Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 436/06
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 14 lutego 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Helena Ciepła (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Barbara Myszka
SSN Hubert Wrzeszcz
w sprawie z powództwa "S." Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
przeciwko "W." Spółce Akcyjnej
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 14 lutego 2007 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 5 kwietnia 2006 r., sygn. akt [...],
oddala skargę kasacyjną i przyznaje r.pr. A.W. od Skarbu
Państwa - Sądu Apelacyjnego koszty nie opłaconej pomocy
prawnej, udzielonej stronie powodowej z urzędu w kwocie 3600 zł
oraz podatek VAT.
2
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 5 kwietnia 2006 r. oddalił apelację
powodowej Spółki od wyroku Sądu Okręgowego w K. oddalającego powództwo o
zapłatę odszkodowania w kwocie 1.176.000 zł z tytułu umowy ubezpieczenia.
Rozstrzygnięcie to oparł na następujących aprobowanych ustaleniach i wnioskach
Sądu Okręgowego.
Powodowa Spółka działa pod firmą „S.” Spółka z o.o., natomiast w polisach
ubezpieczeniowych jako ubezpieczającego wskazano Spółkę z o.o. „F.”,
przedsiębiorcę nie istniejącego w obrocie gospodarczym, a regon ubezpieczeniowy
tożsamy z regonem powodowej Spółki. Zmiana umowy w zakresie formy, siedziby i
adresu nie została dokonana.
Pozwany pobrał składki ubezpieczeniowe w przekonaniu, że Spółka z o.o.
„F.” i „S.” to ta sama firma. W tej sytuacji Sąd I instancji przyjął, że strony łączyła
umowa ubezpieczenia obejmująca mienie na stacji paliw P., M., L., S. i M. - od
ognia, powodzi, zalania i innych zdarzeń losowych, dewastacji, kradzieży z
włamaniem i rabunku.
Powodowa Spółka w dniach 18 i 19 stycznia 2004 r. zgłosiła pozwanemu
szkody na stacji paliw w L., P., M., M. i S., powstałe dnia 25 lutego 2003 r. w wyniku
kradzieży z włamaniem, rabunku, dewastacji i zaboru pieniędzy, określając
przypuszczalną wysokość szkody w poszczególnych stacjach. Mimo wezwania
przez pozwanego, nie przedłożyła jednak dokumentów potwierdzających prawo
własności do skradzionego mienia i obiektów, do których dokonano włamania, ani
nie zgłosiła policji o kradzieży, jak tego wymaga § 51 ust. 6 ogólnych warunków
ubezpieczenia. W niektórych stacjach benzynowych nie prowadzono w ogóle
działalności. W tej sytuacji pozwany z powołaniem się na przepis § 51 ust.1
ogólnych warunków odmówił wypłaty odszkodowania.
Sąd Apelacyjny podzielił też ocenę jurydyczną Sądu Okręgowego
i zasadność przyjęcia prekluzji dowodowej z art. 47912
k.p.c., której nie niweczy
wbrew stanowisku skarżącej powołanie się na art. 5 k.c. Zaakcentował, że
powodowa Spółka do pozwu dołączyła kserokopie umów ubezpieczeniowych,
3
w których jako ubezpieczony wskazany jest inny podmiot. W ocenie Sądu
Apelacyjnego, nie wystarcza do wykazania szkody przedłożenie faktur zakupu.
Zgłoszenie szkody nastąpiło po upływie 10 miesięcy od daty zdarzenia, co na
podstawie art. 818 k.c. mogło stanowić samodzielną podstawę oddalenia
powództwa. Kradzież na policji została zgłoszona tylko na stacji w Sławnie
w dniach 10-16 marca 2003 r., a zatem zgłoszenie to nie dotyczy przedmiotu
postępowania. W ocenie tego Sądu nie usprawiedliwia nieterminowego zgłoszenia
szkody pozbawienie wolności prokurenta, skoro nie uczynili tego inni członkowie
zarządu. W konsekwencji Sąd Apelacyjny podzielił trafność poglądu Sądu
Okręgowego, że powód nie udowodnił, iż szkoda powstała na skutek zdarzenia
objętego ryzykiem ubezpieczeniowym.
Powodowa Spółka w skardze kasacyjnej opartej na obu podstawach
wymienionych w art. 3983
§ 1 pkt 1 i 2 k.p.c. zarzuciła naruszenie;
- art. 6 k.c. w związku z art. 805 k.c. polegające na przyjęciu,
że ubezpieczający jest zobowiązany do udowodnienia, a nie
uprawdopodobnienia zdarzenia przewidzianego w umowie ubezpieczenia
i określenia rozmiarów szkody;
- art. 5 k.p.c. polegające na błędnej wykładni przyjmującej, że nie modyfikuje
on zasady prekluzji dowodowej w sprawach gospodarczych i w konsekwencji
niezastosowanie go;
- art. 212 zd. 2 k.p.c. przez jego niezastosowanie i niepouczenie powoda
o celowości ustanowienia pełnomocnika procesowego z urzędu,
co spowodowało, że został on pozbawiony pomocy prawnej
profesjonalnego pełnomocnika w postępowaniu przed sądami obu instancji.
