Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 7 listopada 2002 r., II CKN 1395/00
1. Darczyńca lub jego spadkobierca nie może odwołać darowizny po
śmierci obdarowanego, nawet jeżeli termin określony w art. 899 § 3 k.c.
jeszcze nie upłynął.
2. Przyczyną odwołania może być rażąca niewdzięczność
obdarowanego, a nie jego spadkobierców.
Sędzia SN Gerard Bieniek (przewodniczący)
Sędzia SN Teresa Bielska-Sobkowicz (sprawozdawca)
Sędzia SN Maria Grzelka
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Anny i Franciszka małżonków B.
przeciwko Arturowi B. i Ryszardowi B. o zobowiązanie do złożenia oświadczenia
woli, po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej w dniu 7 listopada 2002 r. na rozprawie
kasacji powodów od wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 23 maja 2000 r.
oddalił kasację i nie obciążył powodów obowiązkiem zwrotu kosztów
postępowania kasacyjnego na rzecz pozwanych.
Uzasadnienie
Wyrokiem z dnia 10 listopada 1999 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu oddalił
powództwo Anny B. i Franciszka B. o zobowiązanie pozwanych Artura B. i
Ryszarda B. do złożenia oświadczenia woli, zgodnie z którym jako spadkobiercy
ustawowi po ojcu Tadeuszu B. przenoszą na powodów udział 2/20 części we
współwłasności nieruchomości położonej w P. przy ul. G.W. nr 87.
Z dokonanych w sprawie ustaleń wynika, że powodowie w dniu 7 maja 1992 r.
darowali synowi Tadeuszowi B. określony wyżej udział we współwłasności
nieruchomości. Obdarowany zmarł dnia 18 września 1994 r. Pozwani są jego
synami, a od czasu rozwiązania małżeństwa swoich rodziców nie utrzymywali
kontaktu z powodami, a także ze swoim ojcem.
Powodowie w dniu 7 czerwca 1999 r. złożyli pozwanym oświadczenie o
odwołaniu darowizny dokonanej na rzecz Tadeusza B. z powodu rażącej
niewdzięczności jego oraz jego spadkobierców. Sąd Okręgowy uznał odwołanie
darowizny dokonane po śmierci obdarowanego wobec jego spadkobierców za
bezskuteczne. Ponadto, w ocenie Sądu, przyczyną odwołania darowizny może być,
wobec treści art. 898 § 1 k.c., jedynie zachowanie obdarowanego, a nie jego
spadkobierców.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu wyrokiem z dnia 23 maja 2000 r. oddalił apelację
powodów, podzielając w całości ustalenia faktyczne i oceny prawne Sądu pierwszej
instancji.
W kasacji opartej na obu podstawach kasacyjnych określonych w art. 3931
pkt
1 i 2 k.p.c. powodowie zarzucali naruszenie prawa materialnego przez błędną
wykładnię art. 898 § 1 i art. 900 k.c., polegającą na uznaniu, że nie można odwołać
darowizny po śmierci obdarowanego, oraz naruszenie prawa procesowego przez
zwężającą wykładnię art. 379 pkt 5 k.p.c. oraz polegające na przyjęciu za własne
ustaleń Sądu pierwszej instancji w sytuacji, w której ten Sąd nie prowadził żadnego
postępowania dowodowego. W konkluzji wnosili o uchylenie zaskarżonego wyroku
oraz wyroku Sądu Okręgowego i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje: (...)
Najdalej idący zarzut naruszenia art. 379 pkt 5 k.p.c., prowadzący – zdaniem
skarżących – do nieważności postępowania odnosi się do postępowania przed
Sądem pierwszej instancji i już z tego tylko względu musi być uznany za
bezprzedmiotowy. Kasacja przysługuje, jak to wyraźnie wynika z art. 392 k.p.c., od
orzeczeń sądu drugiej instancji, zatem przedmiotem oceny Sądu Najwyższego
mogą być wyłącznie zarzuty dotyczące uchybień popełnionych przez rozpoznający
apelację Sąd Apelacyjny. Niezależnie od tego trzeba zwrócić uwagę, że dyspozycją
art. 379 § 1 pkt 5 k.p.c. są objęte inne zdarzenia niż oddalenie wniosków
dowodowych zgłaszanych przez stronę w toku procesu, chodzi tu bowiem o taką
sytuację procesową, w której sąd w ogóle nie powinien przystępować do
merytorycznego rozpoznania sprawy, np. gdy strona nie brała udziału w rozprawie
wobec nieprawidłowego powiadomienia o terminie. Kwestię postępowania
dowodowego, w tym wypadki pominięcia wniosków dowodowych zgłaszanych przez
strony, regulują natomiast inne przepisy kodeksu postępowania cywilnego, których
skarżący w kasacji nie przytoczyli.
