Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 25 maja 2005 r.
I PK 223/04
Porozumienie zbiorowe (pakiet socjalny) zawarte pomiędzy działającymi
w spółce związkami zawodowymi, a inwestorem-przyszłym nabywcą większo-
ści akcji tej spółki, nie jest porozumieniem zbiorowym zawierającym przepisy
prawa pracy w rozumieniu art. 9 k.p.
Przewodniczący SSN Katarzyna Gonera, Sędziowie SN: Zbigniew Hajn
(sprawozdawca), Jerzy Kwaśniewski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 maja 2005 r. sprawy z
powództwa Wiesława O. przeciwko Cukrowni G. SA w G., obecnie P. & L. Polska SA
z siedzibą w P. o zapłatę, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego-
Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Kaliszu z dnia 20 maja 2004 r. [...]
1. o d d a l i ł kasację,
2. nie obciążył powoda kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej w
postępowaniu kasacyjnym
U z a s a d n i e n i e
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił apelację powoda od wyroku
Sądu Rejonowego, oddalającego powództwo o zapłatę 15.000 zł, z ustawowymi od-
setkami.
Powód był zatrudniony w pozwanej Cukrowni i Rafinerii W. SA w W. do 31
stycznia 2002 r. Umowa o pracę została rozwiązana za porozumieniem stron z przy-
czyn ekonomicznych dotyczących zakładu pracy - zmniejszenia stanu zatrudnienia.
W latach 1998-1999 ze względu na pogarszającą się sytuację ekonomiczną cukrowni
jej zarząd oraz ówczesny właściciel - Skarb Państwa podjęli decyzję o prywatyzacji
zakładu przez jego sprzedaż. W trakcie trwania procedury prywatyzacyjnej podpisa-
ny został 2 września 1999 r. „Pakiet Socjalny” pomiędzy przyszłym inwestorem -
firmą P. & L. KG a przedstawicielami związków zawodowych działających w Cu-
2
krowni. W § 1 ust. 1 Pakietu P. & L. KG gwarantowała utrzymanie w pozwanej
Spółce istniejących stosunków pracy przez okres 36 miesięcy od dnia wejścia w ży-
cie Pakietu, nie krócej jednak niż do 31 grudnia 2002 r. Zgodnie z § 2 Pakietu, w
przypadku rozwiązania przez Spółkę stosunku pracy przed upływem wyżej określo-
nego terminu, na Spółce ciążyć miał obowiązek wypłaty każdemu zwalnianemu pra-
cownikowi odprawy według zasad sprecyzowanych w Pakiecie. Pakiet Socjalny
wszedł w życie 24 sierpnia 2001 r., kiedy inwestor – P. & L. KG nabył większościowy
pakiet akcji. Władze pozwanej Spółki nie podjęły uchwały o włączeniu Pakietu do za-
kładowego porządku prawnego. Po przeprowadzeniu prywatyzacji istniała nadal po-
trzeba ograniczenia zatrudnienia. Spółka zrezygnowała jednak ze zwalniania pra-
cowników, a zaproponowała program odejść dobrowolnych, polegający na rozwiązy-
waniu umów o pracę na zasadzie porozumienia stron z jednoczesną wypłatą uzgod-
nionej między Spółką a pracownikiem kwoty tytułem odprawy. Powód był zaintereso-
wany powyższą formą rozwiązania stosunku pracy i 28 stycznia 2002 r. zawarł z po-
zwaną porozumienie o rozwiązaniu umowy o pracę, w którym przewidziano dla niego
odszkodowanie niższe od odprawy wynikającej z Pakietu.
