Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 6 sierpnia 1998 r.
I PKN 258/98
1. Ocena czy pozew o przywrócenie do pracy został złożony w terminie
określonym w art. 264 § 1 KP dotyczy stosowania prawa materialnego i w
ustalonym stanie faktycznym jej dokonanie jest konieczne także w postępo-
waniu apelacyjnym.
2. Stronie, w imieniu której odpowiedź na kasację wniósł radca prawny,
nie biorący udziału w rozprawie przed Sądem Najwyższym, jeżeli wygrywa
sprawę w instancji kasacyjnej, przysługuje zwrot kosztów procesu (art. 98 § 1
KPC), według stawki wynagrodzenia określonej w § 15 ust. 4 pkt 2 rozporzą-
dzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 12 grudnia 1997 r. w sprawie opłat za
czynności adwokackie i opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. Nr 154,
poz. 1013 ze zm.).
Przewodniczący SSN: Zbigniew Myszka, Sędziowie SN: Józef Iwulski (spra-
wozdawca), Andrzej Wasilewski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 6 sierpnia 1998 r. sprawy z powódz-
twa Anny S. przeciwko Gospodarstwu Rybackiemu Skarbu Państwa "G." w K. o
przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powódki od wyroku Sądu Wojewódzkiego-
Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu z dnia 20 lutego 1998 r. [...]
o d d a l i ł kasację i zasądził od powódki na rzecz strony pozwanej koszty
postępowania kasacyjnego w kwocie 100 zł.
U z a s a d n i e n i e
W dniu 13 maja 1997 r. Anna S. wniosła przeciwko Gospodarstwu Rybackie-
mu Skarbu Państwa "G." w K. pozew o "ustalenie bezskuteczności rozwiązania
umowy o pracę i przywrócenie jej do pracy na dotychczasowych warunkach". Po-
wódka podniosła, że w dniu 6 maja 1997 r. otrzymała w czasie zwolnienia lekarskie-
- 2 -
go świadectwo pracy, z którego wynikało, że umowa o pracę rozwiązuje się z dniem
31 maja 1997 r. Wypowiedzenia umowy nie otrzymała, wobec czego nie była jej
znana przyczyna rozwiązania umowy o pracę.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Koninie, wyrokiem z dnia 31 października 1997 r.
[...] oddalił powództwo. Sąd Rejonowy ustalił, że powódka była zatrudniona od 1
sierpnia 1976 r. do 31 maja 1997 r. na stanowisku starszego księgowego. W dniu 24
kwietnia 1997 r. powódce próbowano wręczyć wypowiedzenie umowy o pracę,
jednak odmówiła przyjęcia pisma. W dniu 22 kwietnia 1997 r., wewnętrznym zarzą-
dzeniem, strona pozwana ograniczyła zatrudnienie o 2 etaty. W dziale księgowości
zlikwidowano stanowisko zajmowane przez powódkę. Jej obowiązki powierzono in-
nej pracownicy - Mirosławie W. Jednak, po krótkim czasie pracownica ta musiała
przejąć obowiązki głównej księgowej, która zachorowała. Wówczas obowiązki wyko-
nywane przez powódkę powierzono osobie, z którą zawarto umowę zlecenia.
Umowę o pracę z powódką rozwiązano między innymi dlatego, że ma ona inne źród-
ło utrzymania, prowadząc działalność gospodarczą. Sąd Rejonowy uznał, że umowę
o pracę z powódką rozwiązano zgodnie z wymaganiami formalnymi (u strony
pozwanej nie działały związki zawodowe) oraz w sposób uzasadniony.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu, wyro-
kiem z dnia 20 lutego 1998 r. [...] oddalił apelację powódki. Sąd Wojewódzki stwier-
dził, że wypowiedzenie umowy o pracę wręczono powódce skutecznie w dniu 24
kwietnia 1997 r. Dopiero od następnego dnia powódka przebywała na zwolnieniu
lekarskim. Wobec tego termin do wniesienia powództwa, kwestionującego wypowie-
dzenie, upłynął powódce z dniem 5 maja 1997 r. Powódka nie wskazywała na żadne
okoliczności usprawiedliwiające opóźnienie odwołania, a była chora "na serce" i
miała zwolnienie lekarskie z adnotacją "może chodzić".
