Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 5 października 2007 r.
II PK 31/07
W postępowaniu dotyczącym stosowania przez pracodawcę mobbingu
oraz przyznania świadczeń z tego tytułu nie jest wystarczające stwierdzenie
bezprawności działań podjętych wobec pracownika, lecz konieczne jest wyka-
zanie celu tych działań i ich skutków (art. 943
§ 2 k.p.).
Przewodniczący SSN Jerzy Kuźniar (sprawozdawca), Sędziowie SN: Krystyna
Bednarczyk, Jolanta Strusińska-Żukowska.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 5 paździer-
nika 2007 r. sprawy z powództwa Edyty M. przeciwko Ośrodkowi Rehabilitacji i
Opieki Psychiatrycznej w R.Ś. o zadośćuczynienie, odszkodowanie i zapłatę, na
skutek skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubez-
pieczeń Społecznych w Opolu z dnia 14 września 2006 r. [...]
o d d a l i ł skargę kasacyjną i nie obciążył powódki kosztami postępowania
kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Wyrokiem z dnia 14 września 2006 r. [...] Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Opolu oddalił apelację powódki Edyty M. od wyroku
Sądu Rejonowego-Sądu Pracy w Prudniku z dnia 12 czerwca 2006 r. w sprawie
przeciwko Ośrodkowi Rehabilitacji i Opieki Psychiatrycznej w R.Ś. o zadość-
uczynienie, odszkodowanie i zapłatę, wskazując, podobnie jak orzekający w spra-
wie Sąd pierwszej instancji, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dał pod-
staw do uznania, iż wobec powódki stosowano mobbing, a stwierdzone działania
przeciwko prawom pracowniczym nie wypełniają znamion określonych w art. 943
§ 2 k.p.
Według ustaleń faktycznych, powódka była pracownikiem pozwanego
Ośrodka Rehabilitacji i Opieki Psychiatrycznej od 1997 r. Zatrudniona była na stano-
2
wisku opiekuna. W dniach od 5 do 11 stycznia, a następnie od 12 do 16 stycznia 2004
r. była niezdolna do pracy, dokumentując to zaświadczeniem lekarskim, które przedło-
żyła pracodawcy w dniu 12 stycznia 2004 r. Dyrektor Ośrodka - Urszula H. (pełniąca
tę funkcję od 28 maja 1999 r.) uznała, że powódka spóźniła się ze złożeniem zaświad-
czenia o jeden dzień i zdecydowała o obniżeniu jej wynagrodzenia o 25% za ten jeden
dzień, a po powrocie powódki do pracy wskazała, że zwolnienia lekarskie mają być
dostarczane pracodawcy w dniu ich wystawienia. Urszula H. była osobą wymagającą;
wymagała od pracowników dyscypliny. Miewała czasami tzw. „złe dni" i bywała impul-
sywna. Nie krzyczała jednak do pracowników i nie zwracała się do nich niekulturalnie.
W dniu 26 lutego 2004 r. powódka przedłożyła Urszuli H. zaświadczenie lekarskie o sta-
nie ciąży. Dyrektor przyjęła ten fakt do wiadomości, a po przedłożeniu zaświadczenia
lekarskiego, odsunęła powódkę od pracy w porze nocnej od dnia 1 marca 2004 r.,
wstrzymując wypłatę należnego dodatku wyrównawczego. Jednocześnie zwiększyła
powódce premię regulaminową, co miało być rekompensatą za brak dodatku. Powódka
przedłożyła dyrektor opinię radcy prawnego potwierdzającą uprawnienie do otrzymy-
wania dodatku wyrównawczego w związku ze zmianą warunków jej pracy, poprzez
wyłączenie pracy w porze nocnej, jednak dyrektor nie zmieniła swojej decyzji w tej kwe-
stii. Według ustaleń poczynionych na podstawie zeznań świadków, dyrektor nie miała
negatywnego stosunku do pracownic w ciąży i dobrze traktowała inne pracownice, bę-
dące w ciąży. Nie miała również do nich pretensji o to, że przebywały w tamtych okre-
sach na zwolnieniach lekarskich. Powódka nie miała z nią częstego kontaktu, pracując
w systemie zmianowym, zaś dyrektor nie kontrolowała sposobu wykonywania obo-
wiązków pracowniczych przez powódkę. Nigdy też nie udzielała jej upomnień, poza
jednostkowym zwracaniem uwagi na niestosowny - w jej ocenie - ubiór powódki pod-
czas wykonywania pracy, przy czym zastrzeżenia te przekazywała w sposób kultu-
ralny. Pracownicy nie zauważyli też, aby powódka była izolowana czy źle traktowana. W
początkowym stanie ciąży powódka była w dobrym stanie psychicznym, natomiast w
marcu 2004 r., podczas jednej z rutynowych wizyt u lekarza ginekologa, poinformowała
go o stresującej atmosferze w miejscu zatrudnienia, o występujących u niej kłuciach w
podbrzuszu. Lekarz stwierdził, iż stres może negatywnie wpłynąć na rozwój płodu i
zaproponował powódce zwolnienia od pracy, jednak powódka odmówiła. Skarżyła się
lekarzowi, że szefowa ją źle traktuje, że ją szykanuje. Ostatecznie pracowała do dnia 26
marca 2004 r., a następnie - do dnia porodu - przebywała na zwolnieniach lekarskich.
