Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 7 sierpnia 2002 r.
I PKN 243/01
Ogłoszenie upadłości pracodawcy oznacza jego niewypłacalność w ro-
zumieniu art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 29 grudnia 1993 r. o ochronie roszczeń pra-
cowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy (jednolity tekst: Dz.U. z 2002
r. Nr 9, poz. 85), choćby stan niewypłacalności powstał wcześniej wskutek zda-
rzeń wskazanych w art. 3 ust. 2 tej ustawy, jeżeli następnie pracodawca zaspo-
kajał roszczenia pracownicze.
Przewodniczący SSN Józef Iwulski (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Katarzyna Gonera, Jadwiga Skibińska-Adamowicz.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 sierpnia 2002 r. sprawy
z powództwa Syndyka Masy Upadłości Ł. Bawełny „N.” Spółka z o.o. w Ł. przeciwko
Funduszowi Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych - Biuro Terenowe w B. o
zapłatę, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z
dnia 20 lutego 2001 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w
Białymstoku do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania ka-
sacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Syndyk Masy Upadłości Ł. Bawełny „N.” Spółki z o.o. w Ł. wniósł o zasądzenie
od Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w B. między innymi kwoty
226.342,92 zł jako zaspokojenia roszczeń pracowniczych na podstawie ustawy z
dnia 29 grudnia 1993 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności
pracodawcy (Dz.U. z 1994 r. Nr 1, poz. 1 ze zm.; obecnie jednolity tekst: Dz.U. z
2002 r. Nr 9, poz. 85).
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku po po-
nownym rozpoznaniu sprawy wyrokiem z dnia 21 listopada 2000 r. [...] oddalił po-
- 2 -
wództwo. Sąd Okręgowy ustalił, że Ł. Bawełna „N.” w Ł. Spółka z o.o. z dniem 1 paź-
dziernika 1998 r. została rozwiązana i postawiona w stan likwidacji. Wyznaczony li-
kwidatorem Zbigniew W. w grudniu 1998 r. oraz styczniu i lutym 1999 r. rozwiązał
łącznie z 473 pracownikami stosunki pracy w trybie ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r.
o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przy-
czyn dotyczących zakładu pracy oraz o zmianie niektórych ustaw (Dz.U. z 1990 r. Nr
4, poz. 19 ze zm.). Otrzymał wówczas (styczeń-marzec 1999 r.) z Funduszu Gwa-
rantowanych Świadczeń Pracowniczych łączną kwotę 2.314.064 zł zgodnie z przed-
stawionymi wykazami należnych, nieuregulowanych świadczeń dla zwolnionych pra-
cowników. Następnie w toku likwidacji Spółki część byłych pracowników została po-
nownie zatrudniona. Zdaniem Sądu pierwszej instancji materiał dowodowy nie wska-
zuje na odzyskanie zdolności płatniczych Spółki przy ponownym zatrudnianiu pra-
cowników. Ł. Bawełna „N.” zdaniem Sądu Okręgowego z dniem 1 października 1998
r. stała się niewypłacalna i po tym dniu nie odzyskała wypłacalności. Zatrudnianie
wcześniej zwolnionych pracowników, często już po kilku dniach od zwolnienia, miało
miejsce bez istnienia realnych dowodów na polepszenie sytuacji ekonomicznej likwi-
dowanej Spółki. Zdaniem Sądu Okręgowego ponowne zatrudnianie pracowników na-
stąpiło w celu obejścia prawa i powództwo podlegało oddaleniu na podstawie art. 3
ust. 2 pkt 2 oraz art. 6 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku wyrokiem z dnia 20 lutego 2001 r. [...] oddalił
apelację strony powodowej. Sąd drugiej instancji wywiódł, że w okresie od 1 paź-
dziernika 1998 r. do 21 czerwca 1999 r. trwało postępowanie likwidacyjne Spółki. Z
dniem 22 czerwca 1999 r. została ogłoszona jej upadłość. Po wszczęciu postępowa-
nia likwidacyjnego likwidator w okresie od grudnia 1998 r. do lutego 1999 r. rozwiązał
stosunki pracy łącznie z 471 pracownikami (na ogólną liczbę 525 zatrudnionych).