Skarżący zarzucali także naruszenie przepisów postępowania polegające na
przyjęciu przez Sąd Apelacyjny za własne ustaleń faktycznych Sądu pierwszej
instancji, chociaż ten Sąd, przyjmując zwężoną wykładnię art. 898 § 1 i art. 900 k.c.,
nie przeprowadził postępowania dowodowego na zgłaszane przez nich
okoliczności. Także ten zarzut jest bezpodstawny. Sąd drugiej instancji może
przyjąć za własne ustalenia faktyczne dokonane przez sąd pierwszej instancji i nie
ma w takiej sytuacji obowiązku powtarzania tych ustaleń w uzasadnieniu wyroku.
Jeżeli jednak, zdaniem skarżących, Sąd drugiej instancji naruszył przepisy
procedury, to w kasacji należało te przepisy przytoczyć i wskazać, na czym ich
naruszenie polega i jaki miało wpływ na treść orzeczenia. Na tym właśnie polega,
zgodnie z art. 3931
§ 1 pkt 2 k.p.c., przytoczenie podstawy kasacyjnej. Nie jest
rzeczą Sądu Najwyższego domyślanie się intencji skarżących, a związanie
granicami kasacji (art. 39311
k.p.c.) wyklucza – poza nieważnością postępowania –
poszukiwanie przepisów, których naruszenie mogło rzeczywiście nastąpić.
Skoro zatem skarżący nie przytoczyli, poza art. 379 pkt 5 k.p.c., żadnych
przepisów natury procesowej, a zarzut naruszenia wskazanego przepisu okazał się
nieuzasadniony, ocena zarzutów naruszenia prawa materialnego musi być
dokonana w świetle ustalonego w sprawie stanu faktycznego.
Zarzuty skarżących sprowadzają się do kwestionowania stanowiska Sądów
obu instancji, z którego wynika, że darowizna nie może być odwołana po śmierci
obdarowanego. Odnosząc się do tych zarzutów należy zwrócić uwagę na
następujące kwestie.
Skarżący wywodzą możliwość odwołania darowizny po śmierci obdarowanego
z faktu, że żaden przepis kodeksu cywilnego tego nie zabrania. Istotnie, w kodeksie
cywilnym nie ma odpowiednika art. 367 § 1 k.z., zgodnie z którym darowizna nie
mogła być odwołana z powodu rażącej niewdzięczności, jeżeli darczyńca
obdarowanemu przebaczył, jak również po śmierci obdarowanego. Pominięcie tego
przepisu mogłoby prima faciae wskazywać na możliwość odwołania darowizny po
śmierci obdarowanego.
Za istnieniem takiej możliwości opowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z
dnia 6 lipca 1972 r., II CR 52/72 (OSPiKA 1973, nr 3, poz. 57), w którym wskazano,
że śmierć obdarowanego nie stoi na przeszkodzie do wykonania uprawnienia
darczyńcy do odwołania darowizny w stosunku do spadkobierców obdarowanego,
jeżeli nie upłynął jeszcze termin roczny przewidziany w art. 899 § 3 k.c. Poglądu
tego bliżej jednak nie uzasadniono. Sąd Najwyższy wskazał tylko, że przepis art.
899 § 2 k.c., ograniczający uprawnienia spadkobierców darczyńcy, nie zmienia
sytuacji prawnej spadkobierców obdarowanego.
Sąd Najwyższy w obecnym składzie nie podziela stanowiska wyrażonego w
uzasadnieniu tego wyroku. W świetle obowiązujących przepisów, pomimo braku
odpowiednika art. 367 § 1 k.z., należy wykluczyć możliwość odwołania darowizny
po śmierci obdarowanego, z treści art. 900 k.c. wynika bowiem bezspornie, że
odwołanie darowizny następuje przez oświadczenie złożone obdarowanemu na
piśmie. Jeżeli weźmie się pod uwagę również przepis art. 61 k.c., odnoszący się do
chwili złożenia oświadczenia, należy dojść do wniosku, że oświadczenie o
odwołaniu darowizny musi być złożone za życia obdarowanego. Zgodnie z
przytoczonym przepisem oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest
złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła się zapoznać z jego
treścią. Z oczywistych względów taka możliwość nie istnieje po śmierci tej osoby.