W konkluzji wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz wyroku Sądu
I instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzut naruszenia art. 6 w związku z 805 § 1 k.c. nie może odnieść skutku.
Nie sposób bowiem zakwestionować poglądu Sądu Apelacyjnego, że to na
ubezpieczającym dochodzącym odszkodowania z umowy ubezpieczenia
4
spoczywa ciężar wykazania zarówno zaistnienia wypadku ubezpieczeniowego
przewidzianego w tej umowie, jak też powstałej szkody.
Dla oceny praw i obowiązków stron w ramach stosunku ubezpieczenia
podstawowe znaczenie ma łącząca strony umowa oraz ogólne warunki
ubezpieczenia, które uszczegółowiają przepisy art. 805 i 821 k.c. określające
umowę ubezpieczenia. Pojęcie wypadku ubezpieczeniowego zostało zdefiniowane
w art. 2 pkt 18 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej,
stanowiącym że zdarzeniem losowym jest niezależne od woli ubezpieczającego
zdarzenie przyszłe i niepewne, którego nastąpienie powoduje między innymi
uszczerbek w dobrach majątkowych po stronie ubezpieczającego. Dopiero zajście
tego wypadku powoduje powstanie po stronie zakładu ubezpieczeń obowiązku
świadczenia w postaci zapłaty odszkodowania, a wykazanie zaistnienia tego
wypadku, jak trafnie przyjął Sąd Apelacyjny, w ślad za Sądem I instancji, spoczywa
na ubezpieczającym.
Wbrew stanowisku skarżącego nie naruszył też Sąd Apelacyjny przepisów
art. 5, art. 212 zd. 2 w związku z art. 47912
§ 1 k.p.c., przyjmując, że nie wykazał on
okoliczności warunkujących powstanie odpowiedzialności pozwanego.
Wprowadzona przez ustawodawcę w art. 47912
§ 1 k.p.c. zasada prekluzji
dowodowej w postępowaniu gospodarczym, dotyczy każdego powoda, niezależnie
od tego, czy jest on reprezentowany przez adwokata lub radcę, czy nie. Takiemu
stanowisku dał wyraz Sąd Najwyższy w orzeczeniu z dnia 26 listopada 2004 r., I C
413/04, IC 2005, nr 10, s. 55). Zasady tej, jak trafnie uznał Sąd Apelacyjny, nie
modyfikuje, powołany przez skarżącego art. 5 k.p.c. w brzmieniu obowiązującym
przed dniem 5 lutego 2005 r. zgodnie z którym sąd powinien udzielać stronom
występującym w sprawie bez adwokata lub radcy, potrzebnych wskazówek co do
czynności procesowych oraz pouczać ich o skutkach tych czynności i skutkach
zaniedbań. Art. 47912
§ 1 jest bowiem przepisem szczególnym do art. 5 k.p.c.,
zatem obowiązek wskazania przez powoda w pozwie wszystkich dowodów na
poparcie dochodzonego roszczenia, wyprzedza obowiązek sądu informowania
o celowości podjęcia czynności procesowych. Należy podkreślić, że analiza akt
sprawy wykazuje, brak podstaw do przyjęcia, iż zachodzi wyjątek przewidziany
5
w art. 47912
§ 1 k.p.c. umożliwiający skuteczne powołanie dowodów w terminie
późniejszym. Słusznie zatem Sąd Apelacyjny zaaprobował nie uwzględnienie
przez Sąd Okręgowy wniosków dowodowych skarżącego zgłoszonych po
wniesieniu pozwu i zasadnie oddalił też jego wnioski dowodowe zgłoszone
w apelacji, zajmując konkretne umotywowane stanowisko podające przyczyny
nieuwzględnienia tych wniosków i przytoczonej argumentacji.
Wreszcie nie ma racji skarżący zarzucając naruszenie przez Sąd Apelacyjny
art. 212 zd. 2 k.p.c. przez zaniechanie zwrócenia mu uwagi na celowość
ustanowienia pełnomocnika procesowego.
Z brzmienia tego przepisu wynika jednoznacznie, że sąd ma taki obowiązek
tylko w razie uzasadnionej potrzeby. O potrzebie muszą decydować konkretne
okoliczności, podlegające ocenie przewodniczącego lub całego składu sądzącego.
Sam fakt występowania strony bez profesjonalnego pełnomocnika nie uzasadnia
domniemania istnienia potrzeby udzielenia jej pouczeń. Natomiast potrzebę taką
uzasadnia przejawiająca się w postępowaniu nieporadność strony. Tymczasem
podejmowane przez skarżącego czynności procesowe w sprawie nie wskazywały
na jego nieporadność, a tym samym na rzeczywistą potrzebę ustanowienia
pełnomocnika procesowego.
Z przytoczonych względów, skargę kasacyjną jako pozbawioną
uzasadnionych podstaw oddalono (art. 39814
k.p.c.), przyznając adwokatowi na
podstawie § 6 i 19 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za
czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej
pomocy prawnej, koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej stronie
powodowej z urzędu.