Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 9 marca 2006 r.
II PZP 12/05
Przewodniczący SSN Jerzy Kuźniar (sprawozdawca), Sędziowie: SN Beata
Gudowska, SA Zbigniew Korzeniowski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 marca 2006 r. sprawy
z powództwa Wiesława M. przeciwko Zakładowi Usług i Budownictwa „O.” - Bartosza
S. w O. o zapłatę, na skutek zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd Okrę-
gowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu postanowieniem z dnia 20
października 2005 r. [...]
„1) Czy dopuszczalne jest udzielenie przez adwokata pełnomocnictwa sub-
stytucyjnego aplikantowi radcowskiemu ?
a w razie negatywnej odpowiedzi na przedstawione pytanie,
2) Czy sytuacja taka prowadzi do nieważności postępowania na podstawie art.
379 pkt 2 in fine ?”
p o d j ą ł uchwałę:
1. udzielenie przez adwokata pełnomocnictwa substytucyjnego aplikan-
towi radcowskiemu jest niedopuszczalne,
2. odmówił udzielenia odpowiedzi na zagadnienie prawne zawarte w
punkcie drugim postanowienia.
U z a s a d n i e n i e
Przytoczone w sentencji uchwały zagadnienie prawne powstało na tle nastę-
pującego stanu faktycznego. W pozwie z dnia 9 kwietnia 2003 r. powód Wiesław M.
domagał się zasądzenia od pozwanego Zakładu Usług i Budownictwa „O." Bartosza
S. w O. zaległego wynagrodzenia, diety z tytułu delegacji, sprostowania świadectwa
pracy oraz wydania druków RMUA i RP 7. W dniu 16 lipca 2003 r. adwokat Ryszard
S. złożył pismo procesowe powoda, informujące, że na podstawie udzielonego mu
2
pełnomocnictwa zgłasza się do udziału w sprawie i prosi o kierowanie wszelkiej kore-
spondencji na adres jego kancelarii. Jednocześnie w piśmie tym udzielił pełnomoc-
nictwa substytucyjnego aplikantom radcowskim Pawłowi S. i Marcinowi B. Do pisma
załączone zostało pełnomocnictwo procesowe udzielone adwokatowi Ryszardowi S.
przez powoda do prowadzenia sprawy [...] zawisłej przed Sądem Rejonowym w
Opolu. Pełnomocnictwo obejmowało również prowadzenie sprawy przed Sądem dru-
giej instancji. W dniu 4 listopada 2003 r. ustanowiony pełnomocnik - adwokat Ry-
szard S. złożył pismo procesowe, w którym ustosunkował się do odpowiedzi na po-
zew. Kolejne pisma procesowe powoda z dnia 22 marca 2004 r. i 18 czerwca 2004 r.
podpisane zostały przez aplikanta radcowskiego Pawła S., który reprezentował po-
woda na rozprawach w dniach 12 marca 2004 r., 23 kwietnia 2004 r., 29 czerwca
2004 r., 3 września 2004 r. i 17 czerwca 2005 r. W dniu 17 czerwca 2005 r. Sąd Re-
jonowy w Opolu uwzględnił powództwo i zasądził od pozwanego na rzecz powoda
określone kwoty tytułem wynagrodzenia, diet oraz odszkodowania wraz z odsetkami
ustawowymi, a także nakazał pozwanemu sprostowanie świadectwa pracy. W dniu 3
sierpnia 2005 r. pozwany wniósł apelację. Jednym z zarzutów podniesionych w ape-
lacji była nieważność postępowania (art. 379 pkt 2 k.p.c. - brak należycie umocowa-
nego pełnomocnika powoda). W uzasadnieniu tego zarzutu pozwany stwierdził, że
,,nie uchybiając merytorycznej wartości pism procesowych sporządzanych w niniej-
szej sprawie przez aplikanta radcowskiego, należy wskazać, iż zgodnie z panującym
poglądem art. 351
ustawy o radcach prawnych przyznaje aplikantom radcowskim
prawo do zastępowania radcy prawnego przed sądami (rejonowym i okręgowym)
jednakże bez prawa wnoszenia pism procesowych. Daleko mniejsze znaczenie ma
wypływające z literalnej interpretacji tego przepisu stanowisko wskazujące, iż apli-
kant radcowski może zastępować przed sądem radcę prawnego, a nie adwokata jak
to miało miejsce w niniejszej sprawie. Reprezentujący powoda, aplikant radcowski
wykroczył więc poza zakres przyznanych mu ustawą o radcach prawnych uprawnień,
wobec czego uznać należy, iż pełnomocnik powoda nie był należycie umocowany do
działania w niniejszej sprawie".