Wszyscy zwolnieni pracownicy otrzymali od strony pozwanej należne im świadczenia
(wynagrodzenia za 3 miesiące, odprawy, odszkodowania za skrócenie okresu wypo-
wiedzenia i ekwiwalenty za urlop). Następnie likwidator ponownie zatrudnił w lutym i
marcu 1999 r. zwolnionych uprzednio pracowników w łącznej liczbie 253, na tych
samych stanowiskach na czas określony (w większości do końca 1999 r.). Ponowne
zatrudnienia nastąpiły jeszcze w okresie skróconego wypowiedzenia poprzednich
umów o pracę. Po ogłoszeniu upadłości, od lipca do października 1999 r., rozwiąza-
- 3 -
no stosunki pracy z wszystkimi pracownikami, w tym także z zatrudnionymi w lutym i
marcu 1999 r. Strona pozwana odmówiła uwzględnienia wniosku o wypłatę świad-
czeń w stosunku do 253 pracowników zatrudnionych w lutym i marcu 1999 r. Przed-
miotem sporu zdaniem Sądu drugiej instancji (powołującego się na uzasadnienie wy-
roku przekazującego sprawę do ponownego rozpoznania) było ustalenie daty niewy-
płacalności Spółki w rozumieniu art. 3 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych.
Związane jest to z oceną, czy po wszczęciu postępowania likwidacyjnego w dniu 1
października 1998 r. Spółka odzyskała płynność finansową, a następnie ponownie
stała się niewypłacalną w dniu ogłoszenia upadłości. Sąd Okręgowy ustalił, że po
dniu 1 października 1998 r. Spółka nie odzyskała wypłacalności oraz nie było realnej
szansy na odzyskanie pełnej zdolności finansowej. Te ustalenia Sąd drugiej instancji
podzielił. Po wszczęciu postępowania likwidacyjnego nie nastąpiła poprawa sytuacji
finansowej Spółki. Zawarte przez Spółkę umowy pozwoliły na utrzymanie przez pe-
wien czas produkcji, lecz nie jest to równoznaczne z odzyskaniem zdolności płatni-
czej i ustaniem stanu niewypłacalności. Spółka po powstaniu w dniu 1 października
1998 r. stanu niewypłacalności nie odzyskała zdolności zaspokajania wierzytelności,
w tym zaspokajania świadczeń pracowniczych.
Kasację od tego wyroku wniósł syndyk, który zarzucił naruszenie prawa mate-
rialnego przez błędną wykładnię i zastosowanie art. 3 ustawy o ochronie roszczeń
pracowniczych przez przyjęcie za dzień niewypłacalności Spółki daty wszczęcia po-
stępowania likwidacyjnego (1 października 1998 r.), podczas gdy za dzień ten, zgod-
nie z celem ustawy i zasadami współżycia społecznego, należy uznać datę postano-
wienia o upadłości (22 czerwca 1999 r.), co narusza także zdaniem syndyka „art. 5
k.c. poprzez pominięcie faktu, że brak wypłaty świadczeń zwolnionym pracownikom
jest sprzeczny z zasadami współżycia społecznego”. Syndyk zarzucił też naruszenie
art. 233 § 1 i art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 361 k.p.c. (powinno być art. 316
k.p.c.), przez pominięcie, że sytuacja finansowa Spółki uległa znacznej poprawie,
gdyż pozyskała ona nowych kontrahentów, zwiększyła produkcję i wypłacała pra-
cownikom wynagrodzenia. W uzasadnieniu kasacji strona powodowa wywiodła w
szczególności, że w art. 3 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych wymienione są
alternatywnie daty, które należy utożsamiać z dniem niewypłacalności pracodawcy.
