Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 8 MARCA 2005 R.
IV KK 14/05
Wytwarzaniem środka odurzającego, o którym mowa w art.40 ustawy
z dnia 24 kwietnia 1997 r. (Dz. U. 2003 r. Nr 24, poz. 198) o przeciwdziała-
niu narkomanii, w sytuacji, gdy inne przepisy tej ustawy odrębnie penalizują
zakazaną uprawę określonej rośliny (np. konopi) oraz zbiór z niej takich jej
części, które same są już uznawane za środek odurzający (np. ziela i żywi-
cy konopi), są dopiero takie dalsze czynności podejmowane po zbiorze
(np. suszenie), za pomocą których otrzymuje się gotowy środek odurzający
zdatny do użycia, a więc określony preparat danej rośliny, np. susz konopi.
Przewodniczący: sędzia SN T. Grzegorczyk (sprawozdawca).
Sędziowie SN: K. Cesarz, W. Maciak (współsprawozdawca).
Prokurator Prokuratury Krajowej: A. Herzog.
Sąd Najwyższy w sprawie Krzysztofa K., Wiesława K., Mirosławy K.,
Wiesława M., Kazimierza S. i Alicji P., skazanych z art. 40 ust. 2 i innych
ustawy z dnia 24 kwietnia 1997 r. o przeciwdziałaniu narkomanii oraz z art.
258 k.k. i innych, po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 8
marca 2005 r., kasacji, wniesionych przez obrońców skazanych od wyroku
Sądu Apelacyjnego w K. z dnia 19 grudnia 2003 r., zmieniającego wyrok
Sądu Okręgowego w K. z dnia 23 grudnia 2002 r.,
o d d a l i ł wszystkie kasacje jako oczywiście bezzasadne (...).
2
Z u z a s a d n i e n i a :
Wyrokiem Sądu Okręgowego w K. z dnia 23 grudnia 2002 r. objęto
19 osób odpowiadających za ponad 30 przestępstw. Skazano nim m.in.
Krzysztofa K., Wiesława K., Mirosławę K., Kazimierza S., Alicję P. i Wie-
sława M.
Krzysztofa K. uznano za winnego tego, że w okresie od bliżej nieu-
stalonej daty 1997 r. do dnia 14 czerwca 2001 r. w K. (...) kierował zorgani-
zowaną grupą mającą na celu popełniane przestępstw polegających na
uprawie, wytwarzaniu a następnie wprowadzaniu do obrotu znacznych ilo-
ści środków odurzających w postaci suszu konopi, tj. przestępstwa z art.
258 § 3 k.k., orzekając za to karę 5 lat pozbawienia wolności, a nadto –
popełnionego w tym samym okresie, w większości ze wskazanych miej-
scowości, w ramach czynu ciągłego i w zorganizowanej grupie mającej na
celu popełnianie przestępstw – zakwalifikowanego z art. 40 ust. 2, art. 41
ust.1, art. 43 ust 3 i 49 ust.1 i 2 ustawy z dnia 24 kwietnia 1997 r. o prze-
ciwdziałaniu narkomanii przestępstwa, polegającego na posiadaniu oraz
przechowywaniu przyrządów przeznaczonych do niedozwolonego wytwa-
rzania środków odurzających, uprawianiu konopi w ilości nie mniejszej niż
26 000 sztuk, a po ich zebraniu – wytwarzaniu środka odurzającego i
uczestniczeniu w obrocie takim środkiem w postaci kokainy, za co orze-
czono karę 10 lat pozbawienia wolności i 160 stawek dziennych grzywny
po 1 000 zł każda (...).
Wiesława K. uznano za winnego przestępstwa udziału – od wiosny
1997 r. do dnia 7 lutego 2001 r., w B. (...) – w zorganizowanej grupie mają-
cej na celu popełnianie przestępstw polegających na uprawie, wytwarza-
niu, a następnie wprowadzaniu do obrotu znacznych ilości środków odu-
rzających, tj. czynu z art. 258 § 1 k.k., skazując go zań na karę 3 lat po-
zbawienia wolności oraz popełnionego – w okresie od lata 1997 r. do dnia
3
7 lutego 2001 r., czynem ciągłym, we wskazanych wyżej miejscowościach
– przestępstwa zakwalifikowanego z art. 40 ust. 2, art. 41 ust. 1, art. 43 ust.
