Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 20 GRUDNIA 2006 R.
I KZP 32/06
Jeżeli sąd wyższego rzędu stwierdzi na rozprawie, że tylko wyrok, al-
bo wyroki tego sądu nie spełniają warunków do orzeczenia kary łącznej z
innymi karami, orzeczonymi wyrokami sądów niższego rzędu, ale spełniają
te warunki wyroki sądów niższego rzędu, to co do nich wydaje wyrok łącz-
ny, natomiast w zakresie wyroków niespełniających warunków do wydania
wyroku łącznego, umarza postępowanie (art. 572 k.p.k.).
Przewodniczący: sędzia SN P. Hofmański.
Sędziowie SN: D. Rysińska, R. Sądej (sprawozdawca).
Prokurator Prokuratury Krajowej: A. Herzog.
Sąd Najwyższy w sprawie Waldemara M., po rozpoznaniu przedsta-
wionego na podstawie art. 441 § 1 k.p.k. przez Sąd Apelacyjny w L. posta-
nowieniem z dnia 21 września 2006 r., zagadnienia prawnego wymagają-
cego zasadniczej wykładni ustawy:
„1. Czy «odpowiednie» stosowanie art. 451 k.p.k. w sprawie o wydanie wy-
roku łącznego (art. 573 § 2 k.p.k.) z wniosku skazanego pozbawionego
wolności oznacza, iż sąd orzekający w tym przedmiocie w I instancji jest
zobowiązany do:
a) pouczenia skazanego o możliwości sprowadzenia go na rozprawę?,
b) sprowadzenia go na rozprawę gdy złoży taki wniosek?
2. czy wskazanie w art. 569 § 2 k.p.k. sądu wyższego rzędu właści-
wego do wydania wyroku łącznego oznacza, iż sąd wyższego rzędu jest
2
właściwy do wydania wyroku łącznego w sytuacji, gdy skazany wskazuje
we wniosku m.in. wyrok tego sądu, lecz wyrok ten nie podlega łączeniu, a
jedynie wyroki sądów niższego rzędu?
3. czy przepis art. 572 k.p.k. zobowiązuje:
a) sąd wyższego rzędu do umorzenia postępowania (w sytuacji wskazanej
w pkt 2) w przedmiocie wydania wyroku łącznego obejmującego wyrok
tego sądu i w konsekwencji stwierdzenia swej niewłaściwości, oraz
przekazania sprawy do rozpoznania sądowi właściwemu?;
b) sąd do umorzenia postępowania w części, gdy wyrok łączny nie obej-
muje wyroku(ów) wskazanych we wniosku przez skazanego?”
p o s t a n o w i ł odmówić podjęcia uchwały
U Z A S A D N I E N I E
Powyższe zagadnienia prawne Sąd Apelacyjny w L. przedstawił w
następującej sytuacji procesowej.
Skazany Janusz M. skierował do Sądu Okręgowego w L. wniosek o
wydanie wyroku łącznego obejmującego cztery wyroki – trzy wydane przez
sąd rejonowy oraz jeden przez sąd okręgowy. Sąd Okręgowy ustalił nadto,
że skazany był również karany dwoma innymi wyrokami sądu rejonowego.
Dwukrotnie wyznaczano rozprawę w sprawie wydania wyroku łącznego,
każdorazowo „zawiadamiając” o jej terminie przebywającego w zakładzie
karnym skazanego.
W wyroku z dnia 18 kwietnia 2006r., Sąd Okręgowy w L. opisał w
części wstępnej pięć wyroków; na podstawie art. 569 § 1 k.p.k. w zw. z art.
85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. karą łączną objął jedynie kary wymierzone dwoma
wyrokami sądów rejonowych; na poczet kary łącznej zaliczył skazanemu
3
okresy odbycia kar w tych sprawach, których dotyczyła kara łączna; nadto
orzekł, że w pozostałych częściach wyroki podlegają odrębnemu wykona-
niu, i rozstrzygnął o kosztach postępowania.