Jest to zarówno data postanowienia o ogłoszeniu upadłości, jak i dzień wszczęcia
- 4 -
postępowania likwidacyjnego. Zdaniem skarżącego sytuacja finansowa Spółki od
momentu wszczęcia postępowania likwidacyjnego do ogłoszenia jej upadłości uległa
istotnej zmianie. Powoduje to konieczność przyjęcia za dzień niewypłacalności pra-
codawcy daty postanowienia o ogłoszeniu upadłości Spółki. Pracownicy zostali po-
nownie zatrudnieni przez likwidatora na podstawie nowych umów o pracę i zaspoko-
jenie ich roszczeń z poprzednich umów nie może wpłynąć na roszczenia wynikające
z nowych umów. Stan likwidacji stwarzał możliwość restrukturyzacji przedsiębiorstwa,
dawał szansę na pozyskanie nowych kontrahentów i wznowienie produkcji w więk-
szym zakresie. W tym okresie znaleziono partnerów, którzy od listopada 1998 r. do
kwietnia 1999 r. lokowali zamówienia na tkaniny, bądź dostarczali surowiec do prze-
róbki. Spółka zaczęła też produkować na zamówienia tkaniny wojskowe. Wielkość
produkcji rosła do czerwca 1999 r. Spółka odzyskała zdolność finansową i regulowała
należności. W kwietniu 1999 r. nieprzejednane stanowisko Urzędu Skarbowego i
Urzędu Miasta, które wystąpiły z wnioskiem o egzekucję wierzytelności (które mogły
być zamienione na udziały w Spółce) spowodowało, że kontrahenci się wycofali. Pra-
codawca na pewien czas po wszczęciu postępowania likwidacyjnego odzyskał kon-
dycję finansową, co dawało realną szansę na całkowitą restrukturyzację przedsię-
biorstwa. Pracodawca ponownie wszedł w fazę niezaspokajania roszczeń pracowni-
czych z powodu stanowiska Urzędu Skarbowego i Miejskiego. Sąd powinien dokonać
wykładni art. 3 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych zgodnie z wolą ustawo-
dawcy, a przede wszystkim celem ustawy i za dzień niewypłacalności pracodawcy
uznać datę postanowienia o ogłoszeniu upadłości. Ustawa o ochronie roszczeń pra-
cowniczych reguluje zasady i zakres ochrony roszczeń w razie niemożności ich za-
spokojenia z powodu niewypłacalności pracodawcy. Ma zatem na celu ochronę inte-
resów pracowników, ale także i interesów pracodawcy, na wypadek jego niewypła-
calności. Oczekiwać należy, że w razie trudności w zaspokojeniu przez pracodawcę
roszczeń pracowniczych związanych z jego niewypłacalnością, ciążące na nim zo-
bowiązania w pewnym zakresie zostaną przejęte przez Fundusz Gwarantowanych
Świadczeń Pracowniczych, który pobierał składki. Pracownik może spodziewać się,
że jego niezaspokojone roszczenia względem niewypłacalnego pracodawcy w pew-
nej części zostaną pokryte ze środków Funduszu. Innymi słowy środki Funduszu
mają służyć złagodzeniu skutków zdarzeń losowych polegających na niemożliwości
- 5 -
zaspokojenia roszczeń pracowniczych wywołanych stanem niewypłacalności praco-
dawcy. Pracownicy zostali ponownie zatrudnieni, gdyż Spółka po otwarciu likwidacji
nadal prowadziła działalność gospodarczą i istniały realne podstawy do odzyskania
pełnej kondycji finansowej. Spółka miała w tym czasie zdolność regulowania zobo-
wiązań wobec zatrudnianych pracowników. Trudno zatem uznać, iż niewypłacalność
Spółki z daty wszczęcia likwidacji była stanem ciągłym i trwała do ogłoszenia upadło-
ści.
Strona pozwana wniosła o oddalenie kasacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rozstrzygnięcie w zaskarżonym kasacją wyroku w decydującym zakresie jest
determinowane poglądami i wskazaniami wyrażonymi w wyroku Sądu Apelacyjnego
w Białymstoku z dnia 24 maja 2000 r. [...], którym przekazano sprawę Sądowi pierw-
szej instancji do ponownego rozpoznania. Ocena prawna i wskazania wyrażone w
uzasadnieniu tego wyroku wiązały bowiem nie tylko Sąd pierwszej instancji, ale i Sąd
drugiej instancji przy ponownym rozpoznaniu sprawy (art. 386 § 6 k.p.c.). Oceny te
nie wiążą natomiast Sądu Najwyższego przy rozpoznaniu kasacji (wyrok z dnia 6
kwietnia 1998 r., I CKN 595/97, OSNC 1998 nr 12, poz. 211; Przegląd Sądowy 2000
nr 5, s. 92 z glosą M. Łochowskiego). W uzasadnieniu wyroku z dnia 24 maja 2000 r.
