Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 18 grudnia 2006 r.
II PK 95/06
Zakaz konkurencji po ustaniu stosunku pracy (art. 1012
k.p.) dotyczy
czasu po definitywnym ustaniu stosunku pracy. Za powstrzymywanie się od
działalności konkurencyjnej, odszkodowania przewidzianego w umowie o zaka-
zie konkurencji po ustaniu stosunku pracy nie przysługuje, jeżeli zatrudnienie
jest nieprzerwanie kontynuowane, choćby doszło do zmiany treści stosunku
pracy.
Przewodniczący SSN Józef Iwulski, Sędziowie SN: Katarzyna Gonera (spra-
wozdawca), Jerzy Kwaśniewski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 18 grudnia
2006 r. sprawy z powództwa Jana R. przeciwko Telekomunikacji Polskiej SA w W. o
odszkodowanie, na skutek skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Ape-
lacyjnego w Warszawie z dnia 27 października 2005 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok w punktach I, III i IV i w tym zakresie przekazał
sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Warszawie do ponownego rozpoznania i rozstrzy-
gnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Powód Jan R. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanej Telekomunika-
cji Polskiej SA kwoty 268.000 zł z ustawowymi odsetkami tytułem odszkodowania za
przestrzeganie zakazu konkurencji po ustaniu stosunku pracy. Strona pozwana
wniosła o oddalenie powództwa.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie wyrokiem
z 4 stycznia 2005 r. [...] uwzględnił powództwo do kwoty po 11.025 zł miesięcznie za
okres od maja do grudnia 2002 r., a w pozostałej części powództwo oddalił. Sąd
Okręgowy ustalił, że od 1 października 2000 r. do 31 grudnia 2001 r. powód był za-
trudniony u strony pozwanej na stanowisku dyrektora pionu samodzielnych jednostek
2
organizacyjnych TP SA w pełnym wymiarze czasu pracy. W dniu 20 czerwca 2001 r.
Telekomunikacja Polska SA zawarła z powodem umowę o zakazie konkurencji po
ustaniu stosunku pracy z uwagi na fakt, że powód w okresie zatrudnienia na tym sta-
nowisku miał dostęp do informacji, których ujawnienie mogłoby narazić Spółkę na
szkodę. Zgodnie z § 1 umowy o zakazie konkurencji, w okresie 12 miesięcy od usta-
nia stosunku pracy powód został zobowiązany do powstrzymania się od prowadzenia
działalności konkurencyjnej wobec Spółki, a także od świadczenia pracy - niezależ-
nie od jej podstawy prawnej - na rzecz innego podmiotu prowadzącego taką działal-
ność. W umowie ustalono, że działalność konkurencyjną wobec Spółki prowadzą
podmioty, których przedmiot działalności pokrywa się w całości lub w części ze sta-
tutowym przedmiotem działalności Spółki. W zamian za powstrzymanie się od dzia-
łalności konkurencyjnej w okresie 12 miesięcy od ustania stosunku pracy powodowi,
zgodnie z umową, miało przysługiwać odszkodowanie, płatne w ratach miesięcz-
nych, w wysokości 90% wynagrodzenia obliczonego według zasad obowiązujących
przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy. Umowa o zakazie
konkurencji obowiązywała do 31 grudnia 2002 r. Okres obowiązywania zakazu kon-
kurencji po ustaniu stosunku pracy został skrócony - w drodze wypowiedzenia doko-
nanego przez pozwaną - do 8 miesięcy. W okresie od 1 stycznia 2002 r. do 28 lutego
2002 r. oraz od 1 marca 2002 r. do 30 kwietnia 2002 r. powód był zatrudniony na
stanowisku doradcy członka zarządu TP SA na podstawie dwóch umów o pracę na
czas określony z wynagrodzeniem miesięcznym w kwocie 1.000 zł. W dniu 6 lutego
2002 r. powód jako doradca członka zarządu TP SA zawarł umowę z TP SA w spra-
wie ustanowienia zakazu zatrudnienia lub działalności, w tym zatrudnienia lub dzia-
łalności konkurencyjnej wobec TP SA, w okresie zatrudnienia na tym stanowisku. W
2002 r. powód składał pozwanej oświadczenia w postaci pism przesyłanych faksem,
że nie prowadzi wobec niej działalności konkurencyjnej. Bez tych oświadczeń nie
doszłoby do żadnych wypłat odszkodowania.
Za bezsporne Sąd przyjął, że pozwana Spółka wypłaciła powodowi tytułem
odszkodowania za powstrzymanie się od prowadzenia działalności konkurencyjnej
osiem miesięcznych rat - od maja 2002 r. do grudnia 2002 r. - po 900 zł każda. Po-
nadto, że od 1 stycznia 2002 r. powód został zatrudniony w TP S. Spółce z o.o. z
siedzibą w G. na stanowisku prezesa zarządu. Działalność ta nie miała charakteru
konkurencyjnego wobec pozwanej Spółki. W dniu 28 lutego 2002 r. powód podpisał
także ze spółką TP S. umowę o zakazie konkurencji. Pozwana TP SA posiada w niej
3
100% udziałów i to była rzeczywista przyczyna, dla której pozwana zakwestionowała
prawo powoda do odszkodowania.
Sąd Okręgowy uznał, że strony różniły się tylko w ocenie skutków prawnych
niespornych faktów, a w szczególności co do wysokości należnego powodowi od-
szkodowania za powstrzymywanie się od działalności konkurencyjnej, mianowicie co
do tego, od jakiej podstawy to odszkodowanie powinno być naliczane: czy od mie-
sięcznego wynagrodzenia dyrektora pionu samodzielnych jednostek organizacyjnych
(na tym stanowisku powód zarabiał 25.500 zł miesięcznie), czy od miesięcznego wy-
nagrodzenia na stanowisku doradcy członka zarządu TP SA (na tym stanowisku po-
wód zarabiał 1.000 zł miesięcznie) i za jaki okres (od stycznia 2002 r., jak chciał po-
wód, czy od maja 2002 r., jak przyjęła pozwana).
Na podstawie dokonanych ustaleń Sąd Okręgowy ocenił, że powództwo jest
uzasadnione jedynie częściowo. Skoro pozwana Spółka zawarła z powodem 20
czerwca 2001 r. umowę o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy, to w okre-
sie 12 miesięcy od ustania stosunku pracy powód był obowiązany do powstrzymania
się od prowadzenia działalności konkurencyjnej wobec Spółki, a także od świadcze-
nia pracy, niezależnie od jej podstawy prawnej, na rzecz innego podmiotu prowadzą-
cego taką działalność. Zgodnie z § 2 tej umowy w zamian za powstrzymanie się od
działalności konkurencyjnej w okresie 12 miesięcy od ustania stosunku pracy powo-
dowi miało przysługiwać odszkodowanie, płatne w miesięcznych ratach, w wysokości
90% wynagrodzenia obliczonego według zasad obowiązujących przy ustalaniu ekwi-
walentu za urlop wypoczynkowy. Odszkodowanie to powinno być płacone z dołu w
terminach wypłaty wynagrodzenia za pracę. Za nietrafny Sąd uznał zarzut powoda,
że umowa z 20 czerwca 2001 r. o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy
była związana z umową o pracę na stanowisku dyrektora pionu samodzielnych jed-
nostek organizacyjnych TP SA. Umowa ta nie określała bowiem stanowiska pracy, z
jakim jest związana, a zatem dotyczyła pracy powoda w TP SA w ogólności (na
wszystkich stanowiskach). Odnosiła się ona do czasu po ustaniu stosunku pracy, co
nastąpiło dopiero 30 kwietnia 2002 r., gdy powód przestał pracować na stanowisku
doradcy członka zarządu TP SA.
