Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 20 KWIETNIA 2001 R.
V KKN 47/01
Przestępstwo uporczywego uchylania się od łożenia na utrzyma-
nie osób uprawnionych (art. 209 § 1 k.k.) nie zawsze jest przestępstwem
podobnym do przestępstwa znęcania się nad osobą najbliższą lub pozo-
stającą w stosunku zależności od sprawcy, albo małoletnią lub niepo-
radną w rozumieniu art. 207 k.k.
Przewodniczący: Pierwszy Prezes SN L. Gardocki.
Sędziowie SN: F. Tarnowski, E. Strużyna (sprawozdawca).
Prokurator Prokuratury Krajowej: K. Parchimowicz.
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu w dniu 20 kwietnia 2001 r., sprawy
Jarosława G., skazanego za popełnienie przestępstwa określonego w
art. 207 k.k., z powodu kasacji, wniesionej przez prokuratora od wyroku
Sądu Okręgowego w S., z dnia 7 kwietnia 2000 r., zmieniającego wyrok
Sądu Rejonowego w S. z dnia 29 grudnia 1999 r.
oddalił kasację, a kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego obcią-
żył Skarb Państwa (...)
U Z A S A D N I E N I E
Sąd Rejonowy w S. wyrokiem z dnia 29 grudnia 1999 r. skazał Ja-
rosława G. za popełnienie przestępstwa określonego w art. 207 §1 k.k.,
2
polegającego na moralnym znęcaniu się nad swoją matką i trzema bra-
tanicami, a nadto fizycznym znęcaniu się nad jedną z nich, w warunkach
powrotu do przestępstwa przewidzianych w art. 64 §1 k.k.
Sąd Okręgowy w S., po rozpoznaniu apelacji wniesionej przez
oskarżonego, wyrokiem z dnia 7 kwietnia 2000 r. zmienił zaskarżony wy-
rok m.in. w ten sposób, że wyłączył z opisu czynu ustalenia dotyczące
uprzedniej karalności oskarżonego decydujące o recydywie, a z kwalifi-
kacji prawnej czynu i podstawy prawnej wymiaru kary – przepis art. 64
§1 k.k.
Kasację od wyroku Sądu Okręgowego w S. złożył Prokurator
Okręgowy w S., i podnosząc zarzut:
rażącego naruszenia prawa materialnego – art. 64 §1 k.k., polega-
jącego na wyrażeniu błędnego poglądu prawnego, że czyn skazanego
nie został przez niego popełniony w warunkach powrotu do przestęp-
stwa, które to naruszenie miało istotny wpływ na treść orzeczenia,
wniósł:
o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoław-
czym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie jest zasadna. Analiza okoliczności uprzedniego ska-
zania Jarosława G. za popełnienie przestępstwa uporczywego uchylania
się od łożenia na utrzymanie dzieci (po rozpadzie konkubinatu ich matki
z oskarżonym, wychowywanych i pozostających na jej wyłącznym
utrzymaniu) oraz okoliczności przestępstwa polegającego na znęcaniu
się nad zamieszkującymi wspólnie z oskarżonym członkami rodziny (je-
go własną matką i wychowywanymi przez nią bratanicami) w świetle
przyjętej przez kodeks karny z 1997 r. definicji pojęcia „przestępstwo
3
podobne” uzasadnia aprobatę wykładni wymienionego pojęcia dokona-
nej przez Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego kasacją wyroku.
Kodeks karny z 1997 r. odstępując od definicji przestępstwa po-
dobnego zawartej w § 2 art. 120 k.k. z 1969 r., w myśl której przez prze-
stępstwa podobne należało rozumieć m.in. przestępstwa skierowane
przeciwko „temu samemu lub zbliżonemu rodzajowo dobru chronionemu
prawem” niewątpliwie zawęził omawiane pojęcie. Wobec brzmienia art.
115 §3 k.k., zgodnie z którym przestępstwami podobnymi są przestęp-
stwa „tego samego rodzaju”, nie może być więc już mowy o podobień-
stwie przestępstw skierowanych przeciwko zbliżonemu rodzajowo, jak w
niniejszej sprawie, dobru.
Nie można zatem zgodzić się z Autorem kasacji, że podobień-
stwo, w ujęciu art. 115 §3 k.k. oparte jest na wspólności „lub zbliżoności”
określonych cech. Powyższej konstatacji przeczy zresztą kolejne zdanie
kasacji, że w istocie konieczna jest „tożsamość rodzajowa”.
