Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 28 października 1998 r.
I PKN 416/98
Brak bezwzględnego obowiązku osobistego świadczenia pracy wyklucza
możliwość zakwalifikowania stosunku prawnego jako umowy o pracę.
Przewodniczący: SSN Józef Iwulski, Sędziowie SN: Zbigniew Myszka,
Barbara Wagner (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 28 października 1998 r. sprawy z po-
wództwa Danieli W. przeciwko „T.S.” Spółce z o.o. Oddziałowi w W. o ustalenie, na
skutek kasacji powódki od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych we Wrocławiu z dnia 7 kwietnia 1998 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Daniela W. wniosła o ustalenie, że pracę na rzecz Przedsiębiorstwa Pańs-
twowego „T.S.” Oddział w W. świadczyła na podstawie umów o pracę, a nadto o
przywrócenie na stanowisko kolektora oraz o odszkodowanie za utracone zarobki za
okres 9 miesięcy.
Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieścia we Wrocławiu, wyrokiem z dnia 29
października 1997 r. [...] oddalił powództwo. Sąd ustalił, że w okresie od 30 listopada
1976 r. do 8 września 1994 r. Daniela W. wykonywała na rzecz strony pozwanej
pracę na podstawie umów zlecenia. Do jej obowiązków należało sprawdzanie kupo-
nów gier liczbowych i zakładów piłkarskich (wyszukiwanie wygranych, obliczanie
ilości wygranych w systemach, sporządzanie wykazu wygranych dla poszczególnych
kolektur, przeprowadzanie wtórnej kontroli kuponów) w wyznaczonym w tym celu
lokalu, za wynagrodzeniem ustalanym według stawek określonych za poszczególne
czynności z prowizją. Od 10 października 1994 r. do 31 grudnia 1995 r. była zatrud-
niona na podstawie 5 kolejno zawieranych na czas określony umów zlecenia na
usługi kolektorskie. Powódka wykonywała pracę jednoosobowo, samodzielnie, na
2
zmiany według harmonogramu, w tygodniowym wymiarze 32,15 godzin na pierwszej
oraz 34,45 na drugiej zmianie, za wynagrodzeniem prowizyjnym. Nie obowiązywał jej
regulamin pracy, a odpowiedzialność materialną ponosiła według zasad wynikają-
cych z przepisów Kodeksu cywilnego. Umowa dopuszczała wykonywanie pracy
przez zastępcę. Sytuację kolektorów zatrudnianych na podstawie umowy zlecenia
regulowało między innymi zarządzenie dyrektora Przedsiębiorstwa Państwowego
„T.S.” z dnia 8 marca 1991 r., przyznając im niektóre uprawnienia pracownicze - co-
roczny urlop wypoczynkowy, prawo do świadczeń socjalnych na warunkach okreś-
lonych w regulaminie gospodarowania zakładowym funduszem świadczeń socjalnych
z dnia 30 czerwca 1994 r. Ostatniej umowy zawartej 20 października 1995 r. na czas
od 1 listopada do 31 grudnia strony nie odnowiły. Powódka nie miała kwalifikacji
koniecznych do wykonywania czynności kolektora. Nie zdała egzaminu pańs-
twowego koniecznego do wykonywania pracy tego rodzaju. W ocenie Sądu, pods-
tawę wykonywania przez powódkę czynności kolektorskich stanowiła umowa zlece-
nia. Za taką jej prawną kwalifikacją przemawiają nazwa, treść i sposób realizacji.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu, wyro-
kiem z dnia 7 kwietnia 1998 r. [...] oddalił apelację powódki od powyższego wyroku.
Sąd uznał za prawidłowe ustalenia stanowiące faktyczną podstawę rozstrzygnięcia
zawartego w zaskarżonym wyroku i podzielił bez zastrzeżeń ich prawną ocenę.
