Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 21 listopada 2000 r.
I PKN 93/00
Przedłużenie przez strony czasu trwania drugiej umowy o pracę na czas
określony, w sytuacji gdy zawarcie trzeciej umowy terminowej prowadziłoby do
skutku określonego w art. 251
KP, bez istnienia szczególnych okoliczności
usprawiedliwiających takie przedłużenie, należy uznać za zmierzające do obej-
ścia prawa. Zgodnie z art. 58 § 1 KC w związku z art. 300 KP oraz art. 18 § 2 KP
w miejsce nieważnych postanowień umowy przedłużającej czas trwania umowy
o pracę na czas określony wchodzą wówczas postanowienia art. 251
KP, a więc
dochodzi do zawarcia trzeciej umowy terminowej, powodując jej przekształce-
nie w umowę o pracę na czas nie określony.
Przewodniczący SSN Józef Iwulski (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Katarzyna Gonera, Roman Kuczyński.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 21 listopada 2000 r. sprawy z po-
wództwa Czesława G. przeciwko Spółdzielni Inwalidów „P.” w S. o ustalenie, na sku-
tek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Poznaniu z dnia 30 września 1999 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Czesław G. wniósł o ustalenie, że trzecia umowa o pracę zawarta pomiędzy
nim a pozwaną Spółdzielnią Inwalidów "P." w S. na czas określony stała się z mocy
prawa umową o pracę na czas nie określony. Pozwana wniosła o oddalenie po-
wództwa, podnosząc, iż trzecia umowa stanowiła porozumienie zmieniające, mające
na celu przedłużenie obowiązującej umowy na czas określony, a nie zawarcie nowej
umowy.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Słupcy wyrokiem z dnia 25 maja 1999 r. [...] od-
dalił powództwo uznając, że strony nie zawarły trzeciej umowy o pracę na czas okre-
2
ślony, a jedynie przesunęły na dzień 31 grudnia 1999 r. termin zakończenia umowy o
pracę zawartej na okres od 16 października 1998 r. do 15 stycznia 1999 r. Zdaniem
Sądu pierwszej instancji, porozumienie to wynikało z trudnej sytuacji pozwanej i fak-
tycznie było "aneksem" do umowy o pracę.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Poznaniu wyrokiem z
dnia 30 września 1999 r. [...] zmienił wyrok Sądu Rejonowego i ustalił, że strony łączy
umowa o pracę na czas nie określony. Sąd drugiej instancji wywiódł, że zgodnie z
art. 251
KP, zawarcie kolejnej umowy o pracę na czas określony jest równoznaczne w
skutkach prawnych z zawarciem umowy o pracę na czas nie określony, jeżeli po-
przednio strony dwukrotnie zawarły umowę o pracę na czas określony na następują-
ce po sobie okresy, o ile przerwa między rozwiązaniem poprzedniej a nawiązaniem
kolejnej umowy o pracę nie przekroczyła jednego miesiąca. Przepis ten dotyczy za-
wierania kolejnych umów, a nie aneksów do umów w danym czasie łączących strony
stosunku pracy, na mocy których następuje przedłużenie czasu trwania dotychcza-
sowej umowy. Porozumienie stron przedłużające czas trwania umowy o pracę na
czas określony nie jest sprzeczne z ustawą, gdyż nie zabrania tego żaden przepis
Kodeksu pracy, ani inne przepisy prawa. Nie oznacza to jednak całkowitej swobody
w tym zakresie. Konieczna jest ocena, czy takie przedłużenie czasu trwania umowy o
pracę na czas określony nie jest obejściem prawa, a w szczególności art. 251
KP. Dla
takiej oceny konieczna jest analiza przyczyn, dla których strony przedłużyły czas
trwania umowy o pracę na czas określony. Sąd Okręgowy uznał, że zamiarem poz-
wanej Spółdzielni było niedopuszczenie do zawarcia kolejnej umowy na czas okre-
