Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CSK 346/06
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 stycznia 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Mirosława Wysocka (przewodniczący)
SSN Barbara Myszka
SSN Tadeusz Żyznowski (sprawozdawca)
Protokolant Katarzyna Jóskowiak
w sprawie z powództwa "G. P." Towarzystwa Ubezpieczeń SA w W.
przeciwko I. Z.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 30 stycznia 2007 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 6 lipca 2006 r.,
oddala skargę kasacyjną i zasądza od strony powodowej na
rzecz pozwanego I. Z. kwotę 3945 zł (trzy tysiące dziewięćset
czterdzieści pięć złotych) kosztów postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie
2
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy oddalił powództwo
i w uzasadnieniu tego wyroku przytoczył ustalenia z których wynika, że I. Z.
prowadzący działalność gospodarczą pod firmą „D." produkował klej kauczukowy i
rozprowadzał go pod swoją firmą jako klej „R ". W 1997 r. zawarł z S. S.A. ustną
umowę, na podstawie której w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa
produkowany klej kauczukowy, po opatrzeniu etykietami firmy S. S.A., pod nazwą
„T." był do tej firmy dostarczony. Na etykiecie kleju „T.", opracowywanej przez
technologa firmy S. S.A., wskazano na konieczność użycia rozcieńczalnika w
postaci benzyny lakierniczej, zaś na etykiecie kleju „R." firmy D. jako rozcieńczalnik
używana była benzyna apteczna. W dniu 31 sierpnia 2000 r. S. S.A. zawarła na
okres roku umowę ubezpieczania od odpowiedzialności cywilnej z tytułu
prowadzonej działalności z włączeniem OC za produkt z G. Polska Towarzystwem
Ubezpieczeń S.A. w W. Klej pod nazwą „T." zakupili i używali przy układaniu
parkietów m. in. M. P., K. R. i A. G. Wykonywali oni prace przeważnie w nowo
wykańczanych mieszkaniach, niezamieszkanych i nieogrzewanych, czasami też w
lokalach nowo zasiedlonych. Po wykonanych przez wymienione osoby pracach w
zakresie położenia parkietu klienci zgłaszali reklamacje, albowiem położony parkiet
odspajał się od podłoża. W dniach 17 kwietnia - 22 maja oraz 18-27 czerwca 2001
r. do firmy S. S.A. od firm i osób układających parkiety, jak też właścicieli mieszkań,
wpłynęły reklamacje kleju kauczukowego „T". W związku z tym dnia 18 czerwca
2001 r. wstrzymano sprzedaż kleju, zaś produkty znajdujące się w magazynach
odebrał pozwany Izydor Z, wystawiając faktury korygujące. W celu ustalenia
przyczyny wystąpienia szkód oraz ustalenia ich zakresu utworzono komisję złożoną
z technologa S. S.A. – M. K, do której dołączyli przedstawiciele firmy "D." – A. L., S.
S. i W. S. W pracach komisji uczestniczyła też A. S, niezależny ekspert firmy T., w
której zakresie obowiązków leżała likwidacja szkód na zlecenie towarzystwa
ubezpieczeniowego. W trakcie oględzin częściowo demontowano klepki parkietu,
oceniając jakość podłoża, zwracając uwagę na to czy nie kruszy się. Od
wykonawców komisja uzyskała informacje dotyczące okoliczności badania przez
nich przed położeniem parkietu wilgotności podłoża betonowego i klepek przed ich
położeniem. Danych tych w trakcie wizyt nie weryfikowano, nie mierzono
powierzchni zniszczonego parkietu, nie pobrano próbek kleju. W trakcie wizyt
3
stwierdzono, że w co najmniej jednym przypadku klej nie był rozcieńczany benzyną
apteczną, albowiem w pomieszczeniach znajdowały się pojemniki po innych
rozcieńczalnikach. Badanie kleju kauczukowego przeprowadzone przez
Laboratorium Aplikacyjne Firmy Chemicznej „D." S.A. w O. wykazały, że klej
kauczukowy produkowany przez pozwanego jest dobrej jakości.
Towarzystwo Ubezpieczeń G. S.A. na podstawie swych decyzji wypłaciło
odszkodowanie osobom zgłaszającym roszczenia i zwróciło się do pozwanego z
żądaniem zwrotu wypłaconego odszkodowania w kwocie 282.468,50 zł. Pozwany
odmówił zapłaty tej sumy. W dniu 30 stycznia 2003 r. l Inspektorat PZU S.A. w O
zmienił swoją uprzednio decyzję, którą to odmówił pozwanemu ochrony
ubezpieczeniowej za zaistniałe szkody i wypłacił kwotę 32.267.63 zł. Została ona
uwzględniona w ramach roszczenia regresowego.
