Pełny tekst orzeczenia

Wyrok dnia 26 czerwca 2003 r., V CKN 411/01
1. Obowiązek kontraktowania nałożony na organizację zbiorowego
zarządzania prawami autorskimi lub prawami pokrewnymi przez art. 106 ust. 2
ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych
(jedn. tekst: Dz.U. z 2000 r. Nr 80, poz. 904 ze zm.) oznacza powinność
akceptacji, jeżeli nie sprzeciwiają się temu ważne powody, oferty zawarcia
umowy licencyjnej upoważniającej do korzystania z repertuaru organizacji na
określonych przez nią, jednakowych dla wszystkich kontrahentów warunkach,
w szczególności wynikających z zatwierdzonej przez Komisję Prawa
Autorskiego tabeli wynagrodzeń.
2. Przewidziane w art. 79 ust. 1 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie
autorskim i prawach pokrewnych (jedn. tekst: Dz.U. z 2000 r. Nr 80, poz. 904
ze zm.) cywilnoprawne środki ochrony autorskich praw majątkowych
przysługują wobec osoby, która wkroczyła w zakres monopolu eksploatacji
utworu bez zgody uprawnionego lub zezwolenia wynikającego z ustawy
(licencji ustawowej).
Sędzia SN Henryk Pietrzkowski (przewodniczący)
Sędzia SN Iwona Koper
Sędzia SN Kazimierz Zawada (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Stowarzyszenia Autorów "ZAiKS" w
W. przeciwko Radiu "V.", spółce z o.o. w R. o zapłatę wynagrodzenia, po
rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 26 czerwca 2003 r. kasacji strony
pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 10 maja 2001 r.
uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w
Katowicach do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
Uzasadnienie
Pozwane Radio „V.”, spółka z o.o. w R. w dniu 24 sierpnia 1994 r. zawarło z
powodowym Stowarzyszeniem Autorów „ZAiKS” w W. umowę licencyjną
upoważniającą pozwane Radio ze skutkiem od dnia 24 maja 1994 r. do nadawania
utworów z repertuaru powodowego Stowarzyszenia, tzn. utworów, do których prawa
autorskie są objęte zbiorowym zarządzaniem Stowarzyszenia. Umowa ta zastąpiła
łączącą strony umowę licencyjną z dnia 21 marca 1994 r. Stowarzyszenie,
powołując się na nieprzestrzeganie przez Radio warunków umowy, złożyło dnia 10
lipca 1995 r. oświadczenie o wypowiedzeniu tej umowy ze skutkiem
natychmiastowym. Sąd Rejonowy w Warszawie prawomocnym nakazem zapłaty z
dnia 20 lutego 1996 r. zasądził od Radia na rzecz Stowarzyszenia kwotę 3221,32 zł
z tytułu korzystania przez Radio z repertuaru Stowarzyszenia w okresie od dnia 1
czerwca 1994 r. do dnia 31 grudnia 1994 r. Z kolei Sąd Wojewódzki w Warszawie
prawomocnym wyrokiem zaocznym z dnia 22 października 1996 r. zasądził od
Radia na rzecz Stowarzyszenia kwotę 8460 zł tytułem honorariów za korzystanie
przez Radio w okresie od dnia 1 stycznia 1995 r. do dnia 31 października 1995 r. z
praw autorskich objętych zbiorowym zarządzaniem Stowarzyszenia. Wyrokiem
zaocznym z dnia 7 stycznia 1997 r. Sąd Wojewódzki uzupełnił wyrok zaoczny z
dnia 22 października 1996 r. o zakaz eksploatowania przez Radio utworów z
repertuaru Stowarzyszenia.
