Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 1 lipca 1998 r.
I PKN 203/98
Opinia biegłego w sprawie rozumienia określonego przepisu prawnego
nie może stanowić podstawy rozstrzygnięcia, bez przeprowadzenia samodziel-
nej jego wykładni przez sąd, gdyż pojęcie "wiadomości specjalnych" z art. 278
§ 1 KPC nie obejmuje wiedzy dotyczącej treści obowiązującego prawa oraz re-
guł jego tłumaczenia.
Przewodniczący SSN: Józef Iwulski, Sędziowie SN: Andrzej Kijowski,
Walerian Sanetra (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 1 lipca 1998 r. sprawy z powództwa
Jana K. przeciwko „P.” SA w W. o zapłatę, na skutek kasacji powoda od wyroku
Sądu Apelacyjnego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu z dnia 8
grudnia 1997 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania
Sądowi Apelacyjnemu we Wrocławiu, pozostawiając mu rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Powód Jan K. wniósł kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z
dnia 8 grudnia 1997 r. [...], którym Sąd ten oddalił jego apelację od wyroku Sądu
Wojewódzkiego we Wrocławiu z dnia 10 lipca 1997 r. [...]. Sąd pierwszej instancji
zasądził na rzecz Jana K. kwotę 3083 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 1073 zł
poczynając od dnia 11 marca 1996 r. do dnia zapłaty. Dalej idące powództwo Sąd
ten oddalił. Powód domagał się zasądzenia od strony pozwanej kwoty 21.686,36 zł
oraz odsetek od tej kwoty, które wyliczył na sumę 24.713,40 zł. Twierdził on, że jest
autorem projektu racjonalizatorskiego, który został przyjęty przez stronę pozwaną do
stosowania. Dotychczas wypłacone mu wynagrodzenie nie uwzględnia faktycznie
2
osiągniętych efektów ekonomicznych, a nadto strona pozwana błędnie uznała, że
należy wobec niego zastosować ograniczenie wysokości wynagrodzenia wynikające
z § 35 pkt 2 ust. 2 rozporządzenia Rady Ministrów z 29 czerwca 1984 r. w sprawie
projektów wynalazczych (Dz.U. Nr 33, poz. 178 ze zm.).
Strona pozwana przyznała, że powód jest autorem projektu racjonalizators-
kiego pt. „Zastosowanie wkrętów samogwintujących w miejsce tulejek i wkrętów M5 x
8 i 10 do elementów drzwi pralek”, który decyzją Zakładowej Komisji Wynalazczości
z 16 grudnia 1992 r. został przyjęty do stosowania. Komisja obliczyła uzyskane z
zastosowania projektu efekty i wyliczyła należne powodowi wynagrodzenie tymcza-
sowe w kwocie 309,80 zł, a po upływie pierwszego roku stosowania (na podstawie
efektów rzeczywiście uzyskanych) wyliczono przysługujące powodowi wynagrodze-
nie w kwocie 1039,06 zł; różnicę wypłacono mu 29 lipca 1993 r. Ograniczenie wyso-
kości wynagrodzenia wynika, w ocenie strony pozwanej, stąd że powód był zatrud-
niony jako konstruktor wiodący, do obowiązków którego należą prace naukowo ba-
dawcze i rozwojowe. Powód był bowiem pracownikiem Działu Głównego Konstrukto-
ra zajmującego się opracowywaniem konstrukcji nowych produktów, które miały zos-
tać wdrożone.
Sąd Wojewódzki rozpoznając sprawę poczynił ustalenia, które podzielił Sąd
Apelacyjny. Dopuścił dowód z opinii biegłej Grażyny B., która wyraziła pogląd, że
zasadnie strona pozwana zastosowała wobec powoda ograniczenie wysokości na-
leżnego mu wynagrodzenia, uznając że powodowi za drugi okres obliczeniowy nale-
ży się wynagrodzenie w takiej wysokości jak za pierwszy. Powód zarzucił tej opinii
wadliwy sposób wyliczenia uzyskanych efektów ekonomicznych przez przyjęcie, że
ilość wyprodukowanych pralek przez oba okresy obliczeniowe jest niezmienna, wad-
liwe liczenie kosztów amortyzacji urządzeń, które nie zostały zakupione oraz
odliczenia kosztów wdrożenia od kosztów automatów tokarskich i urządzenia Bran-
son, gdy koszty te powinny być doliczone.
