Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 11 stycznia 2001 r.
I PKN 186/00
Na pracodawcy nie ciąży obowiązek zwrócenia się o informację o pra-
cowniku korzystającym z obrony (art. 30 ust. 21
ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o
związkach zawodowych, Dz.U. Nr 55, poz. 234 ze zm.; obecnie jednolity tekst:
Dz.U. z 2001 r. Nr 79, poz. 854), jeżeli z uwagi na brak u tego pracodawcy zakła-
dowej organizacji związkowej związku zawodowego, do którego ten pracownik
należy, nie jest on reprezentowany przez taką organizację.
Przewodniczący SSN Józef Iwulski, Sędziowie SN: Kazimierz Jaśkowski,
Walerian Sanetra (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 11 stycznia 2001 r. sprawy z po-
wództwa Ryszarda S. przeciwko Przedsiębiorstwu Państwowej Komunikacji Samo-
chodowej w L. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji strony pozwanej od wyro-
ku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Toruniu z dnia 16
grudnia 1999 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu-Są-
dowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Toruniu do ponownego rozpoznania.
U z a s a d n i e n i e
W imieniu pozwanego Przedsiębiorstwa PKS w L. wniesiona została kasacja
od wyroku Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Toruniu z dnia 16 grudnia 1999
r. [...], którym oddalono jego apelację od orzeczenia Sądu Rejonowego-Sądu Pracy
w Lipnie z dnia 28 maja 1999 r. [...].
Sąd Pracy przywrócił powoda Ryszarda S. do pracy u strony pozwanej na
dotychczasowych warunkach pracy i płacy, pod warunkiem zgłoszenia gotowości
świadczenia pracy w terminie 7 dni. Z jego ustaleń między innymi wynika, iż powód
zatrudniony był w pozwanym Przedsiębiorstwie na podstawie umowy o pracę na
czas nie określony, na różnych stanowiskach pracy, początkowo na stanowisku kie-
2
rowcy, robotnika magazynowego, a następnie pracownika magazynowego i bryga-
dzisty. Pismem z dnia 8 kwietnia 1999 r. strona pozwana wypowiedziała powodowi
umowę o pracę z zachowaniem 3 miesięcznego okresu wypowiedzenia, podając jako
jego przyczynę rażące niedopełnienie obowiązków służbowych brygadzisty stacji
paliw, polegające w szczególności na tym, że: „1. w okresie od 23 października 1997
r. do 31 stycznia 1998 r. dopuścił do sprzedaży podmiotowi gospodarczemu Z.Ż. pa-
liwa na kwotę 26.607,96 złotych wbrew postanowieniu umowy zawartej z tymże, co
spowodowało, iż przedsiębiorstwo w ogóle nie otrzymało zapłaty za to paliwo, 2. nie
przestrzegał terminowości wystawienia faktur za to sprzedane paliwo, 3. samowolnie
ustalał na fakturach inne terminy płatności niż to wynikało z umowy, 4. nie wstrzymał
po dacie 20 stycznia 1998 r. dalszej sprzedaży paliwa temu podmiotowi, mimo, iż
powiadomiony został o nieuregulowaniu faktur od października 1997 r., czym naraził
przedsiębiorstwo na szkodę poprzez pozbawienie go bieżącego dysponowania na-
leżnościami za wydane paliwo.” Po przeanalizowaniu wskazanych przyczyn wypo-
wiedzenia i skonfrontowaniu ich z poczynionymi ustaleniami faktycznymi Sąd Pracy
doszedł do przekonania, że wypowiedzenie umowy o pracę powodowi było nieuza-
sadnione i w konsekwencji tego przywrócił go do pracy.
Natomiast Sąd drugiej instancji oddalając apelację przyjął, że strona pozwana
z naruszeniem przepisów prawa materialnego, a w szczególności art. 38 KP i art. 30
ust. 21
ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych (Dz.U. Nr 55, poz.