Zdaniem Sądu Okręgowego, dla oceny podniesionych zarzutów, decydujące
znaczenie ma treść przepisów dwóch ustaw korporacyjnych w związku z treścią
przepisów Kodeksu postępowania cywilnego normujących zagadnienia związane z
pełnomocnictwem. Przepis art. 25 ust. 3 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o ad-
wokaturze (jednolity tekst: Dz.U. z 2002 r. Nr 123, poz. 1058 ze zm.) przewidywał
3
możliwość udzielenia przez adwokata substytucji, której zasady określał jej art. 77.
Powołany przepis stanowił, że substytutem adwokata może być aplikant adwokacki.
Natomiast według ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (jednolity tekst:
Dz.U. z 2002 r. Nr 123, poz. 1059 ze zm.), radca prawny może udzielić dalszego peł-
nomocnictwa (substytucji) innemu radcy prawnemu, adwokatowi, prawnikowi zagra-
nicznemu wykonującemu stałą praktykę w zakresie wynikającym z ustawy o świad-
czeniu przez prawników zagranicznych pomocy prawnej w Rzeczypospolitej Polskiej
(art. 21 ustawy o radcach prawnych). Stosownie do art. 351
ustawy o radcach praw-
nych (w brzmieniu obowiązującym do dnia 9 września 2005 r.), po upływie sześciu
miesięcy od rozpoczęcia aplikacji radcowskiej aplikant radcowski może zastępować
radcę prawnego przed sądem rejonowym i organami administracji pierwszej instancji.
Po dwóch latach aplikacji radcowskiej aplikant radcowski może zastępować radcę
prawnego przed innymi sądami, z wyjątkiem Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu
Administracyjnego. Od dnia 10 września 2005 r. powoływany art. 351
tej ustawy sta-
nowi w ust. 1 i 2, że po upływie sześciu miesięcy od rozpoczęcia aplikacji radcow-
skiej aplikant radcowski może zastępować radcę prawnego przed sądami rejono-
wymi, organami ścigania i organami administracji publicznej, a po upływie roku i sze-
ściu miesięcy od rozpoczęcia aplikacji radcowskiej aplikant radcowski może zastę-
pować radcę prawnego także przed innymi sądami, z wyjątkiem Sądu Najwyższego,
Naczelnego Sądu Administracyjnego i Trybunału Konstytucyjnego. Aplikant radcow-
ski może sporządzać i podpisywać pisma procesowe związane z występowaniem
radcy prawnego przed sądami, organami ścigania i organami administracji publicznej
- z wyraźnego upoważnienia radcy prawnego, z wyłączeniem apelacji, skargi kasa-
cyjnej i skargi konstytucyjnej. Aplikant adwokacki może zastępować radcę prawnego
na takich samych zasadach jak adwokata, jeżeli radca prawny jest wspólnikiem w
spółce adwokacko - radcowskiej. Substytutem radcy prawnego może być więc także
aplikant radcowski po odbyciu określonego w ustawie okresu aplikacji oraz aplikant
adwokacki. Co do tego ostatniego ustawa zastrzega, że może on zastępować radcę
prawnego na takich samych zasadach jak adwokata, jeżeli radca prawny jest wspól-
nikiem w spółce adwokacko - radcowskiej.