ślony, aby zapobiec przekształceniu się trzeciej takiej umowy w umowę na czas nie
określony. Twierdzenia strony pozwanej dotyczące jej trudnej sytuacji były gołosłow-
ne. Zgodnie z art. 6 KC ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z niego
wywodzi skutki prawne. Pozwana Spółdzielnia nie przedstawiła przekonujących oko-
liczności uzasadniających zastosowanie wyjątkowego w istocie rozwiązania, polega-
jącego na przedłużeniu obowiązywania umowy zawartej na czas określony, co w
efekcie doprowadziło do uniknięcia skutku z art. 251
KP. Pozwana podniosła, że u
podstaw zawarcia "porozumienia" z dnia 7 stycznia 1999 r. leżały planowane zmiany
organizacyjne, do których się przygotowywała i związana z nimi konieczność likwida-
cji niektórych stanowisk pracy (względy natury ekonomiczno-gospodarczej). Jednak
okoliczności te nie wynikają z materiału dowodowego zebranego w toku postępowa-
nia, a jedynie z nie popartych odpowiednią dokumentacją, "mało konkretnych i dość
3
enigmatycznych" twierdzeń strony. Zdaniem Sądu drugiej instancji, materiał dowo-
dowy, który stanowi podstawę rozstrzygnięcia, wskazuje, że celem, jaki legł u podło-
ża "porozumienia" z 7 stycznia 1999 r., było obejście prawa.
Kasację od tego wyroku wniosła strona pozwana, która zarzuciła naruszenie
prawa materialnego przez niewłaściwe zastosowanie art. 251
KP. Zdaniem strony
pozwanej, ocena Sądu Okręgowego, że jej zamiarem było niedopuszczenie do za-
warcia kolejnej "umowy na czas nie określony", aby w tym celu zapobiec przekształ-
ceniu się trzeciej umowy na czas określony w umowę na czas nie określony, jest cał-
kowicie dowolna i pozostaje w oczywistej sprzeczności z ustaleniami faktycznymi w
sprawie. Bezsporne jest, że powód był zatrudniony jako stolarz, na podstawie umów
na czas określony, z których pierwsza zawarta została od 16 lipca 1998 r. do 15 paź-
dziernika 1998 r., a druga od 16 października 1998 r. do 15 stycznia 1999 r. Przed
upływem terminu końcowego drugiej umowy, pozwana zaoferowała powodowi prze-
dłużenie czasu jej trwania do 31 grudnia 1999 r., na co powód wyraził zgodę i za-
warto w tym przedmiocie porozumienie w dniu 7 stycznia 1999 r. Przedłużenie czasu
trwania drugiej umowy o pracę na czas określony uzasadnione było drastycznym
pogorszeniem się sytuacji gospodarczo-ekonomicznej Spółdzielni na przełomie roku
1998/1999, spowodowanej głównie zmniejszeniem ilości zamówień na produkowane
przez nią wyroby, a w konsekwencji spadkiem wielkości sprzedaży przy stale wzra-
stających kosztach działalności. Okoliczności te zostały potwierdzone zeznaniami
świadków i prezesa zarządu przed Sądem pierwszej instancji. Wbrew ocenie Sądu
drugiej instancji, pozwana faktycznie zmuszona jest w bieżącym roku zmniejszyć za-
trudnienie z przyczyn ekonomicznych. Istnieje konieczność likwidacji całego wy-
działu. Rada nadzorcza zobowiązała zarząd do redukcji stanu zatrudnienia. Prze-
prowadzane w Spółdzielni zwolnienia obejmują w pierwszej kolejności pracowników
zatrudnionych na podstawie umów o pracę, ale również członków Spółdzielni świad-
czących pracę w ramach spółdzielczego stosunku pracy. Zdaniem pozwanej, z bez-
spornego stanu faktycznego wynika, że przed upływem terminu, na który zawarta
była umowa, powód wyraził zgodę na przedłużenie czasu jej trwania. Strony nie
zawierały kolejnych umów o pracę na czas określony, a jedynie w drodze wzajem-
nego porozumienia przedłużyły czas trwania tej samej umowy. Z tych względów art.