Od tego wyroku kasację wniosła powódka. Zarzuciła naruszenie art. 265 KP,
art. 378 KPC i art. 10 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasa-
dach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących zak-
ładu pracy. W uzasadnieniu kasacji powódka podniosła, że Sąd drugiej instancji nie
ustosunkował się do zarzutów apelacji dotyczących merytorycznego rozstrzygnięcia
sprawy. Powódka wywiodła w kasacji, że gdy "otrzymała wiadomość od pracownicy
wręczającej jej wypowiedzenie, doznała szoku, odmówiła przyjęcia tego wypowie-
- 3 -
dzenia, nawet go nie czytając ... oraz udała się do domu". Następnie przez ostatnie
dni kwietnia i pierwsze dni maja 1997 r. nie była "zdolna do podejmowania jakich-
kolwiek decyzji". O swojej sytuacji pracowniczej "zaczęła myśleć z chwilą otrzymania
świadectwa pracy, tj. 6 maja 1997 r." Powódka wywiodła, że "ustalenie w toku pro-
cesu opóźnionego wytoczenia powództwa spowodowanego chorobą i uznanie tej
okoliczności za usprawiedliwioną nie powinno powodować oddalenia apelacji z
uwagi na to, że chory w czasie choroby mógł chodzić".
Strona pozwana wniosła w odpowiedzi na kasację o jej oddalenie i przyznanie
kosztów postępowania. Odpowiedź na kasację podpisał radca prawny, który nie
reprezentował jednak strony pozwanej na rozprawie przed Sądem Najwyższym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rozpoznanie kasacji następuje w jej granicach, wyznaczonych wskazanymi
jako naruszone, konkretnymi przepisami prawa materialnego lub procesowego (poza
nieważnością postępowania - art. 393
11
KPC). Powódka w sposób wyraźny nie
uzasadniła na czym miało polegać naruszenie przez Sąd drugiej instancji art. 378
KPC (nie wskazała nawet, o który paragraf tego artykułu jej chodzi). Można się
domyśleć, że zarzut ten wyprowadzała z tego, iż Sąd drugiej instancji "nie ustosun-
kował się do zarzutów podniesionych w apelacji, jak i rozstrzygnięcia merytoryczne-
go sprawy". Zarzut ten jest oczywiście bezzasadny. Przepis art. 378 § 1 KPC (bo
chyba o ten przepis powódce chodzi) stanowi, że sąd drugiej instancji rozpoznaje
sprawę w granicach wniosków apelacji. Nie dotyczy więc w ogóle kwestii ustosun-
kowywania się sądu drugiej instancji do zarzutów sformułowanych w apelacji.
Zgodnie z art. 264 § 1 KP odwołanie od wypowiedzenia umowy o pracę wnosi
się do sądu pracy w ciągu 7 dni od dnia doręczenia pisma wypowiadającego
umowę. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem (uchwała składu siedmiu sędziów z
dnia 14 marca 1986 r., III PZP 8/86, OSNCP 1986 z. 12, poz. 194) terminy z art. 264
KP są terminami prawa materialnego, do których nie mają zastosowania przepisy
KPC dotyczące uchybienia i przywracania terminu; sąd oddala powództwo, jeżeli
pozew został wniesiony po upływie terminów określonych w art. 264 KP, których nie
przywrócono. Ocena czy pozew o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne (przy-
- 4 -
wrócenie do pracy) został złożony w terminie z art. 264 § 1 KP dotyczy więc stoso-
wania prawa materialnego i sąd pracy jest obowiązany jej dokonać w każdym sta-
dium sprawy (iura novit curia). Należy to także do sądu drugiej instancji, który bez
względu na podstawę oddalenia powództwa, przy zaskarżeniu wyroku sądu pierw-
szej instancji wyłącznie przez pracownika-powoda, obowiązany jest ocenić czy za-
chowany został termin z art. 264 § 1 KP. Zgodnie z art. 265 § 1 KP sąd pracy na
wniosek pracownika przywróci termin z art. 264 § 1 KP, jeżeli jego uchybienie nas-
tąpiło bez winy powoda. Wniosek w tym zakresie należy złożyć w ciągu siedmiu dni
