Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 5 października 2006 r.
I UK 117/06
W szczególnej sytuacji faktycznej i prawnej, jaką stanowi przypadek
ubiegania się przez małoletnie dzieci o rentę rodzinną po zmarłej matce, gdy
jednocześnie ich ojciec pozbawiony jest wolności w związku z tymczasowym
aresztowaniem, nie można art. 129 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emerytu-
rach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (jednolity tekst: Dz.U. z
2004 r. Nr 39, poz. 353 ze zm.) wykładać jedynie w oparciu o jego dosłowne
brzmienie, bez uwzględnienia celu, jakiemu służy renta rodzinna, którym jest
zapewnienie uprawnionym środków utrzymania już od dnia śmierci ubezpie-
czonej.
Przewodniczący SSN Katarzyna Gonera (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Zbigniew Hajn, Zbigniew Myszka.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 5 paździer-
nika 2006 r. sprawy z odwołania Anny I. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecz-
nych-Oddziałowi w B. o rentę rodzinną, na skutek skargi kasacyjnej ubezpieczonej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 22 listopada 2005 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w
Białymstoku do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania ka-
sacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w B. decyzją z 17 marca 2005 r.,
wydaną na podstawie art. 129 i 116 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i
rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. Nr 162, poz. 1118 ze zm.,
zwanej dalej ustawą o emeryturach i rentach z FUS lub ustawą), przyznał rodzeń-
stwu N. - małoletnim Agnieszce Sabrinie, Beacie Klaudii, Sławomirowi Adrianowi i
Kolet Marion - prawo do renty rodzinnej po ich zmarłej matce Ewie N. wypłacanej do
2
rąk Anny I., siostry zmarłej. Rentę rodzinną przyznano poczynając od 1 lutego 2005
r. - od pierwszego dnia miesiąca, w którym Anna I. jako opiekun prawny dzieci zło-
żyła w organie rentowym wniosek (co nastąpiło 16 lutego 2005 r.).
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku wyro-
kiem z 7 czerwca 2005 r. [...] oddalił odwołanie od tej decyzji, wniesione przez wnio-
skodawczynię Annę I., jako przedstawicielkę ustawową małoletnich dzieci uprawnio-
nych do świadczeń, która domagała się przyznania renty rodzinnej jej siostrzeńcom
od daty śmierci ich matki, tj. od 20 grudnia 2003 r., twierdząc, że renta rodzinna po-
winna być wypłacona od dnia powstania prawa do tych świadczeń, a to nastąpiło w
dniu śmierci Ewy N. Oddalając odwołanie Sąd pierwszej instancji powołał się na
treść art. 129 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i stwierdził, że skoro wniosek o
przyznanie renty rodzinnej złożono 16 lutego 2005 r., to prawidłowo organ rentowy
przyznał świadczenie od 1 lutego 2005 r., czyli od pierwszego dnia miesiąca złożenia
wniosku. Wypłacenie renty rodzinnej od daty śmierci mogłoby nastąpić tylko w razie
złożenia wniosku najpóźniej w następnym miesiącu po śmierci matki dzieci (czyli naj-
później w styczniu 2004 r.).
Apelację od powyższego wyroku wniosła Anna I., domagając się jego zmiany i
przyznania renty rodzinnej uprawnionym od daty śmierci ich matki.
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku wyro-
kiem z 22 listopada 2005 r. [...] oddalił apelację wnioskodawczyni. Sąd Apelacyjny
stwierdził, iż z przedstawionego stanu sprawy wynika, że Sąd pierwszej instancji wła-
ściwe zastosował art. 129 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Postępowanie w
sprawach świadczeń wszczyna się na podstawie wniosku zainteresowanego, który
jest zgłaszany w organie rentowym. Powyższa zasada wynika z art. 116 ustawy. W
rozpoznawanej sprawie jest bezsporne, że wnioskodawczyni taki wniosek o rentę
rodzinną złożyła 16 lutego 2005 r. W tej dacie zostało wszczęte postępowanie w
sprawie przyznania renty. Decyzją z 17 marca 2005 r. przyznano świadczenie od 1
lutego 2005 r. Wydając ostateczną decyzję organ rentowy oparł się na treści art. 129
ust. 1 ustawy, który stanowi, że świadczenie wypłaca się nie wcześniej niż od mie-
siąca, w którym zgłoszono wniosek. Sąd Apelacyjny zwrócił uwagę, że w sprawach
dotyczących rent rodzinnych można wypłacić świadczenie od dnia śmierci ubezpie-
czonego, jednak - zgodnie z art. 129 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS -
jedynie w takim wypadku, gdy wniosek został złożony w miesiącu następnym w sto-
sunku do tego, w którym nastąpiła śmierć ubepieczonego, i po spełnieniu warunków
3
do otrzymania renty przez osoby uprawnione. Skoro wnioskodawczyni złożyła wnio-
sek w lutym 2005 r., to stosownie do przytoczonych przepisów przyznano uprawnio-
nym świadczenie od 1 lutego 2005 r.
