Pełny tekst orzeczenia

UCHWAŁA Z DNIA 19 LUTEGO 2003 R.
I KZP 48/02
Prawo odmowy zeznań, określone w art. 182 § 1 k.p.k., przysługuje
każdemu świadkowi, a więc także małoletniemu.
Przewodniczący: Prezes SN L. Paprzycki (sprawozdawca).
Sędziowie: SN J. Skwierawski, SA del. do SN Z. Świda.
Prokurator Prokuratury Krajowej: R. Pusz.
Sąd Najwyższy w sprawie Mariusza H., po rozpoznaniu, przekaza-
nego na podstawie art. 441 § 1 k.p.k., przez Sąd Okręgowy w S., postano-
wieniem z dnia 13 listopada 2002 r. zagadnień prawnych wymagających
zasadniczej wykładni ustawy:
„1. Czy decyzja w zakresie realizacji uprawnienia z art. 182 § 1 k.p.k. przez
małoletniego świadka, który ze względu na wiek nie osiągnął rozwoju umy-
słowego w stopniu pozwalającym na rozumienie istoty prawa do odmowy
zeznań i prawno-procesowych konsekwencji tej decyzji, należy z mocy art.
98 § 1 k.r. i op. do jego rodzica, który nie jest oskarżonym w procesie, i czy
dla jej procesowej skuteczności musi zostać wyrażona przez tego przed-
stawiciela ustawowego w formie oświadczenia złożonego do protokołu roz-
prawy przed pierwszym przesłuchaniem małoletniego przed Sądem pierw-
szej instancji, czy też dopuszczalne jest konwalidowanie tego braku post
factum w toku dalszych stadiów postępowania sądowego, do jego prawo-
mocnego zakończenia;
2
2. czy przepis art. 97 § 2 zdanie drugie k.r. i op. ma zastosowanie w zakre-
sie realizacji przez rodziców małoletniego świadka uprawnień wynikających
z art. 182 § 1 k.p.k. w sytuacji, gdy jedno z nich jest pokrzywdzonym tym
samym co małoletni, bądź innym przestępstwem, zarzucanym drugiemu z
nich, i czy brak porozumienia, o jakim mowa w tym przepisie, musi zostać
jednoznacznie wyrażony oświadczeniami rodziców, złożonymi przed ze-
znaniami tego świadka?”
u c h w a l i ł udzielić odpowiedzi j a k w y ż e j.
U Z A S A D N I E N I E
Sformułowane przez Sąd Okręgowy w S. zagadnienia prawne, a tak-
że uzasadnienie postanowienia wydanego na podstawie art. 441 § 1 k.p.k.,
zdają się świadczyć o przekonaniu tego Sądu, że małoletni świadek nie ma
prawa do samodzielnego skorzystania z prawa określonego w art. 182 § 1
k.p.k., gdyż uprawnienie to przysługuje jego rodzicom. Stąd drugie z przed-
stawionych pytań, sformułowane bez uzależnienia od odpowiedzi na
pierwsze z nich, a dotyczące tego, kiedy i w jakiej formie rodzice wyrażają
wolę skorzystania lub nieskorzystania z prawa małoletniego świadka od-
mowy zeznań. Tymczasem jest oczywiste, że wyrażenie poglądu, iż to wy-
łącznie małoletniemu świadkowi przysługuje prawo odmowy zeznań okre-
ślone w art. 182 § 1 k.p.k., czyni drugie zagadnienie prawne przedstawione
przez Sąd Okręgowy bezprzedmiotowym. Należało, wobec tego, drugie
pytanie sformułować alternatywnie, w zależności od odpowiedzi na pierw-
sze pytanie, które powinno przedstawiać zagadnienie prawne, zgodnie z
wymogami określonymi w art. 441 § 1 k.p.k., dotyczące zasadniczej wy-
kładni art. 182 § 1 k.p.k., a mianowicie tego, czy prawo odmowy zeznań,
3
określone w tym przepisie, samodzielnie przysługuje świadkowi małolet-
niemu. Tak właśnie ujęte zagadnienie prawne stało się, w pierwszej kolej-
ności, przedmiotem rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy.
