Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 6 października 2005 r.
II PK 63/05
Pracodawca nie ma obowiązku przeprowadzenia od początku procedury
grupowych zwolnień z pracy, jeżeli po jej wszczęciu powstała nowa zakładowa
organizacja związkowa, ale powinien respektować jej ustawowe uprawnienia w
sprawach dotyczących zbiorowych praw lub interesów reprezentowanych pra-
cowników.
Przewodniczący SSN Jerzy Kuźniar, Sędziowie SN: Zbigniew Myszka (spra-
wozdawca), Maria Tyszel.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 6 października 2005 r.
sprawy z powództwa Kingi K., Łukasza K., Andrzeja K., Henryka P., Anny K., Grze-
gorza B., Ewy L., Teresy N., Moniki Ż., Marii C. przeciwko Powszechnemu Towarzy-
stwu Emerytalnemu S.E. SA w W. o odszkodowanie, na skutek kasacji strony poz-
wanej od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w War-
szawie z dnia 5 lipca 2004 r. [...]
1. z m i e n i ł zaskarżony wyrok w pkt 1 w ten sposób, że oddalił apelację
powódki Kingi K., a ponadto zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zmienił wy-
rok częściowy Sądu Rejonowego dla Warszawy-Pragi Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych z dnia 17 kwietnia 2003r. [...] i oddalił powództwa,
2. zasądził na rzecz pozwanego od każdego z powodów po 1.000 zł tytułem
częściowego zwrotu kosztów postępowania.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy w Warszawie wyrokiem z dnia 5 lipca 2004 r. zmie-
nił zaskarżony przez stronę pozwaną - Powszechne Towarzystwo Emerytalne S.E.
SA w W. - wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych w Warszawie z dnia 17 kwietnia 2003 r., zasądzający na rzecz powo-
dów: Kingi K. - kwotę 2.600 zł, Łukasza K. - kwotę 15.000 zł, Henryka P. - kwotę
2
27.000 zł, Anny K. - kwotę 12.000 zł, Grzegorza B. - kwotę 10.000 zł, Ewy L. - kwotę
16.200 zł, Teresy N. - kwotę 18.000 zł, Moniki Ż. - kwotę 16.200 zł i Marii C. - kwotę
18.900 zł, z ustawowymi odsetkami od 1 listopada 2002 r. do dnia zapłaty, a także
zasądzającego na rzecz powodów koszty zastępstwa procesowego, w ten sposób,
że zasądził od pozwanej na rzecz powódki Kingi K. kwotę 11.400 zł z odsetkami i
wyższe koszty zastępstwa procesowego (w kwocie 900 zł), a w pozostałym zakresie
oddalił apelację pozwanej, którą obciążył kosztami zastępstwa procesowego powo-
dów za instancję apelacyjną. W sprawie tej ustalono, że powodowie byli zatrudnieni
w Powszechnym Towarzystwie Emerytalnym B.B.G. SA w W. na podstawie umów o
pracę na czas nieokreślony. Pismami z dnia 12 czerwca 2002 r. powodowie zostali
powiadomieni o tym, że w związku z połączeniem tego Towarzystwa z Powszech-
nym Towarzystwem Emerytalnym S.E. SA w W. - z mocy art. 231
k.p. - staną się pra-
cownikami strony pozwanej z dniem 7 sierpnia 2002 r. W związku z połączeniem obu
Towarzystw i zamierzoną redukcją zatrudnienia, strona pozwana - pismem z dnia 12
lipca 2002 r. - powiadomiła Powiatowy Urząd Pracy w W. o planowanych zwolnie-
niach 85 pracowników (65% załogi) i terminach zwolnień przypadających na 31
sierpnia 2002 r., 30 września 2002 r. i 31 grudnia 2002 r. O zamierzonych zwolnie-
niach prezes strony pozwanej powiadomił pracowników w dniu 8 sierpnia 2002 r. W
dniu 9 sierpnia 2002 r. zarząd strony pozwanej został poinformowany o powstaniu
tymczasowej komisji zakładowej NSZZ „Solidarność”, która została zarejestrowana w
rejestrze Regionu M. w dniu 9 września 2002 r. Pismem z dnia 14 sierpnia 2002 r.
tymczasowa komisja zakładowa NSZZ „Solidarność” została powiadomiona o plano-
wanych zwolnieniach z pracy i grupach pracowników, których obejmą.
