Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 164/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 kwietnia 2006 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
Prezes SN Walerian Sanetra (przewodniczący)
SSN Teresa Flemming-Kulesza
SSN Katarzyna Gonera (sprawozdawca)
Protokolant Ewa Wolna
w sprawie z powództwa Z. P.
przeciwko Bankowi . Spółce Akcyjnej w W. o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw
Publicznych w dniu 11 kwietnia 2006 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w K.
z dnia 17 lutego 2005 r., sygn. akt (...),
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu w K. - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do
ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Sąd Rejonowy– Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z 21
kwietnia 2004 r., w sprawie (...), zasądził po pozwanego Banku na rzecz powoda
Z. P. kwotę 13.452,51 zł tytułem odszkodowania za nieuzasadnione wypowiedzenie
umowy o pracę.
Sąd ustalił, że powód był zatrudniony u strony pozwanej – w Oddziale
Banku w K. - od listopada 1992 r., ostatnio - od 2000 r. - na stanowisku naczelnika
wydziału organizacyjno-administracyjnego, ze średnim wynagrodzeniem w kwocie
4.484,17 zł miesięcznie. W dniu 23 października 2001 r. strona pozwana rozwiązała
z powodem umowę o pracę z zachowaniem trzymiesięcznego okresu
wypowiedzenia, który upłynął 31 stycznia 2002 r. Jako przyczynę wypowiedzenia
podano niewłaściwe wywiązywanie się przez powoda z obowiązków służbowych,
polegające w szczególności na: 1) przekroczeniu zatwierdzonych przez Centralę
kosztów na realizację robót budowlano-inwestycyjnych w nowej siedzibie Oddziału
o kwotę ponad 140.000 zł, 2) niewłaściwym rozliczeniu inwestycji w najmowanym
lokalu będącym obecnie siedzibą Oddziału, bez końcowego protokołu komisyjnego
odbioru technicznego, stanowiącego podstawę rozliczenia, 3) przekazywaniu do
użytkowania środków trwałych i wyposażenia, zakupionych w 2001 r., bez
oznakowania na stałe numerem inwentarzowym.
Oceniając ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy uznał, że roszczenie
powoda zasługuje na uwzględnienie. Oświadczenie o wypowiedzeniu powodowi
umowy o pracę, chociaż pod względem formalnym zgodne z przepisami Kodeksu
pracy, było bowiem nieuzasadnione.
Wymaganiem nałożonym na pracodawcę jest obowiązek wskazania
przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę, określony w art. 30 § 4 k.p. Naruszenie
art. 30 § 4 k.p. może polegać na niewskazaniu w ogóle przyczyny rozwiązania
umowy o pracę lub na pozornym, niewystarczająco jasnym i konkretnym jej
wskazaniu. Podana przyczyna wypowiedzenia powinna być dostatecznie
skonkretyzowana i jasna przede wszystkim dla samego adresata wypowiedzenia –
pracownika. Tymczasem, już z treści pozwu wynika, że powód nie był w stanie
ustosunkować się do zarzutów zawartych w wypowiedzeniu, z uwagi na ich
lakoniczność i niekonkretność. Sąd podniósł, że przyczyna wypowiedzenia umowy
3
o pracę, choć może być niezawiniona przez pracownika, nie może być przyczyną,
na którą pracownik nie ma żadnego wpływu. Strona pozwana nie wykazała, aby
przyczyny podane w wypowiedzeniu powodowi umowy o pracę rzeczywiście
istniały i zostały sprowokowane przez powoda, choćby w sposób przez niego
niezawiniony .
W ocenie Sądu, strona pozwana nie wykazała, aby powód podejmował
jakiekolwiek decyzje - począwszy od decyzji, który budynek należy wybrać pod
nową siedzibę strony pozwanej, poprzez wybór wykonawców prac adaptacyjnych,
zakres umowy najmu (cały budynek czy tylko niektóre piętra), skończywszy na
decyzji o zakupie mebli na wyposażenie tego budynku. Rola powoda polegała na
przygotowaniu planowanych przedsięwzięć (wybór budynku, wybór wykonawców,
realizacja zakupów), przedstawieniu propozycji do akceptacji dyrekcji Oddziału
wraz z szacunkowymi kosztami oraz nadzorowaniu poprawności wykonywania prac
i odbiorze tych robót. W oświadczeniu o rozwiązaniu umowy o pracę strona
pozwana nie postawiła powodowi zarzutów dotyczących czynności, którymi powód
się zajmował, ale zarzuty związane z podejmowaniem decyzji, na które powód w
ogóle me miał wpływu. W trakcie postępowania powód wykazał, że wszystkie
decyzje finansowe strona pozwana podejmowała po uzyskaniu akceptacji komitetu
inwestycji i kosztów lub zarządu Banku albo w ramach kompetencji dyrektora
Oddziału. Nie można czynić z tego tytułu zarzutów powodowi, który w
podejmowaniu tych decyzji nie uczestniczył. W ocenie Sądu powód nie miał
świadomości przekroczenia kosztów inwestycji w budynku przy ul. P. 23, nie jest
też prawdą, że nie informował we właściwy sposób dyrektor strony pozwanej o
zakresie robót, gdyż na bieżąco przedstawiał dyrektorowi Oddziału i komisji
przetargowej proponowane przedsięwzięcia i to dyrektor podejmowała decyzję, czy
akceptuje propozycje powoda. Sąd uznał, że powód nie miał takich kompetencji i
nie podjął żadnych decyzji finansowych, które mogłyby obciążać stronę pozwaną. Z
tych względów pierwsza przyczyna wypowiedzenia jest nieuzasadniona. Sąd
podkreślił również, że strona pozwana nie ustosunkowała się do szczegółowych
wyliczeń kosztów inwestycji przedstawionych przez powoda w pismach, bo choć
nie były one okolicznością podlegającą szczegółowemu ustalaniu w niniejszej
sprawie, to jednak świadczyły o tym, że inwestycja została przeprowadzona
4
zgodnie z zasadami prawidłowej gospodarki.