Podczas wizyt u lekarza ginekologa w trakcie zwolnienia lekarskiego, przed porodem, po-
3
wódka była w gorszym stanie psychicznym, miała obniżony nastrój. Nie odbiło się to
jednak na stanie ciąży. Z uwagi na stan psychiczny powódki lekarz sam proponował prze-
dłużanie zwolnień lekarskich powódce, aż do porodu. Około 16 tygodnia ciąży lekarz
skierował powódkę na oddział patologii ciąży, z powodu występujących u niej bólów
podbrzusza, zagrażających ciąży. Po kilku dniach powódka została wypisana ze szpi-
tala z poprawą zdrowia. W związku ze zgłaszanymi przez powódkę problemami w pracy
lekarz zaproponował jej osobistą interwencję u pracodawcy, na co jednak nie wyraziła ona
zgody. Zdaniem lekarza sytuacja w pracy mogła mieć wpływ na stan ciąży a odizolowanie
powódki od pracy wpłynęło na jej stan korzystnie. Edyta M. w dniu 9 września 2004 r.
urodziła dziecko i od tego dnia do dnia 29 grudnia 2004 r. przebywała na urlopie ma-
cierzyńskim. W dniu 13 grudnia 2004 r. złożyła pracodawcy wniosek o przyznanie jej
dwóch dni zwolnienia od pracy z tytułu opieki nad dzieckiem w dniach 30 - 31 grudnia
oraz udzielenie zaległego urlopu wypoczynkowego w wymiarze 17 dni, od dnia 1
stycznia 2005 r. Wnioski te zostały zarejestrowane w ewidencji wniosków urlopowych
i rejestrze urlopów. Po urlopie wypoczynkowym powódka planowała przejście na urlop
wychowawczy. Dlatego w dniu 13 grudnia 2004 r. złożyła również pracodawcy wniosek o
udzielenie urlopu wychowawczego. Po otrzymaniu wniosków powódki dyrektor Ośrodka
starała się ją przekonać, że bardziej opłacalne dla obu stron będzie zwolnienie powódki z
pracy i pobieranie zasiłku dla bezrobotnych, a potem ponowne przyjęcie do pracy. Powód-
ka nie przystała jednak na tę propozycję. Przebywając na urlopie wypoczynkowym po-
wódka zachorowała i przekazała pracodawcy zwolnienie lekarskie. Dyrektor Ośrodka
odesłała powódce przedłożone przez nią zaświadczenie lekarskie za okres 18 - 27
stycznia 2005 r., usunęła z dokumentacji wniosek urlopowy Edyty M. o urlop wypo-
czynkowy oraz w drodze polecenia służbowego nakazała Annie S. wyrzucić kartę urlo-
pową [...] dotyczącą wniosku o urlop wypoczynkowy powódki, a następnie przepisać
karty urlopowe pracowników, by kolejność po usunięciu karty [...] nadal się zgadzała.
Pracownica wykonała powyższe polecenia. Ponadto Urszula H. poleciła Annie S. przepi-
sanie listy obecności za styczeń 2005 r. Autentyczną listę obecności za styczeń 2005 r.