Pismem z dnia 14 sierpnia 2002 r. strona pozwana powiadomiła Powiatowy
Urząd Pracy w W. o zmianie zasad planowanych zwolnień z pracy w części dotyczą-
cej terminu, wskazując, że w ostatnim dniu września 2002 r. planuje dokonać wypo-
wiedzeń umów o pracę co najmniej 50 pracowników, a do końca grudnia 2002 r. po-
zostałym pracownikom objętym zamiarem zwolnień. W dniu 16 września 2002 r.
strona pozwana i zakładowa organizacja związkowa zawarły porozumienie w sprawie
zasad postępowania w zakresie zwolnień grupowych, ustalając między innymi listę
pracowników objętych zwolnieniami i terminy ich dokonania. Przewidziano w tym po-
rozumieniu, że do 30 września 2002 r. strona pozwana doręczy oświadczenia o wy-
powiedzeniu umów o pracę co najmniej 80 pracownikom, a do dnia 31 grudnia 2002
3
r. pozostałym pracownikom objętym planowanymi zwolnieniami z pracy. Powodom
wręczono wypowiedzenia umów o pracę w dniach 18 i 23 września 2002 r.
W ramach takich ustaleń Sąd Rejonowy uznał, że skoro zawiadomienie zakła-
dowej organizacji związkowej o zamiarze planowanych zwolnień z pracy nastąpiło
pismem z dnia 14 sierpnia 2002 r., to termin przewidziany w art. 2 ust. 1 ustawy z
dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami
stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy - upływał z dniem 28 wrze-
śnia 2002 r. W konsekwencji oświadczenia strony pozwanej o wypowiedzeniu łączą-
cych strony umów o pracę, złożone w dniach 18 i 23 września 2002 r., były dokonane
z naruszeniem ustawowego terminu określonego w art. 2 ust. 1 ustawy. Termin 45
dni od dnia dokonania powiadomienia zakładowej organizacji związkowej nie może
być skrócony przez strony porozumienia w sprawie grupowych zwolnień z pracy,
które nie może zawierać postanowień sprzecznych z prawem lub zasadami współży-
cia społecznego. Przeciwna interpretacja naruszałaby art. 9 k.p. Niezależnie od tego,
strony zawartego w dniu 16 września 2002 r. porozumienia nie uzgodniły wcześniej-
szego terminu dokonywania zwolnień z pracy i nie upoważniły pozwanej do wypo-
wiadania umów o pracę przed upływem 45 dni od dnia zawiadomienia zakładowej
organizacji związkowej o zamierzonych zwolnieniach z pracy. Oznaczało to, że
strona pozwana mogła dokonywać wypowiedzeń w dniach 29 i 30 września 2002 r.
Tymczasem wszystkim powodom wręczono wypowiedzenia przed upływem terminu
z art. 2 ustawy, co uzasadniało ich roszczenia z art. 45 k.p. Ponadto strona pozwana
naruszyła tryb dokonywania wypowiedzeń określony w art. 3 ustawy, ponieważ w
zawiadomieniu z dnia 12 lipca 2002 r. powiadomiła Powiatowy Urząd Pracy o termi-
nach dokonywania planowanych zwolnień pracy, których powinna przestrzegać.
