Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 14 maja 1999 r.
I PKN 57/99
Likwidacja stanowisk pracy i brak środków finansowych na utrzymanie
dotychczasowego zatrudnienia przemawiają za uznaniem niecelowości przy-
wrócenia do pracy (art. 45 § 2 KP).
Przewodniczący: Prezes SN Jan Wasilewski, Sędziowie SN: Roman
Kuczyński, Jadwiga Skibińska-Adamowicz (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 14 maja 1999 r. sprawy z powództwa
Henryki B. i Ryszarda W. przeciwko Gminnemu Domowi Kultury i Bibliotece w G.M. o
przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powodów od wyroku Sądu Wojewódzkiego-
Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Rzeszowie z dnia 26 listopada 1998 r. [...]
1. o d d a l i ł kasację,
2. nie obciążył powodów obowiązkiem zwrotu stronie pozwanej kosztów pos-
tępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Rzeszowie wyrokiem z dnia 15 września 1998 r.
przywrócił Henrykę B. i Ryszarda W. do pracy na dotychczasowe stanowiska i wa-
runki płacy w Gminnym Domu Kultury i Bibliotece w G.M. oraz zasądził na rzecz
Henryki B. 750 zł, a na rzecz Ryszarda W. 725 zł tytułem wynagrodzenia za czas
pozostawania bez pracy.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że powódka rozpoczęła pracę u strony pozwa-
nej dnia 1 października 1989 r. jako referent administracyjno-gospodarczy, ostatnio
zaś pracowała w charakterze specjalisty do spraw administracyjno-gospodarczych.
Natomiast powód, zatrudniony od dnia 21 października 1991 r. jako konserwator, w
ostatnim czasie pracował w charakterze specjalisty do spraw obsługi. W dniu 27
marca 1998 r. strona pozwana wypowiedziała powodom umowy o pracę, podając
jako przyczynę to, że wysokość otrzymanego w 1998 r. budżetu na działalność
2
Gminnego Domu Kultury i Biblioteki nie wystarczy na utrzymanie stanowisk powo-
dów. Wcześniej, na początku 1998 r., dyrektor strony pozwanej sporządziła plan bu-
dżetu dla prowadzonej przez siebie jednostki, w którym planowane wydatki określiła
w kwocie 414.951 zł. Jednak Rada Gminy przyznała dotację tylko w wysokości
230.000 zł. Spowodowało to korektę wydatków i konieczność rozwiązania umów o
pracę z dwoma pracownikami na stanowiskach administracyjnych. Zdaniem strony
pozwanej, dla jej funkcjonowania nie były niezbędne stanowiska do spraw obsługi i
do spraw administracyjno-gospodarczych, które zajmowali powodowie. Konieczność
redukcji etatów administracyjnych nie była przy tym sprawą nową. Już bowiem w
1996 r. działająca doraźnie Komisja do Spraw Kultury, powołana w celu opracowania
koncepcji dalszej działalności pozwanego Gminnego Domu Kultury i Biblioteki, wysu-
nęła postulat zredukowania etatów do minimum.
Sąd Rejonowy ustalił także, iż dnia 16 lutego 1998 r. strona pozwana zgłosiła
w Rejonowym Urzędzie Pracy w R. możliwość zwolnień pracowników w razie nie-
otrzymania dotacji oraz zatrudnienie jednej osoby w wymiarze ½ etatu. Zatrudnienie
to nastąpiło, dotyczyło tzw. stanowiska merytorycznego i trwało tylko przez okres
próbny. Do czerwca 1998 r. strona pozwana zatrudniała łącznie 13 osób, w tym
dziewięciu pracowników merytorycznych i czterech na stanowiskach obsługi adminis-
tracyjnej. Gdy chodzi o sytuację osobistą i majątkową powodów, Sąd Rejonowy usta-
lił, że powódka ma dwoje dzieci, jej mąż pracuje zarobkowo i otrzymuje wynagrodze-
nie w kwocie około 680 zł miesięcznie. Natomiast powód ma dwoje dzieci i żonę,
która nie pracuje i jest w ciąży.
