Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 26 listopada 2003 r., III CZP 83/03
Sędzia SN Tadeusz Żyznowski (przewodniczący)
Sędzia SN Bronisław Czech (sprawozdawca)
Sędzia SN Iwona Koper
Sąd Najwyższy w sprawie zamawiającego Samodzielnego Publicznego
Szpitala Klinicznego nr 1– Akademickie Centrum Kliniczne Akademii Medycznej w
G. przeciwko D.H. AG D.P.D.o.D.M. AG o zamówienie publiczne, po rozstrzygnięciu
w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu 26 listopada 2003 r., przy udziale
prokuratora Prokuratury Krajowej Jana Szewczyka zagadnienia prawnego
przedstawionego przez Sąd Okręgowy w Warszawie postanowieniem z dnia 22
maja 2003 r.:
" Czy jeżeli w postępowaniu o zamówienie publiczne prowadzonym na
podstawie przepisów ustawy z dnia 10 czerwca 1994 r. o zamówieniach
publicznych (Dz.U. Nr 72 poz. 664) strona udzieliła pełnomocnictwa wyrok zespołu
arbitrów doręcza się – stosownie do treści art. 709 k.p.c. w związku z art. 87 ustawy
o zamówieniach publicznych – bezpośrednio stronie czy też ustanowionemu
pełnomocnikowi ?"
podjął uchwałę:
W postępowaniu o zamówienie publiczne, prowadzonym na podstawie
przepisów ustawy z dnia 10 czerwca 1994 r. o zamówieniach publicznych
(jedn. tekst: Dz.U. z 2002 r. Nr 72, poz. 664 ze zm.), wyrok zespołu arbitrów
doręcza się ustanowionemu pełnomocnikowi.
Uzasadnienie
Przedstawione zagadnienie prawne powstało na tle następującego stanu
faktycznego:
Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 1, Akademickie Centrum Kliniczne
Akademii Medycznej w G. (dalej: „zamawiajacy”) ogłosił postępowanie o udzielenie
zamówienia publicznego w trybie nieograniczonym na dostawę zestawu
odczynników dla oznaczania 150 000 grup krwi metoda immunohematologiczną
wraz z dzierżawą w pełni automatycznego analizatora. Do przetargu przystąpił m.in.
D.H. AG D.P.D.o.D.M. AG ze Szwajcarii (dalej: „dostawca”). Zamawiający nie
przyjął jego oferty, a następnie nie uwzględnił złożonego protestu. Dostawca
odwołał się do Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Zespół Arbitrów wyrokiem z
dnia 19 marca 2003 r. oddalił odwołanie. Dostawca działał przez swojego
pełnomocnika – radcę prawnego, który wniósł odwołanie i uczestniczył w rozprawie
przed Zespołem Arbitrów. Urząd Zamówień publicznych doręczył odpis wyroku
Zespołu Arbitrów odwołującemu się (dostawcy) na jego adres w Szwajcarii, a nie
jego pełnomocnikowi. Dostawca działając przez radcę prawnego złożył skargę na
wyrok zespołu arbitrów do Sądu Okręgowego w Warszawie wraz z wnioskiem o
przywrócenie terminu do jej wniesienia, usprawiedliwiając opóźnienie okolicznością
doręczenia wyroku nie do rak pełnomocnika lecz na adres Dostawcy w Szwajcarii.
Sąd Okręgowy w Warszawie rozpoznając skargę dostawcy, odroczył rozprawę
i przedstawił Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne
przytoczone w sentencji niniejszej uchwały. Zagadnienie to powstało na tle
przepisów ustawy z dnia 10 czerwca 1994 r. o zamówieniach publicznych (jedn.
tekst: Dz.U. z 2002 r., Nr 72, poz. 664 ze zm. – dalej: „u.z.p.”) oraz przepisów
kodeksu postępowania cywilnego o sądzie polubownym. Dotyczy ono kwestii, w jaki
sposób Zespół Arbitrów przy Prezesie Urzędu Zamówień Publicznych (dalej:
„zespół arbitrów”) powinien doręczać swój wyrok stronie, która ustanowiła
pełnomocnika w postępowaniu o zamówienie publiczne.