W ocenie Sądu Okręgowego Sąd pierwszej instancji trafnie oddalił powódz-
two. Pakiet socjalny zawarty między nabywcą akcji prywatyzowanego zakładu a
związkami zawodowymi działającymi w zakładzie nie należy do kategorii źródeł
prawa pracy wymienionych w art. 9 § 1 k.p. Przeprowadzone postępowanie dowo-
dowe nie wykazało, aby władze pozwanej Spółki włączyły Pakiet do zakładowego
porządku prawnego. Argumentacja Sądu Rejonowego znajduje także oparcie w
orzeczeniach Sądu Najwyższego, (wyroku z 23 lutego 1999 r., I PKN 588/98,
OSNAPiUS 2000 nr 8, poz. 298 oraz wyroku z 30 maja 2001 r., I PKN 435/00, OSNP
2003 nr 7, poz. 175).
W kasacji powód zaskarżył wyrok Sądu Okręgowego w całości opierając ją na
podstawie naruszenia prawa materialnego, w szczególności art. 9 § 1 k.p., przez
niewłaściwą jego wykładnię i przyjęcie, że Pakiet socjalny zawarty 2 września 1999 r.
pomiędzy przyszłym inwestorem a przedstawicielami związków zawodowych działa-
jących w pozwanej Cukrowni nie stanowi źródła prawa pracy, gdyż nie został włą-
czony do wewnątrzzakładowego porządku, oraz na podstawie naruszenia przepisów
postępowania, w szczególności art. 378 § 1 k.p.c., przez nierozpoznanie sprawy
przez Sąd Okręgowy w granicach zaskarżenia i pominięcie podniesionego w apelacji
zarzutu sprzeczności ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowo-
3
dowego, co do przyjęcia przez pozwaną Spółkę Pakietu do realizacji oraz co do wie-
dzy, jaką posiadał powód odnośnie do postanowień „porozumienia o rozwiązaniu
umowy o pracę za porozumieniem stron".
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości, a także o uchy-
lenie w całości poprzedzającego go wyroku Sądu Rejonowego i przekazanie sprawy
temu Sądowi do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania
za wszystkie instancje.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nietrafny okazał się zarzut naruszenia art. 378 § 1 k.p.c. Zgodnie z tym prze-
pisem „sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji; w granicach
zaskarżenia bierze jednak z urzędu pod uwagę nieważność postępowania.” Naru-
szenie tego przepisu skarżący uzasadnia pominięciem przez Sąd Okręgowy podno-
szonego w apelacji zarzutu sprzeczności ustaleń Sądu pierwszej instancji z zebra-
nym w sprawie materiałem dowodowym, a następnie wykazuje w szczegółowym wy-
wodzie istnienie sprzeczności między ustaleniami tego Sądu a zebranym materiałem
dowodowym. Zdaniem Sądu Najwyższego, Sąd Okręgowy - wbrew twierdzeniu kasa-
cji - ustosunkował się do tego zarzutu stwierdzając, że rozstrzygnięcie Sądu pierw-
szej instancji znajduje oparcie w zebranym w sprawie materiale dowodowym. Po-
nadto Sąd podkreślił, że przeprowadzone w pierwszej instancji postępowanie dowo-
dowe nie wykazało, aby władze pozwanej Spółki włączyły Pakiet do zakładowego
porządku prawnego. Wskazał również, że brak było przesłanek do uznania, że po-
wód działał w warunkach błędu. Natomiast wykazywane szczegółowo przez autora
kasacji sprzeczności ustaleń Sądu Rejonowego z materiałem dowodowym nie
mieszczą się w zakresie unormowania powyższego przepisu.
W przedstawionym powyżej stanie rzeczy, skoro podstawa naruszenia przepi-
sów postępowania okazała się nieusprawiedliwiona, Sąd Najwyższy jest związany
podstawą faktyczną zaskarżonego wyroku przy ocenie naruszenia prawa material-
nego (art. 39311
§ 1 i 2 k.p.c.).
