Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 21 grudnia 2006 r., III CZP 133/06
Sędzia SN Zbigniew Strus (przewodniczący)
Sędzia SN Mirosław Bączyk
Sędzia SN Antoni Górski (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa "B.", sp. z o.o. w O, przeciwko Gminie
O. o ustalenie, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym w dniu
21 grudnia 2006 r. zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Okręgowy w
Opolu postanowieniem z dnia 13 października 2006 r.:
„Czy w przypadku wniesienia sprzeciwu od negatywnego orzeczenia
samorządowego kolegium odwoławczego w trybie art. 80 ustawy o gospodarce
nieruchomościami, co jest równoznaczne z przekazaniem sprawy do sądu,
adwokat, radca prawny lub rzecznik patentowy, który wniósł ten sprzeciw,
zobowiązany jest bez wezwania do wpłacenia wymaganej opłaty stałej lub
stosunkowej uiścić tę opłatę?”
podjął uchwałę:
Po przekazaniu akt sprawy wraz ze sprzeciwem na podstawie art. 80 ust.
2 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (jedn.
tekst: Dz.U. 2004 r. Nr 261, poz. 2603 ze zm.) właściwemu sądowi przez
samorządowe kolegium odwoławcze przewodniczący wzywa do opłacenia
pozwu także wówczas, gdy sprzeciw został wniesiony przez adwokata lub
radcę prawnego.
Uzasadnienie
W dniu 20 lutego 2006 r. Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Opolu
oddaliło żądanie „B.”, spółki z o.o. w O. o ustalenie, że dokonana przez Prezydenta
Miasta O. aktualizacja opłaty rocznej z tytułu należącego do niej użytkowania
wieczystego nieruchomości gruntowej jest nieuzasadniona. Po wniesieniu
sprzeciwu od tego orzeczenia przez reprezentującego spółkę radcę prawnego, akta
sprawy zostały przekazane na podstawie art. 80 ust. 2 ustawy z dnia 21 sierpnia
1997 r. o gospodarce nieruchomościami (jedn. tekst: Dz.U. z 2004 r. Nr 261, poz.
2603 ze zm. – dalej: „u.g.n.”), Sądowi Rejonowemu w Opolu. Zarządzeniem
przewodniczącego z dnia 30 maja 2006 r. pełnomocnik powodowej spółki został
wezwany do usunięcia braków formalnych pozwu przez wskazanie wartości
przedmiotu sporu, określenie strony pozwanej i złożenie odpisu pozwu dla strony
przeciwnej. Wykonując to wezwanie, pełnomocnik powódki określił wartość
przedmiotu sporu na kwotę 19 254,75 zł i jednocześnie uiścił opłatę od pozwu w
wysokości 753 zł.
Zarządzeniem z dnia 20 czerwca 2006 r. przewodniczący zwrócił pozew z
powodu spóźnionej opłaty, której, jego zdaniem, należało dokonać, stosownie do
art. 1302
§ 1 k.p.c., przy wnoszeniu pisma zawierającego sprzeciw.
Rozpoznając zażalenie na to zarządzenie, Sąd Okręgowy w Opolu powziął
wątpliwość prawną, sprowadzającą się do pytania, czy wnosząc sprzeciw
pełnomocnik spółki miał obowiązek uiszczenia należnej opłaty bez wezwania sądu,
i przedstawił ją na podstawie art. 390 k.p.c. do rozstrzygnięcia Sądowi
Najwyższemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Ustawą z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
(Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm. – dalej „u.k.s.c.”) dokonano nowelizacji kodeksu
postępowania cywilnego m.in. przez rozszerzenie obowiązku "samoobliczania"
opłat sądowych od pism wnoszonych przez profesjonalnych pełnomocników. W
poprzednim stanie prawnym adwokat, radca prawny i rzecznik patentowy mieli
obowiązek uiszczenia bez wzywania sądu tylko wpisów stałych. Obecnie, na
podstawie art. 1302
§ 1 i 3 k.p.c., obowiązek ten dotyczy również opłat
stosunkowych. W razie nieuiszczenia tej opłaty pozew podlega zwrotowi (art. 130 §
1 k.p.c.), a środek zaskarżenia odrzuceniu (art. 130 § 3 k.p.c.).
Problem w niniejszej sprawie bierze się stąd, że podmiot kwestionujący
rozstrzygnięcie samorządowego kolegium odwoławczego nie wniósł pozwu, lecz
sprzeciw adresowany do tego kolegium. Zgodnie z art. 80 ust. 1 zdanie drugie
u.g.n., wniesienie sprzeciwu jest równoznaczne z żądaniem przekazania sprawy do
sądu powszechnego właściwego ze względu na miejsce położenia nieruchomości.
Stosownie do art. 80 ust. 2 zdanie pierwsze i ust. 3 u.g.n., kolegium przekazuje
właściwemu sądowi akta ze sprzeciwem. W razie wniesienia sprzeciwu w terminie,
orzeczenie kolegium traci moc, nawet gdy sprzeciw odnosi się tylko do części
orzeczenia.
