 x Dn.500 z
CC L. do ciepłowni „C.” na odcinku od komory K3A. do PS-3/2”. Projekt ten decyzją z
dnia 29 października 1991 r. został przyjęty i zarejestrowany [...] (bezsporne). Projekt
ten polegał na zmianie trasy sieci cieplnej z podziemnej na napowietrzną. Według
zgłaszających, projekt miał na celu uniknięcie wypłat odszkodowań za zniszczenie
upraw oraz wykupu gruntów, wykorzystanie ulicy B., jako drogi technologicznej oraz
obniżkę kosztów inwestycyjnych, gdyż - zdaniem twórców - sieć na niskich
podporach jest o około 30% tańsza od sieci w kanale. Decyzją z dnia 17 listopada
1992 r. stwierdzono zastosowanie projektu wynalazczego. Projekt wynalazczy
powoda i Bogdana S. został wykorzystany w dokumentacji inwestycji Wojewódzkiego
Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w L., obejmującej sieć cieplną w L. przy ulicy
S. do istniejącej sieci w rejonie ul. C. (odcinek od K-3/A do K-3/2). Projekt techniczny
części instalacyjnej tej sieci został sprawdzony i uznany za prawidłowo przygotowany
do realizacji przez Zespół Sprawdzający Biura Studiów i Inżynierii Miejskiej w W.
(dnia 10 czerwca 1991 r.). Dnia 28 czerwca 1991 r. strona pozwana zleciła Biuru
Studiów i Inżynierii Miejskiej w W. przeprojektowanie sieci cieplnej na odcinku od
komory K-2 do PS-3/2 w związku ze zgłoszonym przez współtwórców projektem
wynalazczym. Zlecenie to zostało zrealizowane aneksem do projektu technicznego w
dniu 31 października 1991 r. Powód Janusz L. dokonał w dniu 29 grudnia 1992 r.
wyliczenia efektów do opracowanego przez siebie i Bogdana S. projektu wynalaz-
czego na kwotę 2.424.000.000 zł (starych). W dniu 15 maja 1992 r. pomiędzy Woje-
wódzkim Przedsiębiorstwem Energetyki Cieplnej w L. a Przedsiębiorstwem Produk-
cyjno- Usługowym „U.” Sp. z o.o. z siedzibą w G. została zawarta umowa na wyko-
3
nanie odcinka sieci cieplnej 2 x Dn 500 od komory K-2 do komory K-3/3 w L. o dłu-
gości 1.093,5 m (829,5 - część napowietrzna, 264 m - część podziemna) w zakresie
robót budowlanych, instalacyjnych, termoizolacyjnych, antykorozyjnych, nadzoru
geodezyjnego i kontroli radiograficznej spoin. Paragraf 8 tej umowy stanowi, że jej
strony dokonały podziału przedmiotu umowy na części (poszczególne przedmioty
odbioru), których wyszczególnienie wraz z harmonogramem realizacji robót miał dos-
tarczyć wykonawca w terminie określonym umową (załącznik nr 3 do umowy). Datę
końcowego odbioru przedmiotu umowy strony ustaliły na dzień 30 października 1992
r., a następnie aneksem z dnia 1 października 1992 r. na dzień 31 maja 1993 r., zaś
z dnia 5 sierpnia 1993 r. - na dzień 31 sierpnia 1993 r. Umowa powołana wyżej nie
przewidywała „etapowania” robót, które były jej przedmiotem. Końcowy odbiór robót i
przekazanie do użytku sieci cieplnej Dn 2 x 500 od K-2 do K-3/2 wykonanych przez
PPU „U.” w G. na zlecenie WPEC w L. na podstawie umowy [...] z dnia 15 maja 1992
r. nastąpił 26 października 1993 r.