Wyrok Sądu Apelacyjnego zaskarżył w całości skargą kasacyjną pełnomocnik
wnioskodawczyni. Skarga kasacyjna została oparta na podstawach: 1) naruszenia
przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 116, art. 129 ust. 1 i ust. 2 w
związku z art. 130 ust. 2 i 2b ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i ren-
tach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz art. 109 § 1, § 2 i § 3 oraz art. 99
ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy, poprzez błędną ich
wykładnię i niewłaściwe zastosowanie w okolicznościach niniejszej sprawy, co spo-
wodował odmową przyznania uprawnionym renty rodzinnej od dnia śmierci ubezpie-
czonej Ewy N., tj. od 20 grudnia 2003 r., w sytuacji gdy brak było osoby, która mo-
głaby reprezentować interesy małoletnich uprawnionych z uwagi na fakt, że ich je-
dyny prawny przedstawiciel - ojciec Leszek N. - był tymczasowo aresztowany, a na-
stępnie odbywał karę pozbawienia wolności, w związku z czym nie mógł złożyć wnio-
sku o rentę ani zebrać wymaganych przy składaniu wniosku dokumentów - skoro
bowiem zgodnie z art. 130 ust. 2 i 2b ustawy o emeryturach i rentach z FUS nie mógł
być osobą upoważnioną do odbioru przyznanego świadczenia, to tym bardziej nie
mógł również złożyć przedmiotowego wniosku o przyznanie renty rodzinnej; w tej
sytuacji jedynym upoważnionym organem do decydowania o interesach małoletnich
dzieci był sąd rejonowy - sąd rodzinny (jako sąd opiekuńczy), który powinien był na
podstawie art. 109 k.r.o. i art. 99 k.r.o. wydać odpowiednie zarządzenia i ustanowić
kuratora upoważnionego do reprezentowania małoletnich (rodzeństwa N.), który zło-
żyłby wniosek o przyznanie renty rodzinnej w najkrótszym możliwym czasie po
śmierci matki; zaniechanie zaś sądu rodzinnego, który znał z urzędu sytuację ro-
dzeństwa N., nie może powodować negatywnych konsekwencji w zakresie przyzna-
nia renty rodzinnej po zmarłej matce uprawnionych od dnia nabycia prawa do jej
otrzymania; 2) naruszenia przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ
na wynik sprawy, a mianowicie art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 328 § 2 k.p.c. w
związku z art. 391 k.p.c., poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w
sprawie materiału dowodowego, a także brak odniesienia się w uzasadnieniu orze-
czenia do zarzutów i okoliczności wskazywanych przez skarżącą, co w konsekwencji
powodowało oddalenie odwołania Anny I. i brak możliwości właściwego ustosunko-
wania się w skardze kasacyjnej do orzeczenia Sądu Apelacyjnego, w sytuacji gdy
4
okoliczności rozpoznawanej sprawy wskazują na wyjątkową sytuację rodzeństwa N.,
które w okresie od 20 grudnia 2003 r. do 15 lutego 2005 r. było pozbawione repre-
zentacji prawnej, zaś zobligowane do tego organy państwa, poinformowane o sytu-
acji rodziny N. od początku 2004 r., w szczególności sąd rodzinny, nie podjęły sto-
sownych decyzji wynikających z Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego.
Pełnomocnik skarżącej zwrócił uwagę na potrzebę wykładni przepisów praw-
nych wskazanych w podstawach kasacyjnych, z uwzględnieniem specyficznej sytu-
acji małoletnich uprawnionych (rodzeństwa N.), a mianowicie, że brak było osoby,
która mogła - zgodnie z art. 116 i 129 ustawy o emeryturach i rentach z FUS - złożyć
stosowny wniosek o przyznanie należnego uprawnionym świadczenia, zaś zobligo-
wane do tego organy, w szczególności sąd rodzinny, nie podejmowały przez okres
ponad roku żadnych kroków zmierzających do zabezpieczenia interesów małoletnich
dzieci. Ponadto pełnomocnik wnioskodawczyni podniósł, że art. 130 ust. 2b ustawy o
emeryturach i rentach z FUS stanowi, iż świadczenie nie może być wypłacane opie-
kunowi prawnemu osób uprawnionych, który odbywa karę pozbawienia wolności lub
jest tymczasowo aresztowany - co pozwala przyjąć interpretację, że osoba ta nie ma
także możliwości prawnej ani faktycznej złożenia wniosku o przyznanie świadczenia
rentowego.
