Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 2 LUTEGO 2007 R.
V KK 133/06
Przepis art. 294 § 1 k.k. tylko wtedy znajduje zastosowanie w kwalifi-
kacji prawnej odnoszącej się do ciągu przestępstw (art. 91 § 1 k.k.), gdy
każde z tych przestępstw dotyczyło mienia znacznej wartości.
Przewodniczący: sędzia SN H. Gradzik (sprawozdawca).
Sędziowie SN: M. Buliński, E. Strużyna.
Prokurator Prokuratury Krajowej: B. Drozdowska.
Sąd Najwyższy w sprawie Andrzeja D. i Stanisława C., oskarżonych
z art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i z in., po rozpoznaniu w Izbie
Karnej na rozprawie w dniu 2 lutego 2007 r., kasacji, wniesionej przez
obrońcę obu oskarżonych od wyroku Sądu Okręgowego w W. z dnia 27
września 2005 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w T. z
dnia 4 maja 2004 r.,
u c h y l i ł zaskarżony wyrok w stosunku do Andrzeja D. i Stanisława C., a
na podstawie art. 536 k.p.k. w zw. z art. 435 k.p.k. także w stosunku do
Marka S. i sprawę tych oskarżonych p r z e k a z a ł Sądowi Okręgowe-
mu w W. do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym (...)
2
Z u z a s a d n i e n i a :
Andrzej D. został oskarżony o to, że w okresie od grudnia 1996 r. do
marca 1998 r. w M., działając ciągiem przestępstw, w celu osiągnięcia ko-
rzyści majątkowej – osobiście lub z pomocą Mariusza K. i Wiesława K. –
udzielił różnym osobom pomocy w zbyciu 32 samochodów pochodzących z
kradzieży, mających łącznie wartość nie mniejszą niż 841 620 zł., stano-
wiących mienie znacznej wartości, w ten sposób, że dostarczał podrobione
dokumenty własności w postaci faktur zakupu, wyciągów ze świadectw
homologacji i książeczek gwarancyjnych, na podstawie których 32 osoby
dokonały fikcyjnych rejestracji pojazdów, wyłudzając poświadczenie nie-
prawdy w dowodach rejestracyjnych, przy czym działał on w warunkach
powrotu do przestępstwa określonych w art. 64 §1 k.k. W dalszej części
zarzutu opisano każdy z 32 wypadków rejestracji skradzionych samocho-
dów z wyszczególnieniem ich właścicieli, wartości i marki oraz osób, które
dokonały rejestracji. Zarzucone w ciągu przestępstwa zakwalifikowano z
art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. oraz w zbiegu z art. 18 § 2 i 3 k.k.
w zw. z art. 270 § 1 k.k. i art. 272 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. i art. 11 § 2
k.k. oraz w zw. z art. 64 § 1 k.k.
Stanisława C. oskarżono natomiast o to, że w okresie od stycznia
1998r. do końca czerwca 1998 r. w T. i innych miastach, działając ciągiem
przestępstw, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozu-
mieniu z innymi osobami – osobiście lub z pomocą Marka K., zbył co naj-
mniej 17 pojazdów, mając świadomość, że pochodzą one z kradzieży – w
ten sposób, że dostarczył te samochody z podrobionymi oznaczeniami
identyfikacyjnymi, podrobionymi dokumentami ich nabycia i dowodami re-
jestracyjnymi, poświadczającymi nieprawdę co do prawa własności, na
miejsce sprzedaży umówionym osobom, a jeden z tych samochodów nabył
sam, przy czym łączna wartość tych samochodów wynosiła 490 000 zł, co
3
stanowiło mienie znacznej wartości. W dalszej części zarzutu opisano każ-
dy z 17 wypadków zbycia skradzionych samochodów, z wyszczególnie-
niem ich właścicieli, wartości i marki oraz osób, które je nabyły. Zarzucone
w ciągu przestępstwa zakwalifikowano z art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 294 §
1 k.k. oraz w zbiegu z art. 18 § 2 i 3 k.k. w zw. z art. 270 § 1 k.k. i art. 272
k.k. oraz w zw. z art. 91 § 1 k.k. i art. 11 § 2 k.k.
