Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 8 czerwca 1999 r.
I PKN 104/99
Według art. 94 ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. o prokuraturze
(jednolity tekst: Dz.U. z 1994 r. Nr 19, poz. 70 ze zm.) w brzmieniu sprzed nowe-
lizacji dokonanej ustawą z dnia 21 sierpnia 1997 r. (Dz.U. Nr 117, poz. 752) nie
było możliwe rozwiązanie stosunku pracy z aplikantem prokuratorskim z po-
wodu niemianowania asesorem ze względu na brak wolnych etatów.
Przewodniczący: SSN Jadwiga Skibińska-Adamowicz, Sędziowie SN: Józef
Iwulski (sprawozdawca), Zbigniew Myszka.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 8 czerwca 1999 r. sprawy z powódz-
twa Krzysztofa R. przeciwko Prokuraturze Wojewódzkiej w K. o przywrócenie do
pracy, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie z dnia 10 listopada 1998 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu-Są-
dowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie do ponownego rozpoznania i
orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy dla Krakowa-Nowej Huty w Krakowie, wyrokiem z
dnia 9 lipca 1998 r. [...] zasądził od pozwanej Prokuratury Wojewódzkiej w K. na
rzecz powoda Krzysztofa R. kwotę 3 081,00 zł tytułem odszkodowania za niezgodne
z prawem rozwiązanie stosunku pracy, umorzył postępowanie odnośnie wystąpienia
z wnioskiem o powołanie na stanowisko asesora, a w pozostałym zakresie oddalił
powództwo. Sąd ustalił, iż powód został na podstawie art. 91 ust. 3 ustawy z dnia 20
czerwca 1985 r. o prokuraturze (jednolity tekst: Dz.U. z 1994 r. Nr 19, poz. 70 ze
zm.) z dniem 15 września 1995 r. mianowany na czas nie określony aplikantem Pro-
kuratury Rejonowej K.-K. Po odbyciu aplikacji, w dniu 30 października 1997 r. powód
złożył egzamin prokuratorski z wynikiem ogólnym dobrym. Pismem z dnia 24
2
listopada 1997 r. strona pozwana rozwiązała z powodem stosunek służbowy, ze
skutkiem na dzień 28 lutego 1998 r., wobec ukończenia aplikacji oraz braku możno-
ści mianowania na asesora z uwagi na brak wolnych etatów. W dniu 1 marca 1998 r.
powód został dopuszczony do pracy u strony pozwanej, która następnie pismem z
dnia 6 marca 1998 r. powiadomiła związek zawodowy pracowników Prokuratury o
zamiarze zwolnienia powoda ze stanowiska aplikanta z uwagi na brak wolnych eta-
tów. W dniu 17 marca 1998 r. strona pozwana ponownie wypowiedziała powodowi
stosunek pracy, ze skutkiem na dzień 30 czerwca 1998 r., wobec braku możliwości
wystąpienia z wnioskiem o mianowanie asesorem w okręgu Prokuratury Wojewódz-
kiej w K. z powodu braku wolnych etatów. Zdaniem Sądu pierwszej instancji, art. 94
ust. 5 ustawy o prokuraturze enumeratywnie wymienia przyczyny uzasadniające
rozwiązanie stosunku służbowego aplikanta prokuratury. Z ustawy tej nie wynika, że
przyczyną zwolnienia aplikanta może być brak wolnych etatów i niemianowanie go z
tego powodu asesorem. Nie zawiera też takiego unormowania, jakie zawarte jest w
art. 114 § 3 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. - Prawo o ustroju sądów powszech-
nych (jednolity tekst: Dz.U. z 1994 r. Nr 7, poz. 25 ze zm.), iż aplikant sądowy zostaje
zwolniony w razie niemianowania go asesorem. W ocenie Sądu, skoro ustawodawca
w art. 94 ust. 5 ustawy o prokuraturze wymienił przypadki uzasadniające rozwiązanie
stosunku służbowego z aplikantem, który odbył 2-letnią aplikację i nie zawarł
regulacji, że niemianowanie go na stanowisko asesora uzasadnia taką decyzję, to
takie uregulowanie jest wiążące i nie uzasadnia zwolnienia aplikanta ze służby z po-
wodu braku wolnych etatów. Skoro jednak okolicznością niesporną był brak wolnych
etatów w okręgu Prokuratury Wojewódzkiej w Krakowie, a ustawa ani inny przepis
prawny nie przewiduje możliwości dalszego zatrudnienia aplikanta egzaminowanego,
to Sąd kierując się dyspozycją art. 45 § 2 KP w związku z art. 118 ustawy o proku-
raturze zasądził na rzecz powoda odszkodowanie, oddalając powództwo o uznanie
wypowiedzenia stosunku pracy za bezskuteczne.
