Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 13 kwietnia 2000 r.
I PKN 563/99
Wysokość należnego pracownikowi odszkodowania z tytułu bezprawne-
go i zawinionego uniemożliwienia mu nabycia akcji na zasadach preferencyj-
nych (art. 471 KC w związku z art. 300 KP i art. 24 ustawy z dnia 13 lipca 1990 r.
o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, Dz.U. Nr 51, poz. 298 ze zm.) po-
winna zostać określona według ceny tych akcji ustalonej dla osób fizycznych,
obywateli polskich, oferowanej w pierwszym dniu sprzedaży (art. 363 § 2 in fine
KC).
Przewodniczący SSN Walerian Sanetra (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Katarzyna Gonera, Andrzej Kijowski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 13 kwietnia 2000 r. sprawy z po-
wództwa Grażyny S. przeciwko Zakładom Przemysłu Odzieżowego „V.” S.A. w K. o
odszkodowanie, na skutek kasacji powódki od wyroku Sądu Apelacyjnego w Krako-
wie z dnia 14 kwietnia 1999 r. [...]
o d d a l i ł kasację i nie obciążył powódki kosztami postępowania kasacyj-
nego.
U z a s a d n i e n i e
W imieniu powódki Grażyny S. wniesiona została kasacja od wyroku Sądu
Apelacyjnego w Krakowie z dnia 14 kwietnia 1999 r. [...], którym Sąd ten zmienił wy-
rok sądu pierwszej instancji (Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Spo-
łecznych z dnia 23 października 1998 r. [...]), zasądzając na rzecz powódki kwotę
161,00 zł, oraz oddalił jej powództwo i apelację oraz apelację strony pozwanej w po-
zostałych zakresach.
W następstwie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 6 lutego 1997 r., III ZP
14/96, wyrokiem z dnia 24 września 1997 r. Sąd Apelacyjny uchylił wyrok Sądu Wo-
jewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 27 lutego 1996 r. [...] i
2
przekazał sprawę do ponownego rozpoznania celem ustalenia wysokości odszkodo-
wania. Sąd Apelacyjny wskazał na konieczność ustalenia liczby pracowników poz-
wanej Spółki (Zakładów Przemysłu Odzieżowego „V.” S.A. w K.) w dacie jej wpisania
do rejestru handlowego 30 kwietnia 1991 r. i dokonania równego podziału liczby akcji
przeznaczonych do sprzedaży tym pracownikom, jak też ustalenia wartości akcji przy
uwzględnieniu art. 363 § 2 KC.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych po ponownym rozpo-
znaniu sprawy wyrokiem z dnia 23 października 1998 r. zasądził od pozwanych Za-
kładów Przemysłu Odzieżowego „V.” na rzecz powódki kwotę 547,20 zł z ustawowy-
mi odsetkami od 24 października 1998 r. oraz koszty procesu w kwocie 1898 zł, a w
pozostałym zakresie oddalił powództwo. Sąd ten – zgodnie z zaleceniami Sądu
Apelacyjnego – ustalił stan zatrudnienia w dniu przekształcenia przedsiębiorstwa
państwowego w spółkę akcyjną „V.” na 4669 osób oraz liczbę akcji do sprzedaży,
która wynosiła jeden milion. Dzieląc akcje równo, każdemu pracownikowi przypadło
po 214 sztuk (po splicie). Strona powodowa tego nie kwestionowała. Sąd pierwszej
instancji stosując przepis art. 363 § 2 KC uznał, że zebrany materiał dowodowy nie
dał podstawy do przyjęcia dla ustalenia odszkodowania innego okresu niż dzień wy-
rokowania. Jego zdaniem wyjaśnienie przez powódkę, jak gospodarowała otrzyma-
nymi 20 akcjami (nabytymi w 1993 r.), pozwoliłoby na ustalenie, jak zarządzałaby
dalszymi akcjami, gdyby je otrzymała w tej samej dacie. Powódka nie ujawniła jed-
nak co uczyniła z nabytymi akcjami. Dlatego Sądu tego nie przekonały argumenty, iż
odszkodowanie winno być ustalone według cen z 3 marca 1994 r. Nie ma bowiem
żadnych podstaw do przyjęcia, że przez ulokowanie akcji w 1994 r. w BPH powódka
uzyskałaby dalsze korzyści w wysokości przedstawionej w pismach procesowych. W
konsekwencji tego Sąd pierwszej instancji obliczył odszkodowanie powódki według
cen akcji „V.” z daty wyrokowania z 23 października 1998 r. (w tym czasie cena jed-
nej akcji wynosiła 6,20 zł) i zasądził kwotę 547,20 zł mnożąc należną powódce ilość
akcji przez tę cenę i odejmując konieczną zapłatę.