W sprawie Sądu Okręgowego w S., w toku rozpoznawania której
sformułowane zostały te dwa zagadnienia prawne, przesłuchiwanymi przez
Sąd pierwszej instancji świadkami były dwie małoletnie, liczące w chwili
przesłuchania 5 i 8 lat, będące pokrzywdzonymi przestępstwami zakwalifi-
kowanymi w akcie oskarżenia i w wyroku Sądu Rejonowego z art. 201 § 1
k.k. Oskarżonym – nieprawomocnie skazanym był ich ojciec. W toku roz-
prawy obie dziewczynki złożyły zeznania; protokół zawierał wydrukowane
pouczenie o treści art. 182 § 1 k.p.k., natomiast zeznając świadkowie ci nie
wypowiedzieli się co do tego, że nie korzystają z prawa określonego w tym
przepisie. Protokół nie zawierał również wypowiedzi na ten temat matki
dziewczynek, a konkubiny oskarżonego, obecnej w czasie przesłuchania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przedstawione przez Sąd Okręgowy w punkcie pierwszym zagadnie-
nie prawne było już przedmiotem rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy na
gruncie identycznej treści przepisu art. 165 §1 k.p.k. z 1969 r. Sąd ten w
uchwale z dnia 20 grudnia 1985 r. (VI KZP 28/85, OSNKW 1986, z. 5-6,
poz. 30) wyraził pogląd, iż „decyzja o skorzystaniu z prawa odmowy ze-
znań (art. 165 § 1 k.p.k.) należy do osoby, której przysługuje wymienione
uprawnienie także wtedy, gdy do dnia przesłuchania nie ukończyła 18 lat”.
Co prawda, Sąd Okręgowy za punkt wyjścia swych rozważań czyni właśnie
to orzeczenie, to jednak skupia swoją uwagę przede wszystkim na trzech
wypowiedziach krytycznych, prezentowanych w piśmiennictwie, natomiast
pomija argumentację przedstawioną w uzasadnieniu tej uchwały, a także tę
sformułowaną w piśmiennictwie aprobującym stanowisko Sądu Najwyż-
szego. Należało także zauważyć, że pogląd ten nie był dotychczas kwe-
stionowany w orzecznictwie sądów powszechnych (zob. wyrok Sądu Ape-
4
lacyjnego w Rzeszowie z dnia 12 października 1995 r., II Akr 91/95, Prok. i
Pr. 1996, z. 7-8, poz. 23), również na gruncie art. 182 § 1 k.p.k. z 1997 r.
Dopiero jednak rozważenie wszystkich argumentów pozwala na ocenę, czy
dotychczasowy kierunek wykładni Sądu Najwyższego można zakwestio-
nować.
Sąd Najwyższy, w uzasadnieniu powołanej uchwały z dnia 20 grud-
nia 1985 r., podniósł ważkie argumenty przemawiające za uznaniem, iż art.