Zdaniem Sądu z postanowień instrukcji w sprawie zasad gospodarowania
środkami trwałymi oraz wartościami niematerialnymi i prawnymi w Banku, na które
powoływała się strona pozwana, nie wynika, aby powód uchybił swym obowiązkom
pracowniczym. Na podstawie § 25 ust. 3 instrukcji poszczególne prace wykonane w
budynku przy ul. P. (...) były przekazywane w trakcie odbiorów poszczególnych
robót, o czym świadczą protokoły odbiorów branżowych. Na ich podstawie należało
wystawić dowody OT w celu zaewidencjonowania środków trwałych. Z instrukcji nie
wynika natomiast, że pracownicy strony pozwanej byli zobligowani do
przeprowadzenia końcowego odbioru wszystkich prac wykonanych w budynku przy
ul. P. (...) łącznie. Powód wykazał, że na bieżąco były przeprowadzane odbiory
poszczególnych robót, niezwłocznie po ich zakończeniu, a wobec tego
nieuzasadniona jest także druga przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę.
Zdaniem Sądu, powód, jako naczelnik wydziału, odpowiadał za prawidłowe
wykonywanie obowiązków przez podległych mu pracowników, w tym I. G. Część
wyposażenia Oddziału (mebli) strona pozwana użytkowała już od czerwca 2001 r.,
po rozpoczęciu działalności w nowym budynku. W dalszym ciągu trwały tam jednak
prace adaptacyjne, w tym czasie zostały odkupione meble i wyposażenie drugiego
piętra od C.. S.A. W tej sytuacji trudno było od samego początku funkcjonowania
Oddziału w nowej siedzibie nadawać wyposażeniu numery inwentarzowe. Także
ostatnia przyczyna zwolnienia powoda, choć prawdziwa, zaistniała na skutek
okoliczności niezależnych od niego, ponieważ I. G. nie była w stanie sporządzić
inwentaryzacji wyposażenia z uwagi na natłok innych obowiązków, a ponadto
podczas kontroli ustalono, że wydział rachunkowości i sprawozdawczości - po
otrzymaniu faktur - miał przydzielić numery inwentarzowe poszczególnym środkom
trwałym, które następnie miały zostać naniesione na sprzęty składające się na
wyposażenie strony pozwanej, za co odpowiedzialny był już powód. Dopóki jednak
wydział rachunkowości i sprawozdawczości nie przypisał poszczególnym fakturom
numerów inwentarzowych, dopóty powód nie mógł odpowiadać za nieoznaczenie
środków trwałych, gdyż tych numerów po prostu nie było, co wynika z protokołu
kontroli doraźnej przeprowadzonej w dniach od 3 do 7 września 2001 r.
Powyższy wyrok Sądu Rejonowego zaskarżyła strona pozwana,
5
Sąd Okręgowy w K. – Sąd Pracy wyrokiem z 17 lutego 2005 r., w sprawie
(...), na skutek apelacji strony pozwanej zmienił zaskarżony wyrok Sądu
Rejonowego w ten sposób, że oddalił powództwo.
Sąd Okręgowy podzielił zarzuty skarżącego, że Sąd Rejonowy nie
rozważając wszechstronnie zebranego w sprawie materiału dowodowego dokonał
częściowo ustaleń sprzecznych z tym materiałem, jak również nie zgodził się z
dokonaną przez ten Sąd oceną materialnoprawną pozostałej części prawidłowych
ustaleń dokonanych w sprawie.
Sąd Okręgowy podniósł, że zgodnie z utrwalonymi poglądami judykatury,
wypowiedzenie umowy o pracę jest zwykłym sposobem rozwiązania stosunku
pracy łączącego strony. W stosunku do osób zajmujących stanowiska kierownicze
należy stosować surowsze kryteria oceny ich pracy niż w stosunku do pracowników
szeregowych. Dobór kadry kierowniczej należy do pracodawcy, który ma prawo w
taki sposób dobierać tę kadrę, aby jak najlepiej realizowała jego zamierzenia.
Ponadto, dla oceny czy dokonane wypowiedzenie umowy o pracę jest uzasadnione
wystarczy, aby przynajmniej jedna z przyczyn wskazanych jako podstawa
wypowiedzenia została w toku postępowania wykazana przez pracodawcę i aby
uzasadniała to wypowiedzenie. Powód zajmował u pozwanego pracodawcy
odpowiedzialne, kierownicze stanowisko, kierując wydziałem organizacyjno-
administracyjnym. Jako przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę pracodawca
podał niewłaściwie wywiązywanie się z obowiązków służbowych, wskazując
przykłady naruszenia przez powoda jego obowiązków pracowniczych. Sąd drugiej
instancji nie zgodził się z poglądem Sądu Rejonowego, że w oświadczeniu o
rozwiązaniu umowy o pracę strona pozwana nie postawiła powodowi zarzutów
dotyczących czynności, którymi się zajmował, ale zarzuty związane z
podejmowaniem decyzji, na które powód w ogóle nie miał wpływu, że powód nie
miał świadomości przekroczenia kosztów inwestycji w budynku przy ul. P. (...)
oraz że nie miał możliwości podjęcia i nie podjął żadnych decyzji finansowych, które
mogłyby obciążać stronę pozwaną. W ocenie Sądu Okręgowego, wskazanie w
piśmie wypowiadającym powodowi umowę o pracę przyczyn wypowiedzenia nie
naruszało art. 30 § 4 k.p.