Pełnomocnik skarżącej wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględ-
nienie odwołania i przyznanie renty rodzinnej na rzecz uprawnionych od 20 grudnia
2003 r., ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do po-
nownego rozpoznania „Sądowi pierwszej instancji”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zasługuje na uwzględnienie, choć nie wszystkie podniesio-
ne przez skarżącą argumenty można uznać za trafne. Według art. 65 ustawy z dnia
17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych,
renta rodzinna przysługuje uprawnionym członkom rodziny osoby, która w chwili
śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy
lub spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń (ust. 1),
przy czym przy ocenie prawa do renty przyjmuje się, że osoba zmarła była całkowicie
niezdolna do pracy (ust. 2). Do uprawnionych członków rodziny należą przede
wszystkim dzieci pracownika, emeryta lub rencisty (art. 67 ust. 1 pkt 1 ustawy), a
5
źródłem uprawnienia do renty rodzinnej jest utrata żywiciela, osoby zobowiązanej do
zapewnienia im środków utrzymania. W rozpoznawanej sprawie poza sporem pozo-
stawał fakt istnienia po stronie małoletnich dzieci zmarłej Ewy N. uprawnienia do
świadczenia w postaci renty rodzinnej. Spór dotyczył natomiast czasu, za jaki (daty,
od której) świadczenie to jest należne uprawnionym. Wnioskodawczyni (opiekunka
prawna uprawnionych) twierdziła, że renta rodzinna należy się uprawnionym „od dnia
powstania prawa do tego świadczenia”, a mianowicie od dnia śmierci ich matki, czyli
od 20 grudnia 2003 r. Tymczasem Sądy przyjęły, podzielając w tej kwestii stanowi-
sko organu rentowego, że renta należy się od pierwszego dnia miesiąca, w którym
zgłoszono wniosek o świadczenie, co nastąpiło dopiero 16 lutego 2005 r. Rozstrzy-
gnięcie sporu co do chwili powstania prawa do świadczenia wymagało dokonania
wykładni art. 129 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Ocenie podlegał zatem
sposób zastosowania przez Sąd Apelacyjny tego przepisu w stanie faktycznym roz-
poznawanej sprawy.
Zastosowany przez Sądy obu instancji art. 129 ust. 1 ustawy stanowi, że
świadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń,
nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decy-
zję z urzędu, z uwzględnieniem art. 129 ust. 2; ten zaś z kolei przewiduje, że w razie
zgłoszenia wniosku o rentę rodzinną w miesiącu przypadającym bezpośrednio po
miesiącu, w którym nastąpiła śmierć ubezpieczonego, emeryta lub rencisty, rentę
rodzinną wypłaca się od dnia śmierci, nie wcześniej jednak niż od dnia spełnienia
warunków do renty przez uprawnionych członków rodziny. Przytoczony przepis -
prima facie - uzależnia początkową datę wypłaty świadczenia od daty złożenia wnio-
sku o to świadczenie. Stąd samo spełnienie przesłanek warunkujących prawo do
świadczenia in abstracto nie stanowi podstawy do wypłaty świadczenia.
Niewątpliwie wykładnia gramatyczna, na której oparł się Sąd Apelacyjny anali-
zując art. 129 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, jest podstawowym i stosowa-
nym w pierwszej kolejności rodzajem wykładni. Nie wyklucza to jednak sięgnięcia do
innych metod wykładni, zwłaszcza gdy wnioski wypływające z wykładni gramatycznej
okazują się nieracjonalne albo niesprawiedliwe dla uprawnionych, a przez to nie-
zgodne z rzeczywistymi intencjami ustawodawcy. Szczególne okoliczności rozpo-
znawanej sprawy poddają w wątpliwość możliwość oparcia się jedynie na wykładni
gramatycznej. W sprawie tej należało zwrócić uwagę przede wszystkim na wyjątko-
wą, nadzwyczajną sytuację faktyczną i prawną, w jakiej znalazło się rodzeństwo N.