W związku z tymi zarzutami Sąd Wojewódzki przeprowadził dowód z opinii
kolejnego biegłego, Roberta G. Biegły ten wyliczył należne powodowi wynagrodzenie
za dwa lata stosowania jego projektu w łącznej wysokości 4664,42 zł oraz obliczył
należne powodowi odsetki za opóźnienie w wypłacie wynagrodzenia przy odliczeniu
dotychczas wypłaconych powodowi kwot. Podstawą tak wyliczonego wynagrodzenia
stało się obliczenie efektu ekonomicznego za pierwszy okres stosowania projektu na
sumę 180.020,25 zł, a za okres drugi 182.666,89 zł, przy czym w obu wypadkach
3
obliczając należne powodowi wynagrodzenie biegły przyjął, że strona pozwana
zasadnie zastosowała ograniczenie prawa do wynagrodzenia w stosunku do
powoda. Następnie odnosząc się do zarzutów powoda zmienił swoje stanowisko i
stwierdził, powołując się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 27 października 1975
r., że pracownicy inżynieryjno-techniczni mają prawo do pełnego wynagrodzenia za
projekt racjonalizatorski chyba, że został on wykonany w wyniku jednostkowego po-
lecenia służbowego dotyczącego konkretnego zadania technicznego. Zmiana ta
spowodowała odpowiednie podwyższenie wyliczenia należnego powodowi wynagro-
dzenia. Ostatecznie odnosząc się do zarzutów strony pozwanej biegły Robert G.
opracował opinię końcową, w której podtrzymał swoje stanowisko, że brak jest pods-
taw do zastosowania ograniczeń prawa do wynagrodzenia wobec powoda. Ponadto
przyjmując, iż strona pozwana wadliwie wyliczyła uzyskaną przez nią oszczędność z
zastosowania projektu powoda, przez pominięcie kosztów zakupu wiertarek, zawy-
żenie kosztów zużycia wkrętów firmy Marcopol itp., wyliczył należne powodowi wy-
nagrodzenie za oba okresy stosowania projektu na kwotę 21 686,36 zł oraz odsetki
na kwotę 24 713,40 zł. Zgłoszone do tej opinii zastrzeżenia przez stronę pozwaną
spowodowały, iż Sąd Wojewódzki zlecił opracowanie kolejnej opinii biegłemu rzecz-
nikowi patentowemu Zbigniewowi K. W kwestii czy powodowi przysługuje prawo do
wynagrodzenia, czy też obligatoryjna nagroda, biegły ten zajął jednoznaczne sta-
nowisko, powołując się na § 35 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia z 29 czerwca 1984 r. w
sprawie projektów wynalazczych, stwierdzając, że aby wynagrodzenie nie przysługi-
wało muszą zostać spełnione łącznie dwie przesłanki: 1. twórca projektu musi być
pracownikiem wykonującym prace naukowo-badawcze i rozwojowe, 2. przedmiot
dokonanego projektu musi być objęty planem zadań przydzielonych do wykonania
komórce organizacyjnej, w której twórca jest zatrudniony. Odnosząc te wymagania
do sytuacji powoda biegły stwierdził, że projekt zgłoszony został 29 czerwca 1992 r.,
w dacie tej powód był pracownikiem Biura Konstrukcyjnego, do którego zarządze-
niem [...] z dnia 16 marca 1992 r. wydanym przez dyrektora strony pozwanej został
włączony Ośrodek Badawczo-Rozwojowy. Zadaniem tego Ośrodka było prowadzenie
badań naukowych i prac badawczo-rozwojowych oraz „przystosowywanie ich
wyników i wdrażanie w zakresie zmechanizowanego sprzętu gospodarstwa domo-
wego”. To zaś jednoznacznie przesądza, że Biuro pełniło obowiązki jednostki ba-
dawczo-rozwojowej, a powód zatrudniony był w komórce organizacyjnej tego biura,
która zajmować się miała konstrukcją wszystkich pralek. Zarówno więc zakres dzia-
4
łania Biura Konstrukcyjnego, jak i plan pracy tej komórki oraz zakres obowiązków
powoda jednoznacznie przemawiają za tym, że powodowi przysługuje obligatoryjna
nagroda, a nie wynagrodzenie.
