Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 9 lutego 2000 r.
I PKN 498/99
Zgoda pracownika na przedłużenie okresu wypowiedzenia umowy o
pracę nie jest tożsama ze zgodą na cofnięcie wadliwego wypowiedzenia i roz-
wiązanie umowy o pracę w drodze porozumienia stron, a tym samym nie zmie-
nia trybu rozwiązania umowy o pracę (art. 36 § 6 KP).
Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza, Sędziowie SN: Jerzy
Kwaśniewski, Walerian Sanetra( sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 9 lutego 2000 r. sprawy z powództwa
Jana P. przeciwko Bankowi Przemysłowo - Handlowemu Spółce Akcyjnej w K. o od-
szkodowanie, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z
dnia 11 maja 1999 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w
Krakowie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o
kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
W imieniu powoda Jana P. wniesiona została kasacja od wyroku Sądu Apela-
cyjnego w Krakowie z dnia 11 maja 1999 r. [...], którym Sąd ten oddalił jego apelację
od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krako-
wie z dnia 28 sierpnia 1997 r. [...].
Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił powództwo Jana P. przeciwko
Bankowi Przemysłowo - Handlowemu S.A. w K. o odszkodowanie. Powód z dniem 1
grudnia 1995 r. uchwałą Rady Banku został powołany w skład Zarządu strony poz-
wanej. Z tą samą datą Rada nawiązała z nim stosunek pracy powołując go na sta-
nowisko wiceprezesa Zarządu na czas nieokreślony. Uchwałą Rady z dnia 30 sierp-
nia 1996 r. powód został odwołany ze składu Zarządu oraz w związku z tym wypo-
wiedziano mu umowę o pracę. Pismo rozwiązujące stosunek pracy powód otrzymał
2
w dniu 3 września 1996 r. w czasie usprawiedliwionej nieobecności w pracy, „zaś
faktycznie ustał on z dniem 31 maja 1997 r. po zgłoszeniu się powoda do pracy.”
Przy tak ustalonym i niespornym między stronami stanie faktycznym Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych uznał, iż przepis § 35 obowiązującego u strony pozwanej
statutu wskazuje, iż Rada Banku nawiązała stosunek pracy z członkami Zarządu na
podstawie powołania; nie przeczy temu § 31 pkt. 4 statutu stanowiący, iż Rada
uprawniona jest do zawierania umów o pracę z członkami Zarządu. Co prawda
brzmienie tego przepisu może budzi wątpliwości, „jednakże intencją stron i utrwaloną
praktyką” było nawiązywanie stosunków pracy z członkami Zarządu pozwanego
Banku na podstawie powołania. W tej sytuacji – w myśl art. 69 KP - powodowi nie
przysługuje roszczenie odszkodowawcze w związku z wypowiedzeniem umowy o
pracę. Według Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, gdyby nawet przyjąć, że w
związku ze zmianą przepisu art. 68 KP dokonaną z dniem 2 czerwca 1996 r. ustawą
z dnia 2 lutego 1996 r. o zmianie ustawy Kodeks pracy i zmianie niektórych ustaw
(Dz.U. Nr 24, poz. 100 ze zm.) stosunek pracy powoda przekształcił się w stosunek
pracy na podstawie umowy o pracę , to nieuzasadniony jest zarzut braku uzasadnie-
nia wypowiedzenia albowiem z treści pisma rozwiązującego umowę o pracę wynika
jednoznacznie, iż przyczyną wypowiedzenia było odwołanie powoda ze stanowiska
członka Zarządu Banku.