Sąd Okręgowy miał na uwadze, że pozwana TP SA mogła zawrzeć umowę o
zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy z każdym swoim pracownikiem. Po-
zwalają jej na to zarówno przepisy Kodeksu pracy, jak również uchwała [...] zarządu
TP SA z 11 kwietnia 2001 r. w sprawie zasad zawierania z pracownikami TP SA
4
umów o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. Do uprawnień pracodawcy
należy decyzja, którego pracownika uznać za osobę mającą dostęp do istotnych in-
formacji i dokumentów, z którym zawrzeć umowę o zakazie konkurencji po ustaniu
stosunku pracy, na jaki czas zawrzeć umowę oraz jak określić kwotę odszkodowania,
byleby była zgodna z minimalną stawką określoną w art. 1012
§ 3 k.p. Pozwana mo-
gła zawrzeć taką umowę z każdym pracownikiem, który posiadał z jej punktu widze-
nia dostęp do istotnych informacji. Taką osobą mógł być również doradca członka
zarządu. Umowa o zakazie konkurencji została zawarta przez strony 20 czerwca
2001 r. i zgodnie z § 1 tej umowy w okresie 12 miesięcy od ustania stosunku pracy
powód był zobowiązany do powstrzymania się od prowadzenia działalności konku-
rencyjnej wobec pozwanej Spółki, co dotyczyło jego stosunku pracy w TP SA. Sąd
uznał, że pozwana nie miała potrzeby zawierania z powodem kolejnej umowy o za-
kazie konkurencji, kiedy był już zatrudniony na stanowisku doradcy członka zarządu.
Umowa określała wysokość odszkodowania należnego powodowi po ustaniu
stosunku pracy (§ 2 ust. 1 umowy). Powód do 31 grudnia 2001 r. osiągał wynagro-
dzenie w kwocie 25.500 zł, natomiast w okresie od 1 stycznia 2002 r. do 30 kwietnia
2004 r. w kwocie 1.000 zł. Uwzględniając treść art. 172 k.p. Sąd wyliczył, że przy 12-
miesięcznym okresie rozliczeniowym przeciętne wynagrodzenie powoda wyniosło
17.333,33 zł miesięcznie (8 x 25.500 zł + 4 x 1.000 zł = 208.000 zł : 12 = 17.333,33
zł). Zgodnie z § 2 umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy powodowi
przysługiwało odszkodowanie w wysokości 90% wynagrodzenia obliczanego według
zasad obowiązujących przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczyn-
kowy, a więc 15.600 zł (17.333,33 zł x 90%). Natomiast przy 8-miesięcznym okresie
rozliczeniowym średnie wynagrodzenie powoda wyniosło 13.250 zł (4 x 25.500 zł +
4x 1.000 zł = 106.000 zł : 8 = 13.250 zł), a 90% tak wyliczonej kwoty stanowiło
11.925 zł. Tę ostatnią kwotę Sąd Okręgowy przyjął do dalszych wyliczeń odszkodo-
wania.
Biorąc pod uwagę treść art. 1012
§ 3 k.p. Sąd Okręgowy stwierdził, że powód
z tytułu zakazu konkurencji po ustaniu stosunku pracy nie mógł otrzymać kwoty niż-
szej niż 3.312,50 zł (13.250 zł x 0,25). Jednocześnie, skoro pozwana wypłaciła po-
wodowi w 2002 r. tytułem odszkodowania za powstrzymanie się od działalności kon-
kurencyjnej osiem miesięcznych rat po 900 zł każda, to od wyliczonego odszkodo-
wania (odniesionego do średniego miesięcznego wynagrodzenia), wynoszącego
11.925 zł, należało, według Sądu, odjąć wypłaconą kwotę 900 zł. Pozwana powinna
5
zatem wypłacić powodowi 8 miesięcznych rat po 11.025 zł każda. Sąd zasądził na
rzecz powoda osiem kwot po 11.025 zł za okres od maja do grudnia 2002 r. z odset-
kami, oddalając powództwo w pozostałej części (powód domagał się odszkodowania
w kwocie po 22.950 zł miesięcznie za dwanaście miesięcy od stycznia do grudnia
2002 r.)
Za nietrafny Sąd uznał zarzut pozwanej, że skoro po rozwiązaniu z nią sto-
sunku pracy powód podjął pracę w Spółce, w której TP SA była w 100% udziałow-
cem, to niezależnie od postanowień umowy o zakazie konkurencji społecznie nie-
uzasadnione byłoby płacenie dodatkowo powodowi wysokiego odszkodowania za
czas pracy w innej spółce Grupy Kapitałowej TP. W ocenie Sądu nie była to bowiem
ze strony powoda działalność konkurencyjna wobec pozwanej i dlatego należało mu
się odszkodowanie zgodnie z § 2 ust. 1 umowy z 20 czerwca 2001 r. o zakazie kon-
kurencji po ustaniu stosunku pracy.
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżyły obie strony.
Powód - w części oddalającej powództwo, co do kwoty 180.000 zł, zarzucając
naruszenie prawa materialnego polegające na błędnej wykładni § 2 ust. 1 umowy
stron z 20 czerwca 2001 r., przez przyjęcie, że użyte przez strony sformułowanie
„ustanie stosunku pracy” odnosi się do całego zatrudnienia powoda w TP SA, a nie
tylko do zatrudnienia na stanowisku dyrektora pionu samodzielnych jednostek orga-
nizacyjnych TP SA. Apelujący zarzucił ponadto, że sprzecznie z materiałem dowo-
dowym przyjęto, iż nie przysługuje mu odszkodowanie za pierwsze cztery miesiące
2002 r., a także błędnie ustalono wysokość wynagrodzenia za pracę, stanowiącego
podstawę wyliczenia odszkodowania, które powinno wynosić 22.950 zł zamiast
11.025 zł. Powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na jego
rzecz kwot po 22.950 zł za 12 miesięcy 2002 r.