Urszula H. zniszczyła. Na kolejne polecenia dyrektor Ośrodka, pracownice: Anna S. i Jo-
anna C. przepisały rejestr podręczny urlopów, z pominięciem pozycji [...], która doty-
czyła urlopu wypoczynkowego Edyty M. w dniach 1 do 25 stycznia 2005 r. Autentycz-
ny zeszyt zabrała dyrektor Ośrodka. W dniu 21 stycznia 2005 r. powódka otrzymała pocztą
pismo zawierające informację, że dyrektor Ośrodka udzieliła jej urlopu wychowawczego
od dnia 1 stycznia 2005 r. na okres 2 lat. Dopiero w dniu 27 stycznia 2005 r. powódka
4
zdołała dostarczyć komplet dokumentów i od tej pory zaczęto jej wypłacać świadczenie.
Jednakże w lipcu lub sierpniu 2005 r. otrzymała wyrównanie z tytułu zasiłku wychowaw-
czego od dnia 1 do 26 stycznia 2005 r. W grudniu 2004 r. powódka zgłosiła się do Po-
radni Psychologiczno-Pedagogicznej w G. Psycholog stwierdził u niej obniżony nastrój z
objawami niepokoju i lęku. Powódka skarżyła się wówczas na zaburzone poczucie bez-
pieczeństwa, bezsenność, drażliwość i zaburzenia łaknienia, co wpływało na opiekę nad
dzieckiem i jego samopoczucie, które ujawniało cechy niepokoju i wzmożonej pobu-
dliwości. Powódka stres, zagrożenie ciąży oraz obniżenie nastroju i symptomy depre-
syjne wiązała z sytuacją w pracy, miała poczucie, iż stosowane są wobec niej formy
mobbingu. Skarżyła się na zastraszanie, ośmieszanie i izolowanie w grupie pracowni-
czej, wynikające z relacji z dyrektorem. W trakcie kolejnych spotkań z psychologiem
powódka ujawniała nasilenie objawów depresyjnych; w rozmowach uporczywie wracała
do tematu trudności w relacjach z przełożonym, przy jednoczesnym poczuciu bezsilno-
ści i bezradności w kontaktach służbowych. Zgłaszała też zaburzenia w obrębie poczu-
cia własnej wartości. Obniżona samoocena dotyczyła nie tylko kompetencji zawodo-
wych, ale też umiejętności opiekuńczo-wychowawczych w odniesieniu do własnego
dziecka. Psycholog stwierdziła u powódki właśnie obniżony nastrój, a w mniejszym stop-
niu rozchwianie emocjonalne. W trakcie postępowania karnego, toczącego się prze-
ciwko dyrektor Ośrodka, w którym powódka występowała w charakterze świadka,
powódka ujawniała zwiększone poczucie lęku. Według psychologa relacje powódki z
dyrektorem Ośrodka kwalifikowały się do uznania jej za ofiarę mobbingu. Na skutek
interwencji powódki w Państwowej Inspekcji Pracy, Inspektoracie Okręgowym w O.,
PIP przeprowadziła kontrolę w Ośrodku Rehabilitacji i Opieki Psychiatrycznej w R.Ś.
w lutym 2005 r. W wyniku tej kontroli i zaleceń pokontrolnych pracodawca wypłacił
Edycie M. zaległy dodatek wyrównawczy, w związku ze zmianą warunków pracy w
okresie 1-26 marca 2004 r., wraz z odsetkami (21,75 zł + 2,58 zł odsetek), a także
przesłał kwotę, o jaką zmniejszono wynagrodzenie za okres niezdolności do pracy, z
powodu dokonania potrącenia za rzekomo spóźnione dostarczenie przez powódkę
zaświadczenia lekarskiego (7,69 zł + 1,38 zł odsetek). W piśmie Urszuli H. do po-
wódki z dnia 8 marca 2005 r. stwierdzono, że nie chcąc narażać jej na dodatkowe
koszty związane ze złożeniem ponownych wniosków w instytucjach, w których skła-
dała skargi, przesłano jej odsetki od kwoty brutto 9,72 zł., za okres 26 stycznia 2004
r. - 15 marca 2005 r. w kwocie 1,38 zł. Kontrola PIP nie wykazała nieprawidłowości w
udzieleniu powódce urlopu wychowawczego, gdyż w dokumentacji pracodawcy brak
5
było dokumentu potwierdzającego fakt złożenia przez Edytę M. wniosku o udzielenie
takiego urlopu. Powódka wraz z dwiema koleżankami opisały swoje relacje z dyrek-
torem pozwanego Ośrodka w prasie. Mówiły, że dyrektor uwzięła się na powódkę, że
pracownice bały się jej.