Sąd podniósł, że jedną z przyczyn wypowiedzenia powodowi umowy o
6
pracę było przekroczenie zatwierdzonych przez Centralę kosztów na realizację
robót budowlano-inwestycyjnych w nowej siedzibie Oddziału, co pozwany wiązał z
wynajęciem drugiego piętra budynku bez zgody zarządu Banku. Sąd Rejonowy
uznał, że powód nie miał wpływu na podjęcie decyzji w tym zakresie, co oznacza,
że nie można mu przypisać zarzutu niewłaściwego wykonywania obowiązków
pracowniczych. Sąd Okręgowy nie podzielił tego stanowiska. Zadanie obejmujące
adaptację pierwszego i trzeciego piętra budynku położonego przy ul. P. (...) w K.
dla potrzeb pozwanego Oddziału Banku i jego wyposażenie powinno zostać
zrealizowane przez powoda zgodnie z obowiązującymi w Banku aktami
normatywnymi, przez które należy rozumieć także uchwały zarządu Banku
określające kondygnacje, które podlegają adaptacji i wysokość kosztów, których nie
należało przekroczyć.
Sąd podkreślił, że nie występując o zgodę zarządu Banku ani go nie
informując o takim zamiarze, pozwany Oddział wziął w najem od C. S.A. także
drugie piętro budynku przy ul. P. (...), zlecił wykonanie prac adaptacyjnych w tej
części budynku, zakupił meble i wyposażenie sali operacyjnej. Ustalenie Sądu
Rejonowego, że dyrektor Oddziału podjęła decyzję o najmie drugiego piętra po
uzgodnieniach z członkami zarządu, gdyż było to uzasadnione ze względów
bezpieczeństwa jest, zdaniem Sądu drugiej instancji, całkowicie dowolne, nie
znajduje potwierdzenia w materiale dowodowym zebranym w sprawie, a co więcej
pozostaje z nim w sprzeczności. Zlecenie zaś wykonania tych prac i dokonanie
zakupu mebli spowodowało znaczne przekroczenie limitu wydatków
zatwierdzonego przez zarząd Banku.
W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy bez należytego rozważenia
uwzględnił wyjaśnienia powoda, że po zlikwidowaniu komitetu inwestycji i kosztów
nie zachodziła potrzeba występowania o wyrażenie zgody na poniesienie przez
Oddział dodatkowych wydatków. Komitet inwestycji i kosztów był jedynie organem
opiniodawczym i doradczym zarządu Banku. Likwidacja organu opiniodawczego nie
oznaczała, że przestał istnieć zarząd Banku. Tymczasem pozwany Oddział nie
zwracał się do zarządu o wyrażenie zgody na zwiększenie wydatków na roboty
modernizacyjne, zaś powód, jak sam przyznał, zaprzestał przygotowywać dla
dyrektora Oddziału dokumentację, która według poprzednich zasad byłaby
7
przedstawiana do zaopiniowania komitetowi inwestycji i kosztów. Mimo że Oddział
nie występował do zarządu Banku o wyrażenie zgody na zwiększenie zakresu i
kosztów robót adaptacyjnych, o czym powód wiedział, to zlecając wykonanie
zwiększonego zakresu robót adaptacyjnych i dokonując zakupu mebli, powód jako
naczelnik wydziału organizacyjno-administracyjnego uczestniczył w realizacji prac,
prowadzonych w zakresie niezgodnym z obowiązującymi decyzjami zarządu
Banku.
Sąd zauważył, że powód biorący udział w sporządzaniu protokołu
wstępnego odbioru technicznego nowego lokalu w dniu 13 czerwca 2001 r. udzielił
informacji, że dopiero w tym dniu została przedstawiona przez właściciela (C.S.A.)
nowa propozycja najmu powierzchni drugiego piętra. W rzeczywistości Oddział
powierzchnię tę wziął w najem wcześniej, bo już 4 czerwca 2001 r. Z uwagi na
stanowisko pracownicze zajmowane przez powoda trudno przyjąć za wiarygodne
jego twierdzenia, że o powyższym fakcie nie wiedział. Nawet jeżeli nie został
poinformowany o zawarciu aneksu do umowy najmu przed wzięciem w najem przez
pozwany Oddział drugiego piętra, to musiał wiedzieć o tym 27 czerwca 2001 r., o
czym świadczy sporządzona przez niego notatka z tej daty, w której wskazane
zostały konieczne do wykonania prace związane z adaptacją drugiego piętra.
