Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 8 grudnia 2005 r.
I PK 94/05
Do trybu rozwiązania stosunku pracy na podstawie art. 20 ust. 1 pkt 2
ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (jednolity tekst: Dz.U. z
2003 r. Nr 118, poz. 1112 ze zm.) nie należy ani zasięgnięcie przez dyrektora
szkoły informacji co do możliwości uzupełniającego zatrudnienia nauczyciela
mianowanego, ani złożenie mu propozycji ograniczenia zatrudnienia (art. 22
ust. 1 tej ustawy).
Przewodniczący SSN Barbara Wagner (sprawozdawca), Sędziowie SN: Józef
Iwulski, Roman Kuczyński.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 grudnia 2005 r. sprawy
z powództwa Jana Andrzeja M. przeciwko Zespołowi Szkół Elektronicznych w Z.W. o
przywrócenie do pracy, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego-
Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Sieradzu z dnia 14 stycznia 2005 r. [...]
1. o d d a l i ł kasację;
2. nie obciążył powoda kosztami postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy w Sieradzu wyrokiem z dnia 14 stycznia 2005 r. [...] oddalił
apelację Jana M. od wyroku Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w Zduńskiej Woli z dnia
7 października 2004 r. [...] oddalającego jego powództwo o przywrócenie do pracy w
Zespole Szkół Elektronicznych w Z.W. Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następu-
jące ustalenia faktyczne i ich prawna ocena. Jan M. był zatrudniony w Zespole Szkół
Elektronicznych w Z.W. na stanowisku nauczyciela matematyki. W 1970 r. ukończył
studia matematyczne, a w latach 1987 - 88 odbył podyplomowe studium informatyki
oraz zaliczył sprawdzian organizowany przez kuratorium dla nauczycieli języka niemiec-
kiego. Powód nie prowadził zajęć z informatyki. Nie uczył również języka niemieckiego.
W roku szkolnym 2001/2002 strona pozwana zatrudniała czterech nauczycieli mate-
2
matyki, w tym powoda, a łączna liczba godzin matematyki wynosiła 71,5. Janowi M. przy-
dzielono 18,5, dwom nauczycielom po 18 godzin i jednemu 17 godzin zajęć w tygodniu.
Wszystkim nauczycielom matematyki, oprócz powoda, wliczono do etatu godziny
wychowawcze i godziny nauczania przygotowania do życia w rodzinie. W roku szkol-
nym 2002/2003 było łącznie 67 godzin matematyki. Trzej nauczyciele tego przedmiotu
mieli po 22,5, 22,5 i 22 godziny średnio w tygodniu, co w całym roku szkolnym stanowiło
odpowiednio 21, 20,5 oraz 20,5 godzin tygodniowo. Godzin ponadwymiarowych było w
tym roku średnio łącznie 8,5. Do dyspozycji dyrektora przyznano fakultatywnie 9 go-
dzin. W roku szkolnym 2001/2002 powodowi zabrakło do pełnego etatu 21 godzin, a
pozostałym nauczycielom 14 i 30 godzin. Natomiast w roku szkolnym 2002/2003 wypła-
cono nauczycielom matematyki wynagrodzenie za 353 godziny ponadwymiarowe, uwzględ-
niając w tym godziny wychowawcze dla dwóch nauczycieli. W grudniu 2003 r. strona po-
zwana rozwiązała umowę o pracę z jednym nauczycielem matematyki. W roku szkolnym
2004/2005 liczba godzin matematyki zmniejszyła się do 50,5. Obecnie zatrudnionych jest
dwóch nauczycieli matematyki, mających w tygodniu po 24 i 24,5 godziny. W roku szkol-
nym 2002/2003 żadna ze szkół w powiecie z. nie zatrudniła nauczyciela matematyki. Pi-
smem z 23 kwietnia 2002 r. dyrektor pozwanej Szkoły rozwiązał z powodem stosunek
pracy, wskazując jako przyczynę brak możności dalszego zatrudniania go jako nauczy-
ciela matematyki. Dyrektor Zespołu Szkół Elektronicznych nie zwrócił się do innych szkół w
powiecie z. o informację, czy szkoły te miały możliwość zatrudnienia powoda w uzupeł-
niających godzinach do pełnego etatu i nie zaproponował Janowi M. ograniczenia za-
trudnienia i wynagrodzenia do ½ etatu.
W ocenie Sądu, w sprawie znajduje zastosowanie art. 20 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia
26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (jednolity tekst: Dz.U. z 2003 r. Nr 118, poz.
1112 ze zm.), powoływanej dalej jako „Karta Nauczyciela”. Zgodnie z tym przepisem,
dyrektor szkoły w razie zmian organizacyjnych powodujących zmniejszenie liczby od-
działów lub zmiany planu nauczania, uniemożliwiających dalsze zatrudnianie nauczy-
ciela w pełnym wymiarze zajęć, może rozwiązać z tym nauczycielem stosunek pracy.