Rozstrzygnięcie to zaskarżyły obie strony sporu. Powódka zarzuciła narusze-
nie przepisu art. 8 KP, gdyż zasądzając określoną w wyroku kwotę Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych nagrodził naganne postępowanie pracodawcy. Zarzuciła
też naruszenie art. 363 § 2 KC przez przyjęcie ceny z daty orzekania i pominięcie
szczególnych okoliczności jakie zachodziły w rozpoznawanej sprawie. Sąd nie
uwzględnił upływu czasu, inflacji, spadku na giełdzie wartości akcji, złośliwego uchy-
3
lania się przez stronę pozwaną od zaspokojenia roszczenia, złamania zasad prywa-
tyzacji i naruszenia art. 8 KP. Dla sprawy nie miało znaczenia, co powódka zrobiła z
akcjami nabytymi, gdyż nie było to objęte pozwem. Orzeczenie Sądu Pracy i Ubez-
pieczeń Społecznych stanowi rażącą stratę dla powódki i nieuzasadnione wzboga-
cenie strony pozwanej, dla której wyrok nie jest żadną dolegliwością. „Art. 363 KC
ma charakter kompensacyjny, nie mogła to być jałmużna dla powódki, lecz pełne
wyrównanie poniesionej straty. Szkoda poniesiona przez powódkę wynosi 26.491,13
zł, gdyż datą ustalenia odszkodowania winien być 3 marca 1994 r.”.
Zmieniając zaskarżony przez strony wyrok i zasądzając na rzecz powódki
kwotę 161,00 zł (z odsetkami od 19 października 1993 r.) w miejsce kwoty 547,20 zł
(z odsetkami od 24 października 1998 r.), przy równoczesnym oddaleniu apelacji
strony pozwanej i apelacji powódki w zakresie dalej idącym, Sąd Apelacyjny w pierw-
szej kolejności stwierdził, że wobec związku między stosunkiem pracy, a uprawnie-
niem pracownika przekształconego przedsiębiorstwa do nabycia akcji po cenach
preferencyjnych (lub nieodpłatnie), spory między pracownikami a pracodawcą lub
właściwym Ministrem jako reprezentantem Skarbu Państwa, potraktowane zostały w
dotychczasowym orzecznictwie sądowym jako sprawy z zakresu prawa pracy w ro-
zumieniu przepisu art. 476 § 1 pkt 1 KPC. Kwestia legitymacji biernej, którą kwestio-
nowała strona pozwana w niniejszej sprawie, została przesądzona w uchwale Sądu
Najwyższego z 6 lutego 1997 r. Zgodnie z przepisem art. 24 ust. 1 ustawy z dnia 13
lipca 1990 r. o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych (Dz.U. Nr 51, poz. 298)
pracownikom przedsiębiorstwa państwowego przekształconego w spółkę, przysługi-
wało prawo zakupu na zasadach preferencyjnych do 20% ogólnej liczby akcji tej
spółki należących do Skarbu Państwa. Niezależnie od tych akcji pracownicy mogli