Powód nie może zwolnić się z odpowiedzialności za prawidłowe wykonywanie
powierzonych mu obowiązków służbowych twierdzeniem, że to nie on podejmował
decyzje związane z najmem drugiego piętra. Wiedział bowiem, że Centrala Banku
(zarząd) zadecydowała o najmie tylko pierwszego i trzeciego piętra. Jeżeli nawet
dyrektor Oddziału poleciła mu wykonanie prac adaptacyjnych drugiego piętra, to
powód powinien się upewnić, czy istnieje na to zgoda zarządu Banku. O tym, że
takiej zgody nie było, świadczy treść pisma z 4 lipca 2001 r. skierowana do
wiceprezesa zarządu Banku podpisana przez dyrektora Oddziału. W piśmie tym
Oddział zwraca się o wyrażenie zgody na przejęcie dodatkowej powierzchni
budynku przeznaczonego na nową siedzibę. Pismo to zostało sporządzone w
okresie, kiedy trwały już prace adaptacyjne związane z dodatkową powierzchnią. Z
zeznań powoda wynika, że wiedział on o treści powyższego pisma, a nawet sam je
sporządzał. Zarząd nie odpowiedział na powyższe pismo, co oznacza, że takiej
zgody nie udzielił. Sąd Okręgowy ocenił jako “niezrozumiałe” postępowanie
8
powoda, który z jednej strony uprzedził wykonawców, aby nie prowadzili żadnych
prac związanych z adaptacją drugiego piętra, ponieważ nie jest w stanie
zagwarantować im, czy dostaną zapłatę, a z drugiej strony nie zwrócił się ponownie
- już osobiście - do zarządu (prezesa) Banku o zajęcie definitywnego stanowiska
co do adaptacji drugiego piętra. Zdaniem Sądu Okręgowego, powód miał
świadomość, że wszystkie czynności związane z najmem i adaptacją drugiego
piętra budynku są wykonywane bez zgody zarządu Banku. Taka postawa powoda,
przy uwzględnieniu zajmowanego przez niego stanowiska i zakresu jego
obowiązków (związanych z zakresem zadań wydziału, którym kierował),
uzasadniała, zdaniem Sądu, postawienie mu przez pracodawcę uzasadnionego
zarzutu przekroczenia zatwierdzonych przez Centralę kosztów na realizację robót
budowlano-inwestycyjnych. Powód bowiem - mimo że sam nie podejmował decyzji
związanych z najmem i adaptacją drugiego piętra - swoją postawą, nie podejmując
stosownych działań, umożliwił, aby fakt taki miał miejsce. Sam powód stwierdził, że
nie wiedział, jakie ostateczne decyzje zapadną. To, że zarząd Banku ostatecznie
zaakceptował wydatki związane z najmem drugiego piętra i zakupem mebli, nie ma
znaczenia dla oceny postawy powoda, gdyż Bank został postawiony w sytuacji bez
wyjścia, skoro umowa najmu została już podpisana, prace adaptacyjne wykonane,
a zakupione meble były użytkowane. Już tylko z tej przyczyny wypowiedzenie
powodowi umowy o pracę było uzasadnione.
Niezależnie jednakże od powyższego, z prawidłowych ustaleń Sądu
Rejonowego wynika, że zasadnie pozwany postawił powodowi zarzut
przekazywania do użytku środków trwałych i wyposażenia, zakupionych w 2001 r.,
bez oznakowania na stałe numerem inwentarzowym. Zdaniem Sądu niezależnie od
trudności związanych z wykonaniem czynności dotyczących oznakowania, to
powód jako kierujący wydziałem organizacyjno-administracyjnym, do którego zadań
należały te czynności, odpowiadał za ich prawidłowe wykonanie. Powód ponosił
odpowiedzialność za prawidłowe wykonywanie obowiązków pracowniczych przez
podległych mu pracowników, w tym za prawidłowe obciążenie tymi obowiązkami
poszczególnych pracowników. Jeżeli z uwagi na nadmiar obowiązków jeden
pracownik (I. G.) nie był w stanie ich wykonywać, to powód powinien natychmiast
rozdzielić pracę pomiędzy pracownikami w sposób pozwalający na prawidłowe
9
wykonanie zadań. Według Sądu, wykonanie tych czynności dopiero na koniec
września 2001 r. świadczy o nieprawidłowym funkcjonowaniu wydziału
kierowanego przez powoda.
Sąd Okręgowy nie podzielił także stanowiska Sądu Rejonowego, zgodnie z
którym nie można przypisać powodowi uchybienia obowiązkom pracowniczym,
polegającego na niewłaściwym rozliczeniu inwestycji bez końcowego protokołu
komisyjnego odbioru technicznego. Skoro do zadań wydziału kierowanego przez
powoda należało prowadzenie spraw z zakresu gospodarki majątkiem ruchomym i
nieruchomym, to obowiązkiem powoda było sporządzenie takiego protokołu
zgodnie z § 8 ust. 3 i 5 instrukcji w sprawie zasad gospodarowania środkami
trwałymi.
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył w całości kasacją pełnomocnik
powoda. Kasację oparto na podstawach: 1) naruszenia prawa materialnego
poprzez: a) błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 30 § 4 k.p.,
polegające na przyjęciu przez Sąd Okręgowy zgodności z prawem rozwiązania z
powodem umowy o pracę za wypowiedzeniem, pomimo podania przez pozwany
Bank przyczyny rozwiązania umowy o pracę w sposób zbyt ogólnikowy; b) błędną
wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 45 k.p., polegające na przyjęciu
zasadności przyczyn rozwiązania umowy o pracę za wypowiedzeniem, w sytuacji
gdy przyczyny wskazane w wypowiedzeniu umowy o pracę z powodem dotyczyły
okoliczności, za które powód nie ponosi odpowiedzialności; 2) naruszenia
przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na treść wyroku, a mianowicie
art. 233 § 1 k.p.c., polegającego na przekroczeniu granic swobodnej oceny
dowodów, przejawiającego się bezkrytyczną akceptacją tez apelacji w sprzeczności
ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym i skutkującego dowolną
oceną materiału dowodowego.
Pełnomocnik powoda podniósł, że w sprawie występuje istotne zagadnienie
prawne - wymagające wykładni przepisów prawnych (art. 45 k.p. w związku z art.