Jednak rozwiązanie to jest dopuszczalne, gdy nauczyciel odmówi zgody na ogranicze-
nie zatrudnienia do wymiaru nie niższego niż ½ obowiązującego wymiaru zajęć i jeżeli
nie istniała możliwość uzupełnienia tygodniowej normy zajęć w innej szkole podległej
temu samemu organowi prowadzącemu. Zdaniem Sądu, niezaproponowanie powodowi
pracy na co najmniej ½ etatu oraz nieustalenie możliwości uzupełnienia jego etatu w innych
szkołach stanowiło formalne uchybienie dokonanego wypowiedzenia stosunku pracy. Oko-
3
liczności sprawy wskazują, że nie było realnej możliwości uzupełnienia etatu Jana M.
Dlatego nie ma znaczenia fakt, że strona pozwana nie złożyła powodowi propozycji
pracy w ograniczonym zakresie czy też nie zasięgnęła informacji w innej szkole od-
nośnie do uzupełniania etatu. Ze szczegółowych wyliczeń Sądu pierwszej instancji do-
konanych na podstawie - między innym -, planu organizacji pracy, wynika, że strona po-
zwana nie mogła zatrudnić powoda w niepełnym wymiarze czasu pracy. Ponieważ poję-
cie „planu nauczania” nie wywołuje wątpliwości, nie było potrzeby powoływania biegłego
celem dokonania wyliczeń w tym zakresie. Sąd uznał, że zarzuty strony pozwanej doty-
czące nieustalenia możliwości uzupełnienia etatu powoda w innych szkołach podległych
powiatowi z. są nieuzasadnione, albowiem w odpowiedzi na zapytanie Sądu, wszystkie
szkoły stwierdziły, że nie zatrudniły żadnego nauczyciela matematyki. Wywiódł, że dy-
rektor szkoły nie naruszył art. 113
k.p., ponieważ Jan M. nabył uprawnienia emerytalne i
ma zagwarantowane stałe źródło dochodu. Okoliczności powołane przez stronę pozwa-
ną jako przyczyna rozwiązania stosunku pracy są zatem uzasadnione. Wybór do zwol-
nienia powoda, który posiada uprawnienia emerytalne, nie może być traktowany jako
dyskryminujący w sytuacji, gdy nauczyciele o zbliżonych kwalifikacjach pozostaliby
bez pracy i źródła utrzymania.
Jan M. zaskarżył ten wyrok kasacją. Wskazując jako podstawy kasacji naru-
szenie prawa materialnego, a mianowicie art. 45 § 1 k.p., poprzez wyrażenie po-
glądu, że „w razie ustalenia naruszenia przepisu o wypowiadaniu umów o pracę sąd
nie orzeka o przywróceniu [..] pracownika do pracy, jeżeli naruszenie to miało cha-
rakter formalny” i art. 113
k.p., poprzez przyjęcie, że „wybór spośród grupy pracowni-
ków o zbliżonych kwalifikacjach do zwolnienia tego pracownika, który ma uprawnie-
nia emerytalne, nie stanowi naruszenia zakazu dyskryminacji pracownika ze względu
na wiek”, a także naruszenie przepisów postępowania, a to art. 233 k.p.c., poprzez wyra-
żenie stanowiska niepopartego dowodami, że „inni nauczyciele, spośród których pra-
codawca powoda wybrał do zwolnienia, nie mieliby stałego źródła dochodu” oraz art.
278 § 1 k.p.c., poprzez niezasięgnięcie opinii biegłego celem ustalenia czy strona
pozwana miała możliwość zatrudnienia powoda w ograniczonym wymiarze zajęć,
wniósł o „zmianę zaskarżonego wyroku przez przywrócenie powoda do pracy” i o „zasądze-
nie na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania za trzy instancje według norm prawem
przepisanych”. Jego zdaniem, rozpoznanie kasacji uzasadnia występowanie istotnego za-
gadnienie prawnego, a mianowicie „czy uprawniony jest zastosowany w orzecze-
niach sądów w niniejszej sprawie podział naruszeń przepisów o wypowiadaniu umów
4
o pracę na formalne i inne bez w szczególności odwołania się do klauzul general-
nych, o których mowa w art. 8 k.p.” Według niego, zachodzi potrzeba wypowiedzenia
się w kwestii „wysłania pracownika na wcześniejszą emeryturę bez jego zgody”.
