Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 26 września 2000 r., III CZP 25/00
Przewodniczący Sędzia SN Jacek Gudowski
Sędziowie SN: Marian Kocon, Maria Grzelka (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy przy udziale Prokuratora Prokuratury Krajowej Piotra
Wiśniewskiego w sprawie z wniosku wierzyciela Andrzeja G. przeciwko dłużniczce
Grażynie G.-G. skarga na czynność komornika po rozpoznaniu na posiedzeniu
jawnym dnia 26 września 2000 r. zagadnienia prawnego przedstawionego przez
Sąd Okręgowy w Tarnowie postanowieniem z dnia 14 kwietnia 2000 r., do
rozstrzygnięcia w trybie art. 390 k.p.c.:
„Czy zasada tymczasowego ponoszenia wydatków przez Skarb Państwa w
toku postępowania rozpoznawczego, określona w art. 463 § 2 k.p.c. i art. 263 § 2
k.p., rozciąga się na komornicze postępowanie egzekucyjne wszczęte po wejściu w
życie ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji (Dz.U.
Nr 133, poz. 882)?”
podjął następującą uchwałę:
Tymczasowe ponoszenie wydatków przez Skarb Państwa, przewidziane
w art. 463 § 2 k.p.c., dotyczy postępowania egzekucyjnego prowadzonego
przez komornika, także po wejściu w życie ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o
komornikach sądowych i egzekucji (Dz.U. Nr 133, poz. 882).
Uzasadnienie
Poważne wątpliwości uzasadniające przedstawienie Sądowi Najwyższemu do
rozstrzygnięcia zagadnienia prawnego powstały przy rozpoznawaniu przez Sąd
Okręgowy w Tarnowie zażalenia wierzyciela na postanowienie Sądu Rejonowego w
Tarnowie, mocą którego oddalona została skarga na czynności komornika w części
dotyczącej obowiązku uiszczenia przez wierzyciela zaliczki na pokrycie wydatków
związanych z prowadzeniem przez komornika egzekucji ze spółdzielczego
własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego. W wymienionej sprawie wierzyciel,
legitymujący się tytułem wykonawczym obejmującym zasądzenie na jego rzecz,
jako pracownika, roszczenia z zakresu prawa pracy, powoływał się na przepisy art.
771 k.p.c. w związku z art. 463 § 2 k.p.c. i twierdził, że w postępowaniu
egzekucyjnym przysługuje mu ustawowe zwolnienie od kosztów sądowych, a tym
samym – zwolnienie od obowiązku wpłacenia komornikowi zaliczki. Sąd Rejonowy
nie podzielił tego stanowiska i wyraził pogląd, że tymczasowe ponoszenie
wydatków przez Skarb Państwa, przewidziane w przepisie art. 463 § 2 k.p.c., nie
mieści się w którejkolwiek kategorii zwolnienia od kosztów sądowych, lecz stanowi
instytucję specyficzną, wobec czego nie jest objęte hipotezą przepisu art. 771 k.p.c.
Pogląd taki wyraził również Sąd Okręgowy, który wskazał ponadto, że ustawa z
dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji z dnia 29 sierpnia
1997 r. (Dz.U. Nr 133, poz. 882 ze zm.) zawiera kompleksowe i odrębne od
kodeksu postępowania cywilnego unormowanie problematyki wydatków w
postępowaniu egzekucyjnym, w ramach którego sformułowana została zasada
obciążania strony zaliczką na pokrycie wydatków bez względu na to, jak kwestia
ponoszenia wydatków przez tę stronę przedstawiała się w postępowaniu
rozpoznawczym. Jednocześnie jednak Sąd Okręgowy zauważył, że intencja
ochrony pracownika przy dochodzeniu przez niego roszczeń ze stosunku pracy,
która legła u podstaw przepisów kodeksu postępowania cywilnego
uprzywilejowujących pracownika, przestałaby mieć rzeczywisty walor, gdyby uznać,
że w postępowaniu egzekucyjnym pracownik pozbawiony jest możliwości
korzystania z tymczasowego ponoszenia wydatków przez Skarb Państwa. Sąd
drugiej instancji wskazał, że pracownik nie byłby pozbawiony tego uprawnienia w
postępowaniu prowadzonym przez sąd jako organ egzekucyjny, co stwarzałoby
nieuzasadniony dualizm w zakresie obowiązków fiskalnych stron.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Wątpliwości Sądu Okręgowego co do możliwości stosowania na podstawie art.