W pozwie, powołując się na legitymację wynikającą z art. 105 ustawy z dnia 4
lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (jedn. tekst: Dz.U. z
2000 r. Nr 80, poz. 904 ze zm. – dalej: "Pr.aut."), Stowarzyszenie zażądało
zasądzenia od Radia kwoty 85 740 zł, odpowiadającej wstępnie ustalonym
honorariom z tytułu emitowania w okresie od dnia 1 listopada 1995 r. do dnia 30
września 1998 r. chronionych prawem autorskim utworów muzycznych i słowno-
muzycznych (głównie piosenek), jednocześnie zastrzegając sprecyzowanie w
przyszłości kwoty należnej na podstawie art. 79 ust. 1 Pr.aut. Na rozprawie w dniu 3
grudnia 1999 r. Stowarzyszenie rozszerzając powództwo wniosło o zasądzenie od
Radia kwoty 252 386,20 zł, stanowiącej dwukrotność należnych na dzień 30
czerwca 1999 r. honorariów z odsetkami ustawowymi.
Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 22 grudnia 1999 r. zasądził od pozwanego
Radia na rzecz powodowego Stowarzyszenia kwotę 126 184,10 zł z odsetkami
ustawowymi tytułem wynagrodzenia za korzystanie w okresie od dnia 1 listopada
1995 r. do dnia 30 czerwca 1999 r. z utworów słowno-muzycznych i muzycznych
objętych zbiorowym zarządzaniem strony powodowej.
Podstawę ustalenia wynagrodzenia w tej kwocie stanowiła stawka w
wysokości 6 % przychodów brutto osiąganych przez Radio z działalności nadawczej
(m.in. reklam, ogłoszeń, komunikatów, programów sponsorowanych, sprzedaży
czasu antenowego) przy uwzględnieniu, że udział utworów muzycznych i słowno-
muzycznych wyemitowanych przez Radio w stosunku do całego programu wynosił
68-86,7 %. Sąd Okręgowy podkreślił, że ten sposób ustalenia wysokości
zasądzonego wynagrodzenia był zgodny z tabelą stawek wynagrodzeń autorskich
Stowarzyszenia zatwierdzonych decyzją Komisji Prawa Autorskiego z dnia 28
października 1998 r. Jako podstawę prawną zasądzenia powyższego
wynagrodzenia Sąd Okręgowy wskazał art. 17 Pr.aut., oddalił natomiast powództwo
w zakresie obejmującym żądanie zasądzenia zapłaty wynagrodzenia w podwójnej
wysokości. Uznał, że celem procesu było ustalenie wysokości wynagrodzenia
należnego za nadawanie przez stronę pozwaną utworów, a nie stosowanie wobec
niej represji.
Sąd Apelacyjny po rozpoznaniu apelacji obu stron oddalił apelację Radia,
zaskarżającą wyrok Sądu Okręgowego w części zasądzającej ponad kwotę 21
030,68 zł, uwzględnił natomiast apelację Stowarzyszenia, zaskarżającą wyrok Sądu
Okręgowego w części oddalającej powództwo, i zmienił ten wyrok w ten sposób, że
zasądził od Radia na rzecz Stowarzyszenia kwotę 252 368,20 zł z odsetkami
ustawowymi.
Oddalając apelację pozwanego Radia, Sąd Apelacyjny wyjaśnił, że ustalenie i
zasądzenie przez Sąd Wojewódzki w Warszawie prawomocnym wyrokiem z dnia
22 października 1996 r. należnego Stowarzyszeniu wynagrodzenia za bezumowne
korzystanie przez Radio z repertuaru Stowarzyszenia w okresie do dnia 31
października 1995 r. oznacza, stosownie do art. 365 § 1 i 366 k.p.c., że w
niezmienionych okolicznościach sprawy w procesie o świadczenie za dalsze okresy
z tego samego stosunku prawnego sąd nie może orzec odmiennie o zasadzie
odpowiedzialności pozwanego Radia oraz przyjąć odmiennej podstawy i sposobu
obliczenia tego świadczenia (innych stawek, wskaźników). W tej sytuacji nie miał
znaczenia fakt nieposiadania przez powodowe Stowarzyszenie tabeli wynagrodzeń
wobec uchylenia przez Ministra Kultury i Sztuki decyzji Komisji Prawa Autorskiego z
dnia 28 października 1998 r. zatwierdzającej tabele wynagrodzeń Stowarzyszenia
oraz odmowy ponownego zatwierdzenia tabeli wynagrodzeń Stowarzyszenia przez
Komisję Prawa Autorskiego decyzją z dnia 4 października 1999 r.