Daniela W. zaskarżyła ten wyrok kasacją i wskazując jako jej podstawę naru-
szenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 22 § 1 i 2 KP, wniosła o jego
uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania
oraz o zasądzenie kosztów postępowania. W uzasadnieniu skargi podniosła, że za-
trudnienie na stanowisku kolektora wyczerpuje wszystkie elementy konstrukcyjne
stosunku pracy. Kolektor zobowiązany był do osobistego świadczenia skooperowanej
pracy określonego rodzaju, w warunkach podporządkowania, do przestrzegania
przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy oraz przeciwpożarowych, a także do za-
chowania tajemnicy służbowej. Wynagrodzenie wypłacane miesięcznie podlegało
ochronie według przepisów Kodeksu pracy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przedmiotem sporu w rozpoznawanej sprawie jest prawna kwalifikacja umów
zawieranych przez Danielę W. i Przedsiębiorstwo Państwowe „T.S.” Oddział w W.
3
Przepisy prawa pracy nie definiują umowy o pracę. Brak wskazania w normie
prawnej elementów przedmiotowo istotnych tej czynności prawnej (essentialiarum
negotii) powoduje, że do jej kwalifikacji nie można stosować metody klasyfikacyjnej
(jak przy umowach nazwanych prawa cywilnego). Umowa o pracę jest dwustronną
czynnością prawną kwalifikowaną prawnie metodą typologiczną. Metoda ta polega
na porównaniu cech właściwych dla określonego typu umowy z występującymi w
umowie kwalifikowanej i w oparciu o ich nasilenie ustalenia rodzaju umowy. Przewa-
żająca liczba cech właściwych dla danego typu umowy decyduje o zakwalifikowaniu
ocenianej umowy jako umowy tego właśnie typu. Dla stosunku prawnego, którego
podstawę stanowi umowa o pracę cechami właściwymi są: osobisty charakter świad-
czenia pracy, odpłatność pracy, podporządkowanie pracownika w procesie wykony-
wania pracy, ciągły charakter (trwałość) wzajemnych zobowiązań podmiotów, swoisty
rozkład odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązań
(ryzyko podmiotu zatrudniającego). Cechy te są istotnymi dla każdej umowy o pracę,
niezależnie od jej rodzaju.
Podstawę faktyczną rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku stano-
wi ustalenie, że umowy zawierane między skarżącą i stroną pozwaną nie miały
wszystkich wymienionych cech. Powódka przy wykonywaniu czynności kolektorskich
nie była podporządkowana przełożonym. Jej zobowiązanie nie miało charakteru
bezwzględnie osobistego, gdyż mogła skorzystać z zastępstwa osób trzecich. Po-
mimo przyznania niektórych praw pracowniczych Daniela W. była zatrudniona u
strony pozwanej na podstawie odnawianych umów zlecenia.
Ustalenia powyższe należy uznać za niewadliwe. Zgodnie bowiem z art. 39311
KPC Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach kasacji. Skarżąca nie wskazała
jako podstawy kasacyjnej naruszenia przepisów postępowania.
Ustalony stan faktyczny został oceniony i zakwalifikowany prawnie prawidło-
wo. Skoro nie zostały spełnione warunki do zastosowania art. 22 § 1 KP, to Sąd za-
sadnie przepisu tego nie zastosował. Art. 22 § 2 KP określa zdolność do nawiązania
stosunku pracy ze względu na wiek. Przepis ten nie był wskazany jako podstawa
prawna rozstrzygnięcia. Sąd nie stosował go w ogóle i nie mógł go zastosować, gdyż
Daniela W. była w dniu zawarcia ostatniej umowy z PP „T.S.” (20 października 1995
r.) osobą pełnoletnią. Zarzut naruszenia art. 22 § 2 KP jest wobec tego bezprzed-
miotowy.
4
Mając powyższe na względzie Sąd Najwyższy, stosownie do art. 39312
KPC,
orzekł jak w sentencji.
========================================