Decyzją z dnia 18 października 1993 r. w sprawie wynagrodzenia za projekt
wynalazczy [...], zgłoszony dnia 11 czerwca 1991 r. przyznano jego twórcom Janu-
szowi L. i Bogdanowi S. po 30 mln zł (starych) w oparciu o opinię rzeczoznawcy dr
Zbigniewa P. Przedmiotowy projekt [...] został bezspornie zastosowany w toku pro-
cesu inwestycyjnego (wykonany według dokumentacji zamiennej dla proponowanych
projektem zmian sieci ciepłowniczej). Odcinek trasy ciepłowniczej od komory K-3a do
PS-3/2 został zgodnie z projektem wykonany w okresie od dnia 25 kwietnia 1992 r.
do 17 października 1992 r., a następnie odebrany od wykonawcy wraz z całą siecią
cieplną (protokołem odbioru końcowego) dnia 26 października 1993 r. Nie było od-
rębnego odbioru odcinka K-3a do PS-3/2, którego dotyczy projekt 6/91. Nie było też
odrębnego rozliczenia z wykonawcą prac dotyczących tego odcinka. Strona pozwana
(Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w L.) nie opracowała własnych
zasad wynagradzania za projekty racjonalizatorskie. Projekt powoda i współtwórcy
Bogdana S. polegał na wskazaniu określonej w nim, odmiennej od pierwotnego
projektu, trasy sieci ciepłowniczej, natomiast nie zawierał konkretnych środków i
myśli technicznej. Przy takich ustaleniach Sąd Wojewódzki uznał, że projekt racjona-
lizatorski [...] nie ma charakteru technicznego lub techniczno-organizacyjnego, lecz
jest projektem organizacyjnym. Sąd ten stwierdził, że w myśl art. 98 ust. 2 ustawy z
dnia 19 października 1972 r. o wynalazczości (Dz.U. Nr 43, poz. 272 ze zm.) pods-
tawą do ustalenia wysokości wynagrodzenia za pracowniczy projekt wynalazczy są
4
efekty uzyskane przez stosowanie projektu. O zastosowaniu projektu inwestycyjnego
można mówić w momencie odbioru prac objętych wynalazczym projektem inwesty-
cyjnym. W rozpoznawanej sprawie odbiór sieci ciepłowniczej nastąpił 26 październi-
ka 1993 r. i od tego dnia rozpoczął się bieg dwumiesięcznego terminu realizacji wy-
nagrodzenia dla twórców projektu wynalazczego. Z chwilą więc odbioru inwestycji,
która była przedmiotem umowy z dnia 15 maja 1992 r. pomiędzy stroną pozwaną a
Przedsiębiorstwem Produkcyjno-Usługowym „U.”, można mówić o wymagalności
roszczenia. Skoro wynagrodzenie na podstawie decyzji z 18 października 1993 r.
wypłacono 17 listopada 1993 r., to w ocenie Sądu pierwszej instancji odsetki za
opóźnienie w zapłacie należało zasądzić od daty 19 października 1993 r., kiedy zos-
tała wydana decyzja o przyznaniu twórcom wynagrodzenia. Sąd ten uznał, że strona
pozwana wykazała, że w rachubę wchodziła jedna inwestycja (jako określona ca-
łość), a nie etapowe inwestycje składające się na pewną całość, jak to twierdził po-
wód. Sąd ten brał pod uwagę przede wszystkim wyliczenie przedstawione w opinii
biegłego sądowego Zbigniewa K., przyznając powodowi jako współtwórcy projektu
stosowne wynagrodzenie. Wysokość wynagrodzenia obliczona przez biegłego Zbig-
niewa K. jest zbieżna z wyliczeniem powołanego dla wyliczenia efektów dr Zbigniewa
P. (który wyliczał efekty na zlecenie strony pozwanej). Jeśli według wyliczeń biegłego
Zbigniewa K. efekt ekonomiczny uzyskany przez pozwanego wyniósł 310 mld zł
(starych), to szacowane wynagrodzenie dla obydwu współtwórców projektu [...]
