Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 7 grudnia 2006 r.
I PK 169/06
1. Jedynemu pracownikowi spółki handlowej, który jako prezes jedno-
osobowego zarządu podjął decyzję o zawieszeniu jej działalności, nie przysłu-
guje wynagrodzenie za pracę, której nie wykonywał w tym okresie (art. 80 zda-
nie pierwsze k.p.) ani wynagrodzenie za czas gotowości do pracy (art. 81 § 1
k.p.), ani wynagrodzenie za czas przestoju (art. 81 § 2-4 k.p.).
2. Za okresy nieświadczenia pracy i niepozostawania w gotowości do jej
wykonywania pracownikowi nie przysługuje urlop wypoczynkowy.
Przewodniczący SSN Zbigniew Myszka (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Beata Gudowska, Roman Kuczyński.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 7 grudnia
2006 r. sprawy z powództwa Jana G. przeciwko Centrum Technologicznemu „F.& K.”
SA w K. o zapłatę, na skutek skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu
Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie z dnia 12 stycznia
2006 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu-Są-
dowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie do ponownego rozpoznania i
orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie wyrokiem z
dnia 12 stycznia 2006 r. wydanym na skutek apelacji obu stron od wyroku Sądu Re-
jonowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych dla Krakowa-Nowej Huty w Krako-
wie z dnia 23 lutego 2005 r. w sprawie z powództwa Jana G. przeciwko Centrum
Technologicznemu „F.& K.” SA w K. o zapłatę wynagrodzenia za okres od grudnia
1999 r. do dnia 26 maja 2000 r. wraz z odsetkami i ekwiwalentu za niewykorzystany
urlop wypoczynkowy, zmienił wyrok Sądu pierwszej instancji w punkcie I w ten spo-
2
sób, że w miejsce odsetek ustawowych od dnia 1 czerwca 2000 r. zasądził odsetki
od dnia 2 kwietnia 2003 r., a w punkcie II w ten sposób, że zasądził od pozwanego
na rzecz powoda kwotę 16.582,45 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 10 grudnia
2002 r. do dnia zapłaty tytułem wynagrodzenia za pracę oraz oddalił apelację strony
pozwanej w pozostałym zakresie.
W sprawie tej ustalono, że powód pozostawał w stosunku pracy z pozwanym
Centrum Technologicznym „F.& K.” SA w K., zwanym dalej Spółką, w okresie od dnia
1 maja 1998 r. do dnia 30 kwietnia 2000 r. na stanowisku dyrektora. Niezależnie od
stosunku pracy powód był prezesem zarządu pozwanej Spółki od dnia 2 stycznia
1998 r. do dnia 26 maja 2000 r. W dniu 1 grudnia 1999 r. powód, jako prezes zarzą-
du Spółki, podjął decyzję o zawieszeniu działalności gospodarczej do dnia 1 maja
2000 r., następnie przedłużonym do dnia 1 czerwca 2000 r. Przyczyną zawieszenia
była zła sytuacja ekonomiczna Spółki, brak zleceń i związany z tym całkowity brak
wpływów. W okresie zawieszenia powód był jedynym pracownikiem Spółki. W tym
okresie nie przebywał w pracy ani jej nie świadczył, natomiast prowadził negocjacje z
kontrahentami w imieniu F.C. Spółki z o.o. i w imieniu tej Spółki zawarł również z po-
zwaną umowę podwykonawczą [...]. W pozwie powód domagał się zasądzenia od
pozwanej kwoty 16.582,45 zł wraz z ustawowymi odsetkami tytułem wynagrodzenia
za okres od grudnia 1999 r. do dnia 26 maja 2000 r., a także kwoty 4.619,08 zł wraz
z odsetkami ustawowymi, jako ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy
- 26 dni w roku 1999 i 11 dni w roku 2000, w związku z tym, że pozostawał z pozwa-
ną w stosunku pracy od dnia 1 maja 1999 r. przez okres 2 lat, a wynagrodzenie w
wysokości 2.000 zł pobierał jedynie do listopada 1999 r. Wnosząc o oddalenie po-
wództwa w całości pozwana twierdziła, że powodowi, pomimo pozostawania w sto-
sunku pracy, nie przysługiwało prawo do wynagrodzenia za okres objęty treścią po-
zwu, z uwagi na fakt, że w tym okresie działalność gospodarcza pozwanej została
zawieszona, a więc powód nie wykonywał pracy ani nie pozostawał w gotowości do
jej świadczenia. Ponadto powód prowadził działalność konkurencyjną w stosunku do
pozwanej będąc prezesem zarządu i właścicielem firmy F.C. Spółki z o.o., a także
otrzymał wynagrodzenie za grudzień 1999 r. Zdaniem pozwanej, powód błędnie obli-
czył odsetki ustawowe, które powinny być liczone od kwoty netto - 1.667,00 zł, a nie
od wartości 2000 zł, która była kwotą brutto wynagrodzenia.