Sąd Apelacyjny w Białymstoku stwierdził między innymi, że ocena zasadności po-
wództwa zależy od ustalenia, „czy ponowne zatrudnienie pracowników na tych sa-
mych stanowiskach pracy było następstwem odzyskania zdolności płatniczych czy
też jedynie w celu obejścia prawa”. Ocenił więc, że o powstaniu niewypłacalności
pracodawcy w wyniku ogłoszenia upadłości można mówić tylko wówczas, gdy odzy-
skał on zdolność płatniczą po uprzedniej niewypłacalności wynikającej z wszczęcia
postępowania likwidacyjnego. Ten pogląd podlega weryfikacji w płaszczyźnie kasa-
cyjnego zarzutu naruszenia art. 3 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych (Sąd
Najwyższy pomija zarzut naruszenia art. 5 k.c., gdyż przepis ten nie był i nie mógł
być podstawą roszczenia dochodzonego w sprawie, a strona powodowa powołuje go
w istocie w celu dokonania systemowej i funkcjonalnej wykładni art. 3 ustawy o
ochronie roszczeń pracowniczych).
- 6 -
Istota występującego w sprawie problemu prawnego sprowadza się do odpo-
wiedzi na pytanie, czy ogłoszenie upadłości Spółki w dniu 22 czerwca 1999 r. ozna-
czało powstanie (powtórne) stanu jej niewypłacalności w rozumieniu art. 3 ustawy o
ochronie roszczeń pracowniczych, w sytuacji gdy poprzednio taki stan powstał wsku-
tek wszczęcia jej likwidacji w październiku 1998 r. Nie wywołuje bowiem sporu, że
przy wszczęciu na podstawie odrębnych przepisów procedury likwidacyjnej powstała
niewypłacalność Spółki polegająca na niezaspokajaniu roszczeń pracowniczych z
powodu braku środków finansowych (w szczególności strona pozwana wypłaciła z
tego tytułu świadczenia). Nie budzi przy tym zasadniczych kontrowersji założenie, że
stan niewypłacalności pracodawcy może powstawać kilkakrotnie, a chodzi tylko o
rozgraniczenie sytuacji, w której trwa jeden stan niewypłacalności, od jej kilkakrot-
nego powstania. Kwestia ta była już przedmiotem rozważań w orzecznictwie Sądu
Najwyższego i dotyczącej go literaturze.
Zgodnie z art. 3 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych (w brzmieniu na
dzień 22 czerwca 1999 r.) niewypłacalność pracodawcy, w rozumieniu ustawy, za-
chodzi, gdy na podstawie Prawa upadłościowego: 1) ogłoszono upadłość pracodaw-
cy, 2) odrzucono wniosek o ogłoszenie upadłości pracodawcy z powodu niezłożenia
przez jego wierzyciela zaliczki na koszty postępowania, 3) oddalono wniosek o ogło-
szenie upadłości pracodawcy, ponieważ jego majątek oczywiście nie wystarcza na-
wet na zaspokojenie kosztów postępowania, 4) umorzono postępowanie upadłościo-
we, ponieważ: a) majątek masy nie wystarcza nawet na zaspokojenie kosztów po-
stępowania, b) wierzyciel, na którego wniosek upadłość była ogłoszona, nie złożył
zaliczki na koszty postępowania, a zachodzi brak płynnych funduszów na te koszty.
Niewypłacalność pracodawcy, w rozumieniu ustawy, zachodzi także w razie nieza-
spokojenia roszczeń pracowniczych z powodu braku środków finansowych: 1) w oko-
licznościach stanowiących, zgodnie z przepisami o działalności gospodarczej, pod-
stawę do: a) wykreślenia z ewidencji działalności gospodarczej wpisu o podjęciu ta-
kiej działalności przez osobę fizyczną, b) cofnięcia koncesji na prowadzenie działal-
ności gospodarczej, 2) przez pracodawcę, wobec którego, na podstawie odrębnych
przepisów, jest prowadzone postępowanie likwidacyjne. Występują więc w uogólnie-
niu dwa przypadki traktowane przez ustawę jako niewypłacalność pracodawcy.