Sąd Okręgowy podniósł, że w myśl art. 87 u.z.p. w zakresie postępowania
odwoławczego jej unormowania stanowią lex specialis w stosunku do przepisów
kodeksu postępowania cywilnego, przy czym regulacje kodeksowe mają tylko
odpowiednie zastosowanie. W kwestii doręczeń ani ustawa ani Rozporządzenie
Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 14 czerwca 2002 r. w sprawie
regulaminu postępowania przy rozpatrywaniu odwołań w sprawach o udzielenie
zamówień publicznych (Dz.U. Nr 85, poz. 772, dalej: „rozporządzenie”) nie
zawierają odpowiednika przepisu art. 133 § 3 k.p.c., a jedynie § 25 rozporządzenia
stanowi, że odpisy wyroku przesyła się uczestnikom. Z kolei w praktyce urzędu
zamówień publicznych przyjmuje się, że wyrok zespołu arbitrów ze względu na
treść art. 709 k.p.c. doręcza się stronom nawet wówczas, gdy są reprezentowane
przez pełnomocników. Zatem w świetle wyżej wymienionych przepisów doręczenie
wyroku samej stronie – nawet wówczas, gdy ustanowiła pełnomocnika – byłoby
prawidłowe. Jednakże z drugiej strony art. 6a u.z.p. nakazuje stosować do
czynności podejmowanych w trakcie postępowania o udzielenie zamówienia
publicznego, z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w ustawie i odrębnych
przepisach, przepisów kodeksu cywilnego, w tym przepisów art. 96-98 k.c. Skoro
zaś zgodnie z art. 98 k.c. pełnomocnictwo obejmuje umocowanie do czynności
zwykłego zarządu, to wydaje się że również do odbioru korespondencji.
Prowadziłoby to do wniosku, że mimo zawartego w art. 709 k.p.c. sformułowania,
że sąd polubowny doręcza obu stronom odpis wyroku, to doręczenie winno być
dokonane pełnomocnikowi strony. W ocenie Sądu Okręgowego za przyjęciem
poglądu, że doręczenie, o jakim mowa w art. 709 k.p.c., winno być dokonane
pełnomocnikowi strony, a nie samej stronie przemawiają też względy natury
celowościowej i charakter oraz waga postępowania w sprawie o udzielenie
zamówienia publicznego.
Sąd Najwyższy, rozstrzygając przedstawione zagadnienie, miał na uwadze, co
następuje:
Ustawa o zamówieniach publicznych przewiduje trójstopniowe postępowanie
odwoławcze w sprawach o te zamówienia. Normą o charakterze ogólnym jest tu
przepis art. 79 ust. 1 u.z.p., stanowiący, że dostawcom lub wykonawcom, których
interes prawny doznał uszczerbku w wyniku naruszenia przez zamawiającego
określonych w ustawie zasad udzielania zamówień, przysługują środki odwoławcze
i skarga przewidziane w rozdziale 8 u.z.p. Zgodnie z art. 80 u.z.p. wobec czynności
podjętych przez zamawiającego w toku postępowania o zamówienie publiczne
dostawca lub wykonawca może złożyć umotywowany, pisemny protest do
zamawiającego. O proteście rozstrzyga zamawiający (art. 84 ust. 1 u.z.p.).
Stosownie do art. 86 ust. 1 u.z.p. od rozstrzygnięcia lub odrzucenia protestu oraz w
przypadku braku rozpatrzenia protestu w terminie zainteresowanemu dostawcy,
wykonawcy lub organizacjom, o których mowa jest w art. 79b u.z.p., przysługuje
odwołanie, o którym orzeka zespół arbitrów. Według art. 87 u.z.p., do postępowania
odwoławczego stosuje się odpowiednio przepisy kodeksu postępowania cywilnego
o sądzie polubownym, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej. Szczegółowo tryb
postępowania przed zespołem arbitrów reguluje regulamin, określony w
rozporządzeniu. Zgodnie z art. 92a ust. 1 u.z.p. na wyrok zespołu arbitrów
przysługuje skarga do Sądu Okręgowego w Warszawie. Skargę wnosi się, według
art. 92a ust. 2 u.z.p., za pośrednictwem Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych w
terminie 14 dni od dnia doręczenia wyroku zespołu arbitrów z uzasadnieniem.
