Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 23 stycznia 2007 r., III CZP 125/06
Sędzia SN Irena Gromska-Szuster (przewodniczący)
Sędzia SN Gerard Bieniek
Sędzia SN Iwona Koper (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa syndyka masy upadłości Spółdzielni
Mieszkaniowej "L." w K. przeciwko Ewie C. o zapłatę, po rozstrzygnięciu na
posiedzeniu jawnym w Izbie Cywilnej w dniu 23 stycznia 2007 r. zagadnienia
prawnego przedstawionego przez Sąd Okręgowy w Krakowie postanowieniem z
dnia 28 września 2006 r.:
"Czy dopuszczalne jest zgłoszenie zarzutu potrącenia przez wierzyciela
upadłego w procesie wytoczonym przeciwko niemu przez syndyka masy upadłości
w sytuacji, gdy przedstawiona do potrącenia wierzytelność została przed
wytoczeniem powództwa zgłoszona jako wierzytelność w postępowaniu
upadłościowym, a jednocześnie wierzyciel (pozwany) przy zgłoszeniu
wierzytelności przedstawił ją do potrącenia z wierzytelnością, aktualnie dochodzoną
przez syndyka pozwem?"
podjął uchwałę:
Dopuszczalne jest zgłoszenie zarzutu potrącenia przez wierzyciela
upadłego w procesie wytoczonym przeciwko niemu przez syndyka masy
upadłości w sytuacji, gdy przedstawiona do potrącenia wierzytelność została
przed wytoczeniem powództwa zgłoszona w postępowaniu upadłościowym
wraz z zarzutem potrącenia z wierzytelnością aktualnie dochodzoną przez
syndyka.
Uzasadnienie
Przedstawione Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne
powstało w sprawie z powództwa syndyka masy upadłości Spółdzielni
Mieszkaniowej „L.” w K., który domagał się zasądzenia od pozwanej Ewy C. kwoty
5264,49 zł z tytułu uzupełnienia wkładu budowlanego. Pozwana, wnosząc o
oddalenie powództwa, podniosła zarzut potrącenia z wierzytelnością dochodzoną
pozwem jej wierzytelności z tytułu poniesionych kosztów usunięcia wad i usterek
lokalu. Swoją wierzytelność w stosunku do strony powodowej pozwana zgłosiła
także w postępowaniu upadłościowym.
Sąd pierwszej instancji przyjął, że do zgłoszonego przez pozwaną zarzutu
potrącenia nie ma zastosowania art. 34 rozporządzenia Prezydenta
Rzeczypospolitej z dnia 24 października 1934 r. – Prawo upadłościowe (jedn. tekst:
Dz.U. z 1991 r. Nr 118, poz. 512 ze zm. – dalej: "Pr.upadł."), gdyż będąca jego
przedmiotem wierzytelność pozwanej nie istniała w chwili ogłoszenia upadłości
strony powodowej. Uznał, że zarzut ten podlega rozpoznaniu na podstawie
przepisów art. 498-505 k.c., oraz że spełnione zostały przesłanki przewidziane w
art. 498 § 1 k.c. z tym skutkiem, iż obie wierzytelności umarzają się do wysokości
wierzytelności niższej przysługującej stronie powodowej w stosunku do pozwanej. Z
tych względów powództwo oddalił.
Rozpoznając apelację strony powodowej, Sąd Okręgowy powziął wątpliwość
ujętą w przedstawionym zagadnieniu prawnym. (...)
