Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 26 stycznia 2000 r.
I PKN 497/99
Upływ terminu przewidzianego w art. 46 ust. 5 ustawy z dnia 30 kwietnia
1993 r. o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji (Dz.U. Nr
44, poz. 202 ze zm.) nie powoduje wygaśnięcia prawa pracownika do nieod-
płatnego nabycia akcji (spółki) wnoszonych do narodowego funduszu inwesty-
cyjnego.
Przewodniczący SSN Walerian Sanetra (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Zbigniew Myszka, Andrzej Wasilewski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 26 stycznia 2000 r. sprawy z po-
wództwa Stefana R., Małgorzaty M. i Józefa B. przeciwko Cementowni „M.” Spółce
Akcyjnej w M. o zapłatę, na skutek kasacji powodów Małgorzaty M. i Józefa B. od
wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 27 kwietnia 1999 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Apelacyjnemu w
Krakowie do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasa-
cyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Powodowie Małgorzata M. i Józef B. wnieśli kasację od wyroku Sądu Apela-
cyjnego w Krakowie z dnia 27 kwietnia 1999 r. [...], którym Sąd ten oddalił ich apela-
cję (a także apelację Stefana R.) od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Kielcach z dnia 27 listopada 1997 r. [...].
Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił powództwo Małgorzaty M. i Jó-
zefa B. (a także Stefana R.) przeciwko Cementowni „M.” S.A. w M. o odszkodowanie.
Powodowie byli pracownikami pozwanej Cementowni w dniu 25 marca 1991 r., w
której to dacie została ona przekształcona w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa.
Jej akcje wniesione zostały do narodowych funduszy inwestycyjnych w dniu 12
września 1995 r. Oznacza to, że powodowie byli osobami uprawnionymi do nieod-
2
płatnego otrzymania akcji w myśl art. 46 ust. 2 ustawy z dnia 30 kwietnia 1993 r. o
narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji (Dz.U. Nr 44, poz. 202 ze
zm.). Stosownie do ust. 4 i 5 tego przepisu pozwana Spółka uchwaliła regulamin po-
działu akcji, zgodnie z którym wydawane one były w okresie od 3 stycznia do 12
marca 1996 r., tj. do daty upływu 6-miesięcznego terminu od dnia wniesienia akcji do
funduszy. Zawiadomienie o wydawaniu akcji zostało dokonane w dzienniku „Rzecz-
pospolita”, gazecie lokalnej „Echo dnia” oraz przez wywieszenie oferty publicznej na
terenie zakładu pracy. Powodowie nie odebrali akcji w zakreślonym terminie (nie byli
już wtedy pracownikami strony pozwanej), gdyż zamieszkują poza siedzibą Spółki i
nie czytają prasy. W związku z powyższym nieodebrane akcje zostały przydzielone
osobom uprawnionym określonym w § 10 regulaminu (członkom Zarządu Spółki).
Roszczenie powodów o wydanie akcji skierowane przeciwko pozwanej Spółce zos-
tało oddalone prawomocnym wyrokiem Sądu Wojewódzkiego w Kielcach z dnia 23
czerwca 1997 r., „wobec nie istnienia w tej dacie przedmiotu sporu, a tym samym
niewykonalności wyroku, z jednoczesnym wskazaniem na możliwość dochodzenia
odszkodowania na podstawie przepisów kodeksu cywilnego poprzez art. 300 kp.” W
tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych uznał, że
przepisy ustawy z 30 kwietnia 1993 r. „nie gwarantowały powodom własności akcji, a
jedynie uprawnienie do ich objęcia”, z którego to uprawnienia nie skorzystali w za-
kreślonym terminie. Umową z dnia 27 grudnia 1995 r. zawartą ze Skarbem Państwa
reprezentowanym przez Ministra Przekształceń Własnościowych pozwana Spółka
zobowiązała się do zapewnienia skutecznego przeniesienia własności akcji na
uprawnionych, zwrotu akcji przez uprawnionych nie nabytych oraz zamieszczenia
informacji o udostępnieniu akcji w jednym z ogólnopolskich dzienników. Zdaniem
tego Sądu umowa ta nie była umową rezultatu, lecz umową starannego działania, a
wynikające z niej obowiązki zostały wykonane według zobiektywizowanego miernika
staranności (stosownie do art. 355 KC). Sposób obwieszczenia o udostępnieniu akcji
został uzgodniony z ich właścicielem, a zatem bezpodstawne jest twierdzenie powo-
dów, iż strona pozwana winna dokonać imiennego zawiadomienia za pośrednictwem
poczty. Ponadto odpowiedzialność kontraktowa określona w § 4 umowy z dnia 27
grudnia 1995 r. dotyczyć może szkody wyrządzonej Skarbowi Państwa jako zlece-
niodawcy, nie zaś powodom, „a podnoszony przez nich zarzut bezprawności działa-
nia pozwanej Spółki, opartego na § 10 regulaminu jako sprzecznym z § 2 pkt 6
umowy wskazywać mógłby na deliktową podstawę jej odpowiedzialności”. Sąd
3
pierwszej instancji sprzeczności takiej jednak się nie dopatrzył wskazując, iż stosow-
nie do art. 46 ust. 2 ustawy z 30 kwietnia 1993 r. osobami uprawnionymi do odbioru
akcji są również członkowie Zarządu strony pozwanej.
