Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 25 listopada 1998 r.
II UKN 327/98
Sąd prowadzi postępowanie dowodowe z urzędu, także w sprawie wnie-
sionej przez kombatanta, wówczas, gdy nie zostały wyjaśnione sporne okolicz-
ności sprawy (art. 232 zdanie 2 KPC).
Przewodniczący: SSN Maria Tyszel, Sędziowie SN: Maria Mańkowska (spra-
wozdawca), Zbigniew Myszka.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 25 listopada 1998 r. sprawy z wniosku
Bolesława S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w O. o
rentę inwalidzką w związku z pobytem w obozie, na skutek kasacji wnioskodawcy od
wyroku Sądu Apelacyjnego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu z
dnia 17 grudnia 1998 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Wnioskodawca Bolesław S., urodzony 14 listopada 1932 r., pobiera wcześ-
niejszą emeryturę od 1 sierpnia 1990 r. i w dniu 19 maja 1997 r. wystąpił z wnioskiem
o rentę inwalidzką z tytułu inwalidztwa z powodu przebywania od maja do listopada
1943 r. w niemieckim obozie koncentracyjnym „P.” w B. Zakład Ubezpieczeń Spo-
łecznych-Inspektorat w P. odmówił wnioskodawcy prawa do tej renty z uwagi na nie-
zaliczenie go do żadnej grupy inwalidów w związku z pobytem w obozie.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu wyrokiem z
dnia 28 października 1997 r. oddalił odwołanie wnioskodawcy, bowiem powołani w
sprawie biegli lekarze neurolog, chirurg-ortopeda oraz internista-kardiolog uznali, że
obecne schorzenia wnioskodawcy nie mają związku z jego pobytem w obozie w la-
tach niemieckiej okupacji. Zawał mięśnia sercowego, który spowodował inwalidztwo
wnioskodawcy był rezultatem zaawansowanego procesu miażdżycowego i wystąpił
2
po 44 latach od pobytu w obozie. Również inne dolegliwości, na które cierpi wnios-
kodawca, nie są wynikiem jego pobytu w obozie koncentracyjnym.
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu wyro-
kiem z dnia 17 grudnia 1997 r. oddalił apelację wnioskodawcy, przyznając mu jedno-
cześnie rację, że Sąd Wojewódzki powinien powołać przepisy ustawy z 1991 r. o
kombatantach. Z tego punktu widzenia wyrok nie może być jednak kwestionowany,
gdyż Sąd pierwszej instancji prowadził postępowanie dowodowe we właściwym kie-
runku, czy wnioskodawca jest inwalidą jednej z grup w związku z pobytem w hitle-
rowskim obozie. Sąd podzielił opinie biegłych lekarzy, którzy wykluczyli ten związek i
ustalił, że inwalidztwo wnioskodawcy nie jest następstwem obrażeń lub chorób pows-
tałych w związku z pobytem w obozie „P.”. Brak było zatem podstaw do przyznania
renty inwalidzkiej na podstawie przepisów ustawy o kombatantach.
Pełnomocnik wnioskodawcy zaskarżył kasacją powyższy wyrok, zarzucając
naruszenie prawa materialnego przez niezastosowanie normy prawnej wyrażonej w
preambule ustawy z dnia 24 stycznia 1991 r. o kombatantach oraz niektórych oso-
bach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego oraz naruszenie
przepisów postępowania - art. 231, 232 i 233 § 1 KPC przez niedopuszczenie z
urzędu dowodów niewskazanych przez stronę dla wykazania związku pomiędzy jego
stanem zdrowia i pobytem w obozie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie jest zasadna. Preambuła ustawy z dnia 24 stycznia 1991 r. o
kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i
okresu powojennego (Dz.U. Nr 17, poz. 75 ze zm.) nie zawiera norm prawa mate-
rialnego, na podstawie których można kreować roszczenia, nie mogła być zatem na-
ruszona w zaskarżonym wyroku. Sąd Apelacyjny prawidłowo przyjął, iż prawo do
renty inwalidzkiej w związku z pobytem w obozie przewiduje art. 12 w związku z art.
3 pkt 2 omawianej ustawy. Renta ta przysługuje osobom, które zostały zaliczone do
jednej z grup inwalidzkich wskutek inwalidztwa pozostającego w związku z pobytem
w obozie.
Zarzut naruszenia wskazanych w kasacji przepisów prawa procesowego rów-
nież nie znajduje potwierdzenia w zaskarżonym wyroku. Art. 231 KPC nie miał w
ogóle zastosowania bowiem oba Sądy rozpoznające przedmiotową sprawę nie po-
3
wołały się na domniemanie faktyczne. Ustalenia Sądu Wojewódzkiego zostały wy-
wiedzione z opinii biegłych lekarzy z zakresu chirurgii ortopedycznej, neurologii oraz
interny i kardiologii. Sąd Apelacyjny prawidłowo zaakceptował te ustalenia, jako
oparte na fachowych i przekonywających opiniach lekarzy ze specjalności właści-
wych dla schorzeń wnioskodawcy. Ponieważ Sąd drugiej instancji nie przeprowadzał
postępowania uzupełniającego, nie mógł zatem naruszyć art. 233 § 1 KPC.
Nie można też zgodzić się z twierdzeniem kasacji, że wnioskodawca jako
kombatant, powinien być otoczony ze strony Sądów szczególną pomocą w postaci
dopuszczenia dowodów nawet niewnioskowanych przez strony. Stosownie do art.
232 zdanie drugie KPC sąd może dopuścić dowód nie wskazany przez stronę, jed-
nakże obowiązek prowadzenia przez sąd postępowania dowodowego z urzędu,
także w sprawie wniesionej przez kombatanta, istnieje tylko wówczas, gdy nie zostały
wyjaśnione sporne okoliczności sprawy.
Sądy obu instancji przyjęły niewadliwie, że złożona w sprawie opinia biegłych
lekarzy sądowych nie budzi żadnych wątpliwości i wystarczająco wyjaśnia przedmiot
sprawy, skoro jest zgodna z orzeczeniami Obwodowej i Wojewódzkiej KIZ i została
wydana na podstawie istniejącej dokumentacji lekarskiej od 1971 r. oraz badaniu
wnioskodawcy w obecności sędziego Sądu Wojewódzkiego. W takiej sytuacji, nieza-
sadne jest żądanie prowadzenia dalszego postępowania dowodowego tylko dlatego,
że strona nie jest zadowolona z dotychczasowych jego wyników.
Z tych wszystkich względów i na podstawie art. 39312
KPC Sąd Najwyższy
orzekł, jak w sentencji.
========================================