nabywać akcje na zasadach ogólnych. Akcje zbywane na zasadach preferencyjnych,
sprzedawano pracownikom po cenie obniżonej o połowę w stosunku do ceny ustalo-
nej dla osób fizycznych, oferowanej w pierwszym dniu sprzedaży. Liczbę akcji sprze-
dawanych na zasadach preferencyjnych poszczególnym grupom pracowników oraz
warunki i termin spłaty, określić miał Statut Spółki (art. 24 ust. 6 ustawy z 13 lipca
1990 r.). W niniejszej sprawie podział akcji między pracowników nie został ustalony
w statucie nadanym przy przekształcaniu przedsiębiorstwa w spółkę, lecz w regula-
minie sporządzonym przez dwóch członków Rady Nadzorczej wybranych przez pra-
cowników spółki. Taka realizacji przepisów ustawy z 13 lipca 1990 r. dotyczących
podziału akcji została uznana w orzecznictwie sądowym za nieważną wobec ustano-
4
wionego w niej obowiązku zamieszczania w statucie spółki szczegółowych postano-
wień o zasadach podziału akcji między pracowników. W związku z powyższym nale-
żało (obecnie) dokonać równego podziału akcji między pracowników pozostających
w zatrudnieniu w dniu przekształcenia przedsiębiorstwa w Spółkę. Skoro tak, to kon-
sekwencją powinno być przyjęcie za podstawę rozstrzygnięcia ilości akcji z czasu
przedstawienia ich pracownikom do wykupu, co nastąpiło w 1993 r. Powódka nabyła
w dniu 18 października 1993 r. 20 akcji, a ponieważ uprawniona była do nabycia w
tym dniu 43 akcji, przyjąć należy, że uniemożliwiono jej zakup 23 akcji po 70.000 zł
(7 zł po denominacji). Podział i rozdział 20% akcji pomiędzy pracowników przekształ-
canego przedsiębiorstwa Minister Przekształceń Własnościowych jako reprezentant
właściciela akcji pozostawił pozwanej Spółce, która stała się wyłącznym dysponen-
tem tych akcji. Jak wynika z innych tego typu spraw rozpatrywanych przez sądy, po-
działu i rozdziału akcji dokonywały zarządy spółek na podstawie regulaminów opra-
cowanych przez osoby zaufania, wybrane przez pracowników spośród członków rady
nadzorczej. Tak też postąpiono w pozwanej Spółce. Dokonanie podziału akcji nie-
zgodnie z przepisami ustawy o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych i z posta-
nowieniami Statutu, czyni Spółkę odpowiedzialną za niewykonanie wobec pracowni-
ków zobowiązania równego podziału akcji. Nabycie przez pracownika akcji było jego
uprawnieniem z racji stosunku pracy, a z chwilą wyrażenia przez niego woli zakupu
akcji, zarząd spółki był zobowiązany do przydzielenia mu odpowiedniej liczby akcji.