Tymczasem w piśmie z dnia 14 września 2002 r. powiadomiła ten Urząd, że zamie-
rza wypowiedzieć umowy o pracę co najmniej 50% pracownikom objętym zamiarem
zwolnienia w ostatnim dniu września 2002 r., a faktycznie dokonała wypowiedzeń
przed tą datą. Oznaczało to, że oświadczenia strony pozwanej o wypowiedzeniu
umów o pracę zostały złożone w innych terminach, niż te, o których był powiadomio-
ny Powiatowy Urząd Pracy. Brak prawidłowego powiadomienia organu zatrudnienia
także uzasadnia roszczenia pracownicze z art. 45 k.p. Skoro zatem wypowiedzenia
powodom umów o prace naruszały art. 2 i 3 ustawy, to uzasadnione było zasądzenie
na rzecz powodów dochodzonych roszczeń odszkodowawczych w wysokości okre-
ślonej przez art. 47 k.p.
4
Po rozpoznaniu apelacji powódki Kingi K. oraz apelacji strony pozwanej, Sąd
Okręgowy uwzględnił apelację powódki, na rzecz której zasądził odszkodowanie za
okres trzymiesięcznego wypowiedzenia w wysokości określonej w art. 471
k.p., od-
dalając apelację strony pozwanej. Sąd Okręgowy podzielił stanowisko sądu pierw-
szej instancji, że strona pozwana naruszyła art. 3 ustawy, ponieważ do skutecznego
zawiadomienia Powiatowego Urzędu Pracy o planowanych zwolnieniach doszło
wskutek pierwszego powiadomienia w dniu 12 lipca 2002 r., a nie dopiero w dniu
jego uzupełniania - 14 sierpnia 2002 r. W konsekwencji 45-dniowy termin z art. 3
ustawy biegł od dnia 12 lipca 2002 r. Twierdzenie strony pozwanej, że mogła doko-
nać skutecznego powiadomienia dopiero od dnia 7 sierpnia 2002 r., kiedy nastąpiła
rejestracja połączonych Towarzystw Emerytalnych nie jest trafne, ponieważ strona
pozwana już wcześniej miała świadomość konieczności zmniejszenia zatrudnienia,
co było wyraźnie wskazane w przedmiotowym zawiadomieniu. Informacja ta była
skuteczna także w odniesieniu do pracowników przejmowanych, ponieważ zawierała
planowane wielkości zwolnień, a nie konkretne osoby. Przepis ten nie wymaga
zresztą indywidualnego wskazania pracowników przeznaczonych do zwolnień, zaś
strona pozwana, informując o zamiarze zwolnienia określonej grupy pracowników
działała, „zgodnie z rzeczywistym zamiarem, w istocie zrealizowanym”. W konse-
kwencji zawiadomienie z dnia 12 lipca 2002 r. Sąd Okręgowy uznał za skuteczne i
spełniające wymogi art. 3 ustawy. Równocześnie Sąd ten nie podzielił stanowiska
Sądu pierwszej instancji, że do naruszenia art. 3 ustawy doszło wskutek nieprze-
strzegania przez stronę pozwaną terminów zwolnień wskazanych w tym zawiado-
mieniu. Przepis ten nie obliguje do wskazania dokładnych terminów zwolnień, po-
nadto modyfikacja terminów zwolnień dokonana pismem z dnia 14 sierpnia 2002 r.
