Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PZ 19/07
POSTANOWIENIE
Dnia 14 czerwca 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Kazimierz Jaśkowski (przewodniczący)
SSN Beata Gudowska
SSN Romualda Spyt (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa U. J.
przeciwko Gminie S., Gminnej Bibliotece Publicznej w S. o wynagrodzenie za czas
pozostawania bez pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 14 czerwca 2007 r.,
zażalenia powódki na postanowienie Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych
z dnia 4 stycznia 2007 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do
ponownego rozpoznania.
UZASADNIENIE
Zaskarżonym postanowieniem z dnia 4 stycznia 2007 r. Sąd Okręgowy –
Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych odrzucił apelację powódki U. J. od wyroku
Sądu Rejonowego – Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 29 stycznia
2006 r. w sprawie z jej powództwa przeciwko Gminie S. oraz przeciwko Gminnej
Bibliotece Publicznej o zapłatę. W uzasadnieniu postanowienia Sąd Okręgowy
wskazał, że pierwsza apelacja pełnomocnika powódki od wyroku Sądu
2
Rejonowego skutecznie została odrzucona przez ten Sąd postanowieniem z dnia
4 października 2006 r. W dniu 6 września 2006 r. pełnomocnik powódki złożył
wniosek o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji, dołączając do niego
apelację oraz wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych. W uzasadnieniu
wniosku pełnomocnik powódki stwierdził, że przyczyną uchybienia terminu do
wniesienia apelacji była choroba powódki, trwająca do 30 sierpnia 2006 r. Z
powodu tej choroby powódka nie dostarczyła swojemu pełnomocnikowi
oświadczenia o stanie majątkowym, koniecznego do skutecznego złożenia wniosku
o zwolnienie od opłaty od apelacji. Postanowieniem z dnia 3 października 2006 r.
Sąd Rejonowy przywrócił powódce termin do wniesienia apelacji, uznając, że
zachodzą ku temu przesłanki. Stanowiska tego nie podzielił Sąd Okręgowy.
Stwierdził, że wedle twierdzeń pełnomocnika strony, choroba uniemożliwiająca
złożenie oświadczenia o stanie majątkowym trwać miała od 14 do 30 sierpnia 2006
r., tymczasem ani z zaświadczenia lekarskiego, ani z historii choroby nie wynika, w
jakich godzinach pacjentka miała korzystać z wyjazdowej pomocy lekarskiej, jak też
nie wynika, że pacjentka była leczona od dnia 14 sierpnia 2006 r. do dnia 30
sierpnia 2006 r., tym bardziej, że powódka jeszcze tego samego dnia, tj. 14 sierpnia
2006 r. wróciła do domu w S. Zdaniem Sądu Okręgowego dokumentacja lekarska
nie stanowi dowodu na to, iż stan zdrowia powódki uniemożliwiał jej podjęcie
działania osobiście, czy też poprzez inne osoby. Sąd podkreślił, że powódka
mieszka z rodziną, co wynika z oświadczenia majątkowego, a zatem nie było
przeszkód, aby oświadczenie majątkowe zostało wysłane pocztą, jak też nie było
przeszkód, aby powódka skorzystała przy tej czynności z pomocy członków
rodziny, tym bardziej, że jak sama przyznała dysponowała tym oświadczeniem
przed 14 sierpnia 2006 r. W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy uznał, że powódka ze
swojej winy uchybiła przedmiotowemu terminowi. Stąd na mocy art. 168 § 1 k.p.c. a
contrario w zw. z art. 370 k.p.c. w zw. z art. 373 k.p.c. orzekł jak w sentencji
postanowienia.
W zażaleniu na powyższe postanowienie pełnomocnik powódki zarzucił
naruszenie prawa procesowego, mające wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, tj.
naruszenie art. 168 § 1 k.p.c. poprzez błędne przyjęcie, że powódka z własnej winy
3
uchybiła terminowi do wniesienia apelacji i wniósł o uchylenie zaskarżonego
postanowienia.
W uzasadnieniu zażalenia pełnomocnik skarżącej podniósł, że
wskazane przez nią przyczyny uchybienia terminu do wniesienia apelacji zostały
źle ocenione przez Sąd Okręgowy. Natomiast trafne stanowisko w tej kwestii zajął
Sąd Rejonowy, który, po przeprowadzeniu postępowania dowodowego, postanowił
przywrócić powódce termin do dokonania czynności procesowej, uznając tym
samym brak winy po jej stronie. Zdaniem pełnomocnika powódki Sąd Okręgowy
dowolnie ocenił dowody przez nią wskazane, ponieważ powódka wprawdzie
wcześniej dysponowała drukiem oświadczenia o stanie majątkowym, lecz było ono
niewypełnione, ponadto potrzebowała czasu na zgromadzenie załączników do tego
oświadczenia, czego z uwagi na dolegliwości bólowe nie mogła uczynić do 30
sierpnia 2006r. Ponadto w zażaleniu podkreślono, że powódka nie miała obowiązku
posłużenia się osobami trzecimi przy sporządzaniu oświadczenia majątkowego, a
nadto, że żadna z osób jej bliskich nie miała możliwości dostarczenia
pełnomocnikowi oświadczenia majątkowego, a wysłanie go pocztą nie
gwarantowało, że dotrze ono w terminie do pełnomocnika.