Apelacja powoda od wyroku Sądu pierwszej instancji została oddalona wyro-
kiem Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 2 grudnia 1997 r. Na skutek kasacji po-
woda Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 13 października 1998 r. uchylił wyrok Sądu
Apelacyjnego i przekazał mu sprawę do ponownego rozpoznania. Sąd Najwyższy
wyraził pogląd, iż powołanie powoda na stanowisko członka zarządu, a następnie
wiceprezesa zarządu spowodowało jedynie nawiązanie organizacyjnego stosunku
członkostwa w zarządzie, nie stanowiącego elementu stosunku pracy. Skoro zaś
strony łączył umowny stosunek pracy, to sytuację powoda określają przepisy Ko-
deksu pracy. Sąd drugiej instancji winien zatem rozważyć, czy rozwiązanie z nim
umowy o pracę było zgodne z prawem oraz na ile uzasadnione jest jego roszczenie
o odszkodowanie z tego tytułu.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Apelacyjny w pierwszym rzędzie pod-
niósł, że w myśl art. 39317
KPC Sąd drugiej instancji związany jest wykładnią prawa
dokonaną w sprawie przez Sąd Najwyższy poprzez wyrażenie poglądu, iż strony łą-
czyła umowa o pracę. Jest niesporne, że pismem z dnia 30 sierpnia 1996 r., dorę-
3
czonym skarżącemu w dacie 3 września 1996 r., Rada pozwanego Banku wypowie-
działa mu umowę o pracę (za miesięcznym okresem wypowiedzenia) w związku z
odwołaniem ze składu Zarządu Banku. Niesporne jest również, iż w tym czasie po-
wód korzystał ze zwolnienia lekarskiego, które trwało do 12 kwietnia 1997 r. Umowa
o pracę winna zatem ulec rozwiązaniu z dniem 31 października 1996 r. (art. 30 § 21
KP). Żądanie uznania wypowiedzenia za niezgodne z prawem skarżący opiera na
naruszeniu przez stronę pozwaną przepisów art. 30 § 4 KP – zarzucając brak mery-
torycznej przyczyny – oraz na art. 41 KP, wobec dokonania wypowiedzenia w czasie
nieobecności powoda w pracy usprawiedliwionej zwolnieniem lekarskim. Zdaniem
Sądu Apelacyjnego trafny jest pogląd Sądu pierwszej instancji, iż wskazana w doko-
nanym powodowi wypowiedzeniu przyczyna, określona jako odwołanie go ze składu
Zarządu, jest rzeczywista i konkretna bo strony łączyła umowa o pracę na stanowis-
ku wiceprezesa Zarządu. Odwołanie skarżącego ze składu zarządu uniemożliwiło
zatem dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku . Natomiast nie budzi wąt-
pliwości, iż sporne wypowiedzenie naruszyło przepis art. 41 KP, w myśl którego
pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie usprawiedliwionej nie-
obecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął okres uprawniający do rozwiązania
umowy o pracę bez wypowiedzenia. „W przypadku rozwiązania stosunku pracy po
upływie okresu wypowiedzenia, powodowi przysługiwałoby zatem odszkodowanie, o
którym mowa w art. 471
KP”. „W istocie jednak łącząca strony umowa o pracę uległa
rozwiązaniu z dniem 31 maja 1997 r., a zatem z końcem miesiąca następującego po
miesiącu, w którym skarżący zakończył zwolnienie lekarskie trwające do dnia 12
kwietnia 1997 r. i za okres ten otrzymał wynagrodzenie.” Sąd Apelacyjny podniósł, że
”strona pozwana przyjęła datę zakończenia biegu miesięcznego wypowiedzenia sto-
sownie do przepisu art. 30 § 21
KP, a zatem nie w sposób przewidziany w art. 72 § 1
KP dla odwołania dokonanego w okresie usprawiedliwionej nieobecności w pracy. W
takiej bowiem sytuacji bieg wypowiedzenia rozpoczyna się po upływie wskazanej
nieobecności, a zatem przepis art. 30 § 21
KP nie ma w omawianym przypadku zas-
tosowania”. Zdaniem tego Sądu dla rozstrzygnięcia sprawy decydujące znaczenie
ma jednak okoliczność, iż „skarżący nie zakwestionował treści wystawionego przez
stronę pozwaną świadectwa pracy, przedłożył w maju 1997 r. zwolnienie lekarskie na
dalszy okres oraz przyjął wynagrodzenie za pracę za okres po dniu 12 kwietnia 1997
r. A zatem należy uznać, iż po dacie 31 października 1996 r. powód traktował w dal-
szym ciągu stronę pozwaną jako pracodawcę i zgodził się w istocie z datą rozwiąza-
4
nia łączącego strony stosunku pracy. W tej sytuacji rozpoznane w niniejszej sprawie
roszczenie odszkodowawcze jest bezprzedmiotowe wobec zapłaty przez pracodaw-
cę wynagrodzenia za czas do wskazanej w świadectwie pracy daty trwania umowy o
pracę”.
Na marginesie Sąd Apelacyjny zaznaczył, że „zgłoszony przez stronę pozwa-
ną zarzut potrącenia nie mógł zostać uwzględniony, albowiem pracodawca nie może
przez potrącenie dokonane na podstawie art. 498 i następne KC umorzyć wierzytel-
ności pracownika bez jego pisemnej zgody. W stosunku do wynagrodzenia za pracę
potrącenie jest wyłączone poprzez art. 91 KP, a – zdaniem Sądu Apelacyjnego –
odszkodowanie z tytułu niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę podlega
ochronie w takim samym zakresie jak wynagrodzenie za pracę. Jest to bowiem
świadczenie o charakterze finansowym ze stosunku pracy i – podobnie jak odprawa
należna w związku z rozwiązaniem umowy o pracę z przyczyn leżących po stronie
zakładu pracy – pełni funkcję swojego rodzaju zadośćuczynienia za utratę zatrudnie-
nia i możliwości zarobkowania”.