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zagadnienie wpływu postępowania wywołanego zgłoszeniem wierzytelności z
jednoczesnym zgłoszeniem zarzutu potrącenia na możliwość zgłoszenia zarzutu
potrącenia w procesie wytoczonym przez syndyka masy upadłości było
przedmiotem wypowiedzi Sądu Najwyższego. W wyroku z dnia 11 września 2003 r.,
III CKN 516/01, ("Monitor Prawniczy" 2006, nr 10, s. 540) Sąd Najwyższy wyraził
pogląd, że gdy prawomocnym postanowieniem sędziego-komisarza odmówiono
uznania potrącenia, odmawiając w ogóle uznania wierzytelności pozwanego wobec
masy upadłości, niedopuszczalne było podnoszenie przez pozwanego zarzutu
potrącenia w sprawie z powództwa syndyka masy upadłości. Zwrócić jednak trzeba
uwagę, że wyrok ten zapadł w odmiennym stanie faktycznym niż w sprawie
niniejszej, gdyż Sąd Najwyższy wyrokował w sprawie, w której lista wierzytelności
została prawomocnie ustalona, a ponadto nastąpiła w niej nie tyle odmowa uznania
potrącenia, ale w ogóle odmowa uznania zgłoszonej wierzytelności. Z kolei w
uzasadnieniu wyroku z dnia 13 stycznia 2006 r., III CK 360 (nie publ.) Sąd
Najwyższy stwierdził, że zaliczenie wierzytelności, którą ma pozwany do upadłego
do określonej kategorii zaspokojenia, nie ma żadnego wpływu na dopuszczalność
potrącenia. Dopuszczalności tej nie wyklucza także odmowa uwzględnienia
potrącenia w postępowaniu upadłościowym. Nawet odmowa wpisu wierzytelności
na listę nie uniemożliwia skutecznego zgłoszenia zarzutu potrącenia w procesie z
powództwa upadłego, a wpisanie jej na listę tym bardziej wzmacnia pozycję
wierzyciela upadłego, który nie musi już dowodzić jej istnienia i wysokości. Oba te
poglądy nie uzyskały szerszej motywacji w powołanych wyrokach.
W judykaturze Sądu Najwyższego przyjmuje się, że postępowanie upadłościowe
nie jest „sprawą w toku” w rozumieniu art. 192 pkt 1 i art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c., celem
tego postępowania nie jest bowiem rozstrzygnięcie o danym roszczeniu, lecz
zaspokojenie wierzycieli przez likwidację masy upadłości i podział uzyskanych
funduszy. Jakakolwiek decyzja w przedmiocie wierzytelności, tj. jej uznanie lub
odmowa uznania, nie ma waloru rzeczy osądzonej, gdyż wydawana jest przede
wszystkim dla celów postępowania upadłościowego i może być kwestionowana we
właściwy sposób, z reguły w drodze procesu (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 30
marca 1992 r., III CZP 22/92, OSNCP 1992 r. nr 11, poz. 188, wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 18 stycznia 2006 r., V CSK 74/05, nie publ.). Stanowisko to
znajduje wsparcie w poglądach doktryny.
Odnośnie do oceny wpływu podniesionego zarzutu potrącenia na inne toczące
się postępowania przeważa w orzecznictwie pogląd, że zarzut potrącenia jest
środkiem obrony pozwanego w procesie (m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6
września 1983 r., IV CR 260/83, OSNCP 1984, nr 4, poz. 59, z dnia 11 września
1987 r., I CR 164/87, nie publ, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada
1987 r., III CZP 69/87, OSNCP 1989, nr 4, poz. 64 oraz wyroki Sądu Najwyższego z
dnia 27 lutego 2004 r., V CK 190/03 ”Biuletyn SN” 2004, nr 7, s. 10 i z dnia 7 maja
2004 r., I CK 666/03, OSNC 2005, nr 5, poz. 86). W konsekwencji uznaje się, że
podniesienie zarzutu potrącenia nie powoduje stanu zawisłości co do wierzytelności
przedstawionej do potrącenia, jak też że powaga rzeczy osądzonej orzeczenia
wydanego w procesie, w którym podniesiono zarzut potrącenia, nie obejmuje oceny
zasadności zarzutu potracenia, a więc kwestii istnienia lub nieistnienia
wierzytelności objętej zarzutem (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 września 1983,
IV CR 260/83). W uchwale z dnia 20 listopada 1987, III CZP 69/87, Sąd Najwyższy
wskazał, że nieuwzględnienie przez sąd zarzutu potrącenia nie stanowi przeszkody
w późniejszym dochodzeniu pozwem objętego tym zarzutem roszczenia. Wyjaśnił
też, że zarzut potrącenia, którego uwzględnienie stanowić może przesłankę
oddalenia powództwa, należy traktować jako element stanu faktycznego sprawy, a
więc element uzasadnienia wyroku, tymczasem powaga rzeczy osądzonej nie
rozciąga się na przesłanki rozstrzygnięcia sprawy, lecz obejmuje tylko samo
rozstrzygnięcie.
