Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 11 stycznia 2005 r.
I PK 159/04
Przepisy art. 33 i art. 411
k.p. nie mają zastosowania do rozwiązania z
nauczycielem umowy o pracę na czas określony na podstawie art. 20 ust. 1
ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (jednolity tekst: Dz.U. z
2003 r. Nr 118, poz. 1112 ze zm.).
Przewodniczący SSN Herbert Szurgacz, Sędziowie SN: Krystyna Bednarczyk,
Barbara Wagner (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 11 stycznia 2005 r.
sprawy z powództwa Marzeny R. przeciwko Przedszkolu Samorządowemu w B. o
przywrócenie do pracy, na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgo-
wego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku z dnia 31 marca 2004
r. [...]
1. o d d a l i ł kasację;
2. zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki 120 zł (sto dwadzieścia) ty-
tułem kosztów postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku wyro-
kiem z dnia 31 marca 2004 r. [...] oddalił apelację Przedszkola Samorządowego w B.
od wyroku Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w Białymstoku z dnia 8 grudnia 2003 r. [...]
przywracającego Marzenę R. do pracy w pozwanym Przedszkolu na poprzednich
warunkach oraz zasądzającego na rzecz powódki, pod warunkiem podjęcia pracy,
kwotę 1.550,60 zł tytułem wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy.
Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i ich
prawna ocena. Marzena R. była nauczycielem mianowanym w Przedszkolu Samo-
rządowym w B. W dniu 19 maja 2003 r. otrzymała pismo rozwiązujące z nią stosunek
2
pracy z dniem 31 sierpnia 2003 r. Jako przyczynę rozwiązania stosunku pracy pra-
codawca podał zmniejszenie zatrudnienia w grupie pracowników pedagogicznych.
W ocenie Sądu Okręgowego, wybór powódki do zwolnienia był nieuzasadnio-
ny. Do rozwiązania stosunku pracy nauczycieli, bez względu na stopień awansu za-
wodowego i „rodzaj umowy o pracę”, ma zastosowanie art. 20 ustawy z dnia 26
stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (jednolity tekst: Dz.U. z 1997 r. Nr 56, poz. 357 ze
zm.). Porównując - przy zastosowaniu kryteriów wskazanych przez pracodawcę -
przydatność do pracy powódki i zatrudnionej na czas określony Katarzyny W., ocena
ta wypada zdecydowanie na korzyść Marzeny R. Jakość pracy obu nauczycielek
była podobna, obie posiadały wyróżniającą ocenę dyrektora, jednak powódka była
nauczycielem mianowanym zatrudnionym na czas nieokreślony, o długim stażu
pracy (w tym 20 lat przepracowała u strony pozwanej). Katarzyna W. jest natomiast
nauczycielem kontraktowym, zatrudnionym na podstawie umowy o pracę na czas
określony i ma znacznie krótszy staż pracy. Wprawdzie, w przeciwieństwie do Ma-
rzeny R., ukończyła studia wyższe, ale kryterium ukończenia studiów wyższych ma
„znaczenie mniejsze niż kryterium ustalone przez ustawodawcę tzn. stopień awansu
zawodowego”. Ponadto, stosunek pracy z mianowania charakteryzuje się stabilizacją
i wzmocnioną trwałością. Wprowadzając stopnie awansu zawodowego, ustawodaw-
ca nie zdyskwalifikował nauczycieli, którzy tytuł nauczyciela mianowanego zdobyli w
oparciu o poprzednio obowiązujące przepisy. Dlatego, według Sądu, nie może być
skutecznie podnoszona okoliczność, że Marzena R. uzyskała awans zawodowy -
nauczyciela mianowanego w trybie art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 18 lutego 2000 r. o
zmianie ustawy Karta Nauczyciela (Dz.U. Nr 19, poz. 239 ze zm.), a nie w drodze
przechodzenia przez poszczególne stopnie awansu zawodowego, jak w przypadku
Katarzyny W., odbywającej obecnie staż na nauczyciela mianowanego. Brak również
podstaw, aby różnicować ocenę pracy powódki i Katarzyny W. ze względu na zasto-
sowanie innych podstaw prawnych tej oceny, a mianowicie w odniesieniu do Marze-
ny R. - rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 10 grudnia 1991 r. w
sprawie szczegółowych zasad sprawowania nadzoru pedagogicznego, wykazu sta-
nowisk i kwalifikacji niezbędnych do ich zajmowania oraz zasad i trybu dokonywania
oceny pracy nauczyciela (Dz.U. Nr 122, poz. 357 ze zm.), zaś w stosunku do Kata-
rzyny W. - art. 6a ust. 4 pkt 1 Karty Nauczyciela w brzmieniu obowiązującym od 6
kwietnia 2000 r. Obie nauczycielki otrzymały ocenę wyróżniającą, a więc tożsamą
3
bądź bardzo zbliżoną. Sąd uznał, że nie mogła być brana pod uwagę do zwolnienia
Anna Z., która korzystała z urlopu dla poratowania zdrowia.
