Pełny tekst orzeczenia

UCHWAŁA Z DNIA 10 WRZEŚNIA 2002 R.
SN0 26/02
Przewodniczący: sędzia SN Antoni Kapłon (sprawozdawca).
Sędziowie SN: Iwona Koper, Stanisław Kosmal.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny w Warszawie bez udziału Zastępcy
Rzecznika Dyscyplinarnego w sprawie sędziego Sądu Okręgowego w związku z
zażaleniem sędziego na uchwałę Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z
dnia 29 maja 2002 r. sygn. akt (...) w przedmiocie zezwolenia na pociągnięcie
sędziego do odpowiedzialności karnej
u c h w a l i ł : uchylić zaskarżoną uchwałę i sprawę przekazać do ponownego
rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu – Sądowi Dyscyplinarnemu.
U z a s a d n i e n i e
Uchwałą z dnia 29 maja 2002 r., sygn. akt (...), Sąd Apelacyjny– Sąd
Dyscyplinarny na podstawie art. 119 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o
ustroju sądów powszechnych, zezwolił na pociągnięcie sędziego Sądu
Okręgowego do odpowiedzialności karnej za przestępstwo z art. 178a § 1 k.k.
Wyżej wskazaną uchwałę zaskarżył zażaleniem sędzia Sądu Okręgowego,
zarzucając naruszenie art. 117 § 1 k.p.k. w zw. z art. 128 u.s.p. i 80 § 3 u.s.p.,
przez to, że nie został powiadomiony o terminie posiedzenia, co z kolei
spowodowało, iż nie brał w nim udziału, a tym samym został pozbawiony prawa
do obrony.
2
Autor zażalenia zaskarżył także uchwałę od strony merytorycznej
wskazując, iż sąd dyscyplinarny w uzasadnieniu uchwały powołał się na
nieprawomocny wyrok Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z dnia 28
maja 2002 r., sygn. akt (...), mocą którego sędzia został uznany winnym
prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości i za to ukarany karą
dyscyplinarną w postaci złożenia sędziego z urzędu.
W związku z powyższym skarżący wniósł o uchylenie powołanej wyżej
uchwały i przekazanie sprawy sądowi dyscyplinarnemu pierwszej instancji do
ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę zaskarżonej uchwały poprzez
odmowę zezwolenia na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Zażalenie jest słuszne w tej części, w której domaga się uchylenia
zaskarżonej uchwały i przekazania sprawy sądowi dyscyplinarnemu pierwszej
instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd dyscyplinarny pierwszej instancji nie dostrzegł bowiem okoliczności o
znaczeniu zasadniczym, a mianowicie tego, iż Prokuratura Okręgowa złożyła
wniosek (z dnia 29 kwietnia 2002 r.), sygn. akt (...), do tegoż sądu o zezwolenie
na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sądowej sędziego Sądu
Okręgowego (k. 279 akt śledztwa o sygnaturze jak wyżej wskazana).
W aktach dyscyplinarnych, sygn. akt (...) na k. 61 znajduje się stosowne
pismo Zastępcy Prokuratora Okręgowego w tym przedmiocie.
Podkreślić w tym miejscu należy, iż sąd dyscyplinarny pierwszej instancji
za podstawę podjętej przezeń uchwały przyjął art. 119 ustawy z dnia 27 lipca
2001 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze
zm.), w skrócie u.s.p.
W powołanej ustawie sprawa zezwolenia na pociągnięcie sędziego do
odpowiedzialności karnej sądowej jest unormowana w art. 80 § 1, a dodatkowo
także w art. 119 tejże ustawy.
3
W tym stanie rzeczy jako w pełni uprawniony jawi się pogląd, iż art. 119
u.s.p. dotyczy tylko takiej sytuacji, gdy nie został złożony odrębny wniosek o
uchylenie immunitetu (zob. komentarz do Prawa o ustroju sądów powszechnych
..... T. Ereciński, J. Gudowski, J. Iwulski – Warszawa 2002, teza 1 do art. 119,
str. 366).
Konsekwencją takiego stanowiska jest przyjęcie, iż w wypadku złożenia
przedmiotowego wniosku toczy się w tym zakresie odrębne postępowanie
dyscyplinarne przewidziane w art. 80 u.s.p.
Przechodząc zatem do realiów niniejszej sprawy zauważyć należy, iż mimo
stosownego wniosku prokuratury nie przeprowadzono odrębnego postępowania
w tym zakresie, a jedynym dokumentem jest uchwała znajdująca się na k. 81 akt
dyscyplinarnych.
Jako oczywista jawi się w tym stanie rzeczy konstatacja, iż sąd
dyscyplinarny pierwszej instancji błędnie zastosował art. 119 u.s.p., a w tej
sytuacji uchwała przezeń podjęta ostać się nie może, zaś koniecznym staje się
przeprowadzenie postępowania w trybie art. 80 u.s.p.
W tym stanie rzeczy ocena merytoryczna zaskarżonej uchwały musi być
uznana za przedwczesną, zaś argumenty procesowe podniesione w zażaleniu,
wobec treści rozstrzygnięcia Sądu Najwyższego – Sądu Dyscyplinarnego za
bezprzedmiotowe.
Na marginesie należy też zauważyć, że niezależnie od tego, czy sąd
dyscyplinarny rozważa kwestię zezwolenia na pociągnięcie sędziego do
odpowiedzialności karnej sądowej w trybie art.80 u.s.p. czy art. 119 u.s.p.,
gwarancje procesowe, w tym prawo do obrony, przysługujące sędziemu muszą
być zachowane.
Innymi słowy mówiąc, rozpoznanie sprawy uchylenia immunitetu
sędziowskiego niejako „przy okazji” prowadzonej sprawy odpowiedzialności
dyscyplinarnej, do czego sąd dyscyplinarny, o ile zajdą warunki przewidziane w
art. 119 u.s.p. jest zobligowany, nie może w żaden sposób powodować
4
pogorszenia sytuacji procesowej sędziego w stosunku do postępowania
prowadzonego w trybie art. 80 u.s.p.
A zatem sędzia musi wiedzieć, iż sąd dyscyplinarny rozpoznając sprawę
przewinienia dyscyplinarnego dopatruje się w tym przewinieniu znamion
przestępstwa i w takim zakresie sprawę będzie rozpoznawał, a w konsekwencji
umożliwi sędziemu skorzystanie z wszelkich uprawnień procesowych z tym
związanych.
Jest oczywiste, iż powyższa sytuacja musi znaleźć odzwierciedlenie w
protokole.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny orzekł jak na
wstępie.