W uzasadnieniu kasacji pełnomocnik skarżącego podniósł, że jakkolwiek Sąd
poczynił prawidłowe ustalenia o „niedopełnieniu wymogu sprawdzenia, czy istniała
możliwość uzupełnienia tygodniowego obowiązkowego wymiaru zajęć” Jana M. w
innej szkole, błędnie uznał to uchybienie za formalne. Z art. 45 § 1 k.p. nie wynika
rozróżnienie uchybień prawu na naruszenia formalne i inne. Powołany przepis „nie
odmawia znaczenia tym pierwszym”. Nadto, każde naruszenie przepisu ma charak-
ter formalny. Jego zdaniem, wynikający z art. 22 ust. 2 Karty Nauczyciela obowiązek
zasięgnięcia przez pracodawcę zamierzającego rozwiązać stosunek pracy z nauczy-
cielem informacji o możliwości uzupełnienia tygodniowego obowiązkowego wymiaru
zajęć tego nauczyciela w innej szkole ma charakter „zbliżony do wymogu skonsulto-
wania przez pracodawcę planowanego wypowiedzenia umowy o pracę z reprezen-
tującą pracownika zakładową organizacją związkową”. Skoro naruszenie art. 38 § 1
k.p. stanowi uchybienie, którego pracodawca „nie może w żaden sposób sanować” i
ma ono charakter formalny, nie ma „podstaw do uznania, że uchybienie, do którego
doszło w odniesieniu do powoda jest bardziej czy mniej formalne”. Wywodził również,
że wybór powoda do rozwiązania z nim stosunku pracy został dokonany wyłącznie
ze względu na wiek, co stanowiło naruszenie art. 113
k.p. Dyrektor szkoły nie
uwzględnił ani jego kwalifikacji, ani planów życiowych. Jan M. nabył uprawnienia do
wcześniejszej emerytury. Miał zamiar pozostać czynnym zawodowo. Podnosił nadto,
że wnioski o „gorszym położeniu pozostałych nauczycieli sąd wysnuł nie mając ku
temu żadnych podstaw faktycznych”. Istotne uchybienie stanowiło - według niego -
wydanie orzeczenia na podstawie własnych ustaleń Sądu w kwestii możliwości za-
pewnienia powodowi pracy w wymiarze ½ etatu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W rozpoznawanej sprawie występuje kilka zagadnień prawnych, do których odnio-
sły się zarówno orzekające Sądy w motywach zaskarżonych wyroków jak też pełnomoc-
nik Jana M. w kasacji. Pierwsze z nich związane jest z postępowaniem poprzedzającym
rozwiązanie z nauczycielem mianowanym stosunku pracy z przyczyn określonych w art.
20 ust. 1 pkt 2 Karty Nauczyciela.
5
Alternatywą rozwiązania stosunku pracy na podstawie art. 20 ust. 1 pkt 2 Karty
Nauczyciela jest przeniesienie nauczyciela, na jego wniosek, w stan nieczynny lub - za
jego zgodą - „ograniczenie zatrudnienia w trybie określonym w art. 22 ust. 2 tej ustawy”.
Według powołanego ostatnio przepisu, zasada ograniczenia zatrudnienia do wymiaru nie
niższego niż ½ obowiązkowego wymiaru zajęć i proporcjonalnego zmniejszenia wynagro-
dzenia może być stosowana, gdy z przyczyn, o których mowa w art. 20 ust. 1, nie ma
możliwości zatrudniania nauczyciela w pełnym wymiarze zajęć oraz nie istnieją warunki
do uzupełnienia tygodniowego obowiązkowego wymiaru zajęć dydaktycznych, wycho-
wawczych lub opiekuńczych w innej szkole. Brak zgody nauczyciela na „ograniczenie
wymiaru zatrudnienia i proporcjonalne zmniejszenie wynagrodzenia” aktualizuje zastoso-
wanie art. 20 Karty. Sama zasada ograniczenia zatrudnienia nauczyciela i proporcjonal-
nego zmniejszenia wynagrodzenia, jak zresztą i tryb jej stosowania, wynika z ust. 1 art. 22
ustawy. Jej istotą jest kompetencja organu prowadzącego szkołę do nałożenia na nau-
czyciela obowiązku podjęcia pracy w innej szkole lub szkołach na tym samym lub - za
jego zgodą - na innym stanowisku, w celu uzupełnienia tygodniowego obowiązkowego
wymiaru zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych w wymiarze nie więk-
szym niż ½ obowiązkowego wymiaru zajęć. W wypadku niewyrażenia zgody nauczyciel
otrzymuje wynagrodzenie za część obowiązkowego wymiaru zajęć. Treść tego przepisu
nie jest oczywista. Ze stylistyki zdania pierwszego ust. 1 art. 22 należałoby wnosić, że
wymóg zgody nauczyciela nie dotyczy samego podjęcia zatrudnienia w innej szkole, lecz
tylko zatrudnienia uzupełniającego na innym stanowisku. Z kolei w zdaniu drugim zawarta