Prezes Urzędu przekazuje skargę wraz z aktami sprawy do sądu w terminie 7 dni
od dnia jej otrzymania (art. 92a ust. 3 u.z.p.). Stosownie do treści art. 92c u.z.p. w
postępowaniu toczącym się wskutek wniesienia skargi stosuje się odpowiednio
przepisy kodeksu postępowania cywilnego o apelacji, jeżeli przepisy ustawy nie
stanowią inaczej. W ustawie uregulowane są ponadto takie kwestie, jak wymagania
formalne skargi (art. 92d), przyczyny odrzucenia skargi (art. 92e), przywrócenie
terminu do wniesienia skargi (art. 92f) i sposób rozstrzygnięcia przez sąd o skardze
(art. 92g).
Przedstawiony powyżej w ogólnym zarycie przebieg postępowania
odwoławczego w sprawach z zakresu zamówień publicznych wyraźnie wskazuje na
szczególny i złożony charakter tego postępowania (zob. uzasadnienie uchwały
Sądu Najwyższego z dnia 11 czerwca 2002 r., III CZP 68/02, OSNC 2003, nr 7-8,
poz. 103). Widoczne jest daleko idące zróżnicowanie metod regulacji przyjętych
przez ustawodawcę dla poszczególnych etapów postępowania. Postępowanie
wywołane wniesieniem protestu unormowane jest w całości w ustawie;
postępowanie przed zespołem arbitrów reguluje ustawa i wydane na jej podstawie
przepisy wykonawcze zawarte w rozporządzeniu, a jedynie odpowiednio stosuje się
tu przepisy o sądzie polubownym zawarte w kodeksie postępowania cywilnego;
wreszcie postępowanie wywołane wniesieniem skargi na wyrok zespołu arbitrów
regulują częściowo przepisy ustawy, a w pozostałym zakresie stosuje się tu
odpowiednio przepisy kodeksu postępowania cywilnego o apelacji.
Z art. 88 ust. 5 oraz art. 92 ust. 4 u.z.p. jednoznacznie wynika, że uczestnicy
postępowania odwoławczego przed zespołem arbitrów mogą działać osobiście lub
przez pełnomocnika. Z przepisów rozporządzenia również wynika, że uczestnik
postępowania przed zespołem arbitrów może działać w tym postępowaniu przez
pełnomocnika, skoro zgodnie § 1 pkt 8) rozporządzenia, określającego wymagania
odwołania, mowa jest o tym, iż powinno ono zawierać „podpis wnoszącego
odwołanie lub jego przedstawiciela albo pełnomocnika”. Ponadto, w przepisie § 25
rozporządzenia mowa jest o tym, że zespół arbitrów ma obowiązek doręczyć
„uczestnikom postępowania” odpis wyroku lub postanowienia. Żaden przepis
rozporządzenia nie podejmuje jednak kwestii, komu należy dokonać doręczenia
wyroku (czy też szerzej – dokonywać doręczeń) w wypadku, gdy uczestnik
postępowania odwoławczego przed zespołem arbitrów ustanowił swojego
pełnomocnika w tym postępowaniu. Pozostaje jeszcze art. 87 u.z.p., odsyłający do
odpowiedniego stosowania, w zakresie w niej nieuregulowanym, przepisów
kodeksu postępowania cywilnego o sądzie polubownym. W przepisach o sądzie
polubownym zasadniczo również jednak omawiana kwestia nie zostaje
rozstrzygnięta wprost – według art. 709 k.p.c. sąd polubowny doręcza obu stronom
za pokwitowaniem lub dowodem doręczenia odpis wyroku podpisany tak jak
oryginał. W związku z tym należy z kolei omówić kwestię doręczania wyroku przez
sąd polubowny.