Sąd Rejonowy oddalając powództwo w części dotyczącej wynagrodzenia za
pracę oparł się na treści art. 80 k.p., zgodnie z którym wynagrodzenie przysługuje za
3
pracę wykonaną, a tej powód nie świadczył. Powód nie pozostawał też w gotowości
do pracy, o której mowa w art. 81 § 1 k.p. Powód nie dowiódł, aby w rzeczonym ter-
minie wykonywał pracę, względnie pozostawał w stanie gotowości do jej świadcze-
nia, chociaż to on był obarczony ciężarem dowodu w świetle art. 6 k.c. W tej kwestii
wyjaśnienia pozwanej są przekonujące i wiarygodne. Sąd zauważył, że powód był
zatrudniony na stanowisku prezesa zarządu innej spółki i to w jej imieniu prowadził
negocjacje i zawierał umowy. Jednocześnie Sąd uznał, że pomimo faktu niewykony-
wania pracy od grudnia 1999 r. do kwietnia 2000 r. powodowi przysługiwało roszcze-
nie o wypłatę ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, wobec czego
zasądził na jego rzecz kwotę 4.619,08 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1
czerwca 2000 r. Wbrew twierdzeniom pozwanej roszczenie to nie uległo przedawnie-
niu.
W ramach takich samych ustaleń Sąd Okręgowy uwzględnił jedynie apelację
powoda, a zarzuty apelacji pozwanej uznał za zasadne jedynie częściowo i zmienił
wyrok pierwszej instancji w zakresie roszczenia powoda o zasądzenie wynagrodze-
nia za sporny okres wraz z ustawowymi skapitalizowanymi odsetkami określonymi w
pozwie oraz odsetkami od dnia wniesienia powództwa. Sąd zważył, że z akt osobo-
wych powoda wynika, że od dnia 1 maja 1998 r. łączyły go z pozwaną dwie równole-
głe umowy: umowa o pełnieniu funkcji prezesa zarządu z honorarium w kwocie 2.000
zł miesięcznie na czas trwania kadencji zarządu oraz umowa o pracę zawarta na
okres 2 lat na stanowisku dyrektora z wynagrodzeniem miesięcznym 2.000 zł. Powód
dochodził wynagrodzenia z tytułu umowy o pracę na stanowisku dyrektora. Od dnia
zawieszenia działalności gospodarczej firmy z przyczyny złej sytuacji ekonomicznej
(od dnia 1 grudnia 1999 r.) powód, pozostający w zatrudnieniu na stanowisku dyrek-
tora, nie mógł jako dyrektor wykonywać swoich obowiązków wynikających ze sto-
sunku pracy wobec istnienia przeszkód leżących po stronie zakładu pracy. Mógł na-
tomiast, jako prezes zarządu, podejmować określone działania, mające na celu po-
zyskanie nowych potencjalnych klientów poprzez kierowanie nowych ofert. „W takim
przypadku jako pracownik nie mógł ponosić odpowiedzialności za to, że pracodawca
nie zapewnił mu na czas zawieszenia działalności Spółki pracy, którą zgodnie z
przyznanym mu zakresem czynności na tym stanowisku mógłby wykonywać”. Po-
wołując się na definicje: „pracy” z art. 22 § 1 k.p. oraz „przestoju” z art. 81 § 2 k.p.