Sąd Okręgowy nawiązując do zarzutu pozwanego o braku po jego stronie
legitymacji biernej wskazał na treść art. 828 §1 k.c. i na tej podstawie doszedł do
wniosku, że zakład ubezpieczeń, który wypłacił odszkodowania osobom, które
kupiły klej wyprodukowany przez pozwanego a sprzedawany przez S S.A. nabył
wobec pozwanego roszczenie regresowe. Uznał, że pozwany nie jest osobą, o
której mowa jest w art. 474 k.c., to jest osobą, którą S. S.A. posługiwała się przy
wykonywaniu swoich zobowiązań, i za której zobowiązania ta ostatnia
odpowiadałaby jak za działania własne.
Według Sądu Okręgowego powód nie wykazał, że przyczyna wadliwości
kleju tkwiła w jego jakości, gdyż jakości kleju nikt nie badał. Na wystąpienie szkód
w zakresie uszkodzeń parkietu, mogły mieć wpływ, poza ewentualną
nieudowodnioną złą jakością kleju, także inne czynniki takie jak: użyty
rozpuszczalnik, układanie parkietu w nowo wybudowanych i w przeważającej
części nieogrzewanych pomieszczeniach. Natomiast strona powodowa nie
udowodniła, by stosowany przez osoby poszkodowane klej miał w ogóle wadę
fizyczną i był złej jakości, co tym samym wykluczało odpowiedzialność pozwanego
z tytułu rękojmi za wady fizyczne.
W niniejszej sprawie nie można było przyjąć odpowiedzialności pozwanego
z tytułu gwarancji. Rękojmia jest reżimem odpowiedzialności ustawowej, natomiast
4
gwarancja ma swoją genezę w swobodzie kontraktowania. Same strony nie ułożyły
swego stosunku zobowiązaniowego przy zastosowaniu gwarancji, nie można
mówić o możliwości jej zastosowania w niniejszej sprawie.
Sąd Okręgowy odniósł się także do ogólnych zasad odpowiedzialności
kontraktowej (art. 471 k.c.). Nie można przyjąć odpowiedzialności pozwanego za
zaistniałą szkodę, ponieważ wykazał on, że niewykonanie lub nienależyte
wykonanie zobowiązania było następstwem okoliczności, za które nie ponosił
odpowiedzialności. Istotne było, że pozwany po otrzymaniu od S. S.A. reklamacji,
przesłał próbki kleju kauczukowego do laboratorium firmy „D." S.A. w O, gdzie
przeprowadzono badania laboratoryjne, które wykazały dobrą jakość
przedmiotowego kleju.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 19 lipca 2005 r. zmienił zaskarżony wyrok
i uwzględnił powództwo. Zdaniem tego Sądu dochodzone roszczenie jest
roszczeniem odszkodowawczym z tytułu nienależytego wykonania umowy,
a pozwany Izydor Z nie wykazał, że nienależyte wykonanie kontraktu było
następstwem okoliczności, za które nie ponosi on odpowiedzialności. Zatem
roszczenie regresowe co do zasady jest – w ocenie tego Sądu – usprawiedliwione.
Powodowe Towarzystwo wykazało poniesienie szkody w wysokości dochodzonej
pozwem.
Sąd Najwyższy w uwzględnieniu skargi kasacyjnej pozwanego Izydora Z
uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego i przekazał sprawy temu Sądowi do ponownego
rozpoznania. Sąd Najwyższy uznał, że podstawa skargi kasacyjnej przewidziana w
art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. okazała się uzasadniona bowiem dowody stanowiące
podstawę ustaleń Sądu drugiej instancji zostały przeprowadzone w toku procesu,
mimo upływu określonego w art. 47912
§ 1 k.p.c. terminu prekluzyjnego, a Sąd
odwoławczy orzekając co do istoty sprawy i czyniąc, na podstawie tych dowodów
ważkie ustalenia faktyczne, nie wskazał jakie okoliczności uzasadniały wyłączenie
prekluzji w powołanym przepisie przewidzianej.