W świetle powyższych ustaleń Sąd pierwszej instancji doszedł do wniosku, że
wypowiedzenie powodom umów o pracę było uzasadnione, gdyż strona pozwana nie
otrzymała środków finansowych w wysokości pozwalającej na utrzymanie dotychcza-
sowego stanu zatrudnienia. Konieczność zmniejszenia tego stanu powstała przy tym
znacznie wcześniej. Już bowiem w 1996 r. został wysunięty wyraźny wniosek o
zmniejszenie zatrudnienia ze względu na brak środków finansowych na działalność
kulturalną. Typując pracowników do zwolnienia i decydując się na wypowiedzenie
powodom umów o pracę, pracodawca kierował się tym, że możliwe było przejęcie
przez innych pracowników obowiązków wykonywanych przez powodów. Okoliczność
ta świadczyła o małej przydatności ich stanowisk dla funkcjonowania pozwanego
Gminnego Ośrodka Kultury i Biblioteki. Z tego względu wypowiedzenie powodom
umów o pracę było – zdaniem Sądu Rejonowego – usprawiedliwione. Jednak czyn-
3
ność strony pozwanej naruszała tryb postępowania wymagany przepisami ustawy z
dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami
stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy oraz o zmianie niektórych
ustaw (Dz.U. z 1990 r. Nr 4, poz. 19 ze zm.). Skoro bowiem na 13 zatrudnionych
osób zostało zwolnionych dwóch pracowników, tj. powódka i powód, to należało
przyjąć, że zwolnienia objęły ponad 10% załogi. W tej sytuacji, zgodnie z art. 3 wy-
mienionej ustawy, dyrektor strony pozwanej powinna zawiadomić o zamierzonych
zwolnieniach organ zatrudnienia stopnia podstawowego nie później niż 45 dni przed
terminem dokonania wypowiedzeń. Tymczasem uczyniła to dnia 16 lutego 1998 r., a
już dnia 27 marca 1998 r. złożyła powodom oświadczenie o wypowiedzeniu umów o
pracę. Tym samym strona pozwana naruszyła szczególny tryb obowiązujący ją przy
dokonywaniu zwolnień grupowych określony w art. 2, art. 3 i art. 4 ustawy, którego
niezachowanie powoduje skutki z art. 45 § 1 KP. Z tej przyczyny Sąd Rejonowy
uwzględnił roszczenia powodów, przywrócił ich do pracy na dotychczasowych wa-
runkach i zasądził wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy.
Wyrokiem z dnia 26 listopada 1998 r. Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpie-
czeń Społecznych w Rzeszowie, rozpoznając apelację strony pozwanej, zmienił wy-
rok Sądu Rejonowego w ten sposób, że zasądził od strony pozwanej na rzecz po-
wódki kwotę 2.250 zł, a na rzecz powoda kwotę 2.178 zł tytułem odszkodowania za
niezgodne z prawem rozwiązanie umów o pracę, oddalił powództwo o przywrócenie
do pracy i zniósł wzajemnie między stronami koszty procesu za obie instancje.
Sąd Wojewódzki uznał, że w stanie faktycznym sprawy istniały podstawy do
zastosowania art. 45 § 2 KP i zasądzenia przez Sąd Rejonowy z urzędu odszkodo-
wania na rzecz powodów, zamiast żądanego przez nich przywrócenia do pracy.