Pierwszy (art. 3 ust. 1) związany jest z upadłością pracodawcy i ustawa wiąże go ze
- 7 -
zdarzeniami formalnymi (orzeczenia sądowe w postępowaniu upadłościowym). Prze-
słanki materialne tego przypadku niewypłacalności niejako są wmontowane w prze-
słanki orzeczeń zapadających w postępowaniu upadłościowym. Drugi przypadek nie-
wypłacalności pracodawcy (art. 3 ust. 2) jest zdefiniowany przy pomocy przesłanek
mieszanych. Dla jego przyjęcia potrzebne są pewne zdarzenia o charakterze formal-
nym (np. prowadzenie postępowania likwidacyjnego), ale przede wszystkim musi wy-
stąpić przesłanka natury faktycznej polegająca na niezaspokajaniu przez praco-
dawcę roszczeń pracowniczych z powodu braku środków finansowych.
Kwestię tę szczegółowo analizował Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały z
dnia 17 stycznia 1995 r., I PZP 55/94 (OSNAPiUS 1995 nr 13, poz. 157; OSP 1996
nr 2, poz. 43 z aprobującą glosą M. Gersdorf). Stwierdzono w nim, że pojęcie niewy-
płacalności pracodawcy ujęte zostało inaczej w art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 29 grudnia
1993 r., a inaczej w jej art. 3 ust. 2. Według bowiem tego drugiego przepisu elemen-
tem składowym samego pojęcia niewypłacalności jest stan niezaspokojenia roszczeń
pracowniczych, czego nie uwzględnia pojęcie niewypłacalności z art. 3 ust. 1 ustawy
z dnia 29 grudnia 1993 r. Ponadto w myśl art. 3 ust. 2 pkt 2 tej ustawy o niewypłacal-
ności pracodawcy można mówić, gdy niezaspokojenie roszczeń pracowniczych na-
stępuje z powodu braku środków finansowych po wszczęciu postępowania likwida-
cyjnego. Oznacza to, że brak środków, a także niezaspokojenie roszczeń z tego po-
wodu muszą się ujawnić po wszczęciu postępowania likwidacyjnego (chociaż mogą
istnieć już wcześniej) i dopiero wtedy można stwierdzić, że istnieje niewypłacalność
danego pracodawcy. Sąd Najwyższy słusznie stwierdził też, że niewypłacalność pra-
codawcy może mieć charakter przejściowy, a przy tym może spotykać danego praco-
dawcę kilkakrotnie. Ponieważ ustawodawca nie czyni w tym zakresie żadnych za-
strzeżeń, ustawa z dnia 29 grudnia 1993 r. może mieć kilkakrotne zastosowanie do
tego samego pracodawcy, jeżeli w różnych okolicznościach i z różnych przyczyn do-
chodzi do tego, że pracodawca popada w stan niewypłacalności. Twierdzenie to ma
odzwierciedlenie w art. 4 ust. 4 ustawy z dnia 29 grudnia 1993 r., który stanowi, że
art. 4 ust. 1-3 tej ustawy (przewidywał one możliwość zarządzenia przez Ministra
Pracy i Polityki Socjalnej wypłacenia pracownikom jednorazowego świadczenia w
wysokości niewypłaconego wynagrodzenia za pracę, w razie niewypłacenia pracow-
nikom wynagrodzenia w związku z przejściowymi trudnościami finansowymi praco-
- 8 -
dawcy), nie mogą mieć ponownego zastosowania do tego samego pracodawcy. Ma-
jąc to na względzie Sąd Najwyższy stwierdził, że ograniczenia wynikające z art. 6
ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 29 grudnia 1993 r. dotyczą przypadku, gdy niewypłacal-
ność, stanowiąca podstawę jego zastosowania, jest tą samą niewypłacalnością, a nie
następną, czy kolejną, z którą możemy mieć do czynienia (w przypadku danego pra-
codawcy) tylko wtedy, gdy ustanie stan poprzedniej niewypłacalności (pracodawca
stał się ponownie, na pewien czas wypłacalny). Inaczej mówiąc, z tytułu „tej samej”
niewypłacalności pracodawcy związanej z wszczęciem postępowania likwidacyjnego
pracownicy mogą uzyskać świadczenia z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń
Pracowniczych tylko w granicach wyznaczonych w art. 6 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia
29 grudnia 1993 r. Podzielając te poglądy należy podkreślić, że dotyczyły one kilka-
krotnego powstawania stanu niewypłacalności polegającego na niezaspokajaniu
przez likwidowanego pracodawcę roszczeń pracowniczych z powodu braku środków
finansowych, co nie było związane z upadłością pracodawcy.