Wyrokiem z dnia 10 listopada 1998 r. [...] Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubez-
pieczeń Społecznych w Krakowie zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji w ten spo-
sób, że oddalił powództwo, zobowiązał powoda do zwrotu kwoty 1 027 zł oraz oddalił
apelację powoda. Zdaniem Sądu Wojewódzkiego, art. 94 ust. 5 ustawy o prokuratu-
rze określa przypadki, w jakich nie może dojść do mianowania aplikanta na stanowis-
ko asesora prokuratury. Reguluje także sposób oraz termin rozwiązania stosunku
pracy z aplikantem w takich przypadkach, tj. określa przyczyny leżące po stronie
3
aplikanta. Natomiast art. 94 ust. 4 tej ustawy zawiera sformułowanie, że po złożeniu
egzaminu prokuratorskiego aplikant może być mianowany na stanowisko asesora
prokuratury. Zwrot "może" oznacza w tym przypadku, że uprawniony organ ma swo-
bodę działania i że mianowanie aplikanta na stanowisko asesora prokuratury zależy
od woli pracodawcy. Z brzmienia art. 94 ust. 4 ustawy nie można więc wyciągnąć
wniosku, że jeżeli nie zachodzą przesłanki z art. 94 ust. 5, to nie może dojść do roz-
wiązania stosunku pracy i to w żadnym terminie. W konsekwencji bowiem powodo-
wałoby to konieczność mianowania aplikanta na stanowisko asesora prokuratury.
Zdaniem Sądu drugiej instancji, nie można mówić o luce prawnej w uregulowaniu
dotyczącym mianowania aplikanta prokuratury na stanowisko asesora (na co jego
zdaniem wskazał Sąd pierwszej instancji, porównując je z unormowaniem art. 114 §
3 Prawa o ustroju sądów powszechnych), bowiem regulacja zawarta w przepisie art.
94 ustawy o prokuraturze nie pozwala na przyjęcie takiego poglądu. Oddalając ape-
lację powoda, Sąd drugiej instancji nie podzielił stanowiska, iż mimo braku etatów
asesorskich nie ma żadnych przeszkód, aby powód został przywrócony do pracy
jako aplikant egzaminowany.