Sąd Najwyższy podkreślił w postanowieniu z dnia 12 stycznia 2005 r., I CK
579/04 ("Biuletyn SN" 2005, nr 4, s. 15), że konsekwencją takiego unormowania
jest to, iż sąd powszechny nie sprawuje funkcji kontrolnej bądź nadzorczej na
samorządowym kolegium odwoławczym, lecz rozstrzyga spór o zasadność
dokonanej aktualizacji opłaty rocznej od użytkowania wieczystego samodzielnie, od
początku, gdyż wniosek złożony do tego kolegium zastępuje pozew (art. 80 ust. 2
zdanie drugie u.g.n.). Ustawodawca posługuje się zatem fikcją prawną wniesienia
pozwu, którego strona w rzeczywistości nie składa, wniosek bowiem, przewidziany
w art. 78 ust. 2 u.g.n., który z woli ustawodawcy „zastępuje pozew”, jest
adresowanym do kolegium żądaniem ustalenia, że aktualizacja opłaty jest
nieuzasadniona albo uzasadniona w innej wysokości. Dopiero na skutek wniesienia
sprzeciwu od orzeczenia kolegium i przekazania sprawy sądowi wniosek ten
zaczyna pełnić funkcję pozwu, podlegającego powtórnemu rozpoznaniu
merytorycznemu, tym razem na drodze sądowej.
W postępowaniu przed kolegium wniosek podlegał opłacie skarbowej (art. 79
ust. 1 zdanie drugie u.g.n.), a skoro na etapie postępowania sądowego traktuje się
go jak pozew, podlega opłacie sądowej (art. 3 ust. 2 pkt 3 u.k.s.c.), którą, zgodnie z
art. 10 u.k.s.c., należy uiścić „przy wniesieniu do sądu pisma podlegającego
opłacie”. Ponieważ pismo to nie było wnoszone do sądu, lecz do kolegium
odwoławczego, należy zgodnie z wykładnią gramatyczną przyjąć, że art. 10 u.k.s.c.
nie ma zastosowania, a tym samym, że nie może wchodzić w grę rygor określony w
art. 1302
§ 1 k.p.c. w postaci zwrotu pozwu wniesionego przez profesjonalnego
pełnomocnika, od którego nie została uiszczona należna opłata stosunkowa bez
wezwania sądu. Oznacza to, że opłacenie tego pozwu powinno nastąpić zgodnie z
ogólną zasadą określoną w art. 130 § 1 k.p.c., według której przewodniczący
wzywa do uiszczenia w terminie tygodniowym opłaty od pisma, przy czym
okoliczność, że strona jest reprezentowana przez radcę prawnego lub adwokata nie
ma w tym wypadku znaczenia. Na marginesie warto dodać, że wymienienie w tym
kontekście przez Sąd Okręgowy rzecznika patentowego było o tyle niepotrzebne,
że w rozpoznawanej kategorii spraw nie mógłby on powoda reprezentować.
Przeciwko dopuszczalności zastosowania do opłaty pozwu w takich sprawach
rygoru przewidzianego w art. 1302
§ 1 k.p.c. przemawia także powszechnie
przyjmowana reguła rozumowania prawniczego, zgodnie z którą wyjątki należy
stosować ściśle, bez możliwości rozszerzającej ich wykładni (exceptiones non sunt
exctendendae). Nie ulega wątpliwości, że przepis ten, ustanawiający obostrzenia w
zakresie uiszczania opłat, jest przepisem wyjątkowym w stosunku do zasady
ustanowionej w art. 130 § 1 k.p.c. Wbrew sugestiom Sądów obu instancji, także
argumenty natury funkcjonalnej nie usprawiedliwiają udzielenia pozytywnej
odpowiedzi na przedstawione pytanie prawne. To prawda, że jednym z ważnych
celów nowej ustawy o kosztach było przyśpieszenie i usprawnienie postępowania
sądowego m.in. w drodze rozszerzenia obowiązku "samoobliczania" opłat, należy
jednak uwzględnić, że w sprawie, która trafia na drogę sądową na podstawie art. 80
u.g.n. zazwyczaj i tak trzeba wzywać powoda do usunięcia braków formalnych
pozwu, ponieważ skierowany wcześniej do kolegium samorządowego wniosek,
który po przekazaniu akt ze sprzeciwem od orzeczenia kolegium zastępuje pozew,
najczęściej nie spełnia wszystkich wymogów stawianych pismu wszczynającemu
postępowanie przed sądem. Niniejsza sprawa jest tego przykładem i
potwierdzeniem, dlatego wzywając do uzupełnienia braków formalnych takiego
pozwu, przewodniczący powinien na podstawie art. 130 § 1 k.p.c. wezwać
jednocześnie do uiszczenia odpowiedniej opłaty, także wówczas, gdy sprzeciw
został wniesiony przez adwokata lub radcę prawnego, co w żaden sposób nie
spowoduje przedłużenia postępowania.
Z tych względów należało udzielić odpowiedzi na przedstawione do
rozstrzygnięcia zagadnienie prawne, jak w uchwale (art. 390 k.p.c.)