Podobną wykładnię zaprezentował Sąd Najwyższy w uzasadnieniu (powoły-
wanej w sprawie) uchwały z dnia 20 listopada 1996 r., III ZP 6/96 (OSNAPiUS 1997
nr 12, poz. 210; OSP 1997 nr 9, poz. 155 z aprobującą glosą M. Gersdorf; OSP 1998
nr 1, poz. 13 z częściowo krytyczną glosą R. Szarka i notką W. Sanetry). Sąd Naj-
wyższy rozważał w nim, czy przypadki niewypłacalności pracodawcy wymienione w
art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 29 grudnia 1993 r. mogą mieć zastosowanie tylko w razie
niewystąpienia sytuacji opisanych w art. 3 ust. 1 ustawy. Uznał, że dla takiego rozu-
mowania brak jest podstaw w wykładni logiczno-językowej. Przede wszystkim użycie
w art. 3 ust. 2 ustawy zwrotu „niewypłacalność pracodawcy .. zachodzi także” nie
daje podstaw do takiego rozumowania. Zwrot ten oznacza jedynie to, że oprócz przy-
padków wymienionych w art. 3 ust. 1, niewypłacalność pracodawcy zachodzi także w
sytuacjach określonych w art. 3 ust. 2 ustawy. Są to przypadki równorzędne, a wy-
mienienie ich w różnych ustępach tego samego artykułu jest wynikiem przyjętej tech-
niki legislacyjnej, polegającej na zgrupowaniu stanów oznaczających niewypłacal-
ność pracodawcy ze względu na ich charakter. Przepisy art. 3 ust. 1 i 2 ustawy z
punktu widzenia językowego można odczytać tylko jako wskazanie równorzędnych
sytuacji spełniających ustawową definicję niewypłacalności pracodawcy. Wniosek ten
jest w sposób jednoznaczny potwierdzony w treści art. 3 ust. 2a ustawy. Przepis ten
- 9 -
szczegółowo określa sposób ustalenia daty niewypłacalności pracodawcy. Stanowi
on między innymi, że za dzień wystąpienia niewypłacalności pracodawcy uważa się
datę postanowienia sądu o ogłoszeniu upadłości i dzień, w którym wystąpiły okolicz-
ności polegające na zaprzestaniu działalności pracodawcy. Przepis ten traktuje więc
wszystkie przypadki, zarówno z art. 3 ust. 1, jak i art. 3 ust. 2, równorzędnie, bez
przypisania któremukolwiek z nich ważniejszej roli. W dalszej części tego uzasadnie-
nia Sąd Najwyższy stwierdził, że powstanie niewypłacalności pracodawcy jest pro-
cesem, w którym występują kolejno różne okoliczności zmienne w czasie. Nie można
wykluczyć, że nawet po ogłoszeniu upadłości pracodawca odzyska zdolność zaspo-
kajania wierzytelności, a następnie ponownie ją utraci. Również po zaprzestaniu
działalności i zgłoszeniu wniosku o ogłoszenie upadłości pracodawca może odzyskać
zdolność zaspokajania roszczeń pracowniczych. Prowadzi to do wniosku, że „niewy-
płacalność pracodawcy” nie jest stanem niezmiennym, a w każdym razie nie można
twierdzić, aby mogła ona wystąpić tylko jeden raz. Jeżeli więc ustawodawca wszyst-
kie przypadki tej niewypłacalności traktuje równorzędnie, to nie można wykluczyć,
aby stan ten powstawał kilkakrotnie. Nabiera to szczególnego znaczenia w świetle
funkcji przepisów ustawy, polegającej na stworzeniu dla pracowników szczególnych
gwarancji zaspokojenia, w ograniczonym przecież zakresie, ich roszczeń.