6
(uprawnionych do renty rodzinnej po zmarłej matce). Sytuacja ta została szczegóło-
wo przedstawiona przez wnioskodawczynię (opiekunkę prawną małoletnich upraw-
nionych) w wielu pismach procesowych - najpierw w odwołaniu od decyzji organu
rentowego i w apelacji, a następnie także w uzasadnieniu skargi kasacyjnej. Sądy
obu instancji całkowicie ją pominęły przy dokonywaniu ustaleń faktycznych. Z twier-
dzeń faktycznych wnioskodawczyni jako przedstawicielki ustawowej małoletnich
uprawnionych wynika, że ich matka zmarła 20 grudnia 2003 r., a w sprawie jej
śmierci zostało wszczęte postępowanie karne (przygotowawcze); z kolei ich ojciec
został 22 grudnia 2003 r. tymczasowo aresztowany. W związku z pobytem ojca ma-
łoletnich w areszcie śledczym zostało wszczęte z urzędu postępowanie o zawiesze-
nie jego władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi, a faktyczną opiekę nad nimi
przejęła od chwili śmierci matki jej siostra (wnioskodawczyni w rozpoznawanej spra-
wie). Do chwili zawieszenia władzy rodzicielskiej ojca nad małoletnimi dziećmi - co
nastąpiło z chwilą uprawomocnienia się postanowienia wydanego w sprawie o za-
wieszenie władzy rodzicielskiej - Leszek N. był formalnie przedstawicielem ustawo-
wym rodzeństwa N., co oznacza, że zgodnie z treścią przepisów Kodeksu rodzinne-
go i opiekuńczego dotyczących władzy rodzicielskiej mógł wystąpić do organu rento-
wego z wnioskiem o przyznanie małoletnim dzieciom renty rodzinnej po zmarłej
matce. Nie mogła natomiast tego uczynić wnioskodawczyni jako jedynie faktyczna
opiekunka dzieci. Uczyniła to dopiero z chwilą uzyskania statusu prawnego ich
przedstawicielki ustawowej - najwcześniej jak to było możliwe, 16 lutego 2005 r.
Nie odpowiada obowiązującemu stanowi prawnemu teza pełnomocnika skar-
żącej, że w związku z jego tymczasowym aresztowaniem ojciec małoletnich upraw-
nionych Leszek N. nie miał prawnej możliwości podjęcia kroków zmierzających do
zabezpieczenia interesów swoich dzieci. Do chwili zawieszenia jego władzy rodzi-
cielskiej miał taką prawną możliwość - nawet przebywając w areszcie śledczym czy
w zakładzie karnym mógł wystąpić w imieniu małoletnich dzieci (jako ich przedstawi-
ciel ustawowy) do organu rentowego z wnioskiem o przyznanie im renty rodzinnej po
zmarłej matce. Przeszkód prawnych po temu nie było - nie można podzielić zapatry-
wania pełnomocnika skarżącej, że od grudnia 2003 r. do lutego 2005 r. małoletnie
rodzeństwo N. nie miało „opiekuna prawnego”, miało bowiem przedstawiciela usta-
wowego w osobie żyjącego ojca, co prawda był on pozbawiony wolności, ale formal-
nie przysługiwała mu władza rodzicielska, obejmująca także prawo reprezentacji
małoletnich dzieci, w tym podejmowania w ich imieniu czynności prawnych. Mogły
7
wystąpić natomiast istotne przeszkody natury faktycznej, które uniemożliwiły ojcu
działanie w imieniu i na rzecz małoletnich dzieci w okresie od chwili śmierci ich matki
do chwili ustanowienia opiekuna prawnego w osobie jej siostry, wnioskodawczyni
Anny I. Okoliczności tych Sąd Apelacyjny jednak nie badał ani nie rozważał. Według
twierdzeń wnioskodawczyni, od chwili zdarzenia powodującego powstanie prawa do
renty rodzinnej (śmierci ubezpieczonej) aż do uprawomocnienia się orzeczenia sądu
rodzinnego o zawieszeniu władzy rodzicielskiej władza ta przysługiwała ojcu małolet-
nich uprawnionych - Leszkowi N. Zgodnie z art. 94 § 1 k.r.o., jeżeli jedno z rodziców
nie żyje, władza rodzicielska przysługuje drugiemu z rodziców. Władza rodzicielska
to ogół obowiązków spoczywających na rodzicach i praw przysługujących im wzglę-
dem dziecka, w celu należytego wykonywania pieczy nad jego osobą i majątkiem.