była korzystna dla pracowników. Sąd Okręgowy nie podzielił apelacyjnego zarzutu
strony pozwanej naruszenia art. 2 ust. 1 ustawy. Faktem było, że w dacie powiado-
mienia urzędu zatrudnienia o zamierzonych zwolnieniach z pracy w dniu 12 lipca
2002 r. nie istniała u strony pozwanej żadna organizacja związkowa. Z zawiadomie-
nia pracowników strony pozwanej o planowanych zwolnieniach z pracy z dnia 8
sierpnia 2002 r. można wnioskować, że zamierzała ona wdrożyć tryb postępowania
określony w art. 4 ust. 4 ustawy. Jednakże strona pozwana przyjęła do wiadomości,
że w dniu 9 sierpnia 2002 r. powstała zakładowa organizacja związkowa, która zo-
stała powiadomiona o planowanych zwolnieniach z pracy w dniu 14 sierpnia 2002 r.,
a w dniu 16 września 2002 r. strona pozwana zawarła z nią porozumienie w sprawie
5
grupowych zwolnień z pracy. Apelacyjne twierdzenie, że zawarte porozumienie nie
miało charakteru określonego w art. 4 ust. 1 ustawy było „całkowicie chybione”, po-
nieważ zawiadomienie organu zatrudnienia z dnia 12 lipca 2002 r. o planowanych
zwolnieniach z pracy, nie wyłączało obowiązku podjęcia czynności przewidzianych w
art. 2 ust. 1 ustawy oraz podjęcia rokowań w celu zawarcia porozumienia na podsta-
wie art. 4 ust. 1 ustawy z powstałą zakładową organizacją związkową. Przepisy
ustawy „nie określają dokładnie momentu, w którym musi istnieć organizacja związ-
kowa by podjąć z nią stosowne rokowania”. Skoro zakładowa organizacja związkowa
powstała po dokonaniu pierwszej czynności przez stronę pozwaną, polegającej na
powiadomieniu Powiatowego Urzędu Pracy, to powinna ona dostawać dalsze proce-
dury do tego faktu, co zresztą uczyniła, respektując powstanie owej organizacji, którą
powiadomiła o planowanych zwolnieniach, liczbie i grupach pracowników objętych
zamiarem redukcji zatrudnienia, powołując przy tym art. 2 ust. 1 ustawy. Ponadto
strona pozwana podjęła rokowania z powstałą organizacją związkową, które dopro-
wadziły do zawarcia porozumienia w dniu 16 września 2002 r. na podstawie art. 4
ust. 1 ustawy. Skoro zatem strona pozwana respektowała utworzenie zakładowej
organizacji związkowej, co znalazło wyraz w zawiadomieniu jej o planowanych zwol-
nieniach z pracy w trybie art. 2 ust. 1 ustawy, a następnie zawarła z nią porozumienie
w trybie art. 4 ust. 1, to powinna dotrzymać terminu określonego w art. 2 ust. 1
ustawy. Ponadto uzupełniające powiadomienie PUP z dnia 12 sierpnia 2002 r. mogła
dostosować do wymagań art. 2 ust. 1 ustawy, "zawiadamiając o tym po raz kolejny
PUP”. Skoro zatem pomiędzy zawiadomieniem w dniu 14 sierpnia 2002 r. zakłado-
wej organizacji związkowej a terminami dokonywania wypowiedzeń (18 i 23 września
2002 r.) nie upłynął jeszcze okres 45 dni, to termin ten nie był dotrzymany.
W ocenie Sądu Okręgowego, nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut naduży-
cia prawa przez powodów tylko dlatego, że w zawartym porozumieniu przewidziano
dla pracowników dodatkowe korzyści w postaci dodatkowych odpraw, bonów towa-
rowych o wartości po 1.000 zł oraz prawo do bezpłatnej opieki medycznej przez
okres 6 miesięcy od rozwiązania umów o pracę, ponieważ tego typu korzyści są czę-
sto przewidziane w zawieranych porozumieniach i stanowią rodzaj dodatkowej re-
kompensaty związanej z utratą zatrudnienia. Także uzgodnienie w porozumieniu
terminów wręczania wypowiedzeń w żaden sposób nie mogło wpłynąć na możliwość
uznania, że roszczenia odszkodowawcze powodów mogłyby zostać uznane za nad-
użycie prawa. Takie uzgodnienia nie mogły powodować skrócenia okresu z art. 2 ust.
6
1 ustawy. Skoro bowiem istotnie doszło do naruszenia art. 2 ust. 1 ustawy, to uza-
sadnione były roszczenia z art. 45 k.p., ponieważ uchybienie tego terminu następuje
wówczas, gdy nie upłynęło co najmniej 45 dni od zawiadomienia zakładowej organi-
zacji związkowej do chwili dojścia do pracownika oświadczenia woli pracodawcy o
wypowiedzeniu umowy o pracę w taki sposób, aby mógł się zapoznać z jego treścią
(uchwała Sądu Najwyższego z dnia 16 października 1991 r., I PZP 48/91, OSNCP
1992 nr 4, poz. 60). Naruszenie trybu konsultacji z art. 2 ustawy powoduje powstanie
roszczeń z art. 45 k.p.