Strona pozwana zaskarżyła wyrok w części uwzględniającej powództwo, wno-
sząc o jego zmianę i oddalenie powództwa w całości. Zarzuciła naruszenie art. 1012
k.p. oraz § 7 i § 8 ust. 1 i 2 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8
stycznia 1997 r. w sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowe-
go, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pienięż-
nego za urlop (Dz.U. Nr 2, poz. 14 ze zm.), a także naruszenie art. 8 k.p. oraz do-
konanie ustaleń sprzecznych z materiałem dowodowym. Zdaniem strony pozwanej,
skoro wynagrodzenie powoda na 30 kwietnia 2002 r. wynosiło 1.000 zł miesięcznie,
to zgodnie z § 7 i 8 rozporządzenia MPiPS z 8 stycznia 1997 r. za podstawę obliczeń
6
odszkodowania należało przyjąć kwotę 1.000 zł jako wynagrodzenie otrzymywane
przez powoda przez ostatnie 3 miesiące zatrudnienia u strony pozwanej, a nie odno-
sić się do wynagrodzenia z ostatnich 12 miesięcy. Wypłacenie powodowi dodatko-
wego odszkodowania - ponad kwoty po 900 zł za 8 miesięcy - pozostawałoby w
sprzeczności z zasadą słuszności i stanowiłoby nadużycie prawa podmiotowego
przez powoda. Został on bowiem bezpośrednio po ustaniu stosunku pracy z TP SA
zatrudniony w spółce - córce z wysokim wynagrodzeniem i zawarciem umowy o za-
kazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. W tym samym czasie pracował w TP
SA i nie miał żadnej potrzeby szukania pracy u konkurencji. Od 1 stycznia 2002 r.
powód został zatrudniony w TP S. Spółce z o.o. z siedzibą w G. na stanowisku pre-
zesa zarządu i równocześnie od 1 stycznia do 30 kwietnia 2002 r. był doradcą
członka zarządu TP SA. Strona pozwana wniosła o oddalenie apelacji powoda, pod-
nosząc, że umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy zawarta z powo-
dem nie określała stanowiska pracy, jakiego dotyczyła - posługiwała się tylko poję-
ciem ustania stosunku pracy, co nastąpiło 30 kwietnia 2002 r.; na tę datę powód
otrzymywał tytułem wynagrodzenia 1.000 zł miesięcznie i tyle też wynosiło jego wy-
nagrodzenie liczone jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy.
Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie wyro-
kiem z 27 października 2005 r. [...] na skutek uwzględnienia apelacji powoda od wy-
roku Sądu Okręgowego zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził od po-
zwanej Telekomunikacji Polskiej SA w W. na rzecz powoda Jana R. po 22.950 zł z
ustawowymi odsetkami za okres od stycznia do kwietnia 2002 r. (łącznie za cztery
miesiące) oraz po 22.050 zł z ustawowymi odsetkami za okres od maja do grudnia
2002 r. (łącznie za osiem miesięcy) (punkt I). Ponadto oddalił apelację powoda w
pozostałej części (punkt II) i apelację strony pozwanej w całości (punkt III) oraz
orzekł o kosztach procesu (punkt IV). Sąd Apelacyjny uznał, że apelacja powoda jest
niemal w całości uzasadniona, zaś apelacja strony pozwanej jest w całości nieuza-
sadniona. Stan faktyczny ustalony przez Sąd Okręgowy jest w istocie bezsporny.
Strony zawarły 20 czerwca 2000 r. umowę o pracę, na mocy której powód został za-
trudniony na stanowisku dyrektora do spraw samodzielnych jednostek organizacyj-
nych, a także umowę o zakazie konkurencji i podejmowania dodatkowego zatrudnie-
nia w okresie zatrudnienia. Zgodnie z kolejną umową o pracę z 31 października 2000
r. powód objął stanowisko dyrektora pionu samodzielnych jednostek organizacyjnych
TP SA za wynagrodzeniem 25.500 zł miesięcznie, z prawem do rocznej premii zada-
7
niowej. Było to zatrudnienie w pełnym wymiarze na czas nieokreślony. W dniu 11
kwietnia 2001 r. zarząd TP SA podjął uchwałę [...] w sprawie zasad zawierania z pra-
cownikami TP SA umów o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. Uchwała
ta precyzowała między innymi krąg pracowników, których umowy takie mogą doty-
czyć, sytuacje, w jakich należy je zawierać oraz zasady ich zawierania. Uchwała
różnicowała bowiem, w zależności od usytuowania pracownika w hierarchii służbo-
wej, pułap odszkodowania, maksymalną długość okresu trwania zakazu oraz długość
okresu ewentualnego wypowiedzenia umowy o zakazie konkurencji. Dyrektorowi
pionu TP SA można było zaproponować nie dłuższy niż dwunastomiesięczny okres
obowiązywania zakazu konkurencji za odszkodowaniem nie wyższym niż 90% wy-
nagrodzenia obliczonego jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy. Okres wypowie-
dzenia takiej umowy miał wynosić 3 miesiące. Natomiast w odniesieniu do doradców
członków zarządu przewidywany uchwałą okres trwania umowy mógł wynosić mak-
symalnie 9 miesięcy, odszkodowanie sięgać 75% wynagrodzenia, a okres wypowie-
dzenia miał wynosić 2 miesiące.
Na podstawie tej uchwały zarządu strony zawarły 20 czerwca 2001 r. umowę
o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. Powód zobowiązał się, że w okre-
sie 12 miesięcy od ustania stosunku pracy powstrzyma się od prowadzenia działal-
ności konkurencyjnej wobec pozwanej i z tego tytułu otrzyma odszkodowanie w wy-
sokości 90% wynagrodzenia w ratach miesięcznych płatnych z dołu w terminach wy-
płaty wynagrodzenia za pracę, pod warunkiem złożenia oświadczenia o przestrzega-
niu zakazu. Uzgodniono też możliwość wypowiedzenia umowy przez TP SA za 3-
miesięcznym okresem wypowiedzenia. W § 7 umowy strony przewidziały, że „przy
interpretacji umowy należy brać pod uwagę zgodny zamiar stron w momencie jej
zawierania, cel umowy, słuszne interesy stron, a także obyczaje powszechnie re-
spektowane w dziedzinie regulowanej umową". Umowę z 20 czerwca 2001 r. o zaka-
zie konkurencji w imieniu pozwanej Spółki podpisali dwaj członkowie zarządu; prze-
słuchani w charakterze świadków przed Sądem Apelacyjnym zgodnie zeznali, że
umowa, jaką zawarli z powodem, została zawarta z nim jako dyrektorem pionu, co
miało zabezpieczyć interesy TP SA w przyszłości. Obaj świadkowie byli zdania, że w
przypadku zmiany sytuacji pracowniczej powoda możliwe było zmodyfikowanie tej
umowy. Pamiętali też przypadki, gdy pracownik po odejściu ze stanowiska otrzymy-
wał odszkodowanie z klauzuli konkurencyjnej, a równocześnie nadal pracował w TP
SA, a następnie w spółce-córce.