Wyrok ten zaskarżył kasacją powód. Zarzucił naruszenie prawa materialnego
(art. 94 ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1985r. o prokuraturze, w brzmieniu obowią-
zującym do dnia 31 grudnia 1997 r.) poprzez przyjęcie, iż dopuszczalne jest rozwią-
zanie umowy o pracę z aplikantem prokuratorskim, który złożył egzamin prokurators-
ki, a nie otrzymał mianowania asesorskiego z tej wyłącznie przyczyny, iż brak jest
wolnych etatów asesorskich. W uzasadnieniu kasacji powód nie zgadza się z inter-
pretacją przepisów dokonaną przez Sąd drugiej instancji, jak również nie zgadza się
z oceną prawną Sądu Rejonowego w zakresie, w jakim dotyczy możliwości pozosta-
wania w stosunku pracy w prokuraturze egzaminowanego aplikanta prokuratorskie-
go. Zdaniem powoda, obowiązujące do dnia 31 grudnia 1997 r. przepisy dotyczące
aplikacji prokuratorskiej stwarzały stan prawny, w którym o rozwiązaniu stosunku
pracy z aplikantem decydować mogły jedynie względy natury merytorycznej. Świad-
czy o tym w szczególności ówczesna treść przepisu art. 94 ust. 5 ustawy o prokura-
turze. Przepis ten miał gwarantować zachowanie wyłącznie merytorycznego kryte-
rium oceny aplikanta w okresie od nawiązania z nim stosunku służbowego, aż do
chwili dokonania ostatecznej oceny pod kątem mianowania na asesora lub odmowy
mianowania. Odmowa dokonania mianowania była prawnie możliwa, gdyż ustawo-
dawca wyraźnie przewidział w przepisie art. 94 ust. 4 ustawy o prokuraturze, jedynie
4
możliwość, a nie obowiązek dokonania mianowania. Całokształt jednak przepisów
ograniczał swobodę decyzji w przedmiocie mianowania asesorem do kwestii wyni-
kających z merytorycznej oceny aplikanta. Ocena taka mogła polegać, np. na stwier-
dzeniu, iż aplikant nie ma możliwości uzyskania kwalifikacji do zatrudnienia na sta-
nowisku asesora (art. 94 ust. 5 in fine ustawy o prokuraturze w brzmieniu z dnia 31
grudnia 1997 r.). Przyczyna ta zawierała w sobie ocenę indywidualną aplikanta i poz-
walała na ustalenie w drodze odpowiedniej praktyki szeroko rozumianych kwalifikacji,
jakich wymaga się od przyszłego asesora prokuratorskiego. Zdaniem powoda, prob-
lem jest wynikiem niedostosowania ustawy o prokuraturze (w jej brzmieniu sprzed
nowelizacji) do istniejących możliwości w zakresie zatrudnienia. Ustawa nie przewi-
dywała bowiem przyczyn organizacyjnych, leżących po stronie prokuratury, które
uzasadniałyby prawnie odmowę mianowania asesorem, wobec aplikanta predesty-
nowanego do tego merytorycznie. Ustawa przewidywała nawiązanie z aplikantem
stosunku służbowego na czas nie określony i wymieniała enumeratywnie przypadki
rozwiązania tego stosunku prawnego, ograniczając je do kwestii związanych z me-
rytoryczną oceną aplikanta. Nie zawierała (w przeciwieństwie do Prawa o ustroju są-
dów powszechnych) unormowania, iż aplikant jest zwolniony w przypadku niemiano-
wania asesorem. Mankamentom tym zaradziła dopiero nowelizacja, dokonana
ustawą z dnia 21 sierpnia 1997 r., zmieniająca tak ustawę o prokuraturze, jak i Prawo
o ustroju sądów powszechnych z dniem 1 stycznia 1998 r. Zmian dokonano w tym
kierunku, iż stosunkowi służbowemu z aplikantami nadano charakter terminowy,
przez co jego trwanie utraciło zasadniczo związek z merytoryczną oceną aplikanta
pod kątem nominacji asesorskiej. Zgodnie z przepisami intertemporalnymi, do apli-
kantów, którzy rozpoczęli aplikację przed wejściem w życie nowelizacji, stosuje się
jednak przepisy dotychczasowe (art. 6 ustawy nowelizacyjnej). Dlatego też powód
uważa, że rozwiązanie z nim stosunku pracy z powodów organizacyjnych, a nie me-
rytorycznych, stoi w sprzeczności z obowiązującymi przepisami prawa i powinien
zostać przywrócony do pracy. Jego zwolnienie ze stosunku służbowego mogłoby
wtedy ewentualnie nastąpić wyłącznie po dokonaniu merytorycznej oceny (np.
oceny, iż nie ma on możliwości uzyskania kwalifikacji do zatrudnienia na stanowisku
asesora). Taka przyczyna musi być podana w piśmie rozwiązującym stosunek pracy.
