Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 22 listopada 2006 r., III CZP 86/06
Sędzia SN Lech Walentynowicz (przewodniczący, sprawozdawca)
Sędzia SN Teresa Bielska-Sobkowicz
Sędzia SN Marek Sychowicz
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Spółdzielni Rzemieślniczej "B." w R.
przeciwko "L.", spółce z o.o. w R. o zapłatę, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na
posiedzeniu jawnym w dniu 22 listopada 2006 r. zagadnienia prawnego
przedstawionego przez Sąd Okręgowy Sąd Gospodarczy w Rzeszowie
postanowieniem z dnia 10 lipca 2006 r.:
„Czy w sytuacji, kiedy sprawa została wniesiona w dniu 20 maja 2005 r. (pod
rządami dawnej ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych) a apelacja od
wyroku sądu pierwszej instancji została złożona w dniu 18 kwietnia 2006 r. (pod
rządami nowej ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych), co do zasad
opłacania apelacji stosujemy przepisy dotychczasowej ustawy z dnia 13 czerwca
1967 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t. jedn. z 2002 Dz.U. Nr 9,
poz. 88 ze zm.) czy też przepisu ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach
sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz. 1398), zgodnie z art. 149 ust.
1 tej ustawy?”
podjął uchwałę:
Do apelacji wniesionej od wyroku wydanego po wejściu w życie ustawy z
dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U Nr
167, poz. 1398 ze zm.) mają zastosowanie przepisy tej ustawy.
Uzasadnienie
W sprawie, która wpłynęła do Sądu Rejonowego w Rzeszowie przed dniem 2
marca 2006 r., został wydany w dniu 10 marca 2006 r. wyrok oddalający
powództwo. Sąd Rejonowy odrzucił apelację powoda z dnia 18 kwietnia 2006 r.,
wniesioną przez adwokata, jako niewłaściwie opłaconą (art. 1302
§ 3 k.p.c.).
Sąd Okręgowy w Rzeszowie, rozpoznający zażalenie powoda, powziął
wątpliwość w kwestii intertemporalnej dotyczącej wykładni art. 149 ust. 1 ustawy z
dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167,
poz. 1398 ze zm. – dalej: „u.k.s.c.”). Wskazał, że chwila „zakończenia postępowania
w danej instancji” wiązana jest z różnymi zdarzeniami, a mianowicie z datą wydania
orzeczenia kończącego postępowanie w danej instancji, z datą wniesienia środka
odwoławczego albo z datą przedstawienia akt sądowi wyższej instancji. Określenie
właściwej daty konkretnego zdarzenia procesowego przesądza w konsekwencji o
stosowanie (niestosowanie) nowej ustawy o kosztach sądowych w sprawach
cywilnych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Ustawa z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
weszła w życie w dniu 2 marca 2006 r., po wszczęciu rozpoznawanej sprawy. Do
czasu zakończenia postępowania w instancji (tu: w pierwszej instancji)
obowiązywały jednak dotychczasowe przepisy o kosztach sądowych (art. 149 ust. 1
u.k.s.c.). Sąd Okręgowy trafnie odnotował istnienie rozbieżnych stanowisk w
odniesieniu do chwili „zakończenia postępowania w danej instancji”, równoznacznej
z momentem wydania orzeczenia kończącego postępowanie w danej instancji bądź
z momentem wniesienia środka odwoławczego (upływem terminu do jego
wniesienia) albo z momentem przekazania akt sprawy z wniesionym środkiem
odwoławczym sądowi wyższej instancji przez sąd niższej instancji. W
rozpoznawanej sprawie doszło do wystąpienia po dniu 2 marca 2006 r. dwóch
wymienionych wyżej zdarzeń procesowych w postaci wydania wyroku oraz
wniesienia apelacji, nie nastąpiło natomiast przekazanie akt sprawy z apelacją
Sądowi Okręgowemu. Można więc stwierdzić, że w tej sytuacji jedynie związanie
zakończenia postępowania z datą przekazania akt sądowi wyższej instancji
oznaczałoby obowiązywanie przepisów ustawy z dnia 13 czerwca 1967 r. o
kosztach sądowych w sprawach cywilnych (jedn. tekst: Dz.U. z 2002 r. Nr 9, poz. 88
ze zm.), określających odmiennie wysokość opłaty apelacyjnej i sposób jej
pobrania.