Przepisy kodeksu postępowania cywilnego o sądzie polubownym nie
zawierają szczegółowych unormowań dotyczących udziału pełnomocnika w
postępowaniu przed tym sądem, ani odnoszących się do tego, komu należy
doręczać pisma w razie, gdy strona jest reprezentowana przez pełnomocnika (tj.
stronie czy pełnomocnikowi). Istnieje jednak ogólna norma art. 705 § 1 i 2 k.p.c.,
zgodnie z którą, strony mogą określić aż do chwili rozpoczęcia postępowania tryb
postępowania, który powinien być stosowany w toku rozpoznania sprawy; jeżeli
strony tego nie uczyniły, sąd polubowny stosuje taki tryb postępowania, jaki uzna za
właściwy. Sąd polubowny nie jest związany przepisami postępowania cywilnego,
nie może jednak zaniechać wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności niezbędnych
do rozstrzygnięcia sprawy. Na tle takiego unormowania w literaturze podnosi się, że
w postępowaniu przed sądem polubownym nie obowiązują przepisy kodeksu
postępowania cywilnego o pełnomocnictwie, w szczególności możliwe jest tu
udzielenie pełnomocnictwa także innym osobom niż wymienione w art. 87 k.p.c., a
ponadto dla ważności pełnomocnictwa do działania przez sądem polubownym nie
jest przewidziana żadna określona forma, w związku z czym zakres
pełnomocnictwa, czas jego trwania i skutki należy oceniać według prawa cywilnego.
Strony w zapisie na sąd polubowny mogą wykluczyć zastępstwo przez
pełnomocnika i przewidzieć konieczność osobistego działania przed sądem
polubownym. W odniesieniu do doręczeń przyjmuje się z kolei, że sąd polubowny
nie jest związany trybem i formą doręczeń przewidzianymi w kodeksie
postępowania cywilnego i może stosować dla wezwania stron, świadków i biegłych
taki tryb, jaki uzna za słuszny i celowy. Dotyczy to także doręczenia wyroku sądu
polubownego zgodnie z art. 709 k.p.c. Nie będąc związanym przepisami kodeksu
postępowania cywilnego sąd polubowny musi jednak zapewnić takie reguły
postępowania, które zapewniają stronie możliwość obrony.
Na tym tle powstaje kwestia, w jaki sposób powinien postępować sąd
polubowny przy dokonywaniu doręczeń, w tym doręczenia wyroku, w sytuacji, gdy
strona postępowania przed sądem polubownym ustanowiła pełnomocnika. Z jednej
strony można przyjąć, że ustanawiając pełnomocnika do działania przed sądem
polubownym strona daje wyraz swej woli, aby to właśnie pełnomocnik działał za nią,
a tym samym, jeśli co innego nie zastrzeżono w pełnomocnictwie i nie wynika to z
działań strony, sąd polubowny powinien ten fakt respektować w ten sposób, iż
będzie dokonywał wszystkich czynności, w tym doręczeń, wobec pełnomocnika
strony. Jeżeli bowiem sąd polubowny dopuszcza pełnomocnika strony do działania
w postępowaniu, w szczególności uwzględnia dokonywane przez niego czynności i
wyciąga z nich określone skutki dla toku postępowania, to tak samo powinien
dokonywać do jego rąk doręczeń, w tym doręczenia wyroku. Treść art. 709 k.p.c.,
mówiąca o doręczeniu wyroku stronie, nie mogłaby tu zostać uznana za
rozstrzygającą; można bowiem ten przepis wykładać w kontekście zasady, że
wszelkie czynności dokonane przez lub wobec pełnomocnika są bezpośrednio
skuteczne dla strony (por. art. 95 § 2 i art. 109 k.c.). Przyjmując to stanowisko,
należałoby uznać, że sąd polubowny w wypadku ustanowienia pełnomocnika przez
stronę powinien dokonywać doręczeń temu pełnomocnikowi, mimo że z mocy art.
705 § 2 zdanie drugie k.p.c. formalnie nie jest związany przepisami kodeksu
postępowania cywilnego. Z drugiej strony można twierdzić, że właśnie treść art. 705
§ 2 zdanie drugie k.p.c. jednoznacznie wskazuje na to, iż wprawdzie sąd polubowny
dokonując doręczenia stronie reprezentowanej przez pełnomocnika może kierować
się regułą przewidzianą w art. 133 § 3 zdanie pierwsze k.p.c. i dokonywać doręczeń
tylko pełnomocnikowi, jednak odmiennie niż sąd państwowy nie ma, jak można
przyjąć, obowiązku stosowania tej reguły i może w ramach art. 705 § 2 zdanie
pierwsze k.p.c. wybrać taki tryb postępowania, w którym mimo ustanowienia
pełnomocnika przez stronę dokonywał będzie doręczeń tylko stronie.