Apelację od tego wyroku wniósł obrońca skazanego, podnosząc wy-
łącznie zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonej kary łącznej.
Rozpoznając ten środek odwoławczy Sąd Apelacyjny uznał, że w
sprawie wyłoniły się przedstawione powyżej zagadnienia prawne wymaga-
jące zasadniczej wykładni ustawy i wystąpił do Sądu Najwyższego w trybie
art. 441 § 1 k.p.k.
Prokurator Prokuratury Krajowej złożył wniosek o odmowę udzielenia
odpowiedzi na pytania sformułowane przez Sąd Apelacyjny. Zdaniem
oskarżyciela publicznego w sprawie nie występują zagadnienia wymagają-
ce zasadniczej wykładni ustawy, a wskazane przez Sąd Apelacyjny przepi-
sy zostały jasno sformułowane, nie wywołują trudności interpretacyjnych
(clara non sunt interpretanda), a zatem do ich stosowania w realiach spra-
wy wystarczająca jest zwykła „operacyjna” wykładnia, a nie zasadnicza,
dokonywana w trybie art. 441 § 1 k.p.k.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Stanowisko Prokuratora Prokuratury Krajowej zasługuje na podziele-
nie. Lektura uzasadnienia postanowienia Sądu Apelacyjnego pozwala na
wniosek, że Sąd ten nie tyle dostrzegał trudności interpretacyjne dotyczące
konkretnych pojęć, wyrażeń czy zwrotów użytych we wskazanych przepi-
sach rozdziału 60 Kodeksu postępowania karnego, ile, wskazując na różny
ich sposób stosowania w praktyce sądów apelacyjnych, dążył do uzyskania
jak gdyby uniwersalnej instrukcji, rozwiązującej problemy proceduralne
związane z ich funkcjonowaniem. Tak szeroko zakreślając obszar przed-
stawionych zagadnień prawnych, Sąd Apelacyjny nie dostrzegł, że jednym
z warunków wystąpienia w trybie art. 441 § 1 k.p.k. jest to, aby zagadnienie
wyłoniło się przy rozpoznawaniu środka odwoławczego i miało znaczenie
4
dla jego rozstrzygnięcia (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28
września 2006 r., I KZP 20/06, OSNKW 2006, z. 10, poz. 12). Tymczasem,
w niniejszej sprawie granice rozpoznania odwoławczego (art. 433 § 1
k.p.k.) zostały zakreślone apelacją obrońcy skazanego, podnoszącą wy-
łącznie zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonej kary łącznej. Sformu-
łowane zagadnienia prawne niewątpliwie w tych granicach się nie mieściły.
Sąd Apelacyjny nie wskazał natomiast, na jakiej podstawie prawnej zmie-
rzał do przekroczenia granic apelacji, a zatem już ten stan rzeczy pozwa-
lałby na zaniechanie dalszych rozważań dotyczących meritum przedsta-
wionych zagadnień.
Tym niemniej, realia sprawy wyraźnie sugerują dlaczego Sąd Apela-
cyjny podjął rozważania dotyczące tych wszystkich kwestii, które ujął w za-
danych pytaniach. Zapewne na podstawie art. 440 k.p.k. Sąd ten uznał, że
sposób procedowania przez Sąd pierwszej instancji mógł w tak rażący
sposób naruszać reguły karnoprocesowe, iż uzasadnione byłoby przekro-
czenie granic wniesionej apelacji (por. postanowienie Sądu Najwyższego z
dnia 12 maja 2004 r., III KK 38/04, R-OSNKW 2004, poz. 869). Takie sta-
nowisko jest jak najbardziej zrozumiałe, a Sądowi Najwyższemu otwiera
drogę do odniesienia się do przedstawionych zagadnień, choć nie w formie
postulowanej przez Sąd Apelacyjny uchwały.