Wyrokiem z dnia 4 maja 2004 r. Sąd Rejonowy w T. uznał Andrzeja
D. za winnego popełnienia „zarzuconego mu czynu” i na podstawie art. 294
§ 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. wymierzył mu kary 6 lat pozbawienia wolno-
ści, a z mocy art. 33 § 2 k.k. – grzywnę w wysokości 200 stawek dziennych
po 50 zł. Także Stanisława C. uznał Sąd Rejonowy za winnego „zarzuco-
nego mu czynu” i na podstawie art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k.
wymierzył mu kary 4 lat pozbawienia wolności, a z mocy art. 33 § 2 k.k. –
grzywnę w wysokości 100 stawek po 50 zł.
Od powyższego wyroku obaj oskarżeni wywiedli apelacje, zaskarża-
jąc wyrok w całości. (....)
Sąd Okręgowy w W. wyrokiem z dnia 27 września 2005 r. utrzymał w
mocy zaskarżony wyrok, uznając apelacje za oczywiście bezzasadne.
W kasacji od prawomocnego wyroku obrońca Andrzeja D. zarzucił m.
in.
(...) 2. obrazę art. 433 § 1 i 2 k.p.k., przez utrzymanie w mocy wyroku Sądu
Rejonowego, pomimo jego oczywistych wad, polegających na: (...) oczywi-
stym naruszeniu prawa materialnego (powielonym przez Sąd Okręgowy),
tj. art. 91 § 1 k.k., na skutek jego błędnej wykładni i przyjęciu, jakoby prze-
pis ten stanowił normatywną podstawę postrzegania pozostających w cią-
gu zachowań jako jednego czynu, co uzasadniałoby przypisanie oskarżo-
nemu jednego tylko przestępstwa, nie zaś ich wielości, nadto zaś jego nie-
właściwe zastosowanie, polegające na zsumowaniu wartości mienia sta-
nowiącego przedmiot poszczególnych czynów pozostających w ciągu, co
4
skutkowało posłużeniem się przy kwalifikacji prawnej ciągu art. 294 § 1
k.k., który to przepis nie mógłby zostać odniesiony do żadnego spośród za-
rzuconych oskarżonemu przestępstw traktowanych z osobna; (...)
W kasacji wniesionej na korzyść skazanego Stanisława C. jego
obrońca zarzucił m. in.
1. obrazę art. 433 § 1 i 2 k.p.k., przez bezzasadne utrzymanie w mo-
cy zaskarżonego wyroku Sądu Rejonowego, pomimo jego oczywistych wad
polegających na:
(...) 4. obrazie art. 91 k.k. i art. 294 § 1 k.k., przez ich błędną wykładnię i
nieprawidłowe zastosowanie, przejawiające się w podzieleniu stanowiska
sądu pierwszej instancji co do prawidłowości kwalifikacji prawnej przypisa-
nych zachowań, co skutkowało sprzeczną z art. 455 k.p.k. rezygnacją z
poprawienia tejże kwalifikacji, przez skazanie oskarżonego za każde z po-
zostających w zbiegu przestępstw oddzielnie oraz wymierzeniu za nie jed-
nej kary, przy jednoczesnym wyeliminowaniu z podstawy prawnej orzecze-
nia art. 294 § 1 k.k. (...)
Sąd Najwyższy zważył.
Co do kasacji obrońcy Andrzeja D.
(...) Inaczej należało rozstrzygnąć w przedmiocie podniesionego w
kasacji zarzutu obrazy prawa materialnego, tj. przepisów art. 91 § 1 k.k. i
art. 294 § 1 k.k. Kwestia ta wymaga szerszego omówienia.
Jak wiadomo, konstrukcja przestępstwa ciągłego unormowana w art.
58 k.k. z 1969 r. obejmowała dwa typy zachowań przestępnych. Z pewnym
uproszczeniem można powiedzieć, że jeden z nich stanowił tzw. jednoczy-
nowe, aczkolwiek popełnione kolejnymi etapami czy też segmentami, prze-
stępstwo dokonane ze z góry powziętym zamiarem. Drugi – składał się z
wielu czynów, których nie spajał wcześniej powzięty zamiar, lecz wykorzy-
stanie tej samej trwałej sposobności popełnienia. W Kodeksie karnym z
1997 r. wydzielono z jednorodnej konstrukcji każdy z obu typów, już jako
5
odrębne instytucje prawne, określone w różnych przepisach części ogólnej.