W skardze kasacyjnej zarzucono, że zaskarżony nią wyrok narusza art. 45 KP
w związku z art. 41 KP i art. 97 KP oraz § 5 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki
Społecznej z dnia 15 maja 1996 r. w sprawie szczegółowej treści świadectwa pracy
oraz sposobu i trybu jego wydania i prostowania (Dz.U. Nr 60, poz. 282) przez przy-
jęcie, że „nie jest uzasadnione roszczenie pracownika o odszkodowanie w związku z
wadliwym rozwiązaniem z nim umowy o pracę, w sytuacji gdy wypowiedziano pra-
cownikowi umowę o pracę z naruszeniem przepisu art. 41 KP, przy czym pracownik
odwołał się od tego wypowiedzenia do Sądu Pracy a nie zakwestionował odrębnym
powództwem treści świadectwa pracy wręczonego mu przed zakończeniem postę-
powania sądowego w przedmiocie zgodności z prawem wypowiedzenia”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja ma usprawiedliwione podstawy i dlatego została uwzględniona. Wy-
powiedzenie umowy o pracę złożone powodowi jest dotknięte wadą, gdyż nastąpiło
w okresie jego choroby, a więc z naruszeniem art. 41 KP. W takim przypadku przepis
art. 45 § 1 KP przyznaje pracownikowi – według jego wyboru – roszczenie o przy-
wrócenie do pracy (uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne) albo o odszkodowa-
nie. To drugie roszczenie ma przy tym wyraźnie charakter sankcji za zachowanie
5
pracodawcy polegające na naruszeniu prawa (przepisów o wypowiadaniu umów o
pracę). W charakterze wyjściowego ustalenia należy stwierdzić, że wypowiedzenie
choć wadliwe spowodowało rozwiązanie umowy o pracę po upływie miesięcznego
okresu wypowiedzenia z nadejściem terminu (wypowiedzenia) wskazanego w art. 30
§ 21
KP, a więc jeszcze w okresie choroby powoda. Z niezbyt przejrzystych wywo-
dów uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego zdaje się jednakże wynikać, że przyj-
muje on pośrednio, iż strona pozwana przedłużyła okres wypowiedzenia aż do 31
maja 1997 r., co należy uznać za dopuszczalne (o ile jest to korzystniejsze dla pra-
cownika), ale nie oznacza to jeszcze, że na tej drodze dochodzi do konwalidacji
wadliwego wypowiedzenia i że z tytułu naruszenia przepisów o wypowiedzeniu pra-
codawca nie powinien ponosić negatywnych dla niego konsekwencji prawnych
(sankcji). Zgoda pracownika na przedłużenie długości okresu wypowiedzenia to jesz-
cze nie jest zgoda na cofnięcie wypowiedzenia i rozwiązanie umowy o pracę za po-
rozumieniem stron, a takie stanowisko – choć w sposób niekonsekwentny - zdaje się
przyjmować Sąd Apelacyjny. Jeżeli bowiem powód miałby się zgodzić na cofnięcie
wadliwego wypowiedzenia mu umowy o pracę i rozwiązanie jej w drodze porozumie-
nia stron, to niezrozumiałe byłoby – co słusznie podnosi się w kasacji – dochodzenie
przez niego odszkodowania od swojego pracodawcy. Dochodzenie tego odszkodo-
wania świadczy o tym, że uważa on, iż wypowiedzenie było wadliwe i że nie ma z
jego strony woli, by godzić się na jego cofnięcie; co najwyżej jego zgoda – choć i to
jest wątpliwe – dotyczy przedłużenia długości okresu wypowiedzenia do 31 maja
1997 r.