Sąd drugiej instancji stwierdził, że w rozpoznawanej sprawie „pracodawca nie mógł
przydzielić powodowi pracy ze względu na zawieszenie działalności firmy, zaś powód
4
nie mógł świadczyć pracy z przyczyn od niego niezależnych”. Przepis art. 81 § 1 k.p.
wprowadził wynagrodzenie za czas gotowości do pracy, a więc w sytuacji, gdy pra-
codawca nie przydziela pracownikowi pracy, chociaż miał taką możliwość. W przy-
padku przestoju (art. 81 § 2 k.p.) istnieje natomiast przejściowa niemożność świad-
czenia pracy ze względu na obiektywne okoliczności, a więc nie z powodu nieprzy-
dzielenia pracy przez pracodawcę, mimo istnienia takiej możliwości. W ocenie Sądu,
stan faktyczny sprawy pozwalał na przyjęcie, że zawieszenie działalności gospodar-
czej spowodowało przestój w rozumieniu art. 81 § 2 k.p., a w związku z tym powo-
dowi jako pracownikowi przysługiwało wynagrodzenie za pracę. Z tych też względów
Sąd drugiej instancji przyjął, że „Sąd Rejonowy błędnie ocenił zebrany w sprawie
materiał dowodowy gdyż uznał, że nie istnieją podstawy do zapłaty na rzecz powoda
wynagrodzenia, skoro pracy nie świadczył i nie wykazał, że był gotów do jej świad-
czenia, pomijając treść art. 81 § 2 k.p., przewidującego prawo do wynagrodzenia za
czas przestoju”.
Natomiast apelację pozwanej Sąd Okręgowy uznał za uzasadnioną tylko w
części dotyczącej zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych polegającego na przyję-
ciu, że ekwiwalent za urlop za rok 1999 i 2000 wynosił 4.619,08 zł i zasądzeniu od tej
kwoty odsetek ustawowych od dnia 1 czerwca 2000 r. Powód w piśmie z dnia 2
kwietnia 2003 r. wskazał, że domaga się ekwiwalentu za rok 1999 w kwocie 1.947,96
zł, a za rok 2000 - 833,50 zł, co dało łącznie kwotę 2.781,46 zł zaś pozostała kwota
to odsetki ustawowe, które doliczył do świadczenia głównego, co łącznie dało kwotę
4.619,08 zł. Zatem zdaniem Sądu drugiej instancji nieuzasadnione było dwukrotne
zasądzenie odsetek, dlatego też należało zmienić zaskarżony wyrok w pkt I poprzez
zasądzenie odsetek ustawowych od dnia 2 kwietnia 2003 r. (od dnia sprecyzowania
żądania w zakresie ekwiwalentu), zamiast odsetek ustawowych od dnia 1 czerwca
2000 r. Oddalając apelację pozwanej w pozostałym zakresie Sąd Okręgowy podzielił
stanowisko Sądu pierwszej instancji, że roszczenie powoda o ekwiwalent za urlop
zostało zgłoszone w dniu 12 marca 2003 r. Wynika to z protokołu rozprawy, która
odbyła się w tym dniu, natomiast w piśmie procesowym z dnia 2 kwietnia 2003 r. po-
wód tylko sprecyzował żądane kwoty. W takiej sytuacji roszczenie o ekwiwalent za
urlop za rok 1999 nie było przedawnione. Umowa o pracę rozwiązana została w dniu
30 kwietnia 2000 r. i jak słusznie przyjął Sąd Rejonowy, ekwiwalent za urlop stał się
wymagalny z tym dniem, w oparciu o treść art. 171 § 1 k.p., gdyż do dnia rozwiąza-
nia stosunku pracy pracownikowi przysługiwał urlop w naturze. Zgłoszone żądanie
5
wypłaty ekwiwalentu za urlop w dniu 12 marca 2003 r. nie uległo przedawnieniu,
gdyż w świetle art. 291 § 1 k.p. termin 3-letni przewidziany tym przepisem upływałby
30 kwietnia 2003 r. Sąd Okręgowy podkreślił, że czym innym jest wymagalność rosz-
czenia o urlop, a czym innym wymagalność roszczenia o ekwiwalent za urlop. Skoro
w dniu rozwiązania umowy o pracę prawo do urlopu za rok 1999 nie uległo przedaw-
nieniu, to przekształciło się w prawo do ekwiwalentu i od tej daty należało liczyć ter-
min przedawnienia prawa do ekwiwalentu za urlop. Nieuzasadniony był zarzut po-
zwanej, że powodowi nie przysługiwał ekwiwalent za urlop, ponieważ pracy nie
świadczył w 2000 r. W tym zakresie Sąd Okręgowy podzielił pogląd, wedle którego
sam fakt nieświadczenia pracy z przyczyn od pracownika niezależnych nie przesą-
dza o braku roszczenia o urlop za ten okres. Zgodnie z art. 152 k.p. pracownikowi
przysługuje prawo do corocznego płatnego urlopu wypoczynkowego. Tylko art. 1552
k.p. reguluje kwestię proporcjonalnego urlopu po urlopie bezpłatnym, wychowaw-
czym, okresie odbywania zasadniczej służby wojskowej, okresie tymczasowego
aresztowania, odbywania kary pozbawienia wolności czy nieusprawiedliwionej nie-
obecności w pracy, a taka sytuacja w omawianej sprawie nie miała miejsca.