3 i art. 49 ust. 1 i 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, a polegającego
na posiadaniu i przechowywaniu przyrządów przeznaczonych do niedo-
zwolonego wytwarzania środków odurzających, uprawianiu konopi w ilości
nie mniejszej niż 5 000 sztuk, zbieraniu ich ziela, wytwarzaniu znacznych
ilości środka odurzającego w postaci suszu konopi i wprowadzania go do
obrotu, za co orzeczono karę 8 lat pozbawienia wolności i 100 stawek
dziennych grzywny po 1 000 zł każda (...).
Mirosława K. została uznana winną przestępstwa udziału we wska-
zanej już zorganizowanej grupie przestępczej w okresie od czerwca 1997 r.
do dnia 7 lutego 2001 r., tj. czynu z art. 258 § 1 k.k., i skazana za to na ka-
rę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz – popełnionego wspólnie i
w porozumieniu z mężem Wiesławem K. – przestępstwa polegającego na
uprawianiu konopi w ilości nie mniejszej niż kilkaset sztuk, zbieraniu ich
ziela, a następnie wytwarzaniu znacznych ilości środka odurzającego w
postaci suszu konopi, tj. czynu z art. 40 ust. 2 i art. 49 ust. 1 i 2 ustawy o
przeciwdziałaniu narkomanii, za co wymierzono jej karę 3 lat i 6 miesięcy
pozbawienia wolności oraz 70 stawek grzywny po 100 zł, orzekając tytułem
kary łącznej – karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Krzysztofa S. uznano za winnego czynu z art. 258 § 1 k.k., popełnio-
nego od czerwca 1997 r. do dnia 7 lutego 2001 r., za co wymierzono mu
karę 2 lat pozbawienia wolności oraz – popełnionego w tym samym okre-
sie, w S. (...) – przestępstwa polegającego na posiadaniu i przechowywa-
niu przyrządów przeznaczonych do niedozwolonego wytwarzania środków
odurzających, uprawianiu konopi w ilości nie mniejszej niż kilkaset sztuk
oraz – po zebraniu ich ziela i wysuszeniu – wytwarzaniu środka odurzają-
cego w postaci suszu konopi, tj. czynu z art. 40 ust. 2, art. 41 ust.1 i art. 49
4
ust. 1 i 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, za który orzeczono karę 4
lat pozbawienia wolności i 100 stawek grzywny po 100 zł (...).
Alicję P. uznano za winną przestępstwa z art. 258 § 1 k.k., popełnio-
nego w okresie od 1997 r. do dnia 7 lutego 2001 r., orzekając za to karę 2
lat pozbawienia wolności oraz czynu zakwalifikowanego z art. 40 ust. 2, art.
41 ust. 1 i art. 49 ust. 1 i 2 ustawy o przeciwdziałaniu narkomani, a popeł-
nionego w tym samym okresie w K., gdy zaś chodzi o zbieranie ziela kono-
pi - nadto latem 2000 r. w S., za który to czyn wymierzono jej kary 3 lat i 6
miesięcy pozbawienia wolności oraz 70 stawek grzywny po 100 zł każda
(...).
Wiesław M. został uznany za winnego przestępstwa udziału w zorga-
nizowanej grupie przestępczej w okresie od 1999 r. do dnia 10 czerwca
2001 r., tj. czynu z art. 258 § 1 k.k., i skazany za to na karę 2 lat pozbawie-
nia wolności oraz przestępstwa uprawiania w tym okresie – czynem cią-
głym, we wskazanej grupie – w S., konopi indyjskich w ilości nie mniejszej
niż 10 000 sztuk, zbierania ich, suszenia i wytwarzania środka odurzające-
go w postaci suszu konopi, czyli czynu z art. 40 ust. 2 o art. 49 ust. 1 i 2
ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, za co orzeczono karę 5 lat pozba-
wienia wolności i 100 stawek grzywny po 300 zł (...).
Wyrokiem tym orzeczono także od oskarżonych nawiązki i rozstrzy-
gnięto w kwestii dowodów rzeczowych.
