Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 3 STYCZNIA 2006 R.
II KK 80/05
Ustalenie zamiaru spowodowania przez sprawcę jakiegokolwiek in-
nego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego niż ten określony w art. 156
§ 1 k.k. (tj. uszczerbek ciężki) i jednocześnie nieumyślne spowodowanie
śmierci pokrzywdzonego, na gruncie Kodeksu karnego z 1997 r. podlega
ocenie z punktu widzenia kumulatywnego zbiegu przepisów, w tym także
zbiegu pomijalnego.
Przewodniczący: sędzia SN S. Zabłocki.
Sędziowie SN: A. Deptuła (sprawozdawca), J. Dołhy.
Prokurator Prokuratury Krajowej: M. Wilkosz-Śliwa.
Sąd Najwyższy w sprawie Daniela D. skazanego z art. 155 k.k. po
rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 3 stycznia 2006 r., kasacji
wniesionej przez Rzecznika Praw Obywatelskich, na niekorzyść skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego w W. z dnia 15 września 2004 r., zmieniają-
cego wyrok Sądu Okręgowego w P. z dnia 29 kwietnia 2004 r.
o d d a l i ł kasację. (...)
U Z A S A D N I E N I E
Wyrokiem Sądu Okręgowego w P. z dnia 29 kwietnia 2004 r. Daniel
D. uznany został za winnego tego, że w dniu 19 czerwca 2003 r. w S., ści-
skając głowę Dominika Z. swoimi kolanami, a następnie poprzez nagłe jej
odgięcie i rozciągnięcie tętnic szyjnych wspólnych, działając w zamiarze
2
ewentualnym sprowadzenia choroby zazwyczaj zagrażającej życiu, mając
ograniczoną w stopniu znacznym możliwość rozpoznania znaczenia czynu
i pokierowania swoim postępowaniem, spowodował u Dominika Z. podraż-
nienie receptorów nerwu błędnego w zatokach tętnic szyjnych, skutkiem
tego wywołał u niego niewydolność krążeniowo – oddechową pochodzenia
ośrodkowego spowodowaną masywnym rozmiękaniem całego mózgu w
następstwie jego niedotlenienia, co skutkowało zgonem pokrzywdzonego w
dniu 8 lipca 2003 r., i za to skazany na podstawie art. 156 § 3 k.k. w zw. z
art. 156 § 1 pkt 2 k.k. na karę 4 lat pozbawienia wolności. Na podstawie
art. 46 § 1 k.k. zasądzono też na rzecz oskarżycieli posiłkowych 10 000 zł
tytułem zwrotu kosztów naprawienia szkody w części.
Wyrok ten zaskarżyli oskarżyciele posiłkowi i obrońca oskarżonego.
Obrońca zarzucił obrazę przepisów postępowania, błąd w ustale-
niach faktycznych, a „w następstwie powyższego obrazę prawa material-
nego polegającą na przyjęciu, iż oskarżony dopuścił się czynu określonego
w art. 156 § 1 i 3 k.k. aczkolwiek brak jest podstaw do przypisania Danie-
lowi D. umyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu Domi-
nika Z. ...” oraz obrazę art. 46 § 1 k.k.
W apelacji obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez za-
kwalifikowanie czynu oskarżonego jako występku z art. 217 § 1 k.k.
Z kolei oskarżyciele posiłkowi zarzucili obrazę przepisów postępowa-
nia, błąd w ustaleniach faktycznych oraz rażącą niewspółmierność kary
wnosząc o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do po-
nownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji, względnie o wymie-
rzenie oskarżonemu kary znacznie surowszej.
Sąd Apelacyjny w W. wyrokiem z dnia 15 września 2004 r. zmienił
zaskarżony wyrok w ten sposób, że Daniela D. uznał za winnego tego, że
w dniu 19 czerwca 2003 r. w S., nieumyślnie spowodował śmierć Dominika
Z. w ten sposób, że doprowadził swym zachowaniem do upadku Dominika
3
Z., a następnie do ucisku na narządy krążeniowo – oddechowe, który to
ucisk wywołał u pokrzywdzonego niewydolność krążeniowo – oddechową,
niedotlenienie i rozmiękanie mózgu, co w dniu 8 lipca 2003 r. doprowadziło
do zgonu Dominika Z., przy czym w chwili popełnienia tego czynu miał
ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozpoznania czynu i pokiero-
wania swoim postępowaniem, i za to na podstawie art. 155 k.k. skazał go
na karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. W pozostałej części wyrok
Sądu Okręgowego w P. utrzymany został w mocy.