30 § 4 k.p.), dotyczące ustalenia zakresu oraz kryteriów oceny zasadności przyczyn
rozwiązania umowy o pracę z pracownikami zatrudnionymi na stanowiskach
kierowniczych i samodzielnych. Skarżący wskazał, że po raz pierwszy w uchwale
pełnego składu Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego z dnia
10
27 czerwca 1985 r., III PZP 10/85 (OSNCP 1985 nr 11, poz. 164; OSPiKA 1986 nr
5, poz. 102; Palestra 1986 nr 5-6, str. 101; OSNPG 1985 nr 11, poz. 35 str. 23),
Sąd Najwyższy stwierdził, że „w stosunku do pracowników na stanowiskach
kierowniczych i samodzielnych należy stosować ostrzejsze kryteria oceny przyczyn
uzasadniających wypowiedzenie”. Teza ta w dalszym orzecznictwie była
potwierdzana i na dzień dzisiejszy słuszność jej nie jest kwestionowana. Sąd
Najwyższy w swoim orzecznictwie, rozwijając to stanowisko, wielokrotnie definiował
przyczyny i opisywał kryteria wypowiedzenia umów o pracę osobom zatrudnionym
na stanowiskach kierowniczych. Jako uzasadnione przyczyny wypowiedzenia
umów o pracę Sąd Najwyższy uznaje szereg ogólnikowo formułowanych przyczyn
jak „utratę zaufania do pracownika", „brak zdolności organizacyjnych", „brak
umiejętności w organizowaniu pracy jednostek zarządzanych przez kierowników"
wreszcie „niezrealizowanie założeń ekonomicznych przez podległą kierownikowi
jednostkę". W odniesieniu do tak sformułowanych przyczyn rozwiązania umowy o
pracę Sąd Najwyższy dopuszcza ich ogólnikowe nawet sformułowanie w
oświadczeniu o wypowiedzeniu umowy o pracę. Takiemu założeniu wierna jest teza
wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 kwietnia 2004 r., I PK 445/03, z godnie z którą
szczegółowość przyczyny podanej jako uzasadnienie wypowiedzenia lub
rozwiązania umowy o pracę powinna być oceniana w związku z usytuowaniem
pracownika w hierarchii przedsiębiorstwa: wyższe będą wymagania w przypadku
szeregowego pracownika niż np. prezesa. Gdy chodzi o szeregowego pracownika,
trzeba wręcz konkretnego podania przyczyny. Inaczej jest w przypadków
prezesów, członków zarządu, tam przyczyna rozwiązania umowy może być bardzo
ogólnie sformułowana - może być nią nawet brak efektów pracy, zarządzania.
W ocenie skarżącego takie stanowisko jest słuszne i racjonalne, tym
bardziej że skoro kierownicy mają wpływ na sposób funkcjonowania podległych im
jednostek, to nieprawidłowości dotyczące całości pracy podległych kierownikom
jednostek stanowią dowód nieprawidłowego wykonywania przez nich obowiązków
(nie zaś konkretne działania lub zaniechania kierowników). Zdaniem autora kasacji,
sprawa przedstawia się inaczej w sytuacji, gdy przyczyną rozwiązania umowy o
pracę z pracownikiem zatrudnionym na stanowisku kierowniczym jest konkretne
wskazane w wypowiedzeniu o pracę zdarzenie. Wówczas zasadność
11
wypowiedzenia musi być oceniana z perspektywy konkretnego naruszenia
obowiązków pracowniczych, którego skutkiem jest określone w wypowiedzeniu
zdarzenie. Skarżący wskazał, że na tle dotychczasowego orzecznictwa Sądu
Najwyższego (uwzględniającego w coraz większej mierze prawo pracodawcy do
egzekwowania od pracowników na stanowiskach kierowniczych skuteczności
działania powierzonych im jednostek poprzez uznanie wypowiedzenia umowy o
pracę za sposób doboru pracowników) aktualny staje się problem potrzeby ochrony
stosunków pracy pracowników zatrudnionych na stanowiskach kierowniczych.
Ważnym głosem jest stanowisko wyrażone w wyroku Sądu Apelacyjnego w
Warszawie z 21 maja 2002 r., III APa 171/2001 (OSA 2002 nr 10 poz. 37, Prawo
Pracy 2002 nr 11, str. 41), zgodnie z którym pracodawca ma prawo oczekiwać i
wymagać od pracownika zatrudnionego na kierowniczym stanowisku więcej niż od
pracownika szeregowego, ale nie może przerzucać na niego całej
odpowiedzialności za brak spodziewanych wyników w pracy, jeżeli swoim
zachowaniem przyczynił się w sposób istotny do złego funkcjonowania zakładu
pracy.
Skarżący wniósł o uchylenie w całości zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Uzasadniony jest zarzut skargi kasacyjnej dotyczący naruszenia prawa
materialnego. Jako przyczynę wypowiedzenia powodowi umowy o pracę pozwany
pracodawca wskazał niewłaściwe wywiązywanie się przez powoda z obowiązków
“służbowych”, po czym podał szczegółowe przykłady naruszenia tych obowiązków:
1) przekroczenie zatwierdzonych przez Centralę Banku kosztów na realizację robót
budowlano-inwestycyjnych w nowej siedzibie Oddziału o kwotę ponad 140.000 zł,
2) niewłaściwe rozliczenie inwestycji w najmowanym lokalu będącym obecnie
siedzibą Oddziału, bez końcowego protokołu komisyjnego odbioru technicznego,
stanowiącego podstawę rozliczenia, 3) przekazywanie do użytkowania środków
trwałych i wyposażenia, zakupionych w 2001 r., bez oznakowania na stałe
numerem inwentarzowym. Te i tylko te przyczyny wypowiedzenia podlegały
weryfikacji w toku postępowania sądowego. Skoro bowiem pracodawca
12
zdecydował się na konstrukcję określenia przyczyn wypowiedzenia polegającą na
szczegółowym ich opisie, to każda z tych przyczyn podlegała ustaleniu i ocenie
(weryfikacji) w postępowaniu sądowym. Weryfikacja przyczyn wypowiedzenia
oznaczać powinna przy tym najpierw stwierdzenie ich zgodności bądź
niezgodności z rzeczywistością (prawdziwości), a następnie - gdyby okazać się
miało, że sformułowane zarzuty były prawdziwe i odpowiadały rzeczywistości –
ocenę ich zasadności, czyli tego czy mogły uzasadniać wypowiedzenie umowy o
pracę konkretnemu pracownikowi.