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Apelacyjny oddalił apelację i rozstrzygnął
o kosztach procesu za instancje odwoławcze. Ramy postępowania dowodowego
w świetle stanowiska Sądu Najwyższego wyznaczają – zdaniem Sądu drugiej
5
instancji-dowody wskazane przez powodowe Towarzystwo w pozwie oraz
w odpowiedzi na pozew. Powołując w toku postępowania dowód z zeznań
świadków […] strona powodowa nie wykazała, że nie mogła powołać już w pozwie
dowodu z ich zeznań. Byli oni znani, bowiem zostali wymienieni w „raporcie
wstępnym” (k – 20) dołączonym do pozwu. Dowody te powołane w toku procesu są
– zdaniem Sądu Apelacyjnego - spóźnione a materiał dowodowy wskazany w
pozwie i w odpowiedzi na pozew nie stanowi podstawy do przyjęcia
odpowiedzialności pozwanego Izydora Z wobec Spółki „S.” S.A. z tytułu należytego
wykonania umowy i w konsekwencji spowodowania szkody. Roszczenie regresowe
przewidziane w art. 828 § 1 k.c. jest niezasadne. Niewystarczające okazały się
zeznania świadka A. S., a dla miarodajnego wyjaśnienia przyczyn zarzucanej
wadliwości kleju „T.” potrzebne były wiadomości specjalne, lecz strona powodowa
prawidłowo nie zgłosiła takiego wniosku.
Skargę kasacyjną, opartą na podstawie z art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c., wniosło
powodowe Towarzystwo Ubezpieczeń w której zarzuciło naruszenie:
1) przepisu art. 386 § 6 k.p.c. w zw. z art. 39820
k.p.c. i art. 39821
k.p.c.
poprzez nie uwzględnienie wskazań Sądu Najwyższego zawartych w uzasadnieniu
wyroku, a wiążących Sąd któremu sprawa została przekazana do ponownego
rozpoznania, co w konsekwencji nie doprowadziło do prawidłowej oceny prawnej
związanej z treścią art. 47912
§ 1 k.p.c. i skutków z tego wynikających, a tym
samym nie rozpoznania istoty sporu;
2) przepisu art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 245 k.p.c., art. 253 k.p.c. i art. 382
k.p.c. poprzez dowolną ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego - tj.
odmowy wiarygodności dowodowej, a co za tym idzie prawdziwości wniosków
określonych ekspertyzą przedstawioną przez stronę powodową, jako dokument
prywatny, a popartą zeznaniami osoby która ją sporządziła, przy jednoczesnym
uznaniu, jako dowód wiarygodny i korzystający z domniemania prawdziwości
zawartych w nim twierdzeń, identyczny co do formy dokument prywatny w postaci
analizy chemicznej, a nie poparty zeznaniami osoby czy osób ją sporządzających;
3) przepisu art. 47912
§ 1 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż w związku z określoną
tym przepisem prekluzją dowodową należało pominąć dowody nie zgłoszone przez
6
stronę powodową w pozwie w sytuacji, gdy ich potrzeba powołania wynikła później,
a spowodowana została stanowiskiem strony procesowej wyrażonym w toku
postępowania;
4) przepisu art. 232 k.p.c. poprzez wyrażenie poglądu i w konsekwencji
przyjęcie, iż prekluzja dowodowa określona w przepisie art. 47912
§ 1 k.p.c.
ogranicza uprawnienia Sądu do dopuszczenia i przeprowadzenia dowodów
wskazanych przez stronę z naruszeniem przepisów o prekluzji, co w rezultacie
doprowadziło do pominięcia przez Sąd II instancji dowodów przeprowadzonych
w toku procesu, a istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy zgodnie z zasadą prawdy
materialnej;
5) przepisu art. 328 § 2 k.p.c. poprzez niedostateczne uzasadnienie wyroku
zwłaszcza w zakresie pobudek przyjęcia istnienia prekluzji dowodowej wynikającej
z treści przepisu art. 47912
§ 1 k.p.c., jako kwestii w sprawie najbardziej istotnej
oraz dowodów wskazanych przez stronę powodową, a wykazujących wadliwość
kleju wyprodukowanego przez pozwanego.
Wskazując na powyższe strona powodowa wnosiła o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu lub innemu
Sądowi równorzędnemu do ponownego rozpoznania z zasądzeniem kosztów
procesu.
W złożonej odpowiedzi na skargę kasacyjną, pozwany I. Z. wnosił o jej
oddalenie z zasądzeniem kosztów procesu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Konstrukcja skargi kasacyjnej, której zarzuty i wywody ogniskują się wokół
wadliwego – zdaniem powodowego Towarzystwa – wypełnienia przez Sąd
Apelacyjny jego ustawowych powinności w zakresie przeprowadzenia
wnioskowanych dowodów oraz przesłanek merytorycznego orzekania – uzasadnia
odwołanie się do postanowień zawartych w art. 39820
k.p.c. Stanowi on, że sąd
któremu sprawa została przekazana, związany jest wykładnią prawa dokonaną
7
w tej sprawie przez Sąd Najwyższy. Nie można oprzeć skargi kasacyjnej od
orzeczenia wydanego po ponownym rozpoznaniu sprawy na podstawach
sprzecznych z wykładnią prawa dokonaną w tej sprawie przez Sąd Najwyższy.