Nieusprawiedliwiony okazał się także zarzut naruszenia prawa materialnego -
art. 9 § 1 k.p. Pełnomocnik skarżącego uzasadnił go wskazując, że strona powodowa
podziela poglądy wyrażone przez K. Barana w jego glosie do wyroku Sądu Najwyż-
szego z dnia 30 maja 2001 r., I PKN 435/00, iż art. 59 ust. 2 Konstytucji RP expressis
4
verbis dopuszcza zawieranie przez związki zawodowe i pracodawców i ich organiza-
cje nie tylko układów zbiorowych pracy, ale również innych porozumień. Ów przepis
na równi z układami zbiorowymi traktuje wszelkie pozaukładowe porozumienia. Nie
wprowadza przy tym żadnych ograniczeń, ani w sferze podmiotowej, ani przedmio-
towej. Zatem z argumentu lege non distinguente można wywieść twierdzenie, że do-
tyczy on także "pakietów" socjalnych. Fakt, iż ustawowe oparcie wymagane przez
art. 9 § 1 k.p. znajduje się w normach rangi konstytucyjnej, nie odbiera im przymiotu
źródła prawa.
Podnosząc powyższy argument skarżący nie wyjaśnił, jak cytowany fragment
glosy, dotyczący, jak wynika z jego brzmienia, porozumień zawieranych przez
związki zawodowe z pracodawcami lub ich organizacjami (jakkolwiek glosa dotyczy
istotnie pakietu socjalnego zawartego przez organizacje związkowe z konsorcjum
nabywców akcji spółki) wiąże się z niniejszą sprawą, w której stroną pakietu nie jest
pracodawca, lecz inwestor, który ani w dacie zawierania tego porozumienia, ani póź-
niej nie był pracodawcą pracowników pozwanej Spółki. Skarżący ponadto nie zwrócił
uwagi na to, że w dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego porozumienie
zbiorowe zawarte przez związek zawodowy, reprezentujący pracowników zakładu
pracy, z inwestorem - przyszłym nabywcą zakładu - i określające warunki umów o
pracę pracowników tego zakładu pracy, nie jest zasadniczo uznawane za akt zawie-
rający przepisy prawa pracy w rozumieniu art. 9 k.p. (zob. np.: wyrok Sądu Apelacyj-
nego w Gdańsku z 26 stycznia 1993 r., III APr 4/93 OSA 1993 nr 9, poz. 37, uchwała
Sądu Najwyższego z 24 listopada 1993 r., I PZP 46/93, OSNCP 1994 nr 6, poz. 131,
a także wyrok Sądu Najwyższego z 23 lutego 1999 r., I PKN 588/98, OSNAPiUS
2000 nr 8, poz. 298; wyrok z 30 maja 2001 r., I PKN 435/00, OSNP 2003 nr 7, poz.
175; wyrok z 29 lipca 2003 r., I PK 270/02, OSNP 2004 nr 16, poz. 281), chyba że
zostało ono włączone do układu zbiorowego pracy lub innego nazwanego porozu-
mienia opartego na ustawie w rozumieniu art. 9 § 1 k.p. (zob. np. wyrok Sądu Naj-
wyższego z 12 grudnia 2001 r., I PKN 729/00, OSNP 2003 nr 23, poz. 568 i wyrok z
17 listopada 1999 r., I PKN 364/99, OSNAPIUS 2001 nr 7, poz. 219). Powyższe sta-
nowisko Sąd Najwyższy opiera konsekwentnie na twierdzeniu, że z natury porozu-
mienia zbiorowego, jako źródła prawa pracy określającego prawa i obowiązki stron
stosunku pracy, wynika, że musi być ono zawarte przez pracodawcę. W związku z
tym Sąd Najwyższy, w przytoczonych orzeczeniach, uznaje, że porozumienie za-
warte przez inwestora (przyszłego nabywcę przedsiębiorstwa lub akcji), który nie
5
staje się następnie pracodawcą pracowników przejętych przez spółkę, w którą zain-
westował lub którą następnie zawiązał, nie może być uznane za porozumienie zbio-
rowe w rozumieniu art. 9 § 1 k.p.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego oraz w doktrynie prawa pracy wskazuje
się również, że oparcia dla roszczeń pracowników dotyczących zobowiązań przyję-
tych w porozumieniu (pakiecie) przez inwestora można, ze względu na ich obliga-
cyjny (nienormatywny) charakter poszukiwać w uznaniu tego porozumienia za
umowę o świadczenie na rzecz osoby trzeciej, lub - co zdaniem obecnego składu
Sądu Najwyższego jest trafniejsze - za umowę o świadczenie przez osobę trzecią,
przy założeniu odpowiedniego, w rozumieniu art. 300 k.p., stosowania regulujących
te zastrzeżenia umowne artykułów 393 i 391 k.c. Ten kierunek rozwiązania rozpatry-
wanej kwestii należy uznać za właściwy. Szersze podejmowanie tej kwestii, niepod-
niesionej w kasacji, ani w orzeczeniach sądów wydanych w toku niniejszej sprawy,
wykroczyłoby jednak zdecydowanie poza potrzebę rozpoznania niniejszej kasacji i
wyjaśnienia podstawy prawnej niniejszego orzeczenia.
