Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 20 STYCZNIA 2005 R.
SNO 58/04
W postępowaniu dyscyplinarnym obowiązują szczególne – wynikające
z § 572 ust. 2 zarządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 12 grudnia 2003
r. w sprawie organizacji i zakresu działania sekretariatów sądowych oraz
innych działów administracji sądowej (Dz. Urz. Min. Sprawiedliwości Nr 5,
poz. 22 ze zm.) – zasady doręczania pism obwinionym sędziom. Zgodnie z
tym przepisem wezwania, zawiadomienia i odpisy orzeczeń oraz inne pisma
doręcza się sędziom za zwrotnym poświadczeniem odbioru – za
pośrednictwem prezesa właściwego sądu.
Przewodniczący: sędzia SN Zygmunt Stefaniak.
Sędziowie SN: Katarzyna Gonera, SN Beata Gudowska
(sprawozdawca).
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny z udziałem Zastępcy Rzecznika
Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego sędziego Sądu Okręgowego oraz
protokolanta w sprawie sędziego Sądu Rejonowego po rozpoznaniu w dniu 20
stycznia 2005 r., w związku z zażaleniem wniesionym przez obwinionego
sędziego na zarządzenie Prezesa Sądu Apelacyjnego Sądu Dyscyplinarnego z
dnia 3 sierpnia 2004 r., sygn. akt (...)
orzekł:
u c h y l a zaskarżone z a r z ą d z e n i e.
U z a s a d n i e n i e
Uchwała Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z dnia 13 lutego
2004 r., zezwalająca na pociągnięcie sędziego Sądu Rejonowego do
odpowiedzialności karnej sądowej, została skierowana – po sporządzeniu z
urzędu jej uzasadnienia – do doręczenia wraz z pouczeniem o możliwości
zaskarżenia z dnia 19 lutego 2004 r. za pośrednictwem Prezesa Sądu
Rejonowego (k. 36-39). Pisma, które miały być doręczone sędziemu, zostały
zwrócone w dniu 25 marca 2004 r. wobec niezgłoszenia się sędziego po ich
odbiór, mimo że zwrotne poświadczenie odbioru wezwania zostało przez niego
potwierdzone w dniu 16 marca 2004 r. (k.40-42). Ponownie Prezes Sądu
Apelacyjnego przesłał pisma adresowane do sędziego Sądu Rejonowego do
Prezesa Sądu Rejonowego przy piśmie z dnia 1 kwietnia 2004 r. i uzyskał
potwierdzenia odbioru odpisu uchwały z uzasadnieniem i pouczenia o sposobie i
trybie jej zaskarżenia w dniu 4 maja 2004 r. (k. 48 i 55-57).
W dniu 20 maja 2004 r. do Sądu Apelacyjnego wpłynęło pismo
sporządzone przez sędziego Sądu Rejonowego w dniu 11 maja 2004 r., przy
którym zwrócił doręczoną mu uchwałę jako niekompletną. Na piśmie tym
pracownik sekretariatu sporządził notatkę, stwierdzającą, że w dniu 10 maja
2004 r. sędzia Sądu Rejonowego stawił się w sekretariacie, informując, że w
przesłanej mu uchwale brak stron. Pracownik sekretariatu, stwierdziwszy brak
jednej strony, zaoferował niezwłoczne jej skopiowanie i doręczenie sędziemu,
lecz ten odmówił jej przyjęcia. Prezes Sądu Apelacyjnego w dniu 21 maja 2004
r. zarządził doręczenie odpisu pełnej uchwały sędziemu „z zaznaczeniem, że
przesłany jest do wiadomości wobec odmowy przyjęcia w dniu 10 maja 2004 r.”
(k. 62).
W notatce urzędowej z dnia 5 czerwca 2004 r. stwierdzono, że odpis
uchwały z dnia 13 lutego 2004 r. został przesłany sędziemu po uzupełnieniu
brakującej strony (k. 68). Odpis ten został odebrany osobiście przez sędziego
Sądu Rejonowego w dniu 9 lipca 2004 r. (k. 83). W dniu 16 lipca 2004 r. do
Sądu Apelacyjnego zostało nadane w placówce pocztowej zażalenie skierowane
do Sądu Najwyższego na uchwałę z dnia 13 lutego 2004 r. (k. 93).