od dnia ustania przyczyny uchybienia terminu, uprawdopodabniając okoliczności
uzasadniające przywrócenie terminu (art. 265 § 2 KP). Orzecznictwo libelarnie pod-
chodzi do sposobu (formy) złożenia wniosku o przywrócenie terminu z art. 264 § 1
KP. W szczególności przyjmuje się, że już samo złożenie przez pracownika pozwu
po upływie tego terminu stanowi równoczesne złożenie wniosku o przywrócenie
terminu (por. uzasadnienie wskazanej uchwały składu siedmiu sędziów z dnia 14
marca 1986 r., III PZP 8/86), a uwzględnienie powództwa jest równoznaczne z
przywróceniem terminu (por. wyrok z dnia 24 stycznia 1997 r., I PKN 1/96,
OSNAPiUS 1997 nr 18, poz. 337). Nie zmienia to jednak podstawowej zasady wyni-
kającej z art. 265 KP, że pracownik musi w terminie 7 dni od ustania przyczyny
usprawiedliwiającej uchybienie tego terminu, powołać się (uprawdopodobnić), a nas-
tępnie udowodnić, okoliczności uzasadniające, że termin został przekroczony bez
jego winy. Jest to także wynik prawidłowego stosowania prawa procesowego.
Zgodnie bowiem z podstawową regułą wyrażoną w art. 3 KPC, to strony obowiązane
są dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy, zgodne z prawdą i bez zatajania
czegokolwiek oraz przedstawiać dowody. Tymczasem powódka, mimo że od pierw-
szej rozprawy przed Sądem Rejonowym była reprezentowana przez radcę prawne-
go, przez cały tok postępowania nie wskazywała na żadne okoliczności usprawied-
liwiające przekroczenie przez nią terminu z art. 264 § 1 KP. Podkreślić należy, że
powódka na rozprawie w dniu 24 października 1997 r. przyznała, że wypowiedzenia
dokonano jej w dniu 24 kwietnia 1997 r. Powódka nie tylko, że nie złożyła formalne-
go wniosku o przywrócenie terminu z art. 264 § 1 KP, ale też nie powołała się na
żadne okoliczności usprawiedliwiające opóźnienie i nie powołała w tym zakresie
żadnych dowodów. Wniosków w tym przedmiocie brak także w apelacji, a w postę-
- 5 -
powaniu apelacyjnym jedynie na pytania Sądu powódka oświadczyła, że była chora i
miała zwolnienie lekarskie z adnotacją "może chodzić". Żadnych dalszych okolicz-
ności w tym zakresie powódka nie podniosła. Sam fakt, że pracownik odmówił przy-
jęcia pisemnego oświadczenia woli pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę
nie stanowi podstawy do przywrócenia uchybionego terminu (por. wyrok z dnia 13
grudnia 1996 r., I PKN 41/96, OSNAPiUS 1997 nr 15, poz. 268). Natomiast okolicz-
ności faktyczne, które można było uznać za usprawiedliwiające przekroczenie ter-
minu z art. 264 § 1 KP powódka zgłosiła dopiero w kasacji. Sąd Najwyższy w postę-
powaniu kasacyjnym, przy braku skutecznie zgłoszonego zarzutu naruszenia prze-
pisów procesowych, dotyczącego zwłaszcza postępowania dowodowego, związany
jest stanem faktycznym ustalonym w postępowaniu przed sądem pierwszej i drugiej
instancji. Zasadą - wynikającą z samej istoty szczególnego postępowania kasacyj-
nego - jest więc niedopuszczalność zgłaszania przed Sądem Najwyższym nowych
okoliczności faktycznych i dowodów. Nie mieści się to także w uprawnieniu przyta-
czania nowego uzasadnienia podstaw kasacyjnych. Przepisy określające podstawy
do zaskarżenia wyroku kasacją wyłączają tym samym dopuszczalność zgłaszania w
skardze kasacyjnej nowych zarzutów, wymagających ustaleń faktycznych (por. wy-
rok z dnia 10 czerwca 1997 r., II CKN 180/97, OSNC 1997 z. 12, poz. 202; wyrok z
dnia 8 stycznia 1997 r., II UKN 38/96, OSNAPiUS 1997 nr 16, poz. 298). Zarzut na-
ruszenia art. 265 KP (powódka również nie wskazała, o który paragraf tego artykułu
jej chodzi) okazał się więc bezzasadny.