165 § 1 k.p.k. z 1969 r., identycznie jak obecnie obowiązujący art. 182 § 1
k.p.k., określa osobiste prawo świadka do odmowy zeznań, które to prawo
nie doznaje żadnych ograniczeń ze względu na wiek świadka. Ograniczeń
tych, zdaniem podejmującego tę uchwałę Sądu Najwyższego, nie można
wywodzić z unormowań karnej ustawy procesowej, dotyczących pokrzyw-
dzonego, gdyż odrębne przepisy w niej zawarte odnoszą się wyłącznie do
świadka, niezależnie od tego, czy jest on jednocześnie pokrzywdzonym;
nie ulega zaś żadnej wątpliwości, że świadkiem w postępowaniu karnym
może być każdy człowiek, bez względu na wiek i stan zdrowia. Młody wiek
świadka, a także odbiegający od normy stan zdrowia, także psychicznego,
w zasadzie, nie stanowi przeszkody do jego przesłuchania w tym charakte-
rze, choć może uzasadniać przeprowadzenie takiej czynności procesowej z
zachowaniem szczególnych wymogów (art. 192 § 2 k.p.k.). Czym innym
jest natomiast niecelowość przesłuchania w charakterze świadka bardzo
małego dziecka albo np. głęboko zaburzonej osoby chorej psychicznie lub
głęboko upośledzonej, które to osoby mogą mieć skrajnie ograniczoną albo
nawet zniesioną zdolność postrzegania, zapamiętywania lub odtwarzania
spostrzeżeń. Problem, w wypadku świadka o niepełnej sprawności psy-
chicznej, sprowadza się więc do ustalenia w pierwszej kolejności, czy jest
on zdolny do złożenia zeznań, a następnie, w wypadkach określonych w
art. 182 § 1 k.p.k., czy chce zeznawać, czy też skorzystać z prawa odmowy
zeznań. Chodzi jednak tylko o wytłumaczenie (wyjaśnienie), w sposób
5
możliwie najprostszy, że jeżeli świadek nie chce składać zeznań w stosun-
ku do określonej osoby co do określonych okoliczności, to może tak wła-
śnie uczynić. Przedstawienie tego, we właściwy sposób, co Sąd Najwyższy
w uzasadnieniu uchwały podkreśla, nawet najmłodszej osobie, która może
być świadkiem, nie nastręcza większych problemów. Także podjęcie decy-
zji, nawet przez takiego świadka, nie przekracza nigdy jego zdolności inte-
lektualnych (zob. obszernie na ten temat m.in.: M. Czekaj: Procesowe
aspekty przesłuchania w charakterze świadka osoby nieletniej, Prok. i Pr.
1997, z. 5).
Aprobata w piśmiennictwie dla tego poglądu Sądu Najwyższego nie-
kiedy ograniczała się do powołania uchwały (tak F. Prusak: Komentarz do
kodeksu postępowania karnego. Warszawa 1999, t. 1, s. 564, 565 oraz
R.A. Stefański w: Kodeks postępowania karnego. Komentarz, pod red. Z.
Gostyńskiego, Warszawa 1998, T. I, s. 494,495; tenże: Prawo odmowy ze-
znań w nowym kodeksie postępowania karnego, Prok. i Pr. 1998, z. 7-8, s.
119), w pozostałych wypadkach zaś wskazana została dalsza argumenta-
cja. Z. Młynarczyk, podkreślając, iż wiele przepisów kodeksu postępowania
karnego określa status świadka jako uczestnika postępowania, bez wzglę-
du na to, czy jest on pokrzywdzony przestępstwem lub jest np. oskarżycie-
lem posiłkowym, prywatnym albo powodem cywilnym, stwierdza, że kodeks
„jak gdyby przepisem szczególnym”, właśnie w art. 165 § 1 k.p.k. z 1969 r.
(obecnie art. 182 § 1 k.p.k.), daje świadkowi „osobiste prawo”, które nie
może doznać żadnych ograniczeń z uwagi na niepełnoletniość (Z. Młynar-
czyk: Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1985 r., VI
KZP 28/85, Probl. Praworz. 1987, z. 1, s. 65). Z kolei F. Prusak już stanow-
czo stwierdza, że art. 165 § 1 k.p.k. z 1969 r. (obecnie art. 182 § 1 k.p.k.) to
lex specialis w stosunku do art. 42 § 2 k.p.k. 1969 r. (obecnie art. 51 § 2
k.p.k.), a więc wyłącza także wszystkie inne przepisy dotyczące oświad-
czenia woli osoby małoletniej, zawarte w prawie cywilnym oraz rodzinnym i
6
opiekuńczym (F. Prusak: Przegląd orzecznictwa Sądu Najwyższego... NP
1988, z. 1, s. 84).