Inna sytuacja powstaje, gdy to darczyńca umiera przed dojściem do wiadomości
obdarowanego oświadczenia o odwołaniu darowizny. Wówczas, zgodnie z regułą
wyrażoną w art. 62 k.c., oświadczenie takie nie traci mocy.
Należy zwrócić uwagę również na to, że w pewnych sytuacjach spadkobiercy
darczyńcy mogą z powodu niewdzięczności odwołać darowiznę (art. 899 § 2 k.c.).
Oświadczenie woli w tym przedmiocie złożyć mogą jednak wyłącznie wobec
obdarowanego. Gdyby wolą ustawodawcy było przyznanie darczyńcy lub jego
spadkobiercom prawa odwołania darowizny wobec spadkobierców obdarowanego,
znalazłoby to wyraz w treści przepisów dotyczących umowy darowizny, podobnie,
jak uregulowano sytuację prawną spadkobierców darczyńcy.
Nie można podzielić zarzutu skarżących twierdzących w kasacji, że na
ogólnych zasadach prawo do odwołania darowizny wobec spadkobierców
obdarowanego wchodzi w skład spadku po nim. Skarżący twierdzą, że prawo
odwołania darowizny wobec obdarowanego obciąża spadek po nim, ponieważ
może być zrealizowane wobec jego spadkobierców, jeżeli termin określony w art.
898 § 3 k.c. jeszcze nie upłynął. Pogląd ten opierają na regule wyrażonej w art. 922
§ 1 k.c., w myśl której dziedziczeniu podlegają prawa i obowiązki majątkowe
zmarłego. Gdyby przyjąć, że prawo do odwołania darowizny wchodzi – na ogólnych
zasadach – do spadku zarówno po darczyńcy jak i obdarowanym, to zbędny
okazałby się art. 898 § 2 k.c., dotyczący, jak wyżej wskazano, uprawnienia
spadkobierców darczyńcy do odwołania po jego śmierci darowizny z powodu
niewdzięczności. Poza tym, należałoby założyć, że do obowiązków majątkowych
wchodzących w skład spadku po zmarłym (niewdzięcznym obdarowanym) należy
zwrot przedmiotu darowizny nawet wtedy, gdy oświadczenie woli o odwołaniu
darowizny nie zostało mu złożone i że sytuacja prawna spadkobierców nie jest
pewna aż do upływu terminu określonego w art. 898 § 3 k.c.
Takie rozumowanie jest nie do przyjęcia. Jak wspomniano, dziedziczenie
obejmuje ogół praw i obowiązków majątkowych zmarłego. W sytuacji, w której
oświadczenie o odwołaniu darowizny dochodzi do wiadomości obdarowanego za
jego życia, do spadku po nim wchodzi odpowiadający roszczeniu darczyńcy
obowiązek zwrotu przedmiotu darowizny. Zgodnie z ustalonym w sprawie stanem
faktycznym, spadek obejmuje jednak przedmiot darowizny, która nie została
odwołana, a zatem nie istnieje wynikający z dziedziczenia obowiązek zwrotu. Przy
założeniu, że darowizna może być odwołana wobec spadkobierców obdarowanego,
należałoby uznać, że darczyńcy przysługuje też skuteczne przeciwko nim
roszczenie o zwrot przedmiotu darowizny. Spadkobiercy w takiej sytuacji musieliby
wykonać wówczas swój własny, a nie wynikający z dziedziczenia, obowiązek, skoro
do spadku weszła nieobciążona darowizna. To jednak nie oni, ale ich spadkodawca
został obdarowany, tak więc i z tego względu złożenie oświadczenia o odwołaniu
darowizny uczynionej na rzecz innej osoby nie jest możliwe. Dodatkowo tylko trzeba
wspomnieć, że z art. 898 § 1 k.c. wynika jasno, iż przyczyną odwołania darowizny
może być rażąca niewdzięczność obdarowanego, a nie jego spadkobierców.
W konsekwencji powyższych rozważań należy uznać, że nie jest możliwe
odwołanie przez darczyńcę lub jego spadkobierców darowizny po śmierci
obdarowanego, nawet jeżeli termin określony w art. 899 § 3 k.c. jeszcze nie upłynął.
Taki pogląd prezentowany jest jako przeważający także w doktrynie. (...)
Wobec powyższego orzeczono, jak w sentencji na podstawie art. 39312
k.p.c.