W skardze kasacyjnej pozwana zarzuciła naruszenie przepisów prawa mate-
rialnego przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, w szczególności: 1) art.
80 k.p., art. 81 § 1 k.p. oraz art. 128 § 1 k.p., przez nieuznanie, że powodowi nie na-
leżało się wynagrodzenie za pracę, ponieważ nie świadczył pracy ani nie był gotów
do jej wykonywania, 2) art. 81 § 2 k.p., przez bezpodstawne uznanie, że zła sytuacja
ekonomiczna pracodawcy przejawiająca się brakiem zleceń stanowi przestój w ro-
zumieniu tego przepisu, co w konsekwencji doprowadziło do przyznania powodowi
wynagrodzenia za okres, w którym działalność pracodawcy była zawieszona, 3) art.
8 k.p., przez nieuznanie, iż roszczenia powoda stanowiły nadużycie prawa podmioto-
wego, które nie powinno korzystać z ochrony, 4) art. 152 k.p. w związku z § 14 w
związku z § 18 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 stycznia
1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustala-
nia i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za
urlop (Dz.U. Nr 2, poz. 14), wskutek przyjęcia, że pracownikowi przysługuje prawo do
ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, pomimo tego że w okresie, za
który powód domagał się wypłaty ekwiwalentu, nie świadczył on pracy na rzecz pra-
codawcy, 5) art. 295 § 1 k.p. w związku z art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c., przez przyjęcie, że
roszczenie o wypłatę ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy zostało
6
zgłoszone w dniu 12 marca 2003 r., 6) art. 161 k.p. w związku z art. 291 § 1 k.p. w
związku z art. 171 § 1 k.p., przez uznanie, że przedawnienie roszczenia pracownika
o urlop wypoczynkowy w naturze nie ma wpływu na dopuszczalność żądania zasą-
dzenia ekwiwalentu pieniężnego za okres niewykorzystanego urlopu. Jako okolicz-
ność uzasadniającą przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania skarżąca wskazała
na potrzebę wyjaśnienia zagadnień prawnych: 1) czy jedynemu pracownikowi za-
trudnionemu w spółce prawa handlowego, który jest jednocześnie jedynym członkiem
zarządu należne jest wynagrodzenie na podstawie art. 80 i art. 81 k.p. - w sytuacji
nieświadczenia pracy, braku gotowości do świadczenia pracy w okresie zawieszenia
działalności gospodarczej Spółki i jej nieprowadzenia w sytuacji, gdy zawieszenie
działalności nastąpiło na wniosek powoda będącego prezesem zarządu, 2) czy nie
nadużywa prawa podmiotowego powód żądając wynagrodzenia za okres kiedy nie
świadczył pracy, nie był gotów do jej wykonania - w sytuacji kiedy był jedynym pra-
cownikiem Spółki pełniącym również obowiązki jedynego członka zarządu, na które-
go wniosek Spółka zawiesiła prowadzenie działalności gospodarczej (art. 8, art. 80 i
art. 81 k.p.), 3) czy przestojem w rozumieniu art. 81 § 2 k.p. jest - przejściowa
niemożność świadczenia pracy wywołana obiektywną przeszkodą (wbrew poglądowi
wyrażonemu w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 16 października 1992 r., I PZP
58/92, OSNCP 1993 nr 6, poz. 95), czy też jest to przerwa w wykonywaniu pracy
wskutek okoliczności niedających się przewidzieć, a więc z powodu nieprzydzielenia
pracy przez pracodawcę, który dysponuje taką możliwością, definicja przestoju wy-
wołuje rozbieżności w orzecznictwie. Skarżąca powołała się również na oczywistą
zasadność skargi podnosząc, że Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 października
1997 r., I PKN 280/97 (OSNAPIUS 1998 nr 15, poz. 453) w niemal identycznej sytu-
acji faktycznej stwierdził, iż faktyczna likwidacja spółki i zaprzestanie działalności
jako zakładu pracy wyklucza możliwość powoływania się pracownika na jego goto-
wość do pracy i w tym zakresie odmówił pracownikowi przyznania wynagrodzenia.