Oddalając apelację strony powodowej Sąd drugiej instancji stwierdził w szcze-
gólności, że poza sporem pozostaje uprawnienie powodów do nieodpłatnego nabycia
akcji pozwanej Spółki oraz wysokość dochodzonego przez nich odszkodowania. Nie
można się zgodzić z poglądem skarżących, iż zawarta w dniu 27 grudnia 1995 r. po-
między pozwaną Spółką a Skarbem Państwa reprezentowanym przez Ministra Prze-
kształceń Własnościowych umowa zlecająca Spółce dokonanie nieodpłatnego udos-
tępnienia uprawnionym należących do Skarbu Państwa akcji była umową o świad-
czenie na rzecz osoby trzeciej (art. 393 KC). Podstawę będącej przedmiotem rozpoz-
nania w niniejszej sprawie umowy stanowi bowiem art. 3 ustawy z dnia 13 lipca 1990
r. o utworzeniu urzędu Ministra Przekształceń Własnościowych (Dz.U. Nr 51, poz.
299), zgodnie z którym może on zlecać osobom prawnym lub fizycznym podejmowa-
nie określonych czynności cywilnoprawnych oraz faktycznych w zakresie jego właś-
ciwości. Z zawartej przez niego umowy wynika przy tym jednoznacznie, iż strona
pozwana działała na podstawie i w granicach udzielonego jej pełnomocnictwa, a
zatem jako przedstawiciel działający w imieniu reprezentowanego na zasadzie art.
95 i 96 KC. Ponadto postanowienie § 2 pkt 6 umowy dotyczy skutecznego prawnie
przeniesienia własności akcji, co nie wskazuje na to, iż była to umowa rezultatu, jak
twierdzą skarżący. W ocenie Sądu Apelacyjnego za trafne należy uznać stanowisko
Sądu pierwszej instancji, iż odpowiedzialność odszkodowawcza strony pozwanej
wobec powodów „nie jest oparta o przepisy dotyczące szkód wyrządzonych niena-
leżytym wykonaniem bądź niewykonaniem zobowiązania (art. 471 i następne KC),
albowiem działała ona na zlecenie właściciela akcji na podstawie zawartej z nim
umowy i udzielonego pełnomocnictwa”. Tym samym wynikające z umowy obowiązki
pozwanej Spółki nie wchodziły do treści stosunku pracy. „Podstawę ewentualnej od-
powiedzialności pracodawcy (byłego pracodawcy) w niniejszej sprawie mogą nato-
miast stanowić przepisy o czynach niedozwolonych unormowane w art. 415 i następ-
ne KC”. Przewidzianymi w tym przepisie przesłankami odpowiedzialności za czyn
własny są szkoda, czyn noszący znamiona winy i bezprawności oraz związek przy-
czynowy pomiędzy tym czynem a szkodą. „W sprawie niniejszej rozpatrywana może
być kwestia winy nieumyślnej strony pozwanej, sprowadzająca się do niedbalstwa. W
takim przypadku szkoda jest wynikiem niedołożenia przez sprawcę wymaganej sta-
4
ranności, przy czym nawet najmniejszy stopień winy sprawcy szkody wystarcza do
obciążenia go odpowiedzialnością cywilną”. Należy podzielić pogląd Sądu pierwszej
instancji, iż strona pozwana zobligowana została w umowie z dnia 27 grudnia 1995 r.