234 ze zm.) podjęła „zaskarżone oświadczenie woli z dnia 8 kwietnia 1998 r., złożo-
ne powodowi również dnia 8 kwietnia 1998 r.”. Przyjmując takie stanowisko Sąd ten
w szczególności podniósł, że zgodnie z art. 38 § 1 KP pracodawca o zamiarze wy-
powiedzenia pracownikowi umowy o pracę zawartej na czas nie określony zawiada-
mia na piśmie reprezentującą pracownika zakładową organizację związkową, poda-
jąc przyczynę uzasadniającą rozwiązanie umowy. Strona pozwana uważała, że była
zwolniona z obowiązku konsultacji wypowiedzenia ze związkami zawodowymi, gdyż
powód należał do organizacji związkowej „Solidarność 80”, a w zakładzie pracy były
dwa ogniwa tego związku w L. i w R. „Pozwane Przedsiębiorstwo mające siedzibę w
L. jest jednozakładowe.” To powoduje, że żadne ogniwo tego związku nie ma cech
organizacji związkowej w rozumieniu ustawy o związkach zawodowych. W chwili
wręczania powodowi wypowiedzenia umowy o pracę dyrektor strony pozwanej uwa-
żał, że powód nie jest członkiem żadnej organizacji związkowej i konsultacji nie prze-
prowadzał. Powołał się przy tym na stanowisko Sądu Najwyższego zawarte w
3
uchwale z dnia 24 kwietnia 1996 r., I PZP 38/95 (OSNAPiUS 1996 nr 23, poz. 353), z
której wynika, iż zakładową organizacją związkową w rozumieniu przepisów ustawy z
dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych jest tylko taka podstawowa jednostka
organizacyjna Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”,
która jako jedyna organizacja tego związku zakresem swojego działania obejmuje
cały zakład pracy (art. 3 KP). W uzasadnieniu tej uchwały między innymi podniesio-
no, że jedyną sankcją istnienia kilku ogniw traktowanych przez związek zawodowy za
zakładowe organizacje związkowe jest to, że żadna z takich organizacji nie może być
w rzeczywistości za taką uznawana, w rozumieniu stosownych przepisów prawa
pracy. Inaczej mówiąc, istnienie kilku ogniw tego samego związku zawodowego w
jednym zakładzie pracy, traktowanych przez ten związek jako struktury zakładowe,
oznacza, że w istocie w tym zakładzie nie istnieje żadna zakładowa organizacja
związkowa. Uznanie, że w jednym zakładzie pracy może działać wiele zakładowych
organizacji związkowych tego samego związku zawodowego powodowałoby niemoż-
liwe do zaakceptowania skutki. U strony pozwanej działa jednak nie tylko NSZZ „So-
lidarność 80”, działały u niej Komisja Zakładowa Związku Zawodowego Kierowców
Autobusowych (obejmująca pracowników zarówno R. jak i L.) oraz Komisja Związ-
ków Zawodowych Pracowników PKS (która obejmowała pracowników L. i R.) oraz
dwie Komisje NSZZ „Solidarność” i NSZZ „Solidarność 80”. Dyrektor pozwanego
Przedsiębiorstwa przed podjęciem decyzji nie zwracał się do żadnego związku za-
wodowego, czy nie podejmie się on obrony powoda, uznając, że konsultacja nie jest
potrzebna, skoro powód należał do jednej z dwóch Komisji Zakładowych NSZZ „Soli-
darność 80” (nie istniała natomiast żadna zakładowa organizacja związkowa „Soli-
darność 80”).
Sąd drugiej instancji stanął na stanowisku, że z uwagi na istnienie Komisji
NSZZ „Solidarnosć 80”, przy występowaniu u strony pozwanej jeszcze innych związ-
ków zawodowych („nie można było uznać za istniejącego związku NSZZ „Solidar-
ność 80” z uwagi na dwa jego ogniwa - L. i R. - w jednozakładowym przedsiębior-
stwie”), powinna ona z własnej inicjatywy zwrócić się do pozostałych organizacji
związkowych o informację o pracownikach korzystających z ich obrony „i dopiero nie
udzielenie takiej informacji przez zakładową organizację związkową w ciągu pięciu
dni zwalniałoby pracodawcę od obowiązku współdziałania z nią w sprawie dotyczącej
pracownika - art. 30 ust. 21
ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych”.