Od orzeczenia Sądu Okręgowego apelował prokurator na niekorzyść
oskarżonych oraz obrońcy 14 oskarżonych, w tym 5 wskazanych wcze-
śniej. Po rozpoznaniu tych apelacji Sąd Apelacyjny w K. wyrokiem z dnia
19 grudnia 2003 r. zmienił zaskarżone orzeczenie, z tym że wobec owych 5
oskarżonych jedynie w ten sposób, że zmodyfikował rozstrzygnięcie odno-
śnie dowodów rzeczowych (...).
Prawomocny wyrok sądu odwoławczego zaskarżyli kasacjami obroń-
cy oskarżonych. Obrońca Krzysztofa i Wiesława K., podniósł zarzut obrazy
5
prawa materialnego, a to art. 40 i 49 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii,
przez błędne przyjęcie, że uprawa konopi i ich zbiór, ujęte w art. 49 tej
ustawy, nie są same w sobie uprawą środka odurzającego i zakwalifikowa-
nie działania oskarżonych także z art. 40 ustawy jako wytwarzania takiego
środka, a nadto obrazę art.4 § 1 k.k., przez zakwalifikowanie czynów
oskarżonych i skazanie ich według przepisów obowiązujących po dniu 12
grudnia 2000 r., tj. po wejściu w życie ustawy z dnia 26 października 2000
r. (Dz. U. Nr 103, poz. 1097) zaostrzającej przepisy ustawy o przeciwdzia-
łaniu narkomanii, i z sugestią autora skargi, że należało w takim wypadku
zakwalifikować czyn wedle nowego brzmienia przepisów „z jednoczesnym
zakazem zastosowania kary surowszej od tej, która była przewidziana w
ustawie poprzedniej (względniejszej)”. Podobny zarzut obrazy art. 40 usta-
wy o przeciwdziałaniu narkomanii pojawił się też w pozostałych kasacjach
(...).
Rozpoznając wniesione kasacje Sąd Najwyższy zważył, co następu-
je:
(...) Najczęściej wysuwnym zarzutem w rozpatrywanych kasacjach
jest - jak wskazano na wstępie - zarzut obrazy art. 40 i 49 ustawy o prze-
ciwdziałaniu narkomani. Autorzy skarg kasacyjnych podnoszą, że skoro
konopie i ich ziele są środkami odurzającymi, to ich uprawa i zbiór, spenali-
zowana w art. 49 ustawy, wyczerpuje działania przestępne polegające na
wytworzeniu w ten sposób środka odurzającego, nie może być zatem pod-
ciągana także pod wytwarzanie środka odurzającego, o czym mowa w art.
40 ustawy, a w sprawie niniejszej tak jednak postąpiono. Nie od rzeczy bę-
dzie tu przypomnieć, że art. 40 w ust.2 – a tak kwalifikowano czyn oskar-
żonych – uznaje czyn za zbrodnię, zaś art. 49 przewiduje jedynie karę po-
zbawienia wolności do lat 2. I ten zarzut jest jednak oczywiście bezzasad-
ny. Prawdą jest, że „ziele konopi i żywica oraz wyciągi, nalewki (…), a tak-
że (…) inne wyciągi z konopi” są wskazane w wykazie środków odurzają-
6
cych (w jego części 4 w grupie IV-N), stanowiącym załącznik nr 2 do usta-
wy o przeciwdziałaniu narkomani. Nie oznacza to jednak, jak wywodzą ka-
sacje, że samą uprawę konopi należy traktować jako uprawę środka odu-
rzającego wykluczającą odpowiedzialność za wytworzenie takiego środka,
jako że pochodzi on z samej uprawy. Ustawa z 1997 r. penalizuje w art. 49
ust.1 samą uprawę konopi innych niż włókniste, czyli roślin z grupy Canna-
bis L (art. 6 pkt 18 ustawy), które środkiem odurzającym jeszcze nie są, a
zakaz uprawy wiąże się z uzyskiwaniem z tej rośliny owych środków. Za
środek odurzający ustawa uznaje dopiero ziele konopi, tzn. kwiatowe lub
owocujące ich wierzchołki (art. 6 pkt 20), żywicę konopi (art. 6 pkt 21) oraz
wspomniane już nalewki i wyciągi z tej rośliny. W art. 49 ust. 2 penalizuje
się w związku z tym m.in. zbieranie żywicy lub ziela konopi. Ustawa nie
określa pojęcia „zbioru”, ale pomocna może tu być Jednolita konwencja o