powinno wynosić 77,5 mln zł (starych) jako pozostające w słusznej proporcji do
uzyskanych korzyści. Zakończenie zastosowania projektu nr 6/91 nastąpiło po no-
welizacji ustawy o wynalazczości w 1993 r. Znowelizowana w 1992 r. (przez ustawę z
dnia 30 października 1992 r. o zmianie ustawy o wynalazczości i ustawy o Urzędzie
Patentowym Rzeczypospolitej Polskiej, Dz.U. z 1993 r. Nr 4, poz. 14) ustawa o
wynalazczości nakazuje ustalenie wynagrodzenia w słusznej proporcji do uzyska-
nych korzyści. Słuszne było przyjęcie wynagrodzenia w wysokości 5% efektów, skoro
było to korzystne dla twórcy, a u pozwanego nie było wewnętrznych zasad ustalania
wynagrodzenia. Skoro zaś strona pozwana w terminie do dwóch miesięcy od
ustalonego umową terminu zakończenia inwestycji wypłaciła współtwórcom po 30
mln zł (starych), to Sąd Wojewódzki uznał za bezzasadne roszczenie powoda w
przedmiocie żądania odsetek od zaległych odsetek. Powodowi należy się połowa
wynagrodzenia z kwoty 77,5 mln zł (starych), skoro także współautorem projektu jest
Bogdan S.
5
Oddalając rewizję powoda Sąd Apelacyjny uznał, że Sąd pierwszej instancji -
wbrew zarzutom powoda - wyjaśnił wszystkie istotne okoliczności w sprawie, poczynił
ustalenia w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy, który właściwie ocenił w
ramach wyznaczonych przez zasadę swobodnej oceny dowodów (art. 233 KPC) i
dokonał właściwej wykładni przepisów prawa wynalazczego. Sąd Apelacyjny uznał,
że prawidłowo zostały ustalone cechy projektu racjonalizatorskiego opracowanego
przez powoda - jako współtwórcę - ze świadkiem Bogdanem S. (w oparciu o zezna-
nie tego świadka, opis techniczny projektu i opinię powołanego na biegłego sądowe-
go Zbigniewa K.). Nie można uznać za trafny zarzut powoda co do sprzeczności
ustaleń Sądu Wojewódzkiego przez oparcie rozstrzygnięcia na opinii biegłego, skoro
biegły powołany przez ten Sąd, dokonał specjalistycznej analizy opisu projektu, kon-
frontując ten opis i zastosowanie z pojęciami istotnymi przy kwalifikowaniu projektów
jako technicznych lub organizacyjnych. Argumentem przemawiającym za uznaniem,
iż projekt powoda jest rozwiązaniem o charakterze organizacyjnym, a nie techniczno-
organizacyjnym, jest to, że nie obejmuje on wykorzystania środków technicznych w
opracowanej zmianie przebiegu trasy sieci ciepłowniczej. Sąd Apelacyjny podkreślił
również, że w ustawie nowelizującej ustawę o wynalazczości z dnia 30 października
1992 r., ogłoszonej 15 stycznia 1993 r., zniesiony został podział na projekty
techniczne i organizacyjne. Ustawa ta weszła w życie po upływie trzech miesięcy od
ogłoszenia, tj. 16 kwietnia 1993 r. Kwalifikacja projektu racjonalizatorskiego
dokonana przez Sąd pierwszej instancji była uzasadniona na tle istniejącego
problemu wyboru między przepisami dotychczasowymi (ujętymi w art. 98 ustawy z 19
października 1972 r. o wynalazczości), według unormowań przyjętych w tekście jed-
nolitym w Dz. U. z 1984 r. Nr 33, poz. 177, a przepisami ustawy w wersji znowelizo-
wanej w 1992 r., która w art. 98a pkt 2 przewiduje wynagrodzenie za korzystanie z
projektu racjonalizatorskiego w słusznej proporcji do korzyści uzyskanych z tego
projektu. Przepisy ustawy z 30 października 1992 r. nie odnoszą się do wynagrodzeń
za projekty stosowane przed jej wejściem w życie, Sąd pierwszej instancji wyraził
pogląd, że skoro zakończenie stosowania projektu nastąpiło po nowelizacji ustawy o
wynalazczości, a mianowicie z datą odbioru końcowego robót w dniu 26 października
1993 r., to wysokość należnego wynagrodzenia należy rozpatrywać kierując się
przepisami prawa wynalazczego obowiązującego od 16 kwietnia 1993 r. Zdaniem
tego Sądu biegły sądowy wyliczając wynagrodzenie uwzględnił należne
wynagrodzenie za efekty przy stosowaniu projektu, w słusznej proporcji do uzyska-
6
nych korzyści ze stosowania projektu, jak to przewiduje art. 98a pkt 2 ustawy o wy-
nalazczości w nowym brzmieniu. Na tym tle Sąd Apelacyjny przyjął, że skoro w mo-
mencie zastosowania projektu nie obowiązywało minimalne wynagrodzenie 5% od
efektów (uchylone zostało rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 9 września 1991 r.
