Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 24 stycznia 2001 r.
II UKN 195/00
Zasada domniemania życia osoby zaginionej, która nie została uznana za
zmarłego w trybie art. 29-32 Kodeksu cywilnego, stanowi podstawowe kryte-
rium dopuszczalności odpowiedniego stosowania przepisów o wstrzymaniu
wypłaty świadczeń z ubezpieczenia społecznego.
Przewodniczący SSN Zbigniew Myszka (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Krystyna Bednarczyk, Jerzy Kuźniar.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 24 stycznia 2001 r. sprawy z wniosku
Ireny S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w C. o prawo do
emerytury, na skutek kasacji organu rentowego od wyroku Sądu Apelacyjnego w
Katowicach z dnia 28 października 1999 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy w Katowicach wyrokiem z dnia 28 października
1999 r. oddalił apelację organu rentowego od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach z dnia 27 kwietnia 1999 r., zmieniającego
decyzję wstrzymującą dalszą wypłatę emerytury górniczej Józefowi S. i przywracają-
ca mu prawo do emerytury od dnia 1 lutego 1999 r. W sprawie tej ustalono, że ubez-
pieczony pobierał do listopada 1990 r. emeryturę górniczą, która była przekazywana
na wspólne konto małżeńskie od 1 kwietnia1994 r. Po otrzymaniu w marcu 1998 r.
anonimowej informacji, że ubezpieczony zaginął, a jego świadczenie pobiera niezna-
na osoba, organ rentowy wezwał ubezpieczonego do stawienia się w dniu 31 marca
1998 r. Na wezwanie stawiła się jego żona, wyjaśniając, że mąż nie zamieszkuje pod
wskazanym adresem, a jego miejsce pobytu nie jest znane. Decyzją z dnia 30 marca
1998 r. organ rentowy wstrzymał wypłatę emerytury Józefowi S. od dnia 1 kwietnia
1998 r., uzasadniając to nieprzedłożeniem przez niego dowodów potwierdzających
2
dalsze istnienie jego praw emerytalnych. Decyzję tę zakwestionowała zai-
nteresowana żona ubezpieczonego, która przedłożyła odpis postanowienia Sądu
Rejonowego w R.Ś. z dnia 29 czerwca 1998 r. oddalającego jako przedwczesny jej
wniosek o uznanie Józefa S. za zmarłego. Sąd pierwszej instancji uwzględnił odwo-
łanie i prawomocnym wyrokiem z dnia 20 października 1998 r. przywrócił ubezpie-
czonemu prawo do emerytury od daty jej wstrzymania, przyjmując, iż sam fakt nie
zgłoszenia się osoby uprawnionej do świadczenia nie stanowi podstawy wstrzymania
jego wypłaty. W wykonaniu tego wyroku organ rentowy dopiero decyzją z dnia 8
stycznia 1999 r. wznowił wypłatę emerytury do dnia 1 kwietnia 1998 r.
Następnie jednak - powołując się na treść art. 128 ustawy z dnia 17 grudnia
1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. Nr
162, poz. 1118 ze zm.) - organ rentowy w dniu 20 stycznia 1999 r. ponownie wezwał
ubezpieczonego do potwierdzenia własnoręcznym podpisem istnienia dalszego
prawa do pobierania emerytury. Wobec niespełnienia tego wezwania - decyzją z dnia
8 lutego 1999 r. organ rentowy ponownie wstrzymał ubezpieczonemu wypłatę eme-
rytury od dnia 1 lutego 1999 r. Sąd pierwszej instancji ponownie uwzględnił odwoła-
nie, wyrażając pogląd, że dopóki ubezpieczony, bądź jego zwłoki, nie zostaną odna-
lezione albo gdy nie zapadnie postanowienie uznające go za zmarłego, to należy
uważać go za żywego i uprawnionego do dalszego pobierania przysługujących mu
świadczeń emerytalnych. Stanowisko takie potwierdził Sąd Apelacyjny, który ustalił,
że ubezpieczony jest nadal osobą zaginioną. Sąd ten, poddając całościowej inter-