jest sugestia wskazująca na konieczność uzyskania zgody nauczyciela na podjęcie za-
trudnienia uzupełniającego także na tym samym stanowisku. Zastosowanie reguł wykładni
gramatycznej oznaczałoby, że nałożony na nauczyciela przez organ prowadzący szkołę
obowiązek podjęcia zatrudnienia w innej szkole ma charakter bezwzględny. Sankcją jego
niewykonania byłoby nie tylko ograniczenie zatrudnienia, ale nadto zastosowanie jednej z
kar porządkowych (zgodnie z art. 75 ust. 1 Karty odpowiedzialność dyscyplinarną ponosi
nauczyciel wyłącznie za uchybienia godności zawodu lub obowiązkom przewidzianym w
art. 6). W przypadku przyjęcia, że zgoda nauczyciela jest warunkiem nie tylko podjęcia
pracy na innym stanowisku, ale także pracy w innej szkole, ograniczenie zatrudnienia sta-
nowiłoby jedyną konsekwencję odmowy wykonania obowiązku podjęcia zatrudnienia
uzupełniającego. Zdanie drugie art. 22 ust. 1 Karty odczytywać należy z uwzględnieniem
treści zdania pierwszego tego przepisu. Skoro zatem zgoda nauczyciela wymagana jest
na podjęcie pracy w innej szkole na innym stanowisku, to obowiązek podjęcia pracy w
6
innej szkole na tym samym stanowisku powstaje niezależnie od tego czy wyrazi on zgodę
na zatrudnienie uzupełniające, czy zgody takiej odmówi (por. także wyrok Sądu Najwyż-
szego z dnia 20 marca 1991 r., I PR 6/91, OSNC 1992 nr 11, poz. 208). Obniżenie wyna-
grodzenia do należnego za część obowiązkowego wymiaru zajęć jest w przypadku nie-
podjęcia przez nauczyciela zatrudnienia uzupełniającego obligatoryjne i nie wymaga jego
zgody.
Analizowany przepis ma zastosowanie tylko do tych nauczycieli, którzy mogą być
nadal zatrudnieni w dotychczasowej szkole co najmniej w połowie obowiązkowego pen-
sum. Wskazuje na to wyraźnie możliwość zatrudnienia uzupełniającego w innej szkole lub
w innych szkołach „w wymiarze nie większym niż ½ obowiązkowego wymiaru zajęć” (art.
22 ust. 1) w powiązaniu z ustawowym celem tej regulacji, którym jest uzupełnienie tygo-
dniowego obowiązkowego wymiaru zajęć. Wprawdzie z art. 22 ust. 3 można by wnosić,
że zatrudnienie w jednej szkole co najmniej w połowie obowiązkowego wymiaru zajęć nie
jest warunkiem zatrudnienia uzupełniającego, ale przepis ten nie ma zastosowania do
stanów faktycznych przewidzianych w hipotezie normy z art. 20 ust. 1 i nie dotyczy insty-
tucji ograniczenia zatrudnienia.
Jak ustalił Sąd, w roku szkolnym 2002/2003 brak było możliwości zatrudnienia w
pozwanej szkole czwartego nauczyciela matematyki co najmniej w połowie wymiaru za-
jęć. Ustalenia tego dokonał w oparciu o plan nauczania i dokumenty płacowe, z których
wynikało, że wszystkim nauczycielom matematyki wypłacono dodatkowe wynagrodzenie
za 353 godziny ponadwymiarowe. Ustalenie to pełnomocnik skarżącego zakwestionował,
podnosząc równocześnie zarzut naruszenia art. 278 § 1 k.p.c. przez odmowę dopuszcze-
nia dowodu z opinii biegłego. Zgodnie z art. 278 § 1 k.p.c., sąd może wezwać jednego lub
kilku biegłych w celu zasięgnięcia ich opinii, w wypadkach wymagających wiadomości
specjalnych. Jest więc dowód z opinii biegłego (lub biegłych) potrzebny wtedy, gdy roz-
strzygnięcie sprawy wymaga wiadomości wykraczających poza zakres wiadomości ogółu
osób inteligentnych i ogólnie wykształconych (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18
lipca 1975 r., I CR 331/75, Lex nr 7729). Operacja matematyczna polegająca na wykona-
niu prostych działań arytmetycznych - dzielenia i odejmowania - nie wymaga wiadomości
szczególnych i nie wykracza poza wiedzę absolwenta szkoły podstawowej, a na pewno
gimnazjum. Przy tym rozumowanie Sądu prowadzące do kwestionowanego w kasacji
ustalenia było logiczne. Skoro, jak ustalił, pełny etat nauczyciela matematyki wynosił 748,8
godzin, to połowę etatu stanowiły 374,4 godziny (748,8 : 2). W roku szkolnym 2002/2003
liczba ponadwymiarowych godzin nauczania matematyki wyniosła 353. Do zatrudnienia
7
czwartego nauczyciela tego przedmiotu w połowie wymiaru etatu zabrakło więc 21, 4 go-
dzin (374,4 - 353). Dokonując opisanych wyliczeń Sąd nie popełnił błędu arytmetycznego.