W postępowaniu przed Sądem drugiej instancji doszło tymczasem nie do
weryfikacji, lecz swoistej redefinicji przyczyn wypowiedzenia. Dotyczy to zwłaszcza
pierwszej z podanych wyżej przyczyn. Rozważając zasadność postawionego
powodowi zarzutu “przekroczenia zatwierdzonych przez Centralę Banku kosztów
na realizację robót budowlano-inwestycyjnych w nowej siedzibie Oddziału o kwotę
ponad 140.000 zł”, Sąd Okręgowy stwierdził, że przekroczenie tych limitów było
następstwem decyzji dyrektora Oddziału o najmie drugiego piętra budynku przy ul.
P. (...) w K., podjętej bez zgody zarządu Banku. Sąd Okręgowy nie podzielił przy
tym ustaleń Sądu Rejonowego, że powód nie miał wpływu na podjęcie przez
dyrektora Oddziału decyzji w tym zakresie, nie wskazał jednak, na czym ten
ewentualny wpływ powoda miał polegać. Sąd Okręgowy argumentował, że nie
występując do zarządu Banku o zgodę na zawarcie umowy najmu drugiego piętra
ani go nie informując o takim zamiarze, pozwany Oddział (Oddział, a więc nie
powód jako jego pracownik) zawarł aneks do umowy najmu, który przewidywał
objęcie najmem także drugiego piętra budynku przy ul. P. (...), a następnie zlecił
(również Oddział, a nie powód) wykonanie prac adaptacyjnych w tej części
budynku, zakupił meble i wyposażenie sali operacyjnej. Decyzję o najmie drugiego
piętra podjęła dyrektor Oddziału (a więc nie powód). Zlecenie zaś
wykonania prac adaptacyjnych w szerszym zakresie i dokonanie zakupu mebli
spowodowało znaczne przekroczenie limitu wydatków zatwierdzonego przez
zarząd Banku. Decyzje w kwestii zakresu prac adaptacyjnych oraz zakupu mebli,
sprzętu i wyposażenia też podejmowała dyrektor Oddziału. Mimo że to pozwanemu
Oddziałowi Banku (jego dyrektorowi) Sąd Okręgowy przypisał obowiązek
wystąpienia o wyrażenie przez zarząd Banku zgody na zwiększenie zakresu i
13
kosztów robót adaptacyjnych, to jednocześnie z samego faktu uczestniczenia
powoda jako naczelnika wydziału organizacyjno-administracyjnego w realizacji prac
adaptacyjnych, prowadzonych w zakresie niezgodnym z obowiązującymi decyzjami
zarządu Banku, Sąd Okręgowy wyprowadził wniosek o jego odpowiedzialności
pracowniczej za przekroczenie zatwierdzonego przez Centralę limitu kosztów
realizacji robót budowlano-adaptacyjnych. Zdaniem Sądu, powód nie może zwolnić
się z odpowiedzialności za prawidłowe wykonywanie powierzonych mu obowiązków
służbowych twierdzeniem, że to nie on podejmował decyzje związane z najmem
drugiego piętra i rozszerzeniem zakresu prac adaptacyjnych. Wiedział bowiem, że
Centrala Banku (zarząd) zadecydowała o najmie tylko pierwszego i trzeciego piętra.
Jeżeli nawet dyrektor Oddziału poleciła mu wykonanie prac adaptacyjnych drugiego
piętra, to powód powinien był upewnić się czy istnieje na to zgoda zarządu Banku.
W ocenie Sądu Okręgowego, powód miał świadomość, że wszystkie czynności
związane z najmem i adaptacją drugiego piętra budynku są wykonywane bez zgody
zarządu Banku, a mimo to nie zwrócił się - sam osobiście - do zarządu (prezesa)
Banku o zajęcie definitywnego stanowiska co do adaptacji drugiego piętra. Taka
postawa powoda, przy uwzględnieniu zajmowanego przez niego stanowiska i
zakresu jego obowiązków (związanych z zakresem zadań wydziału, którym
kierował), uzasadniała, zdaniem Sądu, postawienie mu przez pracodawcę
uzasadnionego zarzutu przekroczenia zatwierdzonych przez Centralę kosztów na
realizację robót budowlano-inwestycyjnych. Powód bowiem - mimo że sam nie
podejmował decyzji związanych z najmem i adaptacją drugiego piętra - swoją
postawą, nie podejmując stosownych działań, umożliwił, by fakt taki miał miejsce.