Przemawiałoby za tym to, że przyjęcie przedstawionego powyżej przeciwnego
zapatrywania oznaczałoby w praktyce, że sąd polubowny nie będąc formalnie
związanym przepisami kodeksu postępowania cywilnego (poza przepisami
dotyczącymi sądu polubownego) powinien w istocie rzeczy stosować się do zasad
wynikających z tych przepisów.
Zgodnie z art. 87 u.z.p., przepisy kodeksu postępowania cywilnego należy
stosować w postępowaniu odwoławczym przed zespołem arbitrów odpowiednio w
zakresie w niej nieuregulowanym. Zważywszy na okoliczność, że ustawa i wydane
na jej podstawie rozporządzenie w dużym stopniu regulują postępowanie
odwoławcze przed zespołem arbitrów, należy uznać, że co do zasady wyłączone
zostaje tu stosowanie art. 705 § 1 k.p.c., zgodnie z którym strony mogą same
określić tryb postępowania, który powinien być stosowany przy rozpoznaniu sprawy.
W tym też zakresie wyłączone zostaje stosowanie art. 705 § 2 zdanie pierwsze
k.p.c. Zespół arbitrów nie może więc stosować takiego trybu postępowania, jaki
uzna za właściwy, tak jak może to uczynić sąd polubowny. Zespół arbitrów
związany jest postanowieniami ustawy i rozporządzenia. Jego uprawnienie do
określenia trybu postępowania odwoławczego można więc rozważać tylko w takich
granicach, w jakich nie jest ono uregulowane w ustawie i rozporządzeniu. W
szczególności można twierdzić, że ma tu odpowiednie zastosowanie art. 705 § 2
zdanie drugie k.p.c., co oznaczałoby, że zespół arbitrów nie jest związany
przepisami postępowania cywilnego (poza odpowiednio stosowanymi normami o
sądzie polubownym, do których odsyła art. 87 u.z.p.) w zakresie wykraczającym
poza szczególne regulacje ustawy i rozporządzenia, a ma jedynie obowiązek
wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności niezbędnych do rozstrzygnięcia sprawy
(art. 705 § 2 zdanie trzecie k.p.c.).
Przy takim rozumowaniu ocena przedmiotowego zagadnienia prawnego
zależałaby od rozstrzygnięcia przedstawionej powyżej kwestii, czy sąd polubowny w
wypadku ustanowienia pełnomocnika przez stronę powinien dokonywać doręczeń
temu pełnomocnikowi, czy też – nie będąc związanym przepisami kodeksu
postępowania cywilnego – może według swego wyboru stosować regułę wynikającą
z art. 133 § 3 zdanie pierwsze k.p.c. albo od tej reguły odstąpić. Jeżeli przyjąć
pierwszą ewentualność, to także w wypadku zespołu arbitrów należałoby uznać, że
zespół ten powinien dokonywać (dotyczyłoby to także wyroku) doręczeń
pełnomocnikowi uczestnika postępowania odwoławczego. Przyjęcie drugiej
ewentualności otwierałoby drogę do konstatacji, że zespół arbitrów, podobnie jak
sąd polubowny, nie jest związany przepisami kodeksu postępowania cywilnego o
pełnomocnictwie oraz o doręczeniach, w tym w szczególności normą art. 133 § 3
zdanie pierwsze k.p.c. Tym samym zespół arbitrów byłby wówczas uprawniony do
tego, aby samodzielnie określić, czy w wypadku udzielenia pełnomocnictwa przez
uczestnika postępowania odwoławczego doręczenia, w tym doręczenie wyroku
zespołu arbitrów, powinny być dokonywane do rąk ustanowionego pełnomocnika,
czy też bezpośrednio do rąk strony.