Jednym z elementów władzy rodzicielskiej jest prawo (i obowiązek) reprezentowania
dziecka, przyznane rodzicom jako instrument należytego wykonywania zadań rodzi-
cielskich. Czynność prawna dokonana przez rodziców w imieniu dziecka pociąga za
sobą skutki bezpośrednio dla dziecka (art. 98 k.r.o.). Z istoty władzy rodzicielskiej,
jako stosunku ściśle osobistego, jak i z kategorycznych sformułowań poszczególnych
przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (art. 96, art. 97 § 1, art. 98 § 1) wyni-
ka, że w prawie polskim obowiązuje zasada osobistego wykonywania władzy rodzi-
cielskiej przez rodziców. Podstawową zasadą wykonywania władzy rodzicielskiej jest
dobro dziecka. Oznacza to, że rodzice powinni władzę rodzicielską tak sprawować,
aby wszystkie ich poczynania były zgodne z interesem dziecka. Ojciec małoletnich
uprawnionych do renty rodzinnej, pomimo przebywania w areszcie śledczym, był
zobowiązany do działania w ich imieniu. Nie można w związku z tym podzielić poglą-
du skarżącej, że brak było osoby, która mogłaby reprezentować interesy małoletnich
uprawnionych przy dokonywaniu czynności prawnej polegającej na wystąpieniu z
wnioskiem o przyznanie renty rodzinnej, z uwagi na fakt, że ich ojciec Leszek N. był
tymczasowo aresztowany. Tymczasowe aresztowanie nie stanowi przeszkody praw-
nej w wykonywaniu władzy rodzicielskiej, w szczególności w reprezentacji dzieci,
może natomiast wiązać się z istotnymi utrudnieniami w dokonywaniu czynności fak-
tycznych i prawnych w zakresie tej władzy. W rozpoznawanej sprawie nie zostało
jednak ustalone, czy istniały jakiejkolwiek przeszkody w sporządzeniu i przesłaniu
przez Leszka N. z aresztu śledczego do organu rentowego wniosku o przyznanie
renty rodzinnej jego dzieciom. Stosunki między rodzicami a dziećmi mają charakter
szczególny, a dobro dziecka wymaga maksymalnego stopnia staranności rodziców.
8
Brak należytej staranności ze strony rodziców dowodzi, że nie sprawują oni prawi-
dłowo władzy rodzicielskiej, co może spowodować interwencję sądu opiekuńczego
(art. 109 k.r.o.), aż do pozbawienia władzy rodzicielskiej w wypadkach rażących (art.
111 k.r.o.). Brak podjęcia odpowiednich działań prawnych przez ojca uprawnionych
po śmierci ich matki zagrażał istotnym interesom małoletnich dzieci, które nie otrzy-
mały należnego im świadczenia (renty rodzinnej po matce) przez okres ponad roku.
W tej sytuacji sąd opiekuńczy powinien był - z urzędu - rozważyć, czy nie zostały
spełnione przesłanki uzasadniające wydanie odpowiednich zarządzeń na podstawie
art. 109 § 1 k.r.o.
Sądy obydwu instancji rozpoznające sprawę zignorowały jednak twierdzenia
wnioskodawczyni co do wyjątkowej sytuacji małoletnich uprawnionych i nie poczyniły
jakichkolwiek ustaleń dotyczących ewentualnych przeszkód, które uniemożliwiły wy-
stąpienie z wnioskiem o przyznanie renty rodzinnej uprawnionym bezpośrednio po
śmierci ich matki. Odnosząc się do treści art. 129 ustawy Sądy uznały jedynie, że
skoro wniosek o rentę rodzinną złożony został 16 lutego 2005 r., to świadczenie na-
leżało przyznać od pierwszego dnia miesiąca złożenia wniosku. Według Sądów, wy-
płacenie renty od daty śmierci mogłoby nastąpić w razie złożenia wniosku najpóźniej
w następnym miesiącu po śmierci matki dzieci. Sądy nie poświęciły jakiejkolwiek re-
fleksji przyczynom złożenia wniosku o przyznanie renty rodzinnej dopiero 16 lutego
2005 r., a nie bezpośrednio po śmierci matki uprawnionych w grudniu 2003 r. Nie
poczyniły na przykład ustaleń co do tego, czy istniały przeszkody, które uniemożliwiły
ojcu uprawnionych, przy zachowaniu przez niego wymaganej staranności, złożenie
wniosku o przyznanie renty rodzinnej, chociaż wnioskodawczyni wyraźnie te prze-
szkody przedstawiała w swoich twierdzeniach, dokumentując je odpowiednimi dowo-
dami. Nie ustalono również, czy i komu sąd opiekuńczy powierzył ewentualnie opiekę
nad uprawnionymi w toku postępowania o zawieszenie władzy rodzicielskiej ich ojca i
dlaczego osoba ta nie złożyła w ich imieniu wniosku o rentę rodzinną.