W następstwie niezgodnego z prawem podziału akcji przez Spółkę, powstał obowią-
zek naprawienia szkody, „jaka mogła powstać po stronie pracownika przez zaniżony
przydział akcji”. Gdy idzie o ustalenia poniesionej przez powódkę szkody, Sąd Apela-
cyjny stwierdził, że w toku sporu przedstawione zostały dwa warianty dotyczące tej
kwestii. Według powódki za podstawę obliczeń należało przyjąć wartość akcji z daty
ich najwyższego notowania z marca 1994 r. oraz korzyści wynikające z umieszczenia
pieniędzy (po sprzedaży akcji) w banku. Sąd Apelacyjny uznał, że nie ma podstaw
prawnych ani faktycznych do uwzględnienia żądania powódki, by wyliczenie szkody
następowało według wartości akcji z daty najwyższego notowania oraz hipotetycz-
nych korzyści, jakie powódka mogłaby uzyskać, gdyby sprzedała wszystkie akcje w
tym czasie. Nie bez znaczenia dla oceny zasadności przyjęcia tej daty dla wyliczenia
szkody, był argument podniesiony przez Sąd pierwszej instancji, że powódka w toku
postępowania nie twierdziła, że zbyła posiadane akcje w marcu 1994 r. i umieściła
uzyskane ze sprzedaży akcji pieniądze w banku. Jeżeli powódka nadal posiada za-
5
kupione akcje, to mają one taką samą wartość jaką przyjął Sąd pierwszej instancji,
jeżeli natomiast zbyła je zaraz po zakupie, to nie uzyskała takich korzyści jakich do-
chodzi w niniejszym procesie, a nie wskazywała na jakąkolwiek inną datę zbycia ak-
cji. Pracownik od momentu nabycia akcji stawał się ich właścicielem i samodzielnie
(w oderwaniu od łączącego strony stosunku pracy) nimi dysponował, na co ani pra-
codawca ani Skarb Państwa nie mieli żadnego wpływu. „Dlatego obciążanie praco-
dawcy ryzykiem podejmowanych spekulacji przez aktualnego właściciela akcji, nie
znajduje uzasadnienia”. Według Sądu Apelacyjnego nie ma racjonalnych powodów
dla czynienia zadość wygórowanym żądaniom powódki, tym bardziej, że swe obli-
czenia powódka oparła na znanych, w związku z upływem czasu, notowaniach akcji
„V.”. Uznając jednak, że gdyby strona pozwana dokonała równego podziału akcji w
1991 r., powódka mogłaby w dniu 19 października 1993 r. wykupić nie 20, lecz 43
akcje, Sąd Apelacyjny przyjął trzeci możliwy wariant ustalenia wysokości szkody,
jaką poniosła powódka. Są to 23 akcje (przed splitem) według wartości z daty wyku-
pu 7 zł (70.000 zł), co daje kwotę 161 zł. Dlatego Sąd Apelacyjny nie podzielił poglą-
du Sądu pierwszej instancji w części dotyczącej daty ustalenia szkody. Sąd Apela-
cyjny uznał, że zachodzą przesłanki do zastosowania art. 363 § 2 zdanie drugie KC.
Powódka była uprawniona do równej z pozostałymi pracownikami liczby akcji i w dniu
18 października 1993 r. mogła je nabyć po cenie wówczas ustalonej. Powódka wyra-
ziła chęć nabycia akcji, a strona pozwana nie twierdziła w toku sporu, że były do na-
bycia na dotychczasowych zasadach akcje niewykupione przez innych pracowników.
Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w uchwale z 6 lutego 1997
r. podstawą roszczenia powódki jest stosunek pracy, a zatem stroną pozwaną jest
pracodawca, który odpowiada na podstawie przepisów Kodeksu cywilnego o odpo-
wiedzialności z tytułu niewykonania zobowiązań. Przyjąć więc należało, że podstawą
odpowiedzialności strony pozwanej za szkodę jest art. 471 KC w związku z art. 300
KP.
W kasacji zaskarżonemu nią wyrokowi postawiono zarzut, że narusza on art.