Strona pozwana zaskarżyła ten wyrok kasacją. Wskazując jako podstawy ka-
sacji naruszenie przepisów postępowania, a mianowicie art. 328 § 2 k.p.c. w związku
z art. 391 k.p.c. - poprzez „niewyjaśnienie podstawy faktycznej i prawnej” rozstrzy-
gnięcia, a zwłaszcza niewskazanie faktów uznanych za udowodnione, uzasadniają-
cych „celowość przywrócenia powódki do pracy” oraz przyczyn, z powodu których
Sąd „odmówił wiarygodności i mocy dowodowej przedstawianym i niekwestionowa-
nym dowodom na okoliczność braku takiej [...] celowości”, a także naruszenie prawa
materialnego, a to: art. 33 k.p. i art. 411
§ 2 k.p. w związku z art. 91c Karty Nauczy-
ciela - poprzez wyrażenie poglądu, że „możliwe było wypowiedzenie umowy o pracę
zawartej z nauczycielem na czas określony, nie zawierającej klauzuli o możliwości
wypowiedzenia, pomimo braku likwidacji pozwanego Przedszkola”; art. 39 ust. 3 pkt
1 ustawy z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty (jednolity tekst: Dz.U. z 1996
r. Nr 67, poz. 329 ze zm.) - poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że „sąd pracy
dysponuje uprawnieniem do ingerowania w prawo dyrektora placówki oświatowej do
doboru pracowników” i wskazywanie, którzy pracownicy powinni zostać zwolnieni w
pierwszej kolejności w razie zmniejszenia zatrudnienia, oraz art. 45 § 1 k.p. w
związku „z błędną wykładnią” art. 45 § 2 k.p. - poprzez przyjęcie, że „możliwe i celo-
we było przywrócenie powódki do pracy pomimo niekwestiowanego stanu trwałego
zmniejszenia zatrudnienia” - jej pełnomocnik wniósł o „uchylenie zaskarżonego wyro-
ku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu
w Białymstoku”. Jako okoliczności uzasadniające rozpoznanie kasacji powołał po-
trzebę wykładni art. 33 k.p. i art. 411
§ 2 k.p. w związku z art. 91c Karty Nauczyciela
w związku z art. 20 ust. 1 tej Karty, a zwłaszcza wyjaśnienie „czy możliwe jest wypo-
wiedzenie umowy o pracę zawartej z nauczycielem na czas określony, nie zawiera-
jącej klauzuli o możliwości wypowiedzenia - przy braku likwidacji placówki oświatowej
zatrudniającej tego nauczyciela”; występowanie istotnego zagadnienia prawnego
wyrażającego się w pytaniu, „czy jest dopuszczalne - możliwe lub celowe - przywró-
cenie nauczyciela do pracy u pracodawcy będącego samorządową jednostką sektora
finansów publicznych w sytuacji, gdy zostało wykazane, iż doszło do trwałego
zmniejszenia zatrudnienia u tego pracodawcy w tej samej grupie zawodowej”; oraz
oczywiste naruszenie prawa „wskazane w granicach zaskarżenia”.