W tej sytuacji odmowa dopuszczenia dowodu z opinii biegłego była uzasadniona. Jego
przeprowadzenie było nie tylko zbędne, ale spowodowałoby również przedłużenie i tak
trwającego już kilka lat procesu.
Z omawianą kwestią - postępowania poprzedzającego rozwiązanie stosunku pracy
z nauczycielem mianowanym z powodu częściowej likwidacji szkoły albo zmian organiza-
cyjnych powodujących zmniejszenie liczby oddziałów w szkole lub zmian planu nauczania
uniemożliwiających dalsze zatrudnianie nauczyciela w pełnym wymiarze zajęć - w bezpo-
średnim związku pozostaje także inny problem, a mianowicie ewentualnego naruszenia
art. 20 Karty Nauczyciela przez niezwrócenie się do wszystkich szkół prowadzonych przez
ten sam organ oraz niezaproponowanie skarżącemu ograniczenia zatrudnienia do ½
etatu. W ocenie Sądu, propozycja ograniczenia zatrudnienia była bezprzedmiotowa wo-
bec obiektywnego braku takiej możliwości. Ocenę tę należy - ze względów, o których była
już mowa wyżej - podzielić. Natomiast zaniechanie przez dyrektora Zespołu Szkół Elektro-
nicznych w Z.W. podjęcia czynności zmierzających do ustalenia możliwości „uzupełnienia
etatu” w innych szkołach Sąd uznał za „formalne uchybienie co do dokonanego wypowie-
dzenia”, które jednak nie miało wpływu na rozstrzygnięcie sprawy. Z tego stwierdzenia
pełnomocnik skarżącego wywiódł zarzut naruszenia art. 45 § 1 k.p. poprzez przyjęcie, „że
w razie ustalenia naruszenia przepisu o wypowiadaniu umów o pracę sąd nie orzeka o
przywróceniu pracownika do pracy, jeżeli naruszenie to miało charakter formalny”. Gdyby
stanowisko Sądu było prawidłowe, to zarzut ten należałoby uznać za trafny, bo ustawo-
dawca w art. 45 k.p. (stosowanym tu w związku z art. 5 k.p. i art. 91c Karty Nauczyciela)
nie wartościuje uchybień przepisom, wszystkie je traktując tak samo. Tak jednak nie jest.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyrażony został pogląd, że przed rozwiąza-
niem stosunku pracy z przyczyn organizacyjnych na dyrektorze szkoły ciąży obowiązek
poinformowania nauczyciela o możliwości przeniesienia go w stan nieczynny (por. np.
wyrok z dnia 18 grudnia 2002 r., I PK 15/02, OSNP 2004 nr 12, poz. 207). Powstaje pyta-
nie, czy w okolicznościach opisanych w art. 20 ust. 1 pkt 2 Karty dyrektor szkoły ma obo-
wiązek ustalenia możliwości uzupełniającego zatrudnienia nauczyciela w innej szkole (in-
nych szkołach). Otóż art. 22 Karty Nauczyciela nie konstruuje wprost żadnego obowiązku
dyrektora szkoły. Przepis ten adresowany jest bowiem do innego podmiotu - organu pro-
wadzącego szkołę. Co jednak istotniejsze, nie nakłada on również na organ prowadzący
szkołę żadnego obowiązku, przyznając mu wyłącznie kompetencję do sformułowania
8
obowiązku nauczyciela mianowanego, który, w razie odmowy jego wykonania (braku
zgody na jego wykonanie), w sposób dorozumiany godzi się na ograniczenie wynagro-
dzenia za pracę proporcjonalnie do ilości świadczonej pracy - wymiaru zajęć. Nadto, w art.
22 ust. 1 i 2 użyty został termin „może”, a nie „powinien” lub jakaś inna stanowcza forma
czasownika (np. nakłada). Oznacza to, że zarówno nałożenie obowiązku zatrudnienia
uzupełniającego jak i ograniczenie zatrudnienia są działaniami fakultatywnymi. Poza tym,
między czynnościami przewidzianymi w zdaniach pierwszym i drugim art. 20 ust. 1 pkt 2
występuje inna jeszcze różnica - przeniesienie nauczyciela w stan nieczynny następuje na
jego wniosek; zatrudnienie uzupełniające na innym stanowisku i ograniczenie zatrudnienia
wymaga zgody nauczyciela. Wprawdzie zarówno wniosek jak i zgoda nauczyciela są wa-
runkami skuteczności czynności zmieniających jego status pracowniczy, ale pierwsza z
nich musi poprzedzać dokonanie przez dyrektora szkoły takiej zmiany, druga, co do zasa-
dy, jest reakcją na podjętą już przez organ prowadzący szkołę decyzję dokonania zmiany
(nałożenie obowiązku zatrudnienia uzupełniającego lub ograniczenie zatrudnienia). Z art.