Przyczyną nie może być brak etatów, gdyż ustawa nie znała takiej przyczyny. Powód
uważa, że w sytuacji prawnej stworzonej przez ustawę o prokuraturze (sprzed nowe-
lizacji), całkowicie oczywiste było pozostawanie w stosunku służbowym aplikanta eg-
5
zaminowanego, który oczekuje na ocenę merytoryczną pod kątem mianowania ase-
sorskiego. Dlatego też możliwe i celowe było przywrócenie powoda do pracy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest uzasadniona, gdyż powołuje się na usprawiedliwioną podstawę.
Stosunek pracy powstały na podstawie mianowania (art. 2 KP) nie jest uregulowany
jednolicie, gdyż różnorodne są poszczególne przepisy go dotyczące. Można jednak
sformułować ogólniejszy wniosek, że jest to stosunek pracy, w którym pracownik
podlega większej niż przy umowie o pracę dyspozycyjności względem pracodawcy,
ale korzysta ze wzmożonej ochrony przed jego rozwiązaniem. Z reguły poszczególne
tzw. pragmatyki służbowe zawierają zamknięty katalog przyczyn rozwiązania stosun-
ku pracy z mianowania, a zasadą jest niestosowanie art. 45 § 1 KP. Ten wniosek
systemowy należy uwzględniać przy wykładni art. 94 ust. 5 ustawy o prokuraturze w
brzmieniu sprzed nowelizacji dokonanej ustawą z dnia 21 sierpnia 1997 r. o zmianie
ustaw - Prawo o ustroju sądów powszechnych, Kodeks postępowania cywilnego,
ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz ustawy o prokuraturze (Dz.U. Nr 117,
poz. 752), który ma zastosowanie do sytuacji prawnej powoda (art. 6 ustawy noweli-
zacyjnej). Przepisy określające przypadki, w których możliwe jest rozwiązanie sto-
sunku pracy z mianowania, mają więc charakter wyjątkowy i ochronny. Oznacza to,
że ich rozszerzająca wykładnia jest niedopuszczalna. Taką natomiast rozszerzającą
wykładnię art. 94 ust. 5 ustawy o prokuraturze przeprowadził Sąd drugiej instancji i
jest ona już z tego względu nieprawidłowa. Przepis art. 94 ust. 5 ustawy o prokuratu-
rze stanowił, że w wypadku nieprzystąpienia do egzaminu, niedostatecznego wyniku
egzaminu końcowego lub niemianowania asesorem z uwagi na brak możliwości
uzyskania kwalifikacji do wykonywania zadań na tym stanowisku stosunek służbowy
aplikanta powszechnej jednostki organizacyjnej prokuratury rozwiązuje się po upły-
wie trzech miesięcy od daty zawiadomienia o zwolnieniu, chyba że na wniosek apli-
kanta określono krótszy termin. Brzmienie tego przepisu jest jednoznaczne i zawiera
zamknięty katalog przypadków, w których było możliwe rozwiązanie stosunku służ-
bowego z aplikantem prokuratury mianowanym na czas nie określony. Słusznie w
kasacji powód podnosi, że związane to było z merytoryczną oceną przydatności apli-
kanta prokuratury do wykonywania zawodu prokuratora (mianowania na asesora).