4
W uzasadnieniu kasacji pełnomocnik strony skarżącej podniósł, że wyrok
Sądu nie odnosi się do części zarzutów apelacji, zwłaszcza dotyczących niezastoso-
wania art. 45 § 2 k.p., nie wymienia faktów wskazujących na możliwość i celowość
przywrócenia powódki do pracy ani nie podaje dowodów, które „potwierdzałyby te
okoliczności”. Pomimo trwałego zmniejszania zatrudnienia u strony pozwanej i
„oczywistego braku możliwości i celowości przywrócenia powódki do pracy”, Sąd nie
zastosował art. 45 § 2 k.p. Jedyną przyczyną wypowiedzenia powódce stosunku
pracy była konieczność zmniejszenia zatrudnienia z uwagi na niż demograficzny i
związaną z tym redukcję grup wychowawczych. Pomimo, że okoliczność ta znana
była Sądowi, przywrócił powódkę do pracy. Zdaniem pełnomocnika strony skarżącej,
Sąd, „nawet kierując się subiektywnym przekonaniem o błędach w doborze, powinien
odnieść się do możliwości lub celowości przywrócenia do pracy, a zatem do przesła-
nek zastosowania art. 45 § 2 kodeksu pracy”. Strona pozwana nie jest w stanie za-
pewnić powódce możliwości faktycznego świadczenia pracy ani w tym roku szkol-
nym, ani - tym bardziej - w roku następnym. Marzena R. chociaż pozostaje w goto-
wości do świadczenia pracy, w rzeczywistości jej nie świadczy. Wskazując na ko-
nieczność zwolnienia Katarzyny W. zamiast Marzeny R., Sąd wyraził pogląd, że art.
20 Karty Nauczyciela stanowi „całościową regulację odnoszącą się do wypowiadania
stosunków pracy nauczycielom”, bez względu na rodzaj umowy o pracę. Według
niego, stanowisko Sądu pozostaje w sprzeczności z art. 33 k.p. i art. 411
§ 2 k.p. w
związku z art. 91c Karty Nauczyciela, albowiem pragmatyka nauczycielska nie regu-
luje kwestii rozwiązywania umów o pracę na czas określony, nie zawierających klau-
zuli o możliwości ich rozwiązywania. Oznacza to konieczność stosowania w tym za-
kresie przepisów Kodeksu pracy, które pozwalają na rozwiązanie stosunku pracy
jedynie w razie całkowitej likwidacji pracodawcy. Wskazując pracownika, który powi-
nien zostać zwolniony, Sąd „dopuścił się nieuprawnionej ingerencji w prawo dyrekto-
ra placówki oświatowej do takiego wyboru pracowników, którzy w ocenie dyrektora
będą najlepiej realizowali powierzone im obowiązki”. Nie jest możliwe, aby postępo-
wanie przed sądem wykazało rzeczywisty „obraz jakości pracy” nauczycieli. Obiek-
tywną ocenę pracy nauczycieli stanowi bowiem długoletnia i systematyczna obser-
wacja. Sąd zastosował jedynie dwa kryteria - staż pracy i stopień awansu zawodo-
wego - pomijając najważniejsze z nich, a mianowicie merytoryczną ocenę jakości
pracy dokonanej przez stronę pozwaną. Pełnomocnik strony pozwanej podniósł po-
nadto, że umowa o pracę zawarta na czas określony bez klauzuli o możliwości jej
5
wcześniejszego rozwiązania, nie może zostać wypowiedziana na podstawie art. 20
ust. 1 pkt 2 Karty Nauczyciela. Według niego, Sąd nie rozróżnił sytuacji faktycznych
określonych w pkt 1 i pkt 2 ust. 1 art. 20 pragmatyki nauczycielskiej.
