Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 8 lutego 2000 r.
II UKN 385/99
Sąd drugiej instancji ma obowiązek dokonać własnej oceny wyników
postępowania dowodowego, niezależnie od tego czy ustaleń dokonuje po
przeprowadzeniu nowych dowodów bądź ponowienia dotychczasowych, czy
też wskutek podzielenia ustaleń dokonanych przez sąd pierwszej instancji.
Przewodniczący SSN Roman Kuczyński, Sędziowie SN: Krystyna
Bednarczyk, Jadwiga Skibińska-Adamowicz (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 8 lutego 2000 r. sprawy z wniosku
Jadwigi F. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w Ł. o dalsze
prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy, na skutek kasacji wnioskodawczyni od
wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 5 maja 1999 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok oraz wyrok Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi z dnia 25 lutego 1999 r. [...] i przekazał sprawę
temu Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosz-
tach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi wyrokiem z
dnia 25 lutego 1999 r. oddalił odwołanie Jadwigi F. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych-Oddziału w Ł. z dnia 10 czerwca 1998 r., wstrzymującej od dnia 1 lipca
1998 r. dalszą wypłatę renty inwalidzkiej według III grupy inwalidów, przyznanej de-
cyzją z dnia 22 lipca 1997 r. Ustalił, że przyczyną przyznania wnioskodawczyni
prawa do renty inwalidzkiej był zespół bólowy szyjny oraz zespół lędźwiowo-krzyżo-
wy w przebiegu zmian zwyrodnieniowych i dyskopatii. Obecnie stwierdza się u
wnioskodawczyni subiektywny zespół bólowy w przebiegu niewielkich zmian zwy-
rodnieniowych kręgosłupa bez objawów korzeniowych i ubytkowych. Schorzenia te
nie ograniczają zdolności do pracy. Podobnie nie ograniczają jej stwierdzone przez
2
biegłego z dziedziny chorób wewnętrznych - kardiologii nerwica sercowo-naczyniowa
oraz nadciśnienie tętnicze chwiejne. Gdy chodzi o schorzenia neurologiczne i orto-
pedyczne, których ocena była w sprawie kwestią sporną, Sąd Okręgowy uznał, że
stan zdrowia wnioskodawczyni nie powoduje jej niezdolności do pracy w dotychczas
wykonywanym zawodzie.
Sąd Apelacyjny w Łodzi wyrokiem z dnia 5 maja 1999 r. oddalił apelację
wnioskodawczyni, stwierdzając w uzasadnieniu, że Sąd Okręgowy dokonał "pra-
widłowych ustaleń", a "oceniając przeprowadzone dowody w niczym nie przekroczył
granic ich swobodnej oceny określonych art. 233 § 1 KPC". Zdaniem Sądu drugiej
instancji, Sąd Okręgowy miał podstawy, by swoje rozstrzygnięcie oprzeć na opinii
lekarzy biegłych. Byli to bowiem biegli o specjalnościach odpowiednich do schorzeń
wnioskodawczyni, a ponadto dysponowali dokumentacją lekarską z leczenia ambu-
latoryjnego w poradniach ogólnej i rehabilitacyjnej oraz zdjęciami radiologicznymi
kręgosłupa szyjnego i piersiowego. Ich opinia była poza tym zgodna z orzeczeniem
Lekarza Orzecznika, wydanym po konsultacji neurologicznej.
Od powyższego wyroku wnioskodawczyni złożyła kasację, w której zarzuciła
naruszenie przepisów prawa procesowego, tj. art. 233 § 1 i art. 5 KPC. Naruszenie
pierwszego z tych przepisów polegało na dowolnej ocenie zebranego materiału do-
wodowego, zwłaszcza opinii lekarzy biegłych z dziedziny ortopedii i neurologii, co
miało istotny wpływ na wynik sprawy, natomiast naruszenie drugiego przepisu było
następstwem nieudzielenia wnioskodawczyni wskazówek co do czynności proceso-
wych oraz niepouczenia jej o skutkach tych czynności i skutkach zaniedbań. Zda-
niem skarżącej, Sąd Apelacyjny bezkrytycznie przyjął opinię lekarzy biegłych jako
trafną, chociaż wynika z niej, że biegli „nie mogli wykazać poprawy w stanie zdrowia
wnioskodawczyni”. Ich zdaniem, Wojewódzka KIZ popełniła błąd, uznając istnienie
inwalidztwa wnioskodawczyni, prawidłowa zaś jest ocena przyjęta przez Obwodową
KIZ. Według skarżącej, ocena zawarta w orzeczeniu Obwodowej KIZ jest "wyrywko-
wa i pobieżna", w przeciwieństwie do oceny Wojewódzkiej KIZ. Zatem Sąd Apelacyj-
ny powinien odnieść się do powyższych sprzeczności i wyjaśnić je.