Kasację na niekorzyść Daniela D. wniósł Rzecznik Praw Obywatel-
skich – zarzucając:
1. rażące naruszenie prawa materialnego mające istotny wpływ na treść
orzeczenia, a mianowicie art. 155 k.k. i art. 9 § 2 i 3 k.k., polegające na
przyjęciu przez Sąd Apelacyjny w W. błędnej kwalifikacji prawnej czynu
oskarżonego Daniela D. poprzez uznanie, iż oskarżony swoim postępo-
waniem wyczerpał znamiona przestępstwa z art. 155 k.k. w zw. z art. 31
§ 2 k.k., co w konsekwencji doprowadziło do zmiany wyroku Sądu
Okręgowego w P. i wymierzenia oskarżonemu niższej kary;
2. rażące naruszenie prawa procesowego, mające istotny wpływ na treść
orzeczenia, a mianowicie art. 457 § 3 k.p.k., polegające na tym, iż do-
konując zmiany orzeczenia sądu pierwszej instancji, Sąd Apelacyjny nie
odniósł się z należytą wnikliwością do szczegółowych rozważań sądu
pierwszej instancji w kwestii spowodowania przez oskarżonego umyśl-
nego uszkodzenia ciała i choroby realnie zagrażającej życiu ofiary z
nieumyślnym następstwem w postaci śmierci oraz nie przedstawił wła-
snych rozważań w tym zakresie, które wyjaśniałyby dokonaną odmienną
ocenę przyjętej kwalifikacji z art. 155 k.k.
W kasacji sformułowany został wniosek o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu w W. do ponownego
rozpoznania.
4
Rozpoznając kasację Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Ocenę zasadności kasacji poprzedzić trzeba przytoczeniem powo-
dów, którymi kierował się Sąd Apelacyjny dokonując zmiany (bez wątpienia
istotnej) wyroku sądu pierwszej instancji. Wystąpienie Rzecznika Praw
Obywatelskich skierowane jest wszakże przeciwko stanowisku Sądu Ape-
lacyjnego z równoczesną afirmacją poglądu sądu pierwszej instancji.
Otóż Sąd Apelacyjny uznał za zasadny, wysunięty przez obrońcę
oskarżonego zarzut błędu w ustaleniach faktycznych stwierdzając, że sąd
pierwszej instancji błędnie ocenił materiał dowodowy – „wyciągając z niego
nieuprawnione, zbyt daleko idące wnioski”. Sąd ten wywiódł, że Sąd Okrę-
gowy „nie dysponował jakimkolwiek dowodem pozwalającym na ustalenie,
że oskarżony działając umyślnie i w zamiarze spowodowania skutków z art.
156 § 1 k.k., nagle odgiął głowę pokrzywdzonego, które to działanie zapo-
czątkowało w ustalonym przez biegłych mechanizmie, ciężki uszczerbek na
zdrowiu Dominika Z., a w jego następstwie śmierć pokrzywdzonego”. Tym
samym Sąd Apelacyjny za dowolne uznał ustalenie, że oskarżony wykonał
„ruch (zespół ruchów) polegający na gwałtownym zgięciu głowy pokrzyw-
dzonego dążąc do realizacji wyobrażonego celu – spowodowania ciężkie-
go uszczerbku na jego zdrowiu”. Analizując z kolei opinię biegłych dla usta-
lenia mechanizmu powstania niewydolności krążeniowo – oddechowej,
niedotlenienia i rozmiękania mózgu, Sąd Apelacyjny stwierdził, że skutki te
mogły powstać w wyniku upadku do rowu pokrzywdzonego (razem wpadli
do rowu) i tam oskarżony przygniótł go, a nogi miał pod ciałem pokrzyw-
dzonego i siedział mu na głowie”. W konkluzji Sąd Apelacyjny uznał, że
przypisanie oskarżonemu popełnienia czynu z art. 156 § 1 k.k., którego na-
stępstwem była śmierć Dominika Z. jest dowolne, właściwą natomiast oce-
nę prawną czynu oskarżonego wyraża przepis art. 155 k.k.