Dysponując takim materiałem dowodowym Sąd Wojewódzki stanął ostatecz-
nie na stanowisku, że powodowi przysługuje nagroda na podstawie art. 111 ust. 3 i 4
ustawy o wynalazczości, a nie wynagrodzenie za pracowniczy projekt wynalazczy.
Uznając też za prawidłowe wyliczenie przez biegłego należnej powodowi nagrody i
pomniejszając ją o dotychczas wypłacone mu kwoty, Sąd ten uwzględnił roszczenie
do kwoty 3083 zł, na którą składa się 666,50 zł nagrody i odsetki policzone do 10
marca 1996 r.
Rozpoznając apelację powoda Sąd Apelacyjny oparł się na ustaleniach Sądu
Wojewódzkiego, uzupełniając materiał dowodowy o przesłuchanie biegłych Z.K. i
R.G. Biegli ci słuchani na rozprawie 24 listopada 1997 r. potwierdzili swoje opinie
złożone na piśmie. W ocenie Sądu Apelacyjnego istota sporu w niniejszej sprawie
sprowadzała się do wykładni przepisu § 35 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia z 29 czerwca
1984 r. w sprawie projektów wynalazczych. Sporządzający w sprawie opinie biegli
Z.K. i R.G., zobowiązani przez Sąd Wojewódzki do wykładni tego przepisu, w odnie-
sieniu do będącego przedmiotem sporu projektu wynalazczego autorstwa powoda,
dokonali jego odmiennej interpretacji. W ocenie biegłego R.G. przepis ten nie powi-
nien mieć zastosowania wobec powoda, a zatem ma on prawo do wynagrodzenia za
projekt racjonalizatorski. Według biegłego Z.K. okoliczność, że projekt zgłoszony
został w dacie, gdy powód był pracownikiem Biura Konstrukcyjnego, do którego zos-
tał włączony Ośrodek Badawczo-Rozwojowy, a zadaniem tego Ośrodka było prowa-
dzenie badań naukowych i prac badawczo-rozwojowych oraz przystosowania ich
wyników i wdrażanie w zakresie zmechanizowanego sprzętu gospodarstwa domo-
wego, oznacza, że spełniona jest pierwsza przesłanka z § 35 ust. 2 pkt 2 rozporzą-
dzenia z 29 czerwca 1984 r. Gdy zaś chodzi o drugą przesłankę, to biegły ten wyjaś-
nił, że projekt o charakterze technicznym nie musiał być precyzyjnie objęty planem
zadań komórki, w której powód był zatrudniony, skoro z charakteru tejże komórki -
Biuro Konstrukcyjne - wynika, iż zadaniem jej jest prowadzenie dokumentacji kons-
trukcyjnej modyfikacji wyrobów i ich ulepszania. Podstawowym obowiązkiem kons-
truktora jest właśnie działalność zmierzająca do modernizacji wyrobu. W ocenie
Sądu Apelacyjnego za przyjęciem wyłączenia z § 35 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia z 29
5
czerwca 1984 r. przemawia zarówno charakter pracy powoda, jak i dokonanie pro-
jektu w ramach realizacji planu przydzielonego do wykonania komórce organizacyj-
nej, w której był on zatrudniony (Biuro Konstrukcyjne). Istotą bowiem prac badaw-
czych jest, z jednej strony, poszukiwanie nowych rozwiązań technicznych i organiza-
cyjno-ekonomicznych, z drugiej strony, tkwiący w nich element wysiłku twórczego,
warunkujący postęp w tej dziedzinie. Założeniem ustanowionego w § 35 ust. 2 pkt 2