771 k.p.c. zasady tymczasowego ponoszenia przez Skarb Państwa wydatków w
postępowaniu egzekucyjnym za wierzyciela domagającego się realizacji roszczeń z
zakresu prawa pracy powstały przede wszystkim w związku ze stanowiskiem, że
tymczasowe ponoszenie wydatków przewidziane w art. 463 § 2 k.p.c. nie stanowi
zwolnienia od kosztów sądowych objętego hipotezą art. 771 k.p.c., lecz jest swoistą
instytucją postępowania rozpoznawczego w sprawach z zakresu prawa pracy. Tej
specyfiki regulacji, Sąd upatrywał w tym, że pracownik może być w wypadkach
szczególnie uzasadnionych obciążony wydatkami (art. 463 § 2 in fine k.p.c.), co
sprawia, że ponoszenie wydatków przez Skarb Państwa nie ma charakteru
definitywnego, wobec czego trudno je zaliczyć do przykładów zwolnienia od
kosztów sądowych i w konsekwencji trudno przyjąć, że art. 771 k.p.c. traktujący
o zwolnieniu od kosztów sądowych obejmuje tymczasowe ponoszenie wydatków, o
którym mowa w art. 463 § 2 k.p.c.
Ze stanowiskiem tym nie można się zgodzić.
Przepis art. 771 k.p.c. nie ujmuje zwolnienia od kosztów sądowych jako
sytuacji faktycznej, w której strona jest wolna („definitywnie” – jak to określa Sąd
Okręgowy) od zapłacenia kiedykolwiek jakichkolwiek kwot w związku ze wszczętym
przez nią postępowaniem sądowym. Przepis ten powołuje się na zwolnienie od
kosztów sądowych jako na instytucję prawa procesowego, przewidzianą w dziale II
tytułu V księgi pierwszej kodeksu postępowania cywilnego. Instytucja ta nie znalazła
w kodeksie postępowania cywilnego szerszego unormowania, natomiast jest
przedmiotem odrębnej ustawy; chodzi o problematykę kosztów sądowych w
postępowaniu cywilnym i o ustawę z dnia 13 czerwca 1967 r. o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 24, poz. 110 ze zm. – dalej "u.k.s.c."). Wzajemnie
uzupełniający się charakter obydwu tych aktów normatywnych, wynikający wprost z
treści art. 28 u.k.s.c., nakazuje traktować je jako źródło kompleksowego
uregulowania problematyki kosztów sądowych w sprawach cywilnych, a w tym –
problematyki zwolnienia od kosztów sądowych, a więc źródło rozstrzygające
materię objętą obydwoma tymi aktami prawnymi bez względu na to, w którym z nich
konkretnie określone unormowanie zostało zamieszczone. W tym miejscu można
zauważyć, że instytucja zwolnienia od kosztów sądowych w żadnym razie co do
zasady nie obejmuje wykluczenia „raz na zawsze” ewentualności ponoszenia przez
stronę zwolnioną ciężaru kosztów sądowych.
O tym, co obejmują koszty sądowe, stanowi przepis art. 2 u.k.s.c., natomiast o
tym, co obejmuje instytucja zwolnienia od kosztów sądowych, stanowią przepisy art.
111 § 2 in fine i art. 112 § 1 k.p.c. W świetle tych przepisów, strona zwolniona od
kosztów sądowych z ustawy bądź na mocy orzeczenia sądu nie wnosi opłat
sądowych, a wydatki wykłada za nią (tymczasowo ponosi) Skarb Państwa.
Tymczasowe wykładanie (ponoszenie) wydatków przez Skarb Państwa jest zatem
elementem instytucji zwolnienia od kosztów sądowych w rozumieniu ogólnych
przepisów art. 111 § 2 in fine i art. 112 § 1 k.p.c.
Nie inaczej ta rzecz przedstawia się w postępowaniu odrębnym,
przewidzianym w dziale III tytułu VII księgi pierwszej kodeksu postępowania
cywilnego. W art. 463 § 1 k.p.c., dotyczącym opłat sądowych, ustawodawca
posłużył się takim samym, jak w art. 111 § 1 k.p.c. określeniem „nie mają
obowiązku uiszczania”, a w art. 463 § 2 k.p.c. przewidział – tak samo, jak w art. 111
§ 2 in fine k.p.c. – tymczasowe ponoszenie wydatków przez Skarb Państwa.