Wyrokiem Sądu Rejonowego w Prudniku z dnia 14 września 2005 r. [...] uznano
Urszulę H. za winną popełnienia przestępstwa z art.18 § 1 k.k. w związku z art. 270 §
1 k.k. i art. 276 k.k. oraz art. 218 k.k. przy zastosowaniu art. 11 § 2 k.k. i w związku z
art. 12 k.k. i za to wymierzono jej karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunko-
wym zawieszeniem jej wykonania na okres próby 2 lat oraz grzywnę w wymiarze 50
stawek dziennych.
Wyrokiem z dnia 12 czerwca 2006 r., Sąd Rejonowy zasądził na rzecz powódki
kwoty: - 292,17 zł tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami za zwłokę od dnia
2 marca 2006 r. - 45,00 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania oraz zasądził od powódki
na rzecz strony pozwanej kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, a w
pozostałym zakresie powództwo oddalił. W uzasadnieniu wyroku wskazano, że powództwo
zasługuje na uwzględnienie jedynie w części dotyczącej odszkodowania z tytułu pozba-
wienia powódki, na skutek bezprawnego działania pracodawcy, zasiłku chorobowego za
okres 18-27 stycznia 2005 r. w wysokości stanowiącej różnicę pomiędzy zasiłkiem choro-
bowym, jaki powódka otrzymałaby, a faktycznie wypłaconym jej zasiłkiem wychowawczym
za wskazany okres.
W skardze kasacyjnej pełnomocnik powódki zaskarżył wyrok Sądu Okręgowe-
go w całości i zarzucając naruszenie przepisów prawa materialnego - art. 943
§ 2 i 3
k.p., wniósł o jego uchylenie w całości.
W odpowiedzi na skargę kasacyjną pełnomocnik pozwanego Ośrodka Reha-
bilitacji i Opieki Psychiatrycznej w R.Ś. wniósł o jej oddalenie i orzeczenie o
kosztach, podnosząc że działań dyrektora pozwanego, które stanowiły przestęp-
stwo przeciwko prawom pracowniczym, nie można ocenić jako mobbingu, gdyż
nie wypełniają znamion określonych w art. 943
§ 2 k.p.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna jest nieuzasadniona. Stosownie do art. 39813
§ 1 i 2 k.p.c.,
Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach skargi kasacyjnej (jej podstaw) i jest
związany ustaleniami faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia,
6
jeżeli skarga nie zawiera zarzutu naruszenia przepisów postępowania - tak jak w
rozpatrywanej sprawie, bądź jeżeli taki zarzut okaże się niezasadny. Z uwagi na fakt,
że podstawą skargi kasacyjnej było naruszenie prawa materialnego, Sąd Najwyższy
nie miał podstaw do kwestionowania poczynionych w toku postępowania ustaleń
faktycznych. Ustalenia te są zatem wiążące w postępowaniu kasacyjnym, zaś ocenie
podlega jedynie prawidłowość zastosowania do tak ustalonego stanu sprawy przepi-
sów prawa materialnego - art. 943
§ 2 i 3 k.p. Odnosząc się do przedstawionego
przez pełnomocnika skarżącej zagadnienia prawnego dotyczącego „wykładni pojęcia
mobbingu ukierunkowanego na izolowanie pracownika, a w szczególności czy poje-
cie to winno być wykładane w sposób szerszy niż by to wynikało z gramatycznego
brzmienia przepisu art. 94-3 par 2 k.p.”, należy wskazać, że zgodnie z art. 943
§ 2
k.p. mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowa-
ne przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub
zastraszaniu, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powo-
dujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub
wyeliminowanie z zespołu współpracowników. W orzecznictwie Sądu Najwyższego
przyjęto, że „ustawowe przesłanki mobbingu muszą być spełnione łącznie, a powyż-
sze okoliczności - według ogólnych reguł dowodowych (art. 6 k.c.) - winny być wyka-
zane przez pracownika, który z tego faktu wywodzi skutki prawne. Na pracowniku też
