Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 15 lutego 2007 r.
I UK 269/06
Na organie rentowym, który przyjął zgłoszenie do ubezpieczenia pracow-
niczego i nie kwestionował tytułu tego zgłoszenia oraz przyjmował składki,
spoczywa ciężar dowodu, że strony umowy o pracę złożyły fikcyjne oświadcze-
nia woli.
Przewodniczący SSN Katarzyna Gonera, Sędziowie S: Józef Iwulski (spra-
wozdawca), Herbert Szurgacz.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 15 lutego
2007 r. sprawy z powództwa Lidii W. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecz-
nych-Oddziałowi w G. z udziałem Anny S. o ustalenie podlegania ubezpieczeniu
społecznemu, na skutek skargi kasacyjnej ubezpieczonej od wyroku Sądu Apelacyj-
nego w Łodzi z dnia 29 marca 2006 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Ło-
dzi do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach postępowania kasacyj-
nego.
U z a s a d n i e n i e
Decyzją z dnia 3 czerwca 2004 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w
Grudziądzu stwierdził, że Lidia W. nie podlegała od dnia 1 października 2002 r. do
dnia 30 listopada 2003 r. ubezpieczeniom społecznym z tytułu zgłoszenia dokona-
nego na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony pomiędzy nią a jej
córką Anną W.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Trybunal-
skim wyrokiem z dnia 18 marca 2005 r. [...] zmienił powyższą decyzję w ten sposób,
że stwierdził, iż Lidia W. podlegała ubezpieczeniom społecznym z tytułu zatrudnienia
u Anny W. w okresie od 1 października 2002 r. do 30 listopada 2003 r. Rozstrzygnię-
cie to zostało wydane w oparciu o następujący stan faktyczny:
2
Lidia Wiaderek (urodzona 9 marca 1952 r.) od 1 stycznia 1998 r. do 30 wrześ-
nia 2002 r. podlegała ubezpieczeniu z tytułu współpracy przy prowadzeniu przez jej
męża Zbigniewa W. działalności pozarolniczej. Córka wnioskodawczyni - Anna W. od
27 grudnia 2001 r. prowadziła działalność gospodarczą, a jej główny zakład zlokali-
zowany był w G. W związku z częstymi podróżami służbowymi do Niemiec od wrześ-
nia 2002 r. miała potrzebę zatrudnienia osoby, która w Polsce trudniłaby się pozyski-
waniem polskich firm, chcących nawiązać współpracę z firmami niemieckimi oraz
która zajmowałaby się prowadzeniem bieżących spraw dotyczących jej działalności
gospodarczej. Postanowiła w związku z tym zatrudnić matkę, gdyż miała do niej zau-
fanie. Lidia W. została zatrudniona u córki od 1 października 2002 r. na stanowisku
handlowca w pełnym wymiarze czasu pracy na podstawie umowy o pracę na czas
nieokreślony. Strony ustaliły wysokość wynagrodzenia na 1.000 zł miesięcznie. Miej-
scem wykonywania pracy przez wnioskodawczynię miało być terytorium całego
kraju. Od 1 maja 2003 r. wynagrodzenie Lidii W. zostało podwyższone do 1.500 zł
miesięcznie, a od 1 lipca 2003 r. do kwoty 1.800 zł miesięcznie. Lidia W. została
poddana wstępnym badaniom lekarskim i uznano ją za zdolną do pracy. Chociaż nie
posiadała pisemnego upoważnienia do prowadzenia firmy córki ani nie otrzymała pi-
semnego wykazu należących do niej obowiązków, to w rzeczywistości wykonywała
czynności związane z zapewnieniem ciągłości w funkcjonowaniu firmy córki. Anna
W. w dniu 7 października 2002 r. zgłosiła matkę do ubezpieczeń społecznych od 1
października 2002 r. w oparciu o pracowniczy tytuł ubezpieczenia, a przez cały czas
trwania zatrudnienia opłacała za nią składki. Lidia W. przebywała na zwolnieniach
lekarskich w okresach od 15 do 25 listopada 2002 r., od 11 do 24 czerwca 2003 r.,
od 21 do 30 sierpnia 2003 r. oraz od 4 do 15 września 2003 r. Umowa o pracę po-
między stronami uległa rozwiązaniu z dniem 30 listopada 2003 r. z powodu wypo-
wiedzenia dokonanego przez pracodawcę. Przyczyną wypowiedzenia była likwidacja
stanowiska pracy, gdyż Anna W. dokonała likwidacji prowadzonej przez siebie dzia-
łalności gospodarczej z dniem 31 grudnia 2003 r. ze względu na podjęcie zatrudnie-
nia w Niemczech. Lidia W. wystąpiła do organu rentowego z wnioskiem o wypłatę
zasiłku chorobowego za okres od 13 do 15 września 2003 r., na skutek którego or-
gan rentowy przeprowadził postępowanie kontrolne co do ustalenia faktycznego
trwania stosunku pracy pomiędzy stronami, z którego sporządzono protokół z 24
maja 2004 r. Po ustaniu zatrudnienia Lidia W. wystąpiła z wnioskiem o przyznanie
świadczenia przedemerytalnego.
