Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 10 września 1999 r.
II UKN 93/99
Sąd Najwyższy w ramach kontroli kasacyjnej zarzutu naruszenia art. 233
§ 1 KPC przez sąd drugiej instancji nie ustala faktów, lecz ocenia, czy sąd ten
nie przekroczył granic swobody osądu sędziowskiego.
Przewodniczący: SSN Maria Tyszel, Sędziowie SN: Teresa Romer (sprawoz-
dawca), Andrzej Wróbel.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 10 września 1999 r. sprawy z wniosku
Włodzimierza T. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w W. o
rentę inwalidzką, na skutek kasacji wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyjnego w
Warszawie z dnia 6 października 1998 r. [...]
o d d a l i ł kasację; zasądził na rzecz pełnomocnika - adwokat Ewy S. od
Skarbu Państwa kwotę 100 (sto) złotych tytułem kosztów zastępstwa adwokackiego
z urzędu.
U z a s a d n i e n i e
Decyzją z dnia 23 sierpnia 1995 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział
w W., odmówił Włodzimierzowi T. prawa do renty inwalidzkiej z uwagi na fakt, iż in-
walidztwo powstało po upływie 18 miesięcy od ustania zatrudnienia.
W odwołaniu od decyzji wnioskodawca domagał się zmiany decyzji i przyzna-
nia prawa do renty inwalidzkiej, podnosząc iż zaprzestał płacenia składek na ubez-
pieczenie społeczne z dniem 31 sierpnia 1985 r., z uwagi na trudną sytuację mate-
rialną.
Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jej oddalenie odwołania.
Wyrokiem z dnia 22 kwietnia 1997 r. Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Warszawie oddalił odwołanie wnioskodawcy. Zdaniem Sądu, który
oparł się przy wydaniu orzeczenia na opiniach biegłych sądowych, inwalidztwo skar-
2
żącego powstało w listopadzie 1990 r., a zatem po upływie 18 miesięcy od ustania
zatrudnienia.
Włodzimierz T. zaskarżył powyższy wyrok apelacją, wnosząc o przyznanie
prawa do renty i uznania, iż inwalidztwo jego powstało w dacie 7 lipca 1986 r.
Wyrokiem z dnia 6 października 1998 r. Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpie-
czeń Społecznych w Warszawie oddalił apelację wnioskodawcy z uwagi na niespeł-
nienie wszystkich warunków wynikających z treści art. 32 ustawy z dnia 14 grudnia
1982 r. ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. Nr 40,
poz. 267 ze zm.), gdyż inwalidztwo jego powstało po upływie 18 miesięcy od ustania
zatrudnienia. Sąd Apelacyjny, w oparciu o opinie biegłych sądowych, nie znalazł
podstaw do uznania, iż inwalidztwo wnioskodawcy powstało w lipcu 1986 r.
W kasacji od powyższego wyroku wnioskodawca zarzucił naruszenie prawa
materialnego, a w szczególności art. 32 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. ustawy o
zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. N r 40, poz. 267 ze zm.)
oraz naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 KPC. W uzasadnieniu
podstaw kasacyjnych pełnomocnik skarżącego stwierdził, iż w materiale dowodowym
znajdującym się w aktach sprawy istnieją poważne rozbieżności.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zdaniem Sądu Najwyższego przeprowadzona przez Sąd Apelacyjny ocena
dowodów dokonana została w sposób wszechstronny i zupełny oraz mieściła się w
granicach wyznaczonych przez art. 233 § 1 KPC. Zarzut kasacji, iż przepis ten został
naruszony nie znajduje podstaw. Sąd Najwyższy w postępowaniu kasacyjnym nie
jest bowiem ani uprawniony, ani zobowiązany do ponownego oceniania materiału
dowodowego na podstawie i w granicach wyznaczonych przez art. 233 § 1 KPC.
Jego zadaniem nie jest bowiem ustalanie faktów, lecz jedynie kontrolowanie prawid-
łowości zastosowania przez Sąd drugiej instancji prawa materialnego i prawa proce-
sowego. Nie dokonując oceny przewidzianej w tym przepisie sprawdza on jedynie,
czy sąd drugiej instancji, przeprowadzając ocenę wiarygodności i mocy dowodów,
nie przekroczył ram swobody osądu sędziowskiego.
Biorąc pod rozwagę powyższe, Sąd drugiej instancji prawidłowo ustalił datę
powstania inwalidztwa, uznając, iż nastąpiło ono po upływie 18 miesięcy od ustania
3
zatrudnienia. Z tego też względu uznanie przez Sąd, że wnioskodawca nie spełnia
warunków przewidzianych w treści art. 32 ustawy o z.e.p., było zgodne z prawem.
========================================