Sąd Apelacyjny stwierdził,. iż „po dacie 31 października 1996 r. powód trakto-
wał w dalszym ciągu stronę pozwaną jako pracodawcę i godził się w istocie z datą
rozwiązania łączącego strony stosunku pracy”. Może to być różnie rozumiane, a
mianowicie tak – jak wskazano wyżej – że zgoda dotyczyła rozwiązania stosunku
pracy, a więc obejmowała także cofnięcie wypowiedzenia, bądź też tylko w tym sen-
sie, że obejmowała tylko przedłużenie okresu wypowiedzenia, a to oznacza, iż czyn-
nością prawną, która rozwiązała umowę o pracę powoda było wadliwe wypowiedze-
nie pracodawcy. W tym też kontekście niezrozumiałe jest stwierdzenie, że „w tej sy-
tuacji rozpoznawane w niniejszej sprawie roszczenie odszkodowawcze jest bez-
przedmiotowe wobec zapłaty przez pracodawcę wynagrodzenia za czas do wskaza-
nej w świadectwie pracy daty trwania umowy o pracę”. Jeżeli bowiem umowa o pracę
trwała do tej daty to powodowi należało się wynagrodzenie (za gotowość do pracy),
6
nie zmienia to jednakże oceny, że wypowiedzenie było wadliwe i że niejako za tę
„wadliwość” należało się powodowi odszkodowanie. Jeżeli by zaś przyjąć, że Sądowi
Apelacyjnemu idzie o to, że powód nie tylko zgodził się na inne niż wynikające z art.
30 § 21
KP (w związku z art. 36 § 1 pkt 2 KP) określenie długości okresu wypowie-
dzenia (przedłużenie tego okresu) ale także i na coś więcej, a mianowicie również na
cofnięcie wadliwego wypowiedzenia i rozwiązanie umowy w drodze porozumienia
stron, to powoływanie się na okoliczność, że powodowi wypłacono wynagrodzenie
jest niezrozumiałe, bo skoro w istocie (ostatecznie) umowa o pracę rozwiązana zos-
tała zgodnie z prawem to jakie znaczenie dla problemu odszkodowania ma pobranie
(zgodnie z prawem) tego wynagrodzenia. Przy takim założeniu odszkodowanie po-
wodowi nie należałoby się nie dlatego, że zapłacono mu wynagrodzenie za czas do
wskazanej w świadectwie pracy daty trwania umowy o pracę lecz z tej racji, iż jej
rozwiązanie było zgodne z prawem (nastąpiło w drodze porozumienia stron). W isto-
cie więc nie bardzo wiadomo na jakiej podstawie Sąd Apelacyjny uznał, że roszcze-
nie odszkodowawcze powoda jest bezprzedmiotowe. Jeżeli miałoby to wynikać tylko
z tego, że zapłacono mu wynagrodzenie za czas do wskazanej w świadectwie pracy
daty trwania umowy o pracę, to nie wystarcza to do stwierdzenia, że wypowiedzenie
nie naruszyło art. 41 KP oraz że powodowi nie przysługiwało odszkodowanie z art.
45 § 1 KP (w związku z art. 471
KP). Jednocześnie z treści uzasadnienia zaskarżo-
nego wyroku nie wynika w sposób wyraźny, iż przyjęto w nim, że powód zgodził się
na wycofanie złożonego mu wypowiedzenia, a tylko wtedy można by uznać, że do-
chodzone przez niego odszkodowanie byłoby „bezprzedmiotowe”. W tym stanie rze-
czy kasacyjny zarzut naruszenia art. 45 KP w związku z art. 41 KP jest zasadny.
Zgoda bowiem pracownika na przedłużenie okresu wypowiedzenia (dokonanego mu
wypowiedzenia) umowy o pracę nie jest tożsama ze zgodą na cofnięcie wadliwego
wypowiedzenia i rozwiązanie umowy o pracę w drodze porozumienia stron, podobnie
jak zgoda na skrócenie okresu wypowiedzenia nie zmienia trybu rozwiązania umowy
o pracę (art. 36 § 6 KP).
Należy zaznaczyć, że w ocenie Sądu Najwyższego wyrażony w zakończeniu
uzasadnienia zaskarżonego wyroku pogląd, iż odszkodowanie z tytułu niezgodnego
z prawem rozwiązania umowy o pracę „podlega ochronie w takim samym zakresie,
jak wynagrodzenie za pracę”, nie jest trafny. Nie jest przypadkiem, że w przepisach
regulujących roszczenia z tytułu wadliwego rozwiązania umowy o pracę ustawo-
dawca odróżnia roszczenie o wynagrodzenie (za czas pozostawania bez pracy) od
7
roszczenia o odszkodowanie. To drugie ma inny charakter prawny i pełni inne funk-
cje niż wynagrodzenie za czas pozostawania bez pracy i nie może być utożsamiane
z wynagrodzeniem za pracę, nawet jeżeli kategorii wynagrodzenia za pracę nadaje
się szerokie rozumienie.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy, stosownie do art. 39313
§ 1 KPC,
orzekł jak w sentencji wyroku.
========================================