Odnosząc się wyłącznie do stanowiska Sądu Apelacyjnego, z wyraź-
ną przy tym afirmacją rozstrzygnięcia sądu pierwszej instancji, Rzecznik
5
Praw Obywatelskich posługuje się argumentacją stanowiącą wyraźny re-
fleks koncepcji tzn. zamiaru ogólnego. W uzasadnieniu zarzutu obrazy
prawa materialnego stwierdza się w kasacji, że „przyjęcie kwalifikacji nieu-
myślnego spowodowania śmierci z art. 155 k.k. może nastąpić jedynie w
przypadku, gdy sprawca nie godząc się na śmierć ofiary, ani też na popeł-
nienie w stosunku do niej jakiegokolwiek (podkreślenie SN) innego prze-
stępstwa przeciwko życiu i zdrowiu, na skutek niezachowania ostrożności
wymaganej w danych okolicznościach dopuścił do śmierci człowieka”. I da-
lej „w sytuacji, gdy sprawca podejmuje działania zmierzające do spowodo-
wania uszczerbku na zdrowiu innej osoby, to jego postępowanie musi być
ocenione przez pryzmat możliwości przewidywania powstania skutków –
uszkodzeń ciała”. Aprobata Rzecznika Praw Obywatelskich dla stanowiska
sądu pierwszej instancji dokonuje się już wyraźnie przez podkreślenie, że
sąd ten „rozważania odnoszące się do oceny zachowania oskarżonego w
zakresie umyślności i nieumyślności” uzasadniał „szczegółowo analizując
kwestię tzw. zamiaru ogólnego, które to rozważania doprowadziły do traf-
nego zakwalifikowania czynu”.
Oceniając wywody zawarte w kasacji, Sąd Najwyższy uważa za sto-
sowne stwierdzić, co następuje.
Rzeczywiście pojęcie tzw. zamiaru ogólnego funkcjonuje w obrębie
przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu. Jeśli sięgnąć do historii, to w uza-
sadnieniu projektu Komisji Kodyfikacyjnej opracowującej Kodeks karny z
1932 r. stwierdzano, że w przypadku uszkodzenia ciała przyjmuje się nie
tylko skutek bezpośrednio zamierzony przez sprawcę, ale także ogólny
charakter zamierzenia przestępczego (zły zamiar nieokreślony) a wówczas
zakwalifikowanie czynu następuje na podstawie obiektywnego skutku wy-
nikającego z zachowania sprawcy. Przyjmowano zatem, że dla kwalifikacji
prawnej decydujące jest, aby sprawca spowodował jakiekolwiek uszkodze-
nie ciała, za stopień zaś wywołanego skutku sprawca odpowiada w zależ-
6
ności od tego, co obiektywnie z jego zachowania wynikło. Metoda taka
niewątpliwie ułatwiała praktykę, pozwalała bowiem wybrnąć z dylematów
związanych z oceną strony podmiotowej zarzucanego oskarżonemu prze-
stępstwa przeciwko życiu i zdrowiu. Później, pod rządem Kodeksu karnego
z 1969 r. zarówno w orzecznictwie, jak i w nauce wyrażano pogląd na
rzecz możliwości kwalifikowania uszkodzeń ciała według tzw. zamiaru
ogólnego. Rzecz jednak w tym, że pogląd ten nie był bynajmniej dominują-
cy, miał licznych przeciwników, którzy wskazywali na jego kontrowersyj-
ność, a warto też wskazać, że nawet ci z przedstawicieli doktryny, którzy
dopuszczali możliwość funkcjonowania zamiaru ogólnego w obrębie prze-
stępstw przeciwko życiu i zdrowiu, dostrzegali słabości tej koncepcji. Przy-
kładem może być tu W. Wolter (p. Kodeks karny. Komentarz, Warszawa
1973, s. 459, a także: Nauka o przestępstwie, Warszawa 1973, s. 134 –
135). Wysuwane zaś argumenty przeciwko koncepcji zamiaru ogólnego
były nader ważkie. Wskazywano, że na gruncie prawa karnego rzeczą fun-
damentalną jest zasada subiektywizacji odpowiedzialności karnej, z którą
tzw. zamiar ogólny nie da się pogodzić, jest wręcz jej zaprzeczeniem. Cho-
dzi wszakże o określenie rzeczywistych przeżyć psychicznych sprawcy w
chwili popełnienie przestępstwa, co przy winie umyślnej oznacza, że świa-
domość sprawcy obejmować musi wszystkie okoliczności faktyczne odpo-
wiadające zespołowi ustawowych znamion czynu zabronionego.