Tylko taka merytoryczna ocena, polegająca na uznaniu braku możliwości uzyskania
6
kwalifikacji do wykonywania zadań i z tego powodu niemianowanie asesorem dawała
podstawę do rozwiązania stosunku służbowego. Trudno ocenić, jakie było zamierze-
nie ustawodawcy podejmującego taką regulację. Można przypuszczać, że wyszedł
on z założenia, że nie powinno rozwiązywać się stosunku służbowego z aplikantem
prokuratorskim, który uzyskał odpowiednie merytoryczne kwalifikacje (a możliwe na-
wet, że zawarte w tym jest wskazanie celowości mianowania asesorem). Obojętne
dlaczego dokonano takiej regulacji, ważne, że jest ona jednoznaczna w swej treści i
prowadzi do jednoznacznego wniosku, iż nie było możliwe rozwiązanie stosunku
służbowego z aplikantem, który uzyskał odpowiednie kwalifikacje. W szczególności
nie było to możliwe tylko ze względu na tzw. brak etatów. Słusznie Sąd pierwszej
instancji porównał tę regulację w ramach wykładni systemowej (nie było to wypełnia-
nie luki w prawie) z regulacją art. 114 Prawa o ustroju sądów powszechnych, w której
niemianowanie asesorem, obojętnie z jakiej przyczyny, stanowiło podstawę rozwią-
zania stosunku służbowego z aplikantem sądowym. Sąd drugiej instancji słusznie
(powód w kasacji zresztą także) dostrzega mankamenty takiej regulacji. Słusznie też
Sąd stwierdza, że z art. 94 ust. 4 ustawy o prokuraturze wynika swoboda w miano-
waniu asesorem. Aplikacja prokuratorska jest z istoty okresem przejściowym. Jej za-
kończenie powinno prowadzić do mianowania asesorem lub rozwiązania stosunku
służbowego. Nie można jednak przeprowadzić zasadnie takiego rozumowania, jak
Sąd drugiej instancji, że skoro nie ma obowiązku mianowania asesorem, to stosunek
służbowy z aplikantem można rozwiązać w każdym przypadku braku możliwości
mianowania asesorem. Wykładnia taka jest sprzeczna z treścią art. 94 ust. 5 ustawy
o prokuraturze, który wyraźnie ograniczał ten przypadek do negatywnej oceny mery-
torycznej aplikanta. Jest to zresztą logiczne, gdyż inne przypadki braku możliwości
mianowania asesorem mają z reguły charakter przejściowy. Dotyczy to zwłaszcza
tzw. braku etatów. Oczywiste jest, że możliwość zatrudnienia na stanowisku asesora
powstanie w przypadku przyznania etatów dla danej jednostki organizacyjnej, jak
również oczywiste jest, że stanowiska zwalniają się w wyniku przesunięć kadrowych.
Brak etatów jest więc z istoty sytuacją przejściową. Nie ma więc przeszkód, aby eg-
zaminowany aplikant prokuratorski, który uzyskał odpowiednie kwalifikacje przez pe-
wien okres wykonywał możliwe czynności, oczekując na powstanie możliwości mia-
nowania go asesorem (por. np. art. 93 ustawy o prokuraturze, według którego apli-
kant może występować przed sądem rejonowym w charakterze oskarżyciela publicz-
nego w sprawach w postępowaniu uproszczonym). Ta ostatnia kwestia ma istotne
7
znaczenie dla oceny zastosowania przez Sąd pierwszej instancji art. 45 § 2 KP, co
zostało skrótowo omówione w uzasadnieniu Sądu drugiej instancji, a jest kwestiono-
wane w kasacji. Wprawdzie nie można uznać, aby przy stosunku pracy z mianowa-
nia przepis ten był wyłączony przez art. 45 § 3 KP, ale należy uwzględnić, że przy
wzmożonej ochronie trwałości tego stosunku powinien być on stosowany ze szcze-
gólną ostrożnością. Z pewnością jest możliwe przywrócenie do pracy na stanowisko
tzw. egzaminowanego aplikanta prokuratorskiego. Jak wyżej wskazano nie ma
przeszkód, aby był on w dalszym ciągu zatrudniony na tym stanowisku. Ocena, że
jest to niecelowe, musi być uzasadniona szczególnymi okolicznościami. Można tu
wskazać sytuację, w której należałoby uznać, że brak możności mianowania ase-
sorem (brak etatów) będzie długotrwały i to na tyle, iż będzie pozostawał w sprzecz-
ności z istotą tymczasowości takiego zatrudnienia. Uwzględnić należy także interes
aplikanta (pracownika). Ma on niewątpliwie taki interes w pozostawaniu w zatrudnie-
niu, gdyż nie traci kontaktu z jednostką prokuratury i niejako zachowuje pozycję kan-
dydata do mianowania w pierwszym rzędzie na stanowisko asesora, gdy taka możli-
wość powstanie.
Z tych względów na podstawie art. 39313
§ 1 KPC orzeczono jak w sentencji.
========================================