Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 28 czerwca 2001 r.
I PKN 497/00
1. W sprawie o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia umowy o pracę
(przywrócenie do pracy) o istotności faktów mających znaczenie dla rozstrzy-
gnięcia sprawy decyduje treść art. 45 § 1 i 2 KP.
2. Niecelowość przywrócenia do pracy pracownika, który zajmował sta-
nowisko kierownicze, mogą między innymi uzasadniać negatywna ocena jego
pracy, brak umiejętności współpracy z pracownikami i przełożonymi mająca
niekorzystny wpływ na pracę danej komórki organizacyjnej, niewystarczające
zdolności organizacyjne oraz trwała niezdolność do pracy połączona z pobie-
raniem świadczenia (renty) z ubezpieczenia społecznego.
Przewodniczący SSN Jadwiga Skibińska-Adamowicz (sprawozdawca), Sę-
dziowie: SN Roman Kuczyński, SA Kazimierz Josiak.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 28 czerwca 2001 r. sprawy z po-
wództwa Jerzego P. przeciwko Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń Społecz-
nych S.A. Inspektoratowi w S. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powoda od
wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Szczecinie z
dnia 1 grudnia 1999 r. [...]
o d d a l i ł kasację,
nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu stronie pozwanej kosztów postępo-
wania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Szczecinie wyrokiem z dnia 17 grudnia 1999 r.
oddalił powództwo Jerzego P. przeciwko Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń
S.A. w S. o przywrócenie do pracy. Ustalił, że powód był wieloletnim pracownikiem
najpierw Państwowego Zakładu Ubezpieczeń w S., a potem Powszechnego Zakładu
Ubezpieczeń S.A. w S. Podstawę stosunku pracy stanowiła umowa o pracę. Od 1
2
lutego 1996 r. powód został powołany na stanowisko naczelnika wydziału akwizycji w
Inspektoracie PZU w S. Do jego obowiązków należało: pozyskiwanie klientów, kon-
trolowanie zawartych umów ubezpieczenia i ich ewidencjonowanie oraz przygotowy-
wanie właściwych danych (informacji) do zestawień statystycznych. Poza tym powód
zajmował się planowaniem i organizowaniem pracy wydziału, nadzorem nad pracą
pośredników ubezpieczeniowych, agentów i brokerów, zawieraniem z nimi umów
zlecenia, a także sporządzaniem wspólnie z naczelnikiem wydziału sprzedaży okre-
sowych planów sprzedaży. Bezpośrednia przełożona powoda - Wanda B. miała
liczne zastrzeżenia do jego pracy w zakresie podziału obowiązków w podległym mu
wydziale, nadzoru nad pracownikami, informowania ich o sposobie ewidencjonowa-
nia zawieranych umów ubezpieczenia OC. Powód nie prowadził we właściwy sposób
szkoleń podległych pracowników (mimo istnienia planu narad roboczych), w związku
z czym zwracali się oni o udzielanie im porad do dyrektora Inspektoratu. Ponadto
powód nienależycie rozdzielał premie i prowizje, co stało się przyczyną konfliktów
między pracownikami, podważał umiejętności innych naczelników, nie podpisywał
rejestru ubezpieczeń, nie sporządzał go w terminie, nie sporządzał także kart prowizji
pracowników, co stwarzało znaczne utrudnienia w pracy głównej księgowej. Również
współpraca powoda z naczelnikiem wydziału organizacyjno-administracyjnego nie
układała się dobrze, gdyż powód wydawał polecenia pracownikom tego wydziału.
Niewłaściwie układająca się współpraca powoda z naczelnikami innych wydziałów
była przyczyną rozmów dyrektora Inspektoratu z powodem. W 1996 r. podczas sporu
zbiorowego między związkami zawodowymi a dyrektorem Oddziału Okręgowego
PZU w S. związki zawodowe biorące udział w sporze, jak również Komisja Między-
zakładowa NSZZ „Solidarność”, wystąpiły z postulatem odwołania powoda ze stano-
wiska naczelnika wydziału akwizycji. W dniu 21 listopada 1996 r. powód otrzymał
pismo wypowiadające mu umowę o pracę ze skutkiem na dzień 28 lutego 1997 r. i
wskazujące jako przyczynę tego wypowiedzenia nieumiejętne kierowanie wydziałem,
podrywanie autorytetu przełożonego, świadome mylne przekazywanie pracownikom
poleceń dyrektora oraz wprowadzanie w błąd dyrektora w sprawach związanych z
pracą wydziału.