Co prawda, według art. 3983
§ 3 k.p.c., podstawą skargi kasacyjnej nie mogą
być zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów, dlatego też Sąd Naj-
wyższy nie rozważał zarzutów kasacyjnych dotyczących naruszenia art. 233 § 1
k.p.c. oraz art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 391 k.p.c. - co zdaniem pełnomocnika
skarżącej powstało wskutek braku wszechstronnego rozważenia zebranego w spra-
wie materiału dowodowego, a także braku odniesienia się w uzasadnieniu orzecze-
nia do zarzutów i okoliczności wskazywanych przez skarżącą - jednak prawidłowe
9
zastosowanie prawa materialnego jest możliwe jedynie w odniesieniu do odpowied-
nio - zgodnie z regułami opisanymi w Kodeksie postępowania cywilnego - ustalonego
stanu faktycznego. Szczególne okoliczności rozpoznawanej sprawy - przedstawione
szczegółowo w twierdzeniach wnioskodawczyni, całkowicie pominiętych przez Sąd
Apelacyjny - nakazują poszukiwać innych, niż jedynie ściśle gramatyczne, reguł wy-
kładni zastosowanego przepisu prawa.
Generalna zasada, wyprowadzona z dosłownego brzmienia art. 129 ust. 1
ustawy o emeryturach i rentach z FUS, że wypłatę świadczenia uruchamia dopiero
wniosek o to świadczenie - bez możliwości wypłacenia świadczenia za okres
wsteczny - powinna podlegać modyfikacji w sytuacjach uzasadniających tę modyfi-
kację i przy zastosowaniu także innych reguł interpretacyjnych. Takie stanowisko
zajął Sąd Najwyższy w wyroku z 11 maja 2006 r., I UK 320/05 (dotychczas niepubli-
kowanym), stwierdzając, że przy dokonywaniu wykładni tego przepisu należy mieć w
szczególności na uwadze cel renty rodzinnej, który zmierza do zapewnienia środków
utrzymania uprawnionym. Świadczenie to jest związane z ryzykiem śmierci osoby,
która łożyła na utrzymanie osób uprawnionych do renty rodzinnej. Pozbawienie
prawa do tego świadczenia (jego wypłaty) na skutek obiektywnych okoliczności, na
które uprawniony nie ma i nie może mieć wpływu - mimo wystąpienia tego ryzyka -
sprzeciwia się założonemu przez ustawodawcę celowi przedmiotowej regulacji. Do-
datkowo wskazać należy na treść art. 129 ust. 2 ustawy, zgodnie z którym w razie
zgłoszenia wniosku o rentę rodzinną w miesiącu przypadającym bezpośrednio po
miesiącu, w którym nastąpiła śmierć ubezpieczonego, emeryta lub rencisty, rentę
rodzinną wypłaca się od dnia śmierci, nie wcześniej jednak niż od dnia spełnienia
warunków do renty przez uprawnionych członków rodziny. Przepis ten potwierdza
wagę, jaką ustawodawca przykłada do celu, jakiemu ma służyć renta rodzinna (ce-
lem tym jest zapewnienie środków utrzymania uprawnionym) już od dnia śmierci
ubezpieczonego, emeryta lub rencisty. Prawna możliwość skutecznego wystąpienia
do organu rentowego z wnioskiem o przyznanie renty rodzinnej na rzecz małoletnich
uprawnionych przez wnioskodawczynię jako ich przedstawicielkę ustawową pojawiła
się dopiero w chwili ustanowienia jej przez sąd opiekuńczy opiekunem prawnym.
Jednak skutki śmierci matki małoletnich uprawnionych do renty powinny być ocenia-
ne na dzień jej śmierci. Wszystkie przesłanki prawa do renty ziściły się w dniu jej
śmierci. Jak twierdzi wnioskodawczyni, w ciągu następnych kilkunastu miesięcy
istniały przeszkody do złożenia wniosku o rentę rodzinną. Po stronie wnioskodaw-
10
czyni były to przeszkody natury prawnej - nie była przedstawicielką ustawową mało-
letnich dzieci, które pozostawały pod jej faktyczną opieką. Przeszkód występujących
po stronie ojca pozbawionego wolności (przebywającego w areszcie śledczym) Sąd
Apelacyjny nie rozważał. Można powiedzieć, że przez okres kilkunastu miesięcy - od
20 grudnia 2003 r. do 16 lutego 2005 r. - uprawnienia małoletnich dzieci Ewy i
Leszka N. do renty rodzinnej po zmarłej matce pozostawały w swoistym zawieszeniu.