Należy jednak stwierdzić, że w ostatnim czasie zarysowała się w orzecznic-
twie Sądu Najwyższego rozbieżność co do charakteru porozumienia zbiorowego za-
wartego między związkiem zawodowym a inwestorem i określającego warunki umów
o pracę pracowników spółki (zakładu pracy), której taki „pakiet” dotyczy. W wyroku z
12 sierpnia 2004 r., III PK 38/04 (OSNP 2005 nr 4, poz. 55), Sąd Najwyższy uznał
tego rodzaju porozumienie za „źródło prawa pracy w rozumieniu art. 9 § 1 k.p.”, wią-
żące spółkę jako pracodawcę. Sąd Najwyższy w obecnym składzie nie podziela tej
tezy ani głównych motywów powołanych dla jej wsparcia. Przede wszystkim we
wskazanym wyroku z 12 sierpnia 2004 r. Sąd Najwyższy nie przedstawił argumentów
osłabiających zasadniczą przesłankę leżącą u podstaw orzeczeń odmawiających
rozważanej kategorii porozumień zbiorowych przymiotu porozumienia w rozumieniu
art. 9 k.p., tj. tego, że z natury nazwanego (i normatywnego) porozumienia zbiorowe-
go, jako źródła prawa pracy określającego prawa i obowiązki stron stosunku pracy,
wynika, że musi być ono zawarte przez pracodawcę. Ten fundamentalny warunek
normatywności porozumienia w rozumieniu art. 9 k.p. pozostaje zatem nadal aktu-
alny. Istotnie, założenie, że zobowiązanie się przez pracodawcę w drodze porozu-
mienia zbiorowego do świadczeń na rzecz pracowników objętych normatywnymi po-
stanowieniami porozumienia musi wynikać z jego aktu woli, należy do istoty tej kate-
gorii porozumień zbiorowych jako aktów swoistego prawa pracy. Nie zmienia tej za-
6
sady fakt prawnego związania pracodawcy układami zbiorowymi pracy i innymi poro-
zumieniami zbiorowymi zawartymi przez organizację pracodawców, której jest człon-
kiem. W takiej bowiem sytuacji kompetencja organizacji do zawarcia porozumienia
ma swe źródło w woli jej członków. Natomiast inwestor, który, jak w niniejszej spra-
wie, zawiera porozumienie ze związkiem zawodowym reprezentującym spółkę, w
której zamierza objąć w określonym zakresie akcje, działa we własnym imieniu i w
sensie prawnym nie reprezentuje spółki, w którą ewentualnie po zakończeniu nego-
cjacji zainwestuje. Może on natomiast zobowiązać się, że po objęciu akcji wywrze
wpływ na spółkę (pracodawcę) w kierunku realizacji przez nią świadczeń dla pra-
cowników przewidzianych w porozumieniu. To właśnie pozwala poszukiwać realizacji
ewentualnych indywidualnych roszczeń pracowników w uznaniu porozumienia za
umowę o świadczenie przez osobę trzecią (tj. pracodawcę).