Wystąpienie Rzecznika Praw Obywatelskich w tej sprawie świadczy,
że stanowisko wyrażone w piśmiennictwie, iż zamiar ogólny został odrzu-
cony zarówno w nauce, jak i orzecznictwie (G. Rejman: K.K. część ogólna
Komentarz, 1999, s. 437), czy też, że „traci na aktualności pojęcie zamiaru
ogólnego” (A. Wąsek: K.K. Komentarz, tom I, 1999, s. 103) jest zbyt opty-
mistyczne. Oznacza wszakże noles volens opowiedzenie się na rzecz do-
mniemania winy umyślnej spowodowania przez oskarżonego nie jakiego-
kolwiek lecz wręcz ciężkiego uszczerbku na zdrowiu Dominika Z., bowiem
7
tylko taki uszczerbek pozwalałby na zakwalifikowanie czynu Daniela D. z §
3 art. 156 k.k.
Ustalenia przyjęte w tej sprawie przez Sąd Apelacyjny, którym skar-
żący nie zarzucił dowolności czynienia ich z obrazą art. 4 czy też art. 7
k.p.k., art. 92 k.p.k. czy wreszcie art. 410 k.p.k., nie dają wystarczająco sil-
nych dowodowo podstaw, że „intensywność i sposób działania oskarżone-
go oraz organy ciała, które atakował” on – tak jak to ujęto w kasacji –
świadczą o tym, że oskarżony działał w zamiarze (choćby ewentualnym)
spowodowania u Dominika Z. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Można natomiast zgodzić się ze stanowiskiem Rzecznika Praw Oby-
watelskich, że uzasadnienie zaskarżonego wyroku jest w pewnych kwe-
stiach nie do końca wnikliwe. Wytknąć także można, że Sąd Apelacyjny
zmarginalizował niewątpliwie umyślne działanie oskarżonego polegające
na doprowadzeniu do upadku Dominika Z., połączonego z uciskiem na na-
rządy krążeniowo – oddechowe co otwierało konieczność oceniania tego
działania w płaszczyźnie innego niż określony w art. 156 § 1 k.k. „narusze-
nia czynności narządu ciała lub rozstroju zdrowia”, a w konsekwencji po-
trzebę rozważenia czy poprzestanie tylko na kwalifikacji z art. 155 k.k. sta-
nowi wystarczającą charakterystykę czynu oskarżonego. Należy zatem do-
powiedzieć, że stwierdzenie zamiaru spowodowania przez sprawcę jakie-
gokolwiek innego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego niż ten określo-
ny w art. 156 § 1 k.k. (tj. uszczerbek ciężki) i jednocześnie nieumyślne
spowodowanie śmierci pokrzywdzonego, winno być na gruncie Kodeksu
karnego z 1997 r. oceniane w kategoriach zbiegu kumulatywnego (w tym
także zbiegu pomijalnego). Tak np. A. Zoll stwierdza, że: „Artykuł 155 po-
zostaje we właściwym zbiegu (kumulatywnym) z art. 157 § 1, jeżeli następ-
stwem czynu polegającego na spowodowaniu uszczerbku zdrowia, okre-
ślonego w tym przepisie, będzie śmierć pokrzywdzonego, które to następ-
stwo będzie mogło być przypisane sprawcy uszczerbku” (zob. Kodeks kar-
8
ny. Część szczególna. Komentarz do art. 117 – 277, Kraków 1999, teza
14, s. 273). Ponieważ jednak okoliczności sprawy pozwalają na przyjęcie
jedynie tego, że umyślnością po stronie oskarżonego Daniela D. objęte by-
ło spowodowanie lekkiego uszczerbku na zdrowiu Dominika Z. (art. 157 § 2
k.k.), zatem zbieg oceniać należałoby w kategoriach zbiegu pomijalnego.
Dlatego też właśnie Sąd Najwyższy pomimo dostrzeżenia mankamentów
uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego nie uznał ich za mogące mieć
istotny wpływ na treść wydanego orzeczenia (art. 523 § 1 k.p.k. zd. 1 in fi-
ne), a tym samym stwierdzone naruszenie prawa procesowego nie powin-
no prowadzić do destabilizacji prawomocnego wyroku i powodować skutku
objętego wnioskiem zgłoszonym w skardze Rzecznika Praw Obywatel-
skich.