Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CZ 182/03
POSTANOWIENIE
Dnia 18 lutego 2004 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Barbara Myszka (przewodniczący)
SSN Tadeusz Żyznowski (sprawozdawca)
SSA Barbara Kurzeja
w sprawie z powództwa M. B.
przeciwko Spółdzielni Mieszkaniowej K.
o uchylenie uchwał,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 18 lutego 2004 r.,
zażalenia powódki na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 5 listopada 2002 r.,
oddala zażalenie.
2
Uzasadnienie
Postanowieniem z dnia 5 listopada 2002 r. Sąd Apelacyjny odrzucił apelację
powódki M. B. po zastosowaniu art. 373 k.p.c. i stwierdzeniu, że Sąd pierwszej
instancji bezpodstawnie przywrócił powódce termin do usunięcia braków apelacji
przez wskazanie zarzutów i ich uzasadnienie oraz uiszczenie wpisu od apelacji.
Postanowieniem z dnia 8 stycznia 2003 r. Sąd Apelacyjny odrzucił osobiście
sporządzone zażalenie powódki na powyższe postanowienie. Kolejnym
postanowieniem z dnia 29 stycznia 2003 r. zwolnił powódkę od kosztów sądowych
i ustanowił dla niej adwokata z urzędu.
W złożonym zażaleniu pełnomocnik powódki zaskarżył przytoczone postanowienia
Sądu Apelacyjnego z dnia 5 listopada 2002 r. i 8 stycznia 2003 r. zarzucając im –
w odniesieniu do obu postanowień – naruszenie art. 5 w zw. z art. 212 zd. 2 k.p.c.
W odniesieniu zaś do postanowienia z dnia 5 listopada 2002 r. naruszenie art. 373
k.p.c. oraz 328 § 2 k.p.c. Nadto w uzasadnieniu zażalenia autor zażalenia odwołał
się do – mających w jego ocenie – zastosowanie w sprawie art. 2, 7 i 8 ust. 2 oraz
45 ust. 1 Konstytucji. Wnosił o uchylenie zaskarżonych postanowień.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Stosownie do art. 16 ust. 1 i 3 ustawy o kosztach sądowych w sprawach
cywilnych właściwy sąd nie podejmie żadnej czynności na skutek pisma od którego
nie została uiszczona należna opłata. W takim wypadku przewodniczący wzywa
wnoszącego pismo aby pod rygorem zwrotu (odrzucenia) uiścił opłatę w terminie
tygodniowym od dnia doręczenia. Apelacja od której pomimo wezwania nie została
uiszczona należna opłata podlega odrzuceniu. Wezwanie zatem powódki do
uiszczenia wpisu od wniesionej apelacji nie może być podważane. Wywody
i zarzuty zażalenia pomijają przytoczone postanowienia ustawy o kosztach
sądowych a także nie budzące wątpliwości zapatrywanie, że w świetle
obowiązujących przepisów nie jest możliwe i dopuszczalne zwolnienie od kosztów
sądowych z urzędu. Sądowe zwolnienie od kosztów sądowych może nastąpić
3
jedynie w następstwie wniosku osoby tym zainteresowanej (art. 113 § 1 i 114
k.p.c.). Powódka po wezwaniu jej a przed uiszczeniem wpisu nie powoływała się na
swoją trudną sytuację materialną i rodzinną uniemożliwiającą zapłatę kwoty 80 zł.
Ubocznie należy zauważyć, że na rozprawie bezpośrednio poprzedzającej wydanie
kwestionowanego wyroku powódka wyraziła gotowość spłacenia zadłużenia
w wysokości około 9.000 zł. Sąd pierwszej instancji wskazał, że powódka znajduje
się w trudnej sytuacji, lecz nie wykazuje starań by ją poprawić. Powyższe czyni
zbędnym i bezprzedmiotowym rozważania o powinności bądź konieczności
wykorzystania art. 5 k.p.c. w celu pouczenia strony o jej uprawnieniach, co do
możliwości uzyskania zwolnienia od kosztów sądowych i ustanowienia adwokata.
Sąd drugiej instancji bada dopuszczalność apelacji a ponadto kontroluje orzeczenia
wydane przez sąd pierwszej instancji wydane w toku postępowania
międzyinstancyjnego (art. 373 k.p.c.). Kontrola ta obejmuje także
sprawdzenie zasadności przywrócenia uchybionego terminu do wniesienia apelacji
(por. np. orzecz. Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 1998 r., III CKN 471/97 – OSP
1999, nr 4, poz. 83).