8
Oceniając zgromadzone dowody Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że
umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy zawarta 20 czerwca 2001 r.
dotyczyła zajmowanego przez powoda stanowiska dyrektora pionu samodzielnych
jednostek organizacyjnych, co oznacza, że fakt dalszego zatrudnienia powoda w TP
SA po 1 stycznia 2002 r. nie wpływał na wzajemne zobowiązania stron z niej płyną-
ce. Za takim poglądem przemawia dodatkowo okoliczność, że strona pozwana
uznała za potrzebne zawarcie z powodem 6 lutego 2002 r. umowy o zakazie konku-
rencji i podejmowania dodatkowego zatrudnienia w okresie zatrudnienia na stanowi-
sku doradcy członka zarządu. Uważała zatem, że nowe stanowisko powoda wymaga
nowych regulacji w kwestii zakazu konkurencji, tym bardziej, że poprzedni stosunek
pracy ustał za porozumieniem stron 31 grudnia 2001 r.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd pierwszej instancji uprościł problem przyj-
mując, że umowa o zakazie konkurencji z 20 czerwca 2001 r. dotyczyła ustania sto-
sunku pracy powoda w TP SA w ogóle, interpretując ją zgodnie z dosłownym
brzmieniem. Nie rozważył natomiast ani znaczenia tej umowy, ani jej warunków, a
także zupełnie oderwał swe rozważania i oceny od faktu, że 31 grudnia 2001 r. sto-
sunek pracy powoda na dotychczasowym (dyrektorskim) stanowisku ustał. Stwier-
dzenie, że po tej dacie strona pozwana nie miała potrzeby zawierania z powodem
nowej umowy o zakazie konkurencji jest pozbawione logicznego związku z tymi oko-
licznościami i jawi się jako zupełnie dowolne na tle zebranych w sprawie dowodów,
ocenionych według kryteriów wynikających z art. 65 k.c. Dlatego Sąd Apelacyjny
uznał racje powoda, który twierdził, że wobec rozwiązania umowy o pracę na stano-
wisku dyrektora pionu samodzielnych jednostek organizacyjnych TP SA z końcem
grudnia 2001 r., przez cały 2002 r. powinien co miesiąc otrzymywać umówione od-
szkodowanie za powstrzymanie się od działalności konkurencyjnej. Sąd podzielił
również stanowisko powoda, że fakt jego zatrudnienia od 1 stycznia 2002 r., zarówno
w TP SA na stanowisku doradcy członka zarządu, jak i w TP S. Spółce z o.o. w G., w
której TP SA miała 100% udziałów, nie może wpływać na zasady rozliczeń między
stronami.
W postępowaniu apelacyjnym ustalono, że wynagrodzenie powoda, wyliczone
według zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wy-
poczynkowy, na 31 grudnia 2001 r. wynosiło 29.707 zł miesięcznie. Powód do rozli-
czeń przyjął kwotę 25.500 zł miesięcznie, co oznacza, że 90% tej sumy wynosi
22.950 zł. Taką kwotę powinien otrzymać tytułem spornego odszkodowania przez 12
9
miesięcy 2002 r. Od maja do grudnia 2002 r. strona pozwana wypłacała powodowi
tytułem odszkodowania po 900 zł miesięcznie. O tę kwotę należało pomniejszyć od-
szkodowanie za ten okres, co uzasadniało zasądzenie za tę część roku (osiem mie-
sięcy) po 22.050 zł miesięcznie.
Odnosząc się do apelacji strony pozwanej, Sąd Apelacyjny stwierdził, że chy-
biony jest zarzut naruszenia art. 8 k.p. Pozwana łączyła ten zarzut z faktem zatrud-
nienia powoda po 1 stycznia 2002 r. jednocześnie w TP SA i w TP S. Spółce z o.o. w
G., w której TP SA jest jedynym wspólnikiem. W obu tych spółkach powód uzyskiwał
dochody w postaci wynagrodzenia za świadczoną pracę. Zdaniem Sądu Apelacyjne-
go, strona pozwana miała możliwość negocjowania z powodem kwestii wysokości
odszkodowania wypłacanego po 1 stycznia 2002 r. w związku z zatrudnieniem go na
innym stanowisku oraz w innej spółce wchodzącej w skład Grupy Kapitałowej TP.
Ponadto sytuacja powoda nie stanowiła precedensu. Nie było zatem rzeczywistych
przesłanek, które nakazywałyby potraktowanie powoda w sposób odmienny od in-
nych pracowników, skoro tak znaczący podmiot jak TP SA, dysponujący fachową
obsługą prawną, zgodził się de facto na taką sytuację, a co do zasady uważał, że
zawarta z powodem umowa o zakazie konkurencji wymaga kontynuacji do 31 grud-
nia 2002 r. Strona pozwana w swej apelacji nie sprecyzowała, na czym miałoby w
przypadku uwzględnienia powództwa polegać nadużycie prawa przez powoda, ani
też co oznacza w jej pojęciu zasada słuszności i jakie jest jej uzasadnienie prawne.
Nie da się bowiem zaprzeczyć, że wynagrodzenie otrzymywane przez powoda w
2002 r. było ekwiwalentem za świadczoną pracę. Powoływanie się przez stronę po-
zwaną w postępowaniu apelacyjnym na umowy o zakazie konkurencji po ustaniu
zatrudnienia z innymi pracownikami jest w tym kontekście bez znaczenia.
Powyższy wyrok zaskarżył w całości skargą kasacyjną pełnomocnik strony
pozwanej. Jako podstawy skargi kasacyjnej wskazano: 1) naruszenie prawa mate-
rialnego, mianowicie: a) art. 1012
k.p., przez błędną wykładnię i przyjęcie obowiązku
wypłaty odszkodowania z tytułu umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku
pracy przez pozwaną Spółkę, niebędącą pracodawcą powoda, w czasie trwania sto-
sunku pracy w określonej jednostce będącej pracodawcą istniejącym jedynie w
strukturze organizacyjnej pozwanej Telekomunikacji Polskiej SA; b) błędną wykładnię
§ 14 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 stycznia 1997 r. w
sprawie szczegółowych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypła-
cania wynagrodzenia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop (Dz.U.
10
Nr 2 poz. 14 ze zm.) w związku z § 2 umowy o zakazie konkurencji po ustaniu za-
trudnienia z 20 czerwca 2001 r., w związku z ustaleniem w umowie należnego powo-
dowi odszkodowania w wysokości 90% wynagrodzenia obliczonego według zasad
obowiązujących przy ustalaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy, a
nie 90% wynagrodzenia obowiązującego w dacie zawarcia umowy o zakazie konku-
rencji po ustaniu stosunku pracy; c) błędną wykładnię art. 3 k.p. co do określenia
pracodawcy i jego obowiązków w sytuacji, gdy umowę o zakazie konkurencji po
ustaniu stosunku pracy zawarła z powodem spółka Telekomunikacja Polska SA a nie
pracodawca, z którym powód miał zawartą umowę o pracę, zaś umowa dotyczyła
stosunku pracy istniejącego u jakiegokolwiek pracodawcy funkcjonującego w pozwa-
nej Spółce; 2) naruszenie prawa procesowego, art. 233 § 1 k.p.c., wskutek dokona-
nia wadliwych ustaleń zakresu obowiązywania umowy o zakazie konkurencji po
ustaniu stosunku pracy, błędnego ustalenia co do postanowień umowy o zakazie
konkurencji po ustaniu stosunku pracy oraz co do struktury organizacyjnej pozwanej,
które to ustalenia miały istotny wpływ na rozstrzygnięcie i uwzględnienie roszczenia
powoda dotyczącego wypłaty odszkodowania, także w zakresie wyliczenia wysoko-
ści tego odszkodowania.