3
Sąd pierwszej instancji nie podzielił stanowiska organu rentowego jakoby za-
warta przez strony umowa o pracę miała na celu obejście przepisów o ubezpieczeniu
społecznym (art. 6 ust. 1 pkt ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubez-
pieczeń społecznych, jednolity tekst: Dz.U. z 2007 r. Nr 11, poz. 74 oraz art. 37k ust.
1 pkt 2 ustawy z dnia 14 grudnia 1994 r. o zatrudnieniu i przeciwdziałaniu bezrobociu,
jednolity tekst: Dz. U. z 2003 r. Nr 58, poz. 514 ze zm.) i uznał, że odwołanie ubez-
pieczonej zasługuje na uwzględnienie. W ocenie Sądu Okręgowego, umowa o pracę
zawarta pomiędzy Anną W. i Lidią W. nosi wszelkie cechy stosunku pracy określone
w art. 22 § 1 k.p. Brak dokumentu precyzującego zakres obowiązków pracowniczych
Lidii W. oraz brak pisemnego upoważnienia jej do prowadzenia spraw firmy nie może
przesądzać o nieważności umowy o pracę. Zamieszkiwanie ubezpieczonej w innej
miejscowości niż siedziba głównego zakładu pracodawcy nie ma znaczenia dla
oceny ważności umowy o pracę, skoro miejscem świadczenia pracy Lidii W. było
terytorium całego kraju. Ważność umowy o pracę potwierdza ponadto zbieg ustania
stosunku pracy z datą likwidacji przez Annę W. działalności w Polsce. Zdaniem Sądu
Okręgowego, zaaprobowanie stanowiska organu rentowego, że zatrudnienie Lidii W.
było sprzeczne z prawem prowadziłoby do działań dyskryminujących w stosunkach
pracy osób bliskich pracodawcy, co oznaczałoby w praktyce zakaz zatrudniania ta-
kich osób. Taki pogląd byłby jednak sprzeczny z określonym w art. 113
k.p. zakazem
jakiejkolwiek dyskryminacji w stosunkach pracy.
Od rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego apelację złożył organ rentowy. Wyro-
kiem z dnia 29 marca 2006 r. [...] Sąd Apelacyjny w Łodzi zmienił wyrok Sądu Okrę-
gowego i oddalił odwołanie. Według Sądu drugiej instancji, przy dokonywaniu ustaleń
faktycznych, Sąd pierwszej instancji przekroczył granice swobodnej oceny dowodów,
naruszając art. 233 § 1 k.p.c. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy dając
wiarę zeznaniom świadka i wnioskodawczyni pominął przebieg dotychczasowej ak-
tywności zarobkowej Lidii W., z którego wynikało, że w ramach zatrudnienia pracow-
niczego przepracowała ona efektywnie tylko kilkanaście miesięcy, gdyż pozostały
okres zatrudnienia obejmował urlopy wychowawcze. Uchybieniem ze strony Sądu
Okręgowego było też pominięcie kondycji finansowej działalności gospodarczej Anny
W., skoro - choć posiadała środki na wynagrodzenia pracownicze - to jej osobisty
dochód za 2003 r. wyniósł około 5.500 zł, podczas gdy dochód Lidii W. wyniósł aż
14.870 zł. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wnioskodawczyni jedynie sporadycznie wy-
konywała czynności faktyczne na rzecz córki i pomiędzy stronami nie doszło do rze-
4
czywistego wykonywania pracy w rozumieniu art. 22 § 1 k.p. Realizacja zawartej for-
malnie umowy sprowadzała się do stworzenia pozorów jej wykonywania poprzez
podpisywanie list obecności i sporadycznie rachunków oraz faktur. W konsekwencji,
Sąd drugiej instancji uznał, że przedmiotowa umowa o pracę została zawarta fikcyj-
nie, bez zamiaru świadczenia pracy przez Lidię W., a zgłoszenie jej do ubezpiecze-
nia nastąpiło jedynie pod pozorem zatrudnienia, wobec czego umowa o pracę za-
warta między stronami jest nieważna w świetle art. 58 § 1 k.c. w związku z art. 300
k.p.