Krytycy poglądu wyrażonego przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia
20 grudnia 1985 r. nie kwestionują tego, że unormowanie art. 42 § 2 k.p.k.
z 1969 r. (obecnie art. 51 § 2 k.p.k.) nie ma tu zastosowania, gdyż odnosi
się ono do pokrzywdzonego, a nie do świadka, jednakże stwierdzają, z
różną zresztą stanowczością, iż to przede wszystkim przedstawiciel usta-
wowy małoletniego ma uprawnienie do współdecydowania o korzystaniu
przez tego ostatniego z prawa odmowy zeznań. Skoro bowiem, ich zda-
niem, art. 182 § 1 k.p.k. (art. 165 § 1 k.p.k. 1969 r.) nie stanowi przepisu
wyłączającego inne normy dotyczące oświadczeń woli osoby małoletniej, to
sięgnąć należy przede wszystkim do art. 98 kodeksu rodzinnego i opie-
kuńczego z 1964 r. (cyt. dalej jako k.r.o.), który upoważnia i zobowiązuje do
działania za małoletniego jego przedstawicieli ustawowych. To właśnie
przedstawiciel ustawowy może podjąć decyzję o skorzystaniu albo niesko-
rzystaniu przez małoletniego z prawa odmowy zeznań. Takie rozwiązanie,
ich zdaniem, podyktowane jest tym, że małoletni nie jest w stanie świado-
mie, i z pełną odpowiedzialnością za skutki, podjąć taką decyzję (zob.: Z.
Wrona: Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 20 grudnia 1985 r., VI
KZP 28/85, OSPiKA 1986, z. 11-12, s. 499, 500; Z. Doda, A. Gaberle:
Orzecznictwo Sądu Najwyższego. Komentarz, t. I, Dowody w procesie kar-
nym. Warszawa 1995, s. 218, 219; T. Grzegorczyk: Kodeks postępowania
karnego. Komentarz, Kraków 2001, s. 372; tak samo, choć mało stanow-
czo, z powołaniem się jednak na T. Grzegorczyka – P. Hofmański (red.) w:
Kodeks postępowania karnego. Komentarz, t. I, Warszawa 1999, s. 691,
692; także, jednak jako wniosek de lege ferenda, Z. Martyniak: Szczególne
kategorie świadków w postępowaniu sądowym, w: Świadek w procesie są-
dowym. Warszawa 1985 pod red. S. Waltosia s. 320). Zwolennicy tego kie-
runku wykładni uważają, że w każdym wypadku małoletniego świadka w
7
wieku poniżej lat 13 i zawsze, gdy są wątpliwości co do tego, czy świadek
małoletni rozumie konsekwencje skorzystania z prawa odmowy zeznań, a
więc także, gdy przekroczył 13 rok życia, powinna to być decyzja przed-
stawiciela ustawowego (zob. T. Grzegorczyk: op. cit. s. 372; J. Mętel: Pra-
wo do odmowy zeznań w kodeksie postępowania karnego z 1997 r., w:
Nowa kodyfikacja prawa karnego, L. Bogunia (red.), t. VIII, Wrocław 2001,
s. 182).