20 ust. 1 pkt 2 Karty Nauczyciela nie wynika więc bezpośrednio obowiązek dyrektora
szkoły podejmowania czynności zmierzających do ustalenia możliwości uzupełniającego
zatrudnienia nauczyciela mianowanego.
Przepis art. 20 ust. 1 pkt 2 Karty Nauczyciela w związku z jej art. 22 ust. 2 nie
przewiduje również obowiązku informowania nauczyciela o możliwości (lub braku możli-
wości) zatrudnienia uzupełniającego oraz ograniczenia zatrudnienia. Takiego obowiązku
nie da się wywieść z formułowanego niekiedy generalnego obowiązku pracodawcy infor-
mowania pracownika o okolicznościach dotyczących zatrudnienia. Przede wszystkim ist-
nienie ogólnego obowiązku tej treści jest wysoce wątpliwe (por. glosa K. Walczak do wy-
roku Sądu Najwyższego z dnia 17 lutego 2004 r., I PK 386/03, Monitor Prawa Pracy -
wkładka 2005 nr 7, s. 24). Przepisy prawa pracy, w tym zwłaszcza Kodeksu pracy, prze-
widujące obowiązek informowania pracowników odnoszą się do skonkretyzowanej materii
(np. art. art. 29 § 3, 94 pkt 1, 942
). Przedmiotem informacji są, co do zasady, indywidualne
warunki zatrudnienia. Obowiązek informacji pracownika ma też niekiedy charakter zastęp-
czy, w takim sensie, że aktualizuje go, w określonych przepisami prawa sytuacjach, brak
zakładowej organizacji związkowej lub innego przedstawicielstwa pracowniczego upraw-
nionych do uzyskania od pracodawcy informacji ze sfery zatrudnienia (np. przy przejściu
zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę). Prawo pracy ma wprawdzie cha-
rakter ochronny, ale współcześnie coraz częściej dostrzega się również jego funkcję pro-
aktywną, wyrażającą się, między innymi, w postulacie uelastycznienia regulacji prawnej
9
stosunków pacy. Wynika stąd także konieczność takiej wykładni przepisów prawa pracy,
która uwzględnia w szerszym zakresie wzajemność zobowiązań podmiotów stosunku
pracy. De lege lata nie ma podstaw do formułowania jakiegoś megaobowiązku pracodaw-
cy dbałości o dobro pracownika, obejmującego także obowiązek udzielania pracownikowi
ex officio wszelkich informacji dotyczących jego obecnej lub przyszłej, pewnej albo tylko
potencjalnej sytuacji prawnej bądź faktycznej. Dobro indywidualnego pracownika nie jest
wartością nadrzędną nad dobrem zakładu pracy (w tym również jego załogi), a na pewno
nie zawsze nią jest.
Nauczyciele są z definicji kategorią pracowników dobrze wykształconych, wysoko
wykwalifikowanych formalnie, z czego wynikać powinno dostateczne rozeznanie co do
przysługujących im praw. Doświadczenie życia społecznego wskazuje, że tak właśnie jest.
Trwałość stosunku pracy nauczycieli mianowanych chroniona jest w sposób szczególny, o
wiele mocniej niż wielu innych grup zawodowych. Gwarantują ją przede wszystkim taksa-
tywnie wyliczone, skonkretyzowane przyczyny rozwiązania stosunku pracy. Nie ma więc
ani obiektywnej potrzeby, ani uzasadnienia aksjologicznego dla takiej wykładni przepisów,
która rozszerzałaby tę ochronę poprzez mnożenie obowiązków dyrektora szkoły w fazie
poprzedzającej rozwiązanie stosunku pracy z nauczycielem z przyczyn uniemożliwiają-
cych dalsze jego zatrudnienie z powodów w znacznym stopniu zobiektywizowanych, nie-
zależnych również od pracodawcy. Przeciwko stanowisku o obowiązku dyrektora szkoły
informowania nauczyciela o potencjalnej możliwości zatrudnienia uzupełniającego i (lub)
ograniczenia zatrudnienia przemawiają również, choć najmniej ważące dla wyrażonego tu
poglądu, względy organizacyjne. Do zasadniczych obowiązków dyrektora szkoły należy
prawidłowe nią kierowanie. Jest on nie tylko przełożonym służbowym wszystkich jej pra-
cowników, ale też opiekunem uczniów (art. 7 ust. 1 Karty Nauczyciela). Ponosi odpowie-
dzialność przede wszystkim za dydaktyczny i wychowawczy poziom szkoły. Obowiązki
dyrektora powinny więc być podporządkowane realizacji przez szkołę oraz zatrudnionych
w niej nauczycieli zadań dydaktycznych i opiekuńczo - wychowawczych, które są zasad-
niczym celem tworzenia i funkcjonowania tych placówek oświatowych.