Skoro bowiem Sąd pierwszej instancji ustalił, że wypowiedzenie umów o pracę było
podyktowane przyczynami ekonomicznymi, a dobór pracowników do zwolnienia zos-
tał dokonany prawidłowo i skoro sytuacja finansowa strony pozwanej nie uległa po-
prawie, to przywrócenie powodów do pracy było niecelowe, zaś argument wypływa-
jący z trudnej ich sytuacji rodzinnej i majątkowej nie był wystarczający. Przywrócenie
powodów do pracy ze względu na uchybienia formalne popełnione przy wypowiada-
niu umów o pracę nie byłoby bowiem przeszkodą do ponownego wypowiedzenia im
umów o pracę. Ponadto wykonanie orzeczenia o przywróceniu do pracy mogłoby
doprowadzić do ograniczenia działalności statutowej strony pozwanej, a nawet do
niewypłacalności i likwidacji wszystkich miejsc pracy. Sąd drugiej instancji zwrócił
4
również uwagę na to, że łagodzenie sytuacji pracowników zwalnianych z przyczyn
dotyczących zakładu pracy następuje przez odprawy pieniężne wprowadzone
ustawą z dnia 28 grudnia 1989 r. oraz świadczenia przewidziane w przepisach o za-
trudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu, o pomocy społecznej bądź też o ubezpie-
czeniu społecznym.
W kasacji od powyższego wyroku powodowie zarzucili naruszenie art. 45 § 2 i
art. 8 KP wskutek przyjęcia przez Sąd Wojewódzki, że przywrócenie ich do pracy jest
niecelowe ze względu na trudną sytuację finansową strony pozwanej, chociaż sytua-
cja ta nie została należycie wykazana. Również niesłusznie uznał Sąd Wojewódzki
sytuację materialną i rodzinną powodów jako nie mającą wpływu na sposób
rozstrzygnięcia o ich żądaniu, skoro nie wiadomo, jakimi kryteriami kierował się pra-
codawca zwalniając powodów, a pozostawiając innych pracowników będących w
lepszej sytuacji niż powodowie. W tych warunkach wybór powodów do zwolnienia
naruszał zasady współżycia społecznego. Ponadto powodowie zarzucili naruszenie
art. 1 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z
pracownikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy, gdyż Sąd
Wojewódzki nie przypisał żadnego znaczenia brakowi kryteriów zwalniania pracowni-
ków oraz naruszenie art. 231 KPC przez nierozważenie zebranego materiału dowo-
dowego i jego nieprawidłową ocenę, zwłaszcza co do tego, czy zachodziły przesłanki
do wypowiedzenia powodom umów o pracę, a pozostawienia innych pracowników.
Przytaczając powyższe zarzuty powodowie żądali zmiany zaskarżonego wyro-
ku i oddalenia w całości apelacji strony pozwanej oraz zasądzenia na ich rzecz
kosztów procesu za wszystkie instancje.
Strona pozwana wniosła o oddalenie kasacji i zasądzenie na jej rzecz kosztów
postępowania kasacyjnego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie zawiera usprawiedliwionych podstaw.
Z jej uzasadnienia wynika, że powodowie kwestionują ustalenie Sądów obu
instancji o podstawowym znaczeniu, to mianowicie, iż dotacja Gminy w G.M. na
rzecz pozwanego Gminnego Domu Kultury i Biblioteki na 1998 r. była znacznie niż-
sza (230.000 zł) niż plan budżetu opracowany przez pozwanego (414.921 zł) oraz że
ten fakt spowodował konieczność zmniejszenia wydatków na płace i wypowiedzenie
5
powodom umów o pracę. Zdaniem powodów nie wiadomo bowiem, czy przedstawio-
ne przez stronę pozwaną zestawienie wydatków było prawdziwe. Poza tym, po do-
konaniu korekty budżetu i ustaleniu go w wysokości 267.572 zł, na dzień 30 maja
1998 r. jego wykonanie wyniosło 125.670,36 zł, co odpowiadało 46,97% i pozwalało
wnioskować, że wydatki w drugim półroczu 1998 r. utrzymałyby się na dotychczaso-
wym poziomie, a tym samym zwolnienie powodów nie było konieczne.
Odnosząc się do powyższego zarzutu należy zauważyć, że jego istota spro-
wadza się z jednej strony do podważenia dokonanych przez Sądy ustaleń, z drugiej
zaś – do zakwestionowania wyprowadzonych z nich wniosków. Przyjęta zatem przez
powodów koncepcja wzruszenia zaskarżonego wyroku wymagała wskazania odpo-
wiednich przepisów postępowania (np. art. 316 § 1 i art. 233 § 1 KPC). Niewystar-
czające było natomiast powołanie tylko art. 231 KPC regulującego kwestie domnie-
mań faktycznych w postępowaniu dowodowym.