Podtrzymując te poglądy należy stwierdzić, że niewypłacalność pracodawcy w
rozumieniu art. 3 ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych może występować kil-
kakrotnie. Wystąpienie jej zależy od spełnienia przesłanek określonych w tym prze-
pisie. Jak na wstępie wskazano, przesłanki te są określone odmiennie w przypad-
kach związanych z upadłością pracodawcy, niż w przypadkach określonych w art. 3
ust. 2 ustawy. Stan faktyczny polegający na niezaspokajaniu roszczeń pracowniczych
wskutek braku środków finansowych jest tylko przesłanką powstania stanu niewypła-
calności określonego w art. 3 ust. 2 ustawy. Dlatego, aby przyjąć, że taki stan niewy-
płacalności powstawał kilkakrotnie, konieczne jest popadnięcie pracodawcy w taki
stan niewypłacalności, następnie odzyskanie zdolności zaspokajania roszczeń pra-
cowniczych i wreszcie kolejny brak środków finansowych na ich zaspokajanie. Za-
znaczyć przy tym trzeba, że nie jest konieczne odzyskanie zdolności (płynności) fi-
nansowej, zwłaszcza pełnej. Nie jest też istotne, w jaki sposób pracodawca pozyskał
środki finansowe na zaspokajania roszczeń pracowniczych. Istotne jest tylko to, że w
- 10 -
pewnym okresie nie miał tych środków finansowych, a w następnym okresie powstał
stan, w którym pracodawca roszczenia pracownicze zaspokajał. Nawet więc przy ta-
kim rozumieniu „odzyskania wypłacalności” należałoby uznać, że Spółka „N.” była w
pewnym okresie wypłacalna (ustał jej stan niewypłacalności w rozumieniu art. 3 ust.
2 ustawy), gdyż zaspokajała roszczenia pracownicze. Dla rozstrzygnięcia sprawy jest
jednak przede wszystkim istotne to, że z chwilą ogłoszenia upadłości Spółki zostały
spełnione przesłanki powstania stanu niewypłacalności określone w art. 3 ust. 1
ustawy o ochronie roszczeń pracowniczych. Jak już podano, spełnienie tych przesła-
nek jest uzależnione od zdarzeń o charakterze formalnym, polegających na wydaniu
określonych orzeczeń w postępowaniu upadłościowym. Ogłoszenie upadłości jest
więc powstaniem stanu niewypłacalności pracodawcy w rozumieniu art. 3 ust. 1 o
ochronie roszczeń pracowniczych, choćby wcześniej taki stan niewypłacalności za-
istniał wskutek zdarzeń wskazanych w art. 3 ust. 2 tej ustawy.
Taki sposób wykładni oznacza zasadność kasacji ze względu na skuteczność
zarzutu naruszenia prawa materialnego, bez potrzeby rozważania zarzutów narusze-
nia przepisów procesowych. Sąd Najwyższy nie ocenia (w ramach możliwości ewen-
tualnego uznania, że zaskarżony wyrok odpowiada prawu - art. 39312
k.p.c.) poglądu
Sądu pierwszej instancji, że powództwo podlegało oddaleniu, gdyż "ponowne zatrud-
nianie pracowników nastąpiło w celu obejścia prawa". Tej wykładni nie rozważał Sąd
drugiej instancji w zaskarżonym wyroku i nie jest ona przedmiotem kasacji. Przede
wszystkim jednak pogląd ten nie poddaje się w chwili obecnej merytorycznej ocenie
prawnej, gdyż ma charakter ogólnikowy, a zwłaszcza nie jest odniesiony do jakiego-
kolwiek przepisu czy konstrukcji prawnej.
Z tych względów na podstawie art. 39313
§ 1 i art. 108 § 2 k.p.c. orzeczono jak
w sentencji.
========================================