363 § 2 KC „poprzez przyjęcie niewłaściwej daty ustalenia odszkodowania, tj. daty 18
października 1993 roku”. Zarzucono także naruszenie art. 8 KP „powodując nagro-
dzenie nagannego postępowania pracodawcy, uznając tym samym, że działanie ta-
kie było zgodne z zasadami współżycia społecznego, oraz że było czynieniem ze
swego prawa użytku zgodnie z jego społeczno-gospodarczym przeznaczeniem”. Ka-
sacja zarzuca ponadto naruszenie art. 24 ustawy z 13 lipca 1990 r. o prywatyzacji
6
przedsiębiorstw państwowych „przez to, że Sąd Apelacyjny (w poprzednim wyroku
oraz w obecnie zaskarżonym) zmienił ilość akcji, jakie powódka mogłaby nabyć z 30
(przed splitem) do 23, co powiększyło szkodę powódki”. Wreszcie skarga kasacyjna
kwestionuje także zawarte w wyroku Sądu Apelacyjnego rozstrzygnięcie o kosztach
zastępstwa procesowego, podnosząc między innymi, że „Sąd Apelacyjny miał możli-
wość włożenia na stronę pozwaną wszystkich kosztów, gdyż ten przegrał w istocie
proces co do zasady; okazało się, że powódka miała rację dochodząc swego rosz-
czenia, którego pozwany nie uznawał nie tylko, co do wysokości, ale nawet, co do
samej zasady”, a postanowienie Sądu Apelacyjnego o kosztach procesu „jest nie-
sprawiedliwe i dyskryminuje słabszą stronę tego postępowania”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja pozbawiona jest usprawiedliwionych podstaw i skutkiem tego nie zo-
stała uwzględniona. Stawiając zarzut naruszenia art. 363 § 2 KC skarga kasacyjna
nie przyjmuje jednocześnie, że przepis ten został prawidłowo zastosowany przez
Sąd pierwszej instancji (w wyroku zmienionym przez Sąd Apelacyjny), który za pods-
tawę wyliczenia wysokości szkody przyjął kurs akcji pozwanej Spółki z dnia wyroko-
wania. Oznacza to, że strona powodowa stoi na stanowisku, że w rozstrzyganej
sprawie nie powinna mieć zastosowania zasada wyrażona w art. 363 § 2 KC , w myśl
której wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia
odszkodowania, natomiast w rachubę powinien wejść przewidziany w tym przepisie
wyjątek, polegający na tym, że jeżeli wymagają tego szczególne okoliczności za
podstawę ustalenia wysokości odszkodowania należy przyjąć ceny istniejące w innej
chwili. W ocenie Sądu Najwyższego takie stanowisko jest prawidłowe. Swoistości
związane z kształtowaniem się wartości (ceny) akcji, a zwłaszcza duża zmienność
cen akcji spółek uczestniczących w obrocie giełdowym, sprawia, że ustalenie wyso-
kości odszkodowania według ceny akcji z dnia wyrokowania obarczone jest tak
istotnym elementem przypadkowości i ryzyka, iż uzasadnia to odstąpienie od zasady
wyrażonej w art. 363 § 2 KC i uznanie, że w niniejszej sprawie zachodzą szczególne
okoliczności wymagające przyjęcia za podstawę ustalenia wysokości należnego
powódce odszkodowania cen istniejących w innej chwili. Słusznie więc Sąd
Apelacyjny – choć bliżej tego nie uzasadnił – odstąpił od stanowiska przyjętego przez
Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w zakresie sposobu ustalenia wysokości na-
7
leżnego powódce odszkodowania. Nie znaczy to jednakże, że za prawidłowy może
zostać uznany sposób wyliczenia wysokości odszkodowania, który przyjęty został
przez stronę powodową. Oparty został on bowiem na założeniu, że powódka doko-
nałaby sprzedaży akcji w okresie dla niej najkorzystniejszym, co jednakże z uwagi na
ustalenia faktyczne poczynione w sprawie jest założeniem dowolnym i nie odpowia-
dającym realiom, gdyż nie wykazała ona, że akcje, które posiadała, zbyła w marcu
1994 r. Domagała się zaś, by wysokość należnego jej odszkodowania ustalona zos-
tała według kursu akcji z 3 marca 1994 r., co w tych okolicznościach należy uznać za
żądanie bezpodstawne. W związku z tą kwestią skarga kasacyjna odwołuje się do