Typ „jednoczynowy” został unormowany w art. 12 k.k. jako tzw. czyn ciągły,
a uregulowanie odpowiedzialności karnej za jego popełnienie uznano za
jedną z ogólnych zasad odpowiedzialności karnej. Typ „wieloczynowy” na-
tomiast znalazł normatywne ujęcie w art. 91 § 1 k.k., jako szczególna od-
miana realnego zbiegu przestępstw.
W akcie oskarżenia zarzucono Andrzejowi D. popełnienie szeregu
odrębnych przestępstw o tej samej kwalifikacji prawnej, popełnionych w
warunkach określonych w art. 91 § 1 k.k., bo w podobny sposób i w krót-
kich odstępach czasu. Sąd pierwszej instancji, uznając oskarżonego za
winnego ich popełnienia, podtrzymał ocenę prawną całego inkryminowa-
nego działania, jako popełnienia przestępstw, z których każde wypełniło
znamiona ustawowe określone w art. 291 § 1 k.k., art. 18 § 2 i 3 k.k. w zw.
z art. 270 k.k. i art. 272 k.k. Sąd przyjął, że przepisy te pozostają w zbiegu
kumulatywnym (art. 11 § 2 k.k.), a także, iż wszystkie czyny zostały popeł-
nione w warunkach powrotu do przestępstwa określonych w art. 64 § 1 k.k.
Sąd Okręgowy aprobował trafność kwalifikacji prawnej w tej jej części.
Zdaniem Sądu Najwyższego stanowisko to jest słuszne, gdyż ustalenia fak-
tyczne w sposób oczywisty odpowiadają znamionom ustawowym zastoso-
wanych przepisów. Skarżący, co prawda, w ramach zarzutu naruszenia art.
433 § 1 i 2 k.k., podważał przypisanie zachowań wypełniających znamiona
podżegania i udzielenia pomocy do posłużenia się fałszywymi dokumen-
tami przez inne osoby oraz wyłudzenia przez nie poświadczeń nieprawdy,
ale w swoim wywodzie nie zauważył, bądź zignorował treść ustaleń, które
w pełni uzasadniają przyjętą subsumcję. Kwestionowanie kwalifikacji praw-
nej w tej części jest więc bezzasadne.
Podstawowym jednak trzonem zarzutu autora kasacji jest podważe-
nie trafności przyjęcia, że w kwalifikacji prawnej ciągu przestępstw należa-
ło zamieścić także art. 294 § 1 k.k., w rezultacie uznania, że przedmiotem
6
udzielenia pomocy w zbyciu rzeczy pochodzących z kradzieży, było mienie
znacznej wartości. Tenże przepis, jako przewidujący najsurowsze zagroże-
nie ustawowe spośród wszystkich, składających się na kwalifikację prawną,
przyjęty został, z powołaniem się przez sąd meriti na art. 11 § 3 k.k., za
podstawę wymiaru kary.
Tak stawianemu zarzutowi kasacji nie można odmówić słuszności.
Włączenie art. 294 § 1 k.k. do kwalifikacji prawnej ciągu przestępstw w ak-
cie oskarżenia, a następnie w wyroku Sądu pierwszej instancji i wreszcie
akceptacja kwalifikacji prawnej przez sąd odwoławczy w części dotyczącej
tego przepisu, świadczy o wadliwym rozumieniu samej instytucji ciągu
przestępstw. Z brzmienia art. 91 § 1 k.k. wynika, że każde z przestępstw
należących do zbiegu wyczerpuje znamiona ustawowe tego samego typu
czynu zabronionego. Inaczej rzecz ujmując, każdy z czynów pozostających
w ciągu wypełnia znamiona przestępstwa (ewentualnie kumulatywnie zna-
miona wielu przestępstw) tego samego typu. Dlatego też budzi zdumienie,
że w kwalifikacji prawnej, która zgodnie z regułami ustawowymi dotyczą-
cymi ciągu przestępstw, ma się odnosić do każdego z nich, znalazł się tak-
że przepis art. 294 § 1 k.k., mający zastosowanie do różnych typów prze-
stępstw przeciwko mieniu (w tym do określonego w art. 291 § 1 k.k.), w sy-
tuacji, gdy popełnione one zostały w stosunku do mienia znacznej wartości
(art. 115 § 5 k.k.). Jeśli bowiem wziąć za podstawę treść poszczególnych
przypisanych oskarżonemu czynów, to żaden z przedmiotów czynności
wykonawczych – samochodów pochodzących z kradzieży, nie miał warto-
ści znacznej. Rozszerzenie zatem kwalifikacji prawnej przestępstw pozo-
stających w zbiegu o przepis art. 294 § 1 k.k. nie znajduje uzasadnienia w
ustaleniach faktycznych i stanowi uchybienie temu przepisowi, a zarazem
także art. 91 § 1 k.k.