W kasacji pozwanej podniesiono następujące zarzuty: 1) błędnej wykładni i
niewłaściwego zastosowania art. 2 ustawy w związku z art. 45 k.p., przez przyjęcie,
że pozwana była zobowiązana do zachowania terminu z art. 2 ustawy, a jego niedo-
chowanie uzasadniało zasądzenie roszczeń odszkodowawczych z art. 45 k.p., 2)
błędnej wykładni i niewłaściwego zastosowania art. 8 w związku z art. 45 k.p. wsku-
tek przyjęcia, że roszczenia powodów nie były sprzeczne ze społeczno-gospodar-
czym przeznaczeniem prawa oraz z zasadami współżycia społecznego. Na tych
podstawach skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i „oddalenie powódz-
twa”, alternatywnie domagając się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania
sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, a także zasądzenia kosz-
tów postępowania według norm przepisanych. W sprawie występuje istotne zagad-
nienie prawne, czy utworzenie u danego pracodawcy zakładowej organizacji związ-
kowej w dacie następujące po dniu wszczęcia przez pracodawcę procedury zwolnień
grupowych poprzez powiadomienie powiatowego urzędu pracy zgodnie z art. 3
ustawy („procedura zwolnień grupowych sensu largo”) oraz dokonania przez praco-
dawcę i pracowników pierwszej czynności z zakresu konsultacji z załogą („procedura
zwolnień grupowych sensu stricto”), to jest powiadomienie załogi o zamiarze prze-
prowadzenia zwolnień grupowych w trybie przewidzianym w art. 4 ust. 4 ustawy, z
uwagi na nieistnienie u pracodawcy zakładowej organizacji związkowej w dacie po-
wiadomieniu ogółu załogi, obliguje tego pracodawcę do powiadomienia utworzonej
organizacji związkowej o planowanych zwolnieniach w trybie art. 2 ust. 1 ustawy,
podjęcia z nią konsultacji w celu uzgodnienia treści porozumienia w sprawie warun-
ków zwolnień grupowych oraz do zachowania, przy wręczaniu wypowiedzeń pracow-
nikom 45-dniowego terminu wskazanego w tym przepisie. Zagadnienie to zachowuje
aktualność na gruncie nowej ustawy o zwolnieniach grupowych, która także nie re-
guluje sytuacji pojawienia się organizacji związkowej już w trakcie prowadzenie pro-
7
cesu zwolnień grupowych. Ponadto wyjaśnienia wymaga kwestia, „jakie jest ratio
legis normy prawnej, konstytuującej prawo do odszkodowania z tytułu naruszenia
przepisów o wypowiadaniu umów, określonej w art. 45 kodeksu pracy, tzn. czy celem
tego prawa jest zrekompensowanie pracownikowi uszczerbku, rozumianego w sze-
rokim znaczeniu, jako zmiany na niekorzyść sytuacji prawnej w sferze prawnie chro-
nionych interesów (w tym również interesów ekonomicznych), poniesionego wskutek
naruszającego przepisy wypowiedzenia umowy o pracę”, zwłaszcza gdy pracownik
„nie poniósł żadnego uszczerbku w prawnie chronionym interesie”. Zdaniem skarżą-
cej, pracodawca jest zwolniony z obowiązku konsultacji grupowych zwolnień z orga-
nizacjami związkowymi, które powstały już po dniu uruchomienia procedury zwolnień
grupowych w trybie art. 2 ust. 4 ustawy. Równocześnie zwalniani pracownicy, w tym
powodowie, uzyskali daleko większe przysporzenia majątkowe aniżeli wynika z re-
gulacji ustawowych.