Przekazanie akt z apelacją sądowi drugiej instancji nie może być jednak
uznane za czynność sądową kończącą postępowanie pierwszoinstancyjne. Jest to
bowiem czynność techniczno-organizacyjna, nieobjęta rygorami procesowymi, o
której strony nie są informowane; chwila przekazania akt byłby dla stron trudna do
ustalenia. Wytyczenie granicy międzyinstancyjnej związane jest z instancyjnością w
znaczeniu procesowym, a nie ustrojowym, ponieważ środki odwoławcze są
wnoszone do sądu, który wydał kwestionowane orzeczenie i przed tym sądem
dokonywane są niektóre czynności należące do postępowania odwoławczego.
Przekazanie akt sądowi wyższej instancji nie może być więc utożsamiane z
wszczęciem postępowania odwoławczego związanego z wniesieniem przez stronę
środka odwoławczego o charakterze dewolutywnym, nie może zatem oznaczać
zakończenia postępowania w instancji w rozumieniu art. 149 ust. 1 u.k.s.c.
Przepis ten nie rozstrzyga w sposób wyraźny granicy zasięgu oddziaływania
starej ustawy o kosztach sądowych w odniesieniu do spraw wszczętych przed
dniem 2 marca 2006 r. Zasięgu tego nie może kończyć data wniesienia środka
odwoławczego o charakterze dewolutywnym, bo oznacza ona tylko wszczęcie
postępowania odwoławczego, zwłaszcza że poszczególne instancje w znaczeniu
procesowym nie muszą następować bezpośrednio po sobie. Wniesienie środka
odwoławczego jest pierwszą czynnością postępowania odwoławczego, ale wiele
czynność tego postępowania podejmuje sąd niższej instancji. Oznaczenie granicy
czasowej obowiązywania starej i nowej ustawy musi być precyzyjne, tym bardziej
że każda z nich zawiera inne wymagania oraz rygory wymuszające ich stosowanie.
Zmiana przepisów wywołuje jednoczesny skutek w stosunku do wszystkich stron,
natomiast wniesienie środka odwoławczego ma charakter indywidualny i mogą
wystąpić przypadki wniesienia go przez różne strony w różnych terminach. Mogą
również wystąpić trudności w ustaleniu daty wniesienia środka odwoławczego.
Najmniej zastrzeżeń wywołuje pogląd, że zakończenie postępowania w danej
instancji w rozumieniu art. 149 ust. 1 u.k.s.c. następuje z chwilą wydania orzeczenia
kończącego postępowanie w tej instancji. Pogląd ten ukształtował się wyraźnie w
orzecznictwie Sądu Najwyższego, w szczególności w postanowieniu z dnia
28 czerwca 2006 r., III CZ 36/06 (OSNC 2007, nr 1, poz. 19), w uchwale z dnia 21
listopada 2006 r., III CZP 76/06 (OSNC 2007, nr 7-8, poz. 100) i postanowieniu z
dnia 25 października 2006 r., III CZP 73/06 („Biuletyn SN” 2007, nr 1, s. 18).
Podkreślono tam, że ustawodawca wiąże ustanie obowiązywania starej ustawy z
zakończeniem postępowania w instancji, a nie z innym zdarzeniem, np.
wszczęciem postępowania w wyższej instancji. Zakończenie postępowania w danej
instancji najbardziej miarodajnie potwierdza wydanie kończącego orzeczenia.
Pogląd taki wyraźnie był reprezentowany w judykaturze (por. m.in. orzeczenia Sądu
Najwyższego z dnia 25 lipca 1953 r., II C 609/53, OSN 1954, nr 3 poz. 61, z dnia 8
lutego 1968 r., II CZ 29/68, OSNCP 1968, nr 11, poz. 191 oraz z dnia 10 maja 1974
r., II CR 155/74, OSPiKA 1975, nr 3, poz. 66). Zaletą tego poglądu jest również
uwolnienie się od istotnych zastrzeżeń dotyczących innych poglądów, poprzednio
omówionych. Data orzeczenia kończącego postępowanie jest oczywista, znana
stronom, potwierdza w sposób przejrzysty kres obowiązywania starej ustawy i
początek obowiązywania ustawy nowej. Nie ujawniają się też kontrowersje
związane z zasięgiem i znaczeniem procesowym postępowania
międzyinstancyjnego; po wydaniu kończącego orzeczenia obowiązuje nowa
ustawa, zgodnie z zasadą natychmiastowego jej stosowania.
Podzielając ten pogląd należy uznać, że do apelacji wniesionej od wyroku
wydanego po wejściu w życie nowej ustawy o kosztach sądowych w sprawach
cywilnych mają zastosowanie przepisy tej ustawy. Oznacza to, że miarodajne stają
się również znowelizowane przepisy procesowe odnoszące się do kosztów
sądowych, w szczególności art. 1302
§ 3 k.p.c.
Z przedstawionych przyczyn orzeczono, jak w uchwale (art. 390 § 1 k.p.c.).