Przytaczając wskazane zarzuty i argumenty wnioskodawczyni żądała uchyle-
nia zaskarżonego wyroku oraz wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi i przekazania
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji oraz zasądzenia na
rzecz pełnomocnika ustanowionego z urzędu kosztów zastępstwa procesowego za
instancję kasacyjną, które nie zostały pokryte ani w całości, ani w części.
3
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja okazała się zasadna, gdyż skarżąca trafnie w niej zrzuciła naruszenie
art. 233 § 1 KPC. Pozwany organ rentowy decyzją z dnia 22 lipca 1997 r. przyznał
wnioskodawczyni rentę inwalidzką według III grupy inwalidów na tej podstawie, że
Wojewódzka Komisja Lekarska do Spraw Inwalidztwa i Zatrudnienia [...] w Ł. w orze-
czeniu z dnia 9 lipca 1997 r. zaliczyła ją do III grupy inwalidów z powodu zespołu
bólowego szyjnego i lędźwiowo-krzyżowego w przebiegu zmian zwyrodnieniowych i
dyskopatii na odcinku L5-S1. Orzeczenie to zostało wydane po zasięgnięciu opinii
lekarza neurologa Anny P.-B., która oprócz schorzeń stwierdzonych przez wskazaną
Komisję rozpoznała ponadto nerwicę okresu przekwitania, i uznała, że stan zdrowia
wnioskodawczyni w sposób istotny ogranicza jej zdolność do pracy oraz że narusze-
nie sprawności organizmu ma charakter długotrwały, a rokowania są niepomyślne. W
wyniku kontrolnego badania przeprowadzonego dnia 29 maja 1998 r. przez lekarza
neurologa Ludwika G. oraz dnia 2 czerwca 1998 r. przez lekarza orzecznika Pawła
C. organ rentowy decyzją z dnia 10 czerwca 1998 r. wstrzymał wnioskodawczyni dal-
szą wypłatę renty. Lekarz neurolog stwierdził bowiem, że od czasu badania wniosko-
dawczyni przez Wojewódzką KIZ "nie stwierdzono pogorszenia w stanie zdrowia, a
wręcz przeciwnie – poprawę”, zaś lekarz orzecznik, przyłączając się do tego stano-
wiska, podał, że „stan zdrowia ubezpieczonej uległ poprawie, a niewielkie zmiany
zwyrodnieniowe kręgosłupa bez zespołu bólowego i upośledzenia funkcji czynią ją
zdolną do zatrudnienia”. Należy zauważyć, że tak diametralnie odmienna od po-
przedniej ocena stanu zdrowia wnioskodawczyni i jej zdolności do zatrudnienia nas-
tąpiła po upływie niecałego roku od chwili poprzedniego badania, a co więcej – przy
schorzeniu kręgosłupa w przebiegu zmian zwyrodnieniowych, które – jak powszech-
nie wiadomo – nie mają tendencji do cofania się i które już w zaświadczeniu o stanie
zdrowia z dnia 7 maja 1997 r., rozpoczynającym postępowanie o rentę inwalidzką,
zostały uznane za "schorzenie przewlekłe o postępującym charakterze". Nie można
również pominąć sprzeczności między stwierdzeniem lekarza orzecznika, zawartym
w jego orzeczeniu o niewystępowaniu u wnioskodawczyni zespołu bólowego, a treś-
cią wywiadu lekarskiego sporządzonego na podstawie informacji wnioskodawczyni, z
którego wynika, że podczas badania zgłosiła ona między innymi skargi na bóle krę-
gosłupa w odcinku lędźwiowo-krzyżowym.
4
W takim stanie sprawy Sąd Okręgowy, rozpoznając odwołanie wnioskodaw-
czyni, dopuścił dowód z opinii lekarzy biegłych z dziedziny ortopedii i neurologii, któ-
rym oprócz wyjaśnienia kwestii zdolności (niezdolności) wnioskodawczyni do pracy
zlecił wyjaśnienie, „czy nastąpiła istotna poprawa - pogorszenie stanu zdrowia i na
czym polega oraz od kiedy". Biegli – specjalista ortopedii i traumatologii Marek S. i
specjalista chorób układu nerwowego Andrzej B. w opinii z dnia 21 września 1998 r.
rozpoznali: "subiektywny zespół bólowy w przebiegu niewielkich zmian zwyrodnie-
niowych kręgosłupa, bez obj. korzeniowych i ubytkowych" i stwierdzili, że według ich
oceny stan zdrowia wnioskodawczyni nie powoduje niezdolności do pracy w dotych-
czas wykonywanym zawodzie. Uzasadniając powyższą ocenę podali, że "nie mogą
wykazać poprawy w stanie zdrowia wnioskodawczyni, gdyż zgadzają się z oceną
OKiZ z dn. 20.05.1997 [...], natomiast opis badania WKIZ z dn. 9.07.1997 nie uza-
sadnia istnienia inwalidztwa [...] i rozbieżność ta wynika również z oceny zdjęć rtg.".