W odpowiedzi na kasację powodowie wnieśli o jej oddalenie i zasądzenie na
ich rzecz od pozwanej kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyj-
nym.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Uzasadniony jest kasacyjny zarzut błędnej wykładni i niewłaściwego zastoso-
wania art. 2 ustawy z dnia 28 grudnia 1989 r. o szczególnych zasadach rozwiązywa-
nia z pracownikami stosunków pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy oraz o
zmianie niektórych ustaw (Dz.U. Nr 4, poz. 19 ze zm., powoływanej dalej jako ustawa
o zwolnieniach z pracy lub ustawa) w związku z art. 45 k.p. Ustęp 1 art. 2 ustawy, w
brzmieniu obowiązującym dla potrzeb wyrokowania w przedmiotowej sprawie, sta-
nowił, że o konieczności rozwiązania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn
dotyczących zakładu pracy jego kierownik zawiadamia na piśmie zakładową organi-
zację związkową nie później niż na 45 dni przed terminem dokonywania wypowie-
dzeń, informując o przyczynach uzasadniających zamierzone zwolnienia z pracy i
wskazując liczbę pracowników oraz grupy zawodowe objęte zamiarem zwolnienia.
Obowiązek ten mógł być spełniony tylko wobec zakładowej organizacji związkowej
istniejącej i działającej u danego pracodawcy, który nie ma obowiązku oczekiwania
na powstanie takiej organizacji dla skutecznego wszczęcia procedury zwolnień
grupowych. W rozpoznawanej sprawie - w dacie wszczęcia w dniu 8 sierpnia 2002 r.
8
procedury grupowych zwolnień z pracy - u pozwanego pracodawcy nie istniała za-
kładowa organizacja związkowa, dlatego nie mógł jej zawiadomić, natomiast o pla-
nowanych zwolnieniach powiadomił pracowników na zebraniu załogi. Oznaczało to,
że pozwany nie był zobowiązany, a wręcz nie mógł uruchomić procedury zwolnień
grupowych w trybie art. 2 ust. 1 ustawy, ponieważ w dacie jej wszczęcia nie istniał
podmiot związkowy, który należałoby zawiadomić o planowanych zwolnieniach z
pracy. W konsekwencji w rozpoznawanej sprawie nie mógł być zastosowany tryb z
art. 2 ust. 1 ustawy, co w szczególności oznaczało, że pozwany pracodawca nie był
ograniczony (związany) terminem 45 dni do zgodnego z analizowaną normą prawną
dokonywania wypowiedzeń, licząc od dnia zawiadomienia zakładowej organizacji
związkowej, której przecież nie mógł powiadomić, bo taka struktura związkowa nie
istniała w dacie skutecznego wszczęcia procedury zwolnień grupowych. Trafne jest
zatem stanowisko skarżącego pracodawcy, że brak było ustawowych podstaw praw-
nych i racjonalnego uzasadnienia dla uruchamiania na nowo skutecznie wszczętej
procedury zwolnień grupowych w związku z utworzeniem tymczasowej struktury
związkowej po zawiadomieniu pracowników o planowanych zwolnieniach z pracy.
Istotnie mogłoby to blokować, hamować lub przedłużać lub w inny sposób zakłócać
procesy restrukturyzacji zatrudnienia przez tworzenie kolejnych zakładowych organi-
zacji związkowych, które pracodawca musiałby powiadamiać o planowanych zwol-
nieniach z pracy i czekać na upływ kolejnych 45 dni dla zgodnego z prawem doko-
nywania wypowiedzeń stosunków pracy. Nie można było tego obowiązku wywieść,
tak jak uczynił to Sąd drugiej instancji, z faktu „respektowania” utworzenia u pozwa-
nego w dniu 9 sierpnia 2002 r. tymczasowej struktury związkowej, którą powiadomił
on o planowanych zwolnieniach z pracy w dniu 14 sierpnia 2002 r. Powstanie nowej
lub kolejnej struktury związkowej mogłoby wywołać taki skutek prawny tylko z mocy
wyraźnego przepisu prawa, którego w ustawie o zwolnieniach z pracy nie było.