Sądowe zawieszenie władzy rodzicielskiej ojca uprawnionych oraz ustanowienie
opiekunem prawnym siostry ich matki (wnioskodawczyni w rozpoznawanej sprawie)
umożliwiło złożenie formalnego wniosku o przyznanie renty rodzinnej. Chociaż
uprawnienie małoletnich dzieci do otrzymania renty rodzinnej istniało od chwili
śmierci ich matki, nie mogło być realizowane przez samych uprawnionych z uwagi na
ich wiek i związany z nim brak zdolności do czynności prawnych. Z kolei, po ustano-
wieniu wnioskodawczyni opiekunem prawnym i wystąpieniu przez nią z wnioskiem o
przyznanie świadczenia uprawnione do renty rodzinnej dzieci pozbawione zostały
możliwości jej uzyskania za okres wsteczny z uwagi na datę złożenia wniosku. Tym
samym niewątpliwie uprawnieni do renty rodzinnej małoletni nie otrzymali środków
utrzymania, które zapewniłaby im renta rodzinna, za okres od śmierci matki do daty
złożenia wniosku przez ich opiekuna prawnego - nie mając żadnego wpływu na
swoją sytuację faktyczną i prawną.
Badając cel, jaki przyświecał ustawodawcy przy formułowaniu zasady, że
świadczenia wypłaca się od miesiąca, w którym zgłoszony został wniosek o świad-
czenie (art. 129 ust. 1 in fine oraz ust. 2 ustawy), należy stwierdzić, że decydującą
rolę przypisano woli uprawnionego, który - mimo spełnienia przesłanek do otrzyma-
nia prawa do świadczenia - nie musi z tego prawa korzystać od chwili spełnienia
przesłanek do otrzymania świadczenia. Konsekwencją autonomii woli uprawnionego
jest to, że chwila wyrażenia przez niego na zewnątrz (w stosunku do organu rento-
wego) zamiaru pobierania świadczenia determinuje powstanie obowiązku jego wy-
płaty. W odniesieniu do sytuacji małoletnich uprawnionych, którzy nie mając zdolno-
ści do czynności prawnych nie mogą samodzielnie realizować swoich uprawnień
przez ujawnienie na zewnątrz woli otrzymania świadczenia, argumenty celowościo-
we, które przemawiają za podjęciem wypłaty świadczeń dopiero od miesiąca zgło-
szenia wniosku, nie znajdują nawet odpowiedniego zastosowania. Przyczyną (ratio
legis) regulacji prawnej, zgodnie z którą świadczenia wypłaca się poczynając od dnia
powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym
11
zgłoszono wniosek, jest też niewątpliwie podkreślenie znaczenia starannego działa-
nia uprawnionego (odpowiedniej dbałości o swoje sprawy). Ze względu na tę przy-
czynę ustawodawca nie przewidział możliwości wyrównywania wstecz świadczenia
osobom, które wystąpiły z wnioskiem o świadczenie później niż nabyły do niego
prawo, a zwłoka spowodowana została brakiem staranności w prowadzeniu wła-
snych spraw. W przypadku małoletnich uprawnionych do renty rodzinnej, którym nie
można przypisać braku należytej dbałości o swoje sprawy - skoro podejmowanie od-
powiednich działań prawnych jest obowiązkiem ich przedstawicieli ustawowych (ro-
dziców lub opiekunów prawnych) - także przywołana ratio legis regulacji wynikającej
z art. 129 ust. 1 i 2 ustawy powinna ustąpić przez zasadą, że świadczenia wypłaca
się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń. W rozpoznawanej
sprawie o dacie zgłoszenia wniosku o rentę rodzinną zadecydowała nie wola upraw-
nionych ani też ich niestaranność, lecz obiektywnie istniejące okoliczności, na które
sami uprawnieni nie mieli żadnego wpływu.
Wreszcie, przy dokonywaniu wykładni art. 129 ust. 1 ustawy o emeryturach i
rentach z FUS nie można pomijać konstytucyjnej zasady ochrony praw dziecka (art.