zmieniające rozporządzenie w sprawie projektów wynalazczych, Dz.U. Nr 83, poz.
374) i strona pozwana mogła przyjąć niższy lub wyższy próg tego wynagrodzenia, to
z uwagi na brak wewnętrznych zasad ustalenia wynagrodzenia od efektów u strony
pozwanej należało przyjąć - jak to uczynił biegły sądowy mgr inż. Zbigniew K. -
uprzednio obowiązujące zasady (przed nowelizacją) skoro były korzystniejsze dla
twórców.
W petitum kasacji nie wskazano jej podstawy, tj., nie wymieniono konkretnych
przepisów prawa materialnego lub przepisów postępowania, które w ocenie skarżą-
cego naruszone zostały w zaskarżonym wyroku. Z jej uzasadnienia jednakże wynika,
iż zdaniem powoda w sprawie doszło do pogwałcenia art. 83 ustawy o wynalazczości
przez przyjęcie, że jego projekt racjonalizatorski jest projektem o charakterze organi-
zacyjnym. Okoliczność, czy projekt powoda ma charakter organizacyjny - według
kasacji - nie została „do końca przez Sąd Wojewódzki sprawdzona, co naruszało
obowiązujący jeszcze wówczas przepis art. 3 § 2 KPC”. Według kasacji Sąd Apela-
cyjny naruszył także przepis art. 3 KC, stanowiący że „ustawa nie ma mocy wstecz-
nej”. Wysokość wynagrodzenia powoda powinna być przy tym ustalona według tabeli
stanowiącej załącznik nr 1 do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 czerwca
1984 r. w sprawie projektów wynalazczych (Dz.U. Nr 33, poz. 178 ze zm.) w jego
początkowym (przed nowelizacjami) brzmieniu. Ponadto podnosi się w niej, że po-
wodowi należą się odsetki liczone od dnia 18 listopada 1992 r. (rejestracja projektu
racjonalizatorskiego), a to oznacza, iż Sąd naruszył art. 481 KC.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty kasacji nie są usprawiedliwione i stąd nie mogła ona zostać uwzględ-
niona. Zasadniczą kwestią na jej tle jest rozstrzygnięcie dotyczącego tego, jakie
przepisy prawa wynalazczego mają zastosowanie do roszczenia powoda o wyna-
grodzenie za stosowanie jego projektu wynalazczego, czy są to przepisy ustawy o
wynalazczości sprzed jej nowelizacji (reformy prawa wynalazczego) z dnia 30 paź-
dziernika 1992 r. (która weszła w życie 16 kwietnia 1993 r.), czy przepisy wprowa-
7
dzone przez tę nowelizację. Od wejścia w życie nowelizacji z 30 października 1992
r., tj. od 16 kwietnia 1993 r. ustawa o wynalazczości ma zastosowanie w brzmieniu
wynikającym z tej nowelizacji. Jej wejście w życie między innymi pociągnęło za sobą
uchylenie mocy obowiązującej rozporządzenia z 29 czerwca 1984 r. w sprawie pro-
jektów wynalazczych. Roszczenie powoda z tytułu zastosowania jego projektu racjo-
nalizatorskiego powstało dopiero po jego zastosowaniu, które nastąpiło - jak słusznie
przyjął Sąd w zaskarżonym wyroku - już po utracie mocy obowiązującej przepisów
art. 98 - 112 (dział VI pt. wynagrodzenie za pracownicze projektu wynalazcze)
ustawy o wynalazczości w brzmieniu sprzed nowelizacji z 30 października 1992 r., to
zaś oznacza, iż jej przepisy w tym ostatnim brzmieniu (obowiązującym przed 16
kwietnia 1993 r.) nie mogły mieć do niego zastosowania. Nowelizacja z 30 paździer-
nika 1992 r. weszła w życie z trzymiesięcznym okresem dostosowawczym (vacatio
legis), roszczenie o wynagrodzenie powstało po upływie tego okresu, a w związku z