W odpowiedzi na kasację Marzena R. wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od
strony skarżącej na jej rzecz kosztów postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W ramach podstawy zaskarżenia z art. 3931
pkt 2 k.p.c. pełnomocnik strony
skarżącej podniósł zarzut naruszenia art. 328 k.p.c. Przepis ten, co do zasady, nie
stanowi usprawiedliwionej podstawy kasacyjnej (por. np. orzeczenia Sądu Najwyż-
szego: z dnia 1 lipca 1998 r., I PKN 220/98, OSNAPiUS 1999 nr 15, poz. 482; z dnia
17 lipca 1997 r., III CKN 149/97, OSP 2000 nr 4, poz. 63; z dnia 2 grudnia 1998 r., I
CKN 954/98, niepublikowane; z dnia 7 kwietnia 1999 r., I PKN 653/98, OSNAPiUS
2000 nr 11, poz. 427; z dnia 8 lipca 1999 r., II UKN 33/99, OSNAPiUS 2000 nr 19,
poz. 725). W orzecznictwie utrwalił się bowiem pogląd, że uchybienie art. 328 k.p.c.
może mieć znaczenie dla wyniku sprawy tylko wyjątkowo (por. np. orzeczenia Sądu
Najwyższego z dnia 26 listopada 1999 r., III CKN 460/98, OSNC 2000 nr 5, poz. 100;
z dnia 18 kwietnia 1997 r., I PKN 97/97, OSNAPiUS 1998 nr 4, poz. 121). Wynik
sprawy - jej rozstrzygnięcie, zawsze poprzedza sporządzenie pisemnego uzasadnie-
nia. Okoliczność, że Sąd w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie odniósł się
szczegółowo do motywów orzeczenia zgodnie z żądaniem pozwu i nie podał powo-
dów dlaczego nie orzekł o roszczeniu alternatywnym nie miała żadnego wpływu ani
na wynik sprawy, ani na prawo strony skarżącej do obrony. Z uzasadnienia podstaw
kasacji należy wnosić, iż motywy rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku,
także te nieujawnione na piśmie, zostały znakomicie rozpoznane przez jej pełnomoc-
nika.
Oceny zasadności zarzutów merytorycznych należy dokonać, uwzględniając
stan prawny obowiązujący w dniu wypowiedzenia Marzenie R. stosunku pracy, tj. 19
maja 2003 r., przy przyjęciu, że ustalenia stanowiące faktyczną podstawę rozstrzy-
gnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku, wobec ich niezakwestionowania, są pra-
widłowe.
Nie jest trafny zarzut naruszenia art. 39 ust. 3 pkt 1 ustawy o systemie
oświaty. Sąd Najwyższy wielokrotnie wyrażał stanowisko, że prowadzenie polityki
6
kadrowej należy do kompetencji dyrektora szkoły (por. np. wyroki z dnia 5 listopada
1998 r., I PKN 420/98, OSNAPiUS 1999 nr 24, poz. 784; z dnia 7 kwietnia 1999 r., I
PKN 652/98, OSNAPiUS 2000 nr 11, poz. 426; z dnia 12 września 2000 r., I PKN
26/00, PP 2001 nr 3, s. 32). Decyzje personalne podlegają jednak „na wniosek” pra-
cownika kontroli sądu. Skoro tak, to sąd jest uprawniony do oceny formalnej i meryto-
rycznej poprawności czynności dokonywanych przez dyrektora w sprawach ze sto-
sunku pracy i ewentualnej ich korekty (czy raczej korekty ich skutków) poprzez orze-
kanie o zgłoszonych roszczeniach. Dotyczy to także doboru nauczycieli do zwolnie-
nia w okolicznościach przewidzianych w art. 20 ust. 1 Karty Nauczyciela. Dorobek
judykatury dotyczący tej kwestii jest bardzo bogaty (por. np. wyroki: z dnia 7 września
1994 r., I PRN 56/94, OSNAPiUS 1995 nr 1, poz. 5; z dnia 27 listopada 1997 r., I
PKN 399/97, OSNAPiUS 1998 nr 18, poz. 541; z dnia 10 stycznia 2002 r., I PKN
771/00, OSNAPiUS - wkł. 2002 nr 10, poz. 4). Wybór nauczyciela do zwolnienia z
przyczyn określonych w art. 20 ust. 1 Karty Nauczyciela powinien być dokonany przy
zastosowaniu kryteriów obiektywnych, niedyskryminujących, jasnych, czytelnych dla
zainteresowanych. Kryteria te powinny w pierwszej kolejności dotyczyć dorobku
zawodowego (staż pracy, ocena pracy, kwalifikacje formalne i faktyczne), ale mogą
się one odnosić także do sytuacji osobistej nauczyciela (stan rodzinny, posiadanie
innych źródeł dochodu - np. emerytury). Z materiału dowodowego sprawy wynika
zresztą, że strona pozwana sformułowała takie kryteria i dokonała wedle nich oceny
przydatności do dalszej pracy Marzeny R. oraz Katarzyny W.