rozporządzenia z 29 czerwca 1984 r. wyłączenia prawa do wynagrodzenia jest
uznanie tak ścisłego związku między charakterem pracy tej kategorii pracowników z
zadaniami komórki, w której są zatrudnieni, „że dokonanie przez nich projektu racjo-
nalizatorskiego jest w istocie wynikiem wykonywania przez nich obowiązków pra-
cowniczych”. Według Sądu Apelacyjnego, warunek „objęcia planem zadań przydzie-
lanych do wykonania komórce organizacyjnej”, wyłączający w myśl § 35 ust. 2 pkt 2
rozporządzenia z 29 czerwca 1984 r. prawo twórcy do wynagrodzenia, jest spełniony
także wówczas, gdy zadania te są określone w sposób ramowy. Ani bowiem sfor-
mułowanie tego przepisu, ani charakter prac naukowo-badawczych, nie uzasadniają
poglądu, że zadania te powinny być określone w sposób szczegółowy, drobiazgowy i
wyczerpujący. Jeśli zatem charakter komórki wskazuje, że od osób tam zatrudnio-
nych należy oczekiwać nowych rozwiązań technicznych, inwencji twórczej, które by-
łyby wręcz krępowane ścisłym i wyczerpującym określeniem zadań wyznaczonych
takiej komórce organizacyjnej, to ścisłe określenie tych zadań jest wręcz niemożliwe.
Istotą obowiązków pracownika wykonującego prace naukowo-badawcze jest poszu-
kiwanie i tworzenie nowych rozwiązań technicznych i techniczno-organizacyjnych, a
wobec tego ich realizacji musi towarzyszyć pewna swoboda w wyborze metod ba-
dawczych”. Nie można przy tym podzielić zarzutu powoda, że przedmiot jego pro-
jektu był objęty planem zadań na rok 1988 i 1991, a skoro nie został wyszególniony
w planie na rok 1992, to nie może być mowy o ograniczeniu prawa do wynagrodze-
nia. Okoliczność, że komórka organizacyjna zatrudniająca powoda nie zrealizowała
zadań z planu za rok 1991, czy nawet wcześniejszych, nie może stanowić podstawy
do przyjęcia, że wykonanie tego zadania w roku 1992 ma rodzić „przywilej dla pra-
cownika w postaci przysługiwania mu wynagrodzenia, jak za pracowniczy projekt
racjonalizatorski”.
Na tej podstawie Sąd drugiej instancji uznał, iż Sąd Wojewódzki słusznie sta-
nął na stanowisku, że przedmiot projektu racjonalizatorskiego powoda mieścił się w
planie zadań przydzielonych do wykonania komórce o nazwie Biuro Konstrukcyjne, w
6
związku z czym stosownie do przepisu § 35 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia z 29 czerwca
1984 r. powodowi nie przysługuje wynagrodzenie za ten projekt. Sąd Apelacyjny
uznał także, ze opinia Z.K. w części dotyczącej obliczenia wysokości należnej
powodowi narody, nie może być zasadnie zakwestionowana. Biegły ten wyliczając w
opinii efekty ekonomiczne ustosunkował się szczegółowo do twierdzeń powoda oraz
biegłego R.G. i wyjaśnił, że przyjęcie jako efektu ekonomicznego zakupu zarówno
urządzeń „Branson”, jak i automatów tokarskich jest sprzeczne z przedmiotem
projektu i obowiązującymi przepisami, zaś sumowanie takiego efektu z rocznym od-
pisem amortyzacyjnym jest niedopuszczalne.