Nie ulega wątpliwości, że w rozpoznawanej sprawie pracodawca nie uczynił zadość
4
temu obowiązkowi, czego nie wziął pod uwagę Sąd pierwszej instancji. Stanowi to
naruszenie przepisu prawa materialnego art. 30 ust. 21
ustawy z dnia 23 maja 1991 r.
o związkach zawodowych. To uchybienie formalne stanowi przy tym naruszenie
przepisów o wypowiadaniu umów o pracę i uzasadnia żądanie pracownika przywró-
cenia do pracy.
Kasacja zarzuca naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art.
38 KP oraz art. 232
KP w związku z art. 30 ust. 21
ustawy o związkach zawodowych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja ma usprawiedliwioną podstawę i dlatego została uwzględniona. W
myśl art. 30 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych w zakładzie pracy, w którym
działa więcej niż jedna organizacja związkowa, każda z nich broni praw i reprezen-
tuje interesy swoich członków. Reguła ta pozostaje w zgodzie z inną zasadą, a mia-
nowicie z postanowieniem, że w sprawach indywidualnych stosunków pracy związek
zawodowy reprezentuje prawa i interesy swoich członków, przy czym na wniosek
pracownika nie zrzeszonego może podjąć się obrony jego praw i interesów wobec
pracodawcy (art. 7 ust. 2 ustawy o związkach zawodowych). Podobną regułę formu-
łuje również art. 232
KP, przewidując obowiązek współdziałania z zakładową organi-
zacją związkową reprezentującą pracownika z tytułu jego członkostwa w związku
zawodowym. Oznacza to, że jeżeli pracownik należy do związku zawodowego w
sprawach z jego stosunku pracy może być on reprezentowany tylko przez organiza-
cję związkową, do której należy. Słusznie przy tym w uzasadnieniu kasacji podkreśla
się, że w art. 30 ust. 1 ustawy o związkach zawodowych mowa jest o reprezentowa-
niu pracownika przez organizację związkową, a nie przez zakładową organizację
związkową, o której mowa jest między innymi w art. 30 ust. 2 i ust. 21
tej ustawy.
Przewidziane w art. 38 ust. 1 KP wymaganie współdziałania czy tzw. konsultacji (ści-
śle zaś powinność zawiadomienia na piśmie z podaniem przyczyny uzasadniającej
rozwiązanie umowy o pracę) odniesione zostało do reprezentującej pracownika za-
kładowej organizacji związkowej. Jeżeli więc takiej organizacji w ogóle nie ma lub
mimo istnienia nie reprezentuje ona pracownika, to pracodawca jest zwolniony z
przeprowadzania konsultacji i tym samym nie może naruszyć art. 38 KP. Innymi
słowy, jeżeli pracownik nie jest reprezentowany przez (jakąkolwiek) zakładową orga-
nizację związkową to na pracodawcy nie ciąży obowiązek konsultacji przewidziany w
5
art. 38 KP. Mając to na uwadze należy dokonywać wykładni art. 30 ust. 21
ustawy o
związkach zawodowych, który stanowi, że w indywidualnych sprawach ze stosunku
pracy, w których przepisy prawa pracy zobowiązują pracodawcę do współdziałania z
zakładową organizacja związkową, pracodawca jest obowiązany zwrócić się do tej
organizacji o informację o pracownikach korzystających z jej obrony, przy czym nie-
udzielenie tej informacji w ciągu 5 dni zwalnia pracodawcę od obowiązku współdzia-
łania z zakładową organizacja związkową w sprawach dotyczących tych pracowni-
ków. Przewidziany w tym przepisie obowiązek zwrócenia się o informację o pracow-
nikach korzystających z obrony nie dotyczy pracowników, którzy nie są reprezento-
wani przez zakładową organizację związkową, a tak jest w przypadku powoda, który
wprawdzie należy do związku zawodowego (do „Solidarności 80”) ale jednocześnie