Opisany wywód Sądu Okręgowego ujawnia, że Sąd ten – w oparciu o
twierdzenia strony pozwanej, zgłoszone w toku procesu na obronę zasadności
postawionych powodowi zarzutów - dokonał swoistej reinterpretacji pierwszej
przyczyny wypowiedzenia, przypisując powodowi naruszenie obowiązków
pracowniczych, polegające na zaniechaniu zwrócenia się do zarządu Banku
(osobiście przez powoda) o zajęcie wyraźnego stanowiska co do adaptacji
drugiego piętra oraz zaniechaniu podjęcia innych “stosownych” działań (bez
szczegółowego określenia, na czym te stosowne działania powoda miałyby
polegać). Taki pogląd Sądu Okręgowego wynikał z założenia, że powód miał
14
obowiązek działać, np. podjąć jakieś bliżej nieokreślone “stosowne” działania z
pominięciem dyrektora pozwanego Oddziału, w tym skontaktować się bezpośrednio
z zarządem Banku. Być może Sąd Okręgowy miał w tym względzie rację, jednak
przypisane powodowi przez ten Sąd naruszenie obowiązków pracowniczych ma w
istocie inną treść niż przyczyna wypowiedzenia wskazana przez pracodawcę w
piśmie wypowiadającym umowę. Uzasadnia to postawiony w skardze kasacyjnej
zarzut naruszenia art. 30 § 4 k.p.
Sąd Okręgowy przypisał powodowi zajmowanie stanowiska kierowniczego.
Powód był naczelnikiem wydziału organizacyjno-administracyjnego. Jest to
stanowisko kierownicze w potocznym znaczeniu. Sąd nie prowadził jednak
rozważań na temat charakteru owego “kierownictwa”. Bez szczegółowej analizy
zakresu obowiązków pracowniczych powoda, bez odwołania się do treści umowy o
pracę, zakresu powierzonych mu czynności, postanowień regulaminu pracy lub
innych aktów wewnętrznych obowiązujących u pozwanego pracodawcy,
określających hierarchię stanowisk pracowniczych i przypisane do tych stanowisk
kompetencje, Sąd Okręgowy potraktował stanowisko powoda jako stanowisko
kierownicze. Jeżeli nawet stanowisko, jakie zajmował powód, zostało określone
(nazwane) jako stanowisko naczelnika wydziału, to do funkcji tej nie były
przypisane żadne kompetencje decyzyjne, co wyraźnie ustalił Sąd Rejonowy,
stwierdzając, że “rola powoda nie była opiniotwórcza ani decyzyjna”. O
rzeczywistym charakterze zajmowanego stanowiska (pełnionej funkcji) nie
decyduje jego nazwa, lecz rzeczywisty zakres kompetencji - uprawnień i
obowiązków osoby na nim zatrudnionej. Z ustaleń Sądu Rejonowego wynikało, że
ten średni zaledwie szczebel kierownictwa (kierownictwa w ujęciu raczej
technicznym: administracyjnym i organizacyjnym, a nie decyzyjnym) przypisany
stanowisku pracowniczemu powoda nie pozwalał na uznanie za uzasadnione
dwóch pierwszych przyczyn wypowiedzenia, bo przypisano w nich powodowi
naruszenie obowiązków pracowniczych, które w istocie na nim nie spoczywały, albo
przypisano mu odpowiedzialność za działania (pierwsza przyczyna wypowiedzenia)
lub zaniechania (druga przyczyna wypowiedzenia), na które nie miał wpływu. Sąd
Okręgowy dokonał w tej kwestii własnych, odmiennych ocen co do zakresu
obowiązków pracowniczych powoda, przy czym oceny te zostały odniesione do
15
innej w istocie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Dotyczy to przede wszystkim
drugiej i trzeciej przyczyny wypowiedzenia. Ocena zasadności tych przyczyn
dokonana przez Sądy pierwszej i drugiej instancji różni się w zasadniczy sposób,
przy czym Sąd Okręgowy nie poświęcił ich analizie wystarczającej uwagi.
Uzasadnia to postawiony w skardze kasacyjnej zarzut naruszenia art. 45 k.p.
Dokonanie przez sąd drugiej instancji odmiennej oceny materialnoprawnej
ustalonych faktów jest oczywiście dopuszczalne, jednak w rozpoznawanej sprawie
doszło również do zakwestionowania przez Sąd Okręgowy przyjętej przez Sąd
Rejonowy podstawy faktycznej wyroku, a to oznacza, że przed przystąpieniem do
odmiennej oceny materialnoprawnej zasadności roszczeń powoda, Sąd Okręgowy
powinien był dokonać własnych stanowczych ustaleń i własnej oceny
przeprowadzonych dowodów. Podstawę uwzględnienia apelacji strony pozwanej i
wydania orzeczenia reformatoryjnego stanowiło stwierdzenie, że Sąd Rejonowy -
nie rozważając wszechstronnie zebranego w sprawie materiału dowodowego -
dokonał częściowo ustaleń sprzecznych z tym materiałem. Takie stwierdzenie
wymagało od Sądu Okręgowego zdania w uzasadnieniu własnego wyroku
szczegółowej relacji z własnych, prawidłowych już ustaleń.
