Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 11 grudnia 2001 r.
II UKN 658/00
Roszczenie o naprawienie nowej szkody, która ujawniła się po uchyleniu
przez sąd obowiązku świadczenia zasądzonej na rzecz pracownika renty, sta-
nowiącej odszkodowanie skutków wypadku przy pracy, przedawnia się z upły-
wem trzech lat od daty dowiedzenia się przez pracownika o tej szkodzie (art.
442 § 1 KC).
Przewodniczący SSN Teresa Romer, Sędziowie SN: Beata Gudowska (spra-
wozdawca), Maria Tyszel.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 11 grudnia 2001 r. sprawy z powódz-
twa Jana J. przeciwko Firmie Chemicznej „D.” S.A. w O. o rentę wyrównawczą, na
skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Bielsku-Białej z dnia 9 marca 2000 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok oraz poprzedzający go wyrok Sądu Rejonowe-
go-Sądu Pracy w Oświęcimiu z dnia 29 października 1999 r. [...], przekazał sprawę
temu Sądowi do ponownego rozpoznania wraz z orzeczeniem o kosztach postępo-
wania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Pozwem z dnia 29 czerwca 1999 r. Jan J. domagał się od byłego pracodawcy
- Firmy Chemicznej „D.” w O. kwot po 450 zł miesięcznie tytułem renty (zaległej i na
przyszłość), mającej pokryć jego wzrastające potrzeby związane z kosztami leczenia
skutków wypadku przy pracy z dnia 9 sierpnia 1991 r. Wyjaśnił, że wprawdzie raz
już, z mocy ugody sądowej, uzyskał od pozwanego rentę, lecz obowiązek jej świad-
czenia został uchylony wyrokiem z dnia 23 listopada 1998 r., a renta obecnie otrzy-
mywana z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (z tytułu niezdolności do pracy spowo-
dowanej wypadkiem przy pracy), łącznie z emeryturą, nie wystarcza na pokrycie
kosztów lekarstw, konsultacji lekarskich oraz dojazdu do przychodni.
2
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy Oświęcimiu wyrokiem z dnia 29 października 1999
r. oddalił powództwo, a Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 9 marca 2000 r. oddalił ape-
lację powoda. Obydwa Sądy uwzględniły podniesiony przez stronę pozwaną zarzut
przedawnienia roszczenia. Według oceny prawnej Sądu drugiej instancji, objęte po-
zwem roszczenie przedawniło się z upływem trzech lat od dnia 5 maja 1992 r., kiedy
powód uzyskał rentę od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Kasacja powoda oparta została na podstawie naruszenia przepisu prawa ma-
terialnego - art. 442 KC. Powód wniósł o uchylenie lub o zmianę zaskarżonego orze-
czenia podnosząc, że ustalenie początkowej daty biegu terminu przedawnienia było
sprzeczne z materiałem dowodowym sprawy. Wynikało z niego bowiem, że powód
nie wystąpił z roszczeniem po raz pierwszy, lecz miał zasądzoną od pozwanego
rentę wyrównawczą, którą otrzymywał do dnia 23 listopada 1998 r., więc „okres
przedawnienia mógł biec dopiero od chwili zaprzestania wypłaty tego świadczenia,
co zaskarżony wyrok pomija”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Powództwo Jana J. o rentę odszkodowawczą zostało oddalone po uwzględ-
nieniu zarzutu przedawnienia, bowiem Sądy meriti uznały, że objęte nim roszczenie
powoda ukształtowało się wraz z ustaleniem inwalidztwa i przedawniło z upływem
terminu określonego w art. 442 § 1 KC. Sąd Okręgowy wyraził przy tym pogląd, że
objęta pozwem szkoda „nie jest szkodą odrębną, lecz szkodą spowodowaną zmianą
okoliczności uzasadniających zwiększenie renty, która nie może spowodować inne-
go, odrębnego od poprzedniego biegu przedawnienia”.