nie jest reprezentowany przez jej zakładową organizację związkową, gdyż taka orga-
nizacja w pozwanym Przedsiębiorstwie nie istnieje. Co do tej ostatniej kwestii Sąd
Najwyższy w niniejszym składzie - podobnie jak i Sąd drugiej instancji - podziela sta-
nowisko wyrażone w uchwale Sądu Najwyższego z 24 kwietnia 1996 r. gdyż u dane-
go pracodawcy może istnieć tylko jedna zakładowa organizacja związkowa określo-
nego związku zawodowego. Jako członek „Solidarności 80” powód nie może być re-
prezentowany przez inny związek zawodowy (zakładową organizację związkową in-
nego związku), ani też nie ma do niego zastosowania zasada fakultatywnej repre-
zentacji związkowej przewidziana dla pracowników, którzy nie należą do żadnego
związku zawodowego. Skoro powód nie jest reprezentowany przez zakładową orga-
nizację związkową, bo jego związek zawodowy takiej organizacji w jego Przedsię-
biorstwie nie posiada, a jednocześnie z uwagi na jego przynależność do tego
związku wykluczona jest możliwość reprezentowania go przez zakładową organiza-
cje związkową innego związku zawodowego, to wobec tego strona pozwana nie była
zobowiązana do przeprowadzenia konsultacji w trybie art. 38 KP, bo konsultacji tej
nie miała z kim prowadzić. Nie naruszyła też przy tym przepisu art. 30 ust. 21
ustawy
o związkach zawodowych, w sposób uzasadniający roszczenia pracownika, bo
wprawdzie w przepisie tym mowa jest o obowiązku zwrócenia się o informację o pra-
cownikach korzystających z obrony, ale gdy do realizacji tej powinności nie dojdzie, a
jednocześnie okaże się, iż pracownik w danym przypadku nie jest reprezentowany
przez zakładową organizację związkową, to brak jest podstaw do uznania, że naru-
szony został przepis art. 38 KP i tym samym przepisy o wypowiadaniu umowy o
pracę w pojęciu art. 45 § 1 KP. Konsekwencją unormowania ustanowionego w art. 30
6
ust. 21
o związkach zawodowych jest tylko to, iż pracodawca, który nie zwrócił się o
stosowną informację nie może tłumaczyć się tym, że nie przeprowadził konsultacji
przewidzianej w art. 38 KP dlatego, iż nie wiedział, że pracownik korzysta z obrony
zakładowej organizacji związkowej (nie został o tym poinformowany przez pracow-
nika, czy też przez związek zawodowy), jeżeli w rzeczywistości dany pracownik -
mimo niewiedzy pracodawcy - z określonego tytułu był reprezentowany przez okre-
śloną zakładową organizację związkową. Innymi słowy, przepis ten choć używa
określenia „obowiązany jest” w gruncie rzeczy ma na celu jedynie przerzucenie na
pracodawcę ciężaru ustalenia, czy pracownik ma reprezentującą go zakładową or-
ganizację związkową, przy założeniu, że w razie zaniechania zwrócenia się o infor-
mację i mylnego przeświadczenia, że pracownik nie jest reprezentowany przez za-
kładową organizację związkową, będzie musiał ponieść tego konsekwencje, wynika-
jące z uznania wypowiedzenia umowy o prace za wadliwe. Obowiązek zwrócenia się
o informację jest subsydiarny (jest funkcjonalnie zależny) w stosunku do obowiązku
przewidzianego w art. 38 KP, bo skoro w określonej sytuacji pracodawca nie ma po-
winności zwracania się do zakładowej organizacji związkowej, bo pracownik („obiek-
tywnie”) nie jest reprezentowany przez taką organizację, to naruszenie powinności z
art. 30 ust. 21
ustawy o związkach zawodowych nie może być kwalifikowane jako
naruszenie przepisów o wypowiadaniu umów o pracę rodzące roszczenie o uznanie
wypowiedzenia za bezskuteczne lub o przywrócenie do pracy albo o odszkodowanie.