W wyroku z dnia 6 kwietnia 2006 r. sygn. akt IV CSK 182/05 (k - 516), do którego
odwołują się obie strony, Sąd Najwyższy stwierdził, że dowody z zeznań świadków
[…] stanowiące podstawę ważkich ustaleń faktycznych zostały przeprowadzone
pomimo upływu terminu prekluzyjnego przewidzianego w art. 47912
§ 1 k.p.c. Sąd
Najwyższy odwołując się do aktualnego orzecznictwa (por. wyrok z dnia 8 maja
2001 r., III CKN 290/00 – OSNC 2002, nr 1 poz. 9) nie przesądził wyniku oceny
w przedmiocie prekluzji materiału procesowego, co zostało jednoznacznie
odczytane i dobitnie podkreślone (k – 535). Utrwalone jest orzecznictwo sądowe
w odniesieniu do art. 47912
§ 1 k.p.c., który jest przejawem systemu prekluzji
mającego służyć realizacji zasady koncentracji materiału procesowego
i w konsekwencji realizacji nakazu rangi konstytucyjnej (art. 45) rozpoznania
sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. Nakaz ten został – w powołanym przepisie -
postawiony na równi z zasadami funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.
Państwo – w następstwie wiążących Polskę umów międzynarodowych – przyjęło
odpowiedzialność za sprawne działanie organów wymiaru sprawiedliwości, co
potwierdzają postanowienia ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na
naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu sądowym bez
nieuzasadnionej zwłoki (Dz.U. Nr 179, poz. 843 ze zm.). Reguły przewidziane w art.
47912
§ 1 i art. 381 k.p.c. mają nawet zastosowanie do sytuacji, w której przed
sądem drugiej instancji staje kwestia oceny nieważności czynności prawnej (por.
uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 17 czerwca 2005 r., III CZP 26/5 (OSNC 2006,
nr 4, poz. 63 i powołane w uzasadnieniu dalsze orzecznictwo). Stąd waga i ciężar
gatunkowy nałożonego na stronę obowiązku podania sądowi znanych jej faktów,
dowodów i zarzutów w określonym terminie. Podzielić należy zapatrywanie
stwierdzające, że rygory systemu prekluzyjnego uzasadniają wymaganie aby strona
podała od razu wszystkie znanej jej fakty, dowody lub zarzuty, choćby nawet
w postaci twierdzeń lub zarzutów ewentualnych, a więc przytoczonych tylko na
wypadek, gdyby twierdzenia lub zarzuty zgłoszone w pierwszej kolejności nie
zostały uwzględnione. System prekluzji uzupełniony został, co obszernie naświetla
8
skarga kasacyjna, elementami dyskrecjonalnej władzy sądu orzekającego,
pozwalającej na przyjęcie i rozpoznanie spóźnionych twierdzeń o faktach, a także
wniosków dowodowych i zarzutów, jeżeli strona nie mogła przedstawić ich
wcześniej albo potrzeba ich przedstawienia powstała później. Sąd Apelacyjny
wskazał, że strona powodowa żadnej z tych okoliczności nie wykazała bowiem
dowody z zeznań – znanych jej świadków (k – 20) - mogła powołać już w pozwie.
Tejże stronie jeszcze przez wniesieniem pozwu wiadomym było, że pozwany
kwestionował żądanie co do zasady i odmówił zapłaty (k - 46).
Przytoczona w skardze kasacyjnej argumentacja dotycząca treści
odpowiedzi na pozew w tym przedstawienia szeregu dokumentów i podważenie
stanowiska wnioskowanego przez stronę skarżącą świadka A. Z. w niczym nie
podważa powyżej przytoczonego stanowiska Sądu Apelacyjnego.