72 Konstytucji). Dziecko pozbawione opieki rodzicielskiej - zarówno prawnej, jak i
faktycznej - ma prawo do opieki i pomocy władz publicznych (art. 72 ust. 2 Konstytu-
cji). Jeżeli opieki tej i pomocy nie zapewnił w odpowiednim czasie i odpowiednim
stopniu - na zasadach określonych przez Kodeks rodzinny i opiekuńczy oraz Kodeks
postępowania cywilnego - sąd opiekuńczy, mający wgląd w sytuację faktyczną i
prawną rodzeństwa N. po śmierci ich matki i tymczasowym aresztowaniu ojca, to
pomocy tej powinien udzielić sąd ubezpieczeń społecznych rozstrzygający kwestię
uprawnień małoletnich do świadczenia w postaci renty rodzinnej.
Przy rozważaniu zasadności wniosku przedstawicielki ustawowej małoletnich
uprawnionych o przyznanie renty rodzinnej od dnia śmierci ich matki Sąd Apelacyjny
powinien uwzględnić całokształt istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności
faktycznych i prawnych, które potraktowane z należną im uwagą i wnikliwością
umożliwią ocenę, czy sytuacja małoletnich uprawnionych uzasadniała możliwość
przyznania im i wypłacenia do rąk uprawnionej osoby renty rodzinnej za okres przy-
padający przed złożeniem wniosku o przyznanie tego świadczenia.
Z przedstawionych przyczyn Sąd Najwyższy uznał za usprawiedliwiony zarzut
naruszenia art. 129 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. W szczególnej
sytuacji, jaką stanowi przypadek ubiegania się przez małoletnie dzieci o rentę rodzin-
12
ną po zmarłej matce, gdy jednocześnie ich ojciec pozbawiony jest wolności w
związku z tymczasowym aresztowaniem, nie można art. 129 ust. 1 ustawy wykładać
zgodnie z jego dosłownym brzmieniem bez uwzględnienia celu, jakiemu służy podję-
cie wypłaty świadczenia dopiero od chwili złożenia wniosku o to świadczenie.
Sąd Najwyższy nie podzielił natomiast zarzutu naruszenia przez zaskarżony wyrok
art. 130 ust. 2 i 2b ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Formułując ten zarzut peł-
nomocnik wnioskodawczyni zwrócił uwagę, że według art. 130 ust. 2b ustawy świad-
czenie nie może być wypłacane opiekunowi prawnemu osób uprawnionych, który
odbywa karę pozbawienia wolności lub jest tymczasowo aresztowany, co - zdaniem
skarżącej - pozwala przyjąć interpretację, że osoba ta nie ma prawnej ani faktycznej
możliwości złożenia wniosku o przyznanie świadczenia rentowego.
Nie jest trafne stanowisko, że skoro zgodnie z art. 130 ust. 2b ustawy, ojciec
dzieci nie mógł być osobą upoważnioną do odbioru przyznanego świadczenia rento-
wego, to tym bardziej nie mógł złożyć wniosku o przyznanie renty rodzinnej. Według
art. 130 ust. 2 ustawy, świadczenia wypłaca się osobom uprawnionym, za pośrednic-
twem osób prawnych prowadzących działalność w zakresie doręczania świadczeń,
albo na wniosek tej osoby na jej rachunek w banku lub w spółdzielczej kasie
oszczędnościowo-kredytowej, natomiast zgodnie z art. 130 ust. 2b, przepisu art. 130
ust. 2 nie stosuje się w przypadku, gdy osoba sprawująca opiekę prawną nad oso-
bami uprawnionymi do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy oraz osoba
sprawująca opiekę nad osobami, o których mowa w art. 131 ust. 1, odbywa karę po-
zbawienia wolności, karę aresztu wojskowego albo karę aresztu za wykroczenie lub
jest tymczasowo aresztowana. Przytoczone przepisy (art. 130 ust. 2 i 2b ustawy) nie
stanowiły przeszkody prawnej do złożenia przez ojca uprawnionych, przebywającego
w areszcie śledczym, wniosku o przyznanie im renty rodzinnej. Okoliczność, że Le-
szek N. przebywając w areszcie śledczym nie mógłby otrzymywać do swoich rąk wy-
płaty świadczenia z tytułu renty rodzinnej przysługującej jego małoletnim dzieciom,
nie sprzeciwiała się ani naliczeniu takiego świadczenia przez organ rentowy, ani jego
wypłacie w późniejszym terminie do rąk uprawnionej osoby (np. opiekuna prawnego),
tym bardziej nie stanowiła przeszkody do złożenia wniosku o przyznanie tego świad-
czenia.
Z powyższych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie
art. 39815
§ 1 k.p.c., a o kosztach postępowania kasacyjnego - na podstawie art. 108
§ 2 k.p.c. w związku z art. 39821
k.p.c.
13
========================================