Jeżeli wybór, jak w rozpoznawanej sprawie, jest ograniczony do jednego z
dwóch nauczycieli, ocena, że ten właśnie nauczyciel, a nie drugi został wybrany do
zwolnienia w sposób obiektywnie uzasadniony, z istoty rzeczy musi być dokonana
przez wzajemne porównanie rozmaitych, takich samych rodzajowo cech i przymiotów
każdego z nich. W przypadku, gdy ich sytuacja zawodowa i osobista są zbliżone,
dyrektor szkoły podejmując decyzję powinien uwzględnić dalsze, dodatkowe okolicz-
ności. Do takich okoliczności znaczących należy podstawa nawiązania stosunku
pracy. Nie ulega wątpliwości, że stosunek pracy z mianowania bardziej stabilizuje
nauczyciela w zatrudnieniu niż stosunek pracy nawiązany na podstawie umowy i to
jeszcze zawartej na czas określony. Ochrona trwałości stosunku pracy z mianowania
jest zdecydowanie szersza. Dość powołać na dowód prawdziwości takiej tezy, skądi-
nąd oczywistej, to że przyczyny uzasadniające wypowiedzenie umowy o pracę na
czas nieokreślony nie zostały wymienione nawet przykładowo (jeżeli pominąć art. 27
7
ust. 2 i 3), a wypowiedzenie umowy na czas określony, jeżeli jest dopuszczalne, w
ogóle nie wymaga uzasadnienia, podczas gdy przyczyny wypowiedzenia stosunku
pracy z mianowania zostały skatalogowane, a katalog ten ma charakter enumera-
tywny (art. 23).
Nie ma przeto racji pełnomocnik strony skarżącej kiedy twierdzi, że Sąd wska-
zał Katarzynę W. jako nauczycielkę, która powinna być zwolniona. Nie wskazał.
Uznał tylko, że w sytuacji, gdy w okolicznościach określonych w art. 20 ust. 1 Karty
Nauczyciela zachodzi konieczność rozwiązania stosunku pracy z jedną z dwóch nau-
czycielek o niemal identycznych kwalifikacjach (znacznie, bo pięciokrotnie dłuższy
staż pracy rekompensuje niższe kwalifikacje formalne Marzeny R.), o wyborze do
zwolnienia powinna decydować podstawa zatrudnienia. Sąd Najwyższy w orzekają-
cym składzie podziela pogląd, że podstawa nawiązania stosunku pracy stanowi
usprawiedliwione kryterium doboru do zwolnienia, a gdy pozostałe kryteria nie poz-
walają na jednoznaczną ocenę przydatności do dalszej pracy, nauczyciel zatrudniony
na podstawie umowy o pracę powinien być wybrany do zwolnienia przed nauczycie-
lem mianowanym (por. wyrok z dnia 14 grudnia 2000 r., I PKN 138/00, OSNAPiUS
2002 nr 16, poz. 374).