Przepis ten przewiduje, że sąd może uznać za ustalone fakty mające istotne
znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, jeżeli wniosek taki można wyprowadzić z in-
nych ustalonych faktów. Oznacza to, że sąd może uznać pewien fakt za istniejący,
jeżeli wniosek co do niego można wyprowadzić z innych ustalonych faktów. Warun-
kiem więc zastosowania domniemania faktycznego jest istnienie rzeczywistej i pra-
widłowo ustalonej podstawy faktycznej, a następnie wyprowadzenie z niej wniosków
zgodnych z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Dowodzenia zatem
wymagają fakty, z których wyprowadza się określone wnioski, nie wymagają go na-
tomiast fakty domniemane, to znaczy wyprowadzone z innych ustalonych faktów.
Przenosząc powyższe uwagi do rozpoznawanej sprawy należy stwierdzić, że
powołanie przez powodów jako podstawy kasacji tylko przepisu art. 231 KPC ograni-
cza jej rozpoznanie do kwestii, czy prawidłowy był wniosek Sądu Wojewódzkiego co
do tego, że ze względu na sytuację finansową strony pozwanej w 1998 r. konieczne
było zmniejszenie wydatków na fundusz płac, a tym samym ograniczenie zatrudnie-
nia przez zlikwidowanie dwóch stanowisk administracyjnych. Niedopuszczalne nato-
miast – z uwagi na niewskazanie innych, właściwych przepisów – było zajmowanie
się przez Sąd Najwyższy sprawą poprawności i trafności ustaleń dotyczących sytua-
cji finansowej strony pozwanej, zwłaszcza wysokości przyznanej jej dotacji na 1998 r.
i potrzeb finansowych w przypadku utrzymania dotychczasowego stanu zatrudnienia.
Tych bowiem ustaleń powodowie nie zakwestionowali przez wskazanie w kasacji
odpowiednich przepisów.
6
Powracając zaś do zarzutu naruszenia art. 231 KPC trzeba uznać, że okazał
się on niezasadny. Skoro bowiem dotacja Gminy w G.M. przeznaczona na prowa-
dzenie pozwanego Gminnego Domu Kultury i Biblioteki okazała się w sposób zna-
czący za mała w stosunku do jego potrzeb związanych z zatrudnianiem 13 pracowni-
ków, a ponadto skoro dla funkcjonowania placówki zajmującej się działalnością kultu-
ralną i krzewieniem czytelnictwa podstawowe znaczenie ma jej obsługa przez pra-
cowników posiadających odpowiednie przygotowanie zawodowe – to logiczny jest
wniosek Sądu Wojewódzkiego, że zmniejszenie zatrudnienia powinno dotyczyć pra-
cowników administracyjnych, a nie pedagogów, bibliotekarzy, instruktorów plastyki
czy muzyki, tym bardziej gdy czynności związane z obsługą i naprawą sprzętu au-
diowizualnego (przydzielone powodowi) oraz czynności administracyjno-gospodar-
cze (wykonywała je powódka) mogły być przydzielone innym pracownikom lub w ra-
zie potrzeby zlecone osobom zajmującym się tym zawodowo. Tak właśnie uczyniła
strona pozwana.