środkach odurzających, sporządzona w Nowym Jorku dnia 30 marca 1961
r., ratyfikowana przez Polskę w grudniu 1965 r. (Dz. U. z 1966 r. Nr 45,
poz. 277 oraz z 1996 r. Nr 35, poz. 149), według której jest to samo oddzie-
lanie konopi (w rozumieniu ziela) i żywicy konopi od roślin (art.1 lit. t kon-
wencji). Jeżeli zatem sprawca poprzestaje na uprawie lub zbiorze konopi,
odpowiada za przestępstwo z art. 49 ust.1 lub 2 ustawy albo z obu tych
przepisów. Każde dalsze działanie sprawcy wykracza już poza uprawę i
zbiór. Zauważyć należy, że penalizowane w art.40 ustawy „wytwarzanie”
środka odurzającego oznacza czynności, za pomocą których mogą być
otrzymane takie środki, substancje psychotropowe lub prekursory, a także
ich (wszystkich) oczyszczanie, ekstrakcję, itd. (art. 6 pkt 23 ustawy). Czyn-
nościami takimi są np. pozyskiwanie samych szyszek (tzw. strzyżenie), su-
szenie ziela i przygotowywanie go do suszenia, jako że wysuszone kwiato-
stany (ziele) konopi (susz) to marihuana, zaś żywicy – haszysz, a więc
preparaty Cannabis (T. Chruściel, M. Preiss-Mysłowska: Ustawa o prze-
ciwdziałaniu narkomanii. Komentarz, Warszawa 2000, s. 134-135). Brak
7
jest zaś podstaw do ograniczania pojęcia wytwarzania jedynie do obróbki
typu chemicznego, czyli do wytwarzania środków syntetycznych, skoro art.
6 pkt 23 i art. 40 ustawy takiego ograniczenia nie wprowadzają, używając
określenia „środek odurzający”, doprecyzowanego w załącznikach do
ustawy, które zaliczają do nich wspomniane ziele i żywicę konopi oraz inne
jej wyciągi. Wskazuje też na to rozporządzenie wykonawcze do ustawy o
przeciwdziałaniu narkomanii, wydane przez Ministra Zdrowia w dniu 3
sierpnia 2000 r. (Dz. U. Nr 77, poz. 885), które w § 2 odnosi pojęcie wytwa-
rzania środka odurzającego także do środków z grupy IV-N, a więc czyni to
tak, jak sama ustawa. Odwołanie się sądów do tego przepisu nie może być
zatem potraktowane jako pozaustawowe dookreślanie pojęcia „wytwarza-
nie”, jak to sugerują niektóre kasacje, lecz jedynie jako dodatkowa argu-
mentacja na poprawność wniosków wyprowadzonych z interpretacji samej
ustawy. Takie właśnie stanowisko zaprezentowały sądy orzekające. Sąd
pierwszej instancji wyraźnie przy tym wskazał, że pod pojęciem wytwarza-
nia kryją się „te wszystkie czynności, które następują po zebraniu ziela aż
do momentu uzyskania gotowego do użycia produktu” podkreślając, iż ma-
rihuanę używa się poprzez palenie i aby otrzymać gotowy produkt potrzeb-
ne jest co najmniej suszenie ziela. Sąd odwoławczy był tu mniej precyzyj-
ny, gdyż podnosząc, że czynności wytwarzania „następują dopiero po do-
konaniu czynów w postaci uprawy konopi a następnie zbioru ziela”, wska-
zał jednocześnie, iż wytworzenie środka odurzającego możliwe jest „po-
przez zbiór, strzyżenie, suszenie, rozdrobnienie i porcjowanie”, a przez to
„odpowiedzialność za wytworzenie środka odrywa się od odpowiedzialno-
ści za uprawę”, co oznaczałoby, że zbiór ziela (żywicy) konopi jest zalicza-
ny do wytwarzania. W takim jednak wypadku zachowania obejmującego
zbiór nie należałoby w ogóle kwalifikować z art.49 ust.2 ustawy, a jednak w
sprawie tej słusznie postąpiono inaczej. Tenże sąd odwoławczy w dalszym
fragmencie uzasadnienia swego wyroku stwierdza zresztą, iż „odrębnie
8
(…) musi być oceniona odpowiedzialność karna tego, kto zajmuje się jedy-
nie uprawą konopi (jako rośliny) oraz tego, kto tylko zbiera ziele i żywicę”.