Trudno jednak dostrzec modelową poprawność instytucji odmowy
zeznań, wynikającą z tej ostatniej wykładni. Tym bardziej, że nikt jednocze-
śnie nie kwestionuje tego, iż decyzja przedstawiciela ustawowego o niesko-
rzystaniu z prawa odmowy zeznań nie może spowodować zmuszenia ma-
łoletniego świadka do złożenia zeznań. Jeżeli tak, to przecież okazuje się,
co zresztą oczywiste, że skorzystanie z prawa odmowy zeznań należy,
praktycznie rzecz biorąc, zawsze do małoletniego świadka. Jeżeli świadek
ten nie zostanie, poza postępowaniem karnym, przekonany do składania
zeznań, to samodzielnie skorzysta z prawa określonego w art. 182 § 1
k.p.k.. Jeżeli zostanie przekonany, że powinien zeznawać, to także samo-
dzielnie zdecyduje o tym, że nie skorzysta z prawa odmowy zeznań. Jedy-
nie w wypadku, gdy wbrew woli przedstawiciela ustawowego chce składać
zeznania, to stanowisko tego ostatniego może mieć znaczenie. Także jed-
nak wówczas brak wystarczających racji, aby przedstawiciel ustawowy
miał takie uprawnienia. Jest to zupełnie oczywiste w sprawach najistotniej-
szych z punktu widzenia interesu małoletniego świadka, ale i wymiaru
sprawiedliwości. Ten ostatni interes, zakładając, iż są wystarczające dowo-
dy, w sprawie tak drastycznej jak ta, w której zostały sformułowane zagad-
nienia prawne, czyni ukaranie sprawcy ze wszech miar pożądane. Jeżeli
pokrzywdzone małoletnie chcą w tej sprawie zeznawać, to nie sposób zna-
leźć argumentu dla podjęcia przez przedstawiciela ustawowego albo sąd
opiekuńczy decyzji o nieskładaniu zeznań. Jeżeli czynność ta nie stanowi
8
nadmiernej dolegliwości psychicznej dla tak szczególnego świadka (zob.
na ten temat: K. Łojewski: Instytucja odmowy zeznań w polskim procesie
karnym, Warszawa 1970, s. 66-73), to żaden interes, także społeczny, nie
przemawia na rzecz pozbawienia wymiaru sprawiedliwości tak istotnego
dowodu. Nie ma więc uzasadnienia dla podejmowania decyzji przez
przedstawiciela ustawowego małoletniego świadka. Co więcej, w razie wy-
rażenia przez przedstawiciela ustawowego woli skorzystania przez mało-
letniego z prawa odmowy zeznań (w takiej jak w tej sprawie sytuacji),
oczywiście konieczne byłoby zwrócenie się do sądu opiekuńczego z powo-
łaniem się na art. 109 § 1 k.r.o., chyba że należy uznać, iż w wypadku, gdy
oskarżonym jest jeden z przedstawicieli ustawowych, decyzja sądu opie-
kuńczego jest konieczna, wobec unormowania art. 98 § 1 pkt 2 k.r.o. in
principio. Tak samo byłoby w innych, możliwych do wyobrażenia, sytua-
cjach procesowych, gdy przedstawiciel ustawowy podejmowałby, wbrew
woli małoletniego, decyzję o odmowie zeznań. Mając właśnie to na wzglę-
dzie, ustawodawca zdecydował o takiej treści art. 182 § 1 k.p.k. Projekto-
dawca obowiązującego kodeksu postępowania karnego miał świadomość
wykładni dokonanej przez Sąd Najwyższy w 1985 r. i propozycji zgłasza-
nych w piśmiennictwie, dotyczących unormowań wprowadzających obo-
wiązek przedstawiciela ustawowego uczestniczenia w przesłuchaniu mało-
letniego świadka i wypowiedzenia się co do korzystania albo niekorzysta-
nia z prawa odmowy zeznań. Żadne tego rodzaju unormowania w nowym
kodeksie postępowania katnego nie zostały zamieszczone, a odpowiednie
przepisy obu kodeksów (k.p.k. z 1969 r. i k.p.k. z 1997 r.) mają identyczne
brzmienie.