spoczywa ciężar udowodnienia, że wynikiem nękania (mobbingu) był rozstrój zdro-
wia” - por. niepublikowany dotąd wyrok z dnia 5 grudnia 2006 r., II PK 112/06, oraz
uzasadnienie wyroku z dnia 8 grudnia 2005 r., I PK 103/05 (OSNP 2006 nr 21-22,
poz. 321). Wszystkie przesłanki mobbingu muszą być spełnione łącznie, a więc dzia-
łania pracodawcy muszą być jednocześnie uporczywe i długotrwałe oraz polegać na
nękaniu lub zastraszaniu pracownika. W świetle ustaleń przyjętych w podstawie fak-
tycznej zaskarżonego wyroku, Sąd Okręgowy trafnie uznał, że ustawowe przesłanki
mobbingu określone w art. 943
§ 2 k.p. nie zostały spełnione. Co prawda działania
dyrektora Ośrodka, skierowane przeciwko pracowniczym prawom powódki, miały cha-
rakter powtarzalny, a część z nich została zakwalifikowana jako przestępstwo umyślne
popełnione na szkodę powódki z zamiarem bezpośrednim, kierunkowym, to jednak, nie
negując bezprawności zachowań dyrektora Ośrodka, należy przypomnieć, że z defini-
cji mobbingu określonej w art. 943
§ 2 k.p. wynika konieczność wykazania nie tylko
bezprawności działania, ale jego celu (poniżenie, ośmieszanie, izolowanie pracownika) i
ewentualnych skutków działań pracodawcy (rozstrój zdrowia). Tak więc, bezpodstawne
7
przyjęcie przez zwierzchnika powódki, że przedłożyła zaświadczenie lekarskie z opóźnie-
niem, a w konsekwencji obniżenie wynagrodzenia chorobowego, odmowa wypłacania do-
datku wyrównawczego w związku z odsunięciem od pracy nocnej ze względu na stan
ciąży oraz sfałszowanie dokumentacji związanej z urlopem wypoczynkowym powódki,
samo przez się nie może być kwalifikowane jako mobbing, skoro, żadne z tych działań nie
może zostać zakwalifikowane jako podjęte w celu wywołania skutków określonych w
przepisie art. 943
§ 2 k.p. Mogły być one subiektywnie odebrane przez pracownika
jako mające charakter nękania oraz długotrwałe (trwające od stycznia 2004 r. do stycznia
2005 r., aczkolwiek warto też zauważyć, że w tym okresie powódka przebywała na
zwolnieniach lekarskich i w związku z tym nie świadczyła pracy), jednak w żadnym
stopniu nie mogły wpłynąć na samoocenę przydatności zawodowej powódki, ponieważ
kompetencje pracownicze Edyty M. nigdy nie były przedmiotem oceny jej przełożonej, a
przynajmniej brak jest jakichkolwiek śladów dokonywania tej oceny w materiale dowo-
dowym. Brak jest również podstaw do przyjęcia, że bezprawne czynności przedstawi-
ciela pracodawcy miały na celu poniżenie lub ośmieszanie powódki, bądź też zmierzały
do izolowania jej lub wyeliminowania z zespołu współpracowników. Z zeznań przesłucha-
nych w sprawie świadków wynika, że dyrektor Ośrodka niechętnie reagowała na przy-
padki korzystania przez pracowników ze zwolnień lekarskich, czy też absencje spowodo-
wane innymi przyczynami, jednak zachowania te dotyczyły wszystkich pracowników, a nie
wyłącznie powódki. W postępowaniu, którego przedmiotem jest ustalenie ewentual-
nego stosowania mobbingu przez pracodawcę oraz przyznanie stosownych świadczeń z
tego tytułu, nie jest wystarczające stwierdzenie bezprawności działań podjętych wobec
pracownika, lecz konieczne jest wykazanie celu tych działań oraz ich ewentualnych
skutków (art. 943
§ 2 k.p.). W świetle zebranych dowodów, działaniom dyrektora Ośrodka
Urszuli H. w części stanowiącym przestępstwa przeciwko prawom pracowniczym, takich
skutków przypisać nie można.
Z tych względów, podzielając stanowisko Sądu Okręgowego, należało orzec
jak w sentencji po myśli art. 39814
k.p.c. O kosztach orzeczono na podstawie art. 108
k.p.c.
========================================