Gdyby podzielić ten ostatni tok rozumowania, wówczas uznać należałoby, że
zespół arbitrów może przyjąć, iż w wypadku ustanowienia przez stronę
pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym doręczenia, w tym doręczenie
wyroku, będą mimo to dokonywane do rąk strony. Gdyby nawet uznać takie
rozwiązanie za zasadne, to przyjąć należałoby, że w razie dokonania wyboru przez
zespół arbitrów określonego sposobu doręczania, powinien być on stosowany
konsekwentnie w toku całego postępowania odwoławczego. Innymi słowy, jeśli
zespół arbitrów przyjąłby w toku postępowania, że w razie ustanowienia przez
stronę pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym, dokonywa doręczeń temu
pełnomocnikowi, to powinien konsekwentnie zachowywać ten tryb postępowania i
zastosować go także do doręczenia wyroku. Podobnie, jeżeli zespół arbitrów w
omawianej sytuacji wybrałby rozwiązanie zakładające dokonywanie doręczeń
bezpośrednio stronie, to powinien taki tryb doręczania zachować w toku całego
postępowania. Zmianę w zakresie sposobu doręczeń można by w obu sytuacjach
dopuścić jedynie po uprzednim powiadomieniu o tym stron (uczestników
postępowania). Za nieuzasadnione uznać należy jednak takie działanie zespołu
arbitrów, które polegałoby na tym, że najpierw dokonywa on doręczeń
ustanowionemu przez stronę w postępowaniu odwoławczym pełnomocnikowi, a
następnie w odniesieniu do wyroku zmienia tryb doręczenia (bez uprzedzenia o tym
strony lub jej pełnomocnika) i dokonywa doręczenia bezpośrednio stronie (sytuacja
taka wystąpiła w niniejszej sprawie). Takie działanie podważałoby zaufanie
uczestnika postępowania do zespołu arbitrów i utrudniało udział w postępowaniu
oraz obronę swych praw, a w skrajnym wypadku (jak w niniejszej sprawie) mogłoby
skutkować pozbawieniem możliwości wniesienia skargi wskutek upływu terminu.
Uczestnik postępowania, który ustanowił pełnomocnika w postępowaniu
odwoławczym, któremu zespół arbitrów dokonywał doręczeń pism w toku
postępowania, miałby bowiem pełne prawo działać w zaufaniu do wybranego przez
zespół arbitrów sposobu doręczeń. Strona i jej pełnomocnik w toku postępowania,
nie mogą być zaskakiwani – bez uprzedzenia – zmianą sposobu doręczania.
Drugi kierunek rozumowania przy ocenie rozpatrywanego zagadnienia
prawnego mógłby zostać oparty na nieco odmiennym ujęciu zakresu odesłania w
art. 87 u.z.p. do odpowiedniego stosowania przepisów kodeksu postępowania
cywilnego o sądzie polubownym w postępowaniu odwoławczym przed zespołem
arbitrów oraz uwzględnieniu szczególnego charakteru zespołu jako ciała
rozpoznającego sprawę i systemowego kontekstu postępowania odwoławczego z
punktu widzenia następującego po nim postępowania kontrolnego przed sądem
rozpoznającym skargę.
Według art. 87 u.z.p. przepisy o sądzie polubownym mogą być stosowane
odpowiednio w postępowaniu odwoławczym przed zespołem arbitrów w zakresie
nieuregulowanym w ustawie. Zgodnie przyjętym w doktrynie i w orzecznictwie
rozumieniem „odpowiedniego stosowania” oznacza ono, że niektóre przepisy o
sądzie polubownym zawarte w kodeksie postępowania cywilnego będą stosowane
w postępowaniu odwoławczym przed zespołem arbitrów wprost, bez żadnych
modyfikacji i zabiegów adaptacyjnych, inne tylko pośrednio, a więc z
uwzględnieniem konstrukcji, istoty i odrębności wymienionego postępowania, a
jeszcze inne nie będą mogły być stosowane w ogóle (zob. np. uzasadnienia
uchwały Sądu Najwyższego z dnia 15 września 1995 r., III CZP 110/95, OSNC
1995, nr 12, poz. 177 oraz postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 12 listopada
1997 r., III CZP 55/97, "Prokuratura i Prawo. Orzecznictwo" 1998, nr 2, poz. 35).