Skargę kasacyjną od tego wyroku wniosła ubezpieczona, która zarzuciła naru-
szenie: 1) art. 6 k.c., przez przyjęcie, że na niej spoczywał ciężar dowodu, co do wy-
kazania, iż praca w ramach nawiązanego przez nią stosunku pracy była rzeczywiście
wykonywana, podczas gdy ciężar dowodu co do tej okoliczności powinien spoczywać
na organie rentowym, kwestionującym ważność zawartej umowy; 2) art. 58 § 1 k.c. w
związku z art. 300 k.p., polegające na jego niewłaściwej subsumcji do stanu faktycz-
nego sprawy oraz 3) art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 8 ust. 1 i art. 13 pkt 1 ustawy o systemie
ubezpieczeń społecznych, przez ich niezastosowanie do stanu faktycznego sprawy.
W uzasadnieniu skargi ubezpieczona zaznaczyła, że istnieje brak jakichkolwiek pod-
staw prawnych do uzależnienia uprawnień wynikających z ubezpieczeń społecznych
od wykazania przez uprawnionego materialnych efektów świadczenia przez niego
pracy, skoro umowa o pracę jest umową starannego działania, a nie umową rezul-
tatu. Wskazując na powyższe, skarżąca wniosła o uchylenie w całości wyroku Sądu
Apelacyjnego i przekazanie mu sprawy do ponownego rozpoznania, ewentualnie o
zmianę wyroku poprzez oddalenie w całości apelacji organu rentowego i zasądzenie
kosztów postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że nie podlega
pracowniczemu ubezpieczeniu społecznemu osoba, która zawarła umowę o pracę
dla pozoru, a więc w sytuacji, gdy przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają
świadomość, że osoba określona w umowie o pracę jako pracownik nie będzie
świadczyć pracy, a osoba wskazana jako pracodawca nie będzie korzystać z jej
pracy (por. wyrok z dnia 4 lutego 2000 r., II UKN 362/99, OSNAPiUS 2001 nr 13, poz.
449; wyrok z dnia 4 sierpnia 2005 r., II UK 321/04, OSNP 2006 nr 11-12, poz. 190
5
oraz wyrok z dnia 28 lutego 2001 r., II UKN 244/00, OSNAPiUS 2002 nr 20, poz. 496;
Prawo Spółek 2003 nr 12, z glosą J. P. Naworskiego). Przy czym nie tyle chodzi o po-
zorność oświadczenia woli w rozumieniu art. 83 § 1 k.c. (względną), a więc o ukrycie
innego, rzeczywistego oświadczenia woli, co o pozorność bezwzględną, a więc zło-
żenie oświadczenia woli dla pozoru, gdy strony w ogóle nie mają zamiaru wywołania
żadnych skutków prawnych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2000
r., II UKN 744/99, OSNAPiUS 2002 nr 8, poz. 194; OSP 2003 nr 1, poz. 10, z glosą
M. Skąpskiego). W takiej sytuacji w ogóle nie dochodzi do złożenia oświadczeń woli,
a tym samym do nawiązania stosunku pracy, a jedynie do stworzenia pozorów jego
nawiązania (do nawiązania fikcyjnego stosunku pracy, a raczej stworzenia fikcji jego
nawiązania; por. wyrok z dnia 17 grudnia 1996 r., II UKN 32/96, OSNAPiUS 1997 nr
15, poz. 275 oraz wyrok z dnia 23 marca 1999 r., II UKN 536/98, OSNAPiUS 2000 nr
10, poz. 403). Nie można jednak przyjąć pozorności oświadczeń woli o zawarciu
umowy o pracę ani działania w celu obejścia ustawy (art. 58 § 1 k.c. w związku z art.
300 k.p.), gdy pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca świadczenie to
przyjmował (wyrok z dnia 25 stycznia 2005 r., II UK 141/04, OSNP 2005 nr 15, poz.
235 oraz wyrok z dnia 5 października 2005 r., I UK 32/05, OSNP 2006 nr 15-16, poz.
249).
W rozpoznawanej sprawie Sąd pierwszej instancji ustalił, że ubezpieczona wy-
konywała obowiązki pracownicze osobiście, na ryzyko i pod kierownictwem praco-
dawcy, a ten wypłacał jej wynagrodzenie. Istnienie stosunku pracy wynikało więc nie
tyle z zawarcia umowy o pracę, co z jej rzeczywistego wykonywania w warunkach
określonych w art. 22 § 1 k.p. Sąd drugiej instancji, choć nie zanegował w ogólności
świadczenia przez ubezpieczoną pracy (sporadycznie), to jednakże odmiennie ocenił
materiał dowodowy i ostatecznie ustalił, że ubezpieczona pracy nie świadczyła.