Sąd drugiej instancji błędnie ustalił również, że roszczenie powoda odnośnie
do ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy za rok 1999 nie uległo przedawnieniu. Skar-
żąca wskazała, że powód zgłosił sprecyzowane żądanie zasądzenia ekwiwalentu za
urlop w piśmie z dnia 2 kwietnia 2003 r., a więc po upływie trzech lat licząc od dnia
wymagalności ekwiwalentu za urlop za rok 1999. Sąd ustalił, że roszczenie to zostało
zgłoszone w dniu 12 marca 2003 r., co było błędne. Zgodnie z art. 187 § 1 pkt 1
k.p.c. w związku z art. 193 k.p.c. powód w pozwie ma obowiązek dokładnie określić
7
swe żądanie, co sprawia, że zgłoszenie żądania o zasądzenie ekwiwalentu (12
marca 2003 r.) nie przerywa biegu przedawnienia, gdyż dopiero dokładne sprecyzo-
wanie żądania (2 kwietnia 2003 r.) może wywołać ten skutek. W związku z tym, że
urlop wypoczynkowy za dany rok kalendarzowy powinien być pracownikowi udzielo-
ny najpóźniej do końca pierwszego kwartału następnego roku kalendarzowego, rosz-
czenie pracownika o udzielenie urlopu za rok poprzedni powstaje w pierwszym dniu
drugiego kwartału, a więc 1 kwietnia. Od tej też daty rozpoczyna się bieg trzyletniego
okresu przedawnienia roszczenia o urlop. W rozpoznawanej sprawie urlop wypo-
czynkowy za rok 1999 winien być udzielony najpóźniej do dnia 31 marca 2000 r., co
sprawia, iż roszczenie powoda stało się wymagalne w dniu 1 kwietnia 2000 r. Powód
żądanie zasądzenia ekwiwalentu złożył w Sądzie w dniu 2 kwietnia 2003 r., a więc po
upływie trzech lat licząc od dnia 1 kwietnia 2000 r. Skarżąca wskazała też, że powód
nie świadczył pracy od grudnia 1999 r. do kwietnia 2000 r., zatem za ten okres nie
ma prawa żądać ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy. Stanowisko Sądu, że okolicz-
ność ta nie ma wpływu na roszczenie o ten ekwiwalent jest zdaniem skarżącej,
błędne. W myśl teorii odpłaty - urlop wypoczynkowy jest świadczeniem pracodawcy
udzielonym pracownikowi w zamian za pracę wykonaną w oznaczonym okresie, co
wynika z konstrukcji urlopu proporcjonalnego. Sąd dokonał błędnej wykładni art. 1551
k.p. w związku z art. 152 k.p., w myśl których pracownikowi w roku kalendarzowym,
w którym ustaje stosunek pracy przysługuje u dotychczasowego pracodawcy urlop w
wymiarze proporcjonalnym do okresu przepracowanego u tego pracodawcy. Powód
nie przepracował u pozwanego w roku 2000 ani jednego dnia, mimo iż wiązała go
umowa o pracę, a zatem żądanie ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy za rok 2000
jest pozbawione podstaw. Wskazując na powyższe skarżąca wniosła o zmianę za-
skarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, a także zasądzenie od powoda
na rzecz pozwanej kosztów postępowania za wszystkie instancje według norm
przypisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach za instancję kasacyjną.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną powód wniósł o odmowę przyjęcia jej do
rozpoznania i o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów postępowania
kasacyjnego według norm prawem przepisanych, ewentualnie - w razie przyjęcia
skargi do rozpoznania - o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda
kosztów postępowania kasacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego we-
8
dług norm prawem przepisanych, zarzucając skarżącej oparcie się na stanie faktycz-
nym, który w rzeczywistości nie miał miejsca w rozpoznanej sprawie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna ma usprawiedliwione podstawy. Z miarodajnych ustaleń
faktycznych stanowiących podstawę zaskarżonego orzeczenia (art. 39813
§ 2 k.p.c.)