Oznacza to, że na tle art. 87 u.z.p. uzasadnione jest zapatrywanie, zgodnie z
którym w zakresie nieuregulowanym w ustawie oraz w rozporządzeniu, kwestia
posiłkowego stosowania przepisów kodeksu postępowania cywilnego o sądzie
polubownym, musi być rozważana odrębnie w odniesieniu do każdego z tych
przepisów. W związku z tym trzeba mieć na względzie okoliczność, że w przypadku
zespołu arbitrów postępowanie przed tym ciałem uregulowane jest w ustawie i w
rozporządzeniu. Należy także podnieść, że zespół arbitrów nie może być
traktowany jako sąd polubowny w rozumieniu przepisów kodeksu postępowania
cywilnego, chociaż w pewnym zakresie jest ciałem zbliżonym do sądu
polubownego. Kompetencja zespołu arbitrów do rozpoznawania odwołań w
sprawach o zamówienia publiczne wynika nie z woli stron, lecz z przepisu ustawy
(art. 88 i nast.), który ustanawia tryb postępowania odwoławczego jako
obligatoryjny. Ponadto, inaczej niż w przypadku postępowania przed sądem
polubownym, od którego wyroku nie przysługuje odwołanie (jeśli strony inaczej nie
postanowiły w zapisie na sąd polubowny, por. art. 711 § 1 k.p.c.), w przypadku
postępowania przed zespołem arbitrów przysługuje skarga do sądu państwowego
(art. 92a u.z.p.). Skarga jest środkiem zaskarżenia uregulowanym wprawdzie w
ustawie, niemniej jednak należy ją zaliczyć do kategorii zwyczajnych środków
zaskarżenia. Służy ona merytorycznej kontroli wyroku zespołu arbitrów w trybie
sądowego postępowania odwoławczego (por. uzasadnienie uchwały Sądu
Najwyższego z dnia 16 lipca 2003 r., III CZP 47/03, OSNC 2004, nr 10, poz. 150).
W świetle powyższego można próbować bronić zapatrywania, zgodnie z
którym w postępowaniu odwoławczym przed zespołem arbitrów nie tylko ani strony
ani sam zespół nie mogą określać trybu postępowania w zakresie, w jakim
obowiązują odnośne unormowania ustawy i rozporządzenia (modyfikacja lub wręcz
wyłączenie stosowania art. 705 § 1 i § 2 zdanie pierwsze k.p.c.), ale ponadto
wątpliwości może budzić stosowanie w tymże postępowaniu odwoławczym przyjętej
dla postępowania przed sądem polubownym ogólnej reguły niezwiązania
przepisami kodeksu postępowania cywilnego (art. 705 § 2 zdanie drugie k.p.c.).
Szczególny charakter zespołu arbitrów jako ciała rozpoznającego sprawę o
zamówienie publiczne, ciała zbliżonego do sądu polubownego, aczkolwiek jednak w
dużym stopniu odmiennego od tego sądu ze względu na źródło jego umocowania
do rozpoznawania sprawy, jak również szczególny charakter postępowania
odwoławczego przed zespołem arbitrów, mogą bowiem skłaniać do wniosku, że
norma art. 705 § 2 zdanie drugie k.p.c. nie powinna mieć zastosowania w tym
postępowaniu na podstawie art. 87 u.z.p. bądź też, że przynajmniej jej
zastosowanie powinno być w tym wypadku ograniczone w stosunku do sytuacji,
jaka ma miejsce w postępowaniu przed sądem polubownym.
8. Przyjmując powyższe trzeba przeprowadzić analizę kwestii, czy zespół
arbitrów, podobnie jak sąd polubowny, rzeczywiście nie jest związany żadnymi
przepisami kodeksu postępowania cywilnego, innymi niż dotyczące sądu
polubownego (art. 87 u.z.p.), w szczególności – czy zespół arbitrów powinien, w
zakresie nieuregulowanym ustawą i rozporządzeniem oraz odpowiednio
stosowanymi przepisami kodeksu postępowania cywilnego o sądzie polubownym,
stosować także przepisy kodeksu dotyczące innych instytucji, w szczególności
odnoszące się do doręczeń. Przy założeniu, że nie można przyjąć generalnej tezy o
niezwiązaniu zespołu arbitrów przepisami kodeksu postępowania cywilnego (w
zakresie nieuregulowanym w ustawie, rozporządzeniu i przepisach o sądzie
polubownym), jak ma to miejsce w przypadku sądu polubownego (art. 705 § 2
zdanie drugie k.p.c.), istniałyby uzasadnione podstawy do tego, by uznać, iż zespół
arbitrów w wypadku ustanowienia pełnomocnika przez uczestnika postępowania w
postępowaniu odwoławczym, powinien uwzględniać art. 133 § 3 zdanie pierwsze
k.p.c. i dokonywać doręczeń, w tym także doręczenia wyroku zespołu arbitrów,
pełnomocnikowi, a nie bezpośrednio uczestnikowi postępowania. Zastosowanie
tego przepisu w postępowaniu odwoławczym przed zespołem arbitrów byłoby
zatem uzasadnione z punktu widzenia celowościowego i funkcjonalnego.