Z tego tylko względu nie istnieją żadne uzasadnione podstawy do podważenia
stanowiska Sądu Apelacyjnego zawartego w postanowieniu o odrzuceniu apelacji,
a to wobec prawidłowego ustalenia w odniesieniu do braku przeszkód – po stronie
powódki – do uiszczenia wpisu w wyznaczonym terminie.
Odnośnie zasadności wezwania do wskazania zarzutów apelacji i ich
uzasadnienia (art. 368 § 1 pkt 2 i 3 k.p.c.) należy – w tej kontrowersyjnej i obszernie
omówionej w literaturze przedmiotu oraz orzecznictwie – kwestii stwierdzić, że
apelacja jest składana poza rozprawą dlatego – poza wyjątkami – obowiązującą
jest forma pisma procesowego. Taka forma ułatwia zorientowanie się w jego treści
zarówno sądowi jak oraz stronie przeciwnej i w zasadzie wyznacza granice kognicji
sądu odwoławczego. Omawiany obowiązek został przy sporządzaniu apelacji
ograniczony do niezbędnego minimum. Rezygnacja z tego minimum wymagań
i odrzucenie możliwości wezwania do odpowiedniego uzupełnienia pisma (art. 126,
130 k.p.c.) byłaby równoznaczna z postawieniem nie wyjaśnionych wątpliwości co
do intencji strony, a nawet czy w ogóle złożone przez stronę pismo stanowi akt
zaskarżenia. Wada taka może utrudniać (uniemożliwiać) przedstawienie w trybie
4
art. 377 k.p.c. stanu sprawy i w konsekwencji ocenę zasadności apelacji.
Zagadnienie to rozważał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 17 marca 1998 r., III ZP
1/98 (OSNAPiUS 1998, nr 16, poz. 483) stwierdzającej, że brak przytoczenia
w apelacji zarzutów i ich uzasadnienia jest brakiem formalnym, który może zostać
uzupełniony w trybie przewidzianym w art. 130 k.p.c. Oczywistym jest, że
w interesie strony wnoszącej apelację jest sprecyzowanie zarzutów i ich
uzasadnienie. Ogólnikowość i lakoniczność apelacji wniesionej przez powódkę nie
pozwalała na wnioskowanie o zarzutach apelacyjnych. Przez warunki formalne,
których brak może być usunięty w trybie art. 130 k.p.c. należy rozumieć ogólne
warunki pism procesowych z art. 126 k.p.c. jak i warunki szczególne ustanowione
przez szczególne przepisy k.p.c. dla poszczególnych rodzajów pism (art. 368
k.p.c.).
Sporządzenie zażalenia, na postanowienie o odrzuceniu apelacji, osobiście
przez powódkę, nie należącą do kręgu osób wymienionych w art. 3932
§ 2 k.p.c.,
obligowało Sąd do jego odrzucenia jako niedopuszczalnego (art. 39318
§ 3 i 3932
k.p.c.).
Jeżeli strona korzysta nieprawidłowo z przysługującego jej prawa do zaskarżenia
orzeczenia sądowego i w związku z tym spotyka się z zasadnym odrzuceniem
wniesionego przez nią środka, to nie może skutecznie odwoływać się do art. 45 ust.
1 Konstytucji, jak też art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka z dnia
4 listopada 1950 r. (Dz. U. z 1993 r., Nr 61 poz. 287) dla wykazania, że została
pozbawiona możliwości sprawiedliwego rozpatrzenia sprawy przez wyższą
instancję sądową (orz. Sądu Najwyższego z dnia 10 września 1998 r., III CZ 114/98
– OSNC 1999, nr 2, poz. 42). Nie zachodzi zatem potrzeba rozważania czy
powołany w zażaleniu art. 45 Konstytucji stwarza możliwość rozpoznawania przez
sąd powszechny każdej sprawy w oderwaniu od ustawy zwykłej normującej tok
postępowania przed sądem powszechnym. Odrębną jest kwestia treści
normatywnej powołanych w zażaleniu, dalszych przepisów Konstytucji, i możliwość
samoistnego ich stosowania, bądź też współstosowania jako podstawy
rozstrzygnięcia sporu. Wykracza ona poza ramy postępowania zażaleniowego,
a potrzebę ich wykładni autor zażalenia wiąże z merytorycznym rozstrzygnięciem
sporu.
5
Z powyższego wynika, że zażalenie jako bezzasadne podlega oddaleniu
(art. 39318
i 385 k.p.c.).
db