(przez właściciela akcji) do podjęcia czynności mających na celu dokonanie nieod-
płatnego ich udostępnienia uprawnionym osobom. Umowa ta w § 2 pkt 7 zobowiązy-
wała Spółkę do zamieszczenia informacji o udostępnieniu akcji w jednym z ogólno-
polskim dzienników. Niesporne jest w sprawie, iż informacja taka dwukrotnie została
opublikowana w dzienniku „Rzeczpospolita” (stosownie do wymogu statutu), a nadto
w gazecie lokalnej oraz na tablicy ogłoszeń w siedzibie Spółki. A zatem zarzut, iż
strona pozwana nie zachowała się w sposób należyty i nie dołożyła wymaganej sta-
ranności w wypełnieniu obowiązku poinformowania uprawnionych o udostępnieniu
akcji uznać należy za pozbawiony uzasadnionych podstaw. Obowiązek taki nie wyni-
kał z żadnego aktu stanowiącego podstawę działania pozwanej Spółki, a ponadto „w
istocie uczyniła ona w tym zakresie więcej, niż była zobligowana”. Rozważając zarzut
bezprawności działania pozwanej Spółki w kontekście § 10 regulaminu podziału akcji
(i nieważności tego unormowania jako sprzecznego z § 2 pkt 6 powołanej wyżej
umowy z dnia 27 grudnia 1995 r.) Sąd Apelacyjny stwierdził, że bezprawność czynu
sprowadza się do ustalenia, iż jest on sprzeczny z obowiązującym porządkiem praw-
nym oraz zasadami współżycia społecznego. Stosownie do § 2 pkt 6 umowy strona
pozwana zobowiązana została do bezzwłocznego zwrotu Skarbowi Państwa akcji nie
nabytych przez uprawnionych, zaś za uprawnione zostały uznane w § 1 ust. 2
umowy osoby, o których mowa w art. 46 ustawy z dnia 30 kwietnia 1993 r. o narodo-
wych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji. Z kolei § 10 regulaminu podziału
akcji w ust. 1 stanowił, iż akcje nie nabyte przez osoby uprawnione zostaną przy-
dzielone osobom uprawnionym, które w dniu wpisania do rejestru handlowego Spółki
Akcyjnej, były członkami jej Zarządu. Przepis art. 46 ust. 2 ustawy z 30 kwietnia 1993
r., jako osoby uprawnione wskazuje pracowników zatrudnionych w przedsiębiorstwie
państwowym przekształconym w spółkę w dniu jego wykreślenia z rejestru przedsię-
biorstw państwowych. Ustawa nie określa przy tym zasad podziału akcji, pozosta-
wiając tę kwestię uchwalonemu przez Spółkę regulaminowi. Jedynie w przypadku
nieuchwalenia regulaminu w zakreślonym przez jej art. 46 ust. 4 terminie przewiduje
się ich udostępnianie uprawnionym pracownikom w równej liczbie. Przepis art. 46
ust. 5 ustawy określa termin, do którego powinno być zakończone udostępnianie
akcji (w przypadku strony pozwanej był to dzień 11 marca 1996 r.). Skarżący
5
zarzucili, że art. 46 ust. 4 ustawy z 30 kwietnia 1993 r. uprawniał stronę pozwaną
wyłącznie do uchwalenia regulaminu w zakresie podziału akcji według przyjętych
kryteriów, nie dawał zaś podstaw prawnych do zawarcia w nim postanowień
odnośnie dysponowania akcjami niepodjętymi, a przy tym umowa z dnia 27 grudnia
1995 r. zobowiązywała Spółkę do zwrotu akcji nie nabytych przez osoby uprawnione.
Tym samym zapis § 10 regulaminu jest nieważny jako sprzeczny z obowiązującym
prawem. W ocenie Sądu Apelacyjnego, twierdzenia te – „aczkolwiek nie pozbawione
słuszności – nie mają jednak dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy znaczenia ze
względu na charakter terminu określonego w art. 46 ust. 5 omawianej ustawy,
będącego – zdaniem Sądu Apelacyjnego – terminem prekluzyjnym”. Udostępnianie
akcji mające na celu zawarcie umowy, której przedmiotem było przeniesienie ich
własności, stanowiło w istocie ofertę skierowaną do określonego kręgu adresatów
(art. 66 § 1 KC). „Wskazanie w niej terminu przyjęcia oferty ma to znaczenie, że do
jego upływu składający ofertę jest nią związany. Natomiast upływ terminu przy
bezczynności uprawnionego powoduje wygaśnięcie (prekluzję) roszczenia”. Nie-
sporne jest w sprawie, iż skarżący przed datą upływu oznaczonego terminu nie pod-
jęli żadnych działań zmierzających do realizacji swego uprawnienia. Skoro zaś ich
uprawnienie wygasło nie można mówić o związku pomiędzy zarzucaną nieważnością
§ 10 regulaminu podziału akcji, a wykazywaną przez nich szkodą. W sytuacji więc,
gdy stronie pozwanej nie można przypisać braku wymaganej staranności w
wypełnieniu obowiązku poinformowania o udostępnianiu akcji i jego terminie, trafnie
Sąd pierwszej instancji uznał roszczenia odszkodowawcze powodów za pozbawione
uzasadnionych podstaw.