Sąd Rejonowy ponadto ustalił, że w dniu wręczenia pisma o wypowiedzeniu
umowy o pracę powód nie był członkiem żadnego związku zawodowego i nie wska-
zał żadnej organizacji związkowej do obrony swoich praw. Obecnie, w związku ze
zmianą struktury organizacyjnej strony pozwanej, nie ma już wydziału akwizycji, a
3
zadania należące dotąd do naczelnika tego wydziału przejął zastępca dyrektora do
spraw sprzedaży. W świetle powyższych ustaleń Sąd pierwszej instancji uznał, że
wypowiedzenie powodowi umowy o pracę było uzasadnione i prawidłowe pod wzglę-
dem formalnym. W ocenie Sądu Rejonowego, nie ma znaczenia prawnego okolicz-
ność, że powód odmówił złożenia podpisu na piśmie zawierającym oświadczenie o
wypowiedzeniu mu umowy o pracę, jak również to, że po otrzymaniu wypowiedzenia
kontaktował się ze związkiem zawodowym w sprawie obrony swoich praw.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych na skutek apelacji po-
woda wyrokiem z dnia 1 grudnia 1999 r. zmienił w ten sposób wyrok Sądu Rejono-
wego, że zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 7.399 zł wraz z odset-
kami ustawowymi tytułem odszkodowania, zamiast przywrócenia do pracy, oraz od-
dalił powództwo i apelację w pozostałej części.
Sąd Okręgowy przyjął jako trafne, a zarazem własne, ustalenia Sądu Rejono-
wego co do przyczyn wypowiedzenia powodowi umowy o pracę i ich zasadności.
Ustalił jednak dodatkowo, że powód był członkiem organizacji zakładowej NSZZ „So-
lidarność” od 1982 r., a także członkiem zarządu Międzyzakładowej Komisji NSZZ
„Solidarność” w S. Gdy w 1994 r. objął stanowisko dyrektora Inspektoratu PZU S.A.
w S., Międzyzakładowa Komisja NSZZ „Solidarność” odwołała go z funkcji członka
zarządu. Równocześnie pismem z dnia 7 listopada 1994 r. powód zwrócił się do wy-
mienionej Komisji o zawieszenie jego przynależności do związku zawodowego na
czas pełnienia stanowiska dyrektora. Następnie w marcu 1996 r., kiedy przestał zaj-
mować to stanowisko, zwrócił się „o odwieszenie jego działalności związkowej”. Je-
sienią 1996 r. powód, jako członek związku zawodowego, pisał też pisma do różnych
komórek tego związku (pisma powoda z dnia 12 września i z dnia 1 grudnia 1996 r.).