Co oczywiste, nie może stanowić żadnego argumentu to, że stoso-
wanie art. 182 § 1 k.p.k. zgodnie z wykładnią przyjętą w uchwale z 1985 r.
jest proste, choć w wypadku świadka – małego dziecka czy też świadka z
zakłóceniami czynności psychicznych konieczne jest wyjątkowo staranne,
9
także z udziałem np. uczestniczącego w czynności przesłuchania psycho-
loga, wytłumaczenie takiemu świadkowi, na czym polega prawo odmowy
zeznań i dlaczego przysługuje osobom najbliższym dla oskarżonego. Jest
to jednak na pewno możliwe, co potwierdza praktyka, tyle tylko, że wymaga
dużo większej staranności niż w wypadku innych świadków. Udział w po-
dejmowaniu decyzji w przedmiocie odmowy zeznań przez przedstawiciela
ustawowego małoletniego, znów rzecz ujmując praktycznie, nie wpłynąłby,
w większości wypadków, na sprawność postępowania, gdyż regułą jest, że
co najmniej jeden przedstawiciel ustawowy małoletniego uczestniczy w je-
go przesłuchaniu, zarówno w postępowaniu przygotowawczym, jak i w toku
rozprawy. Trudności mogłyby powstać np. wówczas, gdyby zachodziła po-
trzeba poszukiwania przedstawiciela ustawowego świadka ze stwierdzo-
nymi zakłóceniami czynności psychicznych (osoba chora psychicznie, oso-
ba upośledzona umysłowo), a także w wypadku świadka, co do którego
sąd powziąłby wątpliwości co do stanu jego zdrowia psychicznego, albo też
świadka, co do którego oświadczenia woli nie mógłby złożyć przedstawiciel
ustawowy. Zwłaszcza wtedy, gdy decyzję musiałby podejmować sąd opie-
kuńczy (art. 97 § 2 k.r.o., art. 109 § 1 k.r.o., art. 147 k.r.o., art. 168 k.r.o. –
zob. też uchwała Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1970 r., VI KZP
43/68, OSNKW 1971, z. 7-8, poz. 101), okazałoby się to na pewno czynni-
kiem spowalniającym tok postępowania. Trzeba jednak zwrócić uwagę na
to, co chyba najistotniejsze, a mianowicie, że decyzję podejmowałby, co
prawda, sąd wyspecjalizowany w sprawach opiekuńczych, ale na podsta-
wie okoliczności, których kompetentna ocena byłaby również możliwa
przez sąd orzekający w sprawie karnej. Sąd opiekuńczy podejmowałby de-
cyzję po stosownym wyjaśnieniu małoletniemu tej szczególnej sytuacji pro-
cesowej i z całą pewnością uwzględniając w pierwszej kolejności jego sta-
nowisko. To samo, równie kompetentnie, może uczynić sąd orzekający w
10
sprawie karnej, respektując osobiste prawo małoletniego świadka, bez
względu na jego wiek, do odmowy zeznań.
Nie stanowi też istotnego argumentu to, że osoba w wieku do 13 lat
oraz osoba ubezwłasnowolniona całkowicie nie ma zdolności do czynności
prawnych (art. 12 k.c.), oraz to, że osoba w tym wieku nie ponosi prawnej
odpowiedzialności za złożenie fałszywych zeznań (art. 1 § 1 pkt 2 ustawy z
dnia 26 października 1982 r. o postępowaniu w sprawach nieletnich – jedn.
tekst. Dz. U. z 2002 r. Nr 11, poz. 109). Nie ma bowiem zależności między
tymi dwoma zdolnościami a zdolnością do rozsądnego wypowiedzenia się
co do złożenia zeznań albo ich odmowy. Dlatego właśnie ustawodawca,
kierując się racjonalnymi przesłankami, przyznał w art. 182 § 1 k.p.k., każ-
demu świadkowi, zdolnemu do złożenia zeznań, osobiste prawo do odmo-
wy zeznań.
Mając przedstawione rozważania na względzie, Sąd Najwyższy
uchwalił jak wyżej, co czyni bezprzedmiotowym udzielenie odpowiedzi na
drugie ze sformułowanych przez Sąd Okręgowy zagadnień (pytań) praw-
nych.