W związku z wywiedzioną podstawą kasacji konieczne jest wskazanie, że po-
gląd Sądu Okręgowego wyrażony został w stanie faktycznym sprawy, w którym po-
wód uzyskał rentę odszkodowawczą, wypłacaną od dnia 1 maja 1992 r. z mocy
ugody sądowej zawartej w dniu 20 kwietnia 1993 r. Przedmiotem ugody było zobo-
wiązanie się pozwanych Zakładów Chemicznych „O.” w O. do uiszczenia na rzecz
powoda zaległej renty uzupełniającej za okres do dnia 1 maja 1992 r. do dna 28 lute-
go 1993 r. oraz świadczenie takiej renty na przyszłość, począwszy od dnia 1 kwietnia
1993 r., w kwotach po 250.000 zł miesięcznie. Renta ta stanowiła wyrównanie
szkody spowodowanej wypadkiem przy pracy z dnia 9 sierpnia 1991 r. w jego sytua-
cji finansowej w porównaniu z zarobkami pracowników nadal zatrudnionych, zatem
3
wobec ich wzrostu, kolejnymi trzema wyrokami Sądu Pracy-Sądu Rejonowego w
Oświęcimiu (ostatnim z dnia 30 października 1995 r.) została podwyższona do kwoty
po 358 zł miesięcznie.
Wyrokiem z dnia 23 listopada 1998 r. obowiązek świadczenia renty uchylono
na skutek zmiany stosunków. Sąd ustalił wówczas, że szkodę powypadkową pokry-
wają w całości, a nawet przewyższają, świadczenia z ubezpieczenia społecznego,
gdyż dochodem, jaki mógłby powód uzyskiwać, była już tylko emerytura, na którą
przeszedłby w związku z grupowymi zwolnieniami. Wynika stąd, że zarówno ugo-
dzenie renty, jak jej uchylenie wyrokiem z dnia 23 listopada 1998 r., nastąpiło rebus
sic stantibus z chwili orzekania i dotyczyło utraty zdolności do pracy zarobkowej, zaś
powód pozwem z dnia 25 czerwca 1999 r., domagał się renty wyrównującej szkodę
powstałą w związku ze zwiększeniem się jego potrzeb, której - jak przyjął Sąd Okrę-
gowy - dotychczas nie dochodził.
W tym stanie rzeczy pogląd Sądu Okręgowego, wykluczający zakwalifikowa-
nie żądania powoda jako nowego, odrębnego roszczenia o rentę na podstawie art.
444 § 2 KC, z jednoczesnym oddaleniem jego powództwa ze względu na przedaw-
nienie objętego nim roszczenia, wywołuje zastrzeżenia, mimo oparcia na zasadniczo
trafnym założeniu jednolitej natury roszczenia o rentę. Jest bowiem oczywiste, że
poszkodowanemu zawsze przysługuje tylko jedno uprawnienie do renty, mimo róż-
nych przesłanek jego powstania i istnienia, lecz konsekwencją tego nie jest wyklu-
czenie możliwości powstawania nowych roszczeń po ustanowieniu renty. Sąd drugiej
instancji zasadniczo zresztą tej możliwości nie wykluczył stwierdzając, że „kwestia ta
mogłaby się przedstawiać inaczej, gdyby w następstwie doznanego uszkodzenia
ciała ujawniło się nowe, całkowicie odrębne schorzenie, którego wcześniej nie można
było przewidzieć”. Wypowiedź ta, będąca prostym przytoczeniem tezy wyroku Sądu
Najwyższego z dnia 24 listopada 1971 r. I CR 491/71 (OSNCP 1972 z. 5, poz. 95),
nie stanowi jednak należytego skonkretyzowania podstawy prawnej rozstrzyganego
sporu. Co więcej, nasuwa się spostrzeżenie, że Sąd Okręgowy dotknął tym nie kwe-
stii przedawnienia, lecz zagadnienia procesowego, zwłaszcza że w cytowanym wyro-