tym błędne jest twierdzenie kasacji, iż doszło do naruszenia art. 3 KC, w myśl które-
go ustawa nie ma mocy wstecznej, chyba że to wynika z jej brzmienia lub celu. Z
treści tego przepisu w ogóle wynika, iż ustawa może (sama) ustanowić zasadę swo-
jego wstecznego działania. Istotniejsze jednakże jest to, iż w rozstrzyganej sprawie o
żadnym wstecznym działaniu ustawy nie może być mowy. Wierzytelność związana z
zastosowaniem projektu wynalazczego powstaje dopiero z chwilą jego zastosowania
(według przepisów obowiązujących przed 16 kwietnia 1993 r.), z tą też chwilą po-
wstaje między stronami stosunek zobowiązaniowy, którego treścią jest powinność
jednostki gospodarki uspołecznionej wypłacenia wynagrodzenia twórcy stosownie do
efektów uzyskanych z zastosowania jego projektu wynalazczego. Ponieważ wierzy-
telność powoda powstała dopiero po wejściu w życie nowych przepisów, to wobec
tego trudno przyjąć, iż zastosowanie ich do niej oznacza wstecznie działanie ustawy.
Wniosek taki potwierdza także analiza art. 3 ustawy z 30 października 1992 r., w
którym, między innymi stanowi się, że prawa w zakresie wynalazków, wzorów użyt-
kowych i projektów racjonalizatorskich, istniejące w dniu jej wejścia w życie, pozos-
tają w mocy (do praw tych stosuje się przepisy, jakim podlegały one przed dniem
wejścia w życie ustawy). Oznacza to w szczególności, że do praw, które powstają po
jej wejściu w życie (w tym między innymi do prawa do wynagrodzenia z tytułu korzys-
tania z projektu racjonalizatorskiego) nie stosuje się dawnych przepisów. lecz nowe.
Prawa te powstają według zasad określonych w nowych przepisach. Jeżeli nowe
przepisy określonych praw nie przewidują, to nie mogą one powstać, natomiast jeżeli
8
modyfikują one reguły dotyczące ich nabywania (czy zakresu), to ich nabycie (za-
kres) następuje zgodnie z tymi zmodyfikowanymi regułami. W myśl art. 3 ust. 2
ustawy z 30 października 1992 r. do stosunków prawnych powstałych przed dniem
jej wejścia w życie stosuje się przepisy dotychczasowe, a to oznacza, że do nowych
stosunków prawnych, powstałych pod rządami zreformowanego prawa wynalazcze-
go, w tym i do stosunków, których treścią jest obowiązek wypłacenia wynagrodzenia
za zastosowany (przynoszący korzyści) projekt wynalazczy, mają zastosowanie
nowe przepisy. Przedstawiony powyżej sposób pojmowania prawa do wynagrodze-
nia i stosunku prawnego, w ramach którego to prawo powstaje (z chwilą zastosowa-
nia projektu wynalazczego i uzyskania określonych efektów powstaje określony sto-
sunek prawny, którego treścią jest obowiązek wypłacenia wynagrodzenia twórcy),
odpowiada ponadto podejściu ustawodawcy, które znalazło wyraz między innymi w §
2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 5 lutego 1990 r. zmieniającego rozporzą-
dzenie w sprawie projektów wynalazczych (Dz.U. Nr 9, poz. 51) oraz w § 2 rozporzą-
dzenia z 9 września 1991 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie projektów wy-
nalazczych, gdyż wynika z nich wyraźne (choć pośrednio) założenie, że nowe prze-
pisy zawarte w tych rozporządzeniach bez żadnych wątpliwości powinny być stoso-
wane do tych przypadków, w których prawo do wynagrodzenia powstawało po wejś-
ciu ich w życie.