Nie jest trafny zarzut naruszenia art. 45 k.p. w związku z art. 91c Karty przez
zastosowanie jego § 1 i niezastowanie § 2. Marzena R. wnosiła o przywrócenie jej do
pracy u strony skarżącej. Sąd orzeka - co do zasady - zgodnie z żądaniem pracow-
nika. Zasądzenie roszczenia alternatywnego stanowi fakultatywny wyjątek. W szcze-
gólności orzeczenie odszkodowania w miejsce przywrócenia do pracy nie może
osłabiać zagwarantowanej przepisami prawa wzmożonej ochrony trwałości stosunku
pracy. Nie może też prowadzić do legitymizacji zachowań aksjologicznie nagannych
(czy choćby tylko nieprzekonywających), lub do osiągnięcia przez pracodawcę za-
mierzonego celu okrężną drogą. Brak wolnego etatu, nawet „u pracodawcy będące-
go samorządową jednostką sektora finansów publicznych”, nie jest przeszkodą dla
przyjęcia możliwości lub celowości przywrócenia pracownika do pracy. Nie była to
sytuacja zaskakująca. Okoliczność ta była do przewidzenia dla pracodawcy w chwili
dokonywania wypowiedzenia powódce stosunku pracy. Stanowiła wszak przyczynę
rozwiązania stosunku pracy. Musiał się on więc liczyć z tym, że Marzena R. może
zostać przez sąd przywrócona do pracy. Gdyby kierować się logiką zaprezentowaną
w kasacji, restytucja stosunku pracy w razie zwolnienia nauczyciela z pracy na pod-
stawie art. 20 Karty Nauczyciela byłaby instytucją martwą. A - jak wynika z praktyki -
8
nie jest (por. np. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 25 października 1995 r., I PZP
30/95, OSNAPiUS 1996 nr 10, poz. 139 oraz wyroki z dnia 8 maja 1997 r., I PKN
127/97,OSNAPiUS 1998 nr 5, poz. 153 i z dnia 20 czerwca 2001 r., I PKN 476/00,
OSNP 2003 nr 10, poz. 240).
Chybiony jest także zarzut naruszenia art. 33 k.p. i art. 411
k.p. Po pierwsze,
art. 20 Karty Nauczyciela jest przepisem regulującym w sposób szczególny rozwią-
zywanie z nauczycielami stosunków pracy z przyczyn organizacyjnych, w tym z po-
wodu częściowej lub całkowitej likwidacji szkoły. Normuje tę materię w całości. Prze-
pis art. 20 Karty dotyczy rozwiązywania stosunków pracy niezależnie od podstawy
ich nawiązania. Podstawa nawiązania stosunku pracy różnicuje jedynie sytuację nau-
czycieli w zakresie prawa do odprawy. Co warto podnieść, ustawodawca, który kon-
sekwentnie rozróżnia umowy o pracę na czas nieokreślony oraz na czas określony i
to nie tylko w fazie nawiązania stosunku pracy (art. 10), ale także jego rozwiązania
(art. 27), w ust. 2 art. 20 stanowi o zatrudnieniu na podstawie umowy o pracę, nie
konkretyzując jej rodzaju (podobnie w art. 26). Oznacza to, że art. 20 Karty ma za-
stosowanie nie tylko do stosunków pracy z mianowania, ale także do wszystkich -
bezterminowych i terminowych - umownych stosunków pracy. Po drugie, wysoce
wątpliwy jest pogląd wyrażony w kasacji, że art. 33 k.p. ma zastosowanie do nauczy-
cieli. Problem terminowego ich zatrudniania został uregulowany w Karcie Nauczy-
ciela w sposób zupełny. W dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego wyłą-
czona została wprost możliwość stosowania zawartej w Kodeksie pracy regulacji w
zakresie zawierania z nauczycielami umów o pracę na czas określony, a ściślej -
ograniczenia dopuszczalności ich odnawiania na podstawie art. 251