pojęcia utraconych korzyści i zasady, że naprawienie szkody obejmuje nie tylko
straty, które poszkodowany poniósł, ale także korzyści, które mógłby osiągnąć,
gdyby mu szkody nie wyrządzono. Idzie wszakże nie o możliwość korzyści jakkol-
wiek pojmowaną, lecz o korzyści realne, możliwe do osiągnięcia w konkretnych oko-
licznościach faktycznych i prawdopodobne w odniesieniu do konkretnej osoby, a nie
o korzyści możliwe w sensie abstrakcyjnym (hipotetyczno-teoretycznym). W świetle
ustaleń faktycznych rozpoznawanej sprawy – a ustalenia te są miarodajne dla Sądu
Najwyższego, gdyż nie zostały w kasacji zakwestionowane (Sąd Najwyższy rozpoz-
naje zaś sprawę w granicach kasacji – art. 39311
KPC) – nie ma podstaw dla przyję-
cia za prawdziwe twierdzenia, iż powódka dokonałaby sprzedaży swoich akcji 3
marca 1994 r. i tym samym, by według tej chwili trzeba było ustalać należne jej odsz-
kodowanie i tym samym, by uważać, że wobec tego została pozbawiona w sposób
realny tak ustalonych korzyści, które mogłaby osiągnąć, gdyby stworzono jej możli-
wość nabycia w odpowiednim czasie przysługujących jej akcji na zasadach prefe-
rencyjnych. Podnoszona w kasacji kwestia utraconych korzyści nie ma jednakże przy
tym istotnego znaczenia w postępowaniu kasacyjnym, gdyż zarzut naruszenia art.
361 § 2 KC nie został w skardze kasacyjnej postawiony. Z art. 363 § 2 KC wynika, że
zarówno kwestia „szczególnych okoliczności”, jak i „innej chwili”, pozostawiona zos-
tała ocenie sądu. Ocena ta nie może mieć charakteru całkowicie arbitralnego, ale też
nie oznacza to, że sąd nie korzysta w tym zakresie – z woli ustawodawcy – ze sto-
sunkowo daleko sięgającej swobody. Według Sądu Najwyższego granic tej swobody
Sąd Apelacyjny w niniejszej sprawie nie przekroczył. Na względzie należy mieć, iż
kursy akcji ciągle się zmieniają i zależą od tak zróżnicowanych czynników, że nie
gwarantują w dostatecznym stopniu pożądanej stałości (stabilności) przy ustalaniu
ceny stanowiącej podstawę wyliczenia wysokości odszkodowania. Na uwadze należy
8
przy tym mieć także wnioski wynikające z analizy unormowań zawartych w art. 24
ust. 3 i 4 ustawy o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Przewidują one, że
uprawnienia pracowników do zakupu akcji na zasadach preferencyjnych wygasają po
upływie roku od chwili udostępnienia tych akcji pracownikom oraz, że akcje zbywane
są pracownikom po cenie obniżonej o połowę w stosunku do ceny ustalonej dla osób
fizycznych, obywateli polskich, oferowanej w pierwszym dniu sprzedaży, przy czym
cena ta nie podlega zmianie w okresie, w jakim pracownikowi służy uprawnienie do
nabycia akcji na zasadach preferencyjnych (do jego wygaśnięcia). W regulacjach
tych znajduje wyraz ogólniejsza myśl, że cena płacona za akcję przez pracownika
ustalana jest według ceny pierwotnie oferowanej i nie powinna ulegać zmianie z
upływem czasu, niezależnie od kursu giełdowego i dopóki danemu pracownikowi
służy jeszcze uprawnienie do nabycia akcji na zasadach preferencyjnych. Myśl ta
powinna zostać uwzględniona przy rozstrzyganiu problemów dotyczących ustalania
wysokości odszkodowania w następstwie odmowy nabycia akcji na zasadach prefe-
rencyjnych, a to prowadzi do wniosku, że Sąd Apelacyjny prawidłowo zastosował art.
363 § 2 in fine KC (w związku z art. 471 i nast. KC w związku z art. 300 KP). Innymi
słowy, oznacza to, że wysokość należnego pracownikowi odszkodowania z tytułu
bezprawnego i zawinionego uniemożliwienia mu nabycia akcji na zasadach preferen-
cyjnych (art. 471 i nast. KC w związku z art. 300 KP i art. 24 ustawy o prywatyzacji
przedsiębiorstw państwowych) określana powinna być według ceny tych akcji ustalo-
nej dla osób fizycznych, obywateli polskich, oferowanej w pierwszym dniu sprzedaży
(art. 363 § 2 in fine KC).