W argumentacji przytaczanej na rzecz tego poglądu – podzielanego przez Sąd
Najwyższy w obecnym składzie – przez popierającą go część doktryny wskazuje się
na brak w przepisach kodeksu postępowania cywilnego przepisu szczególnego,
nakazującego traktowanie zarzutu potrącenia inaczej niż inne zarzuty. Podnosi się
również, że skoro pomiędzy zarzutem potrącenia a powództwem wzajemnym
zachodzą określone ustawowo różnice dotyczące formy, terminu wniesienia, opłat i
skutków, to przyjęcie litispendencji i rei iudicatae w stosunku do zarzutu potrącenia
prowadziłoby do zatarcia różnic pomiędzy tymi środkami, zasada zaś racjonalności
ustawodawcy powinna prowadzić do wniosku, iż ustawowe rozróżnienie tych dwóch
instytucji jest przez ustawodawcę zamierzone i celowe. (...)
Należy zatem przyjąć, że postępowanie wywołane zgłoszeniem wierzytelności w
toku postępowania upadłościowego nie stanowi sprawy w toku w rozumieniu art.
199 § 1 pkt 2 k.p.c., a tym samym ustalenia listy wierzytelności nie korzystają z
powagi rzeczy osądzonej. Stanowisko to znajduje potwierdzenie w wielu przepisach
Prawa upadłościowego. Zgodnie z art. 62, postępowanie w sprawie wszczętej
przeciwko upadłemu przed ogłoszeniem upadłości o wierzytelność, która uległa
zgłoszeniu do masy, może być podjęte przeciwko syndykowi, jednak tylko wtedy,
gdy w postępowaniu upadłościowym sędzia-komisarz nie uznał wierzytelności, albo
gdy na skutek sprzeciwu sąd odmówił uznania. Przepis ten przewiduje więc
możliwość prowadzenia postępowania dotyczącego wierzytelności, której
prawomocnie odmówiono uwzględnienia w toku sporządzania listy wierzytelności, z
tym jednak zastrzeżeniem, że sprawa taka została wszczęta przed ogłoszeniem
upadłości, a na skutek jej ogłoszenia postępowanie zawieszono. Nie zmienia to
jednak faktu, że po podjęciu takiego postępowania badaniu podlegać będzie
jeszcze raz istnienie wierzytelności w stosunku do upadłego, co już wcześniej było
przedmiotem badania sędziego-komisarza lub sądu. Wskazać również należy, że
zgodnie z art. 169 Pr.upadł. odmowa uznania wierzytelności w całości lub części w
trybie przepisów rozdziału niniejszego nie tamuje możności jej dochodzenia
przeciwko upadłemu po zakończeniu lub umorzeniu postępowania upadłościowego.
Także więc w tym przypadku prawomocne rozstrzygnięcie w toku ustalania listy
wierzytelności nie ma wpływu na możliwość dochodzenia wierzytelności wcześniej
nieuwzględnionej.
Podsumowując dotychczasowe rozważania stwierdzić trzeba, że zapadłe w toku
postępowania zmierzającego do ustalenia listy wierzytelności rozstrzygnięcia
nieuwzględniające zgłoszonych wierzytelności nie korzystają z powagi rzeczy
osądzonej. Jest to uzasadnione ze względu na specyfikę postępowania
upadłościowego, w którym zgłoszenie wierzytelności ma charakter egzekucyjny, a
nie rozpoznawczy. Tym bardziej więc nie można mówić o niedopuszczalności
zgłoszenia przez wierzyciela upadłego w procesie wytoczonym przeciwko niemu
przez syndyka masy upadłości zarzutu potrącenia opartego na wierzytelności
zgłoszonej przez niego w postępowaniu upadłościowym wraz zarzutem potrącenia
w sytuacji, w której lista wierzytelności – jak w sprawie niniejszej – nie jest jeszcze
prawomocna.
Samo zgłoszenie zarzutu potrącenia przy zgłoszeniu wierzytelności nie powoduje
umorzenia się wierzytelności przedstawionych do potrącenia; dopiero prawomocne
postanowienie sędziego-komisarza lub sądu rozpoznającego ewentualne sprzeciwy
spowoduje wzajemne umorzenie wierzytelności. Potrącenie nie odnosi skutku, jeśli
sędzia-komisarz lub sąd nie uznają wierzytelności albo jej zdatności do potrącenia.
Skoro więc do czasu prawomocnego ustalenia listy wierzytelności nie następuje, ze
skutkiem dla postępowania upadłościowego, umorzenie przedstawionych do
potrącenia wierzytelności, to nic nie stoi na przeszkodzie zgłoszeniu takiej
wierzytelności w innym procesie. Czym innym jest przy tym samo podniesienie
zarzutu potrącenia, a czym innym możliwość jego uwzględnienia.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy podjął uchwalę, jak na wstępie.