k.p. (por. wyroki
z dnia 23 października 1996 r., I PKN 92/96, OSNAPiUS 1997 nr 8, poz. 130; z dnia
5 września 1997 r., I PKN 226/97, OSNAPiUS 1998 nr 11, poz. 328). Ze względów
organizacyjnych, umowy o pracę na czas określony zawiera się z nauczycielami, co
do zasady, na okres roku szkolnego (art. 10 ust. 2 i 3). Co do zasady, gdyż umowę o
pracę na czas określony zawiera się także w razie powstania w trakcie roku szkolne-
go „potrzeby wynikającej z organizacji nauczania lub zastępstwa nieobecnego pra-
cownika” (art. 10 ust. 7). Ale i w tym przypadku świadczy to tylko o terminie nawiąza-
nia stosunku pracy, nie zaś o terminie jego wygaśnięcia. Uprawniona jest przeto
teza, że skoro niemal we wszystkich przypadkach wypowiedzenia (z wyłączeniem
szkół, w organizacji pracy których nie przewidziano ferii szkolnych, w placówkach
kształcenia ustawicznego oraz szkół, w których zakończenie cyklu kształcenia nastę-
9
puje w trakcie roku szkolnego) bezterminowy stosunek pracy rozwiązuje się z koń-
cem roku szkolnego, to także 31 sierpnia ustaje zatrudnienie terminowe. Inna jest
więc funkcja umowy na czas określony. Nie jest nią na pewno formalna stabilizacja w
zatrudnieniu. Przeciwnie. Jest to podstawa nawiązania stosunku pracy najmniej
stabilizująca nauczyciela w zatrudnieniu. Zakres swobody jej wyboru jest istotnie
ograniczony. Umowa na czas określony zawierana jest nie w interesie obu podmio-
tów stosunku pracy i nie w interesie pracownika (jeżeli pominąć okoliczność, że staż
jest koniecznym etapem przyszłego awansu zawodowego), ale przede wszystkim w
celu zaspokojenia potrzeb szkoły (pracodawcy). Klauzula wypowiedzenia pozosta-
wałaby w sprzeczności z celem zatrudnienia terminowego (choć jej dopuszczalności
wykluczyć a priori nie można). Umowa o pracę na czas określony ma na gruncie
przepisów Karty Nauczyciela wyraźnie charakter, jeżeli nawet nie zawsze tymczaso-
wy, to w każdym przypadku przejściowy. Nie ma żadnych przekonujących powodów,
by przenosić powszechną regulację dopuszczalności wypowiadania umów o pracę
na czas określony, z jej odmienną filozofią, założeniami i uzasadnieniem na stosunki
pracy nauczycieli. Tak jak nie ma żadnych racjonalnych argumentów, by stanowiska
Sądu Najwyższego zajętego w kwestii zawierania umów tego rodzaju nie należało,
konsekwentnie, odnosić do ich rozwiązywania, a przynajmniej rozwiązywania z przy-
czyn określonych w art. 20 ust. 1 Karty Nauczyciela. Zastosowanie w tym przypadku
art. 33 k.p. prowadziłoby, lub prowadzić mogło, do sytuacji karykaturalnej, w której ze
względu na brak klauzuli wypowiedzenia w umowie o pracę na czas określony, zo-
staliby zwolnieni z pracy nauczyciele mianowani, a pozostali w zatrudnieniu nauczy-
ciele - stażyści oraz zatrudnieni na czas zastępstwa. Tym bardziej, gdy wziąć pod
uwagę, że - poza przypadkiem przewidzianym w art. 20 ust. 4 - rozwiązanie stosunku
pracy z przyczyn organizacyjnych następuje z końcem roku szkolnego, a więc na
ogół zbiega się w czasie z ekspiracją umowy na czas określony.
Mając powyższe na względzie Sąd Najwyższy, stosownie do art. 39312
k.p.c.,
orzekł jak w sentencji.
========================================