Powód wprowadzenia w wyroku skazującym art. 294 § 1 k.k. do kwa-
lifikacji prawnej ciągu przestępstw jest wyraźnie widoczny. Sąd Rejonowy
7
wskazał go expressis verbis w opisie przypisanego zbiegu, a ściśle w sfor-
mułowaniu o pomocy w zbyciu „samochodów...przedstawiających łącznie
wartość nie mniejszą, niż 841 620 zł”. Kwota ta stanowi sumę wartości
wszystkich skradzionych, a następnie sprzedanych samochodów. Przenie-
sienie tej łącznej wartości przedmiotów czynności wykonawczych poszcze-
gólnych przestępstw należących do zbiegu, okazało się przyczyną uchy-
bienia prawu materialnemu. Trzeba podkreślić, że nie istnieje pojęcie kwali-
fikacji prawnej zbiegu przestępstw, odrębne od pojęcia kwalifikacji prawnej
każdego z przestępstw należących do zbiegu. Konstrukcja ustawowa tej
instytucji materialnoprawnej odwołuje się wyłącznie do znamion, które każ-
de z przestępstw wyczerpuje. Oznacza to, że w odniesieniu do zbiegu
przestępstw znaczenie ma tylko kwalifikacja prawna każdego z tych prze-
stępstw. Nie ma żadnych podstaw ku temu, by w procesie subsumcji, z ko-
lejnych zachowań sprawcy wypełniających znamiona określonych prze-
stępstw, tworzyć niejako ich sumę, na przykład dodając do siebie wartości
przedmiotów czynności wykonawczych i modyfikując w ten sposób kwalifi-
kację prawną w stosunku do właściwej dla każdego z przestępstw z osob-
na. Reasumując powyższe rozważania, należy stwierdzić, że przepis art.
294 § 1 k.k. tylko wtedy znajduje zastosowanie w kwalifikacji prawnej od-
noszącej się do ciągu przestępstw, o którym mowa w art. 91 § 1 k.k., gdy
każde z tych przestępstw zostało popełnione w stosunku do mienia znacz-
nej wartości. Wynika to z samej istoty ciągu przestępstw, jako konstrukcji
obejmującej czyny zabronione, o takiej samej kwalifikacji prawnej.
Konkluzja powyższego wywodu nie oznacza, że łączna wartość
sprzedanych samochodów pochodzących z przestępstwa jest w niniejszej
sprawie bez znaczenia. Przeciwnie, stanowi ona okoliczność, która powin-
na mieć bardzo istotny, w niniejszej sprawie wysoce obciążający wpływ na
treść rozstrzygnięć, ale przy wymierzaniu jednej kary za cały ciąg prze-
8
stępstw. Jak wynika z art. 91 § 1 k.k., za ciąg przestępstw sąd orzeka karę
w wysokości do górnej granicy zagrożenia zwiększonego o połowę.
Także ze sformułowania części dyspozytywnej wyroku można wno-
sić, że Sąd Rejonowy błędnie postrzegał kwalifikację prawną, jako odno-
szącą się „sumarycznie” do całego ciągu przestępstw. Określił wszystkie
przypisane oskarżonemu zachowania jako jeden czyn. Dał temu wyraz
stwierdzając w wyroku, że uznaje oskarżonego za winnego popełnienia
„zarzuconego mu czynu”, mimo, iż złożyły się na ów „czyn” 32 odrębne
przestępstwa, szczegółowo dalej opisane. Ujawniło się w tym niewłaściwe
rozumienie samej istoty ciągu przestępstw, a jego następstwem jest zarzu-
cone w kasacji uchybienie przepisom art. 91 § 1 k.k. i art. 294 § 1 k.k.