Tymczasem było w sprawie niesporne to, że pracodawca nie zawiadomił Międzyza-
kładowej Komisji Związku Zawodowego NSZZ „Solidarność” o zamiarze wypowie-
dzenia powodowi umowy o pracę, jak również nie zwrócił się do związków zawodo-
wych o podanie informacji o pracownikach w nich zrzeszonych lub korzystających z
ich obrony. Przepis art. 30 ust. 21
ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawo-
dowych stanowi, że gdy przepisy przewidują obowiązek współdziałania pracodawcy
z zakładową organizacją związkową, o którym mowa w art. 232
KP, pracodawca jest
obowiązany zwrócić się do organizacji związkowej o informację o pracownikach ko-
rzystających z jej obrony z tytułu członkostwa bądź z tego względu, że organizacja ta
wyraziła zgodę na obronę praw pracownika, który nie jest członkiem związku zawo-
4
dowego. Sąd Okręgowy podkreślił, że pracodawca jest obowiązany zwracać się każ-
dorazowo o informacje do związku zawodowego, natomiast organ związku zawodo-
wego nie jest zobligowany do informowania o tym pracodawcy z własnej inicjatywy. Z
tych przyczyn Sąd Okręgowy uznał, że skoro w chwili wypowiedzenia umowy o pracę
powód był członkiem NSZZ „Solidarność”, pracodawca, zaniedbując obowiązek wy-
nikający z art. 38 § 1 KP w związku z art. 232
KP oraz z art. 30 ust. 21
ustawy o za-
wiązkach zawodowych, naruszył tym samym przepisy o wypowiadaniu umów o
pracę. Jednak - w ocenie Sądu drugiej instancji - przywrócenie powoda do pracy by-
łoby niecelowe, skoro pracodawca wykazał, że „powód nie sprawdzał się na stanowi-
sku naczelnika Wydziału Akwizycji, nie posiadał zdolności organizacyjnych oraz
umiejętności współpracy z innymi pracownikami i przełożonymi”, co miało niekorzyst-
ny wpływ na pracę wydziału i całego Inspektoratu. Poza tym na skutek zmian organi-
zacyjnych uległ likwidacji wydział akwizycji, powód zaś otrzymuje od dnia 21 listopa-
da 1997 r. rentę z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. W tej sytuacji na podstawie
art. 45 § 2 KP Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powoda odszkodowanie w wysokości
określonej w art. 471
KP równe trzymiesięcznemu wynagrodzeniu za pracę.
Od powyższego wyroku powód złożył kasację opartą na zarzutach naruszenia
prawa materialnego wskutek błędnego zastosowania art. 45 § 2, zamiast art. 45 § 1
KP, oraz naruszenia przepisów postępowania, tj. art. 227, art. 232 i art. 233 § 1 KPC,
wskutek niedopuszczenia dowodów zgłoszonych przez powoda, co nie pozwoliło na
uzupełnienie materiału dowodowego oraz na wnikliwe i wszechstronne rozważenie
istotnych w sprawie okoliczności. Wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz wy-
roku Sądu Rejonowego w Szczecinie z dnia 17 grudnia 1998 r. i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku przez za-
sądzenie na rzecz powoda dalszej kwoty 4.184 zł tytułem odszkodowania wraz z od-
setkami od dnia 12 marca 1997 r.
Uzasadniając podstawy kasacyjne powód wyjaśnił, że wbrew art. 227 KPC
Sąd Rejonowy nie dopuścił dowodu ze świadków, którym to dowodem chciał wyka-
zać bezzasadność podanych przez pracodawcę przyczyn wypowiedzenia umowy o
pracę, zaś Sąd Okręgowy - mimo podniesienia zarzutu naruszenia tego przepisu -
skoncentrował się na sprawie konsultacji związkowej i przepisach art. 38 § 1 i art. 232
KP. Sąd Okręgowy z naruszeniem art. 45 § 1 KP nie przywrócił powoda do pracy na
poprzednich warunkach, upatrując przeszkód w okolicznościach faktycznych nie sta-
nowiących w rzeczywistości przeszkody. Jeżeli bowiem u strony pozwanej nastąpiły
5
zmiany organizacyjne i uległo likwidacji stanowisko zajmowane przez powoda, pra-
codawca mógł zaoferować mu stanowisko równorzędne. Natomiast dla oceny, czy
powód jest zdolny do pracy, miarodajna jest chwila podejmowania pracy (dopusz-
czenia do niej), w której powód powinien wylegitymować się zaświadczeniem lekar-
skim stwierdzającym możliwość wykonywania zaproponowanej pracy. Gdy zaś cho-
dzi o ustaloną przez Sąd Okręgowy wysokość odszkodowania, to jest ona niewłaści-
wa. Sąd ten przyjął bowiem za podstawę odszkodowania średnie wynagrodzenie z
całego roku, a powinien przyjąć wynagrodzenie wypłacone powodowi w okresie wy-
powiedzenia, tj. 11.538 zł, za grudzień 1996 r. oraz za styczeń i luty 1997 r.
Strona pozwana wniosła o oddalenie kasacji i zasądzenie na jej rzecz od po-
woda zwrotu kosztów postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie mogła być uwzględniona, gdyż brak jest podstaw do przyjęcia, że
zaskarżony wyrok naruszył wskazane w niej przepisy prawa materialnego i proceso-
wego.