Sąd Okręgowy oddalił odwołanie, zaznaczając w uzasadnieniu, że kwestią sporną w
sprawie jest ocena stanu zdrowia wnioskodawczyni pod względem ortopedycznym i
neurologicznym, co do której biegli wyjaśnili, że "nie mogą wykazać poprawy stanu
zdrowia", gdyż zgadzają się z oceną Obwodowej KIZ sprzed roku, a nie zgadzają się
z orzeczeniem Wojewódzkiej KIZ sprzed roku, wobec czego Sąd Okręgowy stwier-
dził, że podziela stanowisko biegłych. Sąd Okręgowy - jak wynika z uzasadnienia
jego wyroku - zrozumiał opinię biegłych w ten sposób, że "według biegłych opis ba-
dania przeprowadzony przez OKIZ w dniu 9.07.1997 r. nie uzasadnia istnienia nie-
zdolności do pracy i rozbieżności pomiędzy orzeczeniem WKIZ, a opinią biegłych
wynika również z oceny zdjęć rtg."
Otóż w związku z wyrokiem Sądu Okręgowego nasuwa się istotne spostrze-
żenie, to mianowicie, że uzasadnienie wyroku, zarówno we fragmentach przytoczo-
nych dosłownie, jak i opisowo, jest niezrozumiałe i zawiera sprzeczności. Przede
wszystkim Sąd Okręgowy powinien uzyskać od biegłych wyjaśnienie, co znaczy
sformułowanie, że "nie mogli wykazać poprawy stanu zdrowia" wnioskodawczyni. Ich
zadanie nie polegało bowiem na „wykazaniu poprawy”, lecz na ocenie stanu zdrowia
wnioskodawczyni z punktu widzenia kryteriów niezdolności do pracy zarobkowej
określonych w art. 23-25 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytal-
nym pracowników i ich rodzin (w brzmieniu nadanym tym przepisom ustawą z dnia
28 czerwca 1996 r. o zmianie niektórych ustaw o zaopatrzeniu emerytalnym i o
ubezpieczeniu społecznym - Dz.U. Nr 100, poz. 461 oraz w § 5 rozporządzenia Mi-
5
nistra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 sierpnia 1997 r. w sprawie orzekania o nie-
zdolności do pracy do celów rentowych, Dz.U. Nr 99, poz. 612). Posłużenie się przez
Sąd pierwszej instancji wyżej przytoczonym sformułowaniem biegłych było ponadto
mylące, gdyż skoro biegli nie mieli podstaw do przyjęcia poprawy stanu zdrowia (taki
jest sens wyrażenia: „biegli nie mogą wykazać poprawy stanu zdrowia”), to jako
pierwszy nasuwa się wniosek, że nie powinno dojść do niekorzystnej dla wniosko-
dawczyni zmiany w prawie do świadczeń. Jeżeli zaś biegli przyjęli brak niezdolności
do pracy wnioskodawczyni z innych przyczyn niż poprawa stanu zdrowia, na przy-
kład ze względu na wyniki badania przedmiotowego, badań pomocniczych, zdjęć
radiologicznych itp., które – ich zdaniem – zostały nieprawidłowo zinterpretowane
przez Wojewódzką KIZ w poprzednim postępowaniu, to rozbieżności te powinny być
wyjaśnione i omówione przez Sąd Okręgowy. Za niewystarczające należy uznać
uzasadnienie opinii biegłych – przyjęte przez Sąd Okręgowy bez jakichkolwiek zas-
trzeżeń – sprowadzające się do stwierdzenia, że „zgadzają się z oceną OKIZ ....
natomiast opis badania WKIZ nie uzasadnia istnienia inwalidztwa”, skoro ocena
Wojewódzkiej KIZ, pochodząca sprzed roku, była podstawą wydania decyzji o przy-
znaniu wnioskodawczyni renty, natomiast opinia biegłych ortopedy i neurologa zło-
żona w przedmiotowym postępowaniu zadecydowała o pozbawieniu wnioskodaw-
czyni prawa do tego świadczenia. Wreszcie Sąd Okręgowy napisał w uzasadnieniu,
że podzielił stanowisko biegłych co do oceny stanu zdrowia wnioskodawczyni wyni-
kającego z „opisu badania przeprowadzonego przez OKIZ w dniu 9.07.1997 r.”, pod-
czas gdy Obwodowa KIZ nie przeprowadzała w ogóle badania wnioskodawczyni
tego dnia, zaś jej orzeczenie pochodzi z dnia 20 maja 1997 r.