W ocenie Sądu Okręgowego, analiza ustaw korporacyjnych może prowadzić
do wniosku, iż adwokat nie może udzielić pełnomocnictwa substytucyjnego aplikan-
towi radcowskiemu. Za takim stanowiskiem przemawia między innymi brak wyraźne-
go przepisu dopuszczającego taką możliwość w Prawie o adwokaturze. Natomiast w
4
ustawie o radcach prawnych, ustawodawca przewidział możliwość udzielenia sub-
stytucji aplikantowi adwokackiemu przez radcę prawnego. Powyższe ustawy po-
wstawały i podlegały nowelizacji mniej więcej w tym samym czasie. Gdyby zatem
ustawodawca zamierzał dopuścić możliwość zastępowania adwokata przez aplikanta
radcowskiego, to z całą pewnością przewidziałby taką możliwość w Prawie o adwo-
katurze. Brak takiego wyraźnego uregulowania, analogicznego jak w ustawie o rad-
cach prawnych, rodzi istotną wątpliwość, czy aplikant radcowski może zastępować
adwokata na tych samych zasadach, jak aplikant adwokacki, także przy założeniu,
że adwokat jest wspólnikiem w spółce adwokacko -radcowskiej. Dla aplikanta adwo-
kackiego uprawnienie do zastępowania radcy prawnego jest wyraźne i wynika z tre-
ści przywołanego art. 351
ustawy o radcach prawnych. Stąd nie można rozszerzająco
rozumieć powyższego umocowania i obejmować uprawnieniem z niego wynikającym
również aplikanta radcowskiego odnośnie do możliwości występowania w imieniu
adwokata.
Kolejnym zagadnieniem wyłaniającym się na tle stanu faktycznego sprawy jest
okoliczność, że udzielenie substytucji miało miejsce przed dniem nowelizacji art. 351
ustawy o radcach prawnych, który to przepis - w tym czasie - nie dopuszczał możli-
wości zastępowania radcy prawnego przez aplikanta adwokackiego. Miało to ten
skutek, że przed dniem 10 września 2005 r., tak zastępstwo radcy prawnego przez
aplikanta adwokackiego, jak i adwokata przez aplikanta radcowskiego, nie było
prawnie możliwe.
Również w obecnym stanie prawnym, wykładnia przepisów ustaw korporacyj-
nych - art. 351
ustawy o radcach prawnych - rodzi wątpliwość, wyrażającą się w za-
gadnieniu czy - gdy brak wyraźnego zakazu udzielania pełnomocnictwa substytucyj-
nego przez adwokata aplikantowi radcowskiemu - można dopuścić do skuteczności
takich czynności, choćby z uwagi na to, że trudno dostrzec istotną różnicę między
zastępowaniem adwokata przez aplikanta radcowskiego, a zastępowaniem radcy
prawnego przez aplikanta adwokackiego. Z art. 91 k.p.c. wynika (pkt 3), że pełno-
mocnictwo procesowe obejmuje z mocy samego prawa umocowanie do udzielenia
dalszego pełnomocnictwa procesowego adwokatowi lub radcy prawnemu. Z powyż-
szego nie można jednak wyprowadzać wniosku, że adwokat może udzielić pełno-
mocnictwa substytucyjnego aplikantowi, zarówno adwokackiemu, jak i radcowskiemu
- byłoby to możliwe jedynie za zgodą strony. Z tych przyczyn w analizowanej sprawie
pełnomocnik powoda nie był należycie umocowany. Sąd Najwyższy, w uchwale z
5
dnia 20 grudnia 1968 r., III CZP 93/68 (OSNCP 1969 nr 7-8, poz. 129), stwierdził, że
skuteczność prawna czynności procesowych dokonanych przez osobę, która nie
może być pełnomocnikiem procesowym, zależy od ich zatwierdzenia przez zaintere-
sowaną stronę. Możliwość potwierdzenia przez stronę czynności procesowych
osoby, która nie może być pełnomocnikiem, przyjęta została także w wyroku z dnia
13 marca 1991 r., I CR 484/90 (OSNCP 1992 nr 7-8, poz. 138) oraz w uchwale z
dnia 18 września 1992 r., III CZP 112/92 (OSNCP 1993 nr 5, poz. 75).