Przepis art. 463 k.p.c. zawiera zatem instytucję ustawowego zwolnienia od kosztów
sądowych w sprawach z zakresu prawa pracy, toteż tymczasowe ponoszenie
wydatków przez Skarb Państwa, przewidziane w art. 463 § 2 k.p.c., należy do
problematyki kosztów sądowych w sprawach cywilnych. Ostatecznie przesądza o
tym odesłanie do ustawy z dnia 13 czerwca 1967 r. o kosztach sądowych w
sprawach cywilnych, zawarte w art. 463 § 2 k.p.c.
Nie ma argumentów, z powodu których tymczasowe ponoszenie wydatków
przez Skarb Państwa przewidziane w art. 463 § 2 k.p.c. można by uznać za
specyficzną instytucję postępowania rozpoznawczego w sprawach z zakresu prawa
pracy, nie będącą zwolnieniem od kosztów sądowych, o którym mowa w art. 771
k.p.c. Wymieniony w art. 463 § 2 k.p.c. obowiązek sądu rozstrzygnięcia o tych
wydatkach w orzeczeniu kończącym postępowanie w instancji w taki sposób, że w
szczególnie uzasadnionych wypadkach pracownik może być tymi wydatkami
obciążony, nie świadczy o odrębności traktowania w rozważanej sytuacji
tymczasowego ponoszenia wydatków przez Skarb Państwa, polegającej na
uznaniu, że nie jest to zwolnienie od kosztów sądowych w rozumieniu art. 771 k.p.c.
Obowiązek rozstrzygania o tego rodzaju wydatkach w orzeczeniu kończącym
postępowanie w instancji jest, w ramach orzekania o kosztach procesu,
obowiązkiem sądu w każdej sprawie, na podstawie przepisów art. 108 § 1 k.p.c.
i art. 11 ust. 2 w związku z art. 11 ust. 1 u.k.s.c. W każdej też sprawie, w której
powód jest stroną wygrywającą jedynie w części, przewidziany został w art. 11 ust.
2 u.k.s.c., jako zasada, obowiązek ściągnięcia od powoda na rzecz Skarbu Państwa
kosztów, których powód nie miał obowiązku uiścić, a które (wobec częściowego
przegrania sprawy przez powoda) nie obciążają pozwanego. Możność obciążenia
pracownika dochodzącego roszczenia z zakresu prawa pracy wydatkami
poniesionymi tymczasowo przez Skarb Państwa (art. 463 § 2 in fine k.p.c.) nie
stanowi zatem odrębności na tle ogólnej regulacji rozstrzygania o kosztach procesu
w ustawie z dnia 13 czerwca 1967 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
i w kodeksie postępowania cywilnego, a w tym – rozstrzygania, kogo ostatecznie
mają obciążać wydatki wyłożone przez Skarb Państwa. Jedyna różnica, jaka
widoczna jest na tle porównania art. 11 ust. 2 u.k.s.c. oraz art. 463 § 2 k.p.c.,
polega na tym, że zgodnie z ustawą o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
obciążenie kosztami sądowymi w razie niemożności obciążenia nimi przeciwnika,
powinno być regułą, a odstąpienie od obciążenia nimi powoda – wyjątkiem (art. 11
ust. 3, 4, 5). W świetle art. 463 § 2 k.p.c. natomiast regułą powinno być w takiej
sytuacji nieobciążanie pracownika, wyjątkiem zaś – obciążenie go wyłożonymi
wydatkami.(...)
Na marginesie można zauważyć, że jeżeli pracownik dochodzący roszczenia z
zakresu prawa pracy okaże się stroną przegrywającą sprawę w całości, to –
podobnie jak każdy inny powód, który był zwolniony od kosztów i sprawę w całości
przegrał – nie może być nigdy obciążony kosztami sądowymi na podstawie art. 11
u.k.s.c., bo taka sytuacja nie jest tym przepisem objęta.
Z powyższych względów należało przyjąć, że uprawnienie pracownika
dochodzącego roszczeń z zakresu prawa pracy do korzystania z tymczasowego
ponoszenia wydatków przez Skarb Państwa oznacza korzystanie przez niego w
postępowaniu rozpoznawczym ze zwolnienia od kosztów sądowych. Wobec tego,
stosownie do art. 771 k.p.c., pracownik korzysta z tego uprawnienia także jako
wierzyciel w postępowaniu egzekucyjnym.
Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji nie
zawiera w omawianym zakresie innego uregulowania. Punktem wyjścia do
rozważań nad zastosowaniem którejkolwiek z reguł kolizyjnych dotyczącej materii
wydatków uregulowanej w ustawie z dnia 13 czerwca 1967 r. o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych i w kodeksie postępowania cywilnego oraz w ustawie z dnia
29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji, musiałoby być
stwierdzenie istnienia sprzeczności w normach zawartych w tych ustawach
(wówczas wchodziłaby w grę reguła lex posterior derogat legi priori), względnie
stwierdzenie, że ustawa o komornikach sądowych i egzekucji jest w zakresie
wydatków na koszty egzekucyjne normą szczególną, wprowadzającą wyjątek od
normy ogólnej wynikającej z ustawy z dnia 13 czerwca 1967 r. o kosztach
sądowych w sprawach cywilnych i z kodeksu postępowania cywilnego (lex specialis
derogat legi generali). Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i
egzekucji nie zawiera jednak w zakresie wydatków na koszty egzekucji ani
uregulowań sprzecznych z kodeksem postępowania cywilnego i ustawy z dnia 13
czerwca 1967 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, ani uregulowań
szczególnych, określających wyjątek od zasady.
Przedmiotem unormowania w tej ustawie jest przede wszystkim status
i funkcja komornika, organizacja kancelarii komorniczych, wynagrodzenie
komornika, nadzór nad komornikami, ich odpowiedzialność dyscyplinarna
i problematyka samorządu komorniczego, a nie kwestia kosztów postępowania
egzekucyjnego. Wprawdzie nie sposób nie dostrzec, że przepisy art. 39-59 ustawy
z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji obejmują
problematykę kosztów postępowania egzekucyjnego, to jednak problematyka ta
unormowana została w ustawie przy odpowiednim wykorzystaniu tych samych
pojęć oraz instytucji, którymi posługuje się ustawa z dnia 13 czerwca 1967 r. o
kosztach sądowych w sprawach cywilnych i kodeks postępowania cywilnego
(opłaty, wydatki, wartość egzekwowanego roszczenia, zwolnienie od kosztów
sądowych przez sąd lub z mocy ustawy). Pozwala to, przy uwzględnieniu reguły
przewidzianej w art. 13 § 2 k.p.c., przyjąć, że w ujęciu instytucjonalnym
o wydatkach w postępowaniu egzekucyjnym jest mowa w ustawie o komornikach
sądowych i egzekucji, tak jak jest w art. 2 u.k.s.c., co z kolei, przez art. 28 u.k.s.c.,
przy założeniu spójności całego systemu postępowania cywilnego, umożliwia
rozpatrywanie zagadnień związanych z wydatkami na prowadzenie egzekucji na
podstawie zasad przewidzianych w art. 111 § 2, art. 112 § 1 i art. 771 k.p.c. Nie
istnieją też względy, z powodu których wykładanie wydatków na koszty
postępowania miałoby w postępowaniu egzekucyjnym prowadzonym przez
komornika odbywać się, na zasadzie wyjątku, inaczej aniżeli ma to miejsce
w postępowaniu rozpoznawczym, to znaczy, żeby zawsze wydatki te wykładał
wierzyciel, nie zaś niekiedy Skarb Państwa.
Z punktu widzenia interesu komornika – a tak kwestię tę ujmuje ustawa z dnia
29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji – chodzi o to, aby komornik
mógł mieć zagwarantowane źródło finansowania podejmowanych przez niego
w interesie wierzyciela czynności i to w czasie zanim będzie możliwe obciążenie
kosztami egzekucyjnymi dłużnika (art. 770 k.p.c.); z tego punktu widzenia jest
obojętne, czy zaliczka na wydatki wpływa od wierzyciela, czy wykładana jest przez
Skarb Państwa – sąd rejonowy, przy którym działa komornik (art. 40 ustawy o
komornikach sądowych i egzekucji oraz § 28 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 9 marca 1968 r. w sprawie czynności komorników (Dz.U. Nr
10, poz. 52 ze zm.).
Mając na względzie przytoczone argumenty, Sąd Najwyższy rozstrzygnął
przedstawione zagadnienie, jak w uchwale (art. 390 § 1 k.p.c.).