Równocześnie Sąd Najwyższy nie podziela skrajnego stanowiska skarżącego,
jakoby pracodawca był zwolniony z konsultacji zwolnień grupowych z tymi organiza-
cjami związkowymi, które powstały już po uruchomieniu procedury zwolnień grupo-
wych, ponieważ pracodawca ma obowiązek respektowania ustawowych uprawnień
takiej organizacji we wszystkich sprawach dotyczących zbiorowych interesów i praw
pracowników (art. 26 pkt 2 ustawy o związkach zawodowych). Każda nowa organiza-
cja związkowa wyraża wówczas opinię załogi jako ustawowy reprezentant wszystkich
pracowników w zbiorowych stosunkach pracy (art. 7 ust. 1 ustawy o związkach za-
9
wodowych w związku z art. 4 ust. 4 ustawy o zwolnieniach z pracy). Jeżeli praco-
dawca wchodzi w pertraktacje i zawiera porozumienie w sprawie grupowych zwol-
nień pracy, to bez wątpienia doprowadza do zawarcia, opartego na ustawie, porozu-
mienia zbiorowego regulującego zasady postępowania w sprawach dotyczących
pracowników objętych zamiarem zwolnienia z pracy, które mają normatywny i wiążą-
cy charakter prawny (art. 9 k.p.). Respektowanie ustawowych uprawnień każdej
zakładowej organizacji związkowej do udziału w procedurze grupowych zwolnień z
pracy nie oznacza każdorazowo obowiązku jej wszczynania od początku (na nowo),
co w szczególności mogłoby odnosić się do obowiązku zachowania terminu 45 dni
na zgodne z prawem dokonywanie wypowiedzeń. Inaczej rzecz ujmując, jeżeli po
wszczęciu procedury zwolnień grupowych powstała zakładowa organizacja związko-
wa, to pracodawca nie miał obowiązku wszczęcia na nowo (od początku) rozpoczętej
i uruchomionej bez związkowego udziału procedury grupowych zwolnień z pracy, ale
równocześnie powinien respektować ustawowe uprawnienia utworzonej organizacji
związkowej będącej reprezentantem pracowników w sprawach dotyczących ich zbio-
rowych praw lub interesów (art. 7 ust. 1 i art. 26 pkt 2 ustawy o związkach zawodo-
wych). Przybiera to formę porozumienia zbiorowego, jeżeli strony prowadziły per-
traktacje w celu jego zawarcia, bądź formę opinii reprezentanta pracowników, jeżeli
nowopowstała zakładowa organizacja związkowa nie była podmiotem rokowań pro-
wadzonych w sprawie zawarcia porozumienia regulującego zasady postępowania w
sprawie grupowych zwolnień z pracy.
Przekładając powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy Sąd Najwyższy uznał,
że pozwany pracodawca nie był zobowiązany do zachowania procedury z art. 2 ust.
1 ustawy o zwolnieniach z pracy i zawartego w tej regulacji 45-dniowego terminu do
dokonywania wypowiedzeń, a także nie naruszył terminów wypowiedzeń określonych
w zawartym porozumieniu, które dopuszczało ich złożenie „do dnia 30.09.2002 r.”,
przeto dokonane powodom wypowiedzenia w dniach 18 lub 23 września 2002 r. nie
naruszały przepisów o wypowiadaniu umów o pracę w rozumieniu art. 45 § 1 k.p. W
konsekwencji uwzględnienia usprawiedliwionego zarzutu naruszenia art. 2 ust. 1
ustawy o zwolnieniach z pracy w związku z art. 45 § 1 k.p. Sąd Najwyższy wyrokował
reformatoryjnie.