Pełnomocnik strony skarżącej wniósł o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpo-
znania z uwagi na to, że w sprawie występuje istotne zagadnienie prawne oraz ist-
nieje potrzeba dokonania wykładni przepisów prawa budzących wątpliwości. Według
pełnomocnika strony pozwanej naruszenie przepisów procesowych oraz błędna wy-
kładnia prawa materialnego mają doniosłe znaczenie dla praktyki sądowej, w szcze-
gólności przy ustaleniu prawa do odszkodowania pracownika z tytułu umowy o zaka-
zie konkurencji po ustaniu stosunku pracy jeszcze w czasie trwania stosunku pracy u
tego samego pracodawcy, w tym w przypadku zawarcia umowy o zakazie konkuren-
cji po ustaniu stosunku pracy ze spółką prawa handlowego, która nie była pracodaw-
cą powoda w rozumieniu art. 3 k.p. Rozstrzygnięcie przedstawionej problematyki
przez Sąd Najwyższy pozwoli, zdaniem skarżącej, na wyeliminowanie rozbieżności i
wątpliwości w orzecznictwie sądowym i prawidłowe ustalenie wysokości odszkodo-
wania przysługującego pracownikowi. Ważne jest także ustalenie przez Sąd Najwyż-
szy zasady liczenia odszkodowania w przypadku zmiany treści stosunku pracy i za-
warcia kolejnej umowy o pracę dokonanych po zawarciu umowy o zakazie konkuren-
cji po ustaniu stosunku pracy, ale przede wszystkim ustalenie zasady co do wypłaty
odszkodowania pomimo trwania stosunku pracy u danego pracodawcy. Skarżący
11
wniósł o uwzględnienie skargi kasacyjnej i uchylenie zaskarżonego wyroku w całości
oraz zmianę zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego i Sądu Okręgowego oraz od-
dalenie powództwa w całości, ewentualnie o uwzględnienie skargi kasacyjnej i uchy-
lenie zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpo-
znania przez Sąd Apelacyjny lub przez Sąd Okręgowy.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna jest częściowo uzasadniona. Sąd Najwyższy nie rozważał
zasadności zarzutu naruszenia zaskarżonym wyrokiem art. 233 § 1 k.p.c. „wskutek
dokonania wadliwych ustaleń faktycznych”. Przepis ten jednoznacznie reguluje kwe-
stię oceny wiarygodności i mocy dowodów, a tymczasem - zgodnie z art. 3983
§ 3
k.p.c. - podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być zarzuty dotyczące ustalenia faktów
i oceny dowodów. Sąd Najwyższy nie może w związku z tym rozpoznać skargi kasa-
cyjnej w tym zakresie, w jakim skarżący kwestionuje w niej prawidłowość dokona-
nych ustaleń faktycznych w związku z naruszeniem zasady swobodnej oceny dowo-
dów.
Nie jest również uzasadniony zarzut naruszenia art. 3 k.p. przez błędne okre-
ślenie pracodawcy powoda i jego obowiązków wynikających z umowy o zakazie kon-
kurencji. Umowę o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy mogą zawrzeć
tylko i wyłącznie strony stosunku pracy - pracodawca i pracownik - w czasie trwają-
cego stosunku pracy (art. 1012
k.p.). W sprawie z zakresu prawa pracy wytoczonej
przez pracownika pozwanym powinien być pracodawca (były pracodawca). Jak wy-
nika z ustaleń Sądów obu instancji, powód zawarł z Telekomunikacją Polską SA -
Dyrekcją Spółki, reprezentowaną przez prezesa zarządu TP SA, umowę o pracę na
stanowisku dyrektora pionu samodzielnych jednostek organizacyjnych TP SA.
Umowa o pracę przewidywała (w § 17), że w okresie zatrudnienia i po jego ustaniu
pracownik (czyli powód) zobowiązuje się do powstrzymywania od dodatkowego za-
trudnienia lub działalności, w tym w szczególności od zatrudnienia lub działalności
konkurencyjnej wobec TP SA, na warunkach określonych w odrębnych umowach.
Taką odrębną umową była - zawarta w czasie trwania umowy o pracę - umowa o
zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy z 20 czerwca 2001 r. Stroną tej
umowy była Telekomunikacja Polska SA reprezentowana przez prezesa zarządu TP
SA - tego samego, który reprezentował pracodawcę przy zawieraniu z powodem
12
umowy o pracę - oraz członka zarządu TP SA. Po rozwiązaniu - za porozumieniem
stron - umowy o pracę na stanowisku dyrektora pionu samodzielnych jednostek or-
ganizacyjnych TP SA powód niezwłocznie zawarł z Telekomunikacją Polską SA -
Dyrekcją Spółki umowę o pracę na stanowisku doradcy członka zarządu TP SA. Przy
zawieraniu tej umowy pracodawcę reprezentował również prezes zarządu TP SA.
Strona pozwana twierdzi w skardze kasacyjnej, że umowa o zakazie konku-
rencji została zawarta z innym podmiotem niż obydwie umowy o pracę (najpierw na
stanowisku dyrektora pionu samodzielnych jednostek organizacyjnych TP SA, póź-
niej na stanowisku doradcy członka zarządu TP SA), a mianowicie umowa o zakazie
konkurencji została zawarta ze Spółką jako taką, a obydwie umowy o pracę - z okre-
śloną jednostką organizacyjną pozwanej Spółki, Dyrekcją Spółki, mającą status pra-
codawcy w rozumieniu art. 3 k.p. Skarżąca twierdzi w związku z tym, że umowa o za-
kazie konkurencji została zawarta z innym podmiotem, a nie z pracodawcą, z którym
powód zawarł umowy o pracę.