Projekt zgłoszony przez powoda należy do kategorii tzw. projektów inwesty-
cyjnych. O zastosowaniu projektu można mówić tylko wtedy, gdy zawarte w nim roz-
wiązanie zostaje w praktyce w pełni (w odniesieniu do wszystkich elementów czy
znamiennych cech) urzeczywistnione. W tym stanie rzeczy istniały pełne podstawy
dla tezy słusznie przyjętej w zaskarżonym wyroku, że zastosowanie projektu nastą-
piło poprzez jego praktyczne urzeczywistnienie, o którym można było mówić dopiero
w chwili dokonania odbioru inwestycji. W konsekwencji dopiero po tej dacie powstało
prawo powoda do wynagrodzenia za efekty uzyskane z zastosowanego projektu.
Ustalenie to jest kwestionowane w kasacji, lecz nie wskazuje się w niej, z jakim prze-
pisem ustawy o wynalazczości (w brzmieniu obowiązującym przed nowelizacją z 30
października 1992 r.) pozostaje ono w kolizji. To zaś oznacza - z uwagi na zakres
kontroli kasacyjnej (art. 393
11
KPC) - że zarzut ten w ogóle nie może być brany pod
uwagę. Skoro zaś nie ma podstaw do zakwestionowania tezy, iż prawo do wynagro-
dzenia powoda powstało po wejściu w życie nowych przepisów (ustawy z 30 paź-
dziernika 1992 r.), to chybiony jest także zarzut naruszenia art. 3 KC, pomijając już
9
to, że z przepisu tego wynika wprost, iż możliwe jest - z woli ustawodawcy - ustano-
wienie wstecznego działania określonej ustawy.
Ponieważ do wynagrodzenia powoda miały zastosowanie zreformowane
przepisy o wynagrodzeniu za projekty wynalazcze wobec tego powinno być ono
ustalone przez podmiot gospodarczy w słusznej proporcji do korzyści uzyskanych z
projektu wynalazczego przez ten podmiot (art. 98a ust. 2 ustawy o wynalazczości).
To zaś oznacza, przy braku wewnętrznych przepisów (regulaminu) wydanych przez
stronę pozwaną, że pozostawiła ona sobie - w ramach stworzonych przez ustawo-
dawcę - swobodę w kształtowaniu wynagrodzeń twórców, w tym także powoda.