Co więcej, w sytuacji - a sytuacja taka zachodzi w niniejszej sprawie - w której pra-
codawca wie, że pracownik nie jest i nie może być reprezentowany przez zakładową
organizację związkową, bo związek zawodowy, do którego on należy nie ma u tego
pracodawcy zakładowej organizacji związkowej, należy przyjąć, iż nie ma on powin-
ności zwracania się do pozostałych związków zawodowych zgodnie z wymaganiem
przewidzianym w art. 30 ust. 21
ustawy o związkach zawodowych. Warto zwrócić
uwagę, że w myśl tego przepisu powinność zwrócenia się o informację o pracowni-
kach korzystających z obrony dotyczy zakładowej organizacji związkowej, a przy tym
jej realizacja ma następować zgodnie z art. 30 ust. 1 i 2 ustawy o związkach zawo-
dowych. Końcowe zastrzeżenie jakie znajduje się w art. 30 ust. 21
zdanie pierwsze
ustawy o związkach zawodowych może skłaniać do niezbyt logicznego wniosku, że
pracodawca powinien zwracać się o informację do zakładowej organizacji związko-
wej, do której należy dany pracownik (skoro ma się zwrócić do organizacji, do której
pracownik należy, to wcześniej o tym musi wiedzieć, a skoro wie to po co ma się
7
zwracać). Jednakże pracodawca, który wie, iż pracownik do takiej organizacji należy
może ominąć tryb przewidziany w tym przepisie od razu przeprowadzając konsulta-
cję wymaganą przez art. 38 KP, przy czym pominięcie takie nie będzie oznaczało
naruszenia przepisów o wypowiadaniu umów o pracę. Innymi słowy, obowiązek
zwrócenia się o informację istnieje tylko wtedy, gdy pracodawca nie wie, czy i przez
jaką zakładową organizację związkową jest reprezentowany dany pracownik. Tak
samo należy ocenić przypadek pominięcia trybu z art. 30 ust. 21
ustawy o związkach
zawodowych, gdy pracodawca nie przeprowadza konsultacji z art. 38 KP i nie zwraca
się do żadnej zakładowej organizacji związkowej bo pracownik mimo przynależności
do określonego związku zawodowego przez tę organizację związkową nie jest repre-
zentowany z uwagi na to, że nie została ona przez ten związek powołana do życia.
Oznacza to, że strona pozwana, wiedząc (przy czym wiedza ta odpowiadała rzeczy-
wistemu stanowi rzeczy), iż powód, mimo że należy do związku zawodowego, nie
jest reprezentowany przez jego zakładową organizację związkową (bo jej nie ma), i w
związku z tym rezygnując ze zwrócenia się do istniejących u niej zakładowych orga-
nizacji związkowych w myśl reguły z art. 30 ust. 21
ustawy o związkach zawodowych,
nie naruszyła tego przepisu. Nie naruszyła też oczywiście art. 38 KP skoro przepis
ten przewiduje konsultację tylko z zakładową organizacją związkową, a takiej zakła-
dowej organizacji - która mogłaby reprezentować powoda - nie było. Wbrew poglą-
dowi Sądu drugiej instancji strona pozwana nie naruszyła przepisów o wypowiadaniu
umów o pracę, bo z uwagi na jej wiedzę odpowiadającą rzeczywistemu stanowi rze-
czy, że powód nie jest reprezentowany przez zakładową organizację związkową, nie
miała obowiązku zwracania się o informację w trybie przewidzianym w art. 30 ust. 21
ustawy o związkach zawodowych, a ponadto nawet, gdyby przyjąć, że obowiązek
taki na niej spoczywał, to i tak nie uzasadniałoby to przywrócenie z tej przyczyny po-
woda do pracy, bo z uwagi na brak reprezentującej go zakładowej organizacji związ-
kowej nie ciążyła na niej powinność przewidziana w art. 38 KP, co ze względu na
subsydiarność regulacji z art. 30 ust. 21
ustawy o związkach zawodowych względem
tego przepisu usprawiedliwia tezę o bezpodstawności stawiania znaku równości
między uchybieniem obowiązkowi zwrócenia się o informację o pracownikach korzy-
stających z obrony a naruszeniem przepisów o wypowiadaniu umów o pracę.
Z powyżej przedstawionych powodów Sąd Najwyższy, stosownie do art. 39313
§ 1 KPC, orzekł jak w sentencji wyroku.
========================================