Sąd Najwyższy nie podzielił twierdzenia pełnomocnika powodów, jakoby poz-
wany pracodawca naruszył tryb z art. 3 ustawy, powiadamiając urząd pracy o plano-
wanych zwolnieniach z pracy przed datą połączenia się obu towarzystw emerytal-
10
nych, kiedy to wobec przejmowanych pracowników nie wystąpił jeszcze skutek
prawny z art. 231
k.p. Przewidywana i konieczna restrukturyzacja zatrudnienia umoż-
liwia bowiem podejmowanie prawem przewidzianych kroków zmierzających do sku-
tecznego wdrożenia procedury uruchamiającej proces grupowych zwolnień z pracy
bez potrzeby odczekania na faktyczne jej sfinalizowanie (por. wyrok Sądu Najwyż-
szego z dnia 13 października 1999 r., I PKN 290/99, OSNAPiUS 2001 nr 4, poz.
110). Planowane i konieczne w związku z konsolidacją pracodawców zwolnienia z
pracy nie wykluczały możliwości zawiadomienia urzędu pracy o zamierzonym roz-
wiązaniu z pracownikami stosunków pracy przed datą połączenia się pracodawców,
jeżeli zwolnienia te miały charakter grupowy i wykluczający utrzymanie zatrudnienia
wszystkich pracowników, a równocześnie dotyczyły wskazania jedynie ich ogólnej
liczby oraz grup zawodowych objętych planowanym zamiarem zwolnień z pracy. Po-
nadto praktyczne znaczenie tego powiadomienia zmierzało do uruchomienia działań
urzędu pracy prowadzących do złagodzenia problemów związanych z planowanymi
grupowymi zwolnieniami z pracy i nie było środkiem mającym wpływ na samo ich
przeprowadzenie u konkretnego pracodawcy, chociaż judykatura niekiedy uznawała,
że brak prawidłowego zawiadomienia organu zatrudnienia w trybie art. 3 ustawy sta-
nowiło naruszenie przepisów regulujących rozwiązywanie stosunków pracy w rozu-
mieniu art. 45 § 1 k.p. (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 23 stycznia 1991 r., I
PR 450/90, OSP 1992 nr 3, poz. 57 oraz z dnia 23 stycznia 1991 r., I PR 452/00,
PiZS 1991 nr 5-6, str. 64). W rozpoznawanej sprawie nie doszło jednak do narusze-
nia art. 3 ustawy ponieważ pozwany pracodawca w związku z przewidywanymi zwol-
nieniami z pracy, wywołanymi zaplanowaną konsolidacją dwóch towarzystw emery-
talnych, prawidłowo powiadomił organ zatrudnienia o planowanych grupowych zwol-
nieniach z pracy już w dniu 12 lipca 2002 r., a dokonywanie wypowiedzeń umów o
pracę nastąpiło niewątpliwie po upływie 45 dni od tej daty.
Z uwagi na reformatoryjny charakter wydanego wyroku Sądu Najwyższego nie
było potrzeby szczegółowego odniesienia się do bezpodstawnych twierdzeń skarżą-
cego, jakoby ustawowe odszkodowanie, o którym mowa w art. 45 w związku z art.
471
k.p., wymagało wykazania chociażby minimalnego uszczerbku majątkowego w
związku z bezprawnym wypowiedzeniem umowy o pracę. Przesłanką zasądzenia
tego ustawowego i limitowanego odszkodowania (poprzez określenie w art. 471
k.p.
jego dolnej i górnej wysokości, nie niższej jednak od wynagrodzenia za okres wypo-
wiedzenia) jest szkoda pracownika polegająca i wynikająca z wadliwego lub naru-
11
szającego przepisy prawa wypowiadania umów o pracę. Ponadto rzeczywistą
szkodę pracownika wywołuje przede wszystkim utrata dotychczasowego zatrudnie-
nia, co często łączy się z utratą możliwości pozyskiwania z pracy środków utrzyma-
nia, czego nie pokrywa ustawowe odszkodowanie z art. 471
k.p. Także z tych przy-
czyn żądanie zasądzenia odszkodowania za wadliwe lub niezgodne z prawem wy-
powiedzenie umowy o pracę z reguły nie może być uważane za nadużycie prawa
(art. 8 k.p.) przez pozbawianego zatrudnienia pracownika wskutek bezprawnych za-
chowań pracodawcy.
========================================