Główny zarzut dotyczący naruszenia przepisów postępowania wywiódł skar-
żący z faktu, że Sąd Okręgowy nie dopuścił dowodu z zeznań świadków, chociaż
skarżący podkreślił w apelacji konieczność ich przesłuchania. Przy pomocy tego do-
wodu chciał bowiem wykazać, że wypowiedzenie mu umowy o pracę było nieuza-
sadnione. Nieprzeprowadzenie powyższego dowodu przez Sąd drugiej instancji za-
ważyło - zdaniem powoda - na wyniku sprawy, gdyż Sąd ten orzekał na podstawie
niepełnego materiału dowodowego i w związku z tym nie mógł wziąć pod rozwagę
wszystkich istotnych okoliczności sprawy. Rozważając powyższy zarzut nie można
pominąć okoliczności, że powód, wnosząc w apelacji „o powtórzenie postępowania
dowodowego”, nie określił jego zakresu, zwłaszcza zaś nie wymienił świadków, któ-
rych przesłuchanie uznał za niezbędne. Również na trzech rozprawach w postępo-
waniu apelacyjnym, występując wraz z pełnomocnikiem procesowym, nie zgłosił
wniosku do przesłuchanie świadków. Sąd Okręgowy nie miał zaś ustawowego obo-
wiązku dążyć o wyjaśnienia, jakie powód zamierza zaoferować dowody ani też prze-
prowadzać dochodzeń w tym zakresie. W myśl art. 3 i art. 232 KPC, strony są obo-
wiązane wskazywać i przedstawiać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wy-
wodzą skutki prawne. Zatem powinnością powoda było wymienienie w apelacji z
6
imienia i nazwiska oraz podanie innych danych świadków, których przesłuchanie
uznał za istotne dla wyniku sprawy. Odmienne rozumienie roli powoda i Sądów roz-
poznających jego sprawę nie znajduje uzasadnienia w unormowaniu zawartym w
wymienionych przepisach.
Poza powyższym argumentem są jeszcze inne racje, które przemawiają za
oceną, że nie doszło do naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 227 i art. 233 § 1 KPC.
Otóż lektura pism procesowych złożonych przez powoda pozwala ustalić, że stosow-
nie do polecenia Sądu Rejonowego, w piśmie z dnia 15 stycznia 1998 r. wskazał on
(pięciu) świadków, między innymi Janusza S. - przewodniczącego Międzyokręgowej
Komisji Koordynacyjnej NSZZ „Solidarność” i Jadwigę B. - członka tej Komisji, a
uczynił to w celu wyjaśnienia, że Przemysław K. - przewodniczący Międzyzakładowej
Komisji NSZZ „Solidarność” wymuszał zwolnienia z pracy osób o odmiennych niż on
poglądach. W piśmie z dnia 30 marca 1998 r. powód ponowił ten wniosek, wprowa-
dzając jako okoliczność wymagającą wyjaśnienia „rolę i znaczenie”, które miał spór
zbiorowy wszczęty przez Przemysława K. w wypowiedzeniu skarżącemu umowy o
pracę. W kolejnym piśmie z dnia 21 maja 1998 r. powód podtrzymał ów wniosek do-
wodowy, uzasadniając go tym, że zeznania wskazanych osób „mogą potwierdzić
ścisły związek sporu zbiorowego między MKK NSZZ „Solidarność” [....] a Oddziałem
Okręgowym PZU w S.” z jego „zwolnieniem z pracy i przywróceniem do pracy Prze-
mysława K”.
W sprawie o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia umowy o pracę (przy-
wrócenie do pracy) o istotności faktów w rozumieniu art. 227 KPC decyduje przepis
art. 45 § 1 KP, gdyż według prawa materialnego trzeba oceniać, które fakty są
istotne dla rozstrzygnięcia danej sprawy. Należało zatem przyjąć, że z punktu widze-
nia normy prawnej zawartej w art. 45 § 1 KP wymagały dowodu zasadnicze przyczy-
ny wypowiedzenia powodowi umowy o pracę, a nie okoliczności towarzyszące wypo-
wiedzeniu, które same w sobie nie doprowadziłyby do rozwiązania umowy o pracę.