Uwzględniając apelację Stowarzyszenia, Sąd Apelacyjny wskazał, że po
stronie Radia istniał obowiązek świadczenia wynagrodzenia. Radio pomimo
ustawowego i sądowego zakazu korzystało z chronionych utworów nie uiszczając
Stowarzyszeniu z tego tytułu opłat. Tym samym spełniona została przesłanka
przewidziana w art. 79 ust. 1 ust. Pr.aut., uzasadniająca zasądzenie podwójnego
wynagrodzenia. Sąd Apelacyjny zaznaczył ponadto, że zatwierdzona przez Komisję
Prawa Autorskiego w dniu 28 lutego 2001 r. tabela wynagrodzeń Stowarzyszenia
przewiduje wyższe stawki od zastosowanych w sprawie.
W skardze kasacyjnej kwestionującej wyrok Sądu Apelacyjnego w części
uwzględniającej powództwo ponad kwotę 21 030,68 zł Radio powołało się na
wydanie tego wyroku z naruszeniem art. 365 § 1 oraz 366 k.p.c., art. 110 i 79 ust. 1
Pr.aut. oraz art. 5 i 58 § 2 k.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Z materiału zebranego w sprawie wynika, że spór dotyczy nadawania przez
pozwane Radio opublikowanych drobnych utworów muzycznych i słowno-
muzycznych z repertuaru powodowego Stowarzyszenia jako organizacji zbiorowego
zarządzania prawami autorskimi (art. 104 i nast. Pr.aut.). Według art. 21 ust. 2
Pr.aut. w pierwotnym brzmieniu, obowiązującego w czasie objętym powództwem,
stronie pozwanej jako niepublicznej organizacji radiowej wolno było nadawać
opublikowane drobne utwory muzyczne i słowno-muzyczne na podstawie umowy
zawartej za pośrednictwem właściwej organizacji zbiorowego zarządzania prawami
autorskimi lub prawami pokrewnymi. Przepis ten pozostawał w ścisłym związku z
art. 106 ust. 2 Pr.aut. stanowiącym, że organizacja zbiorowego zarządzania nie
może bez ważnych powodów odmówić zgody na korzystanie z utworów lub
artystycznych wykonań w granicach wykonywanego przez siebie zarządu.
Na tle przytoczonych przepisów nasuwają się pytania o charakter umowy
nadawcy z przymusowym pośrednikiem – organizacją zbiorowego zarządzania i o
treść nałożonego na organizację zbiorowego zarządzania obowiązku
kontraktowania. Należy przyjąć, że pierwszy z omawianych przepisów wymagał –
co pozostaje aktualne także w odniesieniu do art. 21 ust. 1 Pr.aut. w obecnym
brzmieniu – zawarcia przez nadawcę z organizacją zbiorowego zarządzania umowy
licencyjnej, a obowiązek kontraktowania nałożony na organizację zbiorowego
zarządzania przez art. 106 ust. 2 Pr.aut. trzeba utożsamiać z powinnością
akceptacji, jeżeli nie sprzeciwiają się temu ważne powody, oferty zawarcia umowy
licencyjnej upoważniającej do korzystania z repertuaru organizacji na określonych
przez nią, jednakowych dla wszystkich kontrahentów warunkach (art. 106 ust. 1
Pr.aut.), w szczególności wynikających z zatwierdzonej tabeli wynagrodzeń, o której
mowa w art. 108 ust. 3 Pr.aut. Założeniem prawidłowego funkcjonowania tak
pomyślanego obowiązku kontraktowania jest więc dysponowanie przez organizację
zbiorowego zarządzania przewidzianą w art. 108 ust. 3 Pr.aut. zatwierdzoną tabelą
wynagrodzeń. Nawet jednak w razie spełnienia tego warunku omawiany obowiązek
kontraktowania może rodzić trudne do rozwiązania problemy ze względu na to, że
w przepisach prawa autorskiego odnoszących się do organizacji zbiorowego
zarządzania – inaczej niż np. w ustawie z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo
energetyczne (Dz.U. Nr 54, poz. 348 ze zm.), przewidującej podobny obowiązek
(art. 7, 8 i 23) – nie unormowano sposobu rozstrzygania sporów dotyczących
zawarcia umowy objętej obowiązkiem kontraktowania. Należy zaznaczyć, że
dodany niedawno art. 21 ust. 4 Pr.aut. i łącząca się z nim zmiana art. 108 ust. 5
Pr.aut. dotyczą tylko sporów związanych z zawarciem umowy przez operatora sieci
kablowej z organizacją zbiorowego zarządzania o reemisję (art. 21 ust. 3 Pr.aut.).