Ów brak precyzji dał asumpt dla autorów kasacji, ale zarzut ten jest jednak
w oczywisty sposób nietrafny. Rzecz w tym, że osoba, która zachowaniem
swym ogranicza się do uprawy konopi odpowiada z art. 49 ust. 1 ustawy o
przeciwdziałaniu narkomanii, jeżeli zaś także zbiera jej ziele lub żywicę,
nadto z art. 49 ust. 2 tej ustawy, a gdy podejmuje także dalsze czynności
(uczestniczy w nich) zmierzające do uzyskania gotowego do użycia środka
odurzającego, w opisie jej czynu ujęte muszą być wszystkie te znamiona
czasownikowe, a czyn winien być zakwalifikowany kumulatywnie, z
uwzględnieniem również art. 40 wskazanej ustawy, jako że sprawca po-
przez ostatnie ze wskazanych zachowań wytwarza także środek odurzają-
cy, w postaci preparatów konopi. I tak właśnie sądy zakwalifikowały oma-
wiane zachowania oskarżonych. Innymi słowy wytwarzaniem środka odu-
rzającego, o którym mowa w art. 40 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii
z 1997 r., w tych wypadkach, gdy inne przepisy tej ustawy odrębnie penali-
zują zakazaną uprawę określonej rośliny (np. konopi) oraz zbiór z niej ta-
kich jej części, które same są już uznawane za środek odurzający (np. ziela
i żywicy konopi), są dopiero takie dalsze czynności podejmowane po zbio-
rze (np. suszenie), za pomocą których otrzymuje się gotowy środek odu-
rzający zdatny do użycia, a więc określony preparat danej rośliny, np. susz
konopi. Skoro sądy w opisie czynów przypisanych oskarżonym przyjęły – w
oparciu o przeprowadzone dowody i dokonane ustalenia – zarówno upra-
wę, jak i zbiór oraz wytwarzanie środka odurzającego w postaci suszu ko-
nopi, to zasadnie w kwalifikacji prawnej powołały jednocześnie art. 40 i 49
ustawy. Działanie czynem ciągłym oznacza w tym wypadku, że skoro po-
wtarzalne zachowania obejmowały uprawę konopi, zbiór jej ziela i żywicy
oraz wytwarzanie z nich gotowego środka odurzającego (plus jeszcze
wprowadzanie do obrotu środka odurzającego), to przerwanie takiej dzia-
9
łalności przestępczej w wyniku likwidacji przez organy ścigania plantacji
konopi w fazie, gdy znajdowały się tam kolejne sadzonki konopi lub rozwi-
nięte już jej rośliny, nie może być rozumiane jako przerwanie jedynie upra-
wy konopi, lecz jako przerwanie w tym momencie całej owej działalności,
obejmującej też wytwarzanie środka odurzającego. Analiza całokształtu
materiału dowodowego i uzasadnień wyroków, tak sądu odwoławczego, jak
i sądu pierwszej instancji, wskazują, że żadnych istotnych uchybień w tej
materii sądy te się nie dopuściły. Kasacje zaś bazują na własnej interpreta-
cji przepisów dokonanej przez ich autorów i wyrwanych z kontekstu frag-
mentach wypowiedzi sądów, bez wskazania nawet na inne zawarte tam
wypowiedzi i sugerowania w związku w tym określonych wątpliwości.
Generalnie należy stwierdzić, że kasacje w tej sprawie albo odwołują
się do uchybień, które w ogóle nie miały miejsca lub nie mają cechy wyma-
ganej dla zarzutu kasacyjnego, tj. rażącego uchybienia prawa, które mogło
mieć istotny wpływ na treść orzeczenia, albo opierają się na wyrwanych
fragmentach wypowiedzi i ocen sądów, bez zwracania uwagi na ich kon-
tekst i dalszy ciąg wywodu, jak to powinna czynić rzetelna skarga kasacyj-
na. Dlatego też, mimo uznania tych kasacji jako oczywiście bezzasadnych,
Sąd Najwyższy zdecydował się na sporządzenie uzasadnienia tego roz-
strzygnięcia.