W kasacji zaskarżonemu nią wyrokowi zarzucono, że narusza on art. 66 § 1
KC w związku z art. 46 ust. 2 i 5 ustawy z 30 kwietnia 1993 r. o narodowych fundu-
szach inwestycyjnych i ich prywatyzacji „z powodu ustalenia, że roszczenia powodów
o odszkodowanie wygasły z dniem 12 marca 1996 r. na skutek upływu terminu okre-
ślonego w ofercie” oraz art. 471 § 1 KC w związku z art. 300 KP „na skutek ustalenia,
że obowiązki pozwanej w zakresie nieodpłatnego udostępniania akcji Spółki nie były
objęte treścią stosunku pracy”, a także art. 355 § 1 i § 2 KC „z powodu uznania, że
pozwana wykonała obowiązki w zakresie udostępnienia uprawnionym akcji z nale-
żytą starannością oraz art. 415 KC”. Ponadto w skardze kasacyjnej zarzucono naru-
szenie art. 328 § 2 KPC w związku z art. 391 i 385 KPC „na skutek pominięcia treści
6
§ 3 regulaminu, określającego, kiedy wygasa uprawnienie do nieodpłatnego nabycia
akcji”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Część zarzutów kasacji jest usprawiedliwiona i skutkiem tego została ona
uwzględniona. Zasadny w szczególności jest zarzut naruszenia art. 46 ust. 5 ustawy
z 30 kwietnia 1993 r. o narodowych funduszach inwestycyjnych i ich prywatyzacji,
który stanowi, że udostępnienie (nieodpłatnie) do 15% akcji pracownikom zatrudnio-
nym w przedsiębiorstwie państwowym przekształconym w spółkę powinno zostać
zakończone nie później niż w okresie 6 miesięcy od dnia wniesienia akcji danej
spółki do funduszu inwestycyjnego. Wbrew stanowisku Sądu Apelacyjnego przewi-
dziany w tym przepisie termin nie jest terminem prekluzyjnym, a w szczególności
terminem, którego upływ miałby pociągać za sobą wygaśnięcie roszczeń pracownika
z tytułu jego prawa do udostępnienia mu nieodpłatnie akcji spółki powstałej z przek-
ształcenia przedsiębiorstwa państwowego, w którym był on zatrudniony w dniu jego
wykreślenia z rejestru przedsiębiorstw państwowych. Przede wszystkim przepis ten
nie jest adresowany do pracowników, lecz do organu zobowiązanego do nieodpłat-
nego udostępnienia akcji, na który nakłada on obowiązek przeprowadzenia operacji
ich udostępnienia w określonym czasie. Nie można więc z niego wyprowadzać
wniosku, że po upływie 6 miesięcy od dnia wniesienia akcji danej spółki do funduszu
dochodzi do wygaśnięcia prawa pracownika do nieodpłatnego udostępnienia mu
określonej ilości akcji. Do konkluzji takiej – poza literalną jego wykładnią oraz tym, że
„prekluzja” musi mieć wyraźne oparcie w sformułowaniach ustawy (i w tym sensie nie
można jej domniemywać) – prowadzi także porównanie art. 46 ust. 5 ustawy z 30
kwietnia 1993 r. z przepisami art. 38 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 30 sierpnia 1996 r. o
komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych (Dz.U. Nr 118, poz. 561
ze zm.), w których przewiduje się, że niezłożenie w terminie trzech miesięcy (od dnia
wpisania Spółki do rejestru) oświadczenia o zamiarze nabycia akcji powoduje utratę
prawa do nieodpłatnego nabycia akcji oraz, że prawo do tych akcji wygasa z upły-
wem sześciu miesięcy od dnia powstania tego prawa (tj. od dnia, w którym upływa
trzeci miesiąc od chwili zbycia przez Skarb Państwa pierwszych akcji na zasadach
ogólnych). W przepisach tych wyraźnie przewidziano, że po upływie określonych w
nich terminów następuje „utrata” prawa lub jego „wygaśnięcie”. Nic takiego nie wpro-
7
wadzono natomiast w regulacjach art. 46 ustawy z 30 kwietnia 1993 r., a to oznacza,
iż nie ma podstaw do tezy, że termin przewidziany w jej art. 46 ust. 5 jest terminem,
którego upływ pozbawia pracownika roszczenia z tytułu prawa nieodpłatnego
nabycia akcji.