Nie może mieć w niniejszej sprawie rozstrzygającego znaczenia
twierdzenie autora kasacji, że dobrem zaatakowanym zachowaniem się
oskarżonego zarówno w wypadku popełnienia przestępstwa określonego
w art. 186 §1 k.k. z 1969 r. jak i przestępstwa określonego w art. 207
k.k. z 1997 r. była rodzina, ani zarzut, że stanowisko Sądu Okręgowego
odbiega od dotychczasowej praktyki orzeczniczej.
W świetle obowiązującej definicji przestępstwa „podobnego” to, że
stanowisko Sądu Okręgowego nie nawiązuje do dotychczasowej praktyki
jest zrozumiałe, natomiast fakt, iż oba porównywane przestępstwa za-
mieszczone zostały w tym samym rozdziale kodeksu karnego, nie jest
niewątpliwie wystarczający (jak miało to miejsce na gruncie Kodeksów
karnych z 1932 i 1969 r.) do przyjęcia recydywy.
Podzielając pogląd, że istotnie o przynależności rodzajowej prze-
stępstwa decyduje zaatakowane przestępstwem dobro prawne, nie
4
można zgodzić się z twierdzeniem, że dobrem tym była w obu porówny-
wanych wypadkach rodzina.
Słusznie bowiem Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na fakt, że zdefi-
niowanie w k.k. z 1997 r. pojęcia „przestępstwa podobne” wymaga od-
rębnego badania na tle każdej, konkretnej sprawy czy istotnie zachodzi
podobieństwo, stanowiące przesłankę stosowania art. 64 §1 (lub art. 75
§1) k.k. Porównanie - w przedmiotowej sprawie – przestępstw, za które
Jarosław G. został skazany w przeszłości i obecnie, prowadzi do wnio-
sku, że przedmiot chroniony przez przepisy stanowiące podstawę kwali-
fikacji prawnej obu porównywanych czynów nie był identyczny.
Po rozpadzie konkubinatu, a zarazem opartej na tym związku ro-
dziny, przez indywidualny przedmiot ochrony w przypadku przestępstwa
uporczywego uchylania się od łożenia na utrzymanie dzieci z tego kon-
kubinatu uznać należy obowiązek opieki. Zasadniczym celem zastoso-
wania wobec oskarżonego przepisu art. 186 §1 k.k. z 1969 r. była
ochrona interesów jego dzieci, wobec których – pomimo rozpadu rodziny
– nadal miał obowiązek opieki, zmuszenie go za pomocą represji karnej,
aby obowiązek ten należycie wykonywał.
Wprowadzenie do ustawy karnej przestępstwa uporczywego uchy-
lania się od łożenia na utrzymanie osób uprawnionych, niewątpliwie mia-
ło na celu udzielenie ochrony prawnokarnej także rodzinie, ale analiza
okoliczności konkretnego czynu - jak to ma miejsce w przedmiotowej
sprawie - nie zawsze prowadzi do wniosku, że dobro chronione pokrywa
się z dobrem atakowanym zachowaniem sprawcy.
W tym miejscu trudno nie zauważyć, że treść art. 209 §1 k.k. nie
pozostawia już żadnej wątpliwości, iż głównym przedmiotem określone-
go w tym przepisie przestępstwa, a zarazem dobrem atakowanym przez
sprawcę, jest „obowiązek opieki”.
5
Natomiast poza sporem winien pozostawać fakt, że przestępstwo
za które Jarosław G. został skazany w przedmiotowej sprawie, polegają-
ce na znęcaniu się nad wspólnie zamieszkałymi z oskarżonym członka-
mi jego rodziny, skierowane było przeciwko rodzinie.
W związku z powyższym stanowisko Sądu Okręgowego, że popeł-
nione przez oskarżonego w przeszłości przestępstwo określone w art.
186 §1 k.k. z 1969 r. nie jest przestępstwem podobnym, w ujęciu art.
115 §3 k.k. z 1997 r., do przypisanego mu w przedmiotowej sprawie
przestępstwa określonego w art. 207 k.k. z 1997 r., zasługuje na aproba-
tę. Analiza, z punktu widzenia kryterium w postaci tożsamości rodzajo-
wej, pojęcia dobra chronionego prawem i przedmiotu przestępstwa ata-
kowanego zachowaniem sprawcy, może prowadzić do wniosku, że prze-
stępstwo uporczywego uchylania się od łożenia na utrzymanie osób
uprawnionych nie zawsze będzie przestępstwem podobnym do prze-
stępstwa znęcania się nad osobą najbliższą lub pozostającą w stosunku
zależności od sprawcy, albo małoletnią lub nieporadną w rozumieniu art.
207 k.k.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy, orzekając na podstawie art.
537 §1 k.p.k., oddalił kasację jako niezasadną, a kosztami sądowymi
postępowania kasacyjnego obciążył, w myśl art. 636 §1 k.p.k., Skarb
Państwa.