Ustosunkowując się do zarzutu apelacji, iż Sąd Wojewódzki niesłusznie oparł
swoje rozstrzygnięcie na opinii biegłego Z.K., Sąd Apelacyjny stwierdził, że zarzut ten
jest chybiony, również ze względów procesowych. W sytuacji bowiem, gdy Sąd dys-
ponuje opiniami biegłych, które różnią się między sobą, musi dokonać wyboru opinii
oceniając je tak, jak każdy inny dowód w sprawie, zgodnie z zasadą określoną w
przepisie art. 233 KPC. Oceniając te opinie Sąd Wojewódzki, odmawiając mocy do-
wodowej opinii R.G., a przyznając ją opinii Z.K., podał rzeczowe przyczyny swojej
decyzji. Wskazał przede wszystkim na brak konsekwencji w stanowiskach prezento-
wanych przez biegłego R.G., które ulegały zmianie w zależności od zarzutów zgła-
szanych pod adresem jego opinii.
W kasacji postawiony został zarzut naruszenia § 35 ust. 2 pkt 2 rozporządze-
nia z 29 czerwca 1984 r. Ponadto podniesiony został zarzut naruszenia art. 233 KPC
przez niedostatecznie wnikliwą ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego,
a w szczególności przez przyjęcie, iż jedynie opinia biegłego Z.K. jest prawidłowa
oraz art. 382 KPC „ponieważ Sąd Apelacyjny podzielił ustalenia i stanowisko Sądu
pierwszej instancji mimo podniesionych przez powoda zarzutów we wniesionej przez
niego apelacji, co wskazuje na niedostatecznie wnikliwą ocenę zebranego w sprawie
materiału dowodowego i nie dopuścił uzupełniającego dowodu z opinii Ośrodka Nau-
kowego, czym naruszył przepis art. 232 KPC - co ostatecznie przesądziło o treści
niekorzystnego dla powoda wyroku”. Wreszcie kasacja zarzuca naruszenie § 18
załącznika do zarządzenia Ministra-Kierownika Urzędu Postępu Naukowo-Tech-
nicznego i Wdrożeń z dnia 31 stycznia 1986 r. w sprawie zasad obliczania efektów
stanowiących podstawę ustalenia wysokości wynagrodzenia za pracownicze projekty
wynalazcze (M.P. Nr 12, poz. 87).
7
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest w części uzasadniona. Zasadniczo nie są trafne jej zarzuty doty-
czące naruszenia przez Sąd Apelacyjny przepisów postępowania (art. 233, art. 382 i
art. 232 KPC), które w istocie zmierzają do zakwestionowania opinii biegłego Z.K. i
sprowadzają się do tezy, iż Sąd nie powinien opierać się na ustaleniach w niej za-
wartych, gdyż jest ona tendencyjna i niewiarygodna. Stwierdzić należy, że w sensie
ogólnym Sąd Apelacyjny dokonując oceny wiarygodności i mocy dowodów nie prze-
kroczył ram swobody wyznaczonej przez art. 233 KPC. Nie naruszył on także art.
232 KPC, gdyż przepis ten nakłada określone powinności na strony (są one obowią-
zane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne)
oraz przewiduje kompetencję sądu co do możliwości dopuszczenia dowodów nie
wskazanych przez stronę. W uzasadnieniu kasacji jako podstawę twierdzenia, że
doszło do naruszenia art. 232, 233 i 382 KPC powołuje się to, iż Sąd Apelacyjny nie
uwzględnił zaistniałego konfliktu pomiędzy biegłym Z.K. a powodem oraz tego, że
biegły ten jest „związany” ze stroną pozwaną „ponieważ łączył go nawet stosunek
pracy czy zlecenia ze stroną pozwaną”. Nie jest to argumentacja uzasadniająca
sformułowany zarzut, gdyż ocena Sądu dotyczyła treści opinii biegłych i udzielanych
przez nich wyjaśnień, nie zaś ich ewentualnych konfliktów, czy „związków”. Sąd
Apelacyjny - w ramach przysługującej mu swobody (nie przekraczając jej granic - art.