Prawomocny wyrok zaoczny Sądu Wojewódzkiego z dnia 7 stycznia 1997 r.
nakazuje przyjąć (art. 365 § 1 k.p.c.), że od dnia 10 lipca 1995 r. stron nie łączyła
umowa licencyjna zawarta w dniu 24 sierpnia 1994 r. Z dokonanych w sprawie
ustaleń faktycznych nie wynika też, aby strony zawarły później umowę licencyjną
wymaganą przez art. 21 ust. 2 Pr.aut. w pierwotnym brzmieniu, jakkolwiek Radio
kilkakrotnie proponowało zawarcie takiej umowy, strony nie doszły do
porozumienia. Nadawanie przez pozwane Radio opublikowanych drobnych
utworów muzycznych i słowno-muzycznych z repertuaru powodowego
Stowarzyszenia w okresie objętym powództwem musi być więc uznane za
naruszenie praw do tych utworów. Mimo to konsekwencje zastosowania w sprawie
przez Sąd Apelacyjny art. 79 ust. 1 Pr.aut. wywołują w pewnym zakresie
zastrzeżenia.
Przepis ten określa cywilnoprawne środki ochrony autorskich praw
majątkowych. Przysługują one wobec osoby, która naruszyła autorskie prawo
majątkowe, tj. wkroczyła w zakres tego wyłącznego prawa, czyli w zakres monopolu
eksploatacji utworu, bez zgody uprawnionego (zob. art. 41 ust. 2 Pr.aut.) lub
zezwolenia wynikającego z ustawy (licencji ustawowej) (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 20 maja 1999 r., I CKN 1139/97, OSNC 2000, nr 1, poz. 6 oraz
akceptujące go wypowiedzi piśmiennictwa, jak też wcześniejsze wypowiedzi, do
których w wyroku tym nawiązano).
W piśmiennictwie broniony jest wprawdzie także pogląd rozciągający
zastosowanie art. 79 Pr.aut. i przewidzianych w nim środków ochrony autorskich
praw majątkowych, a więc i środków określonych w ust. 1 tego artykułu, na
przypadki niewywiązywania się z zapłaty wynagrodzenia za korzystanie z utworu na
podstawie licencji ustawowej (art. 25 ust. 2, art. 29 ust. 2, art. 30 ust. 2 i art. 33 ust.