Podnoszona w skardze kasacyjnej okoliczność, dotycząca zawarcia umowy o
zakazie konkurencji rzekomo z innym podmiotem niż pracodawca, nie ma istotnego
znaczenia prawnego (nie jest prawnie relewantna). Sama skarżąca nie twierdzi bo-
wiem, że w związku z tym umowa o zakazie konkurencji była nieważna, nieskutecz-
na albo nie wiązała stron stosunku pracy. Co więcej, uznając skuteczność zawartej z
powodem umowy o zakazie konkurencji, wypłaciła na jej podstawie odszkodowanie
za powstrzymywanie się od działalności konkurencyjnej. Sporna w sprawie była je-
dynie wysokość odszkodowania oraz okres, za jaki powinno być ono wypłacone. Nie
było natomiast sporne, kto (jaka jednostka organizacyjna Telekomunikacji Polskiej
SA) powinna to odszkodowanie wypłacić. Jedyny istotny argument prawny wyprowa-
dzany z zarzutu dotyczącego naruszenia art. 3 k.p. sprowadza się do tego, że strony
umowy o zakazie konkurencji nie określiły konkretnego stanowiska pracy, którego
umowa ta miała dotyczyć, co może być interpretowane w ten sposób, że zakaz kon-
kurencji odnosił się do ustania jakiegokolwiek stosunku pracy i na jakimkolwiek sta-
nowisku w Telekomunikacji Polskiej SA. Umowa o zakazie konkurencji nie odnosiła
się bowiem do konkretnej umowy o pracę ani też do konkretnego stanowiska, lecz
dotyczyła ogólnie ustania stosunku pracy łączącego strony tego stosunku - powoda
jako pracownika i odpowiednią jednostkę organizacyjną TP SA jako pracodawcę. Tak
sformułowane uzasadnienie naruszenia art. 3 k.p. jest nieadekwatne do treści nor-
matywnej tego przepisu. Strona pozwana nie kwestionowała, że do umowy o zakazie
13
konkurencji zawartej przez strony należy stosować przepisy Kodeksu pracy o zaka-
zie konkurencji po ustaniu stosunku pracy (w tym art. 1012
k.p.) i nie twierdziła, że za-
warła z powodem jakąś inną umowę nienazwaną (prawa cywilnego albo prawa
pracy), do której w ogóle nie powinno się stosować przepisów Kodeksu pracy o za-
kazie konkurencji, a jedynie przepisy Kodeksu cywilnego. Nie wiadomo również, w
jakim innym celu, niż określony w art. 1012
k.p., spółka prawa handlowego (niebędą-
ca pracodawcą powoda, jak twierdzi skarżąca) miałaby zawierać z nim umowę o za-
kazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy, kształtując treść tej umowy w sposób
określony w art. 1012
k.p. Co więcej, w wielu pismach procesowych strona pozwana
przedstawiając argumentację prawną mającą przemawiać za słusznością jej stano-
wiska odwoływała się bezpośrednio do treści art. 1012
k.p., co może świadczyć o
tym, że sama traktowała zawartą z powodem umowę jako umowę o zakazie konku-
rencji zawartą między pracodawcą i pracownikiem, ze wszystkimi skutkami prawnymi
wynikającymi z art. 1012
k.p. Należało zatem przyjąć, że umowę o zakazie konkuren-
cji po ustaniu stosunku pracy zawarły w istocie strony stosunku pracy. Odmienna
ocena łączącego strony stosunku prawnego musiałaby prowadzić do wniosku, że
sprawa powinna być rozpoznawana nie przez sąd pracy w postępowaniu odrębnym
w sprawach z zakresu prawa pracy, lecz przez sąd w „zwykłym” postępowaniu cywil-
nym. Argumentu co do braku kognicji sądu pracy w rozpoznawanej sprawie strona
pozwana jednak nie zgłosiła, a podnoszona przez nią argumentacja prawna zdaje się
wskazywać, że również ona traktuje umowę o zakazie konkurencji zawartą przez
strony jak umowę spełniającą ustawowe kryteria zakwalifikowania jej jako umowy
prawa pracy uregulowanej w art. 1012
k.p.
Uzasadniony jest w takiej sytuacji zarzut naruszenia tego ostatniego przepisu.
Zgodnie z jego treścią, pracodawca i pracownik mający dostęp do szczególnie waż-
nych informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę, mogą
zawrzeć umowę o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. W umowie takiej
należy określić przedmiotowy zakres zakazu konkurencji (art. 1011
§ 1 k.p.), okres
obowiązywania zakazu konkurencji oraz wysokość odszkodowania należnego pra-
cownikowi od pracodawcy. Z punktu widzenia przesłanek zastosowania art. 1012
k.p.
istotne jest to, że powód pracował nieprzerwanie do 30 kwietnia 2002 r. w Telekomu-
nikacji Polskiej SA - Dyrekcji Spółki, w tym do 31 grudnia 2001 r. na stanowisku dy-
rektora pionu samodzielnych jednostek organizacyjnych TP SA z wynagrodzeniem
25.500 zł miesięcznie, a od 1 stycznia 2002 r. - po rozwiązaniu za porozumieniem
14
stron stosunku pracy na tym stanowisku, w związku z objęciem przez powoda od 1
stycznia 2002 r. funkcji prezesa zarządu TP S. Spółki z o.o. z siedzibą w G. - na sta-
nowisku doradcy członka zarządu TP SA na podstawie dwóch kolejnych umów za-
wartych na czas określony, najpierw od 1 stycznia do 28 lutego 2002 r., następnie od
1 marca do 30 kwietnia 2002 r. W tych okolicznościach można przyjąć, że za poro-
zumieniem stron doszło do przekształcenia treści stosunku pracy, z zachowaniem
jednak ciągłości nieprzerwanego zatrudnienia u tego samego pracodawcy aż do 30
kwietnia 2002 r. Zmiana treści stosunku pracy objęła stanowisko (z dyrektora pionu
samodzielnych jednostek organizacyjnych TP SA na doradcę członka zarządu), wy-
sokość wynagrodzenia (z 25.500 zł miesięcznie na 1.000 zł miesięcznie) oraz rodzaj
umowy (z zawartej na czas nieokreślony na zawartą na czas określony). Skoro jed-
nak aż do 30 kwietnia 2002 r. miała miejsce kontynuacja zatrudnienia powoda u tego
samego pracodawcy, w Telekomunikacji Polskiej SA - Dyrekcji Spółki (strony stosun-
ku pracy pozostawały z sobą aż do 30 kwietnia 2002 r. w nieprzerwanej relacji praw-
nej o charakterze stosunku pracy), słusznie zarzuca strona pozwana w skardze ka-
sacyjnej, że umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy nie mogła roz-
począć swojego bytu prawnego wcześniej niż ustał stosunek pracy (czyli od 1 maja
2002 r.). Dlatego nie było możliwe przyznanie powodowi odszkodowania za po-
wstrzymywanie się od działalności konkurencyjnej w okresie pozostawania w stosun-
ku pracy z Telekomunikacją Polską SA - Dyrekcją Spółki, czyli od stycznia do kwiet-
nia 2002 r. włącznie. Od 1 stycznia 2002 r. nie doszło bowiem do ustania stosunku
pracy, a jedynie do istotnej zmiany jego treści, z zachowaniem nieprzerwanego za-
trudnienia u tego samego pracodawcy.
Sąd Apelacyjny zasądził na rzecz powoda odszkodowanie z tytułu umowy o
zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy także za okres, w którym powód po-
zostawał w stosunku pracy z tym samym pracodawcą. Tymczasem, jak przyjął Sąd
Najwyższy w uchwale z 7 marca 2006 r., I PZP 5/05, (OSNP 2006 nr 17-18, poz.