233 KPC) - uznał, że opinia biegłego Z.K. jest merytorycznie uzasadniona z uwagi na
jej treść (przyjęte przesłanki, wykorzystany materiał dowodowy i argumentację) i
zakres. W tym stanie rzeczy nie było też powodów, by zwracać się o dodatkową opi-
nię jakiegoś ośrodka naukowego, a w związku z tym nietrafny jest także zarzut naru-
szenia art. 232 KPC.
Sąd Apelacyjny - biorąc za podstawę ustalenia faktyczne i wywody biegłego
Z.K. - dokonał samodzielnie wykładni § 35 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia z 29 czerwca
1984 r. w sprawie projektów wynalazczych. W ocenie Sądu Najwyższego orzekają-
cego w niniejszym składzie, wykładnia ta i dokonana w jej następstwie kwalifikacja
prawna są prawidłowe. W myśl wskazanego przepisu prawo do wynagrodzenia nie
przysługuje twórcom projektów racjonalizatorskich zatrudnionych w jednostkach gos-
podarki uspołecznionej jeżeli są pracownikami wykonującymi prace naukowo-ba-
dawcze i rozwojowe, gdy przedmiot dokonanego projektu racjonalizatorskich jest
8
objęty planem zadań przydzielonych do wykonywania komórce organizacyjnej, w
której są oni zatrudnieni. W zaskarżonym wyroku słusznie przyjęto, iż występujące w
tym przepisie pojęcie „planu zadań” powinno być rozumiane w sposób szeroki, czy
ramowy; zadania tego „planu” nie muszą być określone w sposób szczegółowy czy
drobiazgowy. Nie można też przyjmować, że jeżeli określone zadania ujęte w planie
na dany rok nie zostaną zrealizowane, to oznacza, iż przestają one automatycznie
mieścić się w pojęciu „planu zadań” w rozumieniu § 35 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia w
sprawie projektów wynalazczych. Przepis bowiem nie zastrzega, iż idzie tylko o te
ustalenia planowe, które zostały skonkretyzowane na dany rok. Nie mówi się w nim o
szczegółowym planie zadań na dany rok. Przy wykładni tego przepisu nie można
pominąć jego założeń i celu. Opracowywanie rozwiązań na poziomie projektów ra-
cjonalizatorskich przez pracowników zatrudnionych do wykonywania prac naukowo-
badawczych i rozwojowych, mieści się w zwykłym zakresie ich zadań oraz zakresie
przygotowania zawodowego i stąd dodatkowe opłacanie tego typu pracy w ich przy-
padku zasadniczo nie ma rzeczowego uzasadnienia. Prowadzi to do wniosku, iż do
stosowania § 35 ust. 2 pkt 2 nie można przykładać tych samych miar jak te, które
odnoszą się do innych pracowników niż wykonujący prace naukowo-badawcze i
rozwojowe. Ponadto przepis ten nie zawiera w swej treści wyjaśnienia co należy ro-
zumieć pod pojęciem „przydzielenia” do wykonania komórce organizacyjnej zadań
objętych planem, co oznacza, iż „przydział” ten może nastąpić na wiele sposobów i w
różnej formie, w tym także w sposób pośredni. Wniosek taki potwierdza jego zes-
tawienie z unormowaniem zawartym w § 35 ust. 2 pkt 3 rozporządzenia w sprawie
projektów wynalazczych, który w odniesieniu do pracowników inżynieryjno-technicz-
nych (i innych równorzędnych) wyłącza prawo do wynagrodzenia za projekt racjona-
lizatorski tylko wtedy, gdy został on dokonany w wyniku wydanego przez przełożo-
nego polecenia jednostkowego w sprawie wykonania konkretnego zadania. W przy-
padku pracowników wykonujących prace naukowo-badawcze i rozwojowe zadanie
nie musi mieć konkretnego charakteru (i nie musi wynikać z polecenia jednostkowe-
go), a to oznacza, iż w planie jednostki organizacyjnej, o której mowa w § 35 ust. 2
pkt 2 rozporządzenia w sprawie projektów wynalazczych zadania nie muszą być
ujęte w sposób „konkretny” (ścisły). W tym stanie rzeczy należy uznać, że także za-
rzut naruszenia § 35 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia w sprawie projektów wynalazczych
nie jest uzasadniony, zwłaszcza jeżeli przy tym uwzględnić kierunek zmian jaki został
9
wprowadzony do prawa wynalazczego przez ustawę z dnia 30 października 1992 r. o
zmianie ustawy o wynalazczości i ustawy o Urzędzie Patentowym Rzeczypospolitej
Polskiej (Dz.U. z 1993 r. Nr 4, poz. 14).