Chybiony jest wywód pełnomocnika skarżącego, z którego miałoby wynikać,
że obowiązek zasięgnięcia informacji przewidziany w art. 22 ust. 2 Karty „ma cha-
rakter zbliżony do wymogu skonsultowania przez pracodawcę planowanego wypo-
wiedzenia umowy o pracę z reprezentującą pracownika zakładową organizacją
związkową”. I to nie tylko dlatego, że art. 22 ust. 2 Karty obowiązku tej treści nie
przewiduje. Także z tego względu, że obowiązek konsultacji zamiaru wypowiedzenia
10
stosunku pracy, wynikający z zasady związkowej reprezentacji interesów pracowni-
ków, jest elementem powszechnej ochrony trwałości stosunku pracy i należy do wy-
raźnie określonych wymogów formalnych wypowiedzenia; od 31 sierpnia 2004 r., z
mocy dodanych do art. 20 przez art. 1 pkt 14 lit. a ustawy z dnia 15 lipca 2004 r. o
zmianie ustawy - Karta Nauczyciela oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U.
Nr 179, poz. 1845) ustępów 5a i 5b, także trybu wypowiadania stosunku pracy nau-
czycielom z przyczyn, o których mowa w art. 20 ust. 1 Karty Nauczyciela.
Poza wszystkim, w kasacji nie został podniesiony zarzut naruszenia art. 20 i art. 22
ust. 2 Karty Nauczyciela. Sąd Najwyższy rozpoznaje zaś sprawę w granicach zaskarżenia
kasacją oraz jej podstaw, biorąc pod rozwagę z urzędu jedynie nieważność postępowania
(art. 39311
§ 1 k.p.c.).
Kolejną kwestią wymagającą rozważenia na tle stanu faktycznego rozpoznawanej
sprawy jest problem czy wybór Jana M. do zwolnienia nastąpił z naruszeniem, jak twierdzi
jego pełnomocnik, zasady równego traktowania pracowników. Zdaniem pełnomocnika
skarżącego, powołanie nabycia uprawnień emerytalnych jako jedynej przyczyny rozwią-
zania stosunku pracy jest przejawem dyskryminacji ze względu na wiek. Zarzut ten nie
jest zasadny. Wedle ukształtowanego orzecznictwa Sądu Najwyższego nabycie upraw-
nień do emerytury jest, obok innych kryteriów - takich jak podstawa nawiązania stosunku
pracy (por. np. wyroki z dnia 14 grudnia 2000 r., I PKN 138/00, OSNAPiUS 2002 nr 16,
poz. 374 oraz z dnia 11 stycznia 2005 r., I PK 159/04, OSNP 2005 nr 15, poz. 230), okres
zatrudnienia na stanowisku nauczyciela przedmiotu (por. np. wyrok z dnia 10 stycznia
2002 r., I PKN 771/00, OSNAPiUS - wkładka 2002 nr 10, poz.4), niekorzystna ocena
pracy (por. np. wyrok 11 września 2001 r., I PKN 610/00, OSNP 2003 nr 15, poz. 356),
posiadane kwalifikacje (por. np. wyrok z dnia 16 maja 2001 r., I PKN 492/00, OSNP 2003
nr 5, poz. 123), sytuacja osobista nie gorsza niż innych nauczycieli (por. np. wyrok z dnia
5 listopada 1998 r., I PKN 420/98, OSNAPiUS 1999 nr 24, poz. 784), czy częsta nieobec-
ność w pracy z powodu choroby (por. np. wyrok z dnia 22 września 2000 r., I PKN 29/00,
OSNAPiUS 2002 nr 8, poz. 183) - usprawiedliwioną społecznie przesłanką doboru do
zwolnienia (por. wyroki z dnia 10 kwietnia 1997 r., I PKN 90/97, OSNAPiUS 1998 nr 3,
poz. 81; z dnia 8 czerwca 1999 r., I PKN 105/99, OSNAPiUS 2000 nr 17, poz. 641; z dnia
15 października 1999 r., I PKN 111/99, OSNAPiUS 2001 nr 5, poz. 143; 3 grudnia 2003 r.,
I PK 80/03, OSNP 2004 nr 21, poz. 363). Sąd Najwyższy, rozważając kwestię doboru
pracowników do zwolnienia w ramach tzw. zwolnień grupowych, wielokrotnie uznawał
nabycie prawa do wcześniejszej emerytury za jedno z usprawiedliwionych, a więc niedy-
11
skryminujących, kryteriów. Co więcej, w nowszym orzecznictwie przeważa pogląd prawny,
że nabycie prawa do emerytury może być samoistną przyczyną uzasadniającą wypowie-
dzenie umowy o pracę, a rozwiązanie stosunku pracy z pracownikiem uprawnionym do
emerytury nie stanowi przejawu dyskryminacji ze względu na wiek (por. wyroki z dnia 21
kwietnia 1999 r., I PKN 31/99, OSNAPiUS 2000 nr 13, poz. 505; z dnia 25 lipca 2003 r., I
PK 305/02, OSP 2004 nr 12, poz. 150 z dnia 26 listopada 2003 r., I PK 616/02, Prawo
Pracy 2004 nr 6, s. 34). Inaczej rozumując, za dyskryminujący ze względu na wiek nale-
żałoby uznać np. art. 23 ust. 1 pkt 4 Karty Nauczyciela, zgodnie z którym osiągnięcie
wieku emerytalnego (ukończenie 65 lat) jest samodzielną przyczyną rozwiązania sto-
sunku pracy z nauczycielem mianowanym.