Odmienny kierunek wykładni przyjęty został w wyroku z dnia 20 sierpnia 2001
r., I PKN 586/00 (OSNP 2003 nr 14, poz. 335). W orzeczeniu tym Sąd Najwyższy
stwierdził, że występowanie w sprawie w charakterze pełnomocnika osoby, która nie
może nim być, oznacza brak należytego umocowania pełnomocnika, co prowadzi do
nieważności postępowania (art. 379 pkt 2 k.p.c.). Podobnie w uchwale z dnia 28 lipca
2004 r., III CZP 32/04 (OSNC 2006 nr 1, poz. 2), Sąd Najwyższy przyjął, że „wystę-
powanie w charakterze pełnomocnika strony osoby, która nie może być pełnomocni-
kiem, oznacza brak należytego umocowania, co powoduje nieważność postępowania
(art. 379 pkt 2 k.p.c.). Uchybienie to nie może być usunięte w drodze zatwierdzenia
przez stronę czynności dokonanych przez tę osobę".
W ocenie Sądu Okręgowego więcej argumentów przemawia za przyjęciem
poglądu, iż uchybienie polegające na działaniu w charakterze pełnomocnika osoby,
która nie może pełnić tej funkcji, prowadzi zawsze do nieważności postępowania (art.
379 pkt 2 k.p.c.). W konkluzji tych rozważań, Sąd Okręgowy wyraził stanowisko, że
aplikant radcowski nie może zastępować adwokata, a w przypadku wystąpienia takiej
sytuacji zachodzi nieważność postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Udzielając odpowiedzi na pierwszą część przedstawionego zagadnienia
prawnego, należy przede wszystkim powołać się na przepisy Kodeksu postępowania
cywilnego normujące charakter pełnomocnictwa i jego zakres. Przepis art. 86 k.p.c.
stanowi, że strony i ich organy lub przedstawiciele ustawowi mogą działać przed są-
dem osobiście lub przez pełnomocników. Pełnomocnikiem może być, zgodnie z art.
87 § 1 k.p.c., adwokat lub radca prawny. Natomiast samo pełnomocnictwo może być
albo procesowe - bądź to ogólne, bądź do prowadzenia poszczególnych spraw - albo
do niektórych tylko czynności procesowych (art. 88 k.p.c.). W rozpatrywanej sprawie
6
w dniu 16 lipca 2003 r. adwokat Ryszard S. złożył pismo procesowe powoda, infor-
mujące, że na podstawie udzielonego mu pełnomocnictwa zgłasza się do udziału w
sprawie i prosi o kierowanie wszelkiej korespondencji na adres jego kancelarii. Jed-
nocześnie w piśmie tym udzielił pełnomocnictwa substytucyjnego aplikantom rad-
cowskim Pawłowi S. i Marcinowi B. Do pisma załączone zostało pełnomocnictwo
procesowe udzielone adwokatowi Ryszardowi S. przez powoda do prowadzenia
sprawy [...] przed Sądem Rejonowym w Opolu. Pełnomocnictwo obejmowało również
prowadzenie sprawy przed Sądem drugiej instancji.
Zgodnie z art. 91 pkt 3 k.p.c., pełnomocnictwo procesowe obejmuje z samego
prawa umocowanie do udzielenia dalszego pełnomocnictwa procesowego adwoka-
towi lub radcy prawnemu, przy czym przepisy ustaw korporacyjnych - Prawo o adwo-
katurze oraz ustawy o radcach prawnych uzupełniają ten ostatni przepis. W ustawie -
Prawo o adwokaturze - art. 25 ust. 3 wskazuje, że w przypadku gdy adwokat prowa-
dzący sprawę nie może wziąć osobiście udziału w rozprawie lub wykonać osobiście
poszczególnych czynności w sprawie, może udzielić substytucji innemu adwokatowi,
a w sytuacjach określonych w art. 77 tej ustawy, także aplikantowi adwokackiemu.