Zarzucając naruszenie art. 47912
§ 1 k.p.c. strona powodowa przywołała
także jako naruszony art. 232 k.p.c., którego prawidłowe wykorzystanie nie powinno
– zdaniem skarżącego Towarzystwa - prowadzić do pominięcia przez Sąd II
instancji dowodów przeprowadzonych w toku tego procesu. Z dotychczasowego
orzecznictwa można wyciągnąć wniosek, że jedynie w szczególnych sytuacjach
procesowych o wyjątkowym charakterze sąd powinien skorzystać ze swego
uprawnienia do podjęcia i przeprowadzenia inicjatywy dowodowej (por. np.
orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1997 r. III CKN 244/97 – OSNC
1998, nr 3, poz. 52 oraz z 25 marca 1998 r., II CKN 656/97 – OSNC 1 998, nr 12,
poz. 52). Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 grudnia 2005 r., V CK
400/05 (OSP 2006, nr 11, poz. 127) wskazując, że dopuszczenie dowodu z urzędu
powinno nastąpić przede wszystkim, gdy wiadomość o konkretnych środkach
dowodowych, istotnych dla poczynienia ustaleń, poweźmie sąd drogą urzędową,
np. z oświadczenia strony lub z akt danej sprawy, nie zaś drogą pozaprocesową,
jeżeli przemawiają za tym szczególne względy, np. zapobieżenie uchybieniu
zasadzie równości (równouprawnienia) stron. Ponad przytoczoną argumentację
wskazującą na możliwość realizacji wnioskowanej, w skardze kasacyjnej
powinności działania sądu orzekającego w sytuacjach rzeczywiście wyjątkowych,
przy których jest zaangażowany interes publiczny przeciwko podzieleniu
stanowiska strony powodowej przemawiają dalsze jeszcze okoliczności. Możliwość
9
dopuszczenia dowodu z urzędu jest bardziej ograniczona w sprawach w których –
ze względu na swój charakter – wymagają podwyższonej sprawności
postępowania, a także w sprawach, w których strony reprezentowane są przez
zawodowych pełnomocników (art. 47912
§ 1, 47914
§ 2, 495 § 3 i art. 207 § 3 k.p.c.).
Nadto ocena możliwości oraz zdolności strony powodowej do działania w procesie
nie może stanowić okoliczności mającej uzasadniać dopuszczenie dowodu
z urzędu w sytuacji, gdy został on zawnioskowany przez stronę po upływie terminu
prekluzyjnego. Nie można więc podzielić w tym zakresie stanowiska wyrażonego
w skardze kasacyjnej oraz uznać, że istnieją okoliczności, które stworzyły dla sądu
orzekającego w tej sprawie obowiązek działania z urzędu i w ten sposób wyłączyć
skutki bezczynności strony wywołane upływem terminu prekluzyjnego.
Także dalsze zarzuty skargi kasacyjnej nie zasługują na uwzględnienie.
Zgłoszony w tej skardze zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. wymaga wykazania,
że kwestionowane uzasadnienie nie zawiera wszystkich elementów w tym przepisie
określonych. Tylko w takiej sytuacji można mówić, że brak ten utrudnia lub wręcz
uniemożliwia kontrolę kasacyjną. Z artykułu 39814
k.p.c. płynie wniosek, że błędne
– w rozumieniu tego przepisu – jest także uzasadnienie wadliwie sporządzone, co
nie zachodzi w rozpoznawanej sprawie. Skarżące Towarzystwo w istocie upatruje
wadliwość uzasadnienia zaskarżonego wyroku w aspekcie oceny trafności in meriti
kwestionowanego rozstrzygnięcia. Pisemne uzasadnienie odzwierciedla proces
myślowy i decyzyjny sądu orzekającego, który kończy się w chwili podpisania
sentencji orzeczenia. Można zatem stwierdzić, że to uzasadnienie orzeczenia
stanowi sprawozdanie z przebiegu tego procesu myślowego oraz decyzyjnego
a więc ma charakter czynności następczej w stosunku do samego podjęcia
i ukształtowania w ramy procesowe decyzji.
W myśl art. 3983
§ 3 k.p.c. podstawą skargi kasacyjnej nie mogą być zarzuty
dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów, którego to przepisu nie respektuje
strona powodowa zarzucając dowolną ocenę materiału dowodowego. W konkluzji
należy stwierdzić, że Sąd Apelacyjny rozpoznał sprawę i orzekł na postawie
materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji z zachowaniem
ograniczeń wynikających z prekluzji tego materiału. Skarga kasacyjna podważająca
to stanowisko nie może być uznana za opartą na uzasadnionej podstawie (art.
10
39814
k.p.c.) i dlatego podlega oddaleniu z zasądzeniem żądanych kosztów
procesu za instancję kasacyjną (art. 39821
, 391 § 1 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1
zdanie pierwsze oraz 98 § 1 i 3 k.p.c.).