Porozumienie zbiorowe z inwestorem nie spełnia także drugiej podstawowej
cechy nazwanego i normatywnego porozumienia zbiorowego w rozumieniu art. 9
k.p., a mianowicie nie jest ono oparte na ustawie (zob. np. wyrok z 17 lutego 2000 r.,
I PKN 541/99 r., OSNAPiUS 2001 nr 14, poz. 464; powołany wyżej Sądu Najwyższe-
go z 23 lutego 1999, I PKN 588/98). Wbrew twierdzeniu kasacji oparcia takiego, w
ocenie Sądu Najwyższego w składzie obecnym, nie daje art. 59 ust. 2 Konstytucji
(por. jednak uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z 23 maja 2001 r., III ZP
25/00, OSNAPiUS 2002 nr 6, poz. 134). Przepis ten potwierdza i gwarantuje wolność
pracodawców oraz organizacji pracodawców i związków zawodowych prowadzenia
rokowań zbiorowych oraz zawierania układów zbiorowych pracy i innych porozumień
zbiorowych. Jego celem nie jest natomiast uzupełnienie listy aktów prawnych stano-
wiących źródła prawa pracy. Artykuł 59 ust. 2 Konstytucji, gwarantuje prawo zawie-
rania porozumień zbiorowych w najszerszym sensie tego określenia. Dotyczy zatem
zarówno opartych na ustawie w znaczeniu przyjętym w art. 9 k.p. porozumień usta-
lających warunki pracy i wynagradzania pracowników, jak i porozumień określają-
cych takie warunki, lecz nieopartych na ustawie, a także porozumień czysto obliga-
cyjnych, określających wzajemne stosunki między pracodawcami a związkami zawo-
dowymi bez odniesień do treści stosunku pracy. Zawarte w art. 9 k.p. określenie „po-
rozumienia zbiorowe oparte na ustawie” nie oznacza oparcia na art. 59 ust 2 Kon-
stytucji, ponieważ przyjęcie takiej interpretacji pozbawiłoby termin „oparcie na usta-
wie” jakiegokolwiek znaczenia specyfikującego, prowadząc do wniosku, że dotyczą-
ce treści stosunku pracy postanowienia każdego porozumienia zawartego między
7
pracodawcami i związkami zawodowymi są przepisami prawa pracy w rozumieniu
art. 9 k.p. Uznanie trafności takiej wykładni prowadziłoby do podważenia pozycji
układów zbiorowych pracy i innych nazwanych porozumień zbiorowych, np. przez
możliwość ich zmiany lub zastąpienia nawet przez porozumienie zawarte przez
mniejszościową i mało znaczącą organizację związkową (por. zdanie odrębne sę-
dziego Sądu Najwyższego Barbary Wagner do uchwały składu siedmiu sędziów
Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2001 r., III ZP 25/00, OSNAPiUS 2002 nr 6, poz.
134, a także glosy do tej uchwały autorstwa A. Tomanka i J. Steliny zamieszczone w
OSP 2002 nr 9, poz. 115 oraz poglądy doktryny cytowane przez tych autorów). W
rezultacie, otwarcie takiej możliwości prowadzi do erozji podstawowych założeń
wynikającego z przepisów ustawowych ładu w zbiorowych stosunkach pracy. Sąd
Najwyższy w obecnym składzie nie kwestionuje trafności niektórych opinii wskazują-
cych na niedostatki istniejącej regulacji prawnej tych stosunków, uznając jednak, że
ewentualne zmiany przepisów w tym zakresie należą do ustawodawcy.