Zdaniem pełnomocnika skarżącej, skoro Sąd Okręgowy powziął
wątpliwości co istnienia niezawinionych przez powódkę przyczyn uchybienia
terminu, winien był uzupełnić postępowanie dowodowe, tym bardziej, iż powódka
wskazała także inne, uznane za zbędne przez Sąd Rejonowy ( bo
nieprzeprowadzone) dowody w postaci zeznań świadków, w tym lekarza - autora
zaświadczenia przedłożonego przy wniosku o przywrócenie terminu. W
szczególności pominięcie tego ostatniego dowodu nie pozwala, zdaniem
pełnomocnika, na prawidłową ocenę dowodu w postaci zaświadczenia lekarskiego
z dnia 14 sierpnia 2006r.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie jest uzasadnione.
4
Wprawdzie w zarzutach sformułowanych przez pełnomocnika skarżącej nie
wskazano wprost naruszenia art. 217 & 2 k.p.c., lecz zarzut ten wynika z
obszernego uzasadnienia zażalenia i jest on usprawiedliwiony.
Zgodnie z art. 217 § 1 k.p.c. strona może aż do zamknięcia rozprawy
przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swych wniosków lub
dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej, z zastrzeżeniem
niekorzystnych skutków, jakie według przepisów niniejszego kodeksu mogą dla niej
wyniknąć z działania na zwłokę lub niezastosowania się do zarządzeń
przewodniczącego i postanowień sądu. W myśl natomiast § 2 tego artykułu sąd
pominie środki dowodowe, jeżeli okoliczności sporne zostały już dostatecznie
wyjaśnione lub jeżeli strona powołuje dowody jedynie dla zwłoki. Z powyższego
przepisu wynika, że wprawdzie sąd nie ma obowiązku przeprowadzenia wszystkich
dowodów wskazanych przez stronę, lecz odmowa dopuszczenia określonego
dowodu nie należy do swobodnego uznania sądu. Pominięcie określonego dowodu,
zgłaszanego przez stronę, jest tylko wtedy uzasadnione, jeśli sąd uzna, że
wszystkie okoliczności sprawy zostały już dostatecznie wyjaśnione, zgodnie z
twierdzeniami tej strony, bądź wtedy, kiedy sąd uzna, że są one nieprzydatne dla
rozstrzygnięcia sprawy lub są zgłaszane jedynie dla zwłoki. Nie może zatem sąd
oprzeć swojego rozstrzygnięcia na wybiórczo przeprowadzonych dowodach, nie
wyjaśniając powodów, dla których pozostałe dowody zostały pominięte.
W przedmiotowej sprawie Sąd Rejonowy, rozstrzygając o przywróceniu
terminu do wniesienia apelacji, nie przeprowadził wszystkich dowodów zgłoszonych
przez powódkę, uznając, że już kilka z nich wyjaśnia sprawę zgodnie z jej
twierdzeniem o niezawinionej przyczynie uchybienia terminu do dokonania
czynności procesowej. Stąd też Sąd Okręgowy, dokonując odmiennych ustaleń w
tej kwestii, nie mógł się ograniczyć wyłącznie do tych dowodów, ocenionych przez
Sąd Rejonowy, lecz jego obowiązkiem było bądź przeprowadzenie pozostałych
dowodów bądź wskazanie, dlaczego tego nie uczynił. Tymczasem w uzasadnieniu
zaskarżonego postanowienia Sąd Okręgowy nie przedstawił swojego stanowiska
odnośnie dowodów z zeznań pozostałych zgłoszonych przez powódkę świadków,
zatem nie jest wiadomym, jakie motywy przemawiały za ich pominięciem.
5
Nadto z uzasadnienia zaskarżonego postanowienia nie wynika
jednoznacznie, czy stwierdzenie Sądu Okręgowego o bezpodstawnym
przywróceniu przez Sąd Rejonowy terminu do wniesienia apelacji oznacza, że Sąd
Rejonowy winien był wniosek ten oddalić, czy też odrzucić, chociaż za tym
pierwszym stanowiskiem przemawia wskazana podstawa prawna – art. 168 & 1
k.p.c. Jednakże rozważania Sądu Okręgowego odnośnie stanu zdrowia powódki i
zdolności do podjęcia czynności procesowej dotyczą okresu przed i po terminie do
wniesienia apelacji. Wszystkie te uchybienia powodują konieczność ponownego
rozpoznania kwestii wpadkowej, dotyczącej wniosku o przywrócenie terminu do
wniesienia apelacji. Już teraz natomiast należy zasygnalizować, że w przypadku
uznania choroby za usprawiedliwioną przyczynę uchybienia terminu, koniecznym
będzie rozważenie, kiedy ta przyczyna ustała, a w konsekwencji, czy dochowany
został termin wskazany w art. 169 & 1 k.p.c.
Z tych względów Sąd Najwyższy na mocy art. 3941
k.p.c w zw. z art. 39815
& 1
k.p.c. orzekł jak w sentencji postanowienia.