Do konstrukcji uzasadnienia orzeczenia sądu drugiej instancji, orzekającego
co do istoty sprawy (w tym wyroku reformatoryjnego) ma, na podstawie art. 391
k.p.c., odpowiednie zastosowanie art. 328 § 2 k.p.c., w szczególności w zakresie
zrekonstruowania podstawy faktycznej tego orzeczenia oraz wyjaśnienia jego
podstawy prawnej i wzajemnych powiązań tych elementów (por. postanowienie SN
z 20 lutego 2003 r., II CKN 1138/00, LEX nr 78865). Zgodnie z art. 328 § 2 k.p.c.,
uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej
rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione,
dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił
wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z
przytoczeniem przepisów prawa. Uzasadnienie zaskarżonego skargą kasacyjną
wyroku Sądu Okręgowego nie spełnia przytoczonych wymagań ustawowych. Nie
wynika bowiem z niego w sposób jasny i niebudzący wątpliwości, jakie fakty
zostały ustalone, jakim dowodom dano wiarę, a jakim wiary tej odmówiono (poza
zeznaniami samego powoda, których wiarygodność Sąd Okręgowy
16
zakwestionował). Brak odniesienia się Sądu Okręgowego do całokształtu
zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego jest nie tylko mankamentem
uzasadnienia, ale także usprawiedliwia materialnoprawne zarzuty skargi
kasacyjnej. Nie jest bowiem możliwe prawidłowe zastosowanie prawa materialnego
(dokonanie prawidłowej subsumcji) bez zgodnego z prawem (procesowym)
ustalenia podstawy faktycznej rozstrzygnięcia.
Z ujęcia redakcyjnego art. 328 § 2 k.p.c. wynika, że punktem wyjścia dla
przedstawienia w pisemnych motywach wyroku materialnoprawnej koncepcji
rozstrzygnięcia sprawy powinny być prawidłowo poczynione ustalenia faktyczne.
Ustalenia muszą zaś odpowiadać postulatowi jasności i kategoryczności. W
uzasadnieniu wyroku musi znaleźć odzwierciedlenie dokonany wybór dowodów,
które stanowiły podstawę zrekonstruowanych faktów, czyli podstawę faktyczną
rozstrzygnięcia, a także wybór określonych przepisów, które stanowiły jego
podstawę prawną, ustalenie w drodze wykładni ich znaczenia i zastosowanie norm
prawnych w związku z poczynionymi ustaleniami faktycznymi (por. wyrok SN z 7
maja 2002 r., I CKN 105/00, LEX nr 55169). Uzasadnienie Sądu Okręgowego, w
części dotyczącej oceny zasadności drugiej przyczyny wypowiedzenia,
zarzucającej powodowi “niewłaściwe rozliczenie inwestycji w najmowanym lokalu
będącym obecnie siedzibą Oddziału, bez końcowego protokołu komisyjnego
odbioru technicznego, stanowiącego podstawę rozliczenia”, nie spełnia
przedstawionych wyżej kryteriów, jest lakoniczne, a nawet całkowicie arbitralne.
W rozpoznawanej sprawie przypisane powodowi naruszenia obowiązków
pracowniczych muszą być skonfrontowane z określeniem tych obowiązków w
umowie o pracę, w zakresie powierzonych mu czynności, w regulaminie
wewnętrznym Banku lub pozwanego Oddziału (strony pozwanej), w instrukcjach
szczegółowo regulujących różnego rodzaju czynności lub procedury (np. instrukcji
w sprawie zasad gospodarowania środkami trwałymi oraz wartościami
niematerialnymi i prawnymi), wreszcie w uchwałach zarządu Banku lub
zarządzeniach prezesa Banku - czyli w aktach wewnętrznych obowiązujących u
strony pozwanej. Pracodawca przyjął bowiem formułę wypowiedzenia opartą na
postawieniu pracownikowi konkretnych zarzutów. Jedynie w granicach tych
przyczyn wypowiedzenia można się poruszać w postępowaniu sądowym.
17
Ocena trzeciej przyczyny wypowiedzenia, dotyczącej “przekazywania do
użytkowania środków trwałych i wyposażenia, zakupionych w 2001 r., bez
oznakowania na stałe numerem inwentarzowym”, dokonana przez Sąd Okręgowy
również różni się od oceny Sądu Rejonowego. Sąd Okręgowy nie odniósł się przy
tym w ogóle do ustalonych przez Sąd Rejonowy przyczyn braku nałożenia
numerów inwentarzowych na meble i sprzęt. Tę przyczynę stanowiło nie tylko
obciążenie innymi obowiązkami pracowniczymi I. G., podległej powodowi
pracownicy, ale przede wszystkim okoliczność, że wydział rachunkowości i
sprawozdawczości nie nadał poszczególnym sprzętom numerów inwentarzowych.
Na prawidłowe wykonywanie obowiązków przez inny wydział, którym nie kierował,
powód nie miał żadnego wpływu, a w każdym razie Sąd Okręgowy nie dokonał
żadnych ustaleń dotyczących tego aspektu sprawy. Ocena, czy trzecia przyczyna
mogła uzasadniać wypowiedzenie powodowi umowy o pracę, powinna przy tym
uwzględniać nie tylko niekwestionowany przez niego fakt dopuszczenia do
użytkowania środków trwałych (mebli i wyposażenia) bez oznakowania ich
numerami inwentarzowymi, ale także wszystkie okoliczności związane z
przyczynami takiego stanu rzeczy. Sąd Rejonowy ocenił, że powód nie miał wpływu
na dopuszczenie do używania mebli i sprzętu przez personel pozwanego Oddziału,
zanim doszło do ich oznakowania numerami inwentarzowymi. Jeżeli Sąd Okręgowy
był innego zdania, powinien szczegółów uzasadnić swoje stanowisko.
Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. uchyla się spod oceny Sądu
Najwyższego. Zgodnie z art. 3983
§ 3 k.p.c., podstawą skargi kasacyjnej nie mogą
być zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów. Oznacza to, że skargi
kasacyjnej nie można oprzeć skutecznie na podstawie naruszenia art. 233 § 1
k.p.c., który dosłownie dotyczy oceny dowodów.
Mając na uwadze powyższe okoliczności, Sąd Najwyższy orzekł jak w
sentencji na podstawie art. 39815
k.p.c.
/tp/
18