Fakt niezawarcia rozważanego porozumienia przez pracodawcę (lub inny
podmiot upoważniony do działania w jego imieniu) oraz brak jego oparcia na ustawie
przesądzają o niemożliwości uznania tego porozumienia za porozumienie zbiorowe
określające prawa i obowiązki stron stosunku pracy w rozumieniu art. 9 k.p. W tym
stanie rzeczy pozbawione znaczenia są argumenty, zgodnie z którymi przyznanie im
charakteru aktów, o których stanowi art. 9 k.p., wynika z konieczności nadania im
odpowiedniej skuteczności prawnej w celu ochrony interesów pracowników. Argu-
menty te mogą mieć jedynie znaczenie de lege ferenda, jako postulaty pod adresem
ustawodawcy. Nie w pełni przekonuje również leżąca u podłoża tych argumentów
teza, że porozumienia z inwestorami są pozbawione skuteczności prawnej oraz teza,
że wszystkie porozumienia zbiorowe muszą mieć taką samą skuteczność. Docho-
dzenie przez zainteresowanego pracownika na drodze sądowej roszczeń z rozpatry-
wanych porozumień jest, jak wyżej wskazano, możliwe przez oparcie powództwa na
przepisach Kodeksu cywilnego (w związku z art. 300 k.p.). Ponadto ich realizacji po-
winny pilnować również związki zawodowe, które mogą w tym celu wspierać pra-
cowników występujących z powództwami indywidualnymi, jak również stosować róż-
nego rodzaju środki typowe dla zbiorowego prawa pracy, ze strajkiem włącznie.
Oczywiście taka droga realizacji roszczeń jest mniej komfortowa, niż w przypadku
dochodzenia roszczeń wynikających z przepisów prawa pracy wskazanych w art. 9
k.p., i nie zawsze jest skuteczna. W przekonaniu Sądu Najwyższego w obecnym
8
składzie, wskazane zróżnicowanie skuteczności różnego rodzaju porozumień zbio-
rowych znajduje usprawiedliwienie w różnej randze i niejednakowej społecznej funk-
cji porozumień opartych na ustawie i pozostałych, w tym „pakietów socjalnych”, zwią-
zanych, jak porozumienie w niniejszej sprawie, z prywatyzacją przedsiębiorstw.
Pierwsze (np. układ zbiorowy pracy, porozumienia dotyczące warunków zwolnień
grupowych, porozumienia dotyczące uprawnień pracowników w związku z przej-
ściem zakładu pracy na innego pracodawcę) regulują podstawowe warunki zatrud-
nienia. Drugie, jak pakiet socjalny, dotyczą z reguły dodatkowych świadczeń dla pra-
cowników, mających charakter premii prywatyzacyjnej lub, jak w rozpoznawanej
sprawie, szczególnych gwarancji trwałości zatrudnienia. Korzyści te są niejednokrot-
nie osiągane kosztem zmniejszenia wpływającej do budżetu ceny przedsiębiorstwa
lub kosztem innych grup społecznych, np. chętnych do pracy w sprzedanym zakła-
dzie, którym pakiet z gwarancjami zatrudnienia dla aktualnych pracowników blokuje
dostęp do miejsc pracy. W tym stanie rzeczy uzasadnione jest oczekiwanie, że pra-
cownicy, którym pakiet socjalny gwarantuje te szczególne korzyści i ich związki za-
wodowe wykażą wskazaną wyżej większą zapobiegliwość w celu ich wyegzekwowa-
nia.
Porozumienie z 2 września 1999 r. - „Pakiet Socjalny” pomiędzy inwestorem -
firmą P. & L. KG a przedstawicielami związków zawodowych działających w pozwa-
nej Cukrowni, z którego powód wywodzi swoje roszczenia, nie jest porozumieniem
zawartym z pracodawcą ani nie ma oparcia w ustawie. Jego postanowienia nie mogą
zatem zostać uznane za przepisy prawa pracy w rozumieniu art. 9 § 1 k.p. W
związku z tym zarzut naruszenia tego przepisu przez zaskarżony wyrok okazał się
nietrafny.
Wobec powyższego Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39312
k.p.c., orzekł jak
w sentencji.
========================================