259), zakaz konkurencji obejmujący okres po ustaniu stosunku pracy aktualizuje się
w chwili, gdy pomiędzy stronami umowy o zakazie konkurencji nie istnieje już stosu-
nek pracy. Pracownik może być objęty zakazem konkurencji w czasie trwania sto-
sunku pracy (art. 1011
k.p.) lub po ustaniu stosunku pracy (art. 1012
k.p.). Treścią
umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy jest zobowiązanie się pra-
cownika do niepodejmowania po rozwiązaniu stosunku pracy działalności konkuren-
cyjnej wobec pracodawcy w zakresie i przez czas określony w umowie oraz zobo-
15
wiązanie się pracodawcy do wypłacenia pracownikowi z tego tytułu odszkodowania
w określonej wysokości, mającego stanowić rekompensatę zarobków utraconych
przez pracownika wskutek objęcia go ograniczeniem dotyczącym powstrzymywania
się od działalności konkurencyjnej. Istotną cechą umowy o zakazie prowadzenia
działalności konkurencyjnej po ustaniu stosunku pracy jest to, że czas jej obowiązy-
wania wykracza poza okres związania stron stosunkiem pracy. Wykonanie wynikają-
cych z umowy uprawnień i obowiązków stron następuje dopiero po rozwiązaniu sto-
sunku pracy. Umowa ta dotyczy niewątpliwie czasu po definitywnym ustaniu stosun-
ku pracy, inaczej mówiąc będący istotą tej umowy zakaz konkurencji obejmujący
okres po ustaniu stosunku pracy aktualizuje się w chwili, gdy pomiędzy stronami
umowy o zakazie konkurencji nie istnieje już stosunek pracy. Umowa ta ma bowiem
zagwarantować pracodawcy (ściślej: byłemu pracodawcy) ochronę jego interesów,
które mogłyby zostać naruszone lub zagrożone podjęciem przez pracownika (ściślej:
byłego pracownika) działalności konkurencyjnej. Istotą umowy o zakazie konkurencji
po ustaniu stosunku pracy, o jakiej mowa w art. 1012
k.p., jest zatem związanie nią
stron dotychczasowego stosunku pracy, który definitywnie ustał - a więc byłego pra-
cownika i byłego pracodawcy. Wzajemne obowiązki stron umowy (powstrzymywanie
się od działalności konkurencyjnej z jednej strony i wypłata stosownego odszkodo-
wania z drugiej strony) mają być realizowane po definitywnym ustaniu stosunku
pracy. Zakaz konkurencji, o jakim stanowi art. 1012
k.p., należy odnosić do czasu,
jaki następuje po definitywnym ustaniu stosunku pracy, choćby stosunek ten wynikał
z kilku kolejno po sobie następujących umów terminowych zanim doszło do zawarcia
umowy na czas nieokreślony albo kilku kolejno po sobie następujących umów termi-
nowych zawartych z tym samym pracodawcą bezpośrednio po ustaniu (np. za poro-
zumieniem stron jak w rozpoznawanej sprawie) umowy zawartej na czas nieokre-
ślony.
Umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy zawierana jest z od-
roczonym w czasie skutkiem prawnym. Odroczenie tego skutku następuje do chwili
ustania stosunku pracy. Chodzi przy tym o definitywne ustanie stosunku pracy, czyli
stan rzeczy (faktyczny i prawny), w którym stron umowy o zakazie konkurencji nie
wiąże już w ogóle stosunek pracy. Przyjęcie założenia, zgodnie z którym umowa o
zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy (art. 1012
§ 1 k.p.), zawarta pomiędzy
pracodawcą a pracownikiem w związku z jego zatrudnieniem na określonym stano-
wisku pracy, zaczynałaby odnosić skutek wraz z objęciem przez pracownika innego
16
stanowiska pracy u tego samego pracodawcy w związku z przekształceniem treści
stosunku pracy, a zatem mimo kontynuowania zatrudnienia, choćby na zmienionych
warunkach pracy i wynagrodzenia - prowadziłoby do sytuacji, w której umowa o za-
kazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy byłaby faktycznie wykonywana przez
strony nadal trwającego stosunku pracy, co nie tylko przeczyłoby istocie umowy o
zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy, ale również wiązałoby się z koniecz-
nością wypłacania pracownikowi przez pracodawcę umówionego odszkodowania za
powstrzymywanie się od działalności konkurencyjnej niezależnie od równolegle wy-
płacanego mu wynagrodzenia za pracę. Odszkodowanie przysługujące pracownikowi
na podstawie umowy o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy ma rekom-
pensować pracownikowi (byłemu pracownikowi) niedogodności związane z istotnym
ograniczeniem swobody wyboru nowego miejsca pracy lub rodzaju samodzielnej
działalności gospodarczej. Ten cel umowy nie byłby realizowany w przypadku wypła-
cania odszkodowania w czasie kontynuowanego zatrudnienia u tego samego praco-
dawcy.
Odmienne, od wyżej przedstawionych, skutki mogą wynikać z umowy stron;
do umowy o zakazie konkurencji stosuje się bowiem ogólną zasadę dotyczącą zo-
bowiązań umownych - wynikającą z art. 3531
k.c. zasadę swobody umów, zgodnie z
którą strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uzna-
nia, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku,
ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Istotna treść umowy zawartej przez
strony podlega ustaleniu według reguł wykładni oświadczeń woli (art. 65 k.c. w
związku z art. 300 k.p.). Strony umowy o zakazie konkurencji mogą zatem przewi-
dzieć, że odszkodowanie za powstrzymywanie się od działalności konkurencyjnej
będzie wypłacane także w okresie łączącego je stosunku pracy, równolegle z wyna-
grodzeniem za pracę. Musi to jednak wynikać jednoznacznie z umowy, a w każdym
razie sąd musi dokonać w tym przedmiocie odpowiednich ustaleń. I nie będzie to już
wówczas umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy (art. 1012
k.p.),
lecz jakaś inna umowa prawa pracy.
Częściowo uzasadnione są również zarzuty strony pozwanej dotyczące wyso-
kości zasądzonego na rzecz powoda odszkodowania. Wysokość ta nie może być
odnoszona bezpośrednio do wysokości wynagrodzenia za pracę otrzymywanego
przez powoda w okresie zatrudnienia - do 31 grudnia 2001 r. - na stanowisku dyrek-
tora pionu samodzielnych jednostek organizacyjnych (wynoszącego 25.500 zł), skoro
17
w chwili ustania stosunku pracy powód był zatrudniony na stanowisku doradcy
członka zarządu z wynagrodzeniem 1.000 zł. Nie jest jednak uzasadnione stanowi-
sko strony pozwanej, że powód powinien otrzymać tytułem odszkodowania jedynie
900 zł miesięcznie, czyli 90 % ostatnio otrzymywanego wynagrodzenia za pracę.