Zarządzeniem z dnia 3 sierpnia 2004 r. Prezes Sądu Apelacyjnego na
podstawie art. 429 k.p.k. odmówił przyjęcia zażalenia jako wniesionego po
terminie. W uzasadnieniu wskazał, że odpis uchwały z uzasadnieniem został
doręczony skutecznie w dniu 4 maja 2004 r., a w dniu 9 lipca 2004 r. sędzia
Sądu Rejonowego otrzymał uchwałę Sądu Dyscyplinarnego, która
uprawomocniła się w dnu 11 maja 2004 r., do wiadomości (k. 89).
W terminie zgodnym z pouczeniem, sędzia złożył zażalenie na zarządzenie
Prezesa. Wnosząc o jego uchylenie i przyjęcie zażalenia z dnia 16 lipca 2004 r.,
zarzucił, że przy doręczonej mu w dniu 9 lipca 2004 r. uchwale Sądu
Dyscyplinarnego z upoważnienia Prezesa Sądu Apelacyjnego przysłano mu
pouczenie z dnia 1 czerwca 2004 r. o przysługującym mu prawie do zaskarżenia
uchwały, więc nie mogła być prawomocna. Twierdził, że uchwała nie
uprawomocniła się przede wszystkim dlatego, że w dniu 4 maja 2004 r. nie
została mu doręczona. Otrzymał wówczas uchwałę niekompletną, a po
prawidłowym doręczeniu w dniu 9 lipca 2004 r., zaskarżył ją przed upływem
siedmiu dni.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Stosownie do art. 127 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. – Prawo o ustroju
sądów powszechnych (Dz. U. Nr 98, poz. 1070 ze zm.), rozstrzygnięcia
zapadające w toku postępowania dyscyplinarnego wymagają doręczenia wraz z
uzasadnieniem stronom. Doręczenie orzeczenia z uzasadnieniem ma umożliwić
stronie wniesienie środka odwoławczego, zatem jest oczywiste, że doręczenie
orzeczenia z brakującymi fragmentami uzasadnienia nie stwarza takiej
możliwości. Ponad wszelką wątpliwość, w wyniku doręczenia dokonanego w
dniu 4 czerwca 2004 r., obwiniony otrzymał niepełny tekst uchwały; brakowało
w niej ostatniej strony, zawierającej istotne motywy rozstrzygnięcia Sądu
Dyscyplinarnego.
W tych okolicznościach trafny jest zarzut nieprawidłowej oceny skutku
doręczenia jako otwarcie terminu do zaskarżenia objętego nim rozstrzygnięcia, a
do skutecznego doręczenia doszło dopiero w dniu 9 lipca 2004 r. Należy
jednocześnie zaznaczyć, że odmowa przyjęcia przez obwinionego sędziego
brakujących fragmentów orzeczenia od sekretarza sądowego w dniu 10 maja
2004 r. nie wywołała skutku doręczenia. W postępowaniu dyscyplinarnym
obowiązują szczególne – wynikające z § 572 ust. 2 zarządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 12 grudnia 2003 r. w sprawie organizacji i zakresu
działania sekretariatów sądowych oraz innych działów administracji sądowej
(Dz. Urz. Min. Sprawiedliwości Nr 5, poz. 22 ze zm.) – zasady doręczania pism
obwinionym sędziom. Zgodnie z tym przepisem, wezwania, zawiadomienia i
odpisy orzeczeń oraz inne pisma doręcza się sędziom za zwrotnym
poświadczeniem odbioru – za pośrednictwem prezesa właściwego sądu.
Doręczenie w dniu 10 maja 2004 r. nie mogło więc wywrzeć skutku
doręczenia, gdyż nie było dokonane za właściwym pośrednictwem, a także nie
było doręczeniem orzeczenia z uzasadnieniem, lecz jedynie fragmentu jego
uzasadnienia.
Mając to na względzie, Sąd Najwyższy Sąd – Dyscyplinarny orzekł, jak w
sentencji (art. 438 pkt 3 k.p.k.).