pretacji normę art. 128 ustawy o emeryturach i rentach, wskazał na potrzebę szcze-
gólnej staranności w dokonywaniu jej wykładni dla uzyskania skutków zgodnych z
celem ustawodawcy, który zmierzał do uniemożliwienia pobierania za osoby zmarłe
należnych im świadczeń emerytalnych lub rentowych. Tymczasem nie jest możliwe
potwierdzenie własnoręcznym podpisem uprawnień emerytalnych przez osobę zagi-
nioną, o której nie wiadomo czy żyje, a nie upłynął jeszcze termin z art. 29 KC po-
zwalający na wydanie konstytutywnego orzeczenia o uznaniu jej za zmarłą. Do daty
uznania za zmarłego osoby zaginionej, którą sąd oznacza w postanowieniu o uzna-
niu za zmarłego w sposób określony w art. 31 § 2 KC, obowiązuje domniemanie, że
osoba zaginiona pozostaje przy życiu. Wobec uznania za przedwczesny wniosku
żony ubezpieczonego o uznanie go za zmarłego domniemywa się, że żyje on nadal i
niedopuszczalne jest traktowanie go jako osoby zmarłej, której prawo do emerytury
wygasło wskutek jego śmierci. W konkluzji Sąd Apelacyjny stwierdził, że prawomoc-
3
ne postanowienie Sądu Rejonowego o odmowie uznania za zmarłego osoby pobie-
rającej świadczenie emerytalne zastępuje wymóg własnoręcznego potwierdzenia
dalszych uprawnień emerytalnych świadczeniobiorcy. Należne świadczenie powinno
być nadal przekazywane na wspólne konto małżonków, z którego zainteresowana
może korzystać dla dostarczenia wspólnym dzieciom środków utrzymania zgodnie z
art. 133 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, zwłaszcza że rodzina ubezpieczo-
nego nie może uzyskać renty rodzinnej po osobie zaginionej, która nie została
uznana za zmarłą.
W kasacji organ rentowy podniósł zarzut naruszenia art. 128 ust. 1 ustawy o
emeryturach i rentach, twierdząc, że brak potwierdzenia własnoręcznym podpisem
ubezpieczonego istnienia dalszego prawa do pobierania świadczenia stanowił pod-
stawę do wstrzymania jego wypłaty w myśl art. 128 ust. 5 w związku z art. 134 ust. 1
pkt 2 tej ustawy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest bezzasadna, jeżeli zważyć, że już wstępnie pewne wątpliwości
Sądu Najwyższego budziła legalność ponownej decyzji wstrzymującej wypłatę
świadczeń emerytalnych z powołaniem się na nową regulację prawną zawartą w art.
128 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpie-
czeń Społecznych, którą organ rentowy wydał w krótkim czasie po nakazanym pra-
womocnym wyrokiem Sądu pierwszej instancji z dnia 20 października 1998 r. wzno-
wieniu błędnie wstrzymanej wypłaty emerytury należnej Józefowi S. W rozpoznawa-
nej sprawie nie zostały przedstawione nowe dowody ani nie ujawniono nowych oko-
liczności istniejących przed uprawomocnieniem się wyroku sądowego - przywracają-
cego prawo do błędnie wstrzymanej wypłaty emerytury, o jakich stanowi art. 114 ust.
2 ustawy o emeryturach i rentach. Ponowna decyzja o wstrzymaniu wypłaty świad-
czeń została wydana w niezmienionych - co do w zasady - okolicznościach faktycz-
nych sprawy, w których organ rentowy, po wznowieniu wypłaty emerytury decyzją z
dnia 8 stycznia 1998 r., już w dniu 20 stycznia tego roku wezwał ubezpieczonego,
który jest zgłoszony jako osoba zaginiona, do potwierdzenia własnoręcznym podpi-
sem istnienia dalszego prawa do pobierania świadczeń. Następnie - z powołaniem
się na niespełnienie tego wymagania - organ rentowy, po wznowieniu poprzednio
błędnie wstrzymanej wypłaty świadczenia decyzją z dnia 8 stycznia 1999 r., wydał
4
już w dniu 8 lutego 1999 r. ponowną decyzję o wstrzymaniu wypłaty świadczeń od 1
lutego 1999 r.