Zasadny jest także kasacyjny zarzut naruszenia art. 66 § 1 KC. Przepis ten
stanowi, że kto złożył ofertę i oznaczył termin, w ciągu którego oczekiwać będzie od-
powiedzi, jest ofertą związany aż do upływu oznaczonego terminu. Nie wynika jed-
nakże z niego, że – jak pisze Sąd Apelacyjny – „upływ terminu przy bezczynności
uprawnionego powoduje wygaśnięcie (prekluzję) roszczenia”. Po pierwsze, nie wia-
domo o jakie „roszczenie” w tym wypadku idzie (przyjęcie oferty powoduje nawiąza-
nie umowy, a wobec tego powstanie pytanie na czym ma polegać „roszczenie”), a po
drugie, w razie istnienia ustawowego obowiązku nawiązania określonej umowy (o
nieodpłatne przeniesienie akcji) z ofertą jej zawarcia mogą występować obie strony
wskazane w obowiązującym prawie, wreszcie, po trzecie, gdyby przyjąć pogląd Sądu
Apelacyjnego, to w razie wyznaczenia (np. przez pomyłkę lub ze złej woli) wcześniej-
szej daty oczekiwania na odpowiedź na złożoną ofertę niż wynika to z reguły sześ-
ciomiesięcznego terminu z art. 46 ust. 5 ustawy z 30 kwietnia 1993 r., należałoby
uważać, że powoduje ono wygaśnięcie (prekluzję) prawa pracowników do nieodpłat-
nego nabycia akcji (mimo, że termin sześciu miesięcy jeszcze nie upłynął).
Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że „nie jest pozbawione słuszności” twier-
dzenie, iż postanowienie § 10 regulaminu jest nieważne jako sprzeczne z obowiązu-
jącym prawem, co może być uznane za zaakceptowanie poglądu, że zachowanie
strony pozwanej nosiło cechę bezprawności. Kwestia istnienia przesłanek odpowie-
dzialności odszkodowawczej pozwanej Spółki (winy, związku przyczynowego) nie
została jednakże – jak można sądzić na podstawie uzasadnienia zaskarżonego ka-
sacją wyroku – przesądzona w sposób jednoznaczny, gdyż Sąd Apelacyjny uznał, iż
podstawowe znaczenie ma upływ terminu z art. 46 ust. 5 ustawy z 30 kwietnia 1993
r., który błędnie potraktował jako termin prekluzyjny.
W związku z kasacyjnym zarzutem naruszenia art. 471 KC w związku z art.
300 KP oraz art. 415 KC należy zaznaczyć, iż nie został on sformułowany przy przy-
jęciu wyraźnego założenia, że w rozstrzyganej sprawie zachodzi zbieg podstaw
(roszczeń) odpowiedzialności deliktowej i kontraktowej, a to oznacza, iż istnieje
sprzeczność między twierdzeniem kasacji, że w zaskarżonym wyroku doszło do na-
ruszenia art. 471 KC w związku z art. 300 KP i art. 415 KC. Gdy idzie o odpowie-
8
dzialność pozwanej, to wątpliwe jest poszukiwanie jej podstaw w art. 471 KC w
związku z art. 300 KP, gdyż powodowie nie są już pracownikami Spółki i nie byli nimi
w chwili powstania ich prawa do nieodpłatnego nabycia akcji, a jednocześnie pods-
tawy nie może stanowić tu umowa zawarta z Ministrem Przekształceń Własnościo-
wych, gdyż nie wynikają z niej dla strony pozwanej obowiązki, które można by zali-
czyć do należących do treści stosunków pracy powodów. Dodać przy tym należy, że
w uzasadnieniu kasacji nie przedstawia się w ogóle racji na rzecz zasadności zasto-
sowania art. 471 KC w związku z art. 300 KP, ograniczając się jedynie do wymienie-
nia w nim art. 415 KC oraz stwierdzenia, że wina strony pozwanej nie może budzić
wątpliwości w świetle ustalanych faktów i może stanowić podstawę do zastosowania
odpowiedzialności z art. 415 KC.
Skarga kasacyjna wniesiona została przez Małgorzatę M. i Józefa B., co
oznacza, iż niniejszy wyrok uchyla zaskarżone nią orzeczenie jedynie w części doty-
czącej tych powodów. W związku z tym, że kasacji nie złożył powód Stefan R. wyrok
Sądu Apelacyjnego w stosunku do niego stał się wyrokiem prawomocnym i w konse-
kwencji w tej części nie został przez Sąd Najwyższy uchylony.
Mając na uwadze powyżej wskazane racje Sąd Najwyższy, stosownie do art.
39313
§ 1 KPC, orzekł jak w sentencji wyroku.
========================================