3) i niektóre inne przypadki niewywiązywania się z zapłaty wynagrodzenia (art. 19,
20 i 70 ust. 2), które w dalszych rozważaniach mogą być pominięte, ale pogląd ten
nie ma uzasadnionych podstaw. Na jego poparcie przytacza się przede wszystkim
treść art. 17 Pr.aut., zgodnie z którym autorskie prawo majątkowe uprawnia do
wyłącznego korzystania z utworu i rozporządzania nim oraz do wynagrodzenia za
korzystanie z utworu. Z przepisu tego wyprowadza się wniosek, że autorskim
prawem majątkowym jest także uprawnienie do wynagrodzenia za korzystanie z
utworu. Jednocześnie zwraca się uwagę, że to uprawnienie może mieć różnorodny
charakter. Jeżeli przysługuje wobec osoby korzystającej z utworu na podstawie
licencji, jest „bezwzględnym roszczeniem o wynagrodzenie”, ten zaś jego
bezwzględny charakter nakazuje je zaliczyć do autorskich praw majątkowych
chronionych za pomocą środków przewidzianych w art. 79 Pr.aut. Według innego
wariantu tego poglądu, argumentem przemawiającym za objęciem roszczenia o
wynagrodzenie za korzystanie z utworu na podstawie licencji przymusowej
zakresem zastosowania art. 79 Pr.aut. jest to, że w przypadkach licencji
przymusowych roszczenie o wynagrodzenie jest niejako odpowiednikiem prawa
wyłącznego. Podnosi się także, że ratio legis przewidzianej w art. 79 ust. 1
możliwości żądania zapłacenia wynagrodzenia w podwójnej wysokości – uwolnienie
od nastręczającego trudności dowodzenia wysokości doznanej szkody lub
wysokości utraconych korzyści – jest aktualna w równym stopniu w razie
naruszenia praw wyłącznych, jak i w razie niezapłacenia wynagrodzenia.
Jeżeli chodzi o pierwszy argument, odwołujący się do treści art. 17 Pr.aut., to
pomijając kwestię celowości zamieszczenia w nim wzmianki o wynagrodzeniu,
której nie zawierał jego odpowiednik (art. 12 in principio) w wysoko ocenianej
ustawie z dnia 29 marca 1926 r. o prawie autorskim (jedn. tekst: Dz.U. z 1935 r. Nr
36, poz. 260), należy zauważyć, że oczywiście możliwe jest przyjęcie takiej
konwencji terminologicznej, według której przez autorskie prawa majątkowe
rozumie się zarówno prawa wyłączne, obejmujące monopol korzystania z utworu,
jak i roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z utworu na podstawie licencji
ustawowej, a nawet na podstawie umowy. Nie jest ona jednak w stanie zatrzeć
zasadniczej odmienności wyłącznego prawa do korzystania z utworu i uprawnienia
do wynagrodzenia za korzystanie z utworu. Pierwsze ma postać prawa
bezwzględnego, gdyż uprawnieniu twórcy do wyłącznego korzystania z utworu i
rozporządzania nim odpowiada obowiązek wszystkich pozostałych osób do
nieingerowania w sferę monopolu twórcy. Drugie natomiast ma postać roszczenia,
tj. możliwości żądania od konkretnej osoby konkretnego zachowania się. Tego
charakteru nie traci ono także wtedy, gdy jest związane z korzystaniem z utworu na
podstawie licencji ustawowej. Tutaj adresat roszczenia jest wprawdzie wskazywany
pośrednio, przez odwołanie się normy prawnej do określonej sytuacji, w związku z
czym można dostrzegać pewne podobieństwo omawianego stosunku do tzw.
zobowiązań realnych (por. np. art. 207 k.c.), ale roszczenie powstaje dopiero, tak
jak w przypadku zobowiązań realnych, po skonkretyzowaniu się wspomnianej
sytuacji, w stosunku do oznaczonej osoby.
Określenie „bezwzględne roszczenie”, użyte dla wskazania, że dane
roszczenie ma charakter prawa bezwzględnego, zawiera wewnętrzną sprzeczność.
Ta odmienność wyłącznego prawa do korzystania z utworu i roszczenia o
wynagrodzenie za korzystanie z utworu nie pozwala uważać wspomnianego
roszczenia, mimo wskazanej treści art. 17 Pr.aut., za element wyłącznego prawa do
korzystania z utworu. Objęcia zakresem zastosowania art. 79 Pr.aut. także
przypadków niezapłacenia wynagrodzenia za korzystanie z utworu na podstawie
licencji ustawowej nie da się zatem uzasadnić „istotowym” podobieństwem
roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z utworu na podstawie licencji
ustawowej do bezwzględnego, wyłącznego prawa do korzystania z utworu,
ponieważ takiego podobieństwa nie ma. Jednocześnie brzmienie art. 79 Pr.aut. nie
pozostawia wątpliwości, że przez autorskie prawa majątkowe rozumie się w nim
tylko bezwzględne, wyłączne prawa do korzystania z utworu. Roszczenie o
zaniechanie ma sens tylko w razie naruszenia monopolu autorskiego. Podobnie
niezrozumiałe byłoby kierowanie roszczenia o wydanie korzyści w stosunku do
korzystającego z licencji ustawowej.