Zapewniałoby należytą ochronę praw strony (uczestnika postępowania)
reprezentowanej przez pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym przed
zespołem arbitrów. Wprawdzie art. 133 § 3 zdanie pierwsze k.p.c. dotyczy w ujęciu
literalnym jedynie przypadku ustanowienia pełnomocnika procesowego lub osoby
uprawnionej do odbioru pism sądowych, jednak reguła stosowania odpowiedniego
byłaby tu wystarczająca, aby przyjąć analogiczne rozumowania dla sytuacji, gdy
strona (uczestnik postępowania) ma pełnomocnika w postępowaniu odwoławczym
przed zespołem arbitrów.
9. Na rzecz poglądu, że w postępowaniu odwoławczym przed zespołem
należy stosować regułę z art. 133 § 3 zdanie pierwsze k.p.c., dodatkowo przemawia
kontekst systemowy tego postępowania w ramach całego postępowania w sprawie
o udzielenie zamówienia publicznego. Postępowanie odwoławcze przed zespołem
arbitrów jest pierwszym etapem postępowania o zamówienie publiczne, w którym
czynności zamawiającego podlegają kontroli w ramach sporu między odwołującym
się a zamawiającym. Wyrok zespołu arbitrów podlega dalszej kontroli z punktu
widzenia jego zasadności w postępowaniu przed sądem państwowym, wywołanym
przez wniesienie skargi, a prowadzonym według przepisów ustawy i przepisów
kodeksu postępowania cywilnego o apelacji. Dochodzi tu zatem do kontroli wyroku
zespołu arbitrów w sposób zbliżony do kontroli instancyjnej w ramach zwykłego
postępowania cywilnego. Nie jest to natomiast kontrola w trybie nadzwyczajnego
środka zaskarżenia, o ograniczonych podstawach, jak ma to miejsce w wypadku
wniesienia skargi o uchylenie wyroku sądu polubownego (art. 712 i nast. k.p.c.),
która to kontrola odbywa się w ramach odrębnego postępowania. Należy
podkreślić, że w wypadku, gdy sąd państwowy orzeka w przedmiocie skargi na
wyrok zespołu arbitrów, a strona postępowania jest reprezentowana przez
pełnomocnika procesowego, to sąd będzie zobowiązany stosować regułę
wynikającą z art. 133 § 3 zdanie pierwsze k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. W
tym kontekście powstaje wątpliwość, czy ze względu na charakter powiązań między
postępowaniem odwoławczym przed zespołem arbitrów a postępowaniem
wywołanym skargą na wyrok zespołu uzasadnionym byłoby stosowanie
odmiennych reżimów w zakresie sposobu doręczania pism, w tym orzeczeń, w
sytuacji, gdy strona (uczestnik postępowania) jest reprezentowana przez
pełnomocnika (procesowego). Postulat zaufania stron (uczestników postępowania)
do organów rozpoznających ich sprawę wymaga, aby w tej tak istotnej kwestii
obowiązywało w ramach obu etapów postępowanie jednolite rozwiązanie
normatywne przy założeniu, że ustawodawca w jednoznaczny sposób nie
przewidział tu wyraźnego zróżnicowania.
Sąd Najwyższy, mając powyższe na uwadze, rozstrzygnął przedstawione
zagadnienie prawne jak w uchwale (art. 390 § 1 k.p.c. i art. 1 pkt 1 lit. a ustawy z
dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym, Dz.U. Nr 240, poz. 2052).