Skoro powództwo zostało prawidłowo oddalone wobec przekroczenia terminu
z art. 264 § 1 KP, to zarzut dotyczący naruszenia przez Sądy art. 10 ust. 1 ustawy z
dnia 28 grudnia 1989 r. nie ma żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Wy-
rok Sądu drugiej instancji oddalający apelację powódki od wyroku Sądu pierwszej
instancji oddalającego powództwo zawsze w tej sytuacji odpowiada prawu, co skut-
kuje oddalenie kasacji (art. 393
12
KPC).
Strona pozwana reprezentowana przez radcę prawnego złożyła odpowiedź
na kasację z wnioskiem o zasądzenie kosztów postępowania. Na rozprawie przed
Sądem Najwyższym strona pozwana nie była reprezentowana. Powstał wobec tego
problem czy koszty postępowania się stronie pozwanej należą. Zgodnie bowiem z §
15 ust. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości dnia 12 grudnia 1997 r. w sprawie
- 6 -
opłat za czynności adwokackie oraz opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. Nr
154, poz. 1013) stawka w postępowaniu kasacyjnym wynosi: 1) za sporządzenie i
wniesienie kasacji oraz udział w rozprawie przed Sądem Najwyższym - 75% stawki
minimalnej, a jeżeli w drugiej instancji nie prowadził sprawy ten sam adwokat lub
radca prawny - 100% stawki minimalnej, w obu wypadkach nie mniej niż 100 zł; 2)
za sporządzenie i wniesienie kasacji - 50% stawki minimalnej, a jeżeli nie prowadził
sprawy w drugiej instancji ten sam adwokat lub radca prawny - 75% stawki minimal-
nej, w obu wypadkach nie mniej niż 100 zł i 3) za udział w rozprawie przed Sądem
Najwyższym - 50% stawki minimalnej, a jeżeli nie prowadził sprawy w drugiej instan-
cji ten sam adwokat lub radca prawny, nie sporządzał i nie wniósł kasacji - 75%
stawki minimalnej, w obu wypadkach nie mniej niż 100 zł. Z brzmienia tego przepisu
można by wnosić, że w ogóle nie przewidziano zasądzenia kosztów postępowania
dla strony, w imieniu której radca prawny (adwokat) wniósł odpowiedź na kasację,
jeżeli nie reprezentował on strony na rozprawie przed Sądem Najwyższym. Wykład-
nia taka nie byłaby jednak prawidłowa. Zgodnie bowiem z art. 393
6
KPC strona
przeciwna może wnieść do sądu drugiej instancji odpowiedź na kasację w terminie
dwutygodniowym od doręczenia jej kasacji. Strona może wnieść oczywiście odpo-
wiedź na kasację posługując się fachowym pełnomocnikiem, a nawet takiego peł-
nomocnika może ustanowić specjalnie do dokonania tej czynności. Stosując więc
ogólną i podstawową w zakresie kosztów postępowania normę art. 98 § 1 KPC stro-
nie, w imieniu której radca prawny wniósł odpowiedź na kasację i która wygrywa
sprawę w instancji kasacyjnej, należy się zwrot kosztów procesu (por. uchwałę z
dnia 30 września 1971 r., III CZP 60/71, OSNCP 1972 z. 3, poz. 48, według której
przedsiębiorstwu, w imieniu którego radca prawny podpisał pozew i złożył pełno-
mocnictwo, przysługuje wynagrodzenie za prowadzenie sprawy w wysokości prze-
widzianej w taryfie o wynagrodzenie adwokatów; okoliczność, że radca ten nie wys-
tępował przed sądem i nie składał dalszych pism procesowych, może mieć wpływ na
wysokość przyznanego wynagrodzenia). Należy więc lukę występującą we wskaza-
nym rozporządzeniu z dnia 12 grudnia 1997 r. wypełnić przez zastosowanie do takiej
sytuacji jego § 15 ust. 4 pkt 2, co też Sąd Najwyższy uczynił.
========================================