Nie przekonują również argumenty natury celowościowej. Jakkolwiek w
rozpatrywanych sytuacjach roszczenie o wynagrodzenie można uznać niejako za
ekwiwalent prawa wyłącznego, to jednak dla zapewnienia należytej ochrony osoby
uprawnionej do wynagrodzenia nie ma potrzeby sięgania do art. 79 Pr.aut.
Wystarczająco chroni ją możliwość dochodzenia na drodze sądowej należnego
wynagrodzenia z odsetkami za opóźnienie (art. 481 k.c.). Należy przypomnieć, że
dłużnik popada w opóźnienie, jeżeli nie spełnia świadczenia pieniężnego w terminie
(art. 455 k.c.), także wtedy, gdy kwestionuje istnienie lub wysokość świadczenia
(wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 października 1994 r., I CRN 121/94, OSNC
1995, nr 1, poz. 21). W tej sytuacji trudno podzielić zapatrywanie o aktualności
rationis legis uregulowania dopuszczającego zasądzenie wynagrodzenia w
podwójnej wysokości w sprawach o wynagrodzenie za korzystanie z utworu na
podstawie licencji ustawowej (zob. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego
2000 r., II CKN 725/98, OSNC 2000, nr 9, poz. 158).
Z powyższych uwag wynika więc, że jeżeliby pozwane Radio nadawało utwory
z repertuaru powodowego Stowarzyszenia na podstawie umowy, której wymagał
art. 21 ust. 2 Pr.aut. w pierwotnym brzmieniu, to nie byłoby podstaw do uznania, że
naruszyło ono prawa autorskie do tych utworów, także wtedy, gdyby nie
wywiązywało się z zapłaty wynikającego z tej umowy wynagrodzenia. Tak samo
byłoby nawet wówczas, gdyby ustawa nie nakładała na Stowarzyszenie obowiązku
zawarcia wspomnianej umowy, lecz wprost przyznawała licencję ustawową
upoważniającą do korzystania z utworów z repertuaru Stowarzyszenia (tak jak do
niedawna czynił to w podobnej sytuacji nieobowiązujący już art. 24 ust. 3 Pr.aut.).
Chociaż Radio nie uczyniło zadość wymaganiu, które stawiał art. 21 ust. 2
Pr.aut. w pierwotnym brzmieniu, to jednak fakt, że w okresie objętym powództwem
spełnienie tego wymagania napotykało zasadniczą trudność ze względu na
nieposiadanie przez Stowarzyszenie zatwierdzonej tabeli wynagrodzeń, nie może
pozostać bez wpływu na ocenę niektórych skutków zastosowania art. 79 ust. 1
Pr.aut. w stosunku do Radia. Dochodzenie w tych okolicznościach przez
Stowarzyszenie od Radia na podstawie art. 79 ust. 1 Pr.aut. jako należności
głównej kwoty przenoszącej wysokość wynagrodzenia obliczonego stosownie do
art. 110 Pr.aut. musi być uznane za nadużycie prawa (art. 5 k.c.), gdyż nie da się
pogodzić go ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem przewidzianego w art.
79 ust. 1 Pr.aut. uprawnienia do żądania zapłaty wynagrodzenia w podwójnej
wysokości. Ocena taka jest usprawiedliwiona zarówno wtedy, gdy przyjmie się, że
przyznanie tego uprawnienia miało na celu uwolnienie od trudności dowodowych,
jak i wtedy, gdy uzna się to uprawnienie za środek cywilnoprawnej represji. Oba
cele są bowiem zdecydowanie nieaktualne w sytuacji, gdy z przyczyn leżących po
stronie organizacji zbiorowego zarządzania, występującej z roszczeniem o zapłatę
podwójnego wynagrodzenia, nie mógł prawidłowo funkcjonować przewidziany w art.