ku Sąd Najwyższy odwołał się do uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższe-
go z dnia 21 listopada 1967 r., III PZP 37/67 (OSNCP 1968 z. 7, poz. 113), dotyczą-
cej możliwości wzruszenia prawomocnego orzeczenia przyznającego zadośćuczy-
nienie w razie ujawnienia się nowej krzywdy. Na tę asocjację wskazuje stan sprawy
osądzonej wytworzony wyrokiem uchylającym rentę. Powagą rzeczy osądzonej ob-
4
jęta jest - co oczywiste - tylko ta szkoda, która była uwzględniona w podstawie fak-
tycznej żądania pozwu, więc nie ma przeszkód w dochodzeniu nowych, wówczas nie
ujawnionych szkód (por. np. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z
dni 23 października - 16 listopada 1954 r., 1 CO 41/54, OSN 1954, poz. 3). Tylko w
wypadku roszczeń z art. 907 § 2 KC, skierowanych z istoty swej przeciwko prawo-
mocnemu wyrokowi, muszą to być zmiany istotne. Przy zmianie renty Sąd Najwyższy
wyłączył zresztą zastosowanie art. 442 KC (por. uchwałę z dnia 5 listopada 1987 r.,
III CZP 63/87, OSPiKA 1989 nr 2, poz. 32).
Nie tylko Sąd drugiej instancji, ale również autor kasacji bieg przedawnienia
roszczenia powiązał z faktem pobierania przez powoda renty oraz orzeczeniem o
uchyleniu obowiązku jej świadczenia. Wpływ ten istniał rzeczywiście, jednakże nie
dotyczył samego faktu świadczenia renty, ale przerwania biegu przedawnienia przez
uznanie roszczenia mieszczące się w ugodzie zawartej w dniu 20 kwietnia 1993 r.
(art. 123 § 1 pkt 2 KC). Przerwa biegu przedawnienia nastąpiła jednakże jedynie w
zakresie ugodzonym czyli nie objęła roszczenia dochodzonego obecnie, co konse-
kwentnie przyjmuje Sąd Najwyższy (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dna 14
kwietnia 972 r., III PZP 6/72, OSNCP 1972 nr 9, poz. 195 lub wyrok Sądu Najwyż-
szego z dnia 3 maja 1974 r., II PR 81/74, OSNCP 1975 nr 10, poz. 213).
Ze względu na stan rzeczy osądzonej, nie było zatem przeszkód do zasądze-
nia między tymi samymi stronami renty wtedy, gdy ujawniła się - w sensie wyżej opi-
sanym - nowa szkoda. Jej powstanie konstruowało nowe znaczenie o jej zaspokoje-
niu, a dla jego powstania żadnego znaczenia nie miał akcentowany przez Sąd dru-
giej instancji charakter czy rozmiar szkody. Przepis art. 444 § 2 KC, podobnie jak
inne przepisy prawa dotyczące odszkodowania, nie precyzują, jakie ilościowe bądź
jakościowe zmiany mają stanowić podstawę roszczeń. Generalnie żądanie renty
oparte na podstawie art. 444 § 2 KC może wynikać z doznania - alternatywnie lub
łącznie - szkody spowodowanej utratą (częściową lub całkowitą) zdolności do pracy
zarobkowej, wyrażającą się w utracie zarobków, jakie poszkodowany osiągnąłby,
gdyby nie doznał uszkodzenia ciała lub zdrowia (ewentualnie różnicą między tymi
zarobkami a dochodami, jakie osiąga nadal w ramach zachowanej zdolności zarob-
kowej), albo też szkody polegającej na zmniejszeniu widoków na przyszłość, definio-
wanej jako utrata realnych możliwości poszkodowanego istniejących w chwili po-
wstania zdarzenia wywołującego szkodę wraz ze szkodą polegającą na zwiększeniu
jego potrzeb.