Zgodnie z ostatnio powołanym przepisem, po sześciu miesiącach aplikacji adwokac-
kiej aplikant adwokacki mógł zastępować adwokata tylko przed sądem rejonowym,
organami ścigania, organami państwowymi, samorządowymi i innymi instytucjami.
Po roku i sześciu miesiącach aplikacji aplikant adwokacki mógł także zastępować
adwokata przed innymi sądami, z wyjątkiem Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu
Administracyjnego oraz Trybunału Konstytucyjnego i Trybunału Stanu. Natomiast
aplikant adwokacki, który uprzednio odbył aplikację sądową, prokuratorską, notarial-
ną lub radcowską zakończoną pozytywnie złożonym egzaminem, mógł zastępować
adwokata przed sądem rejonowym, a po odbyciu jednego roku aplikacji adwokackiej
- przed organami wymienionymi w ust. 2. Po nowelizacji Prawa o adwokaturze, obo-
wiązującej od dnia 10 września 2005 r., w art. 77 wskazano, że po sześciu miesią-
cach aplikacji adwokackiej aplikant adwokacki może zastępować adwokata tylko
przed sądem rejonowym, organami ścigania, organami państwowymi, samorządo-
wymi i innymi instytucjami, a po roku i sześciu miesiącach aplikacji adwokackiej apli-
kant adwokacki może także zastępować adwokata przed innymi sądami, z wyjątkiem
Sądu Najwyższego i Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz Trybunału Konstytu-
cyjnego i Trybunału Stanu.
7
Natomiast w ustawie o radcach prawnych, możliwość substytucji uregulowano
w art. 21, według którego radca prawny mógł udzielić dalszego pełnomocnictwa
(substytucji) innemu radcy prawnemu, adwokatowi, prawnikowi zagranicznemu wy-
konującemu stałą praktykę w zakresie wynikającym z ustawy o świadczeniu przez
prawników zagranicznych pomocy prawnej w Rzeczypospolitej Polskiej, a także apli-
kantowi radcowskiemu. Przepis art. 21 w wersji obowiązującej od dnia 10 września
2005 r., po znowelizowaniu ustawy stwierdzał, że radca prawny może udzielić dal-
szego pełnomocnictwa (substytucji) innemu radcy prawnemu, adwokatowi, prawni-
kowi zagranicznemu wykonującemu stałą praktykę w zakresie wynikającym z ustawy
o świadczeniu przez prawników zagranicznych pomocy prawnej w Rzeczypospolitej
Polskiej. Tym samym zgodnie z brzmieniem przywołanych przepisów trzeba stwier-
dzić, że zarówno poprzednie uregulowania jak i obowiązujące od dnia 10 września
2005 r. (po nowelizacji) nie dopuszczały możliwości udzielenia substytucji (pełno-
mocnictwa substytucyjnego) przez adwokata aplikantowi radcowskiemu.
Przechodząc do rozważań dotyczących ewentualnej nieważności postępowa-
nia w związku z niedopuszczalnością udzielenia przez adwokata pełnomocnictwa
substytucyjnego aplikantowi radcowskiemu, należy uzupełnić stan faktyczny sprawy,
przedstawiając zakres działań podjętych przez występujących w sprawie pełnomoc-
ników. Pozew do sądu złożył osobiście powód będący osobą fizyczną, co do której
nie stwierdza się, ażeby była to osoba niezdolna do czynności prawnych lub ograni-
czona w takiej zdolności. Powód - już po wniesieniu przez siebie pozwu - udzielił peł-
nomocnictwa adwokatowi, co oznacza, że adwokat Ryszard S. został prawidłowo
umocowany. Kolejne czynności w sprawie były podejmowane przez działającego z
substytucji tego adwokata aplikanta radcowskiego. Aplikant Paweł S., reprezentował
powoda na rozprawach w dniach 12 marca 2004 r., 23 kwietnia 2004 r., 29 czerwca
2004 r., 3 września 2004 r. i 17 czerwca 2005 r. Zgodnie z zapisem protokółu z po-
siedzenia Sądu w dniu 12 marca 2004 r. pełnomocnik powoda podtrzymał żądania