Ocena pozorności (fikcji) umowy o pracę w wyżej wskazanym znaczeniu jest przede
wszystkim kwestią ustaleń faktycznych (por. wyrok z dnia 6 listopada 1996 r., II UKN
9/96, OSNAPiUS 1997 nr 11, poz. 201 oraz wyrok z dnia 10 września 1999 r., II UKN
7/99, OSNAPiUS 2000 nr 23, poz. 865), a te mogą być zmienione przez sąd drugiej
instancji, nawet bez przeprowadzenia postępowania dowodowego, chyba że szcze-
gólne okoliczności wymagają ponowienia lub uzupełnienia tego postępowania
(uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 23 marca 1999 r., III CZP 59/98, OSNC
1999 nr 7-8, poz. 124). Z uzasadnienia wyroku Sądu drugiej instancji należy wypro-
wadzić wniosek, że podstawową przesłanką, którą Sąd się kierował przy ocenie do-
6
wodów było przyjęcie, że „wbrew stanowisku wnioskodawczyni, organ nie miał obo-
wiązku prowadzenia dowodu, iż praca faktycznie nie była wykonywana; skoro bo-
wiem przeprowadzone postępowanie kontrolne wykazało, iż brak jest materialnych
dowodów wykonywania pracy, to na wnioskodawczyni (art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c.)
spoczywał ciężar dowodowy wykazania, iż praca była faktycznie wykonywana”. Po-
glądy te są nietrafne. Wnioskodawczyni przedstawiła bowiem dowody, z których wy-
nika zawarcie umowy o pracę i rzeczywiste świadczenie przez nią pracy. Z art. 22 §
11
k.p. nie wynika wprawdzie domniemanie prawne ani fikcja prawna zawarcia
umowy o pracę (wyrok z dnia 9 grudnia 1999 r., I PKN 432/99, OSNAPiUS 2001 nr 9,
poz. 310 oraz wyrok z dnia 23 września 1998 r., II UKN 229/98, OSNAPiUS 1999 nr
19, poz. 627), ale pisemna umowa o pracę jest dokumentem prywatnym stanowią-
cym dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w do-
kumencie (art. 245 k.p.c.). Ubezpieczona przedstawiła pisemną umowę o pracę, czyli
dowód złożenia odpowiednich oświadczeń woli (zawarcia umowy o pracę). To organ
rentowy powinien wykazać, że oświadczenia woli wynikające z tego dokumentu były
fikcyjne. Wnioskodawczyni przedstawiła też liczne dowody, z których wynika, że
pracę świadczyła. Przede wszystkim jednak istotne jest, że organ rentowy przyjął
zgłoszenie wnioskodawczyni do ubezpieczenia, nie kwestionował tytułu zgłoszenia i
przyjmował składki. W takiej sytuacji na organie rentowym spoczywa ciężar dowodu,
że strony umowy o pracę złożyły fikcyjne oświadczenia woli, a więc, że nie miały za-
miaru wywołania żadnych skutków prawnych, gdyż pracownik nie podjął wykonywa-
nia pracy, a pracodawca świadczenia tego nie przyjmował. Z tych bowiem faktów
organ rentowy wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Odwołanie od decyzji organu ren-
towego wszczyna postępowanie sądowe i w tym znaczeniu jest podobne do pozwu.
Jednakże nie jest to zwykłe postępowanie cywilne, w którym regułą jest, że powód
powinien udowodnić fakty, na których opiera powództwo. W postępowaniu z zakresu
ubezpieczeń społecznych kontroli podlega decyzja organu rentowego i rozkład cię-
żaru dowodów będzie zależał od rodzaju decyzji. Jeżeli jest to decyzja, w której or-
gan zmienia sytuację prawną ubezpieczonego, to powinien wykazać uzasadniające
ją przesłanki faktyczne. Organ rentowy przyjął zgłoszenie do ubezpieczenia i pobierał
z tego tytułu składki, a więc w postępowaniu sądowym obciąża go dowód co do oko-
liczności uzasadniających przyjęcie nieistnienia tytułu ubezpieczenia. Podobnie, w
sprawach z zakresu prawa pracy pozwany pracodawca zobowiązany jest udowodnić
wskazaną przyczynę rozwiązania umowy o pracę (por. wyrok z dnia 8 marca 1977 r.,
7
I PRN 17/77, OSNCP 1977 nr 9, poz. 172; OSPiKA 1978 nr 4, poz. 72, z glosą J.
Brola oraz wyrok z dnia 5 lutego 1998 r., I PKN 519/97, OSNAPiUS 1999 nr 2, poz.
48).
Z tych względów zaskarżony wyrok podlegał uchyleniu, a sprawa przekazaniu
do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasacyjnego
(39815
§ 1 oraz art. 108 § 2 k.p.c.).
========================================