Za bezpodstawny musi zostać uznany kasacyjny zarzut naruszenia art. 8 KP,
gdyż przepis ten dotyczy nadużycia prawa podmiotowego przez podmiot, któremu to
prawo służy, a nie reguluje kwestii naruszenia go przez inny podmiot czy też naru-
szenia prawa przedmiotowego. Wyrządzając powódce szkodę strona pozwana naru-
szyła prawo (w znaczeniu przedmiotowym), natomiast w kasacji powódka nie wyjaś-
nia, jakie w związku z tym prawo podmiotowe służy tej stronie (mogłoby tu ewentual-
nie chodzić o „prawo odmowy” pokrycia szkody, które jednak nie jest „prawem” w
pojęciu art. 8 KP , gdyż sprawca szkody ma obowiązek, a nie „prawo” jej naprawie-
nia, niezależnie od tego, że może się przed tym bronić) i na czym miałoby polegać
jego nadużycie. Podobnie bezpodstawny jest zarzut naruszenia art. 24 ustawy o
prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Artykuł ten składa się z ośmiu ustępów i
wobec tego nie wiadomo, o jaki konkretny przepis tego artykułu idzie stronie powo-
9
dowej. Wątpliwości w tym zakresie nie rozwiewa przy tym zawarte w skardze kasa-
cyjnej uzasadnienie twierdzenia, że zaskarżony wyrok narusza art. 24 ustawy o pry-
watyzacji przedsiębiorstw państwowych, gdyż nie nawiązuje ono do określonych re-
gulacji zawartych w poszczególnych ustępach tego artykułu. Sąd Najwyższy rozpo-
znaje zaś sprawę w granicach kasacji, które wyznaczone są głównie przez podstawy
kasacyjne i ich uzasadnienie (art. 3933
KPC). Pod pojęciem podstaw kasacyjnych
rozumie się przy tym konkretne przepisy, które zdaniem wnoszącego kasację zostały
naruszone w zaskarżonym nią wyroku, a to oznacza, iż podstawy rozstrzygnięcia
Sądu Najwyższego nie mogą stanowić powołane w kasacji unormowania prawne,
które nie zostały w niej w sposób dostateczny skonkretyzowane, a tak jest w przy-
padku powołania się przez stronę powodową na art. 24 ustawy o prywatyzacji przed-
siębiorstw państwowych. Nie mógł również zostać uwzględniony zarzut dotyczący
rozstrzygnięcia o kosztach zastępstwa procesowego. W związku z tym zarzutem
strona powodowa w istocie nie wskazuje żadnego przepisu, który jej zdaniem został
naruszony mimo, że w kontekście tego zarzutu wymieniony został art. 100 KPC. We-
dług bowiem słów kasacji: „Nadto zgodnie z art. 100 KPC określenie sumy odszko-
dowania zależało i zależy nadal od oceny Sądu”, co trudno uważać za jednoznaczne
postawienie zaskarżonemu wyrokowi zarzutu naruszenia tego przepisu. Istotniejsze
jest tu jednakże to, że zgodnie z dotychczasowym orzecznictwem Sądu Najwyższe-
go, rozstrzygnięcia w sprawie kosztów postępowania, z uwagi na ich akcesoryjny
charakter, nie mogą stanowić przedmiotu skargi kasacyjnej. Nie mieszczą się one
bowiem w pojęciu „sprawy” w rozumieniu art. 392 KPC.
O kosztach postępowania kasacyjnego orzeczono na podstawie art. 102 KPC.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy, stosowanie do art. 39312
KPC,
orzekł jak w sentencji wyroku.
========================================