wynikało, że zawieszenie działalności pozwanej Spółki nastąpiło decyzją jednooso-
bowego zarządu pozwanej, który sprawował powód jako prezes zarządu. Przyczyną
zawieszenia działalności pozwanej była jej zła sytuacja ekonomiczna, brak zleceń i
związany z tym brak wpływów. Na gruncie takich ustaleń Sąd drugiej instancji wska-
zywał, że od dnia 1 maja 1998 r. powoda łączyły dwie równoległe umowy, a miano-
wicie umowa o pełnieniu funkcji prezesa zarządu z honorarium w kwocie 2.000 zł
miesięcznie, na czas trwania zarządu, oraz umowa o pracę zawarta na okres 2 lat na
stanowisku dyrektora z wynagrodzeniem miesięcznym 2.000 zł. Dalej Sąd ten uznał,
że od dnia zawieszenia działalności gospodarczej pozwanej powód nie mógł wyko-
nywać swoich obowiązków wynikających ze stosunku pracy na stanowisku dyrektora
„wobec istnienia przeszkód po stronie zakładu pracy”. Mógł natomiast podejmować
określone działania jako prezes zarządu, „mające na celu pozyskanie nowych poten-
cjalnych klientów poprzez kierowanie nowych ofert”.
W ocenie Sądu Najwyższego, na takim podłożu faktyczno-prawnym wy-
kluczone było przyjęcie, że powodowi należało się wynagrodzenie za czas
przestoju (art. 81 § 1 k.p.) już dlatego, że zawieszenie działalności gospodar-
czej pozwanej Spółki nastąpiło decyzją samego powoda pełniącego funkcję
jednoosobowego zarządu pozwanej i doprowadziło do okresowego zaprzesta-
nia jej działalności także jako pracodawcy, którego jedynym pracownikiem był
powód zatrudniony jako dyrektor Spółki, który w okresie zawieszenia działalno-
ści Spółki nie wykonywał jakichkolwiek obowiązków pracowniczych ani nie po-
zostawał w gotowości do pracy. Taki stan „zawieszenia” działalności pozwanej
Spółki, wywołany decyzją powoda, był połączony z faktycznym zaprzestaniem
działalności pracodawcy, co wykluczało możliwość nabycia prawa do wynagro-
dzenia przysługującego za pracę wykonaną, której powód w okresie „zawie-
szenia” działalności pracodawcy nie świadczył (art. 80 k.p.). Z wywołanego
przez powoda stanu zawieszenia działalności pracodawcy i niemożności
9
świadczenia pracy w charakterze dyrektora „zawieszonej” Spółki wynikała
oczywiście racjonalna niemożliwość wykazania pozostawania przez powoda w
stanie gotowości do świadczenia pracy (art. 81 §1 k.p.). Równocześnie brak
prawnej i faktycznej gotowości do wykonywania pracy sprzeciwiał się kwalifiko-
waniu opisanych okoliczności jako przestoju „z powodu zawieszenia działalno-
ści gospodarczej”, zważywszy że przyznanie prawa wynagrodzenia za okres
przestoju zawsze i bezwzględnie jest uzależnione od pozostawania pracownika
w stanie gotowości do wykonywania pracy, skoro pracodawca może na czas
przestoju powierzyć pracownikowi wykonywanie innej odpowiedniej pracy (art.