Zważywszy jednak, że regulacja zawarta w art. 128 ustawy o emeryturach i
rentach nie ogranicza możliwości ponawiania przez organ rentowy żądania potwier-
dzenia własnoręcznym podpisem emeryta lub rencisty dalszego prawa do pobierania
świadczeń z ubezpieczenia społecznego i wydawania decyzji o ustaniu lub wstrzy-
maniu wypłaty świadczeń, Sąd Najwyższy potwierdził stanowisko Sądów meriti, że
zaginięcie uprawnionego do emerytury, który nie został uznany za zmarłego, nie
uzasadnia wstrzymania wypłaty należnych mu świadczeń, chyba że świadczenia te
nie mogą być doręczone z przyczyn niezależnych od organu rentowego, co w spra-
wie nie miało miejsca. W ujęciu art. 128 ust. 3 ustawy o emeryturach i rentach - tylko
niespełnienie wymogu, o którym mowa w ust. 1 tego przepisu, tj. niepotwierdzenie
własnoręcznym podpisem istnienia dalszego prawa do pobierania świadczeń okre-
ślonych ustawą, prowadzi do odpowiedniego stosowania art. 101 i 134 ustawy.
W myśl art. 101 ustawy o emeryturach i rentach - prawo do świadczeń ustaje,
gdy ustanie którykolwiek z warunków wymaganych do jego uzyskania lub ze śmiercią
osoby uprawnionej. Odnosząc tę regulację do osoby uprawnionej do emerytury, która
została zgłoszona jako zaginiona, organ rentowy nie twierdził, że ustał którykolwiek z
warunków jej prawa do emerytury ( art. 101 pkt 1 ustawy). Natomiast - wobec uzna-
nia za przedwczesny wniosku żony ubezpieczonego o sądowe uznanie go za zmar-
łego - organ rentowy oczywiście nie mógł powołać się na przypadek śmierci upraw-
nionego (art. 101 pkt 2 ustawy). W szczególności prawomocne postanowienie o od-
mowie uznania za zmarłego osoby uprawnionej do świadczeń wyłącza dopuszczal-
ność wywodzenia niekorzystnych skutków prawnych wynikających z braku potwier-
dzenia własnoręcznym podpisem ubezpieczonego istnienia dalszego prawa do po-
bierania świadczeń określonych ustawą (art. 128 ust. 1 i 4 ustawy).
Równocześnie prawna zasada domniemania życia osoby zaginionej, której
śmierć może być potwierdzona wyłącznie w trybie przepisów Kodeksu cywilnego o
uznaniu za zmarłego (art. 29-32), stanowi - w ocenie Sądu Najwyższego - podsta-
wowe kryterium dopuszczalności odpowiedniego stosowania przepisów o wstrzyma-
niu wypłaty należnych osobie zaginionej świadczeń z ubezpieczenia społecznego.
Oznacza to, że prawidłowe stosowanie regulacji zawartych w art. 128 ust. 1 i 4
ustawy o emeryturach i rentach powinno eliminować patologiczne przypadki pobiera-
nia świadczeń za osoby nieżyjące, tj. za tzw. „martwe dusze”, co może i powinno po-
5
przedzać rentowe postępowanie weryfikacyjne w trybie art. 33 ustawy z dnia 13 paź-
dziernika 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. Nr 137, poz. 887 ze
zm.) lub potwierdzać sądowe postępowanie dowodowe. Sama klauzula odpowied-
niego stosowania przepisów o ustaniu prawa do emerytury lub renty albo o wstrzy-
maniu wypłaty tych świadczeń nie daje zatem podstaw do pozbawiania lub ograni-
czania uprawnień emerytalno-rentowych osoby zaginionej, która nie została uznana
za zmarłą w prawnie określonym trybie. Taka niekorzystna interpretacja art. 128
ustawy o emeryturach i rentach byłaby sprzeczna z konstytucyjną gwarancją prawa
obywatela do przyznanych mu świadczeń z zabezpieczenia społecznego (art. 67 ust.
1 Konstytucji RP), a ponadto - jak trafnie wskazały Sądy meriti - w niedopuszczalny
sposób ograniczałaby uprawnienia członków rodziny uprawnionego, na którym ciąży
obowiązek alimentacyjny względem żony i wspólnych dzieci, a którzy są pozbawieni
możliwości uzyskania renty rodzinnej po uprawnionej do świadczeń z ubezpieczenia
społecznego osobie, która nie została uznana za zmarłą.
Mając powyższe na uwadze kasacja podlegała oddaleniu na podstawie art.
39312
KPC.
========================================