Nie jest więc uchybieniem procesowym nieprzeprowadzenie przez Sądy obu instancji
dowodów, które miałyby naświetlić bądź wyjaśnić okoliczności drugorzędne, nie ma-
jące znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Tym samym nie można podzielić poglądu
skarżącego o naruszeniu przez Sąd Okręgowy art. 233 § 1 KPC. Sąd ten bowiem w
uzasadnieniu wyroku przedstawił szczegółowo ustalenia Sądu pierwszej instancji
wraz z oceną dowodów i stwierdził, że ustalenia te przyjmuje jako własne, a ocenę
dowodów aprobuje. Nie mógł natomiast Sąd Okręgowy popełnić uchybienia przeciw-
7
ko zasadzie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału w odniesieniu do
dowodów, których nie przeprowadził - ani on sam, ani Sąd Rejonowy.
Niezasadny okazał się również zarzut kasacji, według którego Sąd Okręgowy,
rozpoznając apelację, skoncentrował swoją uwagę głównie na kwestii konsultacji
związkowej i związanych z nią przepisów art. 232
i art. 38 § 1 KP, pominął natomiast
bezsporny fakt, że w czasie dwunastoletniego zatrudnienia u strony pozwanej powód
nie otrzymał żadnej kary dyscyplinarnej, która by źle świadczyła o jego stosunku do
obowiązków pracowniczych, jak również przyjął za prawidłowo ustalone przez Sąd
Rejonowy przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę, chociaż Sąd Okręgowy nie do-
puścił dowodu z zeznań świadków zgłoszonych przez powoda.
Odnosząc się do powyższego zarzutu trzeba zwrócić uwagę na to, że jednym
z głównych zarzutów apelacji było naruszenie przez Sąd Rejonowy przepisów usta-
nawiających obowiązkowy tryb współdziałania pracodawcy z zakładową organizacją
związkową przy wypowiadaniu pracownikowi umowy o pracę. Z tego względu Sąd
Okręgowy, badając sprawę w tym aspekcie, przeprowadził postępowanie dowodowe,
w którego wyniku ustalił, że powód był członkiem NSZZ „Solidarność” od 1982 r.
Wprawdzie gdy w 1994 r. objął stanowisko dyrektora I Inspektoratu PZU, zwrócił się
do organizacji związkowej o zawieszenie jego członkostwa na czas zajmowania tego
stanowiska, ale w marcu 1996 r., ze względu na ustanie przeszkód, wystąpił już z
wnioskiem o traktowanie go jako czynnego członka związku zawodowego. Sąd
Okręgowy uznał więc, że pracodawca przed podjęciem decyzji o wypowiedzeniu
umowy o pracę powinien wyjaśnić sprawę przynależności związkowej powoda, jak
tego wymaga art. 30 ust. 22
ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych
(Dz.U. Nr 55, poz. 234 ze zm.), i postąpić stosownie do uzyskanej informacji. Skoro
przy tym powód był członkiem związku zawodowego, pracodawca powinien zawia-
domić ten związek o zamiarze wypowiedzenia umowy o pracę, zgodnie z art. 38 § 1
KP. Słusznie więc Sąd Okręgowy niewypełnienie tego obowiązku potraktował jako
naruszenie przepisów o wypowiadaniu umów, które w myśl art. 45 § 1 KP stwarza po
stronie pracownika roszczenie o przywrócenie do pracy albo o odszkodowanie. Traf-
nie również uznał, że powodowi przysługuje jedno z tych roszczeń, zaś zmieniając
wybór dokonany przez powoda i ustalając, że należy zasądzić na jego rzecz odszko-
dowanie, ponieważ przywrócenie do pracy byłoby niecelowe, działał w ramach
uprawnień przyznanych sądom w art. 45 § 2 KP. Przepis ten stanowi, że sąd pracy
może nie uwzględnić żądania pracownika uznania za bezskuteczne wypowiedzenia
8
umowy o pracę lub przywrócenia do pracy, jeżeli ustali, że uwzględnienie takiego
żądania jest niemożliwe lub niecelowe. Sąd drugiej instancji wypełnił swój obowiązek
wynikający z wymienionego przepisu, gdyż wskazał, że za niecelowością przywróce-
nia powoda do pracy przemawiały: uzasadniona negatywna ocena jego pracy, brak
umiejętności współpracy z pracownikami i przełożonymi mający wpływ na pracę wy-
działu i Inspektoratu PZU, niewystarczające zdolności organizacyjne, likwidacja wy-
działu, którego był naczelnikiem, oraz trwała niezdolność powoda do pracy połączo-
na z pobieraniem przez niego renty od dnia 21 listopada 1997 r.