251
KP nie może mieć zastosowania, gdyż nie dotyczy on takiej sytuacji faktycznej.
Strona pozwana wykazała, iż przyczyną zawarcia porozumienia z powodem była jej
4
trudna sytuacja ekonomiczna. Powód natomiast zyskiwał gwarancję zatrudnienia
przez cały rok.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Sąd drugiej instancji jako podstawę faktyczną swego rozstrzygnięcia przyjął
ustalenie, że po stronie pozwanej nie występowały żadne szczególne okoliczności
uzasadniające przedłużenie czasu trwania umowy zawartej na czas określony. W
szczególności Sąd ustalił, że nie występowały żadne okoliczności dotyczące pozwa-
nej, a polegające na zmianach organizacyjnych, zwłaszcza prowadzących do ograni-
czenia zatrudnienia. W każdym razie Sąd drugiej instancji uznał, że strona pozwana
występowania takich okoliczności nie wykazała, a na niej spoczywał ciężar ich udo-
wodnienia. Takie ustalenia faktyczne nie zostały w kasacji podważone przez zgło-
szenie odpowiedniego zarzutu naruszenia przepisów procesowych. Ustalenia te są
więc wiążące w postępowaniu kasacyjnym i wykładnia oraz zastosowanie prawa
materialnego musi dotyczyć takiego stanu faktycznego sprawy. Strona pozwana w
kasacji zarzuca naruszenie prawa materialnego, ale w istocie kwestionuje ustalenia
faktyczne zaskarżonego wyroku. Twierdzi bowiem, że po jej stronie występowały
okoliczności usprawiedliwiające przedłużenie z powodem umowy o pracę na czas
określony. Takie twierdzenia, bez zarzutu naruszenia prawa procesowego, są w po-
stępowaniu kasacyjnym nieskuteczne. Sąd Najwyższy może więc jedynie dokonać
oceny zastosowania przez Sąd drugiej instancji art. 251
KP do ustalonego stanu fak-
tycznego, a więc do stanu, w którym nie istniały po stronie pracodawcy żadne oko-
liczności uzasadniające przedłużenie czasu trwania drugiej umowy o pracę na czas
określony. Wykładnia i zastosowanie tego przepisu przez Sąd drugiej instancji w ta-
kim stanie faktycznym sprawy są prawidłowe. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem
strony umowy o pracę na czas określony mogą za porozumieniem przedłużać czas
jej trwania, jeżeli nie prowadzi to do obejścia prawa, a w szczególności obejścia art.
251
KP (wyrok z dnia 17 listopada 1997 r., I PKN 370/97, OSNAPiUS 1998 r. nr 17,
poz. 506; OSP 1999 r. z. 2, poz. 46 z glosą T. Liszcz). Jeżeli więc strony przedłużają
czas trwania drugiej umowy o pracę na czas określony, w sytuacji gdy zawarcie trze-
ciej umowy terminowej prowadziłoby do skutku określonego w art. 251
KP, bez istnie-
nia szczególnych okoliczności usprawiedliwiających takie przedłużenie czasu trwania
umowy, to należy uznać, że zmierzają do obejścia prawa. Zgodnie więc z art. 58 § 1
5
KC w związku z art. 300 KP oraz art. 18 § 2 KP należy uznać, że na miejsce nieważ-
nych postanowień umowy przedłużającej czas trwania umowy o pracę na czas okre-
ślony wchodzą postanowienia art. 251
KP, a więc dochodzi do zawarcia trzeciej
umowy terminowej, powodujące jej przekształcenie w umowę o pracę na czas nie
określony.
Z tych względów należało uznać zarzut kasacji naruszenia art. 251
KP za nie-
uzasadniony, co prowadzi do jej oddalenia na podstawie art. 39312
KPC.
========================================