W świetle powyższej oceny i wobec jednoznacznego stwierdzenia przez Sądy
obu instancji, że stanowiska pracownika do spraw obsługi i naprawy sprzętu audiowi-
zualnego oraz pracownika do spraw administracyjno-gospodarczych i prowadzenia
kawiarni nie były niezbędne, a także wobec ustalenia, że spośród stanowisk adminis-
tracyjnych pozostały tylko dwa, tj. głównej księgowej i sprzątaczki (wykonującej po-
nadto czynności szatniarza i robotnika gospodarczego), nie można uznać za słuszny
zarzutu, że zarówno strona pozwana zwalniając powodów, jak i Sąd Wojewódzki
uznając za niecelowe przywrócenie ich do pracy, nie rozważyły sytuacji materialnej i
rodzinnej powodów i nie porównały jej z sytuacją pozostałych pracowników, a przede
wszystkim, że strona pozwana nie ustaliła kryteriów zwalniania pracowników. Z
ustaleń Sądu Rejonowego, które przyjął Sąd Wojewódzki jako własne wynika bo-
wiem, że podstawowym kryterium zastosowanym przez stronę pozwaną było kryte-
rium przydatności pracowników i celowości utrzymywania wszystkich dotychczaso-
wych stanowisk administracyjnych przy niewystarczających środkach finansowych
przyznanych na 1998 rok. Sąd Rejonowy w szczególności ustalił, że strona pozwana
zlikwidowała stanowiska zajmowane przez powodów dlatego, że możliwe było prze-
jęcie wykonywanych przez nich czynności przez inne osoby w ramach doraźnych
umów zlecenia lub przez poszerzenie obowiązków, a ze względu na takie rozwiąza-
nie problemu niemożliwe było porównywanie sytuacji materialnej i rodzinnej powo-
dów z sytuacją pracowników na tzw. stanowiskach merytorycznych, to znaczy za-
7
trudnionych w charakterze bibliotekarzy i instruktorów, którzy stanowili inną grupę
zawodową, nie objętą ograniczeniem zatrudnienia. Przeciwnie, wymienieni pracowni-
cy byli stronie pozwanej niezbędni ze względu na prowadzoną przez nią działalność,
a nawet wręcz konieczni dla jej istnienia. Z tej przyczyny nie może odnieść skutku
zarzut zawarty w kasacji, że Sąd Wojewódzki nie uwzględnił sytuacji powodów i pra-
cowników nie zwolnionych, która „jest praktycznie nieporównywalna pod względem
majątkowym i rodzinnym”. Należy bowiem zaakcentować, że sytuacja powodów jako
pracowników administracyjnych nie mogła być porównywana z sytuacją tzw. pracow-
ników merytorycznych, których nie dotyczyło ograniczenie zatrudnienia. Poza tym
stanowiska powodów nie były niezbędne dla funkcjonowania pozwanego pracodaw-
cy, podczas gdy pozostałe stanowiska były potrzebne.
Podsumowując tę część rozważań należy więc przyjąć, że Sąd Wojewódzki
należycie rozważył wszystkie okoliczności podniesione w sprawie i niewadliwie usta-
lił, że przywrócenie powodów do pracy byłoby niecelowe. Naruszenie bowiem przez
stronę pozwaną przepisów formalnych, obowiązujących pracodawcę przy dokonywa-
niu tzw. zwolnień grupowych, chociaż stanowi w myśl art. 45 § 1 KC podstawę żąda-
nia przywrócenia do pracy, nie pozbawia pracodawcy możliwości ponownego wypo-
wiedzenia – w sposób prawidłowy – umowy o pracę. Tak więc Sąd Wojewódzki
słusznie uznał, że w ustalonym stanie faktycznym orzeczenie o przywróceniu do
pracy nie mogło zapewnić trwałości stosunkom pracy powodów. Przede wszystkim
zaś niecelowość przywrócenia ich do pracy wynikała z likwidacji zajmowanych przez
nich stanowisk i braku środków finansowych na utrzymywanie dotychczasowego
stanu zatrudnienia. Dla rozwiązania takich właśnie sytuacji został wprowadzony art.
45 § 2 KP.
Z przedstawionych zatem względów Sąd Najwyższy nie dopatrzył się naru-
szenia przez Sąd Wojewódzki ani art. 45 § 2 KP, ani art. 8 KP. Dlatego też oddalił
kasację powodów jako nie zawierającą usprawiedliwionych podstaw (art. 39312
KPC).
O kosztach procesu za postępowanie kasacyjne Sąd Najwyższy orzekł na
podstawie art. 102 w związku z art. 39319
i art. 391 KPC.
========================================