106 ust. 2 Pr.aut. obowiązek kontraktowania obejmujący umowę, której zawarcie
uchyliłoby naruszenie autorskiego prawa majątkowego.
W okolicznościach sprawy tylko dochodzenie kwoty odpowiadającej wysokości
wynagrodzenia ustalonego zgodnie z wskazówkami zawartymi w art. 110 Pr.aut. nie
może spotkać się z zarzutem nadużycia prawa. Według art. 110 Pr.aut., wysokość
wynagrodzenia dochodzonego przez organizację zbiorowego zarządzania powinna
uwzględniać wysokość wpływów osiąganych z korzystania z utworów , a także
charakter i zakres korzystania z tych utworów. Przepis ten należy interpretować w
kontekście całej ustawy, w szczególności uwzględniając art. 43 ust. 2 Pr.aut.,
stanowiący, że jeżeli w umowie nie określono wysokości wynagrodzenia
autorskiego, wysokość wynagrodzenia określa się biorąc pod uwagę m.in. korzyści
wynikające z korzystania z utworu. Poza tym, stosując art. 110 Pr.aut., należy
respektować ogólne założenia zbiorowego zarządzania wynikające z jego istoty, w
szczególności założenie, zgodnie z którym korzystający z praw objętych zbiorowym
zarządzaniem danej organizacji znajdujący się w analogicznym położeniu powinni
być traktowani jednakowo (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 1999 r., I
CKN 1139/97).
Nietrafnie Sąd Apelacyjny wywiódł z art. 365 § 1 i art. 366 k.p.c., że przyjęta
przez Sąd Wojewódzki wyrokujący w dniu 22 października 1996 r. podstawa
obliczenia wynagrodzenia autorskiego jest wiążąca w niniejszej sprawie. Powołanie
się na art. 366 k.p.c. należy uznać za wynik nieporozumienia. Powaga rzeczy
osądzonej jest przesłanką negatywną, wykluczającą ponowne rozpoznanie
prawomocnie osądzonej sprawy, gdyby więc prawomocny wyrok Sądu
Wojewódzkiego z dnia 22 października 1996 r. rzeczywiście uzasadniał jej
występowanie w niniejszej sprawie, powinna ona prowadzić nie do skutku
wskazanego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, lecz do odrzucenia pozwu (art.
199 § 1 pkt 2 k.p.c.). Także art. 365 § 1 k.p.c. nie uzasadniał uznania mocy
wiążącej wyroku Sądu Wojewódzkiego z dnia 22 października 1996 r. w zakresie
przyjętej przez ten Sąd podstawy obliczenia wynagrodzenia autorskiego (art. 339 §
2 k.p.c.). Przy ustalaniu wysokości wynagrodzenia autorskiego na potrzeby
niniejszej sprawy za doniosłe należy uznać wyłącznie wskazane wcześniej
okoliczności, w związku z omawianiem art. 110 Pr.aut., występujące w okresie
objętym powództwem. Jak wspomniano, dla niniejszej sprawy znaczenie miała
jedynie moc wiążąca wyroku Sądu Wojewódzkiego z dnia 7 stycznia 1997 r. co do
tego, że od dnia 10 lipca 1995 r. stron nie łączyła już umowa licencyjna zawarta w
dniu 24 sierpnia 1994 r.
Podsumowując, należało uznać za trafne podstawy kasacyjne powołujące się
na naruszenie art. 79 ust. 1 Pr.aut. i art. 5 k.c. oraz art. 365 § 1 i 366 k.p.c.; tylko
twierdzenie o naruszeniu przez zaskarżony wyrok art. 58 § 2 k.c. było chybione,
gdyż Sąd Apelacyjny nie stosował tego przepisu ani nie powinien go stosować.
Mając powyższe na względzie orzeczono, jak w sentencji (art. 39313
§ 1
k.p.c.).