W apelacji, przy podważaniu kwalifikacji prawnej, Andrzej D. nie za-
kwestionował wprost zastosowania art. 294 § 1 k.k., ale w sytuacji, gdy w
sporządzonym osobiście środku odwoławczym zaskarżył wyrok Sądu
pierwszej instancji co do winy, a tym samym co do wszystkich rozstrzy-
gnięć w nim zawartych (art. 447 § 1 k.p.k.), to powinnością Sądu Okręgo-
wego było wszechstronne skontrolowanie prawidłowości wyroku z punktu
widzenia wszystkich podstaw odwoławczych. Niedostrzeżenie omawianego
tu uchybienia prawu materialnemu i utrzymanie w mocy zaskarżonego wy-
roku Sądu pierwszej instancji oznacza, że obarcza ono także wyrok Sądu
odwoławczego.
Wykazane uchybienie prawu materialnemu miało, bez wątpienia, ra-
żący charakter, tym bardziej, że wadliwie wprowadzony do kwalifikacji
prawnej przepis art. 294 § 1 k.k., jako przewidujący najsurowsze zagroże-
nie, spośród wszystkich składających się na kwalifikację kumulatywną
przestępstw, stał się podstawą wymiaru kary (art. 11 § 3 k.k.). Ponieważ w
drugiej instancji nie dostrzeżono tego uchybienia i nie usunięto jego skut-
ków, niezbędne w postępowaniu kasacyjnym stało się uchylenie zaskarżo-
nego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w postę-
9
powaniu odwoławczym, w celu ponownego rozpoznania apelacji, zwłasz-
cza w zakresie kwestionującym kwalifikację prawną przypisanych prze-
stępstw. Zauważyć trzeba, że również wskazanie podstawy wymiaru kary
w wyroku Sądu pierwszej instancji uchybia prawu materialnemu. Pominięto
w niej bowiem przepis art. 91 § 1 k.k., który jest nieodłącznym komponen-
tem orzeczenia o wymiarze kary za każdy ciąg przestępstw.
Uchylenie wyroku Sądu Okręgowego we wskazanym wyżej zakresie
nie pociągało potrzeby kasowania również wyroku Sądu Rejonowego i
przekazania sprawy do postępowania w pierwszej instancji. Zaistniałe na-
ruszenie prawa materialnego może zostać wyeliminowane w postępowaniu
odwoławczym. Powinnością Sądu Okręgowego będzie ponowne rozpo-
znanie apelacji w części podważającej kwalifikację prawną przypisanych
przestępstw, z uwzględnieniem, że kwestia ta podlega rozpoznaniu w za-
kresie dotyczącym wszystkich jej aspektów, gdyż apelację złożył sam
oskarżony i nie ciążył na nim obowiązek sprecyzowania zarzutów stawia-
nych rozstrzygnięciu (art. 427 § 2 w zw. z art. 447 § 1 k.p.k.). Przy ponow-
nym rozpoznaniu sprawy Sąd odwoławczy będzie związany przedstawio-
nymi wyżej zapatrywaniami prawnymi (art. 442 § 3 k.p.k. w zw. z art. 518
k.p.k.).
Co do kasacji obrońcy Stanisława C.
Kasacja ta, treścią zarzutów i argumentacją jest w znacznym zakre-
sie podobna do kasacji poprzedniej.
Zasadny natomiast jest zarzut kasacji, w którym podniesiono obrazę
art. 91 § 1 k.k. i art. 294 § 1 k.k. Został on uzasadniony takimi samymi ar-
gumentami, jak w kasacji na korzyść Andrzeja D., a wcześniej w apelacji
od wyroku Sądu Rejonowego. W odniesieniu do obu oskarżonych praw-
nomaterialna ocena zastosowania w prawomocnym wyroku obu tych prze-
pisów jest identyczna. Nie ma zatem potrzeby powtarzania motywów, dla
których, uznając trafność zarzutu, należało uchylić zaskarżony wyrok i
10
przekazać sprawę do ponownego rozpoznania, ze wskazaniami co do dal-
szego postępowania, które podano przy uwzględnieniu poprzednio omó-
wionej kasacji. (...)