81 § 3 k.p.). Jeżeli zatem powód nie pozostawał w gotowości do wykonywania
pracy, bowiem także Sąd drugiej instancji przyjął, iż „pracy nie świadczył i nie
wykazał, że był gotów do jej świadczenia”, to nie było koniecznej przesłanki do i
zasądzenia na rzecz powoda wynagrodzenia za czas przestoju. Brak gotowości
pracownika do wykonywania pracy wyklucza zasadność zasądzenia wynagro-
dzenia nie tylko za czas gotowości do pracy (art. 81 § 1 k.p.), ale także za czas
przestoju (art. 81 § 2-4 k.p.), ponieważ konstrukcyjną przesłanką zasądzenia
wynagrodzenia za czas przestoju jest stan gotowości pracownika do świadcze-
nia pracy.
Ponadto w judykaturze przyjmuje się, że przy przestoju występują ele-
menty zaskoczenia, niepewności oraz wyjątkowości zdarzeń, które uniemożli-
wiają w miarę ścisłe przeprowadzenie lub zaplanowanie takich przerw w pracy,
dlatego nie stanowi przestoju ograniczenie produkcji wywołane dającymi się
przewidzieć zaburzeniami w funkcjonowaniu pracodawcy (por. uchwałę Sądu
Najwyższego z dnia 16 października 1992 r., I PZP 58/92, OSNCP 1993 nr 6,
poz. 95). Także z tej przyczyny wywołane przez powoda zawieszenie działal-
ności pozwanej Spółki nie mogło być kwalifikowane jako przestoju prawa pracy.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy uznał, że powodowi będą-
cemu jedynym pracownikiem spółki prawa handlowego, który jako prezes jed-
noosobowego zarządu podjął decyzję o zawieszeniu działalności Spółki, nie
przysługuje wynagrodzenie za pracę, której nie wykonywał w okresie zawie-
szenia działalności tego pracodawcy (art. 80 zdanie pierwsze k.p.), ani wyna-
grodzenie za czas gotowości do pracy, ponieważ w niej nie pozostawał (art. 81
§ 1 k.p.), ani wynagrodzenie za czas przestoju, który także wymaga pozosta-
wania w stanie gotowości do świadczenia pracy (art. 81 § 2-4 k.p.), co było wy-
10
kluczone w okresie zawieszenia działalności pracodawcy i związanej z tym
niemożności świadczenia pracy przez takiego pracownika.
W sprawie konieczne jest ponadto precyzyjne zweryfikowanie uprawnień
urlopowych i dochodzonego żądania zasądzenia ekwiwalentu za niewykorzy-
stany urlop wypoczynkowy w sytuacji, w której powód - działając w charakterze
jednoosobowego zarządu pozwanej - zawiesił działalność Spółki jako praco-
dawcy, a sam nie świadczył pracy ani nie pozostawał w gotowości do jej wyko-
nywania, przez co w istocie rzeczy mogło dojść do zawieszenia realizowania
stosunku pracy w spornym okresie (według pozwanej - „powód był na niefor-
malnym urlopie bezpłatnym”), a w konsekwencji także do „zawieszenia” statusu
powoda jako pracownika, któremu w okolicznościach sprawy nie przysługiwałby
urlop wypoczynkowy należny pracownikowi w zamian za pracę wykonaną w
spornym okresie (art. 152 § 1 k.p.). Ponadto urlopu udziela się w dni będące
dla danego pracownika dniami pracy, które nie występowały w okresie „zawie-
szenia” działalności pozwanej, jeżeli zważyć, że pracownikowi przysługuje urlop
proporcjonalny do okresu faktycznie przepracowanego (art. 1551
§ 1 k.p.), któ-
rego w spornym okresie nie było. W ocenie Sądu Najwyższego, bez wszech-
stronnego odniesienia się do tych okoliczności sprawy - uznanie, że za okresy
nieświadczenia pracy i niepozostawania w gotowości do pracy powodowi przy-
sługiwał urlop wypoczynkowy, a także zasądzenie ekwiwalentu za niewykorzy-
stany urlop, wydaje się nieuzasadnione, a co najmniej wysoce wątpliwe.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy wyrokował na podstawie art.
39815
k.p.c.
========================================