Odnośnie zatem pytania sformułowanego w punkcie 1, dotyczącego
„odpowiedniego” stosowania art. 451 k.p.k. w postępowaniu w przedmiocie
wydania wyroku łącznego, trzeba stwierdzić, że już sam Sąd Apelacyjny
udzielił na nie pełnej odpowiedzi. Od wejścia w życie nowelizacji Kodeksu
postępowania karnego, uchwalonej ustawą z dnia 10 stycznia 2003 r. (Dz.
U. Nr 17, poz. 155), a więc od dnia 1 lipca 2003 r. reguły uczestniczenia w
rozprawie o wydanie wyroku łącznego osoby pozbawionej wolności zostały
ujednolicone z regułami dotyczącymi uczestniczenia takiej osoby w roz-
prawie apelacyjnej. Wprost o tym stanowi zdanie drugie art. 573 § 2 k.p.k.,
5
przewidujące odpowiednie stosowanie art. 451 k.p.k. Owa „odpowiedniość”
nie może przecież oznaczać zaniechania wykonania przez sąd tych czyn-
ności procesowych, których obligatoryjność wynika wprost z dyspozycji art.
451 k.p.k., a więc obowiązku stosownego pouczenia skazanego, rozstrzy-
gnięcia jego wniosku o sprowadzenie na rozprawę, czy ewentualne wyzna-
czenie obrońcy z urzędu, gdyby sąd nie zarządził sprowadzenia, a skazany
obrońcy nie miał. Nowelizacja przepisu art. 573 § 2 k.p.k. była wszak wyra-
zem „potrzeby konsekwentnej realizacji uprawnienia skazanego do uczest-
niczenia w rozprawie, a także realizacji zasady równości broni” (P.
Hofmański, E. Sadzik, K. Zgryzek: KPK. Komentarz, t. III, Warszawa 2004,
s. 345).
Elementy te dostrzegał już Sąd Apelacyjny, akcentując obligatoryj-
ność wykonania obowiązków określonych w art. 451 k.p.k. Zasadnie zatem
prokurator w swym wniosku wskazał, że sam ten Sąd żadnych wątpliwości
interpretacyjnych w tym zakresie nie miał, co tym bardziej przekonuje, iż
pierwsze pytanie Sądu Apelacyjnego de facto nie zawierało żadnego za-
gadnienia prawnego wymagającego zasadniczej wykładni.
W drugim pytaniu Sąd Apelacyjny sformułował wątpliwości co do te-
go, czy przepis art. 569 § 2 k.p.k. pozwala na uznanie właściwości rzeczo-
wej sądu wyższego rzędu do wydania wyroku łącznego, gdy wyrok tego
sądu „nie podlega łączeniu, a jedynie wyroki sądów niższego rzędu”. W la-
konicznym uzasadnieniu tego zagadnienia Sąd Apelacyjny powołał się je-
dynie na obowiązek sądu badania swej właściwości (art. 35 § 1 k.p.k.), któ-
ry miałby prowadzić do umorzenia postępowania przez sąd okręgowy i
przekazania sprawy sądowi rejonowemu, w sytuacji gdy wyrok sądu wyż-
szego rzędu „nie podlegał łączeniu”.
Stanowisko Sądu Apelacyjnego nie znajduje oparcia w treści art. 569
§ 2 k.p.k., i to w sposób zupełnie jednoznaczny. Przepis ten bowiem mówi
jedynie o „orzekaniu przez sądy różnego rzędu”, nie uzależniając właści-
6
wości rzeczowej sądu wyższego rzędu do wydania wyroku łącznego od
faktycznego spełnienia przez wyrok tego sądu materialnoprawnych warun-
ków przewidzianych w art. 569 § 1 k.p.k. Rozwiązanie takie jest zupełnie
zrozumiałe, gdy weźmie się pod uwagę fakt, że ostateczny wniosek co do
tego, czy wyrok sądu wyższego rzędu spełnia wszelkie warunki do objęcia
go wyrokiem łącznym z wyrokami sądów niższego rzędu, poprzedzony być
musi merytoryczną oceną tych warunków, dokonywaną po prawnej analizie
wszystkich wyroków objętych postępowaniem o wydanie wyroku łącznego.
Zupełnie jasne jest natomiast, że oceny takiej może dokonać tylko sąd
wyższego rzędu, skoro analiza ta dotyczy także jego wyroku. Jeżeli sąd
wyższego rzędu dokona jej na rozprawie i stwierdzi – tak jak w sprawie ni-
niejszej Sąd pierwszej instancji – że wyrok sądu wyższego rzędu nie speł-
nia warunków do orzeczenia kary łącznej z innymi karami orzeczonymi wy-
rokami sądów niższego rzędu, ale spełniają te warunki poszczególne wyro-
ki sądów niższego rzędu, to i o tym merytorycznie powinien rozstrzygnąć.
Jako sąd wyższego rzędu nie może uchylić się od rozpoznania i rozstrzy-
gnięcia sprawy, gdyż art. 569 § 2 k.p.k. nie uchyla obowiązku przewidzia-
nego w art. 35 § 2 k.p.k. Tylko ten bowiem przepis uprawnia sąd wyższego
rzędu do przekazania sprawy, która znalazła się już w stadium rozprawy,
innemu sądowi z powodu stwierdzenia właściwości rzeczowej sądu niższe-
go rzędu. Podkreślić przy tym należy, że w pełni aktualne pozostaje stano-
wisko Sądu Najwyższego, że nawet jeśli powstanie konieczność odrocze-
nia rozprawy, to o tym, czy przekazać sprawę innemu sądowi, decydować
powinny względy ekonomiki procesowej (postanowienie z dnia 12 stycznia
1974 r., II KZ 6/74, OSNKW 1974, z.4, poz.76).
Przepis art. 569 § 2 k.p.k. nie jest zawieszony w normatywnej próżni,
a w postępowaniu o wydanie wyroku łącznego, zgodnie z art. 574 k.p.k.,
odpowiednie zastosowanie mają także ogólne przepisy dotyczące właści-
wości. Inaczej zatem właściwość rzeczowa do wydania wyroku łącznego
7
przez sąd wyższego rzędu może się kształtować w sytuacji, gdy w ramach
przygotowania do rozprawy (art. 339 § 3 k.p.k.) sąd ten stwierdzi brak wa-
runków do połączenia swojego wyroku z wyrokami sądów niższego rzędu i
w konsekwencji przekaże sprawę sądowi niższego rzędu, a inaczej kiedy
ten brak warunków stwierdzony zostanie na rozprawie.
Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na przewidziane w art. 33 § 2
k.p.k. analogiczne uregulowanie kwestii właściwości rzeczowej sądu wyż-
szego rzędu do rozpoznania tych „spraw”, które co do zasady nie należą
do jego właściwości. Także w tym przypadku wyrok uniewinniający od za-
rzutu determinującego właściwość sądu wyższego rzędu bądź umarzający
w tym zakresie postępowanie, w żadnej mierze nie stoi na przeszkodzie
wyrokowaniu o inne czyny.
W konsekwencji stwierdzić należy, że bezzasadna była próba przyję-
cia takiego sposobu wykładni art. 569 § 2 k.p.k., zgodnie z którym, w przy-
padku braku warunków do objęcia wyrokiem łącznym także wyroku sądu
wyższego rzędu, wykluczona byłaby właściwość rzeczowa tego sądu do
wydania wyroku łącznego obejmującego jedynie wyroki sądów niższej in-
stancji.
Trzecie z zagadnień sformułowanych przez Sąd Apelacyjny wiązało
się z poprzednim. Także w tym przypadku pytanie dotyczyło nie tyle wy-
kładni konkretnych pojęć czy zwrotów tworzących przepis art. 572 k.p.k., ile
prawidłowej praktyki jego stosowania. Zatem i w tym zakresie nie ma pod-
staw do podjęcia uchwały dokonującej zasadniczej wykładni ustawy przez
Sąd Najwyższy.
Postępowanie w przedmiocie wydania wyroku łącznego jest niewąt-
pliwie postępowaniem specyficznym, a jedną z takich jego cech jest to, że
może być wszczęte z urzędu, na wniosek skazanego albo prokuratora (art.
570 k.p.k.), przy czym, rzecz jasna, postępowanie wszczęte na wniosek nie
musi ograniczać się do oceny tylko tych wyroków, które zostały w nim
8
wskazane. Tak szerokie możliwości kształtowania przedmiotu rozpoznania
obligują sąd do jasnego i precyzyjnego wskazania tych wszystkich wyro-
ków, w stosunku do których oceniał, czy spełnione zostały warunki do
orzeczenia kary łącznej. W takim samym stopniu, jak opisanie analizowa-
nych wyroków, precyzji wymaga część dyspozytywna rozstrzygnięcia sądu
i to zarówno w zakresie pozytywnym, jak i negatywnym. Pozytywnym, a
więc dotyczącym orzeczenia w wyroku łącznym kary łącznej w miejsce kar
orzeczonych wyrokami podlegającymi połączeniu. Negatywnym, a więc do-
tyczącym wskazania, który bądź które z analizowanych wyroków nie speł-
niają warunków do objęcia ich wyrokiem łącznym. Procesowym wyrazem
tego negatywnego rozstrzygnięcia jest właśnie orzeczenie o umorzeniu po-
stępowania, przewidziane w art. 572 k.p.k. Przepis ten obliguje sąd nie tyl-
ko do umorzenia postępowania „w całości” – gdy warunki do wydania wy-
roku łącznego nie występują w odniesieniu do którychkolwiek z ocenianych
wyroków – ale i w tej części, w jakiej poszczególne wyroki tych warunków
nie spełniają (arg. a maiori ad minus).
Umorzenie postępowania jest jedynym procesowym wyrazem braku
warunków do wydania wyroku łącznego w całości bądź w określonej części
i nie może go zastąpić odwołanie się do art. 576 § 1 k.p.k. Ten przepis bo-
wiem, jak expressis verbis wynika z jego treści, dotyczy wyłącznie tych wy-
roków, które zostały połączone i tych ich części, które nie zostały objęte
wyrokiem łącznym. Nie dotyczy natomiast wyroków niespełniających wa-
runków przewidzianych w art. 569 § 1 k.p.k., gdyż te kwestie bez reszty re-
guluje art. 572 k.p.k.
Wracając zatem na grunt omawianego zagadnienia, trzeba przyjąć,
że każdy sąd rozpoznający sprawę o wydanie wyroku łącznego zobowią-
zany jest, na podstawie art. 572 k.p.k., do umorzenia postępowania zaw-
sze wówczas i w takim zakresie, w jakim stwierdzi brak warunków do wy-
dania wyroku łącznego. Rzecz jasna, jeżeli to sąd wyższego rzędu stwier-
9
dzi brak warunków do „połączenia” wyroku tego sądu z wyrokami sądów
niższego rzędu, to ocena właściwości rzeczowej do dalszego prowadzenia
sprawy o wydanie wyroku łącznego uzależniona będzie od etapu rozpo-
znania sprawy. Jeśli nastąpi to w toku przygotowania do rozprawy, znajdzie
zastosowanie art. 35 § 1 k.p.k., przy czym postanowienie o przekazaniu
sprawy innemu sądowi, poprzedzone być musi orzeczeniem o stosownym
umorzeniu postępowania o wydanie wyroku łącznego (choćby miało to na-
stąpić w jednym postanowieniu). Postanowienie o przekazaniu sprawy są-
dowi niższego rzędu, w omawianym układzie procesowym, jest wszak wy-
łącznie następstwem uznania, że wyrok sądu wyższego rzędu nie spełnia
warunków do objęcia go wyrokiem łącznym z wyrokami sądów niższego
rzędu, a procesowym tego wyrazem jest umorzenie postępowania w tym
zakresie.
Stwierdzenie na rozprawie przez sąd wyższego rzędu braku warun-
ków do wydania wyroku łącznego obejmującego wyrok tegoż sądu, oczy-
wiście obligowało będzie także do umorzenia postępowania w tym zakresie
w wyroku bądź też – w warunkach art. 35 § 2 k.p.k. – w postanowieniu po-
przedzającym przekazanie sprawy do rozpoznania sądowi niższego rzędu.
Wobec powyższego nie można podzielić wyrażonego w uzasadnieniu
pytania prawnego stanowiska, że wskazane orzeczenie Sądu Apelacyjne-
go w Krakowie o zasadności umorzenia postępowania o wydanie wyroku
łącznego i przekazaniu sprawy sądowi niższego rzędu, w sytuacji gdy ska-
zanie przez sąd wyższego rzędu nie spełniało warunków z art. 569 § 1
k.p.k. (postanowienie z dnia 20 kwietnia 2006 r. II AKz 106/06, KZS 2006,
z. 4, poz. 44) oraz orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Katowicach, iż wyrok
łączny należy wydać zawsze wtedy, gdy istnieją ku temu warunki w odnie-
sieniu do którychkolwiek z analizowanych wyroków (postanowienia z dnia 6
lipca 2005 r., II AKz 387/05 oraz z dnia 5 sierpnia 2005 r., II AKz 530/05,
KZS 2005, z.12, poz. 68 i poz. 69), muszą pozostawać we wzajemnej
10
sprzeczności. Różne bowiem procesowe sytuacje prowadzić mogą do od-
miennych konsekwencji.
Niewątpliwie art. 569 k.p.k. we wszystkich trzech paragrafach określił
właściwość sądów do wydania wyroku łącznego w sposób stanowczy i dla-
tego też słusznie podkreślano w piśmiennictwie „obligatoryjny charakter” tej
właściwości (Z. Kwiatkowski: Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia
24 czerwca 2004 r., WA 11/04; WPP 2005, nr 3, poz. 135; tak też: D. Kala;
Postępowanie w przedmiocie wydania wyroku łącznego, Toruń 2003,
s.118). Nie stoi to jednak w sprzeczności z powyższymi wywodami, jako że
owo obligatoryjne brzmienie art. 569 k.p.k. wcale nie koliduje z „odpowied-
nio stosowanymi” (art. 574 k.p.k.) przepisami ogólnymi dotyczącymi wła-
ściwości, a więc zarówno z art. 35 § 1 i 2 k.p.k., jak i art. art. 36 k.p.k. czy
37 k.p.k. Zatem i ten argument Sądu Apelacyjnego w L. nie dawał podstaw
do uznania, że przepisy art. 572 k.p.k. w związku z art. 569 k.p.k. wymaga-
ją dokonania zasadniczej wykładni.
„Zwykła”, operatywna wykładnia wzajemnych relacji omawianych
przepisów pozwala na wniosek, że jeżeli sąd wyższego rzędu stwierdzi na
rozprawie, że wyrok tego sądu nie spełnia warunków do orzeczenia kary
łącznej z innymi karami orzeczonymi wyrokami sądów niższego rzędu, ale
spełniają te warunki poszczególne wyroki sądów niższego rzędu, to co do
nich powinien wydać wyrok łączny, natomiast w zakresie wyroków niespeł-
niających warunków do orzeczenia kary łącznej, powinien postępowanie
umorzyć na podstawie art. 572 k.p.k.
Kierując się przedstawionym powyżej rozumowaniem Sąd Najwyższy
odmówił podjęcia uchwały w zakresie przedstawionych zagadnień praw-
nych.