Wcześniej obowiązujące - a uchylone - przepisy, w tym zwłaszcza rozporządzenie z
29 czerwca 1984 r. w sprawie projektów wynalazczych oraz zasady dotyczące obli-
czania efektów (zarządzenie Ministra - Kierownika Urzędu Postępu Naukowo-Tech-
nicznego i Wdrożeń z dnia 31 stycznia 1986 r. w sprawie zasad obliczania efektów
stanowiących postawę do ustalenia wysokości wynagrodzenia za projekty wynalaz-
cze, M.P. Nr 12, poz. 87), mogą być oczywiście wykorzystywane w charakterze po-
mocniczego źródła przy rozstrzyganiu wątpliwości dotyczących tego jak zmierzyć,
czy określić „słuszną proporcję do korzyści uzyskanych z projektu wynalazczego”. Na
uwadze należy mieć jednakże, iż są to reguły, które straciły moc prawną, a ponadto i
to, że w myśl art. 100 ustawy o wynalazczości (w obecnym brzmieniu, tekst jednolity:
Dz. U. z 1993 r. Nr 26, poz. 117) twórca projektu wynalazczego może żądać
odpowiedniego podwyższenia wynagrodzenia tylko wtedy, jeżeli jest ono rażąco
niskie w stosunku do korzyści osiąganych przez podmiot gospodarczy. W tym stanie
rzeczy ocena Sądu drugiej instancji dotycząca tego, że wypłacone i zasądzone po-
wodowi wynagrodzenie odpowiada prawu jest trafna. W kasacji nie twierdzi się przy
tym, że Sąd w zaskarżonym wyroku naruszył przepis art. 98a ust. 2 ustawy o wyna-
lazczości, z uwagi na to, iż wynagrodzenie powoda nie zostało ustalone w słusznej
proporcji do korzyści uzyskanych z projektu racjonalizatorskiego przez stronę poz-
waną. Twierdzi się jedynie, że Sąd Apelacyjny miał obowiązek zastosowania innych
przepisów, to twierdzenie jest zaś błędne. W szczególności Sąd ten nie miał podstaw
do stosowania przepisów rozporządzenia z 29 czerwca 1984 r. w sprawie projektów
wynalazczych i to niezależnie od tego, czy chodzi o jego tekst początkowy, czy też
teksty kolejno nowelizowane. Rozporządzenie to bowiem w następstwie reformy z 30
października 1992 r. utraciło moc prawną. W tym stanie rzeczy nie jest także trafny
zarzut dotyczący naruszenia art. 83 ustawy o wynalazczości (w jej brzmieniu sprzed
10
nowelizacji z 30 października 1992 r.), gdyż, po pierwsze, w kasacji nie ma
uzasadnienia dla twierdzenia, iż projekt powoda ma w istocie charakter techniczny
lub techniczno-organizacyjny, a nie - jak przyjął Sąd Apelacyjny - organizacyjny
(oznacza to, iż zarzut ten jest gołosłowny), natomiast dokonując takiej oceny Sąd ten
oparł się na argumentacji zawartej w opinii biegłego, która jest przekonująca, po
drugie, z tego powodu, iż ostatecznie odwołanie się do organizacyjnego charakteru
projektu powoda stanowiło w istocie jedynie dodatkowe kryterium zasadniczej oceny,
iż wypłacone i zasądzone na rzecz powoda wynagrodzenie pozostaje w słusznej
proporcji do korzyści uzyskanych przez stronę pozwaną, a to w kasacji nie jest
kwestionowane. W tym stanie rzeczy chybiony jest także zarzut naruszenia art. 3 § 2
KPC. Niezależnie od tego jest on bezzasadny także z tego powodu, iż brak jest
podstaw dla twierdzenia, że Sąd Apelacyjny nie dążył do wszechstronnego zbadania
wszystkich istotnych okoliczności sprawy i do wyjaśnienia rzeczywistej treści stosun-
ków faktycznych i prawnych.
Również zarzut naruszenia art. 481 KC nie zasługuje na uwzględnienie. Skoro
prawo powoda do wynagrodzenia powstało dopiero po zastosowaniu jego projektu, a
o jego zastosowaniu można mówić dopiero od chwili dokonania odbioru inwestycji
zrealizowanej według projektu, to jest oczywiste, że przed tą chwilą nie może zacho-
dzić opóźnienie strony pozwanej w spełnieniu świadczenia, gdyż prawo do niego
jeszcze nie powstało. W istocie zaś zarzut naruszenia art. 481 KC oparty jest na za-
łożeniu, że roszczenie powoda o wynagrodzenie za efekty uzyskane z zastosowania
jego projektu racjonalizatorskiego stało się wymagalne już 18 listopada 1992 r., co
nie odpowiada prawdzie.
Z powyżej przedstawionych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 393
12
KPC orzekł jak w sentencji.
========================================