Mimo wskazanych mankamentów postępowania przed Sądem Okręgowym i
wydanego na jego podstawie wyroku Sąd Apelacyjny uznał, że Sąd pierwszej instan-
cji "dokonał prawidłowych ustaleń", a oceniając przeprowadzone dowody, "w niczym
nie przekroczył granic ich swobodnej oceny określonych w art. 233 § 1 KPC". Dlate-
go też - zdaniem Sądu Apelacyjnego - "kwestionowanie opinii biegłych lekarzy i
opartych na nich ustaleń należało uznać za nietrafne i pozbawione podstaw".
Sąd Najwyższy nie podziela tego stanowiska. Z art. 233 § 1 KPC wynika, że
sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów nie tylko według własnego przekonania,
ale jest obowiązany uczynić to "na podstawie wszechstronnego rozważenia zebra-
nego materiału". Sąd Apelacyjny przyjął wprawdzie jako trafną opinię biegłych,
stwierdzającą zdolność wnioskodawczyni do pracy w wyuczonym zawodzie elektro-
6
mechanika, jednak nie rozważył, czy uzasadnienie ich opinii jest wystarczające, to
znaczy, czy wyjaśnia przyczynę tak istotnej różnicy w ocenie stanu zdrowia wniosko-
dawczyni w porównaniu z oceną z 1997 r., co było w sprawie konieczne. Z obowiąz-
ku wszechstronnego rozważenia zebranego materiału oraz oceny wyników postępo-
wania dowodowego Sąd Apelacyjny nie mógł być zwolniony z tego powodu, że po-
dzielił ustalenia dokonane przez Sąd pierwszej instancji. Niezależnie bowiem od
tego, czy sąd drugiej instancji dokonuje ustaleń w wyniku przeprowadzenia nowych
dowodów bądź ponowienia dotychczasowych, czy też wskutek podzielenia ustaleń
dokonanych przez sąd pierwszej instancji, ma obowiązek dokonać własnej oceny
wyników postępowania dowodowego i ustaleń będących następstwem tej oceny.
Tym samym sąd ten z mocy art. 382 w związku z art. 391 KPC jest obowiązany każ-
dorazowo stosować art. 233 § 1 KPC. Wątpliwości w tej mierze, a także rozbieżności
w orzecznictwie wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale składu siedmiu sędziów z dnia
23 marca 1999 r., III CZP 59/98 (OSNC 1999 r. z. 7-8, poz. 124), w której uzasad-
nieniu stwierdził, że przeprowadzone w postępowaniu w pierwszej instancji dowody
są każdorazowo przedmiotem swobodnej oceny sądu drugiej instancji, gdyż sąd ten
– będąc sądem orzekającym merytorycznie – musi dokonać ustaleń faktycznych.
Wraz z wymienioną wcześniej ustawą z dnia 28 czerwca 1996 r. o zmianie
niektórych ustaw o zaopatrzeniu emerytalnym i o ubezpieczeniu społecznym weszło
w życie rozporządzenie z dnia 8 sierpnia 1996 r. w sprawie orzekania o niezdolności
do pracy dla celów rentowych (Dz.U. Nr 99, poz. 619), którego § 5 stanowi, że przy
ocenie niezdolności do pracy bierze się pod uwagę łącznie: charakter i przebieg pro-
cesów chorobowych oraz ich wpływ na stan czynnościowy organizmu oraz stopień
przystosowania się do skutków kalectwa lub choroby, wiek, możliwości wykonywania
pracy zarobkowej oraz inne okoliczności wymienione w tym przepisie. Mimo tego
więc, że pojęcie inwalidztwa zostało zastąpione pojęciem niezdolności do pracy,
ocena tej działalności nie może być dowolna, lecz powinna odbywać się na podsta-
wie kryteriów medycznych i społecznych przewidzianych w art. 24 ust. 1 ustawy z
dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin w
obowiązującym obecnie brzmieniu oraz w § 5 wskazanego wyżej rozporządzenia.
Podsumowując dotychczasowe rozważania należy zatem przyznać rację za-
rzutowi skarżącej, iż zaskarżony wyrok został wydany z naruszeniem art. 233 § 1
KPC, a uchybienie to miało istotny wpływ na wynik sprawy. Spowodowało to ko-
7
nieczność uchylenia zaskarżonego wyroku (a także wyroku Sądu Okręgowego) i
przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Nie jest natomiast trafny zarzut naruszenia art. 5 KPC, gdyż nie wiadomo, ja-
kich potrzebnych wskazówek nie udzielił wnioskodawczyni Sąd Apelacyjny i jakich
czynności wskutek tego zaniedbała.
Z tych względów na podstawie art. 39313
§ 1 KPC Sąd Najwyższy orzekł jak w
sentencji wyroku.
========================================