Stanowisko Sądu Okręgowego należało uznać za zasadne. Odpowiada mu
wykładnia art. 45 § 2 KP przyjęta przez Sąd Najwyższy. Tytułem przykładu można
przytoczyć wyrok z dnia 26 marca 1998 r., I PKN 556/97 (OSNAPiUS 1999 nr 5, poz.
166), w którym Sąd Najwyższy przyjął, że sąd pracy, rozstrzygając o zastosowaniu
art. 45 § 2 KP, musi ustalić indywidualny zespół okoliczności, który na zasadzie
wnioskowania przyczynowego pozwala ustalić, że nie jest celowe przywrócenie do
pracy określonego pracownika na określonym stanowisku. Taki sam pogląd powtó-
rzył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 kwietnia 2000 r., I PKN 578/99 (OSNAPiUS
2001 nr 18, poz. 551). Wprawdzie w obydwu wymienionych sprawach chodziło o za-
stosowanie art. 45 § 2 KP przy ocenie roszczenia pracownika powstałego w wyniku
rozwiązania z nim umowy o pracę bez wypowiedzenia, lecz przepis ten odnosi się do
obydwu trybów rozwiązania umowy o pracę. Jak więc z przedstawionych uwag wyni-
ka, zarzut skarżącego dotyczący naruszenia wymienionego przepisu, jak również art.
45 § 1 KP, okazał się chybiony.
Wreszcie, gdy chodzi o przypisane wyrokowi naruszenie art. 471
KP wskutek
przyjęcia przez Sąd Okręgowy niewłaściwej podstawy do obliczenia odszkodowania
dla powoda, to trzeba podkreślić, że w postępowaniu kasacyjnym Sąd Najwyższy
bada jedynie zasadność zarzutów naruszenia prawa materialnego i procesowego,
nie przeprowadza natomiast postępowania dowodowego. Postępowanie to powinno
zakończyć się najpóźniej przed Sądem drugiej instancji. Tymczasem powód dopiero
do kasacji dołączył informację o zarobkach z okresu od 1 listopada 1996 r. do 31
stycznia 1997 r. (przedtem, po wyroku Sądu Okręgowego, złożył wniosek o sprosto-
wanie tego wyroku przez zastąpienie zasądzonej na jego rzecz kwoty 7.399 zł kwotą
11.583 zł) w celu wykazania, że odszkodowanie zasądzone na jego rzecz było za
niskie. Zarzut ten nie mógł być jednak uwzględniony: po pierwsze dlatego, że Sąd
Okręgowy zasądził na rzecz powoda odszkodowanie „stosownie” do art. 471
KP w
9
wysokości wynagrodzenia za okres 3 miesięcy, które ustalił na podstawie informacji
strony pozwanej o wynagrodzeniu powoda (k. 16 akt sprawy), a po wtóre dlatego, że
sposób ustalenia wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań
określiło rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 29 maja 1996 r. w
sprawie sposobu ustalania wynagrodzenia w okresie niewykonywania pracy oraz
wynagrodzenia stanowiącego podstawę obliczania odszkodowań, odpraw, dodatków
wyrównawczych do wynagrodzenia i innych należności przewidzianych w Kodeksie
pracy (Dz.U. Nr 62, poz. 289 ze zm.). Po to więc, by wykazać, że Sąd Okręgowy nie-
prawidłowo określił wysokość odszkodowania, powód powinien powołać się na od-
powiednie przepisy tego rozporządzenia, czego w kasacji nie uczynił.
Z przytoczonych względów Sąd Najwyższy oddalił kasację jako nie zawierają-
cą uzasadnionych podstaw (art. 39312
KPC).
========================================