5
Fakt, że poszkodowany ponosi skutki wypadku przez całe życie, powoduje, iż
wystąpienie szkody nie zawsze bywa jednorazowe, a jej stwierdzenie definitywne;
wraz ze zmianą sytuacji jedne ze skutków wypadku ustają, inne mogą się ujawnić.
Ponadto szkoda nie polega tylko na uszkodzeniu zdrowia, a zachodzące w niej
zmiany tylko na eskalacji skutków w tym zakresie. Regres lub postęp następstw wy-
padku przy pracy może dotyczyć nie tylko stanu zdrowia poszkodowanego (przez
ustąpienie lub ujawnianie się nowych schorzeń lub pogłębienie schorzeń już stwier-
dzonych), lecz może polegać także na wahaniach w jego sytuacji ekonomicznej, wy-
nikających zarówno z przyczyn indywidualnych, jak ogólnych. Ze zmianami tymi, gdy
mieszczą się w zakresie normalnych następstw wypadku, prawo - wbrew stanowisku
Sądu drugiej instancji - łączy powstanie, zmianę lub wygaśnięcie praw podmioto-
wych, kreując możliwość ponownego określenia roszczeń na podstawie okoliczności,
które powstają dopiero po jakimś czasie. W wyniku uszkodzenia ciała lub rozstroju
zdrowia spowodowanych wypadkiem przy pracy kształtują się więc nie tylko roszcze-
nia pierwotne, lecz również roszczenia o naprawienie szkód powstałych po pewnym
czasie, z którymi musi się liczyć zobowiązany do naprawienia szkody. Ciężar pokry-
cia tych szkód nie może być przerzucany na poszkodowanego tylko dlatego, że nie
wszystkie skutki zdarzenia wyrządzającego szkodę ujawniły się jednakowo wcześnie.
W tej sytuacji oczywiste jest, że raz ustalona renta nie obejmuje całości szkody, gdyż
w miarę ujawniania się nowych szkód mogą - również po uchyleniu obowiązku
świadczenia tej renty - ukształtować się nowe roszczenia o ich wyrównanie i wtedy
bieg terminów przedawnienia jest dla każdego z nich oddzielny.
Przedawnienie, które obejmuje tylko roszczenia wymagalne, nie rozpoczyna
biegu w odniesieniu do żądania naprawienia następstw czynu niedozwolonego, o
których poszkodowany nawet nie mógł wiedzieć. Termin przedawnienia tych rosz-
czeń biegnie więc dopiero - jak stanowi art. 442 § 1 KC - od dnia, w którym poszko-
dowany dowiedział się o tych następstwach i ma możliwość dochodzenia roszczeń z
ich tytułu. Tak też wypowiedział się Sąd Najwyższy na wstępie przytoczonego przez
Sąd drugiej instancji wyroku z dnia 24 listopada 1971 r., I CR 491/71, dając wyraz
utrwalonemu wcześniej poglądowi (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 lute-
go 1963 r., III Po 6/62, OSNCP 1964/5, poz. 87), że powzięcie wiadomości o szko-
dzie nie musi obejmować pełnej orientacji co do jej rozmiaru bądź trwałości na-
stępstw.
Ostatecznie, w ramach rozpoznania sprawy, Sąd drugiej instancji powinien był
6
dokonać oceny wytoczonego przez powoda powództwa jako obejmującego część
świadczenia albo o część świadczeń rentowych przysługujących z tytułu wyrównania
szkody, która ujawniła się już po uchyleniu zasądzonej na rzecz pracownika renty
stanowiącej odszkodowanie skutków wypadku przy pracy. Dla oceny podniesionego
przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia tego roszczenia natomiast ustalić datę
wystąpienia nowej szkody oraz dowiedzenia się przez poszkodowanego o niej, przy
zachowanej jego wiedzy o osobie, przeciwko której może wytoczyć powództwo odsz-
kodowawcze.
Z tego względu, stwierdziwszy obrazę przepisu art. 442 KC, Sąd Najwyższy
orzekł jak w sentencji (art. 39313
§ 1 KPC).
========================================