Za nietrafny należy uznać zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. przez przyjęcie
„pomimo nieprzeprowadzenia w tym zakresie żadnego dowodu, że inni nauczyciele, spo-
śród których pracodawca powoda wybrał do zwolnienia, nie mieliby stałego źródła docho-
du”. Wbrew odmiennemu twierdzeniu pełnomocnika skarżącego, Sąd nie przyjął, że inni
nauczyciele nie mieliby stałego źródła utrzymania, ale że po rozwiązaniu stosunku pracy
nie byłoby nim ani zatrudnienie, ani stosunek ubezpieczenia społecznego. Ponieważ Jan
M. jako jedyny spośród nauczycieli matematyki nabył prawo do wcześniejszej emerytury,
na pewno w chwili wyboru go do zwolnienia miał źródło stałego dochodu. Usprawiedliwio-
ną podstawę kasacji stanowi tylko takie uchybienie przepisom proceduralnym, które mo-
gło mieć istotny wpływ na wynik sprawy (art. 3931
pkt 2 k.p.c.). Wyjaśnianie czy pozostali
trzej nauczyciele matematyki mieliby jakieś, inne niż świadczenie z ubezpieczenia eme-
rytalnego, stałe dochody nie mogło mieć istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.
Przedmiotem badania Sądu (postępowania wyjaśniającego) nie byłyby bowiem fakty, ale
spekulacje o ewentualnych, mniej lub bardziej prawdopodobnych, zdarzeniach przyszłych.
Sprawa z powództwa Jana M. o przywrócenie do pracy była dwukrotnie rozpatrywana
zarówno przez Sąd pierwszej jak też drugiej instancji i wszystkie jej okoliczności zostały
wyjaśnione w sposób dostateczny do prawidłowego rozstrzygnięcia. Poza wszystkim, art.
233 § 1 k.p.c. formułuje zasadę swobody oceny dowodów. Ocena wiarygodności i mocy
dowodów jest własną kompetencją każdego sądu merytorycznego i tylko zupełnie wyjąt-
kowo - w razie ewidentnego błędu logicznego lub widocznej sprzeczności z zasadami
doświadczenia życiowego - może być podważona w ramach kontroli instancyjnej.
W konkluzji należy stwierdzić, że do trybu rozwiązania stosunku pracy na podsta-
wie art. 20 ust. 1 pkt 2 Karty Nauczyciela nie należy ani zasięgnięcie przez dyrektora
szkoły informacji co do możliwości uzupełniającego zatrudnienia nauczyciela mianowane-
12
go w innej szkole lub innych szkołach prowadzonych przez ten sam organ, ani złożenie
mu propozycji ograniczenia zatrudnienia. Dyrektor szkoły nie ma obowiązku ustalania
możliwości uzupełniającego zatrudnienia nauczyciela. Nie ma też obowiązku składania
nauczycielowi propozycji ograniczenia zatrudnienia. Przepisy prawa pracy nie nakładają
na dyrektora szkoły obowiązku informowania nauczyciela mianowanego o możliwości
zatrudnienia uzupełniającego oraz ograniczenia zatrudnienia. Zatem, zaskarżony wyrok,
pomimo częściowo błędnego uzasadnienia, ostatecznie odpowiada prawu.
Mając powyższe na względzie Sąd Najwyższy, stosownie do art. 39312
k.p.c. (w
brzmieniu obowiązującym przed 7 lutego 2005 r.), orzekł jak w sentencji.
========================================