pozwu, wnosząc dodatkowo o zasądzenie od pracodawcy odszkodowania z tytułu
rozwiązania umowy o pracę z winy pracodawcy w wysokości wynagrodzenia za
dwutygodniowy okresu wypowiedzenia, a w dniu 23 kwietnia 2004 r. rozszerzył żą-
danie pozwu dodatkowo o zapłatę odszkodowania w wysokości odsetek karnych od
nieterminowo odprowadzonej części wynagrodzenia powoda tytułem zajęć alimenta-
cyjnych oraz zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego. Na posiedzeniach w
dniach 29 czerwca, 3 września 2004 r. oraz 17 czerwca 2005 r. pełnomocnik sub-
8
stytucyjny nie modyfikował żądań zawartych w pozwie. Tak więc w toku postępowa-
nia przed Sądem pierwszej instancji wśród czynności podjętych przez pełnomocnika
substytucyjnego znalazły się czynności prowadzące do modyfikacji żądań pozwu,
które zostały przez Sąd uwzględnione.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego, trafnie powołanym przez Sąd Okręgowy,
przyjmuje się, że występowanie w sprawie w charakterze pełnomocnika osoby, która
nie może nim być, oznacza brak należytego umocowania pełnomocnika, co prowadzi
do nieważności postępowania (art. 379 pkt 2 k.p.c. - tak w wyroku z dnia 20 sierpnia
2001r., I PKN 586/00, OSNP 2003 nr 14, poz. 335). Podobnie w uchwale z dnia 28
lipca 2004 r., III CZP 32/04 (OSNC 2006 nr 1, poz. 2), Sąd Najwyższy przyjął, że
„występowanie w charakterze pełnomocnika strony osoby, która nie może być peł-
nomocnikiem, oznacza brak należytego umocowania, co powoduje nieważność po-
stępowania (art. 379 pkt 2 k.p.c.). Uchybienie to nie może być usunięte w drodze
zatwierdzenia przez stronę czynności dokonanych przez tę osobę". Podzielając te
poglądy w całości, należy jednak zauważyć, że nie odnoszą się one do stanu fak-
tycznego rozpoznawanej sprawy. W świetle ustaleń Sądu, pełnomocnik powoda -
adwokat Ryszard S. - został bowiem umocowany prawidłowo. Przedłożone przez
niego pełnomocnictwo miało charakter pełnomocnictwa procesowego szczególnego,
tj. do prowadzenia konkretnej sprawy ([...] przed Sądem pierwszej i drugiej instancji).
O nienależytym umocowaniu pełnomocnika, powodującym z mocy art. 379 pkt 2
k.p.c. nieważnością postępowania, można mówić wtedy, gdy osoba działająca jako
pełnomocnik nie legitymuje się prawidłowym pełnomocnictwem, a także wtedy gdy
osobie występującej w charakterze pełnomocnika, strona wprawdzie udzieliła pełno-
mocnictwa, ale osoba ta nie może być w danej sprawie pełnomocnikiem. Gdy więc
pełnomocnikiem strony był należycie umocowany adwokat, nie zachodzą okoliczno-
ści wskazane w powołanym przepisie, prowadzące do nieważności postępowania.
W rozpoznawanej sprawie wadliwe - niezgodne z przepisami - było umocowa-
nie pełnomocnika substytucyjnego. To jednak, w świetle powyższych uwag, nie pro-
wadzi do nieważności postępowania w myśl art. 379 pkt 2 k.p.c. Wadliwość tę sąd
apelacyjny ocenia biorąc pod uwagę jej ewentualny wpływ na wynik sprawy,
uwzględniając i to, że strona może potwierdzić czynność procesową dokonaną przez
osobę, która nie legitymowała się należytym pełnomocnictwem (w okolicznościach
sprawy - substytucyjnym), gdy jej pełnomocnikiem była osoba, która mogła nim - w
9
świetle przepisów - być (por. uwagi zawarte w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20
sierpnia 2001 r., I PKN 586/00, OSNP 2003 nr 14, poz. 335).
Z tych wszystkich względów podjęto uchwałę jak w sentencji.
========================================