Zasadny jest natomiast zarzut kasacji dotyczący naruszenia § 18 załącznika
do zarządzenia Ministra-Kierownika Urzędu Postępu Naukowo Technicznego i
Wdrożeń z 31 stycznia 1986 r. Zarzut niewłaściwego zinterpretowania i zastosowania
tego przepisu podniesiony został między innymi w apelacji powoda. Mimo to nie stał
się on przedmiotem odpowiedniej analizy ze strony Sądu Apelacyjnego. W
szczególności nie wiadomo na jakiej podstawie i dlaczego (inaczej niż w przypadku
dotyczącym § 35 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia w sprawie projektów wynalazczych)
Sąd ten podzielił sposób jego rozumienia przedstawiony w opinii Z.K. Wprawdzie
biegły ten uważa, iż wykluczenie jego zastosowania do projektu powoda jest oczy-
wiste [...], ale nie może to być uznane za okoliczność rozstrzygającą. W myśl tego
przepisu, jeżeli stosowanie projektu wynalazczego powoduje obniżenie kosztów za-
kupu maszyn, urządzeń, przyrządów itp. (np. przez zakup lub wykonanie we włas-
nym zakresie tańszych maszyn i urządzeń zamiast droższych), oszczędności te
traktuje się jako efekt zastosowania projektu, pod warunkiem, że nie nastąpi zwięk-
szenie kosztów eksploatacyjnych. Przepis ten powinien zostać zinterpretowany sa-
modzielnie przez Sąd Apelacyjny, gdyż jest to kwestia dotycząca ustalenia znaczenia
(rozumienia) obowiązującego prawa, a w związku z tym powinna być ona rozs-
trzygnięta przez sam sąd - jako organ mający najwyższe i specjalistyczne przygoto-
wanie w tym zakresie - nie może zaś jej pozostawić ocenom biegłego, którego zada-
niem nie jest zasadniczo wypowiadanie się na temat tego, jak należy rozumieć prze-
pisy obowiązującego prawa. Biegłych powołuje się bowiem w związku z dowodze-
niem „faktów” mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 227 KPC) i
tylko w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych (art. 278 § 1 KPC), co nie
obejmuje wiedzy dotyczącej formy i treści prawa oraz reguł jego tłumaczenia; w tym
zakresie wiadomości specjalne posiada sąd. Na podkreślenie zasługuje przy tym, iż
w istocie biegły Z.K. w swojej opinii - poza odesłaniem do literatury pozaprawniczej -
nie wyjaśnił dlaczego przepis § 18 załącznika do zarządzenia z 31 stycznia 1986 r.
nie może mieć zastosowania do rozwiązania opracowanego przez powoda, zaś
literalne brzmienie tego przepisu (w oderwaniu od pozostałych jego postanowień),
przemawia na rzecz poglądu przedstawionego w kasacji, w myśl której przepis ten
10
powinien zostać zastosowany przy ustalaniu wielkości efektów uzyskanych z
zastosowania projektu racjonalizatorskiego opracowanego przez powoda. W tym
stanie rzeczy przy ponownym rozpoznawaniu sprawy rzeczą Sądu Apelacyjnego
będzie dokonanie wykładni przepisu § 18 załącznika do zarządzenia z 31 stycznia
1986 r. i ustalenie, czy powinien on zostać zastosowany przy ustalaniu efektów
uzyskanych z projektu powoda.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 393
13
§ 1 KPC
orzekł jak w sentencji.
========================================