Stanowisko to jest bowiem sprzeczne z bezwzględnie obowiązującą regulacją
prawną. Zgodnie z art. 1012
§ 3 k.p., odszkodowanie należne pracownikowi (byłemu
pracownikowi) od pracodawcy (byłego pracodawcy) za powstrzymywanie się od
działalności konkurencyjnej nie może być niższe od 25% wynagrodzenia otrzymane-
go przez pracownika przed ustaniem stosunku pracy przez okres odpowiadający
okresowi obowiązywania zakazu konkurencji. Jest to przepis bezwzględnie jedno-
stronnie obowiązujący, co oznacza, że strony mogą w umowie przewidzieć wyższe
odszkodowanie od określonego w art. 1012
§ 3 k.p., nie mogą jednak skutecznie
umówić się, że odszkodowanie to będzie niższe.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjęto już wcześniej, że minimalna
kwota odszkodowania z art. 1012
§ 3 k.p. nie może być niższa niż 25% wynagrodze-
nia pracownika otrzymanego za okres równy okresowi trwania zakazu konkurencji
(por. wyrok Sądu Najwyższego z 21 marca 2001 r., I PKN 315/00, OSNAPiUS 2002
nr 24, poz. 596). Z dosłownego brzmienia art. 1012
§ 3 k.p. wynika, że odszkodowa-
nie nie może być niższe od 25% wynagrodzenia otrzymanego przez pracownika
przed ustaniem stosunku pracy przez okres odpowiadający okresowi obowiązywania
zakazu konkurencji. Przepis ten wyraźnie odnosi wysokość odszkodowania do wy-
nagrodzenia faktycznie otrzymanego (pobranego) przez pracownika przez okres od-
powiadający okresowi obowiązywania zakazu konkurencji, a nie wynagrodzenia, ja-
kie pracownik otrzymał w ostatnim czasie przez ustaniem stosunku pracy (np. w
ostatnim miesiącu zatrudnienia), oraz do okresu trwania zatrudnienia przed ustaniem
stosunku pracy. Minimalne odszkodowanie jest więc równe 25% kwoty rzeczywiście
otrzymanego wynagrodzenia w okresie trwania stosunku pracy odpowiadającego
okresowi obowiązywania zakazu konkurencji. Z treści przepisu wynika więc jedno-
znacznie, że minimalne odszkodowanie oblicza się na podstawie wynagrodzenia
otrzymanego w czasie trwania zatrudnienia. Ustalony umownie okres trwania zakazu
konkurencji ma znaczenie ograniczające czas zatrudnienia, za który należy liczyć
otrzymane przez pracownika wynagrodzenie. Gdyby więc pracownik był zatrudniony
przez okres dłuższy niż czas trwania zakazu konkurencji, to okres zatrudnienia, z
którego należy obliczyć otrzymane wynagrodzenie stanowiące podstawę odszkodo-
18
wania, należałoby ograniczyć do wielkości równej okresowi trwania zakazu konku-
rencji. Wykładnia językowa prowadzi więc do wniosku, że zgodnie z art. 1012
§ 3 k.p.
minimalna kwota odszkodowania nie może być niższa niż 25% wynagrodzenia
otrzymanego przez okres zatrudnienia, nie więcej jednak niż za okres równy okre-
sowi trwania zakazu konkurencji. Okres zakazu konkurencji stanowi jedynie górną
granicę okresu zatrudnienia, za który można obliczać wynagrodzenie otrzymane
przez pracownika. W rozpoznawanej sprawie oznacza to, że gdyby przyjąć - zgodnie
z umową o zakazie konkurencji - obowiązywanie tego zakazu przez 12 miesięcy po
ustaniu stosunku pracy, przy obliczaniu wysokości odszkodowania należałoby
uwzględnić nie tylko wynagrodzenie otrzymane przez powoda w okresie od stycznia
do kwietnia 2002 r., ale także wynagrodzenie otrzymane poprzednio (wcześniej),
przed styczniem 2002 r., tak, aby łączny okres zatrudnienia, brany pod uwagę przy
obliczaniu odszkodowania, był równy okresowi trwania zakazu konkurencji. Odpo-
wiednio, gdyby przyjąć, że zakaz konkurencji obowiązywał jedynie 8 miesięcy, przy
obliczaniu wysokości odszkodowania należałoby uwzględnić wynagrodzenie faktycz-
nie pobrane przez powoda przez ostatnie 8 miesięcy zatrudnienia.
Zakaz konkurencji po ustaniu stosunku pracy ustanawiany jest w interesie, ale
też na ryzyko pracodawcy (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 11 kwietnia 2001
r., III ZP 7/01, OSNAPiUS 2002 nr 7, poz. 155). Takie ryzyko pracodawcy jest w
swoisty sposób tonowane przez możliwość ograniczenia jego odpowiedzialności od-
szkodowawczej i ustalenie minimalnego poziomu odszkodowania w odniesieniu do
wynagrodzenia pobranego przez pracownika w okresie zatrudnienia. Przyjąć nato-
miast należy, że im dłuższy okres zatrudnienia pracownika, tym z reguły bardziej do-
niosły jest wzgląd na ochronę interesów pracodawcy, gdyż tym większa jest możli-
wość dostępu pracownika do szczególnie ważnych dla pracodawcy informacji. Wów-
czas odszkodowanie za powstrzymywanie się od działalności konkurencyjnej powin-
no być odpowiednio wyższe, ponieważ wzajemne świadczenie pracownika (zanie-
chanie prowadzenia działalności konkurencyjnej) ma dla pracodawcy większą war-
tość.
W razie nieuzgodnienia przez strony w umowie o zakazie konkurencji po usta-
niu stosunku pracy odszkodowania za powstrzymanie się od prowadzenia działalno-
ści konkurencyjnej (art. 1012
§ 1 k.p.), pracownikowi - zgodnie z art. 56 k.c. w
związku z art. 300 k.p. - przysługuje odszkodowanie w minimalnej wysokości okre-
ślonej w art. 1012
§ 3 k.p. (por. uchwałę Sądu Najwyższego z 3 grudnia 2003 r., III
19
PZP 16/03, OSNP 2004 nr 7, poz. 116). Jeżeli jednak strony w umowie o zakazie
konkurencji uzgodniły wyższe odszkodowanie niż minimalne, wówczas należy przy-
jąć umowną, a nie ustawową jego wysokość. W przypadku umowy o zakazie konku-
rencji po ustaniu zatrudnienia zawartej przez strony ustalenia i oceny wymaga, jakie
znaczenie przypisać postanowieniu umownemu, według którego w okresie 12 mie-
sięcy od ustania stosunku pracy powodowi miało przysługiwać odszkodowanie,
płatne w miesięcznych ratach, w wysokości 90% wynagrodzenia obliczonego według
zasad obowiązujących przy ustalaniu ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy, w szcze-
gólności czy chodzi o 90 % wynagrodzenia otrzymanego przez okres zatrudnienia
równy okresowi trwania zakazu konkurencji (zgodnie z art. 1012
§ 3 k.p., jak przyjął
Sąd Okręgowy), czy też o 90 % innego wynagrodzenia, wyliczonego - jak twierdzi w
skardze kasacyjnej strona pozwana - według reguł określonych w § 14 rozporządze-
nia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 8 stycznia 1997 r. w sprawie szczegóło-
wych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodze-
nia za czas urlopu oraz ekwiwalentu pieniężnego za urlop (Dz.U. Nr 2 